Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[MonikSee]

Dziewczyny zostało mi od jutra 6 tabletek z opakowania Yasmin, ale przestanę je brać, bo jakoś nie czuje się najlepiej - wydaje mi się , że zatrzymują mi wodę w organiźmie , czy to możliwe że można po nich przybrać na wadze w ciągu 3 tygodni ich brania?
I czy mogę przestać je brać od jutra,pomimo że zostało jeszcze 6 tabletek?
chyba nie ma znaczenia prawda?

[dziubassskia]

ja bym na Twoim miejscu wybrała do końca całe opaowanie... jeżeli przestaniesz brać teraz możesz sobie rozlegulować cały organizm...

[P-o-n-y]

a ja wagowo caly czas "tyje" ale nadal kupuje ubrania w tym samym rozmiarze co zawsze, czyli S/M...
hmmm... co Wy na to?

[MonikSee]

ale biorę teraz antybiotyk (od dziś Amoksiklav), który i tak by hamował działanie Yasmin
i szczerze to nie chcę już Yasmin brać
w ulotce pisze, że można odstawić w każdej chwili, jak myślicie?
aha zapomniałam dodać, że biorę je pierwszy raz, pierwszy mięsiąc więc...chyba nie powinno być takiego rozlegulowania?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez martha330

a ja wyglada ich sklad w stosunku do Y? wiesz moze?
no,no skoro juz po 2 miesiacach czujesz roznice,to chyba nowe Ci sluza

Logest Ethinylestradiolum 0,02 + Gestodenum 0,075
Yasminelle, Ethinylestradiolum0,02 mg + Drospirenonum 3 mg

różnią się tylko jednym składnikiem i tu chodzi o to, że yasminelle nie zawierają właśnie hormonu męskiego, a logest tak - gin zdecydował mi się właśnie z tego względu zmienić - z nadzieją, że ten męski hormon rozbudzi we mnie trochę libida i jest faktycznie lepiej pod tym względem

[kamila2006]

Napisane przez MonikSee

ale biorę teraz antybiotyk (od dziś Amoksiklav), który i tak by hamował działanie Yasmin
i szczerze to nie chcę już Yasmin brać
w ulotce pisze, że można odstawić w każdej chwili, jak myślicie?
aha zapomniałam dodać, że biorę je pierwszy raz, pierwszy mięsiąc więc...chyba nie powinno być takiego rozlegulowania?

ja tez bym wziela opakowanie do konca. tabletki odstawia sie w szczegolnych sytuacjach np. gdy jest ciaza powazne zaburzenia zdrowotne.
mozesz rozregulowac organizm

[MonikSee]

no problem w tym, że nie czuje się po nich dobrze, prawdę mówiąc czuje się źle i już nie chcę ich ciągnąć + muszę brać antybiotyk co i tak nadszarpnie moje zdrowie
czy naprawdę może się stać coś złego jeśli ich nie będę brała do końca?
policzyłam, że 21-6=15 dni je brałam..

[pani_smith]

@ MonikSee - a z jakiej przyczyny zaczęłaś brać pigułki?

jeśli chcesz zabezpieczenia antykoncepcyjnego, to mimo, że bierzesz antybiotyk powinnaś skończyć to opakowanie oraz zacząć następne 1 lub nawet 2 - wówczas dopiero będzie można stwierdzić, że to co obserwujesz jest skutkiem ubocznym. Przy pierwszym opakowaniu mają prawo się one pojawiać, bo organizm doznaje lekkiego szoku.

jeśli nie będziesz ich brać do końca opakowania, to za parę dni dostaniesz krwawienia z odstawienia a swojemu organizmowi zafundujesz kolejną huśtawkę hormonalną, bo teraz będzie się musiał przyzwyczaić do samoistnego kontrolowania tego wszystkiego.

jeśli więc planujesz stosować antykoncepcję hormonalną, skończ to opakowanie i kolejne, które zalecił ci lekarz na początek. dalej będziesz obserwować jakieś niepokojące objawy - przy okazji następnej wizyty powiedz mu o tym - może konieczna będzie zmiana. ale o tym zdecydować powinien lekarz.

