Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[201804200952]

Napisane przez madzia.a

No własnie tego cały czas używam.

Przepraszam, widocznie przeoczyłam

[daisydee]

ja kupiłam sobie wczoraj szampon vivhy dercos czerwony, a przedwczoraj taki specyfik apteczny "Boniderm"-Pomada ojca Grzegorza . napisze co pisze na butelce "Przeznaczony do mycia skóry w trądziku pospolitym, wyprysku alergicznym i8 niealergicznym, łojotokowym zapaleniu skóry, łupieżu łojotokowym, pęcherzycy łojotokowej, łuszczycy i rybiej łusce. Polecany dla osób z przetłuszczającą się skórą. " Ten preparat nie zawiera sls ani niczego podobnego, wcale się nie pieni, ma postać glutów z białymi kropkami w środku, okropnie śmierdzi. Trzeba tym massować głowe 3 minuty.

Bonidermu użyłam 2 razy, a vivhy raz. Narazie nie napisze co sądze o vichy bo nie chcę zapeszać, ale teen boniderm jest super jeśli swędzi was głowa i włosy przetłuszczaja się po 3 godz od umycia.

[anciaahk]

Napisane przez daisydee

ja kupiłam sobie wczoraj szampon vivhy dercos czerwony, a przedwczoraj taki specyfik apteczny "Boniderm"-Pomada ojca Grzegorza . napisze co pisze na butelce "Przeznaczony do mycia skóry w trądziku pospolitym, wyprysku alergicznym i8 niealergicznym, łojotokowym zapaleniu skóry, łupieżu łojotokowym, pęcherzycy łojotokowej, łuszczycy i rybiej łusce. Polecany dla osób z przetłuszczającą się skórą. " Ten preparat nie zawiera sls ani niczego podobnego, wcale się nie pieni, ma postać glutów z białymi kropkami w środku, okropnie śmierdzi. Trzeba tym massować głowe 3 minuty.

Bonidermu użyłam 2 razy, a vivhy raz. Narazie nie napisze co sądze o vichy bo nie chcę zapeszać, ale teen boniderm jest super jeśli swędzi was głowa i włosy przetłuszczaja się po 3 godz od umycia.

Mam nadzieję, że vichy pomoże Tobie, tak samo jak pomógł mi .

[kropka75]

Napisane przez madzia.a

Nie każdy szampon nawilżający lub odżywczy hamuje wypadanie włosów. Do tego problemu są przeznaczone specjalne szampony- które zmniejszaja wypadanie włosów.

A można spytać JAK on to robi? Sorry, ale mój analityczny umysł tego nie przyjmuje. Jak szampon może z zewnątrz zmniejszyć wypadanie włosów? Rozumiem - odżywić, nawilżyć i przez to zapobiec wypadaniu, ale tak po prostu wpłynąć na wypadanie? Jak?
Poważnie pytam.
Czy to aby nie działa tak samo jak wapń w paście do zębów? Czyli wcale?

A tak w ogóle to witam krajankę.

[made_1987]

Hmmm.... jak was czytam to mI się płakac chce sama miałam kiedyś sliczne geste kęcone włosy ale podąrzając za m ode zaczełam je prostować wszyscy mnie chwalili ze wygladam rewelecyjnie teraz wiem ze to b yla głupota dlatego ostrzegam zadnych prostownic... po prostu żadnych ani ceramicznych ani porcelanowych ani szklanych.., to są mordercy włosów!! I co z tego mi przyszło straciła połwę włosow musiałam je ś c i a ć teraz mam kotkie wy gladam jak chłopczyca ... i nic nie pomaga zaden merz Specjal żaden H pantonen już straciłam nadzieje ... dermatolog mi też nie pomógł.. poł roku się z n im użerałam.. hormony mam niby oka włosy tracę już nie wiem co robić nie farbuję ich nie prostuje nie suszę wcieram wszystko co się da a ich jest coraz mniej... pomocy ((

["N@sty"]

