Absurdy ...na forum ;p

[calkiem-spoko]

Napisane przez Papryczkaa

Wolę tekst napisany
szarościami, ponieważ jest
bardziej czytelny niz
wypowiedz napisana
w ten sposób

Też racja
Chyba jakaś wizazanka tak poetycko pisała.

[_Magda]

Napisane przez Fresa

Nie widzę w tym niczego absurdalnego.
Forum obsługuje wiele kolorów,dlaczego z nich nie korzystać ?

Ależ nie musisz widzieć.Ja napisałam,ze dla mnie,osobiście,subiektywn ie to jest absurd.

[kiniaczeq]

To ja od dzisiaj będę niebieska

To ja od dzisiaj będę niebieska

To ja od dzisiaj będę niebieska


tyle niebieskich odcieni do wyboru a tak mało czasu no i nie wiem który wybrać

[calkiem-spoko]

To może ja od dzisiaj zacznę tak pisać

[Afra86]

ciezko to sie czyta teskt ciurkiem pisany :P

powinny byc chociaz linijki odstepu, akapity
cos, co pozwoli oku odpoczac

poza tym , brakuje mi czasami emotek z niektorych postach nie mowie, ze musi byc upstrzone jak komiks
ale wtedy post jest jakis suchy , dretwy :p
<dziecko kultury obrazkowej >

[Fresa]

Absurdem jest wprowadzanie podziału na :
stare Wizażanki
nowe Wizażanki

Nie wiem,od czego to zależy-od daty rejestracji?

Wszystkie jesteśmy tu na równych prawach i takie segregowanie 'ze względu na coś' jest zbyteczne i absurdalne.

[Papryczkaa]

Ja zapomniałam o tych kolorach nawet

a ten świński róż jest boooooski

żeby nie było denerwuje mnie również brak używania znaków interpunkcyjnych. W końcu po coś te kropki i przecinki na klawiaturze mamy

[kiniaczeq]

Napisane przez Papryczkaa

a ten świński róż jest boooooski

[Afra86]

jak ktos nie uzywa znakow interpunkcyjnych, mozna to zwalic na fascynacje futuryzmem

[_Magda]

Szczerze to wole różową czcionke niż mało czytelną szarą.Ale to chyba tak jak powiedziała całkiem spoko-że niby post ma się wydawać bardziej tajemniczy i taki w ogóle fajowy

[margitta]

Napisane przez truskawkowawiosna

dlatego reakcje Margitty jak najbardziej rozumiem i mysle, ze nie wynikaja z wredoty tylko ze zwyklego, zdrowego rozsadku

dzięki

Napisane przez TheCuteOne

Otóż to!
Nienawdzie czegoś takiego, albo wątków na fryzjerce. Przykładem jest np. wątek o cienkich włosach, co piąta wypowiedź: ojeeej a ja mam ich tyle, że mogłabym Wam oddać połowe!

No i po co to?

Napisane przez narcy

tak mnie się teraz przypomniało

czysty absurd to dla mnie coś często praktykowane na Intymnym: jakaś Wizażanka opisuje swój problem - załóżmy, że facet nie okazuje jej uczuć i ona nie wie czy ją kocha. i otrzymuje odpowiedzi w stylu:
X: no, porozmawiaj z nim, bo to jest naprawdę nienormalne - mój mi kupuje kwiatki bez okazji
Y: mój chłopak jest dla mnie taki kochany i zawsze rano robi mi śniadanie; ja doradzałabym rozmowę
Z: ja bym z nim porozmawiała; a mój to tak samo jak u Wizażanki X - często mi kwiatki kupuje
i tak dalej, i tak dalej.
dla mnie to jest zwyczajne kopanie leżącego.

Ja też to uważam, za kompletny absurd

Dobrym przykładem jest dla mnie ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215618

Dziewczyna ma problem, a odpowiedzi: "nie, ja nie mam tego problemu", "ja też nie", "u mnie jest cudownie z tym"

Też zaczynam aż się doszukiwać chęci dokopania komuś Bo akurat wiem, ze ten problem ma wiele kobiet. (abstrahując od reakcji tego kolesia).

