Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[niuja]

No ładnie.Teraz ja mam do Was pytanie,z nadzieją,że któraś była w podobnej sytuacji.
Wczoraj zapomniałam tabletki i przypomniałam sobie o tym dzisiaj,akurat jak mijała 12 godzina będąc na mieście wyjęłam tabletkę i niczym w filmie wypadła mi akurat do malutkiego strumyczka wody,który po paru sekundach wpadał do kratki kanalizacyjnej O_o

I tabletka w plecy.Teraz nie wiem,czy mam sobie darować ten jeden dzień i wziąć wieczorem drugą,czy wziąć kolejną i mieć o jeden dzień krótszy cykl?

[Olusiaa_]

Tak czy siak pominęłaś tabletkę, przekraczając 12 h, więc zabezpieczenie nie jest pełne.

Rozsądnie byłoby wziąć 2 żeby podnieść stężenie hormonów oraz używać gumki przez tydzień.

[Neciak89]

Napisane przez niuja

No ładnie.Teraz ja mam do Was pytanie,z nadzieją,że któraś była w podobnej sytuacji.
Wczoraj zapomniałam tabletki i przypomniałam sobie o tym dzisiaj,akurat jak mijała 12 godzina będąc na mieście wyjęłam tabletkę i niczym w filmie wypadła mi akurat do malutkiego strumyczka wody,który po paru sekundach wpadał do kratki kanalizacyjnej O_o

I tabletka w plecy.Teraz nie wiem,czy mam sobie darować ten jeden dzień i wziąć wieczorem drugą,czy wziąć kolejną i mieć o jeden dzień krótszy cykl?

Zrób tak jak jest przy pominięciu, czyli weź jak najszybciej pominiętą (najlepiej z końca opakowania) i po prostu bedziesz miala 20 dni a nie 21, nic się nie stanie. A który to tydzień?

[niuja]

O zabezpieczenie(niestety:c rynie muszę się martwić,jedynie kwestia jak tam organizm będzie sobie radził.Ale za niedługo zbliża się godzina kolejnej,więc wezmę jak gdyby nigdy nic, w ramach eksperymentu.

[Neciak89]

Skoro o zabezpieczenie się nie martwisz, to spoko, organizm nie powinien jakoś specjalnie odczuć tych dwóch tabletek na raz. Gorzej jakbyś więcej wzięła, ale to chyba oczywiste jeśli chodzi o leki

[gossaa24]

Cześć Dziewczynkipadło pytanie czy któraś miała kołatania serca itp- biorę drugie opakowanie i właśnie zaczynam coś takiego u siebie obserwować- kuje mnie serducho i mam wrażenie jakby mi szybciej waliło. A i niestety trądzik mam nadal choć trochę mniejszy i chudnę...pewnie większość z Was powie,że to fajnie ale ja i tak mam niedowagę więc obawiam się że niedługo same kosteczki ze mnie zostaną...ehh pozdrawiam

[okej]

Czesc

Mam problem...
Biorę tabletki yasminelle od ponad 1,5 roku i nigdy w zasadzie nic się nie dzialo (oprócz wakacji, gdzie plamiłam jakieś 4 tabletki od końca, ale gin powiedziała, że wakacje, pogoda, klimat itp, więc nie ma się czym martwic)
A dzisiaj wstaję rano, zostały mi jeszcze dwie tabletki do końca blistra i mam okres ;/ Żadnej tabletki nie pominęłam i zawsze biorę o tej samej godzinie.
Co prawda, od wtorek strasznie bolał mnie ząb i brałam dużo proszków przeciwbólowych,ale starałam się nie przekraczac maxymalnej dawki.
Co mam robic? Kończyc jeszcze te 2 tabletki? Czy odstawic i zrobic przerwe?
Jestem nadal zabezbieczona?
Proszę o radę

pozdrawiam!