Ja wczoraj pierwszy raz uzylam odzywki WAX !!! Moja ocena : rewelka !!!
Wlosy mam sztywniejsze i jakos tak zgrubialy (bo zawsze mam je takie jak fruwajace pierze a teraz nabraly mocy ) . A jesli chodzi o farbowanie... Ja od nie pamietam kiedy farbuje wlosy na kolor ciemny braz - farba z garniera. Uwielbiam ten kolor i czuje sie z nim fantastycznie ale wczoraj podjelam decyzje, a mianowicie : nigdy wiecej zadnych chemicznych paskudstw na wlosy nie poloze !!! Przechodze na naturalne farby z henny. Jesli nie wiecie co to to juz pisze : sa ta ziola z barwnikami stosowane od wieków przez hinduski, wygladaja jak zmielona kawa i sa niesamowicie odzywcze. Wlosy po nich staja sie grubsze i w ogóle wszystko sie robi super !!!! Farby te maja piekny polysk nie zawieraja zadnej chemii a cena to okolo 6zl !!! polecam ja juz kiedys uzywalam i zaluje ze przestalam. W tej chwili podobno mozna znalezc wszystkie kolory od blondów po czern. Ja uzywalam Henna Powder z firmy BASMA .

[CIAMPUREK]

dziewczynki mam pytanie jakich preparatów uzywacie przy suszeniu wlosów?ktore wedlug was naprawde dzialaja?

[schmetterling]

Napisane przez kropka75

Witam wszystkie łysiejące kobitki. Jak fajnie, że nie jestem sama.
Żartuję oczywiście.

Mnie się włosy sypały zawsze, ale od niedawna to już garściami mi wychodzą. Jak myję głowę (co dwa dni) to zatykam kudłami odpływ.
Niestety włosy mam suche, dość matowe i kręcone, więc muszę uważać na to co na nie kładę. Kiedyś wydawało mi się, że na kręcone to można rzucić wszystko, ale fryzjerka wyprowadziła mnie z błędu, tłukąc mi do łba, że włos kręcony jest słabszy i delikatniejszy niż prosty.
Taka byłam w szoku, że pytałam gdzie się da i faktycznie, zawodowcy to potwierdzają.

No więc mam normalną skórę głowy ze skłonnością do przetłuszczania, suche włosy ze skłonnością do sianowacenia. Po prostu super.

Jak do tej pory najlepiej działa nafta kosmetyczna + żółtko jajka + ewentualnie olejek rycynowy. Po miesiącu takich zabiegów (co 2-3 mycia) widać różnicę w wyglądzie włosów, ale wypadają nadal.

Myślę sobie, że to dlatego, że je farbuję. Kiedyś robiłam to sporadycznie, w tym roku farbowałam już 3 razy i to chyba to.

Postanowiłam coś podziałać i rzuciłam się na odżywkę Crema Midollo & Placenta, chyba firmy Kallos. Recenzje są na 5.
Następny zakup to będzie szampon Matrixa do włosów kręconych - tylko się zastanawiam czy ogórek nie wysusza.
Zastanawiam się też nad serią Radical. Jest do włosów zniszczonych, więc chyba będzie git.

Jak myślicie?

No i jeszcze jedna sprawa - czym takie kudły farbować? Słyszałam o podobno profesjonalnej i dobrej farbie hiszpańskiej firmy Alcantara, ale nie ma jej w KWC, więc nie wiem co to warte.

hi,ja mam takie same wlosy,skora sie przetluszcza,a wlosy kudlacieja,jak ich bylo duzo,przed tym zalosnym wypadaniem,to z przetluszczaniem nie mialam problemu.
Ja tez jestem pod opieka juz 3 dermatologa,czesc badan za soba,ale wszystko to na nic. A apropo farbowania,to ja nie uzywam farb,tylko szampony koloryzujace,jak mam ta mozliwosc i jestem w Polsce,to odwiedzam salon Kadusa,tam z tej firmy maja bardzo delikatne srodki farbujace. Staram sie to nie za czesto robic,a niestety z tego stresu,wypowiedz Pani Doktor"-to zaczely sie pojawiac siwe wlosy,a wiekowa nie jestem przeciez! ,no i czasami musze to szkaradztwo zakrywac
Pzr

[daisydee]

Napisane przez anciaahk

Mam nadzieję, że vichy pomoże Tobie, tak samo jak pomógł mi .

napisz mi po jak długim stosowaniu vichy Ci pomógł:

[daisydee]

Napisane przez anciaahk

Mam nadzieję, że vichy pomoże Tobie, tak samo jak pomógł mi .

napisz mi po jak długim stosowaniu vichy Ci pomógł

[anciaahk]

Napisane przez daisydee

napisz mi po jak długim stosowaniu vichy Ci pomógł

Po zużyciu jednego opakowania - trwało to jakiś miesiąc, max 1,5 m-ca.

