Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[Agatka_90]

ja tez spodziewam sie okresu w sylwestra a dokladniej powinien zaczac sie 30, czyli jutro.
ginekolog przepisala mi yasminelle ze wzgledu na moje bole brzucha i stan cery. to bedzie moj pierwszy raz z tabletkami troche sie boje, ale pewnie jak kazda z was na poczatku
mam nadzieje, ze w razie potrzeby bede mogla sie do was zglosic o pomoc chociaz mam ogromna nadzieje, ze wszystko bedzie ok.

[pani ćma]

Napisane przez kwiatuszek5

Czewczyny pomozcie
Wlasnie dzisiaj skonczylam ostatnie opakowanie Yasminelle i chce je odstawic z powodu silnych bolow głowy, podwojnego widzenia - fatalnie sie po nich czuje. Moje pytanie dotyczy tego, czy bez obawy , ze nie zajde w ciaze moge je odstawic. dzisiaj kochalam sie z chlopakiem, jutro zaczyna mi sie tydzien "krwawienia". Czy jak po tym tygodniu nie zaczne nowego opakowania, to nie musze sie obawiac ciazy??:confuse d:

tydzien przerwy jest bezpieczny, ale tylko wtedy, gdy 8. dnia zaczniesz nowe opakowanie. wiec lepiej juz sie zabezpieczajcie ja bym sie w sumie bala tez i o ten dzisiejszy raz, ale ja to panikara jestem

[kwiatuszek5]

Napisane przez pani ćma

tydzien przerwy jest bezpieczny, ale tylko wtedy, gdy 8. dnia zaczniesz nowe opakowanie. wiec lepiej juz sie zabezpieczajcie ja bym sie w sumie bala tez i o ten dzisiejszy raz, ale ja to panikara jestem

Nie strasz mnie Tez jestem panikarą. Ale jezeli wczoraj sie kochalam to moge byc spokojna, ze nie zajde w ciaze nie rozpoczynajac nowego blistra po tygodniu przerwy ( oczywiscie biorac pod uwage, ze w tygodniu przerwy bede sie inaczej zabezpieczac lub wogole nie bede wspolzyc ??

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez kwiatuszek5

Nie strasz mnie Tez jestem panikarą. Ale jezeli wczoraj sie kochalam to moge byc spokojna, ze nie zajde w ciaze nie rozpoczynajac nowego blistra po tygodniu przerwy ( oczywiscie biorac pod uwage, ze w tygodniu przerwy bede sie inaczej zabezpieczac lub wogole nie bede wspolzyc ??

tak, możesz być spokojna w przypadku całkowitego odstawienia, ostatni bezpieczny dzień to dzień w którym łykasz ostatnią tabletkę z opakowania

[kwiatuszek5]

Napisane przez wdowa_po_leninie

tak, możesz być spokojna w przypadku całkowitego odstawienia, ostatni bezpieczny dzień to dzień w którym łykasz ostatnią tabletkę z opakowania

DziękujeChce zaczac brac inne tabletki, ale boje sie, ze skutki uboczne beda takie same

[_Emi_]

Napisane przez kwiatuszek5

DziękujeChce zaczac brac inne tabletki, ale boje sie, ze skutki uboczne beda takie same

Nie spróbujesz to nie zobaczysz czy beda takie same skutki uboczne. Moze nie bedzie wcale. Próbuj

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez _Emi_

Nie spróbujesz to nie zobaczysz czy beda takie same skutki uboczne. Moze nie bedzie wcale. Próbuj

otóż to

[_Emi_]

Wiem,że nie biore juz Y ale bardzo lubie ten watek wiec napisze. Zmieniałam Cilest na Regulon. Nie robiłam wtedy przerwy. Nie wiem czy to ma w ogole cos do rzeczy.
A dziś boli mnie lewy jajnik. No boli tak jak wtedy gdy nie brałam tabletek . i Brzuszek ostatnio. Wydaje mi się,że dlatego że nie robiłam przerwy i jestem w sumie w 5. tygodniu tabletek. Mam nadzieje...