[narcy]

co do szarej czcionki: ja jej używam - niezbyt często, ale jednak - podczas wtrącania jakiejś uwagi luźno związanej z tematem. dla mnie to jest przydatne i nawet nie wpadłam na to, że komuś może przeszkadzać :|

[°Alchemia]

Nie czytam wypowiedzi pisanych "wierszem", szarej czcionki tez nie lubię. O ile mnie samej zdarzyło się na szaro napisac coś raz (bo nie chcialam, żeby częśc tekstu była od razu widoczna ze względu na treść, osobistą trochę), to nie rozumiem robienia w każdym niemal wątku "szarej prywaty". Bo tekst widać i tak(słabiej, ale widać), można sobie zaznaczyć i każdy przeczyta. I jest oczywistym, że ma być skierowany do okreslonej osoby, ale tak po cichu (coś jak szeptanie w towarzystwie). Wcale nie o kolor chodzi, bo nie widzę jaskrawego różu w tego typu off topach jakos. Zachowanie dla mnie absrudalne. Pw wystarczy wysłac i szafa gra, a nie jakieś, jak to Chii powiedziala, cyrki.

[_Magda]

Napisane przez °Alchemia

Nie czytam wypowiedzi pisanych "wierszem", szarej czcionki tez nie lubię. O ile mnie samej zdarzyło się na szaro napisac coś raz (bo nie chcialam, żeby częśc tekstu była od razu widoczna ze względu na treść, osobistą trochę), to nie rozumiem robienia w każdym niemal wątku "szarej prywaty". Bo tekst widać i tak(słabiej, ale widać), można sobie zaznaczyć i każdy przeczyta. I jest oczywistym, że ma być skierowany do okreslonej osoby, ale tak po cichu (coś jak szeptanie w towarzystwie). Wcale nie o kolor chodzi, bo nie widzę jaskrawego różu w tego typu off topach jakos. Zachowanie dla mnie absrudalne. Pw wystarczy wysłac i szafa gra, a nie jakieś, jak to Chii powiedziala, cyrki.

o to to własnie
O to mi chodziło własnie.

[Papryczkaa]

Napisane przez margitta

Dobrym przykładem jest dla mnie ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215618

Dziewczyna ma problem, a odpowiedzi: "nie, ja nie mam tego problemu", "ja też nie", "u mnie jest cudownie z tym"

Też zaczynam aż się doszukiwać chęci dokopania komuś Bo akurat wiem, ze ten problem ma wiele kobiet. (abstrahując od reakcji tego kolesia).

Margaritto, Pierwszy raz czytam ten wątek i zrobiłam taką minę - a potem taką
Nie ma to jak pocieszyć kogoś, doradzić przez wypowiedź typu "nie znam problemu, u mnie jest idealnie"

[cattt]

Napisane przez °Alchemia

nie rozumiem robienia w każdym niemal wątku "szarej prywaty"

Podoba mi się to określenie.
"Szara prywata" przywilej "Szarych Eminencji"?

[°Alchemia]

Hehe

[_Magda]

Napisane przez Papryczkaa

Margaritto, Pierwszy raz czytam ten wątek i zrobiłam taką minę - a potem taką
Nie ma to jak pocieszyć kogoś, doradzić przez wypowiedź typu "nie znam problemu, u mnie jest idealnie"

Margaritta podała doskonały przykład tego zachowania

[calkiem-spoko]

Napisane przez margitta

Dobrym przykładem jest dla mnie ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=215618

Dziewczyna ma problem, a odpowiedzi: "nie, ja nie mam tego problemu", "ja też nie", "u mnie jest cudownie z tym"

Ale dziewczyna w wątku spytała: "moze któraś z Was tez tak ma??", no to jej dziewczyny po prostu udzieliły zgodnej z prawdą odpowiedzi.

[kiniaczeq]

Napisane przez calkiem-spoko

Ale dziewczyna w wątku spytała: "moze któraś z Was tez tak ma??", no to jej dziewczyny po prostu udzieliły zgodnej z prawdą odpowiedzi.

Przecież wiadomo że chodzi o to aby udzielały się użytkowniczki w tym temacie które miały już ten problem, albo nadal mają- i jak sobie z nim radzą.
Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie to jest logiczne.

