styczniowe mamusie - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-12-17, 12:29   #481
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Cześc dziewuszki! Dzisiaj troche inny temat-miałam wspaniałe przedpołudnie, w nocy spadly sterty śniegu i byliśmy na sankach (z wiadomych przyczyn ja nie zjeżdzałam), ale ulepilismy olbrzymiastego bałwanka , wymeczyło mnie to jak....sama nie wiem co. Ale czuje sie spełniona. Maz popstrykał zdjęcia i jak oglądałam to w sumie jak jestem w kurtce to nie widac p omnie ciązy...wyglądam jakbym była cieplusio ubrana...
A wogóle było naprawde super, jak zbiore siły to po obiadku pójdziemy bałwanowi dorobic rodzinke..
pozdrawiam w ten zimowy piekny dzien..
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-17, 16:19   #482
wiolka82
Raczkowanie
 
Avatar wiolka82
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 45
Dot.: styczniowe mamusie

witam
Katesia jak tam rodzinka dorobiona masz racje piekna pogoda az milo popatrzec jak tak bialo na dworzu.

Dawno mnie nie bylo pewnie o mnie zapomnieliscie jestem juz 35 tyg mam termin na 23 stycznia
Z wyrka sie staczam pewnie smiesznie to wyglada do kibelka latam w nocy czasem sie budze w nocy i przez dwie godziny mecze sie zeby usnac co najgorsze to ze dretwieja mi nogi rece nie wiem od czego. Nataszka wariuje w nocy rozpycha sie na lewo prawo.Jak dotykam brzucha to wyczuwam tak mi sie wydaje gdzie dupka albo nozka.Roztepow nie widac nie pojawily sie jak narazie.Aha mecze sie tak szybko ze czasami czuje sie jak staruszka a jak duzej postoje to strasznie bola mnie stopy wy tez tak macie.
Na swieta przeprowadzka ale mam nadzieje ze internet podlacza nam z dnia na dzien wiec kontakt chyba z wami jakis bedzie

douslyszenia
wiolka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-17, 19:33   #483
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: styczniowe mamusie

Katesiu zazdroszczę Ci takiego wspaniałego dzionka, ja też bym tak chciała,ale moja córka to już na sankach nie jeżdzi,bo mówi,że to siara. Ja dzisiaj zrobiłam zakupki , następnie szykowalismy jeszcze pokoik dla Julki , a na deser zrobiłam racuszki z jabłkami. Wiola wcale o Tobie nie zapomniałyśmy , fajnie,że się odezwałas. Ja nie mam dolegliwości takich jak Ty , tylko to samo mam z lataniem do kibelka w nocy, masakra. Teraz to jak idę do toalety,to sprawdzam ile czasu minęło od kolejnej wizyty w wc. A jak pójdziemy na zakupy,to ja szukam w marketach także toalety. U mnie to 34 tydzień , termin mam na 27 stycznia. Ale się okaże , która z nas będzie pierwsza rodziła, bo Katesia ma zbliżony termin.
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-17, 21:04   #484
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

wow Wiolu! wreszcie sie pojawiłas, w samą pore bo czas nam niedługo rodzic...
rodzinki nie dorobiłam bo padłam ze zmęczenia, zaplanowalismy to na jutro, ale niedawno wyglądałam przez okno i rozwalili nam baławanka, takze jutro czeka nas duzo pracy....Andrzejek wymyslił ze zrobimy rodzinke z pieskiem, oby tylko pogoda dopisała.
Faktycznie mamy zblizone terminy, bo ja wg OM termin mam na 23 stycznie, ale liczę z moim ginem wg USG (bo wszystkie usg wykazały blisko siebie) na 18stycznia.
Wiolu dretwienie nóg i rak trzeba konsultowac z lekarzami, prawdopodobnie zaleci Ci lezenie z nogami wyzej poziomu...teraz nie mam takiich objawów ale w pierwszej ciazy miałam-to nic niebezpiecznego, ale gin musi o takich "drobiazgach" wiedziec.
Nel no jak córa ma juz nascie lat to faktycnzie dla niej to "siara" ,ale pewnie za rok chetnie zrobi bałwanka dla siostrzyczki...
buziaczki, miłago weekedziku
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 12:48   #485
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Dziewczynki Alien urodziła !!!! oj jak ma fajnie dowiedizałam się z wątku o grudniowych Mamusiach
tak jak pisałyśmy i przepowiadałyśmy jej, że bedzie z Kruszynką już rozdwojona na święta
miłej niedizeli
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 15:17   #486
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Ale super wiadomosc. Takie świeta wymarzone!!!!
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 15:50   #487
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: styczniowe mamusie

