Studentki 2oo9! Świeże mięso na Uczelniach=p Obawy, wrażenia, emocje...

[zakochana w sloncu]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;14011042]No cóż Char, chyba właśnie na to wychodzi

(teraz nie wiem czy pisać do Was nickami czy imionami)
Adriana, zakochana, nie przejdzie mi to przez klawiaturę, wstydzę się powiem tylko - Adriana, zgadłaś z jednym[/QUOTE]
Teraz to już zdradź - Estera czy Rachela? Albo chociaż pierwszą literkę napisz

Napisane przez Charmain

U mnie w grupie bedzie Miloslaw, jakies takie dziwne imie

Z tym się zgodzę
Sydunia, na szczęście na razie nie musimy się martwić imieniem naszych potencjalnych dzieci Chociaż z drugiej strony, lepiej być przygotowanym...

[Adriana Lecouvreur]

Miriam to też imię biblijne. Miriam, Sara, Rut(a), Rachela, Estera, Noemi...

Estera Rosenschwan, tak nazywała się bohaterka jednego z moich opowiadań...

a Jadranka to była w "Życie jest cudem" Kusturicy mam koleżankę, której ojciec jest Libańczykiem, koleżanka ma na imię Amal. Strasznie mi się to podoba.

[ewka_609]

Napisane przez zakochana w sloncu

Teraz to już zdradź - Estera czy Rachela? Albo chociaż pierwszą literkę napisz

Oba piękne.. Chociaż, no.. wszytsko zależy od nazwiska, ale nie wszytskim pasuje Właśnie chciałam pisać, że mi się z żeńskich biblijnych Rachela podoba, Rebeka też. A z Męskich Gabriel, Nananiel... W życiu bym dzieci swoich bym tak nie nazwała, bo do Polski mi nie pasują Ale mi się podobają. Zgadzam się z Adrianą

Przypomniało mi się co chciałam napisać ale to już nieaktualny temat xD i nieważne ;f

[asik1503]

Ja to mam bardziej problem, że jakieś imię mi się podoba a tu za chwilę myśl "ta i tamta ma tak na imię i jest głupia" a chyba najgorsze by było patrzeć na swoje dziecko i za każdym razem mówiąc do niego po imieniu myśleć o tej niefajnej osobie która też ma tak na imię xD

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez ewka_609

Oba piękne.. Chociaż, no.. wszytsko zależy od nazwiska, ale nie wszytskim pasuje Właśnie chciałam pisać, że mi się z żeńskich biblijnych Rachela podoba, Rebeka też. A z Męskich Gabriel, Nananiel... W życiu bym dzieci swoich bym tak nie nazwała, bo do Polski mi nie pasują Ale mi się podobają.

Jeśli będę miała dwie córki to pierwsza będzie Gabriela a druga Rachela

a z niepolskich o mi się jeszcze węgierskie Aliran podoba dla kobiety... i Gabor dla mężczyzny... włoska Chiara... i norweska Marita ale to pewnie dlatego że poznałam cudowną osobę o tym imieniu.

Dla chłopaków ten mój bratowy Marcin jest jeszcze fajny poza tymi o których pisałam, jeszcze Maciej, Wojtek, Antoni...

[sydunia]

Esterę jedną znam, no, bardziej znałam Zawsze mnie zastanawiało czemu ona ma takie dziwne imię. Zwłaszcza, że jej młodszy brat miał już normalne

[zakochana w sloncu]

Napisane przez asik1503

Ja to mam bardziej problem, że jakieś imię mi się podoba a tu za chwilę myśl "ta i tamta ma tak na imię i jest głupia" a chyba najgorsze by było patrzeć na swoje dziecko i za każdym razem mówiąc do niego po imieniu myśleć o tej niefajnej osobie która też ma tak na imię xD

Też racja Jakby rodzice takiej osoby nie mogli nazwać jej jakoś inaczej...
Niektóre imiona są zbyt popularne

[ewka_609]

Napisane przez asik1503

Ja to mam bardziej problem, że jakieś imię mi się podoba a tu za chwilę myśl "ta i tamta ma tak na imię i jest głupia" a chyba najgorsze by było patrzeć na swoje dziecko i za każdym razem mówiąc do niego po imieniu myśleć o tej niefajnej osobie która też ma tak na imię xD

Rozumiem Cię Też tak mam...

