Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[miss90]

no mnie też straaasznie głowa swędzi i mam tak jakby pryszcze na głowie.
eskate tak ja widze gdzie bardziej mi wypadają, jak na moje włosy to mam duże przerzedzenia od czoła do czubka głowy (ale na całej głowie też) widze to jak udaje, że chce zrobić kucyka, to wcześniej było o wiele więcej włosów, tak samo miałam grzywke (dalej mam) ale o wieeele mniej mam tutaj włosów.

[eskate]

Napisane przez Anuska77

Agocz
Drożdżaki...to brzmi okropnie, ale obawiam się, że to paskudztwo mnie dopadło. Od czego zacząć pozbycie się tego schorzenia. W sumie nie jestem jeszcze pewna czy to akurat to, ale stan włosów na to wskazuje.

Anuska, rozwiazanie jest jedno - zaczac od naprawde dobrego dermatologa, ktory ustali, co powinnas stosowac i w jakiej kolejnosci. Trzymam kciuki za Twoja wizyte!

p.s. Ale mi sie dzisiaj posypalo z glowy...

[eskate]

Napisane przez miss90

no mnie też straaasznie głowa swędzi i mam tak jakby pryszcze na głowie.
eskate tak ja widze gdzie bardziej mi wypadają, jak na moje włosy to mam duże przerzedzenia od czoła do czubka głowy (ale na całej głowie też) widze to jak udaje, że chce zrobić kucyka, to wcześniej było o wiele więcej włosów, tak samo miałam grzywke (dalej mam) ale o wieeele mniej mam tutaj włosów.

Wiesz, jatez mam teraz mniej na grzywce i czubku, ale to wynik ogolnego przerzedzenia sie wlosow, tak mysle. W ogole dziewczyny, jak to jest, czy potwierdzacie moje obserwacje, ze z tylu glowy wlosow ogolnie jest chyba troche wiecej i stad jak sie przerzedzaja na calej glowie, to i tak tam wlasnie najpozniej to widac. Macie podobne spostrzezenia?

[Anuska77]

Eskate
Oczywiście, że muszę mieć potwierdzenie łojotoku przez dermatologa. Pytałam tylko o skuteczne środki na wypadek gdyby się okazało, że jednak to jest to. Posypały Ci się włoski czy łupież? A faktycznie co do ilości włosów z tyłu głowy to prawdą jest, że jest ich chyba tam znacznie więcej niż z przodu (ja nie mam grzywki bo są długie wszędzie) ale zgadzam się, że przód jest bardziej przerzedzony niż tył.

[miss90]

KURACJA REGENERUJĄCA z " PLACENTA BOVINA " W AMPUŁKACH
DO WŁOSÓW SŁABYCH, DO WŁOSÓW WYPADAJĄCYCH

używał ktoś to ??
bo tak sobie przeglądałam na allegro i jestem ciekawa czy ktoś używał.? i jakie były rezultaty.

[elka100]

Eskate
masz rację ja mam takie same spostrzeżenia. Z tyłu głowy włosy mi się trochę przerzedziły, czubek, przedziałka i zakola strasznie do tego stopnia że parę włosów zostało a pejsy wypadły całkowicie ogólnie mówiąc TRAGEDIA


Dziękuję wam dziewczyny za to że opisujecie swoje spostrzeżenia ,można się wiele od was nauczyć, dowiedzieć . Ja poczułam że nie jestem sama z tym problemem i wiecie co chyba właśnie to sprawiło że mniej się tą sprawą denerwuję.

STRES to nasz wróg numer 1

Błędne koło.

[agocz]

Dziewczyny na temat drożdżaków zacytuję ulotkę od dermatologa:

Mikroflorę skóry głowy tworzy zespół drobnoustrojów w tym Pityrosporum Ovale- z rodz. grzybów drożdżopodobnych .
Pod wpływem różnych czynników (pojęcie rzeka!) P.Ovale namnaża się na powierzchni skóry głowy oraz w mieszku włosowym powodując zaburzenia fizjolog. równowagi skóry gł.
Udział populacji P.Ovale wśród innych drobnoust. na skórze głowy w przypadku łupieżu wzrasta do 75% a przy łojotokowym zapaleniu skóry aż do 85%.
Powoduje to powstanie stanu zapalnego, który prowadzi do podrażnienia, świądu,nadmiernego złuszczania skóry głowy. Nieleczony doprowadza do wypadania włosów.

