|
|
#1531 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
soczewiaki wyszły pyszne
![]() mogę się z którąś podzielić, jak nie boicie się kalorii. i, jak się spodziewałam, miałam dzisiaj kilku niespodziewanych gości. uwielbiam życie w bloku - nigdy przed nikim nie ukryję, że pichcę coś smacznego ![]() odnośnie mojego "zad*pia" - nie uważam, że to jakaś dziura ostatnia, nie mniej nie łatwo tu coś ciekawego upolować. o ładnych niewyglądających "plastikowo" meblach czy porządnych ciuszkach w stylu boho co to nie są o 10 rozmiarów na mnie za duże, niestety, ale mogę jedynie pomarzyć. wszyscy idą na masówkę. nawet w lumpeksach. ale poza tym nie żyje mi się tu źle i nie zamieniłam tak łatwo mojej mieściny. mogłabym się przenieść nawet na większe zad*pie, byle w pobliżu miasta. potrafię pokonywać długie trasy rowerem
Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Czas edycji: 2010-02-14 o 20:08 |
|
|
|
|
#1532 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Przyłączam się do waszej grupy
Mięsa nie jem od pół roku. Bardzo dobrze się z tym czuję. Wśród moich bliskich znajomych nie ma niestety żadnych wegetarian, więc ciągnę sama swoje przyzwyczajenia. Na początku po drastycznej zmianie diety wysokobiałkowej na wegetariańską, waga skoczyła w górę o jakieś dwa kilogramy. Teraz staram się ją unormować, ćwiczę codziennie 1 godz. na rowerku stacjonarnym i wywijam hantlami, poza tym spacery. Kilo w dół zaobserwowane. Może się uda i więcej. Teraz odstawiłam sery pleśniowe i inne żółte, bo widzę, że nic dobrego one nie wnoszą do mojego zdrowia, tylko podwyższają cholesterol. Za to twarożek uwielbiam. Na śniadanie zazwyczaj jem owsiankę z mlekiem, łyżką otrąb, siemieniem lnianym, ziarkami słonecznika oraz orzechami (najbardziej lubię nerkowce). Czasami pochłaniam też jajecznicę z pomidorem i szczypiorkiem. Na obiad tradycyjnie warzywa na patelnię, ryż lub jakąś kaszę i kotlety sojowe. Urozmaicam to sobie innymi przepisami. Moje ulubione to naleśniki ze szpinakiem w sosie serowym oraz gołąbki z ryżem i pieczarkami. Staram się w swoich przepisach uwzględnić jak najwięcej warzyw. Wieczorem serwuję jakąś sałatkę warzywną lub twarożek . Chleb jem razowy ze słonecznikiem. Piję wodę mineralną Żywiec Zdrój, zieloną herbatę, czasem pokrzywę. Rano obowiązkowo kubek kawy. Słodycze stopniowo przestały mi smakować. Czasem skubnę jakieś ciasto jak jest okazja, a tak to jak mam od czasu do czasu ochotę na coś słodkiego, jem kawałek czekolady Wawel 90% kakao. Całkowicie mija mi ochota na słodycze. Sama w sobie jest gorzka, zawiera trochę cukru, którego w ogóle nie czuć. Moi domownicy nie dają rady jej zjeść i sama uważam, że do takiej czekolady trzeba dojrzeć. Jest typowa dla koneserów. Ja się nią delektuję, a wszystkich wkoło trzęsie na jej widok (zabawny obraz, ).
