Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[wnik]

hmmm mi gin powiedziała ze jak zaczynam brać np w piątek to następna po skończonej przerwie tez w piątek hmm...
dziś wzięłam swoją 6 tabletkę i muszę powiedzieć ,że boli mnie głowa ale to nie wiadomo czy po tabletkach bo wcześniej też bolała , tabletki biorę o 20 i po 20 nie mogę zasnąć działają jak kubek porządnej kawy , co jest już trochę wkurzające ...
niby nie jem więcej a czuję się taka gruba ehh...

[serduszkowa]

ja mam na odwrót, chce mi sie po nich spać, jestem strasznie głodna, okres trwał może dwa i pól dnia, ale na szczęście teraz nie mam żadnych plamień, a to dopiero moja szósta tabletka

[sylweczenka]

a mi gin mowil, ze 6 dnia

[pani ćma]

Napisane przez wnik

hmmm mi gin powiedziała ze jak zaczynam brać np w piątek to następna po skończonej przerwie tez w piątek hmm...

NIE. zawsze ZACZYNASZ i KONCZYSZ opakowanie w tych samych dniach.
jesli zaczynasz opakowanie w srode, to konczysz je we wtorek.
nastepne opakowanie tez zaczynasz w srode, i tez konczysz we wtorek.
latwo to policzyc

Napisane przez sylweczenka

a mi gin mowil, ze 6 dnia

to zle ci mowil.
wystarczy przeczytac ulotke.
owszem, jesli skrocisz przerwe o te dwa dni, to krzywda ci sie nie stanie, ale tak nie powinno byc.
wystarczy poczytac o antykoncepcji dokladniej i wiecej.
Boże, co za lekarze teraz...

[sylweczenka]

tak mi mowil wiec sie stosowalam...

[Rebelious]

Kończę pierwsze opakowanie tego specyfiku i pojawiły się pierwsze problemy: huśtawki nastrojów, poczucie rozdrażnienia, stany depresyjne. Nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam. Mam nadzieję, że przejdzie, a jeżeli nie to czy odstawienie tabletek spowoduje także jakieś skutki uboczne, wynikające z procesu przystosowania się organizmu do braku codziennej dawki hormonów?

Wyczytałam też gdzieś coś na temat związku tabletek anty z opalaniem na solarium. Dobrze widziałam? Bo chce zacząć regularnie chodzić, pod koniec stycznia mam studniówkę.

Cały czas przez to rozdrażenienie kłócę się z chłopakiem, praktycznie codziennie. Sama już nie wiem czy odstawić to Yasminelle na jakiś czas i zobaczyć czy będzie poprawa, czy może brać dalej?

[pani_smith]

jak to już było wielkrotnie pisane

1. pigułek nie można odstawiać ot tak sobie, bo powodują hormonalne zamieszanie w organiźmie.
2. skutki uboczne w początkach stosowania antykoncepcji hormonalnej należy obserwować z pewną dozą dystansu. mamy tendencję do zwalania wszystkiego na pigułki. dlatego dajemy im chwilę czasu na przejście. zwykle jest to ok 2-3 opakowań
3. niektóre dziewczyny zauważają, że po opalaniu w solarium w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej pojawiają się plamy, inne nie - jak zawsze w przypadku hormonów - reakcja czysto indywidualna.

[Marwari]

Napisane przez pani_smith

jak to już było wielkrotnie pisane

1. pigułek nie można odstawiać ot tak sobie, bo powodują hormonalne zamieszanie w organiźmie.
2. skutki uboczne w początkach stosowania antykoncepcji hormonalnej należy obserwować z pewną dozą dystansu. mamy tendencję do zwalania wszystkiego na pigułki. dlatego dajemy im chwilę czasu na przejście. zwykle jest to ok 2-3 opakowań
3. niektóre dziewczyny zauważają, że po opalaniu w solarium w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej pojawiają się plamy, inne nie - jak zawsze w przypadku hormonów - reakcja czysto indywidualna.

nie pozostaje mi nic poza tym, żeby sie zgodzic

a takie ogólne przemyślenie moje jest takie ze to jest tragedia, ze tyle dziewczyn lyka tabsy i nie ma pojecia na temat tego co łyka;/

[pani ćma]

Napisane przez Marwari

a takie ogólne przemyślenie moje jest takie ze to jest tragedia, ze tyle dziewczyn lyka tabsy i nie ma pojecia na temat tego co łyka;/

niestety, 100% racji

[Rebelious]

Dobrze wiem co łykam, czytałam o tym sporo bazując oczywiście na ulotce, bo to absolutna podstawa. Moja mama również bierze tabletki, ale Yasmin.

