Studentki 2oo9! Świeże mięso na Uczelniach=p Obawy, wrażenia, emocje...

[ShaYa]

kasiao17 ooooo, a mogę się dowiedzieć co studiujesz?? )

[kasiao17]

Napisane przez ShaYa

kasiao17 ooooo, a mogę się dowiedzieć co studiujesz?? )

Chemię na UG. Jeśli nie pokręciłam będziesz studiowała na wydziale AiR, tak?

[ShaYa]

No tak.. głupol ze mnie przecież masz w podpisie.. i ja chce studiować??

nie nie nie Kochana, ja na Polibudzie

[kasiao17]

Napisane przez ShaYa

No tak.. głupol ze mnie przecież masz w podpisie.. i ja chce studiować??

nie nie nie Kochana, ja na Polibudzie

Wiem, że polibuda chodzi mi tylko o to, że jeśli będziesz studiowała na Wydziale Automatyki i Robotyki tą Energetykę (tak znalazłam na stronie PG, ale nie wiem czy to się zgadza) to będziemy miały do siebie jakieś 400 m, bo mój Wydział też jest na Sobieskiego

[ShaYa]

ja na EiA ..
ale także na OiO i na Mechanie..
zależy od zajęć i takich tam..

[kasiao17]

Napisane przez ShaYa

ja na EiA ..
ale także na OiO i na Mechanie..
zależy od zajęć i takich tam..

Aaaa.... ja cały dzień będe siedziała na Sobieskiego

[ShaYa]

a ja będę musiała łazić może przynajmniej tyłek mi nie urośnie od ciągłego siedzenia i nic nie robienia (taka właśnie jestem ;D )

może kiedyś wpadne na Sobieskiego )

[ewka_609]

Jejku... Jak ja bym chciała umieć chemie, fizykę, matematykę i iść na polibude.... Ścisłowcy mają się lepiej... A tak, no cóż :f

[Zuza229]

Zaczynam sie denerwowac. 25 wrzesnia wyprowadzka a ja nie mam nic. Nawet listy zadnej. Ostatnio mama pytala jaka chce torbe.. Czy taka na kolkach czy normalna a ja nie wiem.. Wolala bym normalna

[Semina]

Napisane przez Zuza229

Zaczynam sie denerwowac. 25 wrzesnia wyprowadzka a ja nie mam nic. Nawet listy zadnej. Ostatnio mama pytala jaka chce torbe.. Czy taka na kolkach czy normalna a ja nie wiem.. Wolala bym normalna

Nie martw się, ja też nic nie mam. ^^ Ani listy, ani nic...

W dodatku jeszcze nawet nie widziałam akademika, a już zaczynam żałować, że go wybrałam, zamiast iść na mieszkanie. 10 osób na jedną łazienkę? Boję się.

PS. Mój wydział to GiG.

[pequenasabrosa]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13893985]dzień dobry
dziś zapisałam się na badania lekarskie - na 14.09, taka kolejka jest mam nadzieję, że wyrobię się z tym do końca września[/QUOTE]

Jakto ?! a ja tak to odkładam i odkładam... widzę, że też muszę się przejść do przychodni bo zostanę 'z ręką w nocniku'... tymbardziej, że na skierowaniu mam napisane, że jestem narażona na ugryzienia i kopnięcia zwierząt, kwasiory przenajróżniejsze etc. więc może akurat pani doktor uzna, że mi zrobi te badania a nie - jak zazwyczaj - weźmie 30zł i napisze, że osoba zdolna do podjęcia studiów... :c

ps. Moja lista zakupowa wisi na tablicy korkowej i... żółknie co 5 miesięcy laby robi z ludźmi <bacik>

[Adriana Lecouvreur]

Napisane przez Zuza229

Zaczynam sie denerwowac. 25 wrzesnia wyprowadzka a ja nie mam nic. Nawet listy zadnej. Ostatnio mama pytala jaka chce torbe.. Czy taka na kolkach czy normalna a ja nie wiem.. Wolala bym normalna

na kółkach. Wyobraź sobie że masz do zabrania kilka książek, kosmetyki.... NA KOŁKACH stanowczo.