Gratulujemy
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 16:31   #488
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: styczniowe mamusie

Alien kochana zzdroszczę Ci jesteś pierwszą grudniową mamusią , świetniwe
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 17:00   #489
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Nel Alien jest pierwszą grudniowa mamusia o której wiemy, ale pamietaj ze dzień wcześniej do szpitala pojechała Edytka, a od niej wiadomosci jeszcze nie mamy....Moze "są rówieśnicami"
Ale tak Alien sie obawiała ze dołączy do nas...
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 17:10   #490
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Tak mnie dziś jedna myśl nurtuje....były mamusie pazdziernikowe, były listopadowe....śa grudniowe, styczniowe...dwa pierwsze watki sie rozpadly, nasze świetnie funkcjonują, ale pewnie jak urodzimy to też sie porozwala.....
moze niedługo załozymy wątek ogólny, o wrazeniach z malenstwami, bo brak czasu bedzie nagdaniany iloscia świezych mam....
nie zakładam sama tego wątku bo jeszcze do niego nie należałebym, ale moze któras rozdwojona....
wkoncu tak sie "zgrałysmy" na tych wątkach "cięzarnych" ze przykro byłoby zaprzestac.....
my styczniówki mamy na to jeszcze czas, ale jak dawno nie pisały pazdziernikowe i listopadowe. Niewiele o nich wiemy...a miło bedzie sie ich poradzic...
Moze Alien lub Edytka jak wrócą to załozą taki wątek...w którym bedziemy pisac o pierwszych chwilach naszym malenstw i potem o radosciach i problemach związanych z wychowywaniem malenskich istotek...
jak myslicie?
buziaczki
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 17:59   #491
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Katesiu ja myślę, że to świetny pomysł !!!
będziemy mogły dzielić się doświadczeniami, radościami i problemami (oby tych ostatnich nie było )
poczekajmy, może jak dziewczyny troszkę ochloną po porodach i pierwszych chwilach z Malewństwami to zechcą coś napisać i wątek powstanie w ten sposób
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-18, 18:27   #492
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Cytat:
Napisane przez Moni@
no i ja jestem po wizycie u gina dowiedziałam sie moj maluszek jest gotowy do wyjscia Jest juz 1cm rozwarcie i gin nie dał mi gwarancji donoszenia do terminu czyli do 2stycznia..mam byc naszykowana, spakowana bo w kazdej chwili moze sie zaczac..ktg wykazalo juz pierwsze skurcze..mały wazy 2700 wiec olbrzymem nie bedzie..gin mowi ze jest drobny ale długi powiedział mi ze jesli do swiat nie urodze to 23-go mam przyjechac na kolejne ktg

..ciesze sie bo zobacze juz mojego synka a z drugiej strony oblatuje mnie panika...czy ja dam rade..ile bedzie to trwało..itd...

