Studentki 2oo9! Świeże mięso na Uczelniach=p Obawy, wrażenia, emocje...

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć Wam Wesołych Świąt!

[2018070520180950]

demotywatory sa dobre

[ladylajla]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13580855]
A Berlusconi rzeczywiście musi mieć duuuże poczucie humoru, skoro umawia się z dziewczynami w naszym wieku ladylajla, Ty uważaj na niego, żeby Cie podczas jakiegoś wywiadu dziadyga nie zbałamucił[/QUOTE]
ja tam sie dziadom bałamucić nie dam!! Wprawa jest, bo ciągle mnie jakieś dziadki albo żule zaczepiają

Napisane przez Charmain

Na mily koniec dnia http://demotywatory.pl/33818/Swieta-w-akademiku
Czolem studentki

W moim przypadku - na miły początek dnia
Uwielbiam demotywatory

[nigga]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13587026]

nigga, witaj
"hej, jestem TiRówką"-zazdroszczę, że możesz się tak przedstawiać[/QUOTE]

To rozumiem ze innych TiRówek tu ni ma ?:P heh

To jak dziewczyny porobilyscie juz zakupki?
A jak z mieszkaniem? JA chce cos wynajac z chłopakiem i jego kuzynem ale rodzice nie bardzo chca na to pojsc ;( z jednej strony ich rozumiem ale z drugiej...chca mnie wyslac do akademika bez sens... niby ciezko z kasa bo jednak mieszkanko w Gdańsku by wyszło 500 zł na głowe a akademik napewno mniej ..ale cholerka ja sie nie nadaje do akademika a btw. moze jest jakas dziewczyna ktora szuka mieszkanka w Gdańsku i chciałaby z nami w czworke cos wynajac ? jak cos to na priv

[ladylajla]

u mnie konkretnych zakupów jeszcze nie było. Na razie tworzę listę najpotrzebniejszych rzeczy i biorąc pod uwagę jej rozmiary to nie mam pojecia, jakim cudem dotelepię sie autobusem z tymi klamotami

[Charmain]

Ja juz mojemu tatcie powiedzialam, ze czeka go z 5 kursow do Krakowa bo same moje rzeczy to 3 kursy i jeszcze wspolokatorki pewnie ze 2
Co do zakupow, to raczej beda takie drobiazgi bo jakas posciel czy reczniki byly kupowane w ciagu roku, nie ma to jak wiara mamy i babci, ze sie dostane

[nigga]

Heh fajnie macie... zazdroszczę :P
Ja musze liczyc na siebie głownie i jade do Wawy do pracy na jakis czas...
Poza tym jak pomyslalam sobie ze przeciez bez laptopa na studiach ani rusz...a to kosztuje to mi sie odechcialo studiowania :P ALe trzeba sie cieszyc ze sie dostalam ... A co do reszty zakupow(papierkowych heh ) to ile mniej wiecej tych duzych zeszytow czy segregatorow na notatki zamierzacie nabyc ?JA mysle ze narazie sie skromnie ubezpiecze a na poczatku wyjdzie samo co potrzeba i dopiero wtedy wybiore sie na grubsze zakupy :P

[ladylajla]

Napisane przez Charmain

Co do zakupow, to raczej beda takie drobiazgi bo jakas posciel czy reczniki byly kupowane w ciagu roku, nie ma to jak wiara mamy i babci, ze sie dostane

moja mama też uskładała mi górę ręczników, prześcieradeł, nawet kocyk. muszę sie udać na poszukiwanie żelazka, suszarki, małej lampki na biurko...i tak pewnie wezmę ze sobą górę rupieci z których nie będę korzystać, a o najważniejszych rzeczach zapomnę. Dobrze, ze do domu będę miała połtorej godziny jazdy autobusem, może nawet w tygodniu uda sie wyskoczyć

[Czarnula4]

Witam.
Można się przyłączyć?
Też jestem tegoroczną studentką, a raczej kandydatką przyjętą.
Kilka dziewczyn nawet tutaj kojarze z innych wątków

[Charmain]