[MonikSee]

pigułki zostały zapisane tylko i wyłącznie dla poprawy stanu cery, ale stan cery się pogorszył i ogólnie czuje się po nich źle, dodatkowo został mi zapisany antybiotyk , dlatego chcę je odstawić i stąd moje pytanie czy jak je odstawię teraz to prócz krwawienia i być może nieregularnej miesiączki czy powinnam obawiać się czegoś jeszcze...?

[pani_smith]

trudno się spodziewać efektu w postraci poprawy cery po 2 tygodniach, no ale jeśli antykoncepcyjne działanie pigułek ci nie stanowi, to poza huśtawką hormonalną raczej nic ci nie grozi.

[smv]

Pony powiem ci ze ja tez po sobie czuje ze utyłam ale ubrania wciaz te same...heh;]

[serduszkowa]

witam, może ktoś tutaj mi poradzi, ponieważ w moim prywatnym wątku nie uzyskałam odpowiedzi..
Otóż mam problemy z cerą, dermatolog skierowała mnie na wszystkie prawie możliwe wyniki (czekam na odbiór) i poprosiła o konsultację z ginekologiem, na skierowaniu pisząc:" Przed ewentualnym leczeniem isotretinoiną konieczna skuteczna antykonecepcja Yasmin". Gin przepisał mi yasminelle, gdyż stwierdził, że mają one mniejszą dawke homornów, a ja jestem szczupła. Powiedzcie mi tylko, czy te tabletki mam zacząć już brać od tego cyklu (okres planowo 12 grudnia) czy dopiero jak dermatolog będzie mnie leczyć tą isotreaniną? Moge sobie teraz zaszkodzić tymi tabletkami przy leczeniu cery?

Czekam na odbiór tych badań i wtedy chce sie skonsultować z dermatologiem, może ten cykl przeczekać jeszcze normalnie i się upewnić co mysli o tym derm.? Gin mi kazał już teraz wziąć tabsy, więc sama już nie wiem.

[neska22]

Napisane przez serduszkowa

witam, może ktoś tutaj mi poradzi, ponieważ w moim prywatnym wątku nie uzyskałam odpowiedzi..
Otóż mam problemy z cerą, dermatolog skierowała mnie na wszystkie prawie możliwe wyniki (czekam na odbiór) i poprosiła o konsultację z ginekologiem, na skierowaniu pisząc:" Przed ewentualnym leczeniem isotretinoiną konieczna skuteczna antykonecepcja Yasmin". Gin przepisał mi yasminelle, gdyż stwierdził, że mają one mniejszą dawke homornów, a ja jestem szczupła. Powiedzcie mi tylko, czy te tabletki mam zacząć już brać od tego cyklu (okres planowo 12 grudnia) czy dopiero jak dermatolog będzie mnie leczyć tą isotreaniną? Moge sobie teraz zaszkodzić tymi tabletkami przy leczeniu cery?

Czekam na odbiór tych badań i wtedy chce sie skonsultować z dermatologiem, może ten cykl przeczekać jeszcze normalnie i się upewnić co mysli o tym derm.? Gin mi kazał już teraz wziąć tabsy, więc sama już nie wiem.

wnioskując z tego zdania, ktore pogrubilam, tabletki anty powinnas brac przed tą kuracją dermatologiczną... No ale moze zadzwon do lekarza i dopytaj dokladnie. hormony to jednak hormony-zebys sobie za bardzo nie namieszala w organizmie to dopytaj.

[serduszkowa]

dzięki, z tego skierowania od derm. było tez zdanie, którego nie odczytałam i gin powiedział "tak, tak wiem o co chodzi, dermatolog chce zeby Ci sie poprawila cera, a przy okazji jak w przyszlości będzie kuracja isotreaniną to będzie zabezpieczenie".. Wolę jednak ominąć ten jeden cykl i skonsultować się z dermatologiem.