pozdrawiam przyszłe mamusie
Moniu no i ja tam czujes ze nadchodzi wielka chwila? a moze juz? fajnie by było gdybys tak jak Alien i moze Edytka była z dzidizusiem na świeta wdomciu...
ja dzis sie poryczałam...tak juz chciałabym miec Agatke w domciu, uciekam w sen ale to nie jest dobre wyjscie, czas mi sie dłuzy, a po cichu miałam nadzieje ze też na świeta przytle moje malenstwo. Wiem ze to hormony szaleja, ale ta ciąza jest strasznie długa. Minęło 8 miesiecy lezenia i pusciły mnie nerwy i sie poryczałam.
Staram sie nie myslec o tym nadchodzacym, ale wszystkie moje mysli krązą wokół dzidzi....
łudziłam sie ze urodze wczesniej ale to tylko ułuda....wkoncu jeszcze do terminu mam 31dni,długich dni....konczy mi sie 36 tydzien i z tego co wyczytałam to jakbym urdzila to prawie jak w terminie i nie byłoby to traktowane jako poród przeed czasem....
przepraszam za mój nastrój ale tłumaczę to jako hormony..Wy takie zielne jestescie.....
A co z Sonią? wkoncu tez cos zaczynało sie u niej dziac...
buziaczki i jeszcze raz sorki za mój nastrój...
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 18:47   #493
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Cytat:
Napisane przez KATESIA
Wiem ze to hormony szaleja, ale ta ciąza jest strasznie długa. Minęło 8 miesiecy lezenia i pusciły mnie nerwy i sie poryczałam.
Staram sie nie myslec o tym nadchodzacym, ale wszystkie moje mysli krązą wokół dzidzi....
łudziłam sie ze urodze wczesniej ale to tylko ułuda....wkoncu jeszcze do terminu mam 31dni,długich dni....konczy mi sie 36 tydzien i z tego co wyczytałam to jakbym urdzila to prawie jak w terminie i nie byłoby to traktowane jako poród przeed czasem....
przepraszam za mój nastrój ale tłumaczę to jako hormony..Wy takie zielne jestescie.....
A co z Sonią? wkoncu tez cos zaczynało sie u niej dziac...
buziaczki i jeszcze raz sorki za mój nastrój...
Katesiu no nie! ja mam dziś dokładnie to samo!! normalnie deprecha mnie jakaś chwyciła ...
byliśmy dziś z mężem u jego rodziny, zarówno siostra mojego męża jak i kuzynki są w moim wieku mniej więcej, wszystkie zrobione, szczuplutkie, a ja jak ten hefalump
wykonałam niby staranny makijaż, ale co z tego?? ciuchy w kółko te same, normalnie spalę te moje dżinsy ciążowe w piecu pod okiem komisji jak urodzę, nie mogę na nie patrzeć już
po prostu wolę być zmęczoną, zabieganą mamą niż "dwa w jednym" - chcę miec Kruszynkę przy sobie, normalnie wariuję już...
brzuch mam jakiś napięty, twardy, nawet mój mąż to zauważyl, boli mnie jak przed okresem non stop, ja się poddaję!!
Katesi witaj więc w klubie sfrustrowanych ciężarnych!!


PS. dobrze, że jesteście, Ty- Katesiu i inne ciężarówki tu na wizażu bo inaczej to już bym zwariowala
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-18, 20:03   #494
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Martusiu pewnie ze w kilka raźniej....wiesz dlaczego mi sie wydaje(wydawało)że wcześniej urodze, bo własie mnie ostatnimi czasy pobolewa brzeszek, twrdnieje co jakis czas(czasem nawet pół dnia mam twardy) no i wieczorami mam skurcze, tak 5-6 co 10min, po czym zasypiam z mysla ze rano pewnie juz pojade do szpitala....budze sie rano i znowu to samo....
nie mam ochoty na swieta, bo tak jak napisalc-wszyscy będa odświetni, a ja ....owszem makijaż, owszem fryzurka....a reszta....
buziaczki
ps. nie pal jeasnów bo moze niedługo bedziesz chciała drugiego brzdąca i kupisz sobie nowe-bedziesz miała wiekszy wybór ciuszków
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 09:23   #495
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Witajcie cięzarówki
no i kolejny dzionek "dwa w jednym "
Katesiu mnie dziś nie boli brzuch.. niestety....
miłego dnia życzę
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 09:36   #496
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: styczniowe mamusie

Hejka styczniowe mamusie,pobudka! Ja Katesia i Martusia miałam wczoraj takiego samego doła co Wy. Wydaje mi się,że końcówka ciązy i oczekiwanie jest najgorszym okresem. W maju to mówiłam, jak ja wytrzymam do stycznia , a nawet zleciało. Święta mnie również nie cieszą , bo jeść za wiele nie mogę, bo coś mi nie wchodzi. Czuję się jak ociężały słoń, ciężko mi się oddycha , chodzi , śpi i w ogóle wszystko do d....Ostatnio mężowi ciągle marudzę, ale on mnie pociesza ,że już niedługo bo to już końcówka, dobrze się mówi.
Katesia ja również myślałam o założeniu wątku jak już będziemy miały swoje maleństwa, myślę,że jak Alien powróci to na pewno coś stworzy , bo my póki co nie mamy się co wychylać.
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 09:46   #497
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