[anciaahk]

Napisane przez daisydee

napisz mi po jak długim stosowaniu vichy Ci pomógł

Po zużyciu jednego opakowania - trwało to jakiś miesiąc, max 1,5 m-ca.

[ila20]

no wlaśnie a jeśli wine za wypadanie ponosi prostownica? w sumie to zaczely mi wypadać krótko po tym jak zaczęłam jej używać....ile z Was, którym wypadaja włoski u żywa prostownicy, tylko jak ja bym wygladała bez prostowania.....

[bejbik]

ja tez poltora miesiaca temu sie pzreprowadzilam..nie sadze aby na moje wlosy wplyw miala woda..choc sa wrazliwe ta dzielnie zniosly od 2 meisiecy lykam wyciag ze skrzypu..do tego stosuje szampony pantene pro-v ..jem tez duzo avokado ..a od 2 tygodni drozdze ..nie wiem czy one maja jakis kolwiek zwiazke z moimi wlosami..ale zaczely rosnac nowe ! ;d nie susze ich nie prostuje ..farbowalam 2 meisiace temu i narazie nie planuje..moge poleci szampony pantene pro-v lub dove regenerujacy lub do wlosow codziennie dreczonyc (taki blekitny)kazdy wlos postawia na nogi

[margop]

kropka75!!

Spróbuj trochę zmodyfikowac swoją odżywkę do wlosów. Nie stosuj nafty ale bazą niech będzie olej rycynowy. Do tego możesz dodac olej kokosowy (trzeba podgrzać aby się stopil, do kupienia w sklepie ze zdrową żywnością), może też być żółtko, drożdże i co tylko chcesz jeszcze np lecytyna. Nanieś na skórę głowy i na włosy. Na to worek foliowy i ręcznik. Optymalna sytuacja to iść z tym spać. ja wytrzymuję tylko godzinę bo jest mi w tym za cieplo. Głowę należy po tym zabiegu normalnie umyc. Początkowo rób to dwa razy w tygodniu, potem wystarczy raz. Początkowo włosy trochę bardziej wypadają ale po dwóch tygodniach widać pierwsze pozytywne efekty. Włosy do kolejnego mycia (pierwszego po zastosowaniu odżywki) troszkę bardziej się przetłuszczają ale dotyczy to tylko tego pierwszego okresu. Potem już jest normalnie.

[kropka75]

Napisane przez margop

kropka75!!

Spróbuj trochę zmodyfikowac swoją odżywkę do wlosów. Nie stosuj nafty ale bazą niech będzie olej rycynowy. Do tego możesz dodac olej kokosowy (trzeba podgrzać aby się stopil, do kupienia w sklepie ze zdrową żywnością), może też być żółtko, drożdże i co tylko chcesz jeszcze np lecytyna. Nanieś na skórę głowy i na włosy. Na to worek foliowy i ręcznik. Optymalna sytuacja to iść z tym spać. ja wytrzymuję tylko godzinę bo jest mi w tym za cieplo. Głowę należy po tym zabiegu normalnie umyc. Początkowo rób to dwa razy w tygodniu, potem wystarczy raz. Początkowo włosy trochę bardziej wypadają ale po dwóch tygodniach widać pierwsze pozytywne efekty. Włosy do kolejnego mycia (pierwszego po zastosowaniu odżywki) troszkę bardziej się przetłuszczają ale dotyczy to tylko tego pierwszego okresu. Potem już jest normalnie.

Olej kokosowy, mówisz? To zwykły olej jadalny, jak sądzę? Poszukam.
Szkoda, że nie sojowy, bo taki mam.
Ja nie robię na bazie rycyny, bo mam tych kudłów trochę, a to się ciężko rozprowadza, a nafta jest lekka i łatwa do rozniesienia na włosach. Olejku rycynowego to bym musiała kilka buteleczek wylać na raz.
Worek i ręcznik zakładam zawsze, ale spać w tym nie jestem w stanie.