[wnik]

Mam pytanie a w sumie całe 3 , które mogą wam się wydawać głupie ale zaryzykuje :
1. Tabletkę pierwszą trzeba wziąć pierwszego dnia, kiedy wystąpi miesiączka czyli w ciągu 24h od zauważenia krwawienia?
2. Jak na skuteczność tych tabletek wpływa alkohol i papierosy? (pytanie orientacyjne)
3. Do tej pory myślałam, że tabletki trzeba popijać sporą ilością wody a na ulotce przeczytałam ,że w razie konieczności (czy nie wskazane) może popić mała ilością wody i nie bardzo wiem dlaczego a może moje wcześniejsze wiadomości był błędne hmm ...

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez wnik

Mam pytanie a w sumie całe 3 , które mogą wam się wydawać głupie ale zaryzykuje :
1. Tabletkę pierwszą trzeba wziąć pierwszego dnia, kiedy wystąpi miesiączka czyli w ciągu 24h od zauważenia krwawienia?
2. Jak na skuteczność tych tabletek wpływa alkohol i papierosy? (pytanie orientacyjne)
3. Do tej pory myślałam, że tabletki trzeba popijać sporą ilością wody a na ulotce przeczytałam ,że w razie konieczności (czy nie wskazane) może popić mała ilością wody i nie bardzo wiem dlaczego a może moje wcześniejsze wiadomości był błędne hmm ...

1. tak
2. papierosy wpływu nie mają- zwiększają tylko ryzyko zakrzepicy
alkohol wpływu też nie ma, pod warunkiem, że nie wywoła wymiotów w ciągu 4 godzin od wzięcia tabsa
3. nie mam zielonego pojęcia czemu tak jest napisane, ale woda na tabsy przecież nie wpływa i jak musisz to popijaj- mi się nie raz zdarzyło popić wodą czy też np sokiem, na skutecznosć to wpływu nie ma

[pani_smith]

@serduszkowa
najpewniej jest chodzi o to, że ta iso-coś-tam jest szkodliwa dla płodu, jeśli byś w czasie leczenia była w ciąży (odsyłam do googla w tej kwesti, natomiast dziewczyna mojego brata tabletki anty zaczęła brać ze względu na taki skutek w jakimś jej leczeniu na coś innego). chodzi więc o to, by zminimalizować ryzyko powikłań, które mogą być niebezpieczne dla ewentualnego dziecka i/lub ciebie - czyli nie dopuszczamy do możliwości zajścia w ciążę.

proponuję zacząć już w tym cyklu - jeśli zaczniesz już teraz, to potem nie będziesz mieć czekania na okres (a jak się czeka, to się spóźnia) i nie będzie problemu z momentem rozpoczenia tego podstawowego leczenia. zabezpieczenie już będzie.

[serduszkowa]

z jednej strony też wolalabym zacząć od tego cyklu (troche mnie ciekawi jak organizm zareaguje), ale z drugiej strony wyniki badań odbiore dopiero za tydzień ( będę już pod koniec okresu) i jak sie okaże, że coś jest nieprawidłowego to boje się, że po pierwszym opakowaniu będzie mi kazała odstawić..

[kamila2006]

nie powinno sie zaczynac brac tab jesli nieznane sa wyniki badan. tak jak mowisz a co jesli okaze sie ze cos jest nietak? ze sa jakies przeciwskazania? bedziesz fundowac organizmowi hustawke ? lepiej zaczekac

[dornie]

hajka nie chce zakladać wątku więc mam pytanka: 1.wczoraj dostałam okres po 48 dniach i wzieam pierwszą tabletkę i dzisiaj praktycznie zero krwawienia czy może to być wina tabletki?? 2.czy można wziąść tabletke w inny dzień niż pierwszy dzien okresu boje sie że to mogł nie być okres i niewiem co robić bo dziwne że tak przestałam krwawić no i że miałam taką długą niewyjaśnioną przerwę miedzy okresami.(test negatywny)
3. po ilu dniach jest sie zabezpieczonym bo ja juz sama niewiem czy w moim przypadku teraz mogę spokojnie kochać sie bez gumki?