I powiem od siebie że do takiego stanu można się bardzo łatwo doprowadzić !

[ulunia11]

Dziewczyny majace problem z lojotokiem,luszczeniem,sw edzeniem itd,sprobujcie zastosowac Nizoral,daje bardzo dobre efekty...Po umyciu glowy spiencie go na samej skorze i zostawcie tak na 10 minut,jestem przekonana,ze w wiekszosci wypadkow pomoze.Ten szampon zabija mnostwo grzybow i drobnoustrojow,stosuja go ludzie nawet na skore nieowlosiona na roznego rodzaju grzybice i tzw lupiez pstry.Mozna go kupic dla wyprobowania w pojedynczych saszetkach,kosztuje ok 3zl.

[iziaczek]

Napisane przez miss90

KURACJA REGENERUJĄCA z " PLACENTA BOVINA " W AMPUŁKACH
DO WŁOSÓW SŁABYCH, DO WŁOSÓW WYPADAJĄCYCH

używał ktoś to ??
bo tak sobie przeglądałam na allegro i jestem ciekawa czy ktoś używał.? i jakie były rezultaty.

Ja mam royal placenta,kupione na allegro(te najtansze-bo kasy brak )
Dopiero wczoraj zaczęłam używac zatem narazie niczego nie zauwazyłam
Ta prawdziwa placenta(około 10zł jedna ampułka) podobno przynosi niezłe efekty.

[agocz]

Remaiz,Anuska77 -

Ja stosuję ziel La Roche na zmaianę z Vichy .Myję głowę co 2,3 dni. Szamponem myję tylko raz trzymam 2min i spłukuję . Nie chodzę w turbanie bo to podono zaparza włosy, suszę chłodnym nawiewem .
Co jakiś czas używam czerwonego La Roche intensywnej kuracji , po którym mam najlepsze włosy ( na razie mam próbki ale będzie trzeba kupić ) .Wszystkie kosztują ok. 33 zł ale ja jestem w stanie dla włosów pójść po pożyczkę do banku,by nie powtórzył się ten horror).
Pamiętam że gdy zaczęłam je stosować to świąd ustąpił już po 2,3cim myciu a wypadać przestały po 2 tygodniach .
Równocześnie stosowałam preparaty na wypadanie - po myciu rano żel dermena (pisałam wyżej) w wieczorkiem Subrina ale wszystkiego tak po 3 ml bo nie chciałam za bardzo przetłuszczać włosów.
Stosuję różne szampony gdyż w aptece w której========= zawsze kupuję Pani farmaceutka (miła bo zostawiłam tam majątek) powiedziała że trzeba je zmieniać bo po pewnym czasie można się przyzwyczaić (uodparniają się drobnoustroje) i przestaną działać .
Trzeba też je tak dobrać aby miały różne składniki aktywne : jedne mają dwusiarczek selenu (Vichy),inne kwas LHA i Cynk PCA (Kerium La Roche), może też być ketokonazol, pirytoniany itd - ale to już trzeba zapytać farmaceutę albo dermatologa (mnie dobrego niestety nie udało się znaleźć).
Co jest najlepsze zawsze sprawdzam na KWC .

I powodzenia !

[agocz]

Teraz planuję trochę dać odetchnąć włosom (już długo stosuję te przeciwłojotokowe) i kupić szampon Loreal Profes. sebo control(regulujący do wł.przetłuszczających się) ma SLS na 3-cim miejscu albo też Loreal sensi balance(kojąco ochronny) . Mój 3-ci kandydat to ekologiczny Eco Cosmetics(bez SLS)
- na KWC jest mało opinii - jeśli ktoś coś o nich wie to proszę o radę !

[Anuska77]

Agocz
Czy w momencie rozpoczęcia kuracji antyłojotokowej (antydrożdżakowej i innej antydrobnoustrojowej) stosowałaś tylko szampony typu Kerium La Roche i zielony Vichy, czy tez Nisim na wypadanie? Chodzi mi o to czy odczekałaś jakiś czas zanim zaczęłaś stosować rzeczy typowo zapobiegające wypadaniu czy używałaś je jednocześnie bądź zamiennie. Nie wiem czy powinnam odstawić Dermenę na czas stosowania specyfików antyłojotokowych bo boję się, że jeśli to zrobię to znów się załamię ilością wypadających włosów (choć cały czas wypadają). Zaczynam jednak mieć pewność co do jakiegoś problemu skórnego (i być może Dermena jeszcze go nasiliła), bo zauważyłam, że w dniu umycia włosów czuję świąd skóry, co dawniej (zanim włosy zaczęły mi wypadać) miało miejsce po kiludniowym czasie od mycia a swędzenie było tak minimalne, że niemal nieodczuwalne. Teraz jest zupełnie inaczej...