[Madzia007]

Napisane przez Kota

Dla mnie trochę absurdalne są wątki typu - Powiedz wszystkim dobranoc.
O, widzę, że PeFka zauważyła tez drugi typ- Powiedz dzień dobry

O tak
Nagroda za najgłupszy wątek na wizażu powinna się należeć jej założycielce.
Chyba nigdy nie weszłam na ten wątek.

[paolla]

szara czcionka jest dla mnie ok, czasem sama używam, ale biała/żółta/inna bardzo jasna to już przesada. zaczynam ocierać się o paranoję i zaznaczam cały post, gdy widzę w nim zbyt dużo białych odstępów

stąd mój apel - dla mojego zdrowia psychicznego proszę o wyrazne sygnalizowanie zastosowania niewidocznej czcionki

[Baudolina]

Dla mnie trochę absurdalne są wątki typu - Powiedz wszystkim dobranoc.
O, widzę, że PeFka zauważyła tez drugi typ- Powiedz dzień dobry

Co racja to racja. Dla mnie rownie bezsensowane jak watki Co sobie dzis kupilam/ co zrobie/ co mysle w ktorych nie chodzi tak naprawde o wymiane mysli/pogladow a pisanie dla pisania, bo nie wierze aby komus chcialo sie przedzierac przez caly watek i czytac co tez dzisiaj/wczoraj/tydzien temu zrobila/pomyslala/kupila inna osoba. Kazdy wchodzi, przeczyta dwie osotatnie wypowiedzi albo i nie i napisze o sobie.

A wracajac do tego dobranoc i dzien dobry - najgorsze jest gdy to przenosi sie na inne watki! Np na Dietetyce czy Fitnesie - wchodzisz, chcesz sie czegos konkretnego dowiedziec a tu 20 ostatnich postow "Dzien dobry dzis pierwsza zajrzalam""dobranoc jutro rano mam kolosa""Kolosa mowisz? a z czego?" i ciagle tylko offtopowanie. Tez nie jestem za tym aby tworzyc ciagle nowe watki ciagle o tym samym ale tez gdy chce sie cos napisac w istniejacym juz watku, spytac o rady, to najczesciej twoj post zostaje niezauwazony i zawalony postami Kolka wzajemnej Adoracji. To samo potem z wyszukaniem czegos, i koniecznoscia przebrniecia przez kilkudziesiecio-postowy watek.


I tez zauwazylam tendencje do kopania lezacego - wykorzystywanie innych by podniesc siebie na duchu. Syndrom "na szczescie ja mam lepiej" Rezczywiscie to absurd.

dzieki za uwage

[atka83]

Napisane przez calkiem-spoko

To może ja od dzisiaj zacznę tak pisać

Taka czcionka ci nie pasuje,ta czcionka pewnie zarezerwowana jest dla Sandrunii.




Uwielbiam wręcz,takie absurdy,jak np podane przez Margerite.

Wizażanka:
Mam problem,mój chłopak chyba jest skąpcem,bo nie kupuje mi kwiatka nawet od czasu do czasu.Rzadko zabiera mnie do kina,restauracjii i w dodatku musze płacić za siebie sama.Pomóżcie co mam zrobić??

Dobra rada od jakiejś wizażanki:
Ja naszczęście nie mam takiego problemu,jestem szczęśliwa z misiem od roku,co chwile kupuje mi kwiatka i zabiera mnie do kina.Jak coś chce to kupuje.Naprawde ci współczuje.

[paolla]

Napisane przez Baudolina

A wracajac do tego dobranoc i dzien dobry - najgorsze jest gdy to przenosi sie na inne watki! Np na Dietetyce czy Fitnesie - wchodzisz, chcesz sie czegos konkretnego dowiedziec a tu 20 ostatnich postow "Dzien dobry dzis pierwsza zajrzalam""dobranoc jutro rano mam kolosa""Kolosa mowisz? a z czego?" i ciagle tylko offtopowanie. Tez nie jestem za tym aby tworzyc ciagle nowe watki ciagle o tym samym ale tez gdy chce sie cos napisac w istniejacym juz watku, spytac o rady, to najczesciej twoj post zostaje niezauwazony i zawalony postami Kolka wzajemnej Adoracji. To samo potem z wyszukaniem czegos, i koniecznoscia przebrniecia przez kilkudziesiecio-postowy watek.