jak były podobne pytania to sorki ale to już jest tak długi wątek że niedocztałabym sie do jutra

[ona2008]

Napisane przez dornie

hajka nie chce zakladać wątku więc mam pytanka: 1.wczoraj dostałam okres po 48 dniach i wzieam pierwszą tabletkę i dzisiaj praktycznie zero krwawienia czy może to być wina tabletki?? 2.czy można wziąść tabletke w inny dzień niż pierwszy dzien okresu boje sie że to mogł nie być okres i niewiem co robić bo dziwne że tak przestałam krwawić no i że miałam taką długą niewyjaśnioną przerwę miedzy okresami.(test negatywny)
3. po ilu dniach jest sie zabezpieczonym bo ja juz sama niewiem czy w moim przypadku teraz mogę spokojnie kochać sie bez gumki?


jak były podobne pytania to sorki ale to już jest tak długi wątek że niedocztałabym sie do jutra

1 ktos mi wyzej odpowiadal ze sie zdarza(a co do dlugosci to norma ja maialm w wakacje 47 i sie strachu najadlam przed zrobieniem testu:P)
2 tu nie wiem wiec omine
3 na opakowaniu jest ze po paoru/od pierwszego dnia ALE mi gin powiedzial ze poniewaz to pierwsze opakowanie(plus co juz przemilczal poza standardowymi badaniami i wymazem ktorego wyniki beda przy nastepnej wizycie nie mialam badan tylko ruletka z tabletkami ktory przedstawiciel firmy ostatnio u niego byl) to pelne zabezpieczenie jest wedlug mojego gina 14 dnia,bo to pierwsze opakowanie, szok dla organiozmu i wogole armagedon, wiem duuuzo czasu ale jak org bedzie kaprysil to ja bym poczekala te 14 dni.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez dornie

hajka nie chce zakladać wątku więc mam pytanka: 1.wczoraj dostałam okres po 48 dniach i wzieam pierwszą tabletkę i dzisiaj praktycznie zero krwawienia czy może to być wina tabletki?? 2.czy można wziąść tabletke w inny dzień niż pierwszy dzien okresu boje sie że to mogł nie być okres i niewiem co robić bo dziwne że tak przestałam krwawić no i że miałam taką długą niewyjaśnioną przerwę miedzy okresami.(test negatywny)
3. po ilu dniach jest sie zabezpieczonym bo ja juz sama niewiem czy w moim przypadku teraz mogę spokojnie kochać sie bez gumki?


jak były podobne pytania to sorki ale to już jest tak długi wątek że niedocztałabym sie do jutra

1. kilka stron wcześniej o tym pisałyśmy- może
2. można, ale wtedy inna sprawa z zabezpieczeniem, przeczytaj ulotkę pisze w niej jak byk o tym
3. ulotka, ulotka i jeszcze raz ulotka
miłego czytania!

[_Emi_]

Napisane przez ona2008

1 ktos mi wyzej odpowiadal ze sie zdarza(a co do dlugosci to norma ja maialm w wakacje 47 i sie strachu najadlam przed zrobieniem testu:P)
2 tu nie wiem wiec omine
3 na opakowaniu jest ze po paoru/od pierwszego dnia ALE mi gin powiedzial ze poniewaz to pierwsze opakowanie(plus co juz przemilczal poza standardowymi badaniami i wymazem ktorego wyniki beda przy nastepnej wizycie nie mialam badan tylko ruletka z tabletkami ktory przedstawiciel firmy ostatnio u niego byl) to pelne zabezpieczenie jest wedlug mojego gina 14 dnia,bo to pierwsze opakowanie, szok dla organiozmu i wogole armagedon, wiem duuuzo czasu ale jak org bedzie kaprysil to ja bym poczekala te 14 dni.