Po prostu po jakimś czasie mam wątpliwości, czy ta decyzja była słuszna i z jednej strony mam ochotę odstawić, a z drugiej boję się, że sobie narobię jeszcze większego bałaganu. Wiem, wiem, trzeba było to dobrze przemyśleć wcześniej, ale na pewno doskonale wiecie jak to czasem jest. Mądry Polak po szkodzie.

[pani_smith]

jeśli rozważasz odstawienie to oczywiście oka, ale pogadaj o tym ze swoim ginekologiem.
niby żadna różnica, czy robisz to na własną rękę, czy po konsultacji - organizm i tak poświruje, ale warto, aby te potencjalne przyczyny chęci odstawienia obgadać z profesjonalistą. a nuż okaże się, że wystarczy zmienić hormony na inne.

a pigułki po to podaje się pod stałą kontrolą lekarską, by zminimalizować ewentualne szkody. nie jestem lekarzem, ale coś mi się wydaje, że cała ilość śmieci pochłanianych przez nas w postaci posiłków szkodzi naszemu organizmowi o niebo bardziej niż jeden mały piguł.

[wnik]

czy przed badaniami krwi takimi ogólnymi muszę powiedzieć, że biorę tabletki czy to nie wpływa na wynik?

[Marwari]

Napisane przez Rebelious

Dobrze wiem co łykam, czytałam o tym sporo bazując oczywiście na ulotce, bo to absolutna podstawa. Moja mama również bierze tabletki, ale Yasmin.

Po prostu po jakimś czasie mam wątpliwości, czy ta decyzja była słuszna i z jednej strony mam ochotę odstawić, a z drugiej boję się, że sobie narobię jeszcze większego bałaganu. Wiem, wiem, trzeba było to dobrze przemyśleć wcześniej, ale na pewno doskonale wiecie jak to czasem jest. Mądry Polak po szkodzie.

nie mowilam o Tobie tylko tak ogólnie napisałam

Napisane przez wnik

czy przed badaniami krwi takimi ogólnymi muszę powiedzieć, że biorę tabletki czy to nie wpływa na wynik?

jeżeli chodzi o morfologie, to nie ma wplywu

[Yasminelle]

Napisane przez Marwari -
a takie ogólne przemyślenie moje jest takie ze to jest tragedia, ze tyle dziewczyn lyka tabsy i nie ma pojecia na temat tego co łyka;/

Masz rację. Mimo wszystko to nie jest tak do końca. Ja na przykład nie mam zbyt dużej wiedzy na ten temat, bo i skąd? Jedyne co wiem, to to, co przeczytałam w ulotce i co dowiedziałam się od pani ginekolog. Nie będę rozmawiać o tym z koleżankami ( bo co je obchodzi co używam i co z kim robię - dla mnie to sprawa intymna, dotycząca tylko mnie ), a moja mama nie korzysta z tej formy antykoncepcji. A czasami jak czytam forum to nie wiem w co wierzyć bo widzę 5 różnych opcji odpowiedzi na moje pytanie. Więc nie dziwcie się, że czasami ktoś zadaje dziwne pytania, lub po raz 5 te same. Jak nie chcecie to po prostu na nie nie odpowiadajcie.
[/I]

[Marwari]

widzę, że trochę burzę wywołałam
fakt, że niektóre pytania są skomplikowane i ważne, a informacji w ulotce nie ma i wtedy fajnie rozwiać wątpliwości na forum
ale jak widzę pytania typu:
- zapomniałam pigułki w 1,2,3 tygodniu, co zrobic?
- co bedzie jak wezme tabletke pozniej niz w 5 dniu cyklu
- co bedzie jak zrobie wiecej niz 7 dni przerwy
itp. itd.
to wtedy faktycznie mnie coś trafia

[wnik]

Dziś wzięłam ósmą tabletkę - buzia w pryszczach ;o/ a do tego boli mnie brzuch jak bym miała okres i dziś pojawiło się plamienie ehh... ciężkie jest życie kobiet ;oP

[puchatkowa]

Ja też zauważam, że cera mi się lekko pogorszyła po tych tabletkach Ale poza tym czuję się dobrze.

[Mrs.]

