Biochemia w ciąży - ZBIORCZY

[Karo_lina 04]

Nie ma tu zadnych mamusiek co by pomogly w sprawie uzywania kosmetykow w ciazy? Nikt nie odpowiada ;( smutno

[cloche]

Napisane przez Karo_lina 04

Nie ma tu zadnych mamusiek co by pomogly w sprawie uzywania kosmetykow w ciazy? Nikt nie odpowiada ;( smutno

nikt nie odpowiada, bo też nie zadałaś pytania w kwestii konserwantów to myślę, że to taka indywidualna sprawa - ja unikam wielu już od dawna i w moich kosmetykach nie ma niczego z czarnej listy
a co do składników, których naprawdę trzeba unikać, to jest tutaj artykuł:
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/Kosmetyki-w-ciazy
a tu troszkę o mitach pielęgnacyjnych:
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/...e-mity-ciazowe

[Karo_lina 04]

Dziekuje Czytalam artykuly, sa bardzo przejrzyste i zrozumiale, jednak nie wiem czy nazwy skladnikow na opakowaniach odpowiadaja moze czemus niepozytecznemu I mam pytanie jak ten kwas azelinowy jest oznaczanyw INCI? Skad mozna wiedziec czy jest on zawarty? I czy retinol w Inci to tez "retinol"? czy moze jakos inaczej nazywany? Jesli nie to w takim razie mozna uzywac wiekszosc kosmetykow i maseczek
Pozdrawiam i dziekuje!

[cloche]

azealinowy to azealic acid chyba... jest np. w skinorenie??? nie jestem pewna...
a retinol powinien widnieć na INCI jako retinol

[Karo_lina 04]

Dzieki wielkie! Czyli nie ma ich wcale w wielu kosmetykach, no i mysle, ze te podane wyzej maseczki rowniez moge stosowac? Zwlekam juz z nimi 3 tygodnie, bo po naczytaniu sie roznych zdan odlozylam swoje kosmetyczne roznorodnosci, ale od dzis wyciagam wszystkie moje kosmetyki z zablokowanej puli Chyba za bardzo spanikowalam Pozdrawiam!

[cloche]

wiesz, możesz używać... chociaż ja bym ich nie używała czy w ciąży czy nie w ciąży, bo te paskudne konserwanty nie podobają mi się bez względu na mój "stan" o parabenach też różne rzeczy się słyszy, ale kobiety używają i żyją. czy to faktycznie w czymś szkodzi to do końca nie wiadomo, ale jedzenie, wdychanie chemikalii będzie miało większy wpływ jeśli już, więc nie dałabym się zwariować

[smutna_dziewczyna]

Jestem w pierwszym tygodniu ciąży. Czy mogę używać tego i tego serum? Obydwa wystarczą mi na jakieś 3 miesiące stosowania. Poza tym czy mogę nakładać na twarz olej z pestek malin oraz maseczki ze spiruliną, glinki, maski peel-off, peeling enzymatyczny?

[cloche]

Napisane przez smutna_dziewczyna

Jestem w pierwszym tygodniu ciąży. Czy mogę używać tego i tego serum? Obydwa wystarczą mi na jakieś 3 miesiące stosowania. Poza tym czy mogę nakładać na twarz olej z pestek malin oraz maseczki ze spiruliną, glinki, maski peel-off, peeling enzymatyczny?

o ile nic z tych rzeczy nie będzie podrażniało ci skóry, to możesz na maski i peelingi uważaj, bo nawet te, co pasowały przed ciążą, potrafią trochę podrażnić. cera się zmienia bardzo, hormony robią swoje

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez cloche

o ile nic z tych rzeczy nie będzie podrażniało ci skóry, to możesz na maski i peelingi uważaj, bo nawet te, co pasowały przed ciążą, potrafią trochę podrażnić. cera się zmienia bardzo, hormony robią swoje

To świetnie, bo już myślałam, że będę musiała się pozbyć tych cudeniek, ale jak nie mają żadnego wpływu na ciążę to fajnie. A cera zmienia się na gorsze czy na lepsze? Bo nie wiem na co się przygotować

[cloche]

