Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[Marwari]

Napisane przez aiofe

nie mialam. wczesniej bralam cilest i czulam sie rewelcyjne poza tym ze uroslam prawie 10kg po prostu puchlam... a stylu odzywiania raczej nie zmienilam zbytnio wiec je sobie darowalam... yasminelle przerwalam 3 miesiace temu w polowie blistra bo juz nie moglam wytrzymac... gin dal dwie mozliwosci: albo nie moge brac tabsow (spraawdze robiac testy hormonalne za pol roku) albo nie moge uzywac tamponow (to rowniez moze byc przyczyna zatorow)... ciaze moge juz wykluczyc...

dlatego badania są konieczne przed wypisaniem tabletek a większość ginów to sobie olewa;/

Napisane przez maarcinka

mi chodzi o badania ginekologiczne, takie normalne typu morfologia itp mam świeże i wszystko jest ok (jedynie mam za niskie ćiśnienie ale to rodzinne)

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1924 - tu masz listę badań

[cooltown]

ja ostatnio zauwazyłam ze nie moge czesto trzymać nogę na nogę poniewaz bardzo szybko męczą mi się nogi i "cierpną" :/
nie wiem czy to akurat jest spowodowane tabletkami, nigdy czegoś takiego nie miałam a biorę tabletki już 9 miesięscy :/

[wsg]

cooltown - pewnie niedobór magnezu, tabletki gorzej niż kawa wypłukują go z organizmu.

<część postu usunięta przez moderatora>

[andziuchna]

Napisane przez wsg

cooltown - pewnie niedobór magnezu, tabletki gorzej niż kawa wypłukują go z organizmu.

<część postu usunięta przez moderatora>.

hm co przy kazdym wypisaniu recepty jestes badana? mozesz poprostu pojsc i powiedziec ze masz okres ew. isc do lekarza rodzinnego- na pewno wypisze recepte

[Marwari]

Napisane przez andziuchna

hm co przy kazdym wypisaniu recepty jestes badana? mozesz poprostu pojsc i powiedziec ze masz okres ew. isc do lekarza rodzinnego- na pewno wypisze recepte

dokładnie

[wsg]

hm co przy kazdym wypisaniu recepty jestes badana?

ano jestem, raz na 3 miesiące.
co do rodzinnego - nie mam takiej fizycznej możliwości, jestem trochę daleko od swojego miejsca zamieszkania, chyba że wyślę mamę.

[Brasilianaa]

witam koncze juz pierwsze opakowanie yasminelle. Plamien brak, próblemów z cera tez, za to piersi wieksze ale apetyt tez wiekszy trudno;p jakoś dam rade teraz tylko przyjdzie starch i oczekiwanie na pierwszy okres.... aa.. no i pojawiły sie dosłownie półminutowe ostre bole brzucha w dole, czy to normalne??

[andziuchna]

Napisane przez wsg

ano jestem, raz na 3 miesiące.
co do rodzinnego - nie mam takiej fizycznej możliwości, jestem trochę daleko od swojego miejsca zamieszkania, chyba że wyślę mamę.

aha rozumiem ze akurat wypada ten 3 miesiac ale jak powiesz ze masz okres to przeciez nie odmowi Ci recepty wiec nie rozumiem pytania a jak jestes daleko od miejsca zamieszkania zapisz sie do jakiegokolwiek lekarza rodzinnego- teraz przeciez nie ma zadnej rejonizacji

[parapet16]

ja mam pytanie, nie miałam przez rok okresu przez odchudzanie, dostałam yasmin dwa opakowania i kiedy brałam tabletki dostałam dwa okresy, tej niedzieli powinnam dostac okres bez tabletek i jedyne co było to kilka kropel na majtkach, iść do gina już teraz czy dopiero za miesiąc jesli sie w kolejnym miesiącu nie pojawi? miał tak ktoś?