Napisane przez wnik

Dziś wzięłam ósmą tabletkę - buzia w pryszczach ;o/ a do tego boli mnie brzuch jak bym miała okres i dziś pojawiło się plamienie ehh... ciężkie jest życie kobiet ;oP

Wcześniej też miałas problemy z cera ? czy była w dobrym stanie a dopiero po tabletkach sie tak pogorszyła ?

[witka43]

Skończyłam pierwsze opakowanie tabletek Yasminelle, teraz jest przerwa z odstawienia, praktycznie już się skończyła, okres dostałam po czterech dniach. Jutro zaczynam drugie opakowanie. Tak po za tym to też mi wyskoczyły pryszcze no i puchną mi dłonie ale czuje się bardzo dobrze, mam tylko taką cichą nadzieję że może troszeczkę schudnę, bo po poprzednich tabletkach (Nowynette) strasznie przytylam (6 kg)

[Mrs.]

Witka nic sie nie martw może to puchniecię rąk i wszystkie inne skutki minął po tych 3 opakowaniach będzie dobrze a co do schudniecia to jak czytałam ten wątek i część 1 to było różnie jedne dziewczyny schudly inne przytyły ale to chyba nie dużo u każdej jest inaczej zobaczymy jak będzie u Ciebie ja mam nadzieję że dobrze

[witka43]

Dzięki Mrs. za pocieszenie, znając moje szczęście to znowu przytyje .

[wnik]

Napisane przez Mrs.

Wcześniej też miałas problemy z cera ? czy była w dobrym stanie a dopiero po tabletkach sie tak pogorszyła ?

hmm bywało różnie ale raczej dobrą tak jakiś pryszcz czy dwa wyskakiwały przeważnie w momencie kiedy miała okres ale znikały gdy smarowałam je maścią od dermatologa a teraz nic ich nie chce ruszyć ;o( uparte ...

[puchatkowa]

Napisane przez wnik

hmm bywało różnie ale raczej dobrą tak jakiś pryszcz czy dwa wyskakiwały przeważnie w momencie kiedy miała okres ale znikały gdy smarowałam je maścią od dermatologa a teraz nic ich nie chce ruszyć ;o( uparte ...

Ja podobnie - kiedyś sporadycznie coś wyskoczyło i to w okolicach okresu, a teraz? Dużo gorzej niestety więc dziś wybieram się po jakiś krem czy żel punktowy bo już mnie to wkurza.

[serduszkowa]

dziewczyny mam pewien wstydliwy problem związany z Yasminelle. Odkąd biore te tabletki stałam się jakaś nieczuła jeśli chodzi o seks. Tzn mniej przyjemności sprawiają mi pieszczoty i trudno osiągnąć mi orgazm. Tż musi się naprawde postarać.. Czy to jest ten słynny spadek libido?

[Marwari]

Napisane przez serduszkowa

dziewczyny mam pewien wstydliwy problem związany z Yasminelle. Odkąd biore te tabletki stałam się jakaś nieczuła jeśli chodzi o seks. Tzn mniej przyjemności sprawiają mi pieszczoty i trudno osiągnąć mi orgazm. Tż musi się naprawde postarać.. Czy to jest ten słynny spadek libido?

może tak być

[olapaziczek]

pani ćma
Jeśli troszkę Cię to pocieszy to powiem Ci że mój tata od dwóch miesięcy jest na diecie którą masz zamiar rozpocząć - schudł już 10 kilo Fakt że czasem boli mnie serce kiedy widzę jego wzrok jak ja pałaszuję ziemniaki ale naprawdę warto! poza tym ma łuszczycę a dieta bardzo poprawiła stan jego skóry (ale to już inna bajka )

Rebelious
U mnie odstatwienie tabsów (przez pół roku brałam Harmonet) spowodowało trądzik z którym męczyłam się dwa miesiące a skutkiem opalania w trakcie brania tabletek jest ciemna plama na biodrze... ale jak wszystko w kwestii hormonów jest to sprawa indywidualna

Przy Harmonecie spadek libido też mnie niestety nie ominął, libido sięgnęło dna...
Już nie długo rozpoczynam Yasminelle i modlę się, żeby tym razem było lepiej... pod wieloma względami bo jeśli nie to zniechęcę sie do tej metody antykoncepcji i będziemy musieli wrócić do tych strasznych gumek

[Mrs.]