z tym jedzeniem to dla mnie tez okropnosc-jestem głodna, ale nic mi nie smakuje, a jak juz cos zjem to albo wymiotuje albo mnie mdli(jak na poczateczku), ostatnio mąż pyta co bym zjadła wiec mu powidziałam(ale on nie ma pomysłu) ze pikantne, gorące a zarazem słodkie i zimne, z odrobina kwasu....ja tez nie wiem jak to połaczyc, bo jak oddzielnie jem (najpierw takie a potem takie to efekt jak pisałam wyzej)
Dzis zaczynam z męzem porzadki-standardowo od rozmrażania lodówki,....potem wszystko jakos samo idzie....
Martusiu mnie tez mniej boli brzuszek, ale dzis mam okropne kłucie w pęcherzu...takze chyba nic z porodu przed świetami....
pozdrawiam Was serdecznie
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 09:47   #498
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

a tak wogóle to troche dziwne ze nas cieszy jak brzuszek pobolewa? dla osób postronnych tak moze wygladac, ale dla nas to sygnał ze moze juz niedługo.....
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 10:21   #499
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Cytat:
Napisane przez KATESIA
a tak wogóle to troche dziwne ze nas cieszy jak brzuszek pobolewa? dla osób postronnych tak moze wygladac, ale dla nas to sygnał ze moze juz niedługo.....
no j a też tak pomyślałam, że osoby postronne mogą uznać naszą radość z bolącego brzuszka za wariactwo
no ale najważniejsze, że my będąc już w końcówce ciąży wiemy o co chodzi..

Dziewczyny odebralam wyniki właśnie morfologii, analizy moczu i odczyn Coombsa. to miały być już ostatnie przed porodem. no i wyobraźcie sobie, że teraz, 3 tygodnie przed porodem mam lepsze wyniki krwi niż w październiku i listopadzie!! leukocyty i erytrocyty oraz hemoglobina w normie!
jestem w szoku.
ale zaniepokoiło mnie coś innego, a mianowicie mocz. otóż białko- nieobecne (to chyba najważniejsze), wszystko ok, ale
leukocyty - norma 0-5 w polu widzenia, a mój wynik wskazuje 50-70 !!!!!
rany przeczytałm w necie, że to wynik zapalenia dróg moczowych albo coś podobnewgo, ale mnie NIC nie boli!!
hmm miałyście kiedyś coś podobnego, kochane? czy to bardzo źle na tym etapie ciąży?
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-19, 11:16   #500
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Martusiu pamietasz jak kilka dni temu pisalam ze mam chya zapalenie pęcherza....no i własnie leukocytów miałam duzo (jak na początku ciązy miałam tyle to lekarz panikowal i bralam furagin), teraz poszłam z wynikami do niego przekonana ze znowu mi sie cos przyplatało o on do mnie ze na tym etepie ciązy wyniki są w normie, czyli mozliwe ze przed porodem leukocytów moze byc wiecej....ja też zgłupialam, ale skoro mój guru tak mówi to sie nie martwie...oby po ciazy wszystko wróciło do normy...
z białakiem nie wiem jak to jest, ale u nie jeszcze zrobili jakies szczawiany-tez duzo...nie martwie sie bo to juz chyba nic nie oze złego sie dziac...
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 13:01   #501
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Cytat:
Napisane przez KATESIA
Martusiu pamietasz jak kilka dni temu pisalam ze mam chya zapalenie pęcherza....no i własnie leukocytów miałam duzo (jak na początku ciązy miałam tyle to lekarz panikowal i bralam furagin), teraz poszłam z wynikami do niego przekonana ze znowu mi sie cos przyplatało o on do mnie ze na tym etepie ciązy wyniki są w normie, czyli mozliwe ze przed porodem leukocytów moze byc wiecej....ja też zgłupialam, ale skoro mój guru tak mówi to sie nie martwie...oby po ciazy wszystko wróciło do normy...
z białakiem nie wiem jak to jest, ale u nie jeszcze zrobili jakies szczawiany-tez duzo...nie martwie sie bo to juz chyba nic nie oze złego sie dziac...
Dziękuję Katesiu- uspokoiłaś mnie leukocytów to mam niezlą ilość, naprawdę mnie zszokowała.. w środę idę do gina, ale skoro piszesz, że przed porodem to możliwe, i Ty też tak masz a Twój gin nie panikuje-to jestem spokojniejsza
co do białka- bialko nie może być obecne w moczu bo to może oznaczać zatrucie ciążowe
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 16:46   #502
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