[Jelonek]

Po pierwsze biorąc yabletki nie dostajesz miesiączki tylko krwawienie z odstawienia, które z naturalnym "okresem" nie ma nic wspólnego.
Piszesz, że powinnaś dostać w niedzielę okres bez tabletek- tzn?
Przestałaś brać po wzięciu 2 opakowań, czy masz na myśli przerwę między opakowaniami?
Rany, jak ja lubię takie "rzetelne opisy sytuacji". Rzucę zdanie a reszty domyślajcie się sami

[EveMW]

ja zaczelam 4 dni temu brac Yasmienelle, wczesniej bralam Harmonet, i porownujac te tabletki stwerdzam ze juz w tym 4 dniu brania Yasminelle czuje skotki uboczne, mam baardzo sucha pochwe, pogorszona cere, i dretwienie konczyn co jest dosc dokuczliwe. Mysle ze to bedzie moje pierwsze i ostatnie opakowanie tych tabletek o ile dotrwam do konca. Wiekszego apetytu nie mam bo genralnie od jedzienia mnie odrzuca

[parapet16]

na wywołanie okresu ginekolog przepisał mi dwa opakowania yasmin, powiedział ze jak je skoncze wszystko powinno wrócić do normy to znaczy okres powinien zaczać pojawiac sie sam i w niedziele powinien pojawić sie sam a było tylko kilka kropel czego raczej nie moge nawet nazwac okresem

ja mam 17 lat i nie biore tych tabletek jako antykoncepcji one były tylko na wywołanie okresu więc to że teraz juz ich nie biorę to nie jest przerwa ale całkowite odstawienie

[cooltown]

a ja mam taki mały problem..

jestem w druim tygodniu brania tabletek.. wczoraj tabletke wziełam około godzini 23 jednak gdzies tak kolo 2.30 wymiotowalam jednak bardzo malo.. dlatego wlasnie nie wiem czy brac kolejna tabletke czy normalnie sie zachowywac?

[moooniaaaa]

Cooltown,minęło 3.5 godziny,czyli niby wystarczająco aby się wchłonęła ...

Ja zaczynam wariować :P
Jestem w trakcie tego drugiego opakowania pod rząd (za niecały tydzień kończę) bo przedtem zapomniałam tabletki z trzeciego tygodnia,więc nie robiłam przerwy tylko wzięłam kolejne. Wczoraj miałam delikatne plamienia i brzuch mnie trochę bolał tak jak w czasie okresu. Z upragnieniem czekam do końca opakowania,a potem na przerwę i krwawienie bo jakby nie patrzeć nie mam pewności,że w ciąży nie jestem? Pewna będę dopiero jak dostanę "okres" Pocieszcie mnie dziewczyny
Dodam,że podczas tego opakowania używamy gumek,tak dla bezpieczeństwa (blee :P)

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez moooniaaaa

Cooltown,minęło 3.5 godziny,czyli niby wystarczająco aby się wchłonęła ...

Ja zaczynam wariować :P
Jestem w trakcie tego drugiego opakowania pod rząd (za niecały tydzień kończę) bo przedtem zapomniałam tabletki z trzeciego tygodnia,więc nie robiłam przerwy tylko wzięłam kolejne. Wczoraj miałam delikatne plamienia i brzuch mnie trochę bolał tak jak w czasie okresu. Z upragnieniem czekam do końca opakowania,a potem na przerwę i krwawienie bo jakby nie patrzeć nie mam pewności,że w ciąży nie jestem? Pewna będę dopiero jak dostanę "okres" Pocieszcie mnie dziewczyny
Dodam,że podczas tego opakowania używamy gumek,tak dla bezpieczeństwa (blee :P)

hmm no tabletka niby wchłania się 3-4 godziny.. nie wiem, ja bym chyba nie brała dodatkowej tabletki, zwłaszcza, że to był drugi najbezpieczniejszy tydzień


a co do Twoich schiz to ja nie wiem po co te gumki przecież postąpiłaś według ulotki, połączyłaś opakowania = zabezpieczenie nie spadło.. nie popadaj w paranoje

[martha330]

Napisane przez moooniaaaa

Cooltown,minęło 3.5 godziny,czyli niby wystarczająco aby się wchłonęła ...

Ja zaczynam wariować :P
Jestem w trakcie tego drugiego opakowania pod rząd (za niecały tydzień kończę) bo przedtem zapomniałam tabletki z trzeciego tygodnia,więc nie robiłam przerwy tylko wzięłam kolejne. Wczoraj miałam delikatne plamienia i brzuch mnie trochę bolał tak jak w czasie okresu. Z upragnieniem czekam do końca opakowania,a potem na przerwę i krwawienie bo jakby nie patrzeć nie mam pewności,że w ciąży nie jestem? Pewna będę dopiero jak dostanę "okres" Pocieszcie mnie dziewczyny
Dodam,że podczas tego opakowania używamy gumek,tak dla bezpieczeństwa (blee :P)

nie masz sie co tak stresowac,wybralas najlepsze rozwiazanie laczac opakowania,wiec dodatkowe zabezpiecznie i to przez prawie caly blister tabletek,chyba dodatkowo powinien Cie uspokoic,choc niepotrzebnie az tyle sie nameczyliscie z gumkami