Napisane przez ladylajla

moja mama też uskładała mi górę ręczników, prześcieradeł, nawet kocyk. muszę sie udać na poszukiwanie żelazka, suszarki, małej lampki na biurko...i tak pewnie wezmę ze sobą górę rupieci z których nie będę korzystać, a o najważniejszych rzeczach zapomnę. Dobrze, ze do domu będę miała połtorej godziny jazdy autobusem, może nawet w tygodniu uda sie wyskoczyć

Ja tez mam w sumie blisko i jazda mi nie przeszkadza gdyby nie ceny tych cholernych biletow

[ladylajla]

Czarnula4, wszystkie kandydatki i studentki przyjmujemy w nasze skromne progi

nigga, myślę, ze na początek wystarczy mi jeden duży skoroszyt z kartkami oznaczonymi różnymi kolorami, każdy do innego przedmiotu. jak już się zorientuję co i jak, uzupełnię apasy, bo na tym moim dziennikarstwie pewnie papieru namarnuję co niemiara. mało ekologiczny kierunek

Charmain, właśnie. jedna wycieczka do domu to koszt ok.10-12 zł w jedną stronę

[Czarnula4]

Napisane przez ladylajla

Czarnula4, wszystkie kandydatki i studentki przyjmujemy w nasze skromne progi

nigga, myślę, ze na początek wystarczy mi jeden duży skoroszyt z kartkami oznaczonymi różnymi kolorami, każdy do innego przedmiotu. jak już się zorientuję co i jak, uzupełnię apasy, bo na tym moim dziennikarstwie pewnie papieru namarnuję co niemiara. mało ekologiczny kierunek

Charmain, właśnie. jedna wycieczka do domu to koszt ok.10-12 zł w jedną stronę

To się cieszę

Też myślałam o jednym skoroszycie,
ale nie wiem czy to wypali.

12zł to jeszcze nie dużo mnie ostatnio kosztował 30zł bo zapomniałam legitymacji

[Charmain]

Czarnula
Hej

I jeszcze co do tych biletow, to chyba jednak np w pkp nie ma rozroznienia na znizke studnecka i uczniowska ?

[ladylajla]

Napisane przez Charmain

I jeszcze co do tych biletow, to chyba jednak np w pkp nie ma rozroznienia na znizke studnecka i uczniowska ?

zapytałam google i niby rozróżnienie jest, ale zniżka wynosi tyle samo, tylko dokument potwierdzający uczniowską i studencką tożsamość jest inny.
http://www.pkp.pl/node/2153
ja na razie proszę o szkolny, w końcu legitki studenckiej jeszcze nie mam, a szkolna jest ważna do 30 września

[Charmain]

No wlasnie, bo na miejska studencki tanszy to juz bedzie na zupke chinska

[nigga]

Tez mi sie wydaje ze nie ma roznicy ..chociaz rzadko jezdze to moze nie na czasie jestem :P ostatnio jak jechalam zawiezc papiery to w jedna strone bilet 15 zł ze znizka uczniowska ...wiec w sumie tez ni tanio ni drogo ...


Spóźniłam sie z odp :P

[ladylajla]

Napisane przez Charmain

No wlasnie, bo na miejska studencki tanszy to juz bedzie na zupke chinska

a jak różnica duża to nawet na dwie pomidorowe z biedronki wystarczy
już się orietowałam - po 49 gr są

[Czarnula4]

Napisane przez Charmain

Czarnula
Hej

I jeszcze co do tych biletow, to chyba jednak np w pkp nie ma rozroznienia na znizke studnecka i uczniowska ?

Hej
Wydaje mi się że chyba jest różnica
Ponoć właśnie studencki jest tańszy.

[Charmain]

Ale, np w pksach to roznie jest:
gdy jechalam do Krakowa jechalam kursem oznaczonym jako "osobowy" i nie bylo znizek zadnych, a jak wracalam poszlam poprostu na godzine ktora mi pasowala i okazalo sie, ze jest pospieszny i znizki juz sa- co nie zmienia faktu, ze ten pospieszy i tak pospiesznym nie byl

ladylajla- zupki po 49 gr ?