[_Emi_]

Napisane przez okej

Czesc

Mam problem...
Biorę tabletki yasminelle od ponad 1,5 roku i nigdy w zasadzie nic się nie dzialo (oprócz wakacji, gdzie plamiłam jakieś 4 tabletki od końca, ale gin powiedziała, że wakacje, pogoda, klimat itp, więc nie ma się czym martwic)
A dzisiaj wstaję rano, zostały mi jeszcze dwie tabletki do końca blistra i mam okres ;/ Żadnej tabletki nie pominęłam i zawsze biorę o tej samej godzinie.
Co prawda, od wtorek strasznie bolał mnie ząb i brałam dużo proszków przeciwbólowych,ale starałam się nie przekraczac maxymalnej dawki.
Co mam robic? Kończyc jeszcze te 2 tabletki? Czy odstawic i zrobic przerwe?
Jestem nadal zabezbieczona?
Proszę o radę

pozdrawiam!

Rób wszystko jak zawsze a potem idz do ginekologa.

[Gosiaczek2507]

Witam mam takie pytanie otóż od poniedziałku zaczęłam nowy blister yasminelle ( wspołzyłam z TŻ bez zabezpieczenia) nastepnie w sobote zapomnialam wziac tabletki wiec w niedziele wziełam 2 dzis w nocy pojawily sie u mnie wymioty i ból żołądka moje pytanie czego przyczyną mogą byc te wymioty czy to mogą byc skutki uboczne tabletek?? moja siostra tez je bierze i mnie nastraszyla ze to ciaza. nigdy nie mialam takich objawow po tabletkach owszem żołądek mnie bolał a teraz jeszcze te wymioty moze to tez byc jakis wirus a ja nie potrzebnie sie martwie

[_Emi_]

Napisane przez Gosiaczek2507

Witam mam takie pytanie otóż od poniedziałku zaczęłam nowy blister yasminelle ( wspołzyłam z TŻ bez zabezpieczenia) nastepnie w sobote zapomnialam wziac tabletki wiec w niedziele wziełam 2 dzis w nocy pojawily sie u mnie wymioty i ból żołądka moje pytanie czego przyczyną mogą byc te wymioty czy to mogą byc skutki uboczne tabletek?? moja siostra tez je bierze i mnie nastraszyla ze to ciaza. nigdy nie mialam takich objawow po tabletkach owszem żołądek mnie bolał a teraz jeszcze te wymioty moze to tez byc jakis wirus a ja nie potrzebnie sie martwie

Jak to bez zabezpieczenia? Przeciez bierzesz tabletki.
Jeśli nie spoznilas sie wiecej niz 12 godzin z ta tabletka to jest ok.

Może sie zatrulas. Nie sadze, zeby to byla ciaza.

[Gosiaczek2507]

wzięłam tą pominiętą tabletkę i następną chodziło mi o to że TŻ nie mial gumki praktycznie we mnie nie skonczyl. przeciez tabletki i tak dzialaja nawet przez te 7 dni przerwy miejmy nadzieje ze to zatrucie bo jakis wirus panuje dziekuje za odp

[Ewaa2]

Witam!
Mam takie pytanie: ostatnio przegapiłam 3 ostatnie tabletki z blistra, wiec przesunęłam tydzien przerwy i dzisiaj wypada mi rozpocząć nowe opakowanie, czy w takim wypadku moge teraz wziać te trzy tabletki ze starego opakowania (pon, wt, śr) a później juz z nowego i na koniec zostaną mi znowu trzy tabsy i wezme je znowu po tygodniu przerwy?;d mam nadzieje ze zrozumiale napisałam ;d
z góry dziękuje za pomoc!

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Gosiaczek2507

Witam mam takie pytanie otóż od poniedziałku zaczęłam nowy blister yasminelle ( wspołzyłam z TŻ bez zabezpieczenia) nastepnie w sobote zapomnialam wziac tabletki wiec w niedziele wziełam 2 dzis w nocy pojawily sie u mnie wymioty i ból żołądka moje pytanie czego przyczyną mogą byc te wymioty czy to mogą byc skutki uboczne tabletek?? moja siostra tez je bierze i mnie nastraszyla ze to ciaza. nigdy nie mialam takich objawow po tabletkach owszem żołądek mnie bolał a teraz jeszcze te wymioty moze to tez byc jakis wirus a ja nie potrzebnie sie martwie

Same wymioty tez mogą zmniejszyć działanie tabletek jesli wystąpiły chyba w ciagu 5h po przyjęciu!

