Jakie pigułki anty.bierzecie?

[magda1302]

Napisane przez Gatita

Witam,

Przepraszam jeśli piszę w złym temacie...

ale bardzo zastanawia mnie aucja tabletek:

http://www.allegro.pl/show_item.php?...859106&bid=783

chodzi mi o cenę... podejrzanie niska... zastanawiam się czy to może być jakiś hurtownik? no i napisy - wygląda to na grecki alfabet...

orientujecie się czy może w Grecji tabletki są refundowane?
co myślicie o kupnie tabletek tutaj w ogóle?

przyznam się, że mnie kusi... zwłaszcza, że nie mam czasu biegac po lekarzach po recepty... chociaż też się obawiam...
cena jest podejrzanie aktrakcyjna...

proszę o Wasze oponie.

Pozdrawiam

ja aktualnie meiszkam w Grecji i wiem, że tu tabletki anty kupuje się bez recepty. Czy są refundowane - nie wiem
Ja mimo wszystko na allegro bym nie kupowała.

[201607111047]

Napisane przez Gatita

Witam,

Przepraszam jeśli piszę w złym temacie...

ale bardzo zastanawia mnie aucja tabletek:

http://www.allegro.pl/show_item.php?...859106&bid=783

chodzi mi o cenę... podejrzanie niska... zastanawiam się czy to może być jakiś hurtownik? no i napisy - wygląda to na grecki alfabet...

orientujecie się czy może w Grecji tabletki są refundowane?
co myślicie o kupnie tabletek tutaj w ogóle?

przyznam się, że mnie kusi... zwłaszcza, że nie mam czasu biegac po lekarzach po recepty... chociaż też się obawiam...
cena jest podejrzanie aktrakcyjna...

proszę o Wasze oponie.

Pozdrawiam

Cena jest BARDZO PODEJRZANA. Na zdjęciu widnieje 3-pak tabletek i w cenie 25 zł?
W aptece 1 opakowanie kosztuje ok 37 zł...
Ja również odradzam kupowanie jakichkolwiek leków na allegro... naprawdę, na zdrowiu nie ma co oszczędzać. Ja osobiście biorę Yaz, więc również trochę kosztują. A po prostu szukam aptek z dobrymi cenami. Wolę zaoszczędzić na kosmetykach, niż pigułkach antykoncepcyjnych... jeszcze kupować je z nieznanego źródła. Tak więc szczerze odradzam...

[jullka444]

Witam. Ja swoja przygodę z tabletkami anty dopiero zaczynam. Lekarz przepisał mi Cilest ale boje sie strasznie, że przytyje do czego mam skłonności oraz, że złapie jakąś depresje, co u mnie też się często pokazuje.
Mam koleżanki, które biorą Cilest i tyją, inne nie. Z jednej strony chce je brać, bo słyszałam, że poprawia się od nich cera, mniej bolesne miesiączki i rosną piersi, ale z drugiej... mam wypisane recepty na 3 m-ce z góry i myśle, że jak przez wakacje nie wystąpią aż tak drastyczne skutki uboczne to bede je brała.

[vibbeke]

A ja mam pytanie odnośnie zmiany tabletek. Od sześciu lat biorę mercilon. Do tej pory wszystko było w porządku, jednak w
ciągu ostatnich trzech cykli, na tydzien przed końcem opkaowania zaczynały się plamienia. Moja gin zaleciła zmianę na microgynon 21. Mam w związku z tym parę pytań. Czy któraś z was przechodziła już taką zmianę - mercilon na microgynon 21? Czy w pierwszym opakowaniu nowych tabletek powinnam się spodziewać jakiś
plamień? Mam wątpliwości tym bardziej, że na początku sierpnia wyjeżdżam na urlop i nie chciałabym żadnych niespodzianek, więc zastanawiam się czy taka zmiana tuż przed urlopem jest dobrym pomysłem... Do tego czasu zdążyłbym wziąść już jedno opakowanie nowych tabsów i zacząć nastepne. Sama nie wiem czego się spodziewać. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości

[basiek91]

A ja biorę kontracept. Mała dawka hormonów i nie jest drogi

[Gwiazdaa]

biorę stediril30 (: jest tani i nie mam skutków ubocznych (:

[Caroline85]

To ja w takim razie jestem pechowcem....obecnie nie biore żadnych tablek, jednak brałam Yasminelle i Mercilon jakis czas temu i wyszła z tego masakra .Straszne zmiany nastroju (śmiałam się i płakałam naraz :/)...chłopak kazał mi je przestać brać, poza tym problemy z wagą, cerą i nadmiernym (męskim) owłosieniem.Jak byłam ostatnio u ginekologa to mi powiedział że wszystkie tabletki będą dzialać tak samo.Załamka totalna....i weź tu zaufaj lekarzowi :/.

[anjya]

Mercilon - półtora roku już biorę, to moje pierwsze tabletki i wydaje mi się, że wszystko ze mną okej przytyłam na samym początku 3kg i od tamtego czasu waga stoi w miejscu

[boszenka69]

A ja po kilku miesiącach wzlotów i upadków z AZALIĄ, zaczynam przygodę z innymi tabletkami... YAZ (tutaj link https://polki.pl/seks_antykoncepcja_...,10012896.html).
Czy któraś z Was je stosuje? Mój gin mówił, że są stosunkowo nowe, no i najważniejsze niskodawkowe. Przyznam, że gdy podała mi je pani w aptece musiałam zapytać czy to na pewno tabletki antykoncepcyjne

[jalouse]

Od dwóch lat biorę harmonet i nie zauważyłam u siebie żadnych skutków ubocznych

[_cherry_]

Napisane przez boszenka69

A ja po kilku miesiącach wzlotów i upadków z AZALIĄ, zaczynam przygodę z innymi tabletkami... YAZ (tutaj link https://polki.pl/seks_antykoncepcja_...,10012896.html).
Czy któraś z Was je stosuje? Mój gin mówił, że są stosunkowo nowe, no i najważniejsze niskodawkowe. Przyznam, że gdy podała mi je pani w aptece musiałam zapytać czy to na pewno tabletki antykoncepcyjne

Ja stosowałam. Nie wspominam ich dobrze. Wyszedł mi po nich okropny trądzik który zaleczyłam cyprestem i środkami zewnętrznymi i mam nadzieje że nie wróci. Przed braniem tabletek nie miałam większych problemów z cerą, raz na jakiś czas coś małego wyszło. Miałam duże wachania nastrojów. Potrafiłam zrobić mega awanture mojemu chłopakowi z byle powodu. Poza tym drętwaiała mi lewa ręka i miałam 0 libido. Po 3 miesiącach odstawiłam i to najgorsze tabsy jakie brałam. Ale tabletki to bardzo indywidualna rzecz, może Tobie akurat podpasują. Mi akurat te wszystkie "rewelacyjne nowości" co mają być super tolerowne i dopasowane do potrzeb kobiet- yaz, yasminelle nie pasują a te starszej generacji dobrze toleruje.

[kouralik]

Hej widze ze ten watek byl prowadzony bardzo dawno, ale nie chce zaczynac nowego zeby sie nikt na mnie nie wkurzal ;D a mianowiecie planuje zazywanie tabletek anty , ginekolog przepisal mi Microgynon 21 i zastanawia mnie czy ma znaczenie od ktorej tabletki zaczne ? z tylu na listku z tabletkami sa dni tygodnia i strzalki czego sie spodziewalam ale nie wiem czy ma jakies znaczenie od ktorej zaczne, prosze o pomoc