A jednak czuję się "lekko uposledzona" mając taki brzuszek, od rana krzatam sie po domciu-generalne porzadki, zrobiłam sporo jak na mój stan i padam z nózek...boli mnie każdy miesien i kazda kosteczka...a pomyslec ze przed ciązą generalne porządki zajmowały mi 1 góra 1,5dnia, dzien minął a mnie prawdopodobnie czeka jutro, pojutrze i moze jeszcze czwartek..a planowałam od czwartku zacząc piec ciasta.....jak tak dalej pójdzie to nie wyrobie sie do Nowego Roku. Zapał niby mam ale totalny brak sił. Zaraz legne do wyrka oby mi sie jutro udało zwlec z łozeczka....
a jak Wasze przygotowania do Świąt?
buaiczki
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 18:01   #503
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: styczniowe mamusie

Martusia ilość leukocytów pod koniec ciąży to normalka,więc sie nie martw, daj znać w środę jak tam po wizycie. Katesia super,że umiesz piec ciasta, ja wszystko umiem robić w kuchni oprócz wypieków. Nawet miałam postanowienie, że jak jestem w ciąży to się nauczę , bo siedzę w domu , ale niestety wyszedł mi blok czekoladowy , którego nie trzeba piec, sernik na zimno , a biszkop z masą budyniową to już wyszla kicha. Niestety już chyba do porodu się nie nauczę. A Ty Katesia jakie smakołyki pieczesz? Ja jak mi nakazał lekarz wiecej odpoczywam, mniej chodzę i w ogóle leniuchuję. Na Wigilię idziemy do mojej Mamy, an 1 dzień do brata do męża, na 2 dzień do siostry. Ja dla siebie zamierzam tylko zrobić gołąbki, bigosik, sałatkę jarzynową i oczywiście karpik musi być. Ale przyznam się wam ,że ostatnio mam bóle na dole brzuszka , nie wiem czego to symptony?
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-19, 18:14   #504
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

Dziękuje dziewczynki za slowa otuchy dotyczącego mojego nieszczęsnego moczu
no to już się nie martwię
Katesiu napisz koniecznie jakie smakołyki przygotowujesz, ja podobnie jak Nel to jestem antypieczeniowa wszystko zrobię procz ciasta
Nel my też mamy bole w dole brzuszka, no i tak liczę, że to Kubuś chce już wyjść ale przed świętami to już się nie wyrobimy, niestety
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 07:34   #505
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Martuniu chyba faktyczie sie nie wyrobimy przed świetami, jak dzidzie chcą wyjsc to mają czas do jutra, bo jak im sie zechce w czwartek to kiepsko, bo wtedy świeta w szpitalu....
Nel Twóej każe ci odpoczywac....hehehe mój podobnie, średnio co pół godziny słysze "może byś sie połozyla", a mnie zaczyna to juz denerwowac, jutro zaczynam 37tydzien, wiec lezec juz nie musze, a jak bede sie ruszała to łatwiej (oby) urodze.
Z tymi wypiekami to plany mam ,ale nie weim jak sie wyrobie z silami i czasem.... dzis robie trufle (banał, al e zawioze jutro dziewczynom do pracy, bo przed świetami u nas nic w pracy nie robi sie), no i koncze robic porządeczki. Jutro zamierzam zrobic piernik czeski (taki z budyniowa masą), on musi dwa dni postac wiec dlateg o odrobine wczesniej.... no a reszta w piatek, tzn, strucle makowe, sernik (jak starczy sił to jeszcze seromakowiec-te ciasta kocha mój TŻ, szarlotke i blok czekoladowy-te natomiast mój synek, i zastanawiam sie nad miodownikiem serowym, ale chyba czasu mi zbraknie (najwyzej w świeta będe dopiekac).
Mieszkam z mamą wiec robotę dzielimy na dwie, ja akurat bardzo lubie piec-wiec to należy do mnie, oprócz tego robie sałatke jarzynowa....resztą zajmie sie moja mama, bo od piatku ma juz wollne. Takze niby niewiele ale w moim stanie to mam lęki czy zdaze...chciałam zrobic jeszcze pierniczki na choimke, ale je trzeba wczesniej robic a ja sie zgapiłam...
A no i jeszcze tak jak Ty Nel-bigosik obowiazkowo (mój TŻ może nic innego nie jesc) .
Wigilie mamy dzielona, czyli pół u jednej mamy pół u tesciów, I dzien św-obiad u tesciów, a drugi słodkie lenistwo w domku(czyli u mojej mamy)
Nel bóle brzuszka to nie wiem czy zauwayłas ale ja i Martusia mamy juz od jakiegos czasu, łudziłysmy sie ze to poród nadchodzi..ale niestety to pewnie ze wzgledu na brak miejsca dzidzi i na tzw wstawianie sie dzidzi do kanału rodnego, od takich bóli do porodu moze jeszcze sporo wody upłynąc...teraz u mnie cos ten ból zanikł i nie jestem zadowolona z tego powodu, bo to chyba znaczy ze jeszcze pozekam na Agatke,
Ależ sie rozpisałam i pomyslec ze nie napisałam wszystkiego..
może potem sie odezwe, choc dzis nam coś kompik szwnkuje, wiec nie wiem czy TŻ nie cedzie kombinował....a wtedy ja nie siąde...
buziaczki
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 10:23   #506
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: styczniowe mamusie

