Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII - Strona 55 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-04-26, 14:22   #1621
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
...

Widocznie coś zjadłas albo namieszałaś

...
Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość


...
Dziękuje za wyrazy współczucia... na szczęście jakoś usnęłam...

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
...

Ana*** - lepiej się pytać niż robić źleJ Szczególnie, że masz tu sporo koleżanek po fachu. Jak to mówią „Kto pyta nie błądzi”.

...
Też tak myślę i mam nadzieję, że nikt nie ma mi tego za złe...

Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
Ana*** - na razie ciesz się z praktyk, później na pewno coś znajdziesz. A bezrobocie w lecie jestest zdecydowanie lepsze niż w zimie.
...
Z praktyk się cieszę chciałbym coś znaleźć, ale najchętniej w zawodzie...

baja_86 a wydawałoby się, że wykształceni ludzie wiedzą co to znaczy trochę szacunku... tym bardziej, że to kierunek studiów pedagogika, na którym się uczymy jak traktować dzieci, a oni dają taki przykład!

Daysy85 dobrze, że z ubrankami wszystko ok

Madzialenka12344321 hahaha z tymi flekami to niezłe heca

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
...
dziewczynki ja w sobotę miałam wystawioną swoją cierpliwość na ciężką próbę...pisałam Wam, że chcemy dac babci na ur fotkę ze slubu powiekszoną w ramce.
W czwartek zlozyliśmy zamówienie w Fotojokerze i na sobotę po 13 byl odbior...
zajezdzamy w sobote i gośc zaczyna szukanie, przekopal pol sklepu i mowi ze nie ma !!!
myslalam ze wyjde z siebie...dodam tylko, ze zdjecie na plytke nagrywal nam i odpowiednio kadrowal pracownik sklepu a okazalo się ze plik nagrany jest z bledem
pan nam powiedzial, że na wtorek bedzie, wiec mu wykrzyczalam ze co za ciemnoty tu pracują, bo rozumiem gdybym to ja nagrywala, osoba ktora sie nie zna i robiłaby to pierwszy raz, ale pracownik sklepu!
TRAGEDIA nigdy wiecej niczego u nich nie zamowie i nie kupie. Oczywiscie anulowalismy zamowienie.
Zostało nam Media...a tam jedynie najwiekszy rozm 20x30 wzielismy opcje ekspres po godzinie fotka byla...nie tak jak chcielismy ale z pustymi rekami gkupio bylo pojsc.
Także Anika jesli teraz bedziemy wywolywac fotki to jak nic korzystac bedziemy z tej stronki i firmy ktorą polecilas.
Nie podchodziłam bym do tego aż tak emocjonalnie, gdyż sama doskonale na własnej skórze przekonałam się jak to jest być po tej drugiej stronie... i zmieniłam trochę podejście... tzn. nie jest fotografem, ale u siebie w pracy się pomyliłam... np. przyjęłam za dużo pieniędzy, nie wydałam reszty, nie przyjęłam przelewu no i co? niektórzy mnie zlinczowali itp...a przecież ja tego nie zrobiłam na umyślnie... a niektórzy powiedzieli no cóż zdarza się... nikt nie jest nieomylny. To tak ode mnie
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:23   #1622
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
hejka





a jak tam ta Twoja kolezanka, co Ciue kiedys tak napastowala w sklepie?

Laski mam pytanie: czy Wy wszytskie mialyscie biustonosz na slubie? bo ja mam tyl gorsetu przezroczysty i tak biustonosz nie bardzo bedzie pasowal...no ale chyba to "nie pasuje" isc tak bez stanika

hehe
kumpela naszczęście już nie przychodzi
miała mi pomóc w dzień ślubu
sama dekorowałam salę
i chciałam aby ktoś kto nie będzie jako gość na ślubie pozawieszał balony na płot ośrodka w którym mieliśmy wesele
Zapytałam jak przyszła czy mi pomoże : ona że tak. Tego też dnia kiedy przesiadywała zaczęła mnie ostro wkur. , bo nos maczała mi w papierach i powiedziałam jej że mój tato powiedział na nią że jest głupia,że wysiaduje godzinami w sklepie - nie tak w prost ale w tym sensie jej powiedziałam- co oczywiście było prawdą.
Na drugi dzień miała przyjść do sklepu po balony i wstążki
Wchodzi i mówi :
Skoro jestem głupia i tak sądzi Twoja rodzina to nie pomogę Ci.