Powiem szczerze, że nie robię tego dwa razy w tygodniu, po 1 nie mam czasu, po 2 boję się przetłuścić skórę głowy. O przetłuszczanie włosów to się nie boję, bo im dłuższy czas mija od umycia, tym większe mam siano.

A na jakie włosy to kłaść, na suche czy wilgotne? Bo ja kładę na wilgotne, inaczej wyrywam całe kępy przy tym smarowaniu, zwłaszcza jak jest rycynus i żółtko.

A drożdże jakie, takie zwykłe w kostce, kuchenne?

[anciaahk]

Napisane przez ila20

no wlaśnie a jeśli wine za wypadanie ponosi prostownica? w sumie to zaczely mi wypadać krótko po tym jak zaczęłam jej używać....ile z Was, którym wypadaja włoski u żywa prostownicy, tylko jak ja bym wygladała bez prostowania.....

Używałam, teraz od 2 miesięcy w zasadzie nie prostuję. Ale nie wydaje mi się, żeby od prostownicy zaczęły wypadać - przynajmniej w moim wypadku. Na początku używałam taniej zwykłej prostownicy i żadnych środków ochronnych, to tylko popaliłam sobie włosy. Później kupiłam sobie prostownicę profesjonalną i zaczęłam stosować środki ochronne, dobrze odżywiać włosy i prostowanie im raczej nie szkodziło. Czasem tylko na czubku głowy sterczały takie małe połamańce .
Ila20 - jaką masz prostownicę? Czy stosujesz jakieś środki ochronne przed ciepłem? Bo to na pewno ma znaczenie...

[margop]

A jednak radzę zrezygnować z nafty na rzecz rycynowego. Rzeczywiście gęsty ale jak dodasz do tego kokosowy i to podgrzejesz w celu rozpuszczenia to powinno być ok. Możesz dodać kapsułkę lecytyny, tzn rozetnij ją i wycisnij. Możesz zrezygnować z żółtka i drożdży (tak, te w kostce ze spożywczego sklepu). Uważam to zestawienie: olej rycynowy i kokosowy za rewelacyjny do włosów. Kokos ma do nich duże powinowactwo a rycyna nie od dziś wiadomo, że świetnie działa na cebulki włosowe.

[julka:)]

Napisane przez ila20

no wlaśnie a jeśli wine za wypadanie ponosi prostownica? w sumie to zaczely mi wypadać krótko po tym jak zaczęłam jej używać....ile z Was, którym wypadaja włoski u żywa prostownicy, tylko jak ja bym wygladała bez prostowania.....

no ja uzywam prostownicy i mam problem z łysieniem(
No ale nie wyobrazam sobie ajkbym nie maila ich prostowac-bo mam takie nijakie te wlosy-ni to falowane ni to proste .O wiem! Siano na glowie mam a nie wlosy!((((((

[Karmen_1984]

czesc dziewczyny.
szampony dzieciece sa nie dla mnie , nie dosc ze glowa swedzi to po umyciu koltun mialam i nawyrywalam wlosow, a kilka godzin minelo i juz wlosy przetluszczone o dziwo takie zjawisko u mnie/
bylam tu w aptece, kupilam vichy zielony od tlustego lupiezu;bo skoro lekarz stwierdzila lojotok to mam tlusty/zobaczymy,mam miesiac stosowac.
Dosc mam juz
Pytanie do DaisyDee, jakby mi vichy nie pomogl ; gdybym wyslala ci pieniazki, kupilabys mi ten szampon co tak chwalilas i przeslala mi ? mam dosc tej skwaruwy na glowie dziewczyny oszalec mozna

pozdrawiam was

[anCcik]

Napisane przez julka:)

no ja uzywam prostownicy i mam problem z łysieniem(
No ale nie wyobrazam sobie ajkbym nie maila ich prostowac-bo mam takie nijakie te wlosy-ni to falowane ni to proste .O wiem! Siano na glowie mam a nie wlosy!((((((

To dokładnie tak samo jak ja . . .