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Na któryms z watków zadawalam juz kiedys podobne pytanie ale nie dostalam konkretnej odpowiedzi-
W czwartek wzielam ostatnia tabletke. Narazie mam zamiar całkowicie odstawic pigułki. Czy przez 7 dni w ktorych ma pojawic sie krwawienie z odstawienia dalej bede bezpieczna czy tylko kiedy rozpoczne nastepne opakowanie?


Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedz

[Marwari]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;8997119]Na któryms z watków zadawalam juz kiedys podobne pytanie ale nie dostalam konkretnej odpowiedzi-
W czwartek wzielam ostatnia tabletke. Narazie mam zamiar całkowicie odstawic pigułki. Czy przez 7 dni w ktorych ma pojawic sie krwawienie z odstawienia dalej bede bezpieczna czy tylko kiedy rozpoczne nastepne opakowanie?


Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedz [/quote]

skoro nie rozpoczynasz nowego opakowania to w ciągu 7 dniowej przerwy nie jesteś zabezpieczona
niby niektórzy twierdzą, że na początku jesteś, ale ja bym nie ryzykowała

[aguska 256]

no ja tez mam ten apetyt po y.. przytylam 5kg i ... niestety ale przestaje je brać ....

[pani ćma]

dziewczyny, jestescie szalone - 2 tyg. mnie nie bylo a tu juz czesc II

a ja zastanawiam sie nad zmiana yasminelle i nie wiem co zrobic, boje sie zmiany, bo nie wiadomo jak sie bede czula po innych, bo przy tych prawie nie czuje, ze je biore. lista powodow, przez ktore sie zastanawiam [biore tabletki ponad 9 miesiecy]:
- w ciagu tych miesiecy przytylam 7-8kg jeszcze nigdy nie wazylam tyle, nie nosilam takich rozmiarow ubran i mimo skokow wagi nigdy tyle nie przytylam [zawsze bylo +/- max. 3kg] najgorsze jest to ze ciagle jestem glodna, mam ogromny apetyt [nigdy takiego nie mialam, wlasciwie bardzo malo jadlam] i mimo roznych wysilkow waga teraz stoi w miejscu, nic nie chce zejsc w dol to najwiekszy minus, stad tez nie wiem czy lepiej dalej probowac ze wszystkich sil schudnac i jakos to zrobic i zostac przy yasminelle; nie wiem czy problem z waga jest wart ryzyka probowania innych tabletek
- piersi - z miseczki C przeszlam w miseczke E, co mnie tak wkurzaaa mam problem nie tylko z kupnem biustonosza [bo srednio mnie stac na biustonosze za ponad 100zł] i z kupnem ubran, bo jestem niska i zanim biust podskoczyl, nosilam ciuchy S/M, a teraz L/XL
- cellulit - to zaden problem, nie przeszkadza mi jakos, chociaz nie mialam przed braniem tabletek, i jak juz wypisuje minusy to musialam o tym napisac
- dretwienie nog - czesto dretwieja mi nogi, kiedy siedze lub leze nieruchomo. ale tu akurat wystarczy sie troche poruszac + magnez w tabletkach i jest w miare ok.
- przed tabsami nigdy nie mialam zadnych infekcji pochwy ani nic, a tu w ciagu 9 miesiecy juz 3 raz zmagam sie z grzybica pochwy ale to samo akurat by bylo pewnie po innych tabletkach.
- czasem sie przydarza mdlosci przez 4h od wziecia tabletki.

jak widzicie, te problemy nie wplywaja bezposrednio na komfort brania yasminelle, stad zastanawiam sie, czy warto je zmieniac, jesli reszta jest ok: dobrze sie czuje, libido dobre, cera ok, nie mam zadnych bolow brzucha, glowy itp., nawet okres lepiej znosze.
moze wy mi cos doradzicie?

[martha330]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;8997119]Na któryms z watków zadawalam juz kiedys podobne pytanie ale nie dostalam konkretnej odpowiedzi-
W czwartek wzielam ostatnia tabletke. Narazie mam zamiar całkowicie odstawic pigułki. Czy przez 7 dni w ktorych ma pojawic sie krwawienie z odstawienia dalej bede bezpieczna czy tylko kiedy rozpoczne nastepne opakowanie?



Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedz [/quote]

jesli nie zaczniesz kolejnego opakowania po przerwie,tak jak zawsze,to przez te siedem dni tez juz nie jestes zabezpieczona,bo nie bedziesz kontynuowac brania tabsow...niestety. wiec pamietaj o zabezpieczeniu innym

Napisane przez aguska 256

no ja tez mam ten apetyt po y.. przytylam 5kg i ... niestety ale przestaje je brać ....

niestety widze,ze i mnie dotyka ten problem.....

Napisane przez pani ćma

dziewczyny, jestescie szalone - 2 tyg. mnie nie bylo a tu juz czesc II

a ja zastanawiam sie nad zmiana yasminelle i nie wiem co zrobic, boje sie zmiany, bo nie wiadomo jak sie bede czula po innych, bo przy tych prawie nie czuje, ze je biore. lista powodow, przez ktore sie zastanawiam [biore tabletki ponad 9 miesiecy]:
- w ciagu tych miesiecy przytylam 7-8kg jeszcze nigdy nie wazylam tyle, nie nosilam takich rozmiarow ubran i mimo skokow wagi nigdy tyle nie przytylam [zawsze bylo +/- max. 3kg] najgorsze jest to ze ciagle jestem glodna, mam ogromny apetyt [nigdy takiego nie mialam, wlasciwie bardzo malo jadlam] i mimo roznych wysilkow waga teraz stoi w miejscu, nic nie chce zejsc w dol to najwiekszy minus, stad tez nie wiem czy lepiej dalej probowac ze wszystkich sil schudnac i jakos to zrobic i zostac przy yasminelle; nie wiem czy problem z waga jest wart ryzyka probowania innych tabletek
- piersi - z miseczki C przeszlam w miseczke E, co mnie tak wkurzaaa mam problem nie tylko z kupnem biustonosza [bo srednio mnie stac na biustonosze za ponad 100zł] i z kupnem ubran, bo jestem niska i zanim biust podskoczyl, nosilam ciuchy S/M, a teraz L/XL
- cellulit - to zaden problem, nie przeszkadza mi jakos, chociaz nie mialam przed braniem tabletek, i jak juz wypisuje minusy to musialam o tym napisac
- dretwienie nog - czesto dretwieja mi nogi, kiedy siedze lub leze nieruchomo. ale tu akurat wystarczy sie troche poruszac + magnez w tabletkach i jest w miare ok.
- przed tabsami nigdy nie mialam zadnych infekcji pochwy ani nic, a tu w ciagu 9 miesiecy juz 3 raz zmagam sie z grzybica pochwy ale to samo akurat by bylo pewnie po innych tabletkach.
- czasem sie przydarza mdlosci przez 4h od wziecia tabletki.

jak widzicie, te problemy nie wplywaja bezposrednio na komfort brania yasminelle, stad zastanawiam sie, czy warto je zmieniac, jesli reszta jest ok: dobrze sie czuje, libido dobre, cera ok, nie mam zadnych bolow brzucha, glowy itp., nawet okres lepiej znosze.
moze wy mi cos doradzicie?

ja tez sie zastanawiam i zupelnie nie wiem,co zrobic. yasminelle biore juz 10-11 miesiecy i tez moja waga skacze...zdecydowanie w gore..na poczatku tego nie bylo,ale od jakis 4 miesiecy nie moge nad tym zapanowac....a taka waga kompletnie mi nie pasuje...doszlo mi 7 kg niekotrzy mowia,ze to aptety,a ja wlasnie nie moge go opanowac.
poza tym tez czuje sie calkiem ok,poajwily sie jakies widoczne zylki,ale juz...
nie mam zawrotow glowy,nie boli mnie brzuch,okres znosze wysmienicie,tylko torche czasem mnie nerwy biora...ale generalnie sa te tabsy ok,mimo to zastnawiam sie nad zmiana,wiec lacze sie z Toba....ech.....nie wiem,co bedzie po innych tabletkach,tym ufam i to tez jest jako plus.............