Maciej mój TŻ sie nazywa

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez sydunia

Esterę jedną znam, no, bardziej znałam Zawsze mnie zastanawiało czemu ona ma takie dziwne imię. Zwłaszcza, że jej młodszy brat miał już normalne

znam parę Ester, jedną Estellę, jak również Emmanuela

[Antentenne]

Napisane przez ewka_609

Swojego nazwiska też nie lubię.. :f Ale to pewnie dlatego, że to po ojcu, którego nie lubię xD

U mnie w szkole na Marcelinę (jedna jedyna była.. ;p) mówili Miśka

Kiedy przeglądałam liste osóba na różnych kierunkach to czasami byłam posikana jak ludzie moga unieszczęsliwic dziecko... NO żal.

Syndrom dziecka rozwiedzionych rodziców? Też tak mam

O, a mnie się nawet Oktawian podoba, ale swojemu synowi bym raczej nie dała

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

Jeśli będę miała dwie córki to pierwsza będzie Gabriela a druga Rachela

NIEEE!
Muszę uratować jedną z Twoich córek Rachela to zło, nie możesz jej tak nazwać!
Czasami brat wyśmiewa mnie, że mówiłby do mnie "Rachelo, obierz ziemniaki" czy coś w tym stylu Co prawda najczęściej mówi się Ryfka, ale to też komicznie brzmi W moim przypadku był to chyba tylko efekt chwilowego gorszego samopoczucia mamy

[zakochana w sloncu]

Gdzie Wy mieszkacie, że u Was można spotkać tyle osób o nietypowych imionach? U mnie na Mazurach to są same Anie, Magdy, Marty, Eweliny, Marciny, Krzyśki, Pawły...
Dużo lepiej brzmi Rachela niż Ryfka

[Adriana Lecouvreur]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;14011547]NIEEE!
Muszę uratować jedną z Twoich córek Rachela to zło, nie możesz jej tak nazwać!
Czasami brat wyśmiewa mnie, że mówiłby do mnie "Rachelo, obierz ziemniaki" czy coś w tym stylu Co prawda najczęściej mówi się Ryfka, ale to też komicznie brzmi W moim przypadku był to chyba tylko efekt chwilowego gorszego samopoczucia mamy[/QUOTE]

nie brzmi komicznie. Rachela jest fenomenalna... cudowna... no i poza Biblią kojarzy się trochę z Weselem Wyspiańskiego za którym szaleję

[ewka_609]

Napisane przez Antentenne

Syndrom dziecka rozwiedzionych rodziców? Też tak mam

No to możemy sobie podać dłonie

Cuddy, jednocześnie zazdroszczę i współczuję Bo, jak wcześniej napisałam, imię piękne, ale może być trudno je nosić u nas

[Charmain]

Tez mam takie wrazenie bo u mnie wiekszosc "normalnych" imion
Ale mam kuzynke Noemi, tak jak Adrianie podoba mi sie, ale chyba tylko dlatego, ze w polaczeniu z jej nazwiskiem brzmi swietnie

[asik1503]

a ja znam Emanuelę (często kojarzy się z pieśnią religijną xD ) i Ernestynę... to tak co do wymienianych imion na E Rachela też kojarzy mi się z piosenką xD moja siostra szaleje za imieniem Nadia...

[Antentenne]

Oj, "Wesela" to ja nie lubiłam I nie lubię

[ewka_609]

Napisane przez asik1503

a ja znam Emanuelę (często kojarzy się z pieśnią religijną xD ) i Ernestynę... to tak co do wymienianych imion na E Rachela też kojarzy mi się z piosenką xD moja siostra też szaleje za imieniem Nadia...

Z piosenką?

W tamtym roku, na coroczym (?) Festiwalu Teatralnym w moim LO było obowiązkowe Wesele. Byłam Panem Młodym... Ale moja żona była super. Byliśmy piękną parą. Aleśmy tańcowali. chyba nie zapomnę jej kwestii 'Trza być w butach na weselu'. Fajnie było.