Napisane przez smutna_dziewczyna

To świetnie, bo już myślałam, że będę musiała się pozbyć tych cudeniek, ale jak nie mają żadnego wpływu na ciążę to fajnie. A cera zmienia się na gorsze czy na lepsze? Bo nie wiem na co się przygotować

na to nie ma reguły - jednym zaczynają wyskakiwać pierwsze w życiu pryszcze, innym cera się wygładza i wręcz promienieje... ja zawsze mega-przetłuszcz miałam, a teraz nie wyrabiam z piciem (większość i tak mi "wraca") i miałam przez to okropnie odwodnioną skórę, uwrażliwiła się do tego i miejscami jakby chciała pękać. powalczyłam i jest znacznie lepiej. mimo że czuję się do niczego, to wszyscy mi mówią, że pięknie wyglądam - to pewnie przez to, że nic mi już nie wyskakuje, brak smalcowego połysku, i z nawilżeniem powoli daję radę do tego lekki makijaż i wyglądam jak człowiek!
morał z tego taki: nic na siłę, nie stosuj za dużo na raz, bo jak coś podrażni, to będzie trudno znaleźć winowajcę

[prowl]

Napisane przez cloche

nikt nie odpowiada, bo też nie zadałaś pytania w kwestii konserwantów to myślę, że to taka indywidualna sprawa - ja unikam wielu już od dawna i w moich kosmetykach nie ma niczego z czarnej listy
a co do składników, których naprawdę trzeba unikać, to jest tutaj artykuł:
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/Kosmetyki-w-ciazy
a tu troszkę o mitach pielęgnacyjnych:
https://wizaz.pl/Mama-z-klasa/Ciaza/...e-mity-ciazowe

Co do informacji w 1 linku - gdzie nie czytam o kwasie azelainowym to piszą, że bezpieczny (w tym sensie, że nie wykazano złego wpływu w doświadczeniach na zwierzętach, kategoria B w jakimś-tam amerykańskim rankingu), również czytam, że nasi lekarze jako jeden z niewielu środków zalecają ten kwas pacjentkom... Zgłupiałam. Od roku nie używałam żadnych substancji czynnych w kosmetykach, bo wiedziałam, że będę planować ciążę, ale jednak chciałam się trochę podleczyć, bo już moje przebarwienia, zaskórniki i inne niedoskonałości zaczęły mibardzo doskwierać, zaczęłam używać hascodermu, a tu teraz taka informacja.. Jest ktoś kto może rozwinąć ten temat?

[cloche]

ja na temat azealinowego też słyszałam sprzeczne informacje... ale BHA chyba można? no i na przebarwienia witamina c

[prowl]

Napisane przez cloche

ja na temat azealinowego też słyszałam sprzeczne informacje... ale BHA chyba można? no i na przebarwienia witamina c

Właśnie ja słyszałam, że w ciąży BHA (m.in. salicylowy) nie można jednak...

[Madzia_M77]

Dziewczyny, w ciąży co prawda nie jestem, niemniej bardzo interesuje mnie czy niezmydlaną frakcję sojową można stosować w tym stanie? Przeczytałam wątek i nie znalazłam informacji, jeden ze sklepów internetowych odpowiedział mi że nie ma badań na ten temat. Słyszałyście może coś na ten temat?
Zastanawiam się, bo frakcja ma wykazywać działanie antyandrogenne, ale za Chiny nie wiem jak ma się to dziać na poziomie naskórka

[cloche]

Napisane przez prowl

Właśnie ja słyszałam, że w ciąży BHA (m.in. salicylowy) nie można jednak...

no i bądź tu człowieku mądry wydaje mi się, że 2% stężenia nie będzie tragedią. ale ogólnie trzeba się zastanawiać, czy kwasów w ogóle chcemy używać, bo:
1. w ciąży jesteśmy bardziej narażone na przebarwienia, więc nawet bez kwasów na słoneczko trzeba uważać
2. skóra staje się i bez kwasów wrażliwsza, cięższe kalibry lepiej zatem odstawić
3. jeśli dopada nas trądzik akurat w ciąży, to jest to problem typowo hormonalny i nie pomoże nic prócz czasu i cierpliwości warto tylko zadbać o to, by z gul nie zrobiły się dziury, a potem blizny i przebarwienia (konieczna ochrona przeciwsłoneczna)