|
|
|
|
|
#1533 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
coutrysia -- witaj
ja tez po przejściu na wegetarianizm trochę przytyłam,ale potem schudłam i wszystko wróciło do normy, a wręcz jeszcze lepiej |
|
|
|
|
#1534 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Ja po przejściu na wege natychmiast schudłam
I teraz jest mi dużo łatwiej utrzymać szczupłą sylwetkę niż wcześniej. Ahhh! Dziewczyny wczoraj minęło 3 lata! |
|
|
|
|
#1535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 124
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Słodycze stopniowo przestały mi smakować. Czasem skubnę jakieś ciasto jak jest okazja, a tak to jak mam od czasu do czasu ochotę na coś słodkiego, jem kawałek czekolady Wawel 90% kakao. Całkowicie mija mi ochota na słodycze. Sama w sobie jest gorzka, zawiera trochę cukru, którego w ogóle nie czuć. Moi domownicy nie dają rady jej zjeść i sama uważam, że do takiej czekolady trzeba dojrzeć. Jest typowa dla koneserów. Ja się nią delektuję, a wszystkich wkoło trzęsie na jej widok (zabawny obraz,
).[/QUOTE]Wiesz, coś w tym jest. Odkąd zaczęłam jeść regularnie kasze, nie mam takiego ciagu do słodyczy. Wystarcza mi 1-2 cukierki albo kawałeczek ciasta. Z tym przybieraniem wagi na początku stosowania diety wegetariańskiej tyż prawda. Ale to szybko się normuje.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”. Oscar Wilde "Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju". F.-R. Chateaubriand |
|
|
|
|
#1536 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
|
|
|
|
|
#1537 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Amityville
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
mogę się przyłączyć?odkąd pamiętam jedzenie mięsa wzbudzało we mnie obrzydzenie ,prawie zawsze ( w mojej rodzinie nikt nie zawracał sobie głowy fanaberiami dziecka) na talerzu zostawało mięso... zjadałam górę ziemniaków i surówek a mięso pomijałam.. z czasem zaczęto nakładać dla mnie miniaturowe porcje ziemniaków bo ''mięso jest bardziej wartościowe'' i zmuszanom bym je zjadała... u mnie w domu i rodzinie na wszystkie okazje króluje mięso i dania z niego sporządzone, i straszna ironia bo przecież kochają zwierzęta ale nie wiedzieć czemu je zjadają
dwa lata temu skończyłam 18 lat i wtedy na dobre zmieniłam dietę , wszyscy w rodzinie zszokowani były kazania że nabawię się jakichś chorób...z przerwami trwa to prawie ok 2 lat ![]() obecnie nikt się nie wtrąca w moją dietę , nawet się przyzwyczaili nie zachęcam nikogo do zmiany diety tylko dlatego że ja tak zrobiłam
__________________
"Jako nastolatka sądziła, że jeszcze zbyt wcześnie, by wybierać. Jako młoda kobieta była przekonana, że już zbyt późno, by cokolwiek zmienić." Edytowane przez Anna Julia Czas edycji: 2010-02-15 o 11:20 |
|
|
|
|
#1538 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
niezłe Ci to zdanie wyszło
![]() Też Was witam dziewczyny Moja waga na początku bycia wege także skoczyła w górę o kilka kg- wydaje mi się, że mięso daje szybką energię i organizm po odstawieniu próbuje to sobie jakos zrekompensować. I ja pochłaniałam mnóstwo węglowodanów i generalnie trochę się miotałam, zanim zaczęłam normalnie jeść ![]() Co go gorzkich "wysokoprocentowych" czekolad to też je lubię Wedel już był grany, a teraz mam w zapasach lindta 85% i cote dor 86 %- ale z nich zamierzam zrobić brownie |
|
|
|
|
#1539 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1540 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
a nie gotuje się tego wywaru/galaretki? bo w tym przepisie co znalazłam jest napisane żeb zagotować te wodę z agarem i jakoś mi to nie pasuje ![]() ja właśnie wróciłam z mojego osiedlowego bomi i agaru niet muszę poszukać gdzie indziej ![]() i czy gdansk to nie zadoopie? nie ma agaru, nie ma sklepów ze zdrowa żywnościa, ogólnie rzecz biorąc nie ma niczego
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
|
|
|
|
#1541 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
szybko tezeje, nie trzeba trzymac dlugo w lodowce jak galaretki z zelatyna.. Ja mieszkam teraz w UK i powiem Wam ze tutaj jest duzp produktow wegetarianskich i w przystepnych cenach.. nie tak jak w PL