[agocz]

Anuska77
Ja niestety najpierw zaczęlam stosować wszystkie szampony na wypadanie(nie tylko Nisim, ale i Dermena, Anasitm Ducrey,NutriCap,czerwony Vichy) i nie dawały one żadnego rezultatu albo prawie żadnego (wyjątek Nisim) bo nie skojarzyłam przez rok czasu(o lekarzach nie wspomnę) że moim największym problemem jest przetłuszanie które nieleczone przeszło w łojotok. Obawiam się wręcz że szampony na wypadanie mają takie działanie że w moim przypadku jeszcze bardziej podrażniły głowę i pogorszyły sytuację .
Gdy zaczełam stosować tą kurację przeciwłojotokową (łagodną bo miałam zapisane jakieś dziegcie,które mi farmaceutka na szczęście odradziła) to nastąpił radykalny zwrot !
W tym samym czasie dalej stosowałam żel dermena, ampułki Vichy a jak się skończyły to przez przypadek trafiłam na Subrinę . To wszystko tak pobudziło moje śpiące od ponad roku cebulki że włosy zaczęły odrastać tak, że teraz jak mój synek zrobił mi pod światło zdjęcie to zamiast głowy mam wielki kudłaty pompon .

[remaiz]

Agocz- ja też bardzo chciałabym miec zamiast na glowie futrzasty pompon Tak sie zastanawiam nad przyczyna mojego wypadania i dochodze do wniosku, że problem zaczął sie kiedy dopadl mnie łupież i od tego czasu zaczeły wypadac i pojawily sie grudki na skórze głowy. Spróbuje z Vichy i La Roche, oby pomogło.

[agocz]

Anuska77
Przepraszam że nie poradzę Ci wprost co masz robić, mogę tylko opisać swój przypadek i co stosowałam.Nie jestem w tym tak mocna ,mam jednak kilkunastomiesięczne doświadczenie i wiem jak ciężko się z tym zmagać .
Sama tak strasznie się cieszę że to pokonałam i dlatego z całego serca chociaż tak chciałabym wszystkim pomóc bo mnie tak w przeszłości nie wykończył szpital, trudny poród i ciąża jak to! A inni , którzy tego nie przeszli nic nie rozumieją !
Wiem też na pewno że każdy czuje co mu pomaga i ten kobiecy instynkt też trzeba tu wykorzystać !

[agocz]

Remaiz
Zacznij najpierw od próbek! Ja tak zrobiłam ! Tanio i bez wpadek , bo na każdego działa coś innego .

[eskate]

Witam kobietki!

Jestem wlasnie w trakcie wyszukiwania ciekawych i pomocnych stron zwiazanych z naszym probleme, i oto pierwsze rezultaty:

www.wasylyszyn.com

(calej strony nie moge niestety tu skopiowac, ale poszukajcie same - to storna poswiecona co prawda lysieniu plackowatemu, ale sa fajne informacje odnosnie trichogramu - Anuska, cos dla Ciebie)

Zycze milej lektury, a o efektach dalszego poszukiwania niezwlocznie Was powiadomie, jesli oczywiscie bedzie sie czym pochwalic!

[eskate]

ez Aha, mam tez dwie wiadomosci, ktore udalo mi sie wyczyac na stronach angielskich, niestety strona ta nie chce sie tu skopiowac, a z ogolnego linka ciezko trafic do tych informacji.

Wiec w skrocie:

najpierw zla wiadomosc:

Lysienie androgenowe u kobiet jest wg informacji z tej storny b. czesto "evenly", czyli rownomierne na calej glowie (informacja ta dla nas oznacza, ze ciezko ten typ lysienia zdiagnozowac, bo na innych stronach, glownie polskich, jednak bylo napisane, ze androgenowe u kobiet obejmuje najczesciej czubek glowy i zakola - tu widac, ze jednak niekoniecznie).

teraz ta dobra:

w tym artykule oprocz nowinki o rownomiernym androgenowym lysieniu przez kobiety, byla tez wyrazna sugestia, ze dzieje sie to w pozniejszym wieku i jest naturalnym procesem starzenia (akapit zaczynal sie od formuly "W miare jak sie starzejemy...")