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez _Emi_

Wiem,że nie biore juz Y ale bardzo lubie ten watek wiec napisze. Zmieniałam Cilest na Regulon. Nie robiłam wtedy przerwy. Nie wiem czy to ma w ogole cos do rzeczy.
A dziś boli mnie lewy jajnik. No boli tak jak wtedy gdy nie brałam tabletek . i Brzuszek ostatnio. Wydaje mi się,że dlatego że nie robiłam przerwy i jestem w sumie w 5. tygodniu tabletek. Mam nadzieje...

tak samo mi się wydaje skutek uboczny, ot co..

a swoją drogą to ja też zostałam przy tym wątku bo go lubię

[Marwari]

Napisane przez wdowa_po_leninie

tak samo mi się wydaje skutek uboczny, ot co..

a swoją drogą to ja też zostałam przy tym wątku bo go lubię

ja tak samo

[_Emi_]

Napisane przez wdowa_po_leninie

tak samo mi się wydaje skutek uboczny, ot co..

a swoją drogą to ja też zostałam przy tym wątku bo go lubię

Dzięki za odpowiedź

[Finlora]

Parę dni temu, chyba z tydzień temu, pojawiły mi się na szyji, po bokach, praktycznie w tych samych miejscach po obu stronach, takie małe czerwone krostki, które dosyć mocno mnie swędzą i zastanawiam się czy to ma związek z tabletkami Wydawałoby mi się, że jakaś reakcja alergiczna powinna pojawić się chyba od razu a nie dopiero w trakcie drugiego opakowania. Chociaż w ulotce jako jeden ze skutków ubocznych był podany świąd i wysypki

I jeszcze jedna rzecz - zauwazyłam, ze odkąd biorę tabletki mój pies zachowuje się jakby oszalał
Tzn on zawsze był świrus i cały czas by tylko lizał ludzi ale teraz to juz masakra i to nie tylko w czasie @ (bo wtedy wiadomo, że psy świrują ) tylko cały czas, w nocy normalnie nie mogę spać bo Reksio liże mi nogi - mam tak czyste jak jeszcze nigdy

[paniKA88]

a ja dziś zaczęłam brać Yasminelle, zmieniłam z Yasmin po pierwszym opakowaniu bo takiego stanu psych bym dłużej nie wytrzymała :/
wczoraj dostałam krwawienie (w 4 dniu przerwy), pani doktor powiedziała ze skoro jestem w pierwszej dobie to żebym od razu wzięła pierwsza tabletkę Yasminelle i teraz mam pytanie: czy (tak jak by było w przypadku gdyby to było moje pierwsze opakowanie) jestem zabezpieczona juz od pierwszej tabletki? w ulotce nie ma nic na temat tego, gdy zmienia sie tabletki, a mimo wszystko wole sie upewnic. dopiero zaczynam brac tabletki, wiec wole spytać, zeby tak w 100% sie upewnic

[_Emi_]

Napisane przez paniKA88

a ja dziś zaczęłam brać Yasminelle, zmieniłam z Yasmin po pierwszym opakowaniu bo takiego stanu psych bym dłużej nie wytrzymała :/
wczoraj dostałam krwawienie (w 4 dniu przerwy), pani doktor powiedziała ze skoro jestem w pierwszej dobie to żebym od razu wzięła pierwsza tabletkę Yasminelle i teraz mam pytanie: czy (tak jak by było w przypadku gdyby to było moje pierwsze opakowanie) jestem zabezpieczona juz od pierwszej tabletki? w ulotce nie ma nic na temat tego, gdy zmienia sie tabletki, a mimo wszystko wole sie upewnic. dopiero zaczynam brac tabletki, wiec wole spytać, zeby tak w 100% sie upewnic

Jeśli nie robilas przerwy to jestes zabezpieczona.