|
|
|
|
|
|
#1542 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Cytat:
![]() Cytat:
widziałam ostatnio wege-żelki, maleńka paczuszka (chyba 50 g) kosztowała grubo ponad 10 zł a ja uwielbiam/uwielbiałam żelki ... chyba z agaru zacznę produkować
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
||
|
|
|
|
#1543 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
countysia, Anna Julia - witam na wątku
też mi się spodobał ten cytat myślę, że warto zostać wegetarianinem, do mnie jak najbardziej przemawiają przesłanki wegetariańskie.i warto się tego trzymać, życzę Ci wytrwałości w drodze do wegetarianizmu ![]() Cytat:
pewnie obchodzisz tę datę niemal jak urodziny?![]() na prawdę po przejściu schudłaś? zazdroszczę Ci ![]() ja się nadal konsekwentnie wypieram, że te moje kilka kilogramów, które mi doszło po radykalnej zmianie diety, są powiązane z dietą wegetariańską obstawiam, że winowajcą jest zmiana trybu życia z bardzo aktywnego (może nawet ciut nad aktywnego ) na niemalże wegetacyjny. heh... chciałam moją wielką zmianę życiową obejść z pompą. nawet niespecjalnie miałam czas na to ![]() Cytat:
![]() Cytat:
pochwal się nimi, chętnie obejrzę
Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 Czas edycji: 2010-02-16 o 10:51 |
|||
|
|
|
|
#1544 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1722106 4]
brawo pewnie obchodzisz tę datę niemal jak urodziny?[/QUOTE]to ciekawe że Wy tak co do dnia i godziny mierzycie .... ja to nawet nie pamiętam ile lat temu zaczęłam ![]() [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1722106 4] zadupie? kochana, lepiej nic nie mów, gdybym miała okazję zajrzeć do Gdańska, obkupiłabym się w srebro okrutnie, wydałabym ostatnie pieniądze. u Ciebie przynajmniej można swobodnie zapatrzyć się w materiały jubilerskie [/QUOTE]może i tak ... tyle że mnie wyroby jubilerskie zupełnie nie interesują ![]() może dlatego nie doceniam tego miasta [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1722106 4] powaga, sama zrobisz żelki? pochwal się nimi, chętnie obejrzę [/QUOTE]napisałam "chyba" ale podejrzewam że to wcale nie byłoby takie trudne, tylko trzeba by skombinowac jakieś foremeczki na owe żelki bo przecież nie będę sama lepić miśków z agarowej masy ale jeśli kiedyś wyproduqję to nie omieszkam się pochwalić
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
|
|
|
#1545 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
![]() i o ile pamięć mnie nie zawodzi, był to sierpień 2006, ale sprawdzę w wolnej chwili, bo nawet roku nie pamiętam dokładnie ale sierpień na bank.Cytat:
|
||
|
|
|
|
#1546 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
u mnie to już 2 lata i 3 miesiące, pamiętam dokładnie dzień, kiedy przestałam jeść mięso i wszystkie jego pochodne. oczywiście, były wpadki, kiedy nie wiedziałam, że w jogurcie jest żelatyna, albo póki nauczyłam się tych wszystkich E-odzwierzęcych, ale teraz jestem fajna i mądra, i w ogóle
![]() :b rzydal:![]() ![]() ![]() a żelki też uwielbiam, i też widziałam takie bez żelatyny ( z pektyną bodajże), ale były paskudne w smaku o fuj fuj fuj ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#1547 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
podobno z agaru można też ptasie mleczko zrobić
ja wczoraj w kąpieli dorwałam książeczkę, którą kupiłam wieki temu "Kuchnia wegetariańska po polsku"- a tam we wstępie takie oto zdanie: "Celem wydania tej książki jest przekazanie przepisów na potrawy jarskie z niewielką ilością mięsa, mogących mieć zastosowanie w kuchni wegetariańskiej po polsku" Polacy nie gęsi, oprócz własnego języka mają swój odłam wege Ja mieszkałam dłuższy czas w IE i akurat wcale tam nie zauważyłam eco sklepów czy ciekawych półproduktów (przy czym jak wyjeżdżałam, to też to w Pl nie było popularne). Jedynie jakieś tam niewielkie działy w supermarketach. No i moja ukochana Govinda. Jedyne, co trzeba przyznać Irlandczykom, że nie mają charakterystycznego dla Polski zwyczaju gotowania wszystkich zup na mięsnych wywarach. jak zupa jest chicken i coś tam to jest mięsna, a jak pomidorowa czy porowa to nawet się nie trzeba pytać, bo jest bez mięsa. Generalnie kulinarnie to odżyłam znów tu w zadupiowej PL