Od tej pory zaczęła się ostra jazda. Napisała ese że wcześniej będę rozwódką niż mężatką. W ogóle to co jej mówiłam poodwracała. Mówiła,że dzieci swoje ( których nawet nie poczęlam ) chce odizolować od dziadka
itd.
Ja dzwoniłam do niej - nie odbierała, więc też esem jej ostrym odpowiedziałam.
(ps. to jest 30 letnia dziewczyna---singel)


Ktokolwiek przed ślubem mi nie pomagał tylko mnie jeszcze stresował i mówił źle na temat mój i mojego TŻ jest u mnie przekreślony. Dla mnie to był taki stresujący czas, że nie mogę zapomnieć nikomu kto mi zrobił przykrość w tym czasie.

Po ślubie siedziałam w sklepie z TŻ bo mój tato był w szpitalu i nie uwierzycie ale ona ku... przyszła z matką swoją i chciała chodnik !!! Uciełam jej tak krzywo,że w głowie się nie mieści. A kiedy zamykała drzwi powiedziałam- zapraszam za miesiąc na nasz rozwód i hahaha.

Póżniej jeszcze była chyba tylko raz i tez z matką- bo sama ma cykora!!!:pala :


Ma czelność dziewucha





odświeżacz nie pomógł otworzyłam drzwi
jak mi przyjdzie jeszcze dzisiaj jakiś śmierdziel to go wn wiadrze od mopa zamocze!!!
nie rozumiem jak facet może tak śmierdzieć
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.


Edytowane przez Emilia211
Czas edycji: 2010-04-26 o 14:31
Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:34   #1623
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 952
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
hehe
kumpela naszczęście już nie przychodzi
miała mi pomóc w dzień ślubu
sama dekorowałam salę
i chciałam aby ktoś kto nie będzie jako gość na ślubie pozawieszał balony na płot ośrodka w którym mieliśmy wesele
Zapytałam jak przyszła czy mi pomoże : ona że tak. Tego też dnia kiedy przesiadywała zaczęła mnie ostro wkur. , bo nos maczała mi w papierach i powiedziałam jej że mój tato powiedział na nią że jest głupia,że wysiaduje godzinami w sklepie - nie tak w prost ale w tym sensie jej powiedziałam- co oczywiście było prawdą.
Na drugi dzień miała przyjść do sklepu po balony i wstążki
Wchodzi i mówi :
Skoro jestem głupia i tak sądzi Twoja rodzina to nie pomogę Ci.

Od tej pory zaczęła się ostra jazda. Napisała ese że wcześniej będę rozwódką niż mężatką. W ogóle to co jej mówiłam poodwracała. Mówiła,że dzieci swoje ( których nawet nie poczęlam ) chce odizolować od dziadka
itd.
Ja dzwoniłam do niej - nie odbierała, więc też esem jej ostrym odpowiedziałam.
(ps. to jest 30 letnia dziewczyna---singel)


Ktokolwiek przed ślubem mi nie pomagał tylko mnie jeszcze stresował i mówił źle na temat mój i mojego TŻ jest u mnie przekreślony. Dla mnie to był taki stresujący czas, że nie mogę zapomnieć nikomu kto mi zrobił przykrość w tym czasie.

Po ślubie siedziałam w sklepie z TŻ bo mój tato był w szpitalu i nie uwierzycie ale ona ku... przyszła z matką swoją i chciała chodnik !!! Uciełam jej tak krzywo,że w głowie się nie mieści. A kiedy zamykała drzwi powiedziałam- zapraszam za miesiąc na nasz rozwód i hahaha.

Póżniej jeszcze była chyba tylko raz i tez z matką- bo sama ma cykora!!!:pala :


Ma czelność dziewucha





odświeżacz nie pomógł otworzyłam drzwi
jak mi przyjdzie jeszcze dzisiaj jakiś śmierdziel to go wn wiadrze od mopa zamocze!!!
nie rozumiem jak facet może tak śmierdzieć
oj moze moze!!!

ja kiedys jak pracowałam na stoisku poligraficznym przy ksero to przychodził facet ktory miał milion spraw pozakładanych i wlaściwie codziennie po kilkadziesiąt pozwów wniosków zgłoszeń do prokuratury do kserowania

pracowało na strzy osoby i jak go widzielismy to robilismy losowania kto go obsługuje

a zapach hmmm pomieszanie brudu i kilogramów cebuli i czosnku

smród obrzydliwy

az mnie zatrzesło na to wspomnienie
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:37   #1624
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
wiesz jakby co to możesz polecić znajomym moje wyroby
bede bede iwogole to tak zrobisz laskom te grona.. to ja tez sie chyba skusze bo mi sie podobaja ale musze najpierw zobaczyc