Napisane przez Madzia_M77

Dziewczyny, w ciąży co prawda nie jestem, niemniej bardzo interesuje mnie czy niezmydlaną frakcję sojową można stosować w tym stanie? Przeczytałam wątek i nie znalazłam informacji, jeden ze sklepów internetowych odpowiedział mi że nie ma badań na ten temat. Słyszałyście może coś na ten temat?
Zastanawiam się, bo frakcja ma wykazywać działanie antyandrogenne, ale za Chiny nie wiem jak ma się to dziać na poziomie naskórka

myślę, że smarowany tylko na twarzy nie zaszkodzi... z resztą, czy olej sojowy aż tak głęboko wnika w skórę? chyba zbyt duże cząsteczki ma... soja ogólnie na hormony działa. chyba jest takim roślinnym odpowiednikiem estrogenów. ale to byś musiała się tego najeść, a nie posmarować odrobiną po buziaku

[prowl]

Prawda jest taka dziewczyny że pewnie jakiegoś dużego wpływu kosmetyki nie mają (no może oprócz retinoidów), w końcu te miliony dziewczyn, które nie interesują się składami kosmetyków, biochemią itp smarują się czym popadnie i też jakoś rodzą dzieci... Ehh czasami wolałabym wiedzieć mniej i żyć w błogiej nieświadomości...

[PaniMysz]

Witam,
ja karmię wciąż piersią mojego roczniaka. myślałam o powrocie do używania Effaclar K La Roche-Posay, ale okazuje się, że nowa wersja ma
Retinyl Linoleate w składzie no i nie wiem co teraz. czy można taką pochodną vit. A stosować przy karmieniu piersią? jak to jest z tym przenikaniem do pokarmu? zaszkodzi dość już dużemu dziecku?
jeśli tak (czyli zaszkodzi), to co innego mogłabym na trądzik stosować?
z góry dzięki za info

[cloche]

nie wiem, czy do pokarmu to też przechodzi, no i też jakie ilości są szkodliwe... może napisz do LRP i się ich zapytaj? coś mi się zdaje, że z tymi retinoidami to bardziej trzeba w okresie płodowym malucha uważać, więc może niepotrzebnie się przejmujesz

[mayahh]

A czy któraś z Was korzystała z kosmetyków do ciała firmy "Vivetia" na wyszczuplenie, cellulit i rozstępy? Na stronie opinie na temat tej serii są bardzo dobre, natomiast mnie interesuje, czy kremy te są skuteczne głównie w modelowaniu sylwetki, czy są również godne polecenia, jeśli chodzi o zwalczanie cellulitu i rozstępów u kobiet w/po ciąży?

[cloche]

moim skromnym zdaniem żaden krem tego nie załatwi. do modelowania sylwetki trzeba ruszyć d..ę jedynie pomóc sobie można wmasowując czy to krem czy oliwkę w skórę.

[Kanula]

Napisane przez prowl

Właśnie ja słyszałam, że w ciąży BHA (m.in. salicylowy) nie można jednak...

Hej dziewczyny Jestem w 5 miesiącu ciąży i również nie należę do tych szczęściar, którym cera w czasie ciąży się wygładza, poprawia, i wręcz promienieje. Od początku ciąży mam taki wysyp jakiego w życiu nie miałam. Poszłam więc do apteki i poprosiłam o maść cynkową do stosowania punktowego. Podano mi maść cynkową ale z kwasem salicylowym. Spytałam farmaceuty czy w ciąży można ją stosować- powiedział, że generalnie należy unikać kwasu salicylowego ale w takim stężeniu i punktowo można jak najbardziej Więc zakupiłam i używam. Dodatkowo używam Avene Cleanance K i jestem zadowolona z efektów, a wiem, że jest to krem polecany przez dermatologów właśnie w czasie ciąży

[Kanula]

Dziewczyny a jak to jest z kremami antycellulitowymi? Podobno w ciąży nie można ich stosować bo zawierają kofeinę.No ale przecież w stosownych ilościach kawę i herbatę można pić... Czy może chodzi o jakiś inny składnik? Jak to w końcu z tym jest hmmmm? Stosuje/stosowała któraś z Was?