[kropka75]

Napisane przez margop

A jednak radzę zrezygnować z nafty na rzecz rycynowego. Rzeczywiście gęsty ale jak dodasz do tego kokosowy i to podgrzejesz w celu rozpuszczenia to powinno być ok. Możesz dodać kapsułkę lecytyny, tzn rozetnij ją i wycisnij. Możesz zrezygnować z żółtka i drożdży (tak, te w kostce ze spożywczego sklepu). Uważam to zestawienie: olej rycynowy i kokosowy za rewelacyjny do włosów. Kokos ma do nich duże powinowactwo a rycyna nie od dziś wiadomo, że świetnie działa na cebulki włosowe.

Tak, wiem, rycyna jest boska. Ratowała mi życie w czasach, gdzie w sklepach były tylko szampony typu trzy zioła albo pokrzywa.
Bez olejku rycynowego byłabym dziś łysa.

[daisydee]

Napisane przez Karmen_1984

czesc dziewczyny.
szampony dzieciece sa nie dla mnie , nie dosc ze glowa swedzi to po umyciu koltun mialam i nawyrywalam wlosow, a kilka godzin minelo i juz wlosy przetluszczone o dziwo takie zjawisko u mnie/
bylam tu w aptece, kupilam vichy zielony od tlustego lupiezu;bo skoro lekarz stwierdzila lojotok to mam tlusty/zobaczymy,mam miesiac stosowac.
Dosc mam juz
Pytanie do DaisyDee, jakby mi vichy nie pomogl ; gdybym wyslala ci pieniazki, kupilabys mi ten szampon co tak chwalilas i przeslala mi ? mam dosc tej skwaruwy na glowie dziewczyny oszalec mozna

pozdrawiam was

Karmen nie ma sprawy, w razie czego wyślę go nawet do Brukseli, byleby Ci się polepszyło.

[ila20]

mam profsjonalną prostownice philipsa więc raczej nie powinna czynić większych szkód a co co środków ochronnych to ich nigdy nie używałam a może warto...
ps dzięki za odpowiedz pozdrawiam

[ila20]

mam profsjonalną prostownice philipsa więc raczej nie powinna czynić większych szkód a co co środków ochronnych to ich nigdy nie używałam a może warto...
ps dzięki za odpowiedz pozdrawiam[/quote]

[aprzybyla]

Troszke bardziej na temat zauwazyłam ze ostatnio mniej wypadaja mi włosy! serio i nie wiem czemu? może zdrowe odzywianie? odzywki czesto i maski (Waks i maska z YR) no i jem czesto słonecznik nrmalnie jestem nimi zachwycona... a dziś zakreciłam je dodatkowo na wałki na rzep i sie zrobiły puszste - normalnie jak pamela

jestem nimi zachwycona i sie musiałam pochwalić

[anciaahk]

Napisane przez ila20

mam profsjonalną prostownice philipsa więc raczej nie powinna czynić większych szkód a co co środków ochronnych to ich nigdy nie używałam a może warto...
ps dzięki za odpowiedz pozdrawiam

Na pewno warto. Dobrze, że prostownica jest profesjonalna, zawsze to mniejsza szkodliwość włosa. Ale środki ochronne na pewno mogą tu pomóc - z najtańszych mogę polecić mleczko różowe Hot Liss L'Oreala, ewentualnie jakieś produkty w spray'u na allegro - Babyliss, CHI, Biosilk itp.

[julka:)]

Dziewczyny oglaszam wszem i wobec ze dzis znowu wypadlo mi mnostwo kudlow! tak jak ostatnio wypadlo ok 60 to dzis ok.100 ja id esie golic na łyso bo jzu niedlugo nie bede miala co czesac

[kropka75]

A ja ogłaszam, że moje ciągłe wyciąganie kudłów z wannowej kratki i wyrzucanie ich do kibla zaskutkowało wczoraj zatkaniem rury kanalizacyjnej w mojej łazience.
Kilka godzin walki, kupę wydanej kasy (nie obyło się bez spirali) i uraz do końca życia. Nauczyłam się nie wyrzucać włosów do wc. Bolesna to była lekcja.

[eevvaa]

dziewczyny mam pytanko odnośnie Vitapilu, gdzies tutaj wyczytałam ale nie jestem pewna, że bierzecie 2 tabletki na dzień? Czy jest to wskazane?
Proszę o odpowiedź, bo wątek dość obszerny a mi zależy na szybkiej odpowiedzi
Pozdrawiam