oj Katesiu jak pomyśle o tych Twoich truflach i serniku i innych pysznosciach to aż mi ślinka cieknie! ale z Ciebie szczęsciara, że umiesz, no i lubisz piec

a dziś w nocy to śniło mi się, że Kruszynka wystawiła rączke przez powłoki mojego brzusia, i ja tą rączkę i mój mąż trzymaliśmy, a paluszki zacisnęly się wokół mojego palca.... oj jaki piękny sen.... to było słodkie, mówię Wam
tak bym chciała już "na żywo" uścisnąć te malutkie paluszki...
miłego dnia
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 10:31   #507
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: styczniowe mamusie

No własnie, Katesia tak tymi truflami kusi i kusi, ani chybi zwabi mnie na wielkie ciacho daleko nie mam
żartuję , nie mam zamiaru przyspieszać ci wyjazdu na porodówkę
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 11:06   #508
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: styczniowe mamusie

Ale macie fajnie dziewczyny że juz myślicie o życiu w pojedynke ze swoim malcem. Ja mam do porodu jeszcze daleko tzn. mam termin na połowe lutego. Już mnie coś bierze od tego wyczekiwania. Bardzo chciałabym urodzić przed terminem czyli w drugiej połowie stycznia. Może się uda. Dla mnie to też lepiej ze względu na to że jeszcze studiuje i mam zamiar bronić się w czerwcu.

A tak z innej beczki. Jak się robi te trufle? Bo brzmi to smakowicie.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 16:19   #509
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: styczniowe mamusie

czesc mamusiom

no to fajnie ze zblizaja sie swieta, choc pewnie ja wyladuje w szpitalu...
bylam u gin.i powiedział ze moge zaczac w kazdej chwili rodzic:/ maluszek jest gotowy, poza tym podłaczyl mnie do ktg i mam juz pierwsze skurcze...szyjka sie skrocila..brzusio mi opada...czaami pobolewa mnie w pachwinie i jakos tak na miesiaczke mnie boli..potem przechodzi...
zaczelam panikowac wiec spakowałam sie czym predzej, dzis poprałam pieluszki i jak wroce z pracy bede prasowac

jak juz wam pisałam lozeczko stoi, ale nie wiem co powiesic oprocz aniołka na scianie by maluszek nie czuł sie tak obco i "zimno", macie jakies pomysły? doradzcie cos...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-20, 17:09   #510
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: styczniowe mamusie

Cytat:
Napisane przez Mariqa
No własnie, Katesia tak tymi truflami kusi i kusi, ani chybi zwabi mnie na wielkie ciacho daleko nie mam
żartuję , nie mam zamiaru przyspieszać ci wyjazdu na porodówkę
skoro jeszcze jestes w Lublinie (bo czytałam ze niedługo wypad) to zapraszam, tylko radze sie pospieszyc, tyle ze nie ze wzgledu na mój poród, ale ze względu na niekiepski apetycik moich bliskich ...
Moniu jakbys urodziła np, jutro, albo w czwartek rano (naturalny poród) to naWigilie mogłabys byc a malenstwem w domciu, ale pytanie czy malenstwo bedzie chciało wyjsc....
Martusiu ja mialam kiedys podobny sen tylko udalo mi prawie całą dzidzię wyciągnąc przez skrórę brzuszka....mamy sny które wiele mówią o naszych pragnieniach....
buziaczki
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.