Moja lista jest sobie śliczna zgrabna i powabna, ale jeszcze czas... przeprowadzam się w drugiej połowie września ale przyjaciółka będzie już od początku września w mieszkaniu, więc będę bywać w Poznaniu

w niedzielę jadę do Wawy na parę dni, jak wrócę to pewnie wyciągnę mamę na pierwsze zakupy.
A w ogóle to wypatrzyłam sobie botki takie śliczne jak nie z tej epoki i niedrogie

[nicRu]

Ja zakupilam dzis 4 zeszyty i pas. Mam chyba wszystko an studia.

[ShaYa]

Napisane przez ewka_609

Jejku... Jak ja bym chciała umieć chemie, fizykę, matematykę i iść na polibude.... Ścisłowcy mają się lepiej... A tak, no cóż :f

hmmmm.. fizyki kompletnie nie czaje i nie wiem skad mialam 4 a matma jest mega prosta.. od 2 klasy gim nie mialam zeszytu )
a czy scislowcy maja lepiej.. to nie wiem.. sama chcialabym byc taka bardziej.. hmmm no, rozumiec poetow, ksiazki itd.

[Charmain]

Niestety rozumienie poetow, ksiazek to nie wszystko.
Sama chcialabym miec zdolnosci do przedmiotow scislych i isc w tym kierunku bo szczerze- zapotrzebowanie na takich ludzi jest

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Hmm, ja bardzo chciałabym potrafić zapamiętać jakieś szczegóły, daty, nazwiska i takie tam, zdać pięknie maturę z historii i wosu, śmignąć na prawo i móc to wszystko ogarnąć
No ale jak się nie ma co się lubi...

[Aga2890]

Napisane przez Serendipity

Myślałyście już o notatkach - stawiacie na segregatory, czy zeszyty a4 ?
Ja mam już ogromny granatowy segregator i kupię różnokolorowe kartki, każdy kolor = inny przedmiot

ja kupilam z 5 zeszytow A4 w twardych okladkach ale glupia jestem bo ciężkie beda:/ male zeszyty mam jeszcze z zeszlego roku xD ale mam tez duzo tkaich kartek A4 w kratke i bede je pewnie wpinac na podkjladke taka i z tym biegac xD

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13883490]ostatnio znalazłam torebkę, którą jak się okazało, mama kupiła sobie zaraz po maturze

czyli jak dotąd z kursu zadowolona[/QUOTE] cacka wygrzebane po mamusiach są naprawde słodkie ja mam jeszcze 2 gumowe paski mojej mamy:d taki z motylkami zamiast klamer :d
a co do dnia drugieog kursu to zaraz zrelacjonuje hehe

Napisane przez Zuza229

Wiesz ale jak szukalam lokum to patrzylam zeby miec blisko na uczelnie. A teraz okazuje sie ze z 15 minut spacerkiem bedzie 35minut autobusem. I to jeszcze jakies komunalne koszary wosjkowe beda

współczuje! ale to jest Polska:P a w Polsce wszystko mozliwe hehe

Napisane przez kasiao17

Ja zaczynam kursy (matma, fiza, chemia)- ja za darmo to się na wszystkie wpisałam, a co - 8.09 a kończę 18.09. W ogóle jestem przerażona, bo nie wiem jak ja się dobujam do akademika i w co się spakuje...

ale masz fajnie ze za darmo ja placilam 220 i jeszcze na doajzdy teraz wydaje:P ale wsumie moglam tez matme wziac

Napisane przez Charmain

Jaka reklama ?

chyba chodzi o tego hamburgera z McDonalda tak?Xd mnie on tez denerwuje bo nigdy nie udaje mi sie go wyalczyc za pierwszym razem hahah

Napisane przez kasiao17

No to powiększa się nam grono do Gda

Będziemy studiować niedaleko siebie

hehe ja tez jestem z PG wiec tez bede blisko xD

Napisane przez Adriana Lecouvreur

A w ogóle to wypatrzyłam sobie botki takie śliczne jak nie z tej epoki i niedrogie

jakie? w jakim sklepie? hehe

Co do dnia drugiego - dzisiaj wczesniej w domu ale musialam wyjechac pksem o 6 rano xD musze niedlugo przejrzec te notatki bo coraz mniej czaje bazę ;( i wykladowca zaczyna sobie brac ludzi do tablicy niby jest wyrozumialy tluamczy tam pomaga, ale ja sie modle zeby mnie nie wywolal do konca kursu xD