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
kobiecie kolczyków, butów i kosmetyków nigdy za wiele
wlasnie wlazlam tz do wany w samych kolczykach.. i chyba juz na dobre sie przekonal ze warto przyknac oko na moje drobne szalenstwa :


Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
martucha no ja teraz jak czarownica to nawet wygladam wysypalo mnie lekko yhyhy
jak zaszlam w ciaze to tez mnie wysypalo hahahahaha nawet niewiedzialam ze jestem w ciazy a twarz mialam jak pizza jak nigdy

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
Martucha,wyglądasz bosko taka szczuplutka jesteś, figure masz jak marzenie
dziekuje... a z kieliszkami ivszampanem.. no coz
Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
J
dziewczyny dzieki za 3manie kciukow,wieczorem jedziemy ogladac pierwsze mieszkanie.
trzymammm


Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Martucha - wyglądasz super, zrób sobie sesje w ciąży, będzie dla potomnych Moje marzenie, mieć sesje z takim fajnym brzucholem i na jakiś akt też mam zamiar się skusić
chce walsnie... napisze maila do mojego slubnego fotografa zobaczymy co z tego wyjdzie.. bo chce mezowi niespodzianke zrobic

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Ma czelność dziewucha
]
co za laska....

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

wogole zlozylismy wnoiski o dowod i zawiezlismy moj pit, wszytko dobrze wypelnione wszytko zajelo nam 40 minut... bylam w szoku i pierwszy raz sie ucieszylam ze mam pit 36 a nie 37.. jak na niego klnelam ze durny tak teraz widzac kolejki do 37 to bylam przeszczesliwa u mnie 3 osoby a tam... ojej...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:38   #1625
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
oj moze moze!!!

ja kiedys jak pracowałam na stoisku poligraficznym przy ksero to przychodził facet ktory miał milion spraw pozakładanych i wlaściwie codziennie po kilkadziesiąt pozwów wniosków zgłoszeń do prokuratury do kserowania

pracowało na strzy osoby i jak go widzielismy to robilismy losowania kto go obsługuje

a zapach hmmm pomieszanie brudu i kilogramów cebuli i czosnku

smród obrzydliwy

az mnie zatrzesło na to wspomnienie




JA TEZ SKŁADAŁAM PIT 36 --- ŻADNEJ KOLEJKI NIE BYŁO HIHI
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.


Edytowane przez Emilia211
Czas edycji: 2010-04-26 o 14:39
Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:38   #1626
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Emilia zdarzają się śmierdzące wyjątki znam to uczucie jak ktoś taki wchodzi...

Martucha wyglądasz pięęęknie ten kolor ten błysk w oku, hoho dziwie się, ze Wojtek dokończył sesję...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:39   #1627
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

wczoraj mama mi powiedziała, że jak była ze mną w ciązy to non stop chciała jesc śliwki w czekoladzie. a jak z moim bratem to landrynki

dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:42   #1628
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wczoraj mama mi powiedziała, że jak była ze mną w ciązy to non stop chciała jesc śliwki w czekoladzie. a jak z moim bratem to landrynki

dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??

dołączam się do pytania



Ana** tylko wziąć i wynocha !!!!!!!!!! bo kiedyś się porzygam na nich!!!
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:45   #1629
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 054
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Te nakladki to takie byly chyba na cale piersi a nie tylko na sutki silikonowe.Ale nie wiem czy w Polsce sa dostepneSprawdz w sklepie z bielizna
te nakładki na sutki, to mi się kojarzą z filmem Lejdis, ale tamte chyba by się do kościoła nie nadawały...
Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Od tej pory zaczęła się ostra jazda. Napisała ese że wcześniej będę rozwódką niż mężatką. W ogóle to co jej mówiłam poodwracała. Mówiła,że dzieci swoje ( których nawet nie poczęlam ) chce odizolować od dziadka
itd.
Ja dzwoniłam do niej - nie odbierała, więc też esem jej ostrym odpowiedziałam.
(ps. to jest 30 letnia dziewczyna---singel)
ale co to ma do rzeczy? Masz coś do singli?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
bede bede iwogole to tak zrobisz laskom te grona.. to ja tez sie chyba skusze bo mi sie podobaja ale musze najpierw zobaczyc


wlasnie wlazlam tz do wany w samych kolczykach.. i chyba juz na dobre sie przekonal ze warto przyknac oko na moje drobne szalenstwa :

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wczoraj mama mi powiedziała, że jak była ze mną w ciązy to non stop chciała jesc śliwki w czekoladzie. a jak z moim bratem to landrynki

dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??
wszystko zależy od tego JAKIE to byłyby problemy. Jak jakieś rakowe schorzenia albo zaburzenia hormonalne, to mogą być dziedziczne. Inne wady mogą się ujawnić tylko u jednej osoby.
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-04-26 o 14:49
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:46   #1630
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 879
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

raczej to nie jest zalezne jak matka tak i corka. indywidualnie wg mnie. niektore kobeity zdrowe blokuja sie psychicznie np. no i owszem pewne schorzenia ukladu rozrodczego moga byc dziedziczne

ja sobie chcilam kupic takie nsutniki jak w Lejdis mialy i se pokrecic , ale w sexszopie u mnie nie ma takiej, wsiowe sa jakies.