Myślę, że off topy są nieuniknione. Ja nawet je lubię - wprowadzają bardziej swojską atmosferę. Gdyby wszystkie posty były stricte na temat, nie byłoby tu tak przyjaznie.

Uważam, że na naszym forum już prawie wszystko zostało napisane, wystarczy dobrze poszukać. Jeżeli wyszukiwarka wyrzuci tasiemcowy wątek, jest jeszcze funkcja "Przeszukaj ten wątek".

[Ines1985]

Napisane przez °Alchemia

Nie czytam wypowiedzi pisanych "wierszem", szarej czcionki tez nie lubię. O ile mnie samej zdarzyło się na szaro napisac coś raz (bo nie chcialam, żeby częśc tekstu była od razu widoczna ze względu na treść, osobistą trochę), to nie rozumiem robienia w każdym niemal wątku "szarej prywaty". Bo tekst widać i tak(słabiej, ale widać), można sobie zaznaczyć i każdy przeczyta. I jest oczywistym, że ma być skierowany do okreslonej osoby, ale tak po cichu (coś jak szeptanie w towarzystwie). Wcale nie o kolor chodzi, bo nie widzę jaskrawego różu w tego typu off topach jakos. Zachowanie dla mnie absrudalne. Pw wystarczy wysłac i szafa gra, a nie jakieś, jak to Chii powiedziala, cyrki.

E tam nie lubisz szarej prywaty. Przyznaj się lepiej, że jesteś zazdrosna, że te szare zapiski nie są skierowane do Ciebie
To żeby Ci nie było przykro:
Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią

[margitta]

Napisane przez Papryczkaa

Margaritto, Pierwszy raz czytam ten wątek i zrobiłam taką minę - a potem taką

Napisane przez _Magda

Margaritta podała doskonały przykład tego zachowania

Napisane przez atka83

Uwielbiam wręcz,takie absurdy,jak np podane przez Margerite.

Margitta proszę


To chyba jest przejaw po prostu braku taktu Poza tym mam wrażenie, ze Wizażanki wręcz kochają pisać o sobie i kochają wątki typu "co teraz robisz/jesz/czytasz". Bardzo wiele wątków kończy się wymienianiem przez Wizażanki jak to jest z tym u nich przez kilkadziesiąt stron Czyżby stada egocentryczek? Tylko gdzie tu dyskusja na forum?

[atka83]

Napisane przez margitta

Margitta proszę


To chyba jest przejaw po prostu braku taktu Poza tym mam wrażenie, ze Wizażanki wręcz kochają pisać o sobie i kochają wątki typu "co teraz robisz/jesz/czytasz". Bardzo wiele wątków kończy się wymienianiem przez Wizażanki jak to jest z tym u nich przez kilkadziesiąt stron Czyżby stada egocentryczek? Tylko gdzie tu dyskusja na forum?

Ups przepraszam za pomyłke w nicku. To tak jak czytam czasami zamiast Chii to Chili

No na to wychodzi,że to brak taktu,skoro jest ktoś tym szczęśliwy to po co się z tym obnosić,tym bardziej jeśli jakaś wizażanka ma problem.Nie rozumiem.
Cicho,Cihhio ja tam czasami w takich wątkach się udzielałam z nudów.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez atka83

No na to wychodzi,że to brak taktu,skoro jest ktoś tym szczęśliwy to po co się z tym obnosić,tym bardziej jeśli jakaś wizażanka ma problem.Nie rozumiem.
Cicho,Cihhio ja tam czasami w takich wątkach się udzielałam z nudów.

Brak empatii to się po prostu nazywa. To prawie cecha gatunkowa ludzi

[pink69]

Napisane przez calkiem-spoko

Też racja
Chyba jakaś wizazanka tak poetycko pisała.

Ja tak piszę zwykle.
Uważam,że to jest bardziej czytelne,bo zdania nie zlewają się w papkę