styczniowe mamusie

[KATESIA]

a oto nasza kochana Nel z rodzinką

[Nel70]

Katesia dzięki U nas dzisiaj piękna pogoda,kto żyw niech idzie na spacerek

[KATESIA]

nie ma za co cała przyjemnosc po mojej stronie, tym bardziej ze miałam okazje obejrzec jako pierwsza .
Piękne masz córy .
Ja ze spacerkiem musze poczekac, ale po 12 ide na długasny..... bo u nas tez super pogoda

buziaczki

[iwonamysza]

Ja też ze spacerkiem musze poczekac, bo o 14 na szczepienie.Ale potem jak Kasiek nie bedzie marudzil jedziemy do babci na wies i bedziemy lazic do wieczora.
Milych spacerkow, dziewczynki, niech dzieciątka się dotleniają. Szkoda marnować czas przy komputerze. PA!

[humbak]

Nel, czyżbyś miałam taki sam wózek jak ja? ADBOR? Bordowo różowy? Jesteś z niego zadowolana? Dobrze że ja go nie kupowałam (tylko teściowa) bo nie wybaczyłabym sobie takiej głupoty!

[jastin83]

Czesc dziewczynki!
Ale u nas brzydko od rana a myslałam ze zrobimy sobie długi spacerek z Wikusia a tu kompletna klapa,może sie rozpogodzi .
Dziś mój szkrabik kończy trzy miesiące(ale ten czas leci)
Mam pytanie może któraś z was sie z czyms takim spotkała,jak już wczesniej wspominałam Wiktorce lecą już łzy,i jakies dwa dni temu zauważyłam ze zaczeło ropieć jej jedno oczko,nie jest czerwone,ani jakos podrażnione tylko bardzo mocno ropieje ostatnio nawet ne mogla go otworzyc,przemywam je rumiankeim i troche pomogło,ale jesli bedzie tak dalej to w poniedziałek do lekarza
Jak myślicie czym to może być spowodowane?Ja myślałam ze moze przez te pierwsze łezki ale gdyby tak bylo to drugie oczko reagowało by podobnie,dodam że te oko które ropieje bylo troszeczke mniejsze.
Zaczynam sie martwić

[jastin83]

Napisane przez humbak

Nel, czyżbyś miałam taki sam wózek jak ja? ADBOR? Bordowo różowy? Jesteś z niego zadowolana? Dobrze że ja go nie kupowałam (tylko teściowa) bo nie wybaczyłabym sobie takiej głupoty!

Humbak ja tez mam wózek Adbora i tez zostal zakupiony przez babcie,ale ja jestem zadowolona,zmienialiśmy z meżem tylko kola od innego przy zakupie,bo tamte mi sie nie podobały,ale ogolnie jest ok!
A Ty nie jestś z niego zadowolona?

[Nel70]

Humbak i Jastin ja jestem zadowolona z wózka,tylko jeden mankament jest bardzo ciężki i na 3 pietro go wnosić to masakra.Ale mam garaż pod blokiem i tam trzymam wózek. Koła są super jadą nawet po mocnym piachu. Moja Amelka czegoś się przestraszyła,bo ostatnio bardzo płakała i mnie zmartwiła. Ale piekny weekend czas na spacerek

[KATESIA]

cześc dziewuszki-u mnie dzis piekna pogoda-cały dzionek na dworze-złapałam pierwszą opalenizne (oczywiscie nie w bikini ).

Jastin nie wiem czy to to, ale jekis dwa tyg temu mojej agaci tez ropiały oczka i leciały łzy)bez płaczu)-lekarka przypisała kropelki (przecibakteryjne czy wirusowe) a oprócz tego kazała opuszka palca masowac kącik oka-wewneztrzny , a raczej tuz obok oka na nosie-wtedy odblokowuje sie cos tam ..., nie wiem czy u Ciebie podobnie bo jednak przy ropce z oczek lepiej sie kkontaktowac z lekarzem, ale taki masazyk raczej nie zaszkodzi.
Oprócz tego mozesz zakraplac sól fizjologiczną-zawsze lekko oczysci oczka, a potem do lekarza.A tak wogóle całuski dla berbecia

Buziczaki

[Moni@]

Katesia nie wiem czy pamietasz ale moj Szymek jest alergikiem..je Nutramigen..ma na ciele otarcia o ktorych piszesz, bo tak moze miec do roku lekarka mi powiedziała..tez na poczatku nie chcial jesc, ale musiał..odstaw małej mleko zwykle bo nie poradzisz sobie z wysypka jak dopadnie całe ciałko..Moj Szymek plakał, ocieral sie o mozliwe pieluszki, kolderke, podusie tak wszystko go swedziało...zaoszczedz malutkiej takich akcji, bo to meczace dla dzidzi...

Tez miał krosteczki na buzi(pisałam Wam) potem na ciałku wysypka, atopowe zapalenie skóry i pediatra juz sobie nie poradziała z tym i jezdzimy do dermatologa...mielismy juz 2 wizyty.. i jest lepiej...