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Ewaa2

Witam!
Mam takie pytanie: ostatnio przegapiłam 3 ostatnie tabletki z blistra, wiec przesunęłam tydzien przerwy i dzisiaj wypada mi rozpocząć nowe opakowanie, czy w takim wypadku moge teraz wziać te trzy tabletki ze starego opakowania (pon, wt, śr) a później juz z nowego i na koniec zostaną mi znowu trzy tabsy i wezme je znowu po tygodniu przerwy?;d mam nadzieje ze zrozumiale napisałam ;d
z góry dziękuje za pomoc!

nie, tych tabletek nie musisz już brać - zostaw je sobie np na czarną godzinę :P jak dopadną Cię jakieś wymioty np i będzie trzeba zażyć dodatkową tabletkę
bo bez sensu byłoby ciągle zażywanie tych tabsów które zostały - błędne koło :P
zacznij nowe opakowanie, a te 3 schowaj do szuflady, może kiedyś się przydadzą

Napisane przez Ewaa2

Same wymioty tez mogą zmniejszyć działanie tabletek jesli wystąpiły chyba w ciagu 5h po przyjęciu!

w ciągu 3-4ech godzin po przyjęciu tabsa

[Ewaa2]

W sumie to dobry pomysł! Dziękuje bardzo
I jeszcze jedno pytanie teraz mi przyszło do głowy, moja pani ginekolog zapisała mi własnie antybiotyk Nystatyne VP czy ten lek może obniżyć działanie tabletek yasminelle? Jeśli tak to czy po skończeniu antybiotyku te obniżenie może się utrzymać? (I tak w ciagu 10 dni przyjmowania Nystatyny doktor odradziła współżycie)

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Ewaa2

W sumie to dobry pomysł! Dziękuje bardzo
I jeszcze jedno pytanie teraz mi przyszło do głowy, moja pani ginekolog zapisała mi własnie antybiotyk Nystatyne VP czy ten lek może obniżyć działanie tabletek yasminelle? Jeśli tak to czy po skończeniu antybiotyku te obniżenie może się utrzymać? (I tak w ciagu 10 dni przyjmowania Nystatyny doktor odradziła współżycie)

Nystatyna nie wpływa na tabsy
ale jeśli dostałaś ją np na jakąś infekcję to po skończeniu kuracji też radziłabym się wstrzymać na kilka dni z seksem infekcje bywają zdradliwe

[19natka88]

Napisane przez gossaa24

Cześć Dziewczynkipadło pytanie czy któraś miała kołatania serca itp- biorę drugie opakowanie i właśnie zaczynam coś takiego u siebie obserwować- kuje mnie serducho i mam wrażenie jakby mi szybciej waliło. A i niestety trądzik mam nadal choć trochę mniejszy i chudnę...pewnie większość z Was powie,że to fajnie ale ja i tak mam niedowagę więc obawiam się że niedługo same kosteczki ze mnie zostaną...ehh pozdrawiam

Ja o to pytałam, po jakimś tygodniu takiego kołatania zaczyna mi to przechodzić i nie wiem czy liczyć na to,że to tylko takie przejściowe czy też pomyśleć o zmianie tabletek gossaa24 co Ty masz zamiar z tym zrobić? Pozdrawiam

[saura]

19natka
ja zmieniłam Yasminelle na inne tabletki właśnie z powodu szybszego bicia serca, duszności i kaszlu bez powodu.
w sumie zaczęły te objawy znikać pod koiec drugiego opakowania ale tak samo miałam przy pierwszym opakowaniu.
ja na serce wole uważać

[19natka88]

Napisane przez saura

19natka
ja zmieniłam Yasminelle na inne tabletki właśnie z powodu szybszego bicia serca, duszności i kaszlu bez powodu.
w sumie zaczęły te objawy znikać pod koiec drugiego opakowania ale tak samo miałam przy pierwszym opakowaniu.
ja na serce wole uważać