[effibia]

ja od paru miesiecy stosuje plastry Evra jestem bardzo zadowolona,poprawil mi sie wyglad skory,nie mam skutkow ubocznych.mimo,ze mam chora watrobe <wzwb> to wyniki po probach watrobowych wyszly bardzo dobre,mimo,ze antykoncepcje hormonalna mialam odradzana. ale moja Pani ginekolog na szczescie dobrze mi doradzila. i ogromny plus za to,ze nie musze o nich pamietac codziennie pozdrawiam

[_cherry_]

Napisane przez kouralik

Hej widze ze ten watek byl prowadzony bardzo dawno, ale nie chce zaczynac nowego zeby sie nikt na mnie nie wkurzal ;D a mianowiecie planuje zazywanie tabletek anty , ginekolog przepisal mi Microgynon 21 i zastanawia mnie czy ma znaczenie od ktorej tabletki zaczne ? z tylu na listku z tabletkami sa dni tygodnia i strzalki czego sie spodziewalam ale nie wiem czy ma jakies znaczenie od ktorej zaczne, prosze o pomoc

Microgynon to tabletki jednofazowe czyli w każdej jest taka sama ilość hormonów. Nie ma znaczenia którą weźmiesz bo każda jest taka sama. Ale chyba logiczne jest żeby wziąć tabletkę oznaczoną danym dniem tyg bo to znacznie ułatwia branie.

[libelle]

....

[nati133]

czesc dziewczyny mi pani ginekolog zapisala naraye! TYLKO MAM PROBLEM, w zadnej aptece ich nie ma ;/ czy ktos mial taki problem??

[kouralik]

Napisane przez _cherry_

Microgynon to tabletki jednofazowe czyli w każdej jest taka sama ilość hormonów. Nie ma znaczenia którą weźmiesz bo każda jest taka sama. Ale chyba logiczne jest żeby wziąć tabletkę oznaczoną danym dniem tyg bo to znacznie ułatwia branie.

bardzo dziekuję za odpowiedź, oczywiście że zaczne od odpowiedniego dnia tygodnia ;P to logiczne tylko nie chciałam w niewiedzy osłabić skuteczności tabletek, jeszcze raz dziękuję

[nobleska]

Ja od 7 miesięcy biorę tabletki. Pierwsze 4 opakowania, był to Logest, ale Pani ginekolog przy kolejnej wizycie po receptę spytała czy nie wolę tańszego zamiennika. Zdecydowałam się (po upewnieniu się, że zamiennik nie znaczy gorszej jakości) i 3 miesiące biorę Sylvie 20.
Przy Logeście miałam mdłości, bolały mnie piersi i popsuła się cera. Odkąd biorę Sylvie wszystkie te objawy ustały i schudłam parę kilo (to też zasługa zmiany diety, ale to pierwsze dekagramy po Sylvie zmobilizowały mnie do pracy nad swoją wagą).
Mam 19 lat i polecam Sylvie, choć wiadomo, że ile nas tu jest, tyle jest też reakcji na pigułki.
Jeśli chodzi o styczność z innymi tabletkami, moja koleżanka bierze od mnw. roku Cilest. Stała się strasznie humorzasta i przytyła, a co lepsze - przy mnw. 10-11 opakowaniu zaczęła plamić. Po wizycie u ginekologa usłyszała, że młode dziewczyny powinny po 10 miesiącach przyjmowania tabletek przestać je brać na miesiąc, a następnie zmienić na inne. Zdziwiłam się o tyle, że mamy tą samą lekarkę i mnie przed niczym takim nie ostrzegała - jej by pewnie też nic nie powiedziała, jeśli nie przyszłaby z tym plamieniem.

[Visez]

a ja przez 1,5 roku brałam Cilest, niestety musiałam odstawić 3 miesiące temu bo lekarz wykrył u mnie guzka w piersi, który prawdopodobnie od nich się zrobił no i jeśli dalej bym je brała to on by rósł i rósł... a to taka wygoda była...