|
|
|
|
|
#1548 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
dziewczyny za zelkami patrzcie w lidlu bardz innym markecie i niekoniecznie na dziele zdrowa zywnosc bo oczywiscie ceny na takim dziale sa porazajace.. Jeszcze jak mieszkalam w PL udawalo mi sie kupic zelki bez zelatyny i cena nie roznily sie od tych z zelatyna... trzeba tylko dobrze poszukac
no ale nie ma to tamto.. bardziej mi smakowaly zelki z zelatyna
|
|
|
|
|
#1549 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1722255 7]
przyznam się, że widziałam oczami wyobraźni zdjęcie wklejone na wizażu z drobną kolorową galaretowatą krajanką czy topornymi kawałkami uformowanymi od foremki do lodu z podpisem: żelki agarowe [/QUOTE]a wiesz że to tez jest jakaś koncepcja?! są przeciez takie foremki do lodu o różnych mniejszych kształtach, ja mam w domu np w literki tylko co zrobić żeby żelki wyszły z formy trzeba by było jakąś taktykę opracować ![]() Cytat:
własny odłam wege z niewielką ilością mięsa - Polak potrafi
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
|
|
|
|
#1550 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
|
|
|
|
#1551 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
Cytat:
znalazłam i się uświadomiłam nie wiedziałam że u nas można się na takie cuda natknąć, zwłaszcza w społemach co do smaku, to mi by pewnie smakowały
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
||
|
|
|
|
#1552 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
![]() Cytat:
a najbardziej z posypka kwasna |
||
|
|
|
|
#1553 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
dzięki! raczej próbowałabym smarować foremkę oliwą ![]() to nie pozostaje nic innego niż spróbować zrobić! to będzie dopiero przeżycie a agaru znów dziś nigdzie nie dostałam
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
|
|
|
|
#1554 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
dobra dobra wrócę do rozmowy wczesniej
nie bijcie za brak takich informacji![]() ale gdzie kupuje się te kiełki? ![]() ---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ---------- Cytat:
http://e-zdrowie.abc24.pl/default.as...608&pro=140526 |
|
|
|
|
|
#1555 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
A ja dziś dostałam agar. Najpierw patrzę, a 30g za 23 zł i myślę sobie no way
Co do Gdańska- dziś był artykuł, że Wam knajpy upadają i generalnie nędza, także chyba masz rację agison- nie ma niczego
|
|
|
|
|
#1556 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
![]() niezwykle uświadomiony był autor w temacie, nie ma co. już się nawet nie czepiam konfliktu jarsko-wegetariańskiego, ale dania jarskie z niewielką ilością mięsa? jestem ciekawa, jak to jest możliwe ![]() Cytat:
![]() choć moja wizja tak bardzo optymistyczna nie była Cytat:
u mnie w mieście nie widziałam, choć wizażanki podpowiadały mi carrefour. nieco daleko, ale co tam, przejdę się. kilka kilometrów zimowego spaceru dobrze mi zrobi
|
|||
|
|
|
|
#1557 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 7 112
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
![]() bo jak "zwykłe" to niech sobie upadają [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1724363 4] do usług ![]() choć moja wizja tak bardzo optymistyczna nie była no widzisz ... grunt to optymistyczna interpretacja
__________________
Silence, silence and fire They call me, they make me desire Everlasting desire in me ... !!! NAKARM PIESA !!! |
|
|
|
|
|
#1558 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Walia
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Cytat:
a ile kosztuje agar w PL? z ciekawosci pytam
|
|
|
|
|
|
#1559 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
Fajnie, że był poruszony temat książek
Ja jakiś czas temu wybrałam się do Empiku, żeby kupić jakieś ciekawe przepisy. I co? Była tylko jedna książka wegetariańska na krzyż i to jakaś chuda. Bardzo mnie to zdziwiło. Na szczęście ratuję się przepisami z internetu. Może znacie jakieś ciekawe tytuły książek kucharskich? Dobrze jest mieć coś na papierze.