Aha, jest jeszcze jedna dobra, ale juz z innego artykulu:

Artykul dot. lysienia wylacznie u mezczyzn, ale jedna rzecz mnie pocieszyla (jako ze lysienie androgenowe kobiece jest tozsame):

Bylo tam zasugerowane, jakoby lesienie u mezczyzn przebiegalo przez nich w zasadzie niepostrzezenie, a jedyne, co dostrzegaja, to juz pojawiajaca sie lysinke (a nie lecace wlosy, wskutek czego lysinka powstaje ). Pod koniec bylo napisane: idz do doktora, jesli zauwazysz nagle wypadanie wlosow, kiedy jest ich duzo na poduszce, na ciuchach, czy wypada sporo w trakcie mycia. Ze ten stan nie jest typowy dla lysienia meskiego, nie jest juz normalny (lysienie androgenowe jest traktowane jako norma w rozumieniu takim, ze nie jest to objaw swiadczacy o tym, ze wystepuja klopoty ze zdrowiem i trzeba to leczyc).

Wiem, uparlam sie tego androgenowego, ale to pocieszajace, co wyczytalam, czyz nie?

[mysza_87]

Napisane przez Anuska77

Czy Subrina Recept będzie dobra dla włosów z jakimś łupieżem czy przesuszonych (po Dermenie) bo boje się, że im bardziej zaszkodzę...Aha i czy stosujesz Subrinę razem z Dermeną czy zmieniłaś też szampon?

Nadal stosuję Dermenę, bo mam jej jeszcze dużo a szkoda mi wyrzucić. Łupieżu nigdy nie miałam i teraz też nie mam, więc na to raczej Subrina nie ma wpływu

["N@sty"]

Drogie wizazanki !
Wlasnie przeczytalam, ze wiele z was zastanawia sie nad wypadaniem wlosow spowodowanym farbowaniem. Musze przyznac ze wlosy to ja farbuje od 8 lat i nigdy nie mialam problemow z wypadaniem. A uwierzcie mi kombinowalam z farbami ze ho ho ! A tu nagle od prawie 2 lat wylatuja jak oszalale i nie mam pojecia czemu bo nie stosowalam nigdy suszarek ani prostownic.... . Od 2 lat mieszkam w Anglii i zastanawiam sie czy czasem stres nie jest przyczyna... Stosuje tylko naturalne szampony bez zadnych chemicznych ulepszaczy, do tego wax, olejek rycynowy, bralam witaminy, pilam melise. Poskutkowalo na dwa miesiace i znowu leca.... Wlosy mam prawie do pasa i podcinam je regularnie a w tej chwili to mam takie przeswity ze to juz nie wyglada jak wlosy tylko jak firanka na glowie i co tu robic ? Chyba je zetne bo to nie wyglada za dobrze jak ma sie 5 wlosow na krzyz o dlugosci 50 cm POMOCY !!!

[miss90]

ja właśnie umyłam głowe nizoralem bo zauważyłam, że jakbym miała przesuszoną skóre, i mi sie łuszczy i swędzi strasznie,

ej no kupowałam 29 grudnia i dalej nie przyszła moja subrina
a zamiawiałam tutaj http://www.vena-vita.pl

jejku ;( dzisiaj to mi tyyyle wyleciało że nawet nie zlicze ;(

[mysza_87]

Napisane przez miss90

ja właśnie umyłam głowe nizoralem bo zauważyłam, że jakbym miała przesuszoną skóre, i mi sie łuszczy i swędzi strasznie,

ej no kupowałam 29 grudnia i dalej nie przyszła moja subrina
a zamiawiałam tutaj http://www.vena-vita.pl

jejku ;( dzisiaj to mi tyyyle wyleciało że nawet nie zlicze ;(

Ja też musiałam czekać ponad tydzień :/ Taka poczta

[miss90]

mam nadzieje że jutro przyjdzie,
bo inaczej to ja wyłysieje ;-(

[agocz]

N@sty
Jak masz wyniki badań na krew i tarczycę ok i nie masz problemów ze skórą głowy - to koniecznie zdobądź lotion Subrina Recept na wypadanie - bo to hicior nad hiciory!