[Charmain]

Mnie sie Wesele snilo 3 noce pod rzad przed matura, na szczescie nie mam proroczych snow

[Antentenne]

ewka_609, a długo już?

Char, szczerze mówiąc, brakuje mi twojego av z twoim zdjęciem. Powaga Jakoś mi ten nie pasuje

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez zakochana w sloncu

Gdzie Wy mieszkacie, że u Was można spotkać tyle osób o nietypowych imionach? U mnie na Mazurach to są same Anie, Magdy, Marty, Eweliny, Marciny, Krzyśki, Pawły...
Dużo lepiej brzmi Rachela niż Ryfka

wiesz... to chyba kwestia języka. zdrobnienia węgierskie też mogą brzmieć dla Polaka dziwnie - no bo jak chcesz powiedzieć do Klary Klaruniu to mówisz Klarcsi (Kla'rszi, z akcentem na pierwszą sylabę jak w całym węgierskim), na Karola - Karcsi... na Krisztinę - Kriska (sz w węgierskim czyta się jak s i na odwrót, więc Kristina, Kriszka)... to samo żydowskie zdrobnienia typu Pepa od Józefy dla nas mogą brzmieć dziwnie, ale tam wpisują się w język... zresztą we Włoszech też mówi się na Giuseppe - Peppe, Pepe, Pepino, Beppe... dlatego Ryfka mnie nie dziwi.

[Antentenne]

Napisane przez ewka_609

Z piosenką?

Jest taka religijna: "Emaaaanuuuueeeel, Bóóóog jest z naaaamiiii, Odkuuupicieeel, Słowooo żyyywotaaaa" - albo jakos tak - mnie się z tą kojarzy

[Charmain]

Na watku postcrossingowym brakuje wizazankom Jaroslawa, tutaj mnie, e to skasuje w ogole av i bedzie spokoj

[zakochana w sloncu]

Napisane przez Antentenne

Oj, "Wesela" to ja nie lubiłam I nie lubię

Ja też nie (absolwentka klasy humanistycznej )

Napisane przez ewka_609

Z piosenką?

W tamtym roku, na coroczym (?) Festiwalu Teatralnym w moim LO było obowiązkowe Wesele. Byłam Panem Młodym... Ale moja żona była super. Byliśmy piękną parą. Aleśmy tańcowali. chyba nie zapomnę jej kwestii 'Trza być w butach na weselu'. Fajnie było.

Ciekawa rola Ci się trafiła Chciałabym Cię wtedy zobaczyć.
Adriana, muszę Ci przyznać rację. Coś, co dla nas brzmi 'nietypowo', w innym języku może brzmieć pięknie. Niestety, nie miałam okazji słyszeć ani hebrajskiego, ani węgierskiego.

[Antentenne]

Nie, nie - po prostu zrób fotomontaż, na którym jesteś i ty i on

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez Charmain

Na watku postcrossingowym brakuje wizazankom Jaroslawa, tutaj mnie, e to skasuje w ogole av i bedzie spokoj

wróć do swojego, śliczny był

- rzekła Kajunia zmieniająca av parę razy w miesiącu.

JAK można nie lubić Wesela... ech, prawie nikt go nie lubi... a to naprawdę natchnione i niezwykłe dzieło jest...

[Antentenne]

Napisane przez zakochana w sloncu

Ja też nie (absolwentka klasy humanistycznej )

Ciekawa rola Ci się trafiła Chciałabym Cię wtedy zobaczyć.

Ja też - ale kto nam każe lubić wszystkie lektury?

[ewka_609]

Napisane przez Antentenne

ewka_609, a długo już?

Chodzi Ci o syndrom D.R.R. ( ładny skrót? ) Od urodzenia . Ojciec mnie począł, a po 3 miesiącach małżeństwa - rozwiódł się

[Charmain]

Bo wyjde na fanke desperatke- lepiej nie

[Antentenne]

Napisane przez Adriana Lecouvreur

wróć do swojego, śliczny był

- rzekła Kajunia zmieniająca av parę razy w miesiącu.

Ja też zmieniam, jakoś nie lubię mieć ciagle tego samego

Pod apelem się podpisuję - wróóóóóć do tamtego