[Moni@]

co do ropiejących oczek to polecam kropelki homeopatyczne ze swietlika, po jednym przemyciu oczka Szymonkowi ropka zeszła i wszelkie zaczerwienienia...

[Alien]

Katesia przykro, że Agatka ma alergię ja mam nadzieje i życze wam tego, żeby ta alergia jej przeszła jak najszybciej.
Szkoda, że takie małe dzieciaczki muszą się borykać z takimi problemami.

Trzymajcie się cieplutko i dla Agatki

[iwonamysza]

Katesiu no i jak Agatka? Zaczęła pić to ohydne mleko czy nadal się meczycie? Życzę Wam, aby sie udalo jak najszybciej pokonac alergie, albo chociaz zlagodzic jej objawy bo pozbyc sie jej to chyba się mimo wszystko tak szybko nie da.
Dziewczynki jak domniemam pewnie na spacerkach, ja czekam jak mała się obudzi, zje i też wędrujemy w siną dal.

[KATESIA]

dziewuszki, dzieki
Za radą Mariqi wprowadzalismy po jednej miareczce tego śmierdzącego nutramigenu-no i jest dobrze , agatka z oporami ale zjada teraz mleczko przygotowane z 3 mierek nutr. i 1 bebilonu-troszke opornie bo nie zjada tyle co wczesniej, ale jest dobrze , jutro albo pojutrze zupełnie odsatawimy bebilon, mam nadzieje ze jakos pójdzie.
Nie wiem czy to wpływ mleka, czy kropli jakie od czwarku bierze (fenistil) ale ta ranka co była na brzuszku-juz prawie zniknęła , mniej nam dyszy i katarek mija .
Jestem wdzieczna lekarce no i Marice-bo moze to uchroni agacie od komplikacji typu astma oskrzelowa.


powiem wam ze u nas tak wspaniała pogoda ze w domu jestem tylko na karmienia a tam -spacerki.

Pozdrawiam was bardzo serdecznie

[Mariqa]

O, Katesiu, to super, że mała już tyle zjada tego Nutramigenu... I dostała fenistil w kropelkach... czyli wszystko pomaga. Mam nadzieję, ze zmiany znikną bezpowrotnie.
I liczę na piękną pogodę w przyszłą sobotę, mam nadzieję, że również dopiszą humory

[Nel70]

Mariqa zazdroszczę Wam tego zlotu,lubię takie jamprezy,niestety mam bardzo daleko do Lublina.

[Moni@]

oj ja tez mam daleko do Lublina..ehhh

Katesia moj synek tez wsuwa fenistil..3X3kropelki..na razie rewelacji nie ma ale ustepuje swedzenie..

Pogoda u mnie super, ja to ze wzledu na to ze mieszkam na 2 pietrze w bloku zaczelam brac jedzonko ze soba..pogdrzewam wode w sklepie u mezusia i robie małemu mleczko i dalej idziemy spacerowac...

pozdrawiam

[Mariqa]

Moni@, ciałko swędzi maluszka? a w czym kąpiesz? bo dodatkowo możesz łagodzić świąd w kąpieli z dodatkiem Oilatum lub tańszego o wiele Hascosanu /ten tylko ok 14zł/.
No ja się nie mogę doczekać naszego wspólnego spotkania, szkoda, że na razie jest nas tak niewiele.
Nel, Ty wiesz, że ja sobie Ciebie wyobrażałam tak "dojrzalej" z wyglądu na podstawie Twoich wyważonych postów , a Ty taka młodziutka piękna dziewczyna

[Nel70]

Mariqa dzięki ale ja mam tylko po 18 latek na jednym boczku he,he
Witajcie mamuśki widzę,że teraz problem alergii jest narastający,bo wśród moich znajomych coraz częściej ona u maluszków występuje. Ale doświadczone mamusie Katesia i Moni dacie sobie radę. Mam pytanko do mamusi,które karmią piersią lub karmią mieszanie czyli dokarmiają sztucznie czy dają swoim pociechom herbatki. Ja od wczoraj daję Amelce herbatkę Hipp ułatwiającą trawienie .Pierwszy raz się krzywiła, ale dzisiaj po nocy wypiła aż 25 ml.Napiszcie ile wasze pociechy wypijają. W czwartek czeka nas kolejne szczepienie już dzisiaj się boję,jak to mała zniesie. Pogoda dziś się popsuła,zero słońca .Wczoraj było 24 + stopnie,nie wiem jak Amelkę ubierać.Pozdrowionka i buziaczki.