[pani ćma]

Napisane przez martha330

ja tez sie zastanawiam i zupelnie nie wiem,co zrobic. yasminelle biore juz 10-11 miesiecy i tez moja waga skacze...zdecydowanie w gore..na poczatku tego nie bylo,ale od jakis 4 miesiecy nie moge nad tym zapanowac....a taka waga kompletnie mi nie pasuje...doszlo mi 7 kg niekotrzy mowia,ze to aptety,a ja wlasnie nie moge go opanowac.
poza tym tez czuje sie calkiem ok,poajwily sie jakies widoczne zylki,ale juz...
nie mam zawrotow glowy,nie boli mnie brzuch,okres znosze wysmienicie,tylko torche czasem mnie nerwy biora...ale generalnie sa te tabsy ok,mimo to zastnawiam sie nad zmiana,wiec lacze sie z Toba....ech.....nie wiem,co bedzie po innych tabletkach,tym ufam i to tez jest jako plus.............

ja dokladnie to samo - apetyt tak wzrosl, ze nad nim nie panuje, zastanawiam sie czy moze zamiast zmiany tabletek nie sprobowac therm line II czy czegos w tym stylu zylki u mnie tez sa bardziej widoczne niz kiedys, zwlaszcza na klatce piersiowej ale to podobno nic groznego widze ze mamy bardzo podobno co do tych tabletek jest duzo ich plusow i biorac je z minusami to bilans wychodzi dodatni - czyli ogolnie sa ok, dlatego sie zastanawiam

[martha330]

Napisane przez pani ćma

ja dokladnie to samo - apetyt tak wzrosl, ze nad nim nie panuje, zastanawiam sie czy moze zamiast zmiany tabletek nie sprobowac therm line II czy czegos w tym stylu zylki u mnie tez sa bardziej widoczne niz kiedys, zwlaszcza na klatce piersiowej ale to podobno nic groznego widze ze mamy bardzo podobno co do tych tabletek jest duzo ich plusow i biorac je z minusami to bilans wychodzi dodatni - czyli ogolnie sa ok, dlatego sie zastanawiam

no podobnie,podobnie...
tez nie wiem,co robic. therm line? hm,a nie wplywaja na oslabienie tabletek anty?
u mnie jest tak,ze te problemy nie pojawily sie od razu,tylko wlasnie po 5-6 miesiacach stosowania tabletek..a no i zapomnialam dodac,ze dokucza mi suchosc..wrrr,nie do zniesienia jest to.... ale wlasnie ogolnie sa ok... co robic?????

[Mmedeah88]

martha330, pani ćma
Co by Wam we dwójkę smutno nie było- dołączam się do Was. Ja też się zastanawiam nad zmianą. A dlaczego? Po pierwsze- spadek libido... Dochodziło już do tego, że nawet na pocałunki nie miałam ochoty, a na mojego Lubego rzucam się już raczej tylko we wspomnieniach z przeszłości;] Do tego jak dodać jeszcze suchość pochwy, to mamy tragiczny łózkowy komplet;] Co więcej? Humorki... Z natury jestem raczej tkliwa, ale to co teraz potrafię zrobić, to już ludzkie pojęcie... Poza tym myślałam, że tabletki złagodziły mi trochę cierpienia w czasie okresu. Źle myślałam... Ostatnio w czasie "okresu" z bólu się wyprostować nie mogłam. I nie wiem, co mam zrobić. We wtorek zacznę czwarte opakowanie. Prawie nie czuję, że stosuję terapię hormonalną (jak to ładnie brzmi) Gdyby tylko nie te w/w skutki uboczne... Z drugiej jednak storny boję się trochę zmian, bo tak naprawdę nie mam żadnej pewności, czy z następnymi nie będzie czasem jeszcze gorzej, niż jest teraz z Yaminellkami
I co mi doradzicie, Dziewczynki?

[martha330]

Napisane przez Mmedeah88

martha330, pani ćma
Co by Wam we dwójkę smutno nie było- dołączam się do Was. Ja też się zastanawiam nad zmianą. A dlaczego? Po pierwsze- spadek libido... Dochodziło już do tego, że nawet na pocałunki nie miałam ochoty, a na mojego Lubego rzucam się już raczej tylko we wspomnieniach z przeszłości;] Do tego jak dodać jeszcze suchość pochwy, to mamy tragiczny łózkowy komplet;] Co więcej? Humorki... Z natury jestem raczej tkliwa, ale to co teraz potrafię zrobić, to już ludzkie pojęcie... Poza tym myślałam, że tabletki złagodziły mi trochę cierpienia w czasie okresu. Źle myślałam... Ostatnio w czasie "okresu" z bólu się wyprostować nie mogłam. I nie wiem, co mam zrobić. We wtorek zacznę czwarte opakowanie. Prawie nie czuję, że stosuję terapię hormonalną (jak to ładnie brzmi) Gdyby tylko nie te w/w skutki uboczne... Z drugiej jednak storny boję się trochę zmian, bo tak naprawdę nie mam żadnej pewności, czy z następnymi nie będzie czasem jeszcze gorzej, niż jest teraz z Yaminellkami
I co mi doradzicie, Dziewczynki?