[nicRu]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;13900402]Hmm, ja bardzo chciałabym potrafić zapamiętać jakieś szczegóły, daty, nazwiska i takie tam, zdać pięknie maturę z historii i wosu, śmignąć na prawo i móc to wszystko ogarnąć
No ale jak się nie ma co się lubi... [/QUOTE]

Oj,tez zawsze tego chciałam, bo nauczenie się na sprawdzian z historii oznaczało płacz i zgrzytanie zebów. nic mi do głowy nie wchodziło, chyba, że było logiczne. A niektore polityczne zagrania logiczne dla mnie nie byly np.
A co do matmy to w gim nie mialam zeszytu, w liceum z glupoty jeden rok zawalilam (tzn mialam tróję ;/) ale w trzeciej kalsie pokochalam matmę na nowo


Co do zeszytów to mam 10 a4 60kartek w miekkiej oprawie, segregator jak cos (ale nie bede go nosic, tylko wpinac kartki ewentualnie), 5 zeszytów z twardą opraką a5 i 4 z miekką a5. Ale to wszystko mam do podzialu z bratem, ktory bedzie robic 4rty rok EiT, na tej samej uczelni co ja matme :P Takze podzielcie przez trzy i dajcie mu dwie trzecie, bo ja mam tylko 5 przedmiotow z czego jeden to wf xD

[ewka_609]

No, tak. Humanistami zwą się teraz wszyscy, którzy matematyki nie umieją i nie lubią :F Ale przyznaję, znajomość polskiego (i filozofii, bo też miałam...) się przydajde czasami, żeby zaszpanować :P Albo ostatnio, w niedziele jak w Sopocie śpiewali Niemena. Tak słucham.. i rozpoznaję : Norwid i Mickiewicz! W sensie, wiersze ich A matma... Jak się człowiek przyłoży, to i zrozumie. Gorzej, jak mu się nie chce zadań odrabiać. W 3 klasie w ogóle nie miałam zeszytu do matmy. W ogóle to miałam tylko zeszyt z polskiego...

A a propos mieszkań... Jakie we Wrocławiu są drogie akademiki...Jestem w szoku, myślałam, że jak akademik to powinno taniej być. 300-400 zł. A ja mieszkanie będę miała z koleżankami za 300... No, plus opłaty, ale to na 4 osoby dużo nie wyjdzie.

Ja na szczęście mam z domu do Wrocławia tylko 45 min jazdy samochodem, więc jakoś się samej przeprowadzki nie boję. Poza tym, co tydz może w domu będę bo mama sama mieszkać będzie, jestem jedynaczką i takie tam bla bla bla, pępowina nie odcięta i bla bla bla

Nie czynię żadnych przygotowań jeszcze, oprócz tego, że w mieszkaniu będziemy stawiać ściankę gipsową, żeby było normalne rozkładowe ;f i malować... Tylko to stypendium mam teraz w głowie. Jutro jadę się zameldować tam. Kto wymyślił, że trzeba się meldować ? Przecie oczywistym jest to, że skoro nie mieszkam w okolicy Wrocławia to muszę gdzieś zamieszkać na studiach... Ehh...

[Charmain]

Po co sie meldowac w wynajetym mieszkaniu?

[Czarnula4]

Napisane przez nicRu

Ja zakupilam dzis 4 zeszyty i pas. Mam chyba wszystko an studia.

A torebke czy torbe bedziesz miała?