[paula2911]

Ja biorę od pięciu miesięcy Kontracept i dla mnie są rewelacyjne nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, waga również mi się nie zmieniła chociaż trochę się bałam bo zanim zaczęłam je brać naczytałam się sporo różnych opinii na ich temat.

[sweetblondi]

Ja zażywam od niedawna Noynette -są to moje pierwsze tabletki. Jak dotąd nie zauważyłam żadnych zmian w swoim nastroju, żadnych mdłości ani problemów skórnych. Ogólnie póki co w moim organiźmie żadnej różnicy która pozwalałaby mi odczuć że ingeruję w działanie swego organizmu.
mam pytanie do was dziewczyny po jakim czasie zażywania tabletek pojawiły się u was pierwsze skutki uboczne? bo nie wiem czy to dopiero przede mną czy po prostu mój organizm zaakceptował te pigułki. Z góry dzięki za odpowiedź

[2016071135]

Napisane przez sweetblondi

Ja zażywam od niedawna Noynette -są to moje pierwsze tabletki. Jak dotąd nie zauważyłam żadnych zmian w swoim nastroju, żadnych mdłości ani problemów skórnych. Ogólnie póki co w moim organiźmie żadnej różnicy która pozwalałaby mi odczuć że ingeruję w działanie swego organizmu.
mam pytanie do was dziewczyny po jakim czasie zażywania tabletek pojawiły się u was pierwsze skutki uboczne? bo nie wiem czy to dopiero przede mną czy po prostu mój organizm zaakceptował te pigułki. Z góry dzięki za odpowiedź

Moim zdaniem nie ma reguły, każdy organizm reaguje inaczej
U mnie to wyglądało tak, że na początku był spokój, a dopiero potem - załóżmy, że po paru miesiącach - zaczęłam być niesamowicie nerwowa i drażliwa. Od paru miesięcy już mi to przechodzi na szczęście a zażywam tabletki od jakichś 9 miesięcy.
A co do zmian fizycznych, bywały okresy gdy codziennie wieczorem bolała mnie głowa. Ale nie jestem pewna, czy to akurat przez tabletki, myślę że to prawdopodobne, bo wcześniej nigdy tak nie miałam. Ale to też minęło i oby nie wracało ;p

[zielonooka xD]

Ja brałam YAZ, potem przeszłam na krążek NuvaRing, który bardzo polecam. Ale niestety przy stwierdzonej przez neurologa migrenie z aurą nie mogę stosowac żadnej antykoncepcji hormonalnej.

[sweetblondi]

Napisane przez arsea

Moim zdaniem nie ma reguły, każdy organizm reaguje inaczej
U mnie to wyglądało tak, że na początku był spokój, a dopiero potem - załóżmy, że po paru miesiącach - zaczęłam być niesamowicie nerwowa i drażliwa. Od paru miesięcy już mi to przechodzi na szczęście a zażywam tabletki od jakichś 9 miesięcy.
A co do zmian fizycznych, bywały okresy gdy codziennie wieczorem bolała mnie głowa. Ale nie jestem pewna, czy to akurat przez tabletki, myślę że to prawdopodobne, bo wcześniej nigdy tak nie miałam. Ale to też minęło i oby nie wracało ;p

No taak to też racja że to zależy od organizmu...

Hmm pożyjemy zobaczymy

[irbiska]

Ja biorę tabletki Qlaira - moje pierwsze.
Teraz zacznę drugie opakowanie - jestem zadowolona.
Nie przytyłam, piersi pół rozmiaru większe, z długich bolesnych miesiączek zrobiło się 4 dniowe krwawienie bardziej przypominające plamienie
Tolerancja soczewek kontaktowych - na plus, żadnej zmiany.
Zaobserwowałam jedynie pewne wahania nastrojów, ale pod koniec mi przeszło :P
A libido ? Jak TŻ leży obok, to nic mnie nie powstrzyma

[Bayka]