Ja takie objawy mam po 5 opakowaniu a dokładnie zaczęło się to w pierwszym dniu przerwy i przeszło razem z ostatnim co jest najdziwniejsze... Jeśli się to powtórzy na pewno idę po inne tabletki. Saura a jakie teraz bierzesz?(pytam tak orientacyjnie )

[sirocco]

w takim razie ja poprosze o pomoc poniewaz w temacie kontracpetu nie odp mi

NIestety z powodu mojego roztrzepania zapomnialm pójśc po nowa recepte i zapas moich opakowań skonczył sie w dniu wczorajszym powinnam byla rozpaczac nowe opakowanie ale w zwiakzu z tym, ze nigdzie ebz recpety tabletek nie moglam kupic < badz co gorsza nie bylo ich w aptekach> teraz jestem zmuszona do miesiecznej przerwy.

Pytanie czy bardzo rozreguluje mi sie system hormonalny jezeli zaczne kolejne opakowanie wraz z nowym naturalnym krwawieniem ? Czy powinnam odczekac wiecej ?

[saura]

19natka teraz brałam Sylvie20 ale nie byłam zadowolona. wiem, że mogłam w sumie wziąć jeszcze ze trzy opakowania. ale bez libido się nie da.
od czwartku zaczynam brać Novynette. ciekawe jak na tych będę się czuć.

[Marwari]

Napisane przez sirocco

w takim razie ja poprosze o pomoc poniewaz w temacie kontracpetu nie odp mi

NIestety z powodu mojego roztrzepania zapomnialm pójśc po nowa recepte i zapas moich opakowań skonczył sie w dniu wczorajszym powinnam byla rozpaczac nowe opakowanie ale w zwiakzu z tym, ze nigdzie ebz recpety tabletek nie moglam kupic < badz co gorsza nie bylo ich w aptekach> teraz jestem zmuszona do miesiecznej przerwy.

Pytanie czy bardzo rozreguluje mi sie system hormonalny jezeli zaczne kolejne opakowanie wraz z nowym naturalnym krwawieniem ? Czy powinnam odczekac wiecej ?

powinnaś odczekać więcej...
a nie moglas isc do rodzinnego po recepte?
albo na izbe przyjec do szpitala?
naprawde możliwośći jest mnóstwo
a tak to sobie zrobisz piękną huśtawkę...
dodam też, że stosunki z przerwy są niezabezpieczone.

[Camaila]

Witam!

Trzeba mieć szczęście, żeby na 131 stronach wątku, znaleźć to, czego się akurat szuka praktycznie od razu
Mianowicie miałam prawie taki sam dylemat jak Ewaa2.
Wyjeżdżając na kilka dni zapomniałam portfela, w którym miałam tabletki i nie wzięłam ostatnich z ostatniego tygodnia. (swoją drogą szczęście że to był akurat ostatni tydz ) A że nie miałam jak ich wziąć, to zrobiłam przerwę. Ale też nie wiem czy nie namieszałam.

Normalnie brałam tabletki od pon. Zapomniałam z sob i niedz, a zaczęłam znów w pt, czyli miałam 6 dni przerwy. Tak myślałam, żeby wziąć te co mi zostały w sobotę i niedz 3 tyg i znów brać od pon, bo w sumie się już przyzwyczaiłam i mi tak łatwiej.
Ale może rzeczywiście sobie zostawię na tzw. "czarną godzinę"??

[magsch]

Witam.mam pytaniejutro biore ostatnia tab yasminelle i mam 7 -dniowa przerwe.chce zrezygnowc z tab na rzecz plastrow antykoncepcyjnych.czy moge tak zrobic ze osmego dnia zamiast tabletki przykleje sobie plaster???

[Neciak89]

Napisane przez magsch

Witam.mam pytaniejutro biore ostatnia tab yasminelle i mam 7 -dniowa przerwe.chce zrezygnowc z tab na rzecz plastrow antykoncepcyjnych.czy moge tak zrobic ze osmego dnia zamiast tabletki przykleje sobie plaster???

w ulotce plastrow wszystko jest napisane, a poza tym szukaj w watku o plastrach a nie tabletkach

[elle8]

Napisane przez saura

od czwartku zaczynam brać Novynette. ciekawe jak na tych będę się czuć.