[Zuza229]

A ja jutro sobie pojade do miasta. Zalatwie sobie zaswiadczenie do tego studium( u mnie od reki to robia, wiec jestem w szoku ze niektore musicie do 14 wrzesnia czekac) a potem polaze po sklepach, pojde do jakiegos ciucha, do jakiejs drogerii no i chyba odwiedze tesco bo mama mowil ze duze promocje sa na zeszyty wiec trzeba isc zobaczyc Musze pobyc wsrod ludzi i cywilizacji bo zwariuje na tej wiosce

[nicRu]

Czarnula, szczerze mówiąc tego jeszcze nei wiem. mam jedną sztruksową torbę na ramię (taka na skos no wiecie, z dlugim ramieniem, format a4), mam większą torebkę, w ktorej miescily mi się licealne ksiazki no chyba ze mialam 8 lekcji oraz mam plecak. Wszystko zalezy od planu - tak sobie poustawiam zeszyty i wszystko by jak najmniej i jak najporęczniej dźwigać (mam skoliozę i nie chcę potem leżeć na łóżku bo bolą mnie plecy) i zdecyduję. Jak wyjdą mi dwa cienkie zeszyty to wrzucę w torebkę i tyle, no bo wtedy nic nie czuć.

Ah i jeszcze mam torbe, niby ekologiczną, ale z dłuższym uchem i mozna zarzucic na ramię. Więc ewentualnie mogę tam wrzucic te dwa zeszyty, jakis skrypt czy cos, zeby nie miec wszystkiego w jednej torebce (w ktorej ciezko wszystko znaleźć).

Bede kombinowac jak zobacze plan, bo w sumie mam tylko 5 przedmiotów wiec duzo zeszytow nie bede potrzebowac.

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Zuza, to mamy podobny plan na jutro Chyba wreszcie przejadę się do Kaufa jakiegoś i wybiorę kilka zeszytów, jakieś długopisy itp, poszukam torby na ciuchach i nie wiem co tam jeszcze. I powinnam sobie zrobić listę, bo zazwyczaj zapominam o najważniejszych rzeczach. Dziś mi brat powiedział, że jego znajomi ze szkoły mieli wypadek, więc może przejadę się do szpitala oddać krew, w końcu sezon wypadkowy jeszcze trochę potrwa

[ShaYa]

ewka_609

święta prawda


ja kupiłam sobie torebke taką dużą i mam nadzieje że mi się wszystko zmieści.. (tylko boje sie o pasek.. zeby mi czasem nie poszedł.. ) torby raczej nie znalazłam.. w sumie to chyba nawet nie wiem jaka moglabym sobie kupic.. macie jakies zdj przykladowe?

[Zuza229]

A co do takich duzych toreb kiedys w gazecie byla taka wielka w kwiatki z raczkami bambusowymi... Przyda mi sie teraz.. Na zakupy i inne duperele

[sideritis]

Dobry wieczór też mam podobne, zakupowe plany na jutro. Przede wszystkim chcę kupić jakieś ciuchy i właśnie torbę albo torebkę.

[Charmain]

Nie mowcie mi nic o torbach bo moje sie juz nie mieszcza, a ostatnio z lumpa przytachalam nowa ( ale jak bylo zostawic torebeczke ze skory za 5 zlociszy ) a jutro tez ide

[Aga2890]

Napisane przez Charmain

Nie mowcie mi nic o torbach bo moje sie juz nie mieszcza, a ostatnio z lumpa przytachalam nowa ( ale jak bylo zostawic torebeczke ze skory za 5 zlociszy ) a jutro tez ide

czuję Twój "ból",a raczej szczęście posiadania tylu toreb hehe:d, mi też torby wylatują z szafy.. ale mam na ich punkcie bzika

Jutro dopiero 3 dzień kursu a ja już chce żeby się skończył ^^ niedługo będę znała wszystkich panów kierowców z pksów!

[kasiao17]

Dziewczyny... zaraz mnie normalnie szlag trafi... Gościu z którym miałam podpisywac umowę jutro o godzinie 12 dzwoni do mnie i mówi, że oferta nie jest już aktualna!!

Normalnie jestem tak wkurzona, że głowa małą... Najpierw się z nim umawiam, dzwonie i wszystko- on mnie oczywiście zapewniał, że wszystko jest w porządku i że mieszkanie będzie na mnie czekać, i co? g****

Ponad tydzień już nie szukałąm mieszkań, a zresztą teraz to właściciele tyle żądają...

Któraś z Was jest w prywatnym akademiku, Zuza bodajże... możesz napisać ile bedziesz płacić miesięcznie?

PS: przepraszam za błędy- z nerwów nie panuję nad palcami