Od 1. dnia pod warunkiem,że weźmiesz w piewrszy dzień miesiączki więc trzymajmy się ZAWSZE ulotki a nie wymyslów nie wiadomo kogo.

[dornie]

Napisane przez wdowa_po_leninie

1. kilka stron wcześniej o tym pisałyśmy- może
2. można, ale wtedy inna sprawa z zabezpieczeniem, przeczytaj ulotkę pisze w niej jak byk o tym
3. ulotka, ulotka i jeszcze raz ulotka
miłego czytania!

wlasnie nieumiem znaleść w ulotce znalazłam tylko że od 2 -5 dnia cyklu można zarzyć i dodatkowo przez tydzień sie zabezpieczać prezerwatywą ale ja niewiem co mam zrobić bo dzwine że te krwawienie ustało.co byście zrobiły na moim miejscu ja myśle dokonczyc te opakowanie normalnie i zabezpieczac sie najwyżej przez pierwszy miesiąć do tygodnia przerwy.dobrze robie??

[_Emi_]

Napisane przez dornie

wlasnie nieumiem znaleść w ulotce znalazłam tylko że od 2 -5 dnia cyklu można zarzyć i dodatkowo przez tydzień sie zabezpieczać prezerwatywą ale ja niewiem co mam zrobić bo dzwine że te krwawienie ustało.co byście zrobiły na moim miejscu ja myśle dokonczyc te opakowanie normalnie i zabezpieczac sie najwyżej przez pierwszy miesiąć do tygodnia przerwy.dobrze robie??

Hmm. Lepiej właśnie zabezpieczaj się do następnego opakowania i po problemie

[dornie]

Napisane przez _Emi_

Hmm. Lepiej właśnie zabezpieczaj się do następnego opakowania i po problemie

tez tak zrobie.dziekuje za pomoc

[karola_plm]

Napisane przez karola_plm

Witam dziewczyny,

Mam pytanko - mianowicie zakończyłam 2 tydzień brania tabletek z blistra (ale generalnie biorę je od roku). Dziś zaczynam 3 tydzień. Dziś również byłam niestety zmuszona wybrać się do lekarza i ten przepisał mi antybiotyk (chciałam tego uniknąć, no ale jak mus to mus...). Dziś zaczynam brać antybiotyk (Unidox). No i teraz pytanie... czy mogę spać "w miarę" spokojnie? Dodam, że ostatni raz współżyłam 5 dni temu (matko, jak na spowiedzi )

Domyślam się, że nie ma żadnego sposobu, żeby "utrzymać" działanie tabletek.. ? Pocieszam się że to już 3 tydzień i minęło te 5 dni, ale podejrzewam że i tak w najbliższych dniach będę niespokojna..

ponawiam...?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez karola_plm

ponawiam...?

antybiotyki nie działają wstecz, stosunkami, które odbyły się kilka dni temu nie masz co się przejmować jeśli o to Ci chodzi :P

[Finlora]

No i co? Zbyt pięknie, żeby mogło być prawdziwe To mój trzeci tydzień brania tabletek, czyli od poniedziałku przerwa, i zaczęły mnie boleć piersi A miałam nadzieję, że uda mi się tego uniknąć. Mam nadzieję, że przejdzie.
Poza tym zauważam u siebie większy apetyt, szczególnie na słodycze, co w moim przypadku nie jest dobre

[chomicura]

ojj ja niestety mam kiepskie wspomnienia po yasminelle
brałam te tabletki ponad rok, na początku wszystko było ok, tak do 8 miesięcy brania.
ale potem im dłużej bralam tym gorzej sie czulam ciagle mi bylo niedobrze.
koszmar to byl i na dodatek zepsula mi sie cera :| schudlam ponad 10 kg -to chyba jedyny pozytyw nie licząc tego, ze nie mam dzidziusia :P