[julka:)]

nie wiem czy to zalezy od pory roku ale przestaly mi prawie wypadac wlosy!normalnie po umyciu glowy znajduje na szczotce moze z 10 wloskow)))))

[Anuska77]

Eskate
Szkoda, że ta anglojęzyczna stronka nie daje się skopiować, ale mogłabyś wkleić tego ogólnego linka? (poszukam na spokojnie interesujących mnie informacji o tym łysieniu).
ps. Wysłałam Ci maila ale nie wiem czy doszedł, więc looknij w skrzynkę i daj znać czy dostałaś

[Aga3012]

pisałyście wczesniej o wpływie łojotokowego zapalenia skóry głowy na wypadanie włosów...otoż ja miałam dużo szczęścia i trafiłm do dobrej pani dermatoog, która rozpoznała u mnie łojotokowe zapalenie skóry głowy (ja go u siebie sama nie rozpoznałam, bo oprócz delikatnego swiadu skóry głowy, włosy mi sie nie przetłuszczały) i dostalam skuteczną kurację na zahamowanie wypadania włosów .......
najpierw przez trzy tygodnie używałam dwa ray w tyg. szamponu Stieprox (uwaga b.drogi bo kosztuje aż 40 zł), można też używać szamponu Dermoactive trójskładnikowego, do wcierania dostałam Dermovate przez dwa tygodnie (jeden tydzień codziennie, drugi tydzień co dwa dni), potem jak ona to nazwała zaczyna się okres odżywaiania włosów.... czyli:
wcierać w skórę głowy dwa razy w tyg Triphasic Rene Furtere lub Kanebo XDW lub Intragen 5 firmy Revlon (wszytsko dostępne w perfumeriach Douglas, Sephora, Gabriel lub Galerii Centrum ) i szampon z tej samej serii co ampułki, raz w tygodniu szampon przeciwłojotowky (np. stieprox), doustnie Inneov Vichy lub Quinoral firmy Klorane

kuracja dosyć droga ale skuteczna...... mnie osobiście po miesiącu juz zaczęły mniej wypadać włosy a potem to już były tylko gęściejsze.

co do ampułek Vichy to pani dr. powiedziała że dla niektórych mogą być za mocne i to może powodować nawet wzmożone wypadanie.

owszem wypadanie włosów mi sie odnawia, bo ja mam je prawdopodobnie na tle genetycznym wiec walczę żeby an starość nie być łysą

prawda jest taka,że łojotokowe zapalenie skóry głowy wpływa w dosyć dużym stopniu na wypadanie włosów, tak jak brak magnezu
ja osobiscie biorę jeszcze supradyn bo ma zwiększoną dawkę wszytskich potrzebnych organizmowi, w tym włosów witamin i mineralów

[miss90]

no mnie też swędzi głowa ale nie przetłuszczają mi sie włosy.
hmm.. w poniedziałek ide jak mi sie uda do lekarza wreszcie.
tylko sama nie wiem czy najpierw do dermatologa czy endykronologa.

chyba najpierw do zwykłego bo mam też inne objawy i tak mi sie zdaje że najpierw mnie skieruje do endykronologa bo moje objawy są raczej związane z hormonami.

[miss90]

nie wiem czy to coś ma do tego ale
wczoraj umyłam włosy nizoralem i dzisiaj zauważyłam że mniej mnie głowa swędzi i jakby troche mniej mi włosów wypadło,
(chociaż może też dlatego że jednak wczoraj mi sporo wypadło )

[Karmen_1984]

stosowałam stieprox, pomogł na chwile. Dermatolodzy nie pomogli mi wyleczyc łojotoku. kupiłam Sabal Ducray(ok40zł), myłam na zmiane z Ducray Argeal i tak 6 tygodni.Włosy bardzo leciały.Unikam suszenia ciepłym owiewem suszarki,mycia głowy w ciepłej wodzie-łojotok tego nie lubi.No i unikam pianek,żeli. Myje teraz profilaktycznie w Sabal i na zmiane Radical i zwykły szampon tataro-chmielowy(3zł).Lojotok to choroba skóry, niestety nie do zaleczenia.
ze sterydami trzeba uwazac, dermovate,elocom czy diprosalic, skóra głowy nie moze sie przwyczaic bo potem bez tego nie da sie juz leczyc,wiem co pisze,leczyłam i lecze łojotok przeszło ponad pół roku.