Napisane przez vibbeke

A ja mam pytanie odnośnie zmiany tabletek. Od sześciu lat biorę mercilon. Do tej pory wszystko było w porządku, jednak w
ciągu ostatnich trzech cykli, na tydzien przed końcem opkaowania zaczynały się plamienia. Moja gin zaleciła zmianę na microgynon 21. Mam w związku z tym parę pytań. Czy któraś z was przechodziła już taką zmianę - mercilon na microgynon 21? Czy w pierwszym opakowaniu nowych tabletek powinnam się spodziewać jakiś
plamień? Mam wątpliwości tym bardziej, że na początku sierpnia wyjeżdżam na urlop i nie chciałabym żadnych niespodzianek, więc zastanawiam się czy taka zmiana tuż przed urlopem jest dobrym pomysłem... Do tego czasu zdążyłbym wziąść już jedno opakowanie nowych tabsów i zacząć nastepne. Sama nie wiem czego się spodziewać. Będę wdzięczna za rozwianie moich wątpliwości

ja brałam microgynon21, ale przeszłam na niego z yasminelle...zużyłam tylko dwa opakowania microgynonu, czułam się fatalnie, miałam chyba wszystkie możliwe skutki uboczne, ale że ja tak miałam, to nie znaczy, że inne osoby też tak będą miały...było to 1.5 roku tem i tak się przez to negatywnie nastawiłam do pigułek, że od tego czasu nie biorę żadnych. Dwa tygodnie temu dostałam receptę chyba właśnie na mercilon, ale nie wykupiłam, i raczej nie wykupię....jeszcze przed Yasminelle brałam 2 lata Harmonet, te były idealne prawie, może mogłam nie szukać czegoś innego i przy nich zostać, tonie miałabym tych wszystkich przebojów i może używałabym ich do dziś.

[sjero]

słuchajcie, a ja mam pytanie, bo już zgłupiałam... czy na tabletki jest zniżka, czy nie? Z tego co się orientuję, to nie ma zniżki ale... zawsze kupowałam w jednej aptece, płaciłam ok 50zł za opakowanie, płaciłam tyle samo co cena widniejąca na pudełku, a wczoraj kupiłam w innej aptece, cena na opakowaniu 54zł, a zapłaciłam 37zł...

[2016071135]

Napisane przez sjero

słuchajcie, a ja mam pytanie, bo już zgłupiałam... czy na tabletki jest zniżka, czy nie? Z tego co się orientuję, to nie ma zniżki ale... zawsze kupowałam w jednej aptece, płaciłam ok 50zł za opakowanie, płaciłam tyle samo co cena widniejąca na pudełku, a wczoraj kupiłam w innej aptece, cena na opakowaniu 54zł, a zapłaciłam 37zł...

Jedne są refundowane, inne nie moje np. są. W internecie możesz znaleźć listę refundowanych tabletek

[sjero]

Napisane przez arsea

Jedne są refundowane, inne nie moje np. są. W internecie możesz znaleźć listę refundowanych tabletek

poszukam później, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że dziwi mnie niezmiernie , czemu w jednej aptece płacę tyle co jest na opakowaniu, a w drugiej niższą cenę, niż jest na opakowaniu

[wisienka_na_torcie]

Napisane przez sjero

poszukam później, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że dziwi mnie niezmiernie , czemu w jednej aptece płacę tyle co jest na opakowaniu, a w drugiej niższą cenę, niż jest na opakowaniu

To nie znaczy, ze są refundowane. Są apteki, w których po prostu tabletki są tańsze.
Ja za Novynette normalnie płace 24 zł, a w jednej sieci aptek zawsze kupuję po 19,90 (nie są to tabletki refundowane), nawet, jeśli na opakowaniu widnieje większa cena. To są z reguły promocje, albo po prostu po takich cenach sprzedają. Na tabletkach można też sporo oszczędzić, kupując w aptekach internetowych.