Mmedeah88 radzilabym Ci poczekac ze zmiana,wiem,ze latwiej to powiedziec,bo ja sama sie zastanawiam, ale Ty jestes dopiero po trzecim opakowaniu,wiec dajmy na to,ze Twoj organizm sie przyzwyczaja. poczekaj na pewno jeszcze z dwa opakowania,naprawde.
ja sobie na poczatku bardzo chwalilam te tabletki i w sumie nadal chwale,gdyby nie moje watpliwosci. czy suchosc,male zylki,a przede wszystki wzrost apetytu i wagi,to wystarczajace powody by zmienic tabletki,zwlaszcze,gdy poczulam komfort,ze jestem naprawde zabezpieczona???????? wszystkie boimy sie zmian,a ja w dodatku szukam nowego ginekologa <w Lodzi>...ech... zabezpieczenie przede wszystkim,ale i liczy sie samopoczucie. wlasnie i nie mamy pewnosci,ze przy innych tabsach nie bedzie gorzej,a eksperymentowac nie ma co,bo to nie cukierki..nie wiem

[Mmedeah88]

Zobaczę, co się będzie działo po tym czwartym opakowaniu. Jeśli nadal nie zauważę zmian na lepsze- zmieniam.
Ja natomiast na Twoim miejscu rozejrzałabym się za innymi tabletkami. Bierzesz Yasminelle już dość długo, więc to się miało unormować, poprzestawiać i przyzwyczaić, już się dawno unormowało, poprzestawiało i przyzwyczaiło Utrzymująca się suchość nie jest normalnym zjawiskiem. Co do wzrostu wagi to już Ty sama musisz zdecydować, czy Ci to tak bardzo przeszkadza. Np ja bym się ucieszyła z paru kilogramów więcej Poza tym... Kochanego ciałka nigdy nie jest za wiele
Ja też szukam nowego ginekologa... Dopiero jak go znajdę, wtedy będę mogła zmieniać cokolwiek. Jakoś nie ufam swojej obecnej gin...

[Marwari]

a u mnie odstawienia dzień 7... i powiem Wam, że kiepsko jest;/

[pani ćma]

Napisane przez Marwari

a u mnie odstawienia dzień 7... i powiem Wam, że kiepsko jest;/

a czemu?

ja przynajmniej libido mam wysokie i z suchoscia zero problemow ale ta reszta o ktorej napisalam wyzej mnie czasem wkurza i niepokoi i nie wiem co zrobic.
chyba wezme sie porzadnie za siebie przez miesiac [czyli dieta i duuuzo cwiczen], jak waga nie spadnie chociaz o 2kg w dol, to wtedy pewnie zdecyduje sie na zmiane.

[Marwari]

Napisane przez pani ćma

a czemu?

ja przynajmniej libido mam wysokie i z suchoscia zero problemow ale ta reszta o ktorej napisalam wyzej mnie czasem wkurza i niepokoi i nie wiem co zrobic.
chyba wezme sie porzadnie za siebie przez miesiac [czyli dieta i duuuzo cwiczen], jak waga nie spadnie chociaz o 2kg w dol, to wtedy pewnie zdecyduje sie na zmiane.

- wysypu jeszcze nie ma ale juz mi sie cera zaczela przetłuszczac
- włosy jak myłam co drugi dzień, to w tym tygodniu musze codziennie
- normalnie jakaś deprecha mnie dopadła... sesja poprawkowa zaliczona a ja sie w ogole nie ciesze
- totalnie nie mam apetytu...
- a jajniki mnie bolą codziennie... a dzisiaj to juz totalny przebój...
od samego rana do teraz mnie tak nawalają, że już mam dość

[rozwielitka]

Napisane przez martha330

no podobnie,podobnie...
tez nie wiem,co robic. therm line? hm,a nie wplywaja na oslabienie tabletek anty?
?

nie osłabiają, ale tablatki spowalniają metabolizm kofeiny która jest głównym składniekiem TLII; mi się na przykład tłucze serce i trzęsą dłonie przy tym połączeniu.