[KATESIA]

Nel kochanie ja daje Agatce dziennie nawet 250ml herbatki, ale dlatego ze karmie sztucznie i herbatka jest wskazana aby rozrzedzic kupki....teraz jest coraz cieplej wiec i dzieciaczkom chce sie wiecej pic. Z tego co pamietam mamy karmiące piersia nie msza przepajac bo mleczko z piersi zaspokaja pragnienie, ale z drugiej strony jak przepoisz to nie bedzie problemu...

ja dwa ostatnie dni zakładałam Agtce cieniutkie bawełniane rajstopki, body z krótkim rękawkiem i sweterek (cieniutki), na głowke chusteczke, jedynie jak spała to ja lekko okrywałam ale tylko pieluszka podwójnie złozoną.

dzis Agaci dałam nutramigen bez domieszki bebilonu, w trakcie jedzenia troche ulała, ale po odpoczynku-zjadła wszystko

pozdrawima i zycze udanego dzionka

[Alien]

Katesia widzisz juz jest dobrze, bedzie jeszcze lepiej

Nel ja juz od jakiegoś czasu daje a raczje próbuje dawać córci coś do picia, ze względu na to, że ma problemy ze zrobieniem kupki, ale ona nie chce pić za bardzo nic innego niż mleka z piersi.
Daje jej wode, plantex, najwięcej to wypija tak 50, 60 ml ale czasami to po jednym łyku już wiecej nie chce. Nie wiem może poprostu nie chce się jej pić.
Herbatek jeszcze nie dawałam.

U nas wczoraj była piękna pogoda, w końcu słoneczko aż się chciało spacerować, dzisiaj się też ładny dzionek zapowiada,żeby tylko tak zostało do wieczora.

[humbak]

Cześć dziewczyny!!! Mojak Lili chce pić z butelki, strasznie się z tego ciesze, bo się bałam że będą problemy. Wypiła rano 100ml, tylko, że jej się potem strasznie ulało, ale po piersi też się jej ulewa więc to nie ma chyba znaczenia. Kupiłam jej BEBEKO1 ale słyszałam wiele niepochlebnych opini o nim więc jak się skończy to chyba kupie NAN.
Ale znowu mam problem bo jak wypije z butli, omijając kolejkę z piersi, to mnie bolą piersi, z jednej strony się ciesze, że chce pić z butli a z drugiej mam problem.
Lilianka ma wade serduszka i w piątek jedziemy do lekarza(znowu), trochę się boje, że zostanie skierowana na jakąś operacje. Może jej się to zamo zarośnie. Im bliżej wizyty, tym mam czarniejsze myśli .

[Nel70]

Humbak smotno,że Lilianka ma chore serduszko,ale mam nadzieję,że to nic poważnego ,leciutkie schorzenie. Trzymam za nią kciuki,daj znać po wizycie. U nas dzisiaj chłodno raptownie zrobiło się 10 stopni,niedobrze jak tak skacze temperatura. Napiszcie kobitki jak zasypiają wasze styczniowe maluszki,bo od paru dni Amelka strasznie marudzi przed zaśnięciem,macie jakieś dobre metody.

[Alien]

Humbak mam nadzieje, ze tak jak pisze Nel okaze się, że to nic powarznego. Trzymam za was w kciuki

[KATESIA]

Humaczku-buziaczki dla maleństwa , zdróweczka.

Ja miałam dzis sądny dzień z Agacią, pewnie to wpływ zmiany mleka (mam taka nadzieje) bo dzis bolał ja brzuszek i nie mogła spac-co zasnęła to po chwili w krzyk .
wkoncu usnęła mi na brzuchu -i spi, to ja tez odpoczne, bo jednak dyndac na rekach prawie 7mio kilowy klocek-ciezko , choc miło .

pozdrawima

[witch_18]

Katiesia Malutka jest śliczna
wogóle zakochałam sie w Waszych Maleństwach

[KATESIA]

Faktycznie Witch wszystkie nasze styczniowe dzieciaczki są pikne .

[Alien]

Napisane przez KATESIA

Faktycznie Witch wszystkie nasze styczniowe dzieciaczki są pikne .

Ehem.. !
nie tylko styczniowe dzieciaczki są pikne

[KATESIA]

Alienku nie łap mnie za słowka , przeciez nalezysz do styczniówek wiec w czym problem? skoro Ty styczniówka to Twojedziecie rózwniez styczniowe, a nie wazne kiedy narodzone .
Buziaczki

[Moni@]

Ja mam mało czasu zeby tu zagladnac..ale zawsze wieczorem zagladne

Moj Szymek pije herbatki 100ml (HIPP- koperkową) i wiecej jakos nie potrzebuje, caly dzien ją sączy...

Katesia mi zaczał tez marudzic od 3 dni wieczorami przed zasnieciem...Nie wiem czym to spowodowane...

U nas tez sliczna pogoda, spacerujemy 2 razy ok.12 z nim ide, potem wracam o 15 na karmienie i znowu wychodze do ok 18-19...Potem Szymus pada zmeczony i zasypia jak suseł..

Slini sie tak bardzo i co mozliwe do buziulki wkłada..nawet moje rece ciagnie

Co do skóry to jakoś łagodzi sie wszystko, kapie go w emulsji Der-med, poleciał mi ją dermatolog, bo oilatum i balneum hermal+ nie pomagało, po tej emulsji skóra Szymonka jest cudownie gładziutka...do mleczka raz dziennie wkrapiam mu wiesiołek i potem 3Xdziennie po 3 kropelki wkrapiam mu fenistil..
Ta alergia mnie wykonczy...ale czego sie nie robi dla dziecka

pozdrawiam Was gorąco