Dziewczyny ja sie tak zastanawiam i może to głupie pytanie ale czy często współżyjecie ze swoimi TŻtami jak bierzecie tabletki ? ja sie dalej zastanawiam nad wykupieniem recepty ... nie wiem czy warto mieszać sobie w organizmie i brać tabsy a np. tak jak moja znajoma mówi że współżyje raz w tygodniu czyli w miesiącu ok 4 razy a tabletki brać musi przez cały miesiąc i czy warto tak sobie psuć zdrowie wiadomo że to nie jest najważniejsze bo też gdy sie nie bierze to większe ryzyko wpadki itp. ale tabsy to nie cukierki ehm Ale ciekawi mnie jak to jest z Wami i tymi sprawami ?

[Kiniolek91]

To znowu ja...

Dzisiaj nareszcie dostałam ten okres (ostatni był 2 października), no i za kilka minut wezmę pierwszą pigułkę Yasminelle i w ogóle pierwszą w życiu pigułkę... I wiecie co - tak długo czekałam na ten moment, a teraz dopadł mnie chyba stres... Boję się, że przytyję, że popsuje mi się skóra na twarzy, że spadnie mi libido, że "coś tam coś"... i podejrzewam, że wiele z tych skutków będę miała urojone, bo zcęsto doszukuję się rzeczy, któych na parwdę nie ma (ale np. gdy brałam Luteinę i ona też powoduje wiele skutków ubocznych, to nie miałam żadnego... albo i miałam, ale nie przywiązywałąm do tego wagi...) Kurczę, no... , ale ta medota będzie dla mnie bardzo wygodna. Wiem też, że jestem zabezpieczona od pierwszej prawidłowo zażytej pigułki, ale chyba sporo zcasu minie zanim się do niej przekonam... Ale cieszę się, że dostałam ten okres w końcu, bo w Sylwestra parwdopodobnie wyjedziemy gdzieś z TŻ, tylko on i ja i chciałabym z tej samotności skorzystać..., tylko nie wiem czy przelamię się by być tylko na pigułkach....

[Marwari]

Napisane przez Kiniolek91

To znowu ja...

Dzisiaj nareszcie dostałam ten okres (ostatni był 2 października), no i za kilka minut wezmę pierwszą pigułkę Yasminelle i w ogóle pierwszą w życiu pigułkę... I wiecie co - tak długo czekałam na ten moment, a teraz dopadł mnie chyba stres... Boję się, że przytyję, że popsuje mi się skóra na twarzy, że spadnie mi libido, że "coś tam coś"... i podejrzewam, że wiele z tych skutków będę miała urojone, bo zcęsto doszukuję się rzeczy, któych na parwdę nie ma (ale np. gdy brałam Luteinę i ona też powoduje wiele skutków ubocznych, to nie miałam żadnego... albo i miałam, ale nie przywiązywałąm do tego wagi...) Kurczę, no... , ale ta medota będzie dla mnie bardzo wygodna. Wiem też, że jestem zabezpieczona od pierwszej prawidłowo zażytej pigułki, ale chyba sporo zcasu minie zanim się do niej przekonam... Ale cieszę się, że dostałam ten okres w końcu, bo w Sylwestra parwdopodobnie wyjedziemy gdzieś z TŻ, tylko on i ja i chciałabym z tej samotności skorzystać..., tylko nie wiem czy przelamię się by być tylko na pigułkach....

warto się przełamać

[kamila2006]

Napisane przez Mrs.

Dziewczyny ja sie tak zastanawiam i może to głupie pytanie ale czy często współżyjecie ze swoimi TŻtami jak bierzecie tabletki ? ja sie dalej zastanawiam nad wykupieniem recepty ... nie wiem czy warto mieszać sobie w organizmie i brać tabsy a np. tak jak moja znajoma mówi że współżyje raz w tygodniu czyli w miesiącu ok 4 razy a tabletki brać musi przez cały miesiąc i czy warto tak sobie psuć zdrowie wiadomo że to nie jest najważniejsze bo też gdy sie nie bierze to większe ryzyko wpadki itp. ale tabsy to nie cukierki ehm Ale ciekawi mnie jak to jest z Wami i tymi sprawami ?

zajsc w ciaze mozna nawet przy wspolzyciu raz w miesiacu a tab to wiadomo bardzo skuteczne zabezpieczenie wiec mysle ze warto. poza tym nadchodza swieta, wakacje, ferie, gdzie wieceh czasu spedza sie z TŻ i wiadomo ze korzysta sie z tego czasu. jesli choidzi o mnie to roznie od 1- 10 razy w tyg