Ja jestem w trakcie brania tabletek Novynette i powiem, że umieram..
Wcześniej brałam jakieś 3 lata Harmonet, ale z powodu nagłych zmian nastrojów i jakieś 4 opakowania do końca to głowa mnie bardzo bolała jak miałam okres.
Gin przepisała mi Novynette, biorę je już jakieś 3 miesiące i czuje sie fatalnie. Spuchłam dosyć ostro, mam takie bóle głowy, że nie daje rady. Dosłownie codziennie mnie głowa boli, a ostatnio było nawet tak, że z bólu zemdlałam, więc naprawdę nieciekawie. Wczoraj gin zapisała mi Yasmin, ale ich nie chce (słyszałam, że są też okropniaste) i poproszę ją o Yasminelle. Ale zanim zacznę brać Yasminelle to chcę zrobić sobie przerwę tylko nie wiem jak długo. Mój facet nie miał zbyt wesołej miny, jak mu o tym powiedziałam Poza tym ja też długo nie wytrzymam bez brania tabletek I też nie wiem, czy mam brać do końca to opakowanie Novynette (zostało mi 11 tabsów) czy od razu przestać, ze względu na te migreny. Poczekać na okres i zacząć brać Yasminelle, czy poczekać do jeszcze następnego okresu i od jego pierwszego dnia zacząć Yasminelle? Hm? jak myślicie?

[Marwari]

Napisane przez elle8

Ja jestem w trakcie brania tabletek Novynette i powiem, że umieram..
Wcześniej brałam jakieś 3 lata Harmonet, ale z powodu nagłych zmian nastrojów i jakieś 4 opakowania do końca to głowa mnie bardzo bolała jak miałam okres.
Gin przepisała mi Novynette, biorę je już jakieś 3 miesiące i czuje sie fatalnie. Spuchłam dosyć ostro, mam takie bóle głowy, że nie daje rady. Dosłownie codziennie mnie głowa boli, a ostatnio było nawet tak, że z bólu zemdlałam, więc naprawdę nieciekawie. Wczoraj gin zapisała mi Yasmin, ale ich nie chce (słyszałam, że są też okropniaste) i poproszę ją o Yasminelle. Ale zanim zacznę brać Yasminelle to chcę zrobić sobie przerwę tylko nie wiem jak długo. Mój facet nie miał zbyt wesołej miny, jak mu o tym powiedziałam Poza tym ja też długo nie wytrzymam bez brania tabletek I też nie wiem, czy mam brać do końca to opakowanie Novynette (zostało mi 11 tabsów) czy od razu przestać, ze względu na te migreny. Poczekać na okres i zacząć brać Yasminelle, czy poczekać do jeszcze następnego okresu i od jego pierwszego dnia zacząć Yasminelle? Hm? jak myślicie?

Wszystko mi opadło...
Tabletki na każdą kobietę działają indywidualnie i nie jesteś w stanie przewidzieć czy lepsze dla Ciebie bedą Yasmin czy Yasminelle wiec pozwól zadecydować lekarzowi...
Robiłaś ostatnio jakiekolwiek badania?
A przerwa w tabletkach powinna mieć conajmniej 3 miesiące a najlepiej pół roku.

[sirocco]

nie pomyslałam o izbie przyjec. a rodzinny nie wchodzil w gre studiuje w innym miescie.
Poza tym gdzie w ogole nie pytalam we wrocławiu o kontracept to musieli go dopiero zamawiac .