[cloche]

wydaje mi się, że z tymi kremami antycellulitowymi to chodzi o to, że często rozgrzewają, poprawiają krążenie... w ciąży trzeba z tym uważać, łatwo pękają naczynka, krążenie jest zupełnie inne.
antycellulitowo polecam po prostu masaż delikatniejszą trochę niż normalnie gąbką czy rękawicą. a delikatniejszą, bo jak się szurniesz taką syrenką, to też naczynkom się to może nie spodobać no i przede wszystkim ćwiczenia ciążowe - jakieś jogi i pilatesy... na youtube cała masa tego i jeśli lubisz i nie zgarniasz infekcji, to basen

[Kanula]

Dzięki za odpowiedź. Chodzi o to że nakupowałam tego przed ciążą i stoją otwarte tubki i wolałabym żeby się nie popsuły, no ale jak by musiały to trudno. Wszystkie kremy mam z efektem chłodzenia a nie rozgrzewania Myślisz że mogą się nadać?

[cloche]

niestety nie wiem... to chłodzenie też jakoś na krążenie ma wpływać. wydaje mi się, że więcej kofeiny trafi do dziecka z porannej kawy, która zabroniona nie jest przecież, niż z kremu. ale ogólne działanie na skórę czy płód całego kremu to już nie wiem jakie jest... ja dla świętego spokoju rezygnuję z wielu "wynalazków", ale ile ciężarnych używało większych świństw i żyje, maluchy też zdrowe... nie chcę ci radzić, bo jednoznacznej odpowiedzi nie mam...

[Kanula]

No właśnie kurcze. Niby się mówi, że tego nie można tamtego nie można, ale żeby też dało się gdzieś znaleźć obiektywne informacje DLACZEGO nie można. Z tym jest ciężej. Zastanawiam się na ile z tymi kremami to jakiś zabobon a na ile prawda. A jak same wiecie wiele absurdalnych przekonań krąży odnośnie zakazanych rzeczy w ciąży ;p

[cloche]

wynika to z tego, że producent broni się przed ewentualnymi ewentualnościami takim tekstem, że w ciąży nie wolno bo na ciężarnych testowane nie było wcale, albo niedostatecznie...

[The light]

przeczytałam wątek ale nie znalazlam odpowiedzi dlatego pytam

Jestem teraz w I trymestrze czy mogę stosować maseczkę aspirynową?(robię na jogurcie).

Drugie moje pytanie jest o filtr.
Na wiosnę kupiłam Uriage hyseac, wyrzucilam niestety opakowanie ze skladem (na kwc jest inna wersja), znalazlam sklad na stronie:

Aqua, Dicaprylyl Cartbonate, Uriage Thermal Spring Water, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethyl Butylphenol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Triazone, Nylon-12, C20-22 Alkyl Phosphate, Glycerin, C20-22 Alcohols, Decyl Glucoside, Butylene Glycol, Xanthan Gum, Chlorphenesin, Parfum (Fragrance), Tricontanyl PVP, Benzoic Acid, Tetrasodium EDTA, Tocopheryl Acetate, o-Cymen-5 Ol, Sodium Hydroxide, Propylene Glycol, Citric Acid, Glycyrrhiza Inflata Root Extract.

wiem, ze ma w skladzie tinosorb m- filtr chemiczny, szukalam w sieci ale nie znalazlam wiadomosci czy jest bezpieczny w ciazy.


Bede wdzieczna za odpowiedz

[cloche]

maseczki aspirynowej podobno nie można.
filtr jest ok

[The light]

Napisane przez cloche

maseczki aspirynowej podobno nie można.
filtr jest ok

Dzięki za odpowiedz wiem już z wątku ze migdał jest ok.

Tak myślałam, ze aspiryna przenika do krwi i dlatego. Szkoda, bo bardzo ładnie działała mi na buźkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.