[paniKA88]

Napisane przez _Emi_

Jeśli nie robilas przerwy to jestes zabezpieczona.

w wigilie wzielam ostatnia tabletke Yasmin, wczoraj wieczorem dostalam okres w czasie przerwy, i dzis wzielam pierwsza tabletke Yasminelle

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez paniKA88

w wigilie wzielam ostatnia tabletke Yasmin, wczoraj wieczorem dostalam okres w czasie przerwy, i dzis wzielam pierwsza tabletke Yasminelle

ale przecież w ulotce jest o tym mowa, nie pisz, że nie.. (wcześniejszy post)
ja jakoś znalazłam:

Można rozpocząć przyjmowanie Yasminelle w dniu po zakończeniu okresu bez tabletek poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego (lub po ostatniej tabletce poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego nie zawierającej substancji czynnych).

czyli albo mogłaś nie robić przerwy i od razu łykać nowe tabsy, albo zrobić przerwę i zacząć normalnie 8ego dnia jakbyś dalej łykała yasmin
Ty przerwę po prostu skróciłaś (można ją skracać ale nie wydłużać) więc też jest dobrze i antykoncepcja jest zachowana

[pani_smith]

Napisane przez paniKA88

w ulotce nie ma nic na temat tego, gdy zmienia sie tabletki, a mimo wszystko wole sie upewnic. dopiero zaczynam brac tabletki, wiec wole spytać, zeby tak w 100% sie upewnic

a właśnie że jest :P
w tym miejscu, gdzie piszą o rozpoczęciu przyjmowania Y przy uprzednim stosowaniu antykoncepcji hormonalnej. nie chce mi się wstać w łóżka i wygrzebać ulotki z szuflady, ale mogę podać nr str :P

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez pani_smith

a właśnie że jest :P
w tym miejscu, gdzie piszą o rozpoczęciu przyjmowania Y przy uprzednim stosowaniu antykoncepcji hormonalnej. nie chce mi się wstać w łóżka i wygrzebać ulotki z szuflady, ale mogę podać nr str :P

wystarczy wejść na www.yasminelle.pl i skopiować tak jak ja to zrobiłam (wcześniej sprawdziłam w ulotce czy na pewno jest-i było, a że nie chciało mi się przepisywać... )

[pani_smith]

ha! bill gates i jego rewolucja informatyczna uratowała kilka(set?) niechcianych ciąż

[paniKA88]

ale zawsze jest sie lepiej upewnic, a to ze napisane kiedy wziac to czytalam ale chodzilo mi czy od pierwszej tabletki jest zabezpieczenie.
nie krzyczcie na mnie :P

[dziubassskia]

a ja po yasminelle coraz gorzej się czuje.... boli mnie lewy jajnik i mam straszliwe humory... ide do lekarza i chyba pożegnam się z tymi tabletkami

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez paniKA88

ale zawsze jest sie lepiej upewnic, a to ze napisane kiedy wziac to czytalam ale chodzilo mi czy od pierwszej tabletki jest zabezpieczenie.
nie krzyczcie na mnie :P

ej, przecież nie krzyczymy :P

[kwiatuszek5]

"Zmiana z innego złożonego hormonalnego środka antykoncepcyjnego lub złożonego antykoncepcyjnego krążka pochwowego lub plastra.
Można rozpocząć przyjmowanie Yasminelle w dniu po zakończeniu okresu bez tabletek poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego (lub po ostatniej tabletce poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego nie zawierającej substancji czynnych). W przypadku zmiany ze złożonego antykoncepcyjnego krążka pochwowego lub plastra, należy postępować zgodnie z zaleceniami swojego lekarza. "

Z tego co dobrze zrozumialam to jesli ostatnia tabletke bralam w niedziele 28.12.08, teraz mam tydzien z odstawienia, to jesli w poniedzialek po 7 dniowej przerwie zamiast yasminelle wezme inne tabletki np Diane 35 to jestem caly czas chroniona przed ciaza? Mozna tak bezposrednio zmienic tabletki z Yasminelle na Diane 35? Bede wdzieczna za odp. Wybaczcie, glupie pytania, ale nie wiem.