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Marwari

Wszystko mi opadło...
Tabletki na każdą kobietę działają indywidualnie i nie jesteś w stanie przewidzieć czy lepsze dla Ciebie bedą Yasmin czy Yasminelle wiec pozwól zadecydować lekarzowi...
Robiłaś ostatnio jakiekolwiek badania?
A przerwa w tabletkach powinna mieć conajmniej 3 miesiące a najlepiej pół roku.

tak swoja droga to co do ginekologow i doboru tabletek chyba kazda z nas wie jak to z tym bywa.
Zdarzaja sie osoby, ktore dosc lekkmyslnie podchodza do tej kwesti niemnije jednak kiedy ja bylam na swojej pierwszejw izycie zwiazanej z doborem tabletek moja ginekolozka < prywatny gabinet> wymienila mi 3 nazwy i stwierdziła, ze moge sobie wybrac !! mnie osobiscie sie to w glowie nie miesci...

a tak teraz jeszcze mysle , odnosie tej przerwy przeciez lekarze czasami sami zmieniaja nam leki itd i nie odczekujemy wowczas 3 miesiecy badz pol roku.

ile osob tyle opinii z pewnosca i podobnie z lekarzami bedzie.

[inc0rrect]

nie trzeba robic zadnej przerwy, lepiej po jednych tabletkach przejsc odrazu w nastepnym cyklu na inne


elle8 - wybierz do konca

[elle8]

Odpowiedź do posta Marwari
Owszem zgodzę się, że tabletki różnie działają na różne dziewczyny i jest to sprawa indywidualna. Jednak pani doktor powiedziała, że sama nie wie co ma mi zapisać i że mam te wypróbować, ale nie wie czy będę się lepiej czuła jak po novynette.
Co do badań to prócz tego zwykłego ginekologicznego plus usg to nie miałam robionych żadnych. Niestety nie mieszkam w dużym mieście i lekarze nie są chętni do wysyłania na dodatkowe badania.. ;|
Poza tym wyczułam w Twoim poście lekkie wkurzenie i chęć zniechęcenia mnie do pisania dalszych postów.. Spokojnie, nie denerwuj się Po to każda z nas pisze tutaj o swoich obawach, doświadczeniach, itp, żeby po prostu podzielić się swoimi odczuciami z innymi i żeby porozmawiać.... -na luzie
Więc dziękuję za Twoją odpowiedź. Co prawda wiem, że przerwa powinna trwać od 3 miesięcy w górę, jednak kiedyś jak robiłam tylko miesięczne przerwy to lekarz mówił, że też to jest dobre Poczekam jeszcze na wypowiedzi innych dziewczyn.
Pozdrawiam

I co do tego co inc0rrect napisałaś, to jak poprzednie razy zmieniałam tabletki to nie robiłam żadnych przerw, po prostu teraz chcę sobie chociaż miesiąc lub 2 od nich odpocząć

[Marwari]

Napisane przez elle8

Odpowiedź do posta Marwari Owszem zgodzę się, że tabletki różnie działają na różne dziewczyny i jest to sprawa indywidualna. Jednak pani doktor powiedziała, że sama nie wie co ma mi zapisać i że mam te wypróbować, ale nie wie czy będę się lepiej czuła jak po novynette.
Co do badań to prócz tego zwykłego ginekologicznego plus usg to nie miałam robionych żadnych. Niestety nie mieszkam w dużym mieście i lekarze nie są chętni do wysyłania na dodatkowe badania.. ;|
Poza tym wyczułam w Twoim poście lekkie wkurzenie i chęć zniechęcenia mnie do pisania dalszych postów.. Spokojnie, nie denerwuj się Po to każda z nas pisze tutaj o swoich obawach, doświadczeniach, itp, żeby po prostu podzielić się swoimi odczuciami z innymi i żeby porozmawiać.... -na luzie
Więc dziękuję za Twoją odpowiedź. Co prawda wiem, że przerwa powinna trwać od 3 miesięcy w górę, jednak kiedyś jak robiłam tylko miesięczne przerwy to lekarz mówił, że też to jest dobre Poczekam jeszcze na wypowiedzi innych dziewczyn.
Pozdrawiam

I co do tego co inc0rrect napisałaś, to jak poprzednie razy zmieniałam tabletki to nie robiłam żadnych przerw, po prostu teraz chcę sobie chociaż miesiąc lub 2 od nich odpocząć

Proponowałabym zdecydowanie zmienić lekarza albo chociaż iść po skierowanie na badania do rodzinnego albo po prostu zrobić badania na własną rękę.
Branie tabletek przez ponad 3 lata bez żadnych badań jest po prostu nieodpowiedzialne:rolleye s: Cytologii tez nie robisz?