|
|
|
|
|
#1560 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie
ciekawej książki jeszcze nie dopadłam.
ale bardzo mnie wspomaga puszka.pl ![]() no i inwencja własna, oczywiście. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:23.








Mięsa nie jem od pół roku. Bardzo dobrze się z tym czuję. Wśród moich bliskich znajomych nie ma niestety żadnych wegetarian, więc ciągnę sama swoje przyzwyczajenia. Na początku po drastycznej zmianie diety wysokobiałkowej na wegetariańską, waga skoczyła w górę o jakieś dwa kilogramy. Teraz staram się ją unormować, ćwiczę codziennie 1 godz. na rowerku stacjonarnym i wywijam hantlami, poza tym spacery. Kilo w dół zaobserwowane. Może się uda i więcej. Teraz odstawiłam sery pleśniowe i inne żółte, bo widzę, że nic dobrego one nie wnoszą do mojego zdrowia, tylko podwyższają cholesterol. Za to twarożek uwielbiam. Na śniadanie zazwyczaj jem owsiankę z mlekiem, łyżką otrąb, siemieniem lnianym, ziarkami słonecznika oraz orzechami (najbardziej lubię nerkowce). Czasami pochłaniam też jajecznicę z pomidorem i szczypiorkiem. Na obiad tradycyjnie warzywa na patelnię, ryż lub jakąś kaszę i kotlety sojowe. Urozmaicam to sobie innymi przepisami. Moje ulubione to naleśniki ze szpinakiem w sosie serowym oraz gołąbki z ryżem i pieczarkami. Staram się w swoich przepisach uwzględnić jak najwięcej warzyw. Wieczorem serwuję jakąś sałatkę warzywną lub twarożek . Chleb jem razowy ze słonecznikiem. Piję wodę mineralną Żywiec Zdrój, zieloną herbatę, czasem pokrzywę. Rano obowiązkowo kubek kawy. Słodycze stopniowo przestały mi smakować. Czasem skubnę jakieś ciasto jak jest okazja, a tak to jak mam od czasu do czasu ochotę na coś słodkiego, jem kawałek czekolady Wawel 90% kakao. Całkowicie mija mi ochota na słodycze. Sama w sobie jest gorzka, zawiera trochę cukru, którego w ogóle nie czuć. Moi domownicy nie dają rady jej zjeść i sama uważam, że do takiej czekolady trzeba dojrzeć. Jest typowa dla koneserów. Ja się nią delektuję, a wszystkich wkoło trzęsie na jej widok (zabawny obraz,
ja tez po przejściu na wegetarianizm trochę przytyłam,ale potem schudłam i wszystko wróciło do normy, a wręcz jeszcze lepiej
I teraz jest mi dużo łatwiej utrzymać szczupłą sylwetkę niż wcześniej. 

dwa lata temu skończyłam 18 lat i wtedy na dobre zmieniłam dietę , wszyscy w rodzinie zszokowani były kazania że nabawię się jakichś chorób...



galaretek najbardziej mi brak
widziałam ostatnio agar w bomi, ale jeszcze nie patrzyłam czy coś udałoby się z nim wykombinować
muszę poszukać gdzie indziej 


pewnie obchodzisz tę datę niemal jak urodziny?
to będzie dopiero przeżycie 