[nigga]

Napisane przez ladylajla

a jak różnica duża to nawet na dwie pomidorowe z biedronki wystarczy
już się orietowałam - po 49 gr są

albo na super słeetaśny różowy długopis z puszkiem hehe.. :P
(tak nadrobiłam troche zaległości nadrobiłam :P )

[ladylajla]

Boże, PKS mnie przeraża jednak. Ostatnio jeździłam kilka razy autobusami do Łodzi i w każdym płaciłam inaczej. I nie sposób obczaic, który autobus jest prywatnwego przewoźnika, a który PKSowski. W jednym kierowca kategorycznie stwierdza, że sprzedaje tylko normalne, inny bez problemu zabiera na legitymację. i jak tu być zdrowym w tym kraju??!!

[Czarnula4]

Już sama nie wiem jak to jest.
Ogólnie to mam niecałe 2godziny drogi pociąiem.

A Wy macie już mieszkania, lokatorów?

[nigga]

Ja jak juz wczesniej wspomnialam chce miszkac z chłopakiem i jego kuzynem ...ale rodzice niechętnie na to patrza i chca mnie wysłać do akademika ...kolejnym tego powodem sa tez względy finansowe bo jakby nie bylo akademik taniej wychodzi ...
Jednak szukamy wspołlokatorki bo juz pare mieszkanek mamy na oku i mysle ze gdyby jakas sympatyczna dziewuszka z nami mieszkalato by było no problem

[ladylajla]

Napisane przez nigga

albo na super słeetaśny różowy długopis z puszkiem hehe.. :P
(tak nadrobiłam troche zaległości nadrobiłam :P )

oczywiście, RooShoFFy długopis to obowiązkowe wyposażenie każdej studentki

Napisane przez Czarnula4

Już sama nie wiem jak to jest.
Ogólnie to mam niecałe 2godziny drogi pociąiem.

A Wy macie już mieszkania, lokatorów?

ja czaję się na akademik. Jak nie dostanę to składam odwołanie, do skutku. nie mam mieszkania, a na stancji jakoś nie chce mieszkać

[Charmain]

Ja juz mam, nawet jutro jade odebrac klucze bo facet mial nam jeszcze kupic lozka, szafe, stoliki i inne wyposazenie i mozna juz studiowac

[Czarnula4]

U mnie akademik różni się od mieszkania jakoś 50zł, więc sie nie opłaca.
A bede mieszkała z chłopakiem i kuzynką, wiadomo mama się boi ale jak dla mnie to nie ma czego
Co do akademika to najgorsze jest to że trzeba dzielić pokoj z obcą osobą.
Char a Ty z kim bedziesz mieszkała?

[Charmain]

Z kolezanka z klasy a co wyjdzie po roku z tego, sie okaze

[nigga]

Napisane przez Czarnula4

U mnie akademik różni się od mieszkania jakoś 50zł, więc sie nie opłaca.
A bede mieszkała z chłopakiem i kuzynką, wiadomo mama się boi ale jak dla mnie to nie ma czego
Co do akademika to najgorsze jest to że trzeba dzielić pokoj z obcą osobą.
Char a Ty z kim bedziesz mieszkała?

Wlasnie u mnie rodzice tez sie boja ale tez uwazam ze nie ma czego bo swoj rozum mam ...i nie po to tak zasuwalam i tak sie stresowalam tymi studiami zeby sobie to teraz wszystko spieprzyc :/
Ja wlasnie nigdzie nie moge znalezc konkretnej ceny akademika AWFiS w Gdańsku...
No ale napewno bedzie to mniej niz 500 zł ...a mieszkania taniej pewnie nie znajde :/

[ladylajla]

Rzeczywiście mieszkanie z całkiem obcą osobą nie jest najfajniejszym aspektem akadaemika, ale pocieszam się, ze współlokatorka tylko na początku będzie obca, pewnie szybko zawrzemy znajomość Trudno mi sie będzie przystosowć, jeżeli ona nie zaakceptuje mojego obsesyjnego uwilebienia dla porządku (zodiakalna panna ) albo nie uszanuje mojej prywatności czy coś w ten deseń. Poza tymi schizami z porządkiem to jestem tolerancyjna

[Charmain]

Ja sie tylko boje jednej rzeczy- nie umiem uczyc sie gdy ktos jest w pokoju

Wlasnie laskawie przyszedl listonosz, pewnie z listem z uczelni ( zawsze zostawia awiza) ale ze ja jeszcze nie nadaje sie do pokazywania ludziom to nie otworzylam i niech ma za swoje, a co! Przynajmniej ma kare bo musial na 4te pietro maszerowac