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez kwiatuszek5

"Zmiana z innego złożonego hormonalnego środka antykoncepcyjnego lub złożonego antykoncepcyjnego krążka pochwowego lub plastra.
Można rozpocząć przyjmowanie Yasminelle w dniu po zakończeniu okresu bez tabletek poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego (lub po ostatniej tabletce poprzedniego preparatu antykoncepcyjnego nie zawierającej substancji czynnych). W przypadku zmiany ze złożonego antykoncepcyjnego krążka pochwowego lub plastra, należy postępować zgodnie z zaleceniami swojego lekarza. "

Z tego co dobrze zrozumialam to jesli ostatnia tabletke bralam w niedziele 28.12.08, teraz mam tydzien z odstawienia, to jesli w poniedzialek po 7 dniowej przerwie zamiast yasminelle wezme inne tabletki np Diane 35 to jestem caly czas chroniona przed ciaza? Mozna tak bezposrednio zmienic tabletki z Yasminelle na Diane 35? Bede wdzieczna za odp. Wybaczcie, glupie pytania, ale nie wiem.

no tak, bo przecież jak komuś nie podpasuje yasminelle, chce spróbować innych to jakoś musi na nie przejść bez odstawiania i czekania jakiegoś tam okresu czasu i jeśli w ulotce jest taka informacja tzn że jest to opcja bezpieczna i pewna

[kwiatuszek5]

Napisane przez wdowa_po_leninie

no tak, bo przecież jak komuś nie podpasuje yasminelle, chce spróbować innych to jakoś musi na nie przejść bez odstawiania i czekania jakiegoś tam okresu czasu i jeśli w ulotce jest taka informacja tzn że jest to opcja bezpieczna i pewna

Dziekuje za pomoc

[orisha]

Ja wzielam wczoraj pierwsza tabletke. Brzuch mnie boli jak zwykle niemilosiernie... No poczekamy co dalej.

Dla ta inforamacja, ze jesli wezmiesz od pierwszego dnia, to jestes zabezpieczona, a jak od drugiego, to prez 7 dni jest jakas malo scisla. Dostajesz okres rano, pierwsza tabs wieczorem, to co to za wielka roznica, czy za 12 godzin rano wezmiesz.. No ale jesli tak pisza, to pozostaje wierzyc... Ze taki mamy madry organizm i ... tabletki

[pani_smith]

a powiedz mi jaka jest różnica w tym, że organizm ma od 1 dnia dostarczane estradiole i wydaje mi się, że jest druga faza cyklu, aniżeli gdy organizm produkuje sobie trochę fsh po czym po 12h kiedy trochę tego masz już we krwi do organizmu trafia trochę horrmonów z 2 fazy??
dodam, że taka sama zmiana z jednego hormonu na drugi następuje dokładnie w momencie owulacji. ja bym tam wolała, żeby mojej przysadce się nie popieprzyło w tym momencie i żeby jej się żadne jajeczko nie uwolniło w wyniku "drobnej" konsternacji, a jak zaczynamy brać piguły, to cierpimy czasem na różne perypetie, co najdobitniej świadczy o tym, że dla organizmu to nie tak hop siup.

[kwiatuszek5]

Mam pytanie do dziewczyn, ktore zle sie czuly po Yasminelle. Na jakie tabletki je zamienilyscie i jak sie po nich czujecie??

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez kwiatuszek5

Mam pytanie do dziewczyn, ktore zle sie czuly po Yasminelle. Na jakie tabletki je zamienilyscie i jak sie po nich czujecie??

ja zmieniłam na logesty- czuję się dużo lepiej
ale tym się nie sugeruj bo na Ciebie tak dobrze wpływać nie muszą :P
najlepiej zaufać swojemu lekarzowi w tej sprawie.. niech on się wykaże wiedzą i dobierze coś lepszego

[Marwari]

ja zmieniłam na Novynette i kiepsko na tym wyszłam...