Edytowane przez kliwia
Czas edycji: 2010-04-26 o 14:47
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:46   #1631
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 952
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wczoraj mama mi powiedziała, że jak była ze mną w ciązy to non stop chciała jesc śliwki w czekoladzie. a jak z moim bratem to landrynki

dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??

wątpie aby to miało związek
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...

Edytowane przez anika222
Czas edycji: 2011-05-24 o 18:43
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:52   #1632
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
wątpie aby to miało związek

mam to na przykładzie babcia meza ma trzy córki z czego jedna (moja teściowa) ma 6 synów, druga ( syna i córke) a trzecia wogóle nei moze miec dzieci.
oo czyli sie chyba to nie ma do siebie. Myslałam, ze jak matka nigdy nie miała problemów to i córka nie powinna mieć (chyba ze ma jakąs chorobę)
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:53   #1633
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wczoraj mama mi powiedziała, że jak była ze mną w ciązy to non stop chciała jesc śliwki w czekoladzie. a jak z moim bratem to landrynki

dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??
Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
te nakładki na sutki, to mi się kojarzą z filmem Lejdis, ale tamte chyba by się do kościoła nie nadawały...

tylko co to ma do rzeczy? Masz coś do singli?



Ma do rzeczy bo ją zżera zazdrość ,ze ja mam TŻ, a ona jak opętana na sympatii siedzi do nocy Niech się zastanowi zanim coś powie, bo skończyła już 30 lat a takie ma chimery na cały świat . Ciebie nie było na wizażu jak mówiłam dziewczynom jak mnie zadręcza zaglądając mi w dokumenty.



Nie mam nic do singli, którzy są nimi z wyboru i na siłę nie szukają miłości. Lepiej czasami być samym niż się dusić w związku.

Takie jest moje zdanie.
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:53   #1634
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

W ogóle jest z siebie dumna!!! ale co się stresu najadłam to moje... Miałam te zabawy w szkole w weekend przedstawić.
W sobotę miała być zabawa śródlekcyjna no i miała się nie powtórzyć wśród 25 dziewczyn...a ja byłam ostatnia a to dlatego, ze jestem pierwsza na liście. Pytałam się dziewczyn, która jaką ma i okazało się, że jedna miała tą co ja, ale że była przede mną to ją wzięła... ale na szczęście miałam czas do niedzieli wymyślić, no i dobra na podstawie jakiejś tam książki wybrałam przećwiczyłam na tż . W szkole czekam na swoją kolej... i ostatnia dziewczyna przedstawia i wiecie co? miałam tą moją... myślałam, ze ja zastrzelę a ja usiądę i się rozpłaczę...
Ale nie dałam się... miałam 2min na wymyślenie zabawy... poszłam na żywioł i udało się... facet miało tylko jedno zastrzeżenie mianowicie, że mówiłam zbyt szybko... ale sam powiedział, że ze stresu chyba... no a jak się potem okazało dziewczyny mówiły, że ze stresu dostałam uczulenia na szyi, plam... i dostałam plusa z małym plusem ze znakiem zapytania, a po naszemu 4+
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 14:55   #1635
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Martucha wyglądasz pięęęknie ten kolor ten błysk w oku, hoho dziwie się, ze Wojtek dokończył sesję...
a trudem

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
dziewczyny, myslicie, ze problemy albo łatwośc zajscia w ciąze są dziedziczne?? Ze jesli matka nie miała problemów i udawało jej sie to pierwszym razem to córka tez tak powinna miec, czy to raczej sie nie ma jedno do drugiego??
wydaje mi sie ze nie ma to zwiazku...

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
mam to na przykładzie babcia meza ma trzy córki z czego jedna (moja teściowa) ma 6 synów, druga ( syna i córke) a trzecia wogóle nei moze miec dzieci.
dokladnie...

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
W ogóle jest z siebie dumna!!! ale co się stresu najadłam to moje... Miałam te zabawy w szkole w weekend przedstawić.
W sobotę miała być zabawa śródlekcyjna no i miała się nie powtórzyć wśród 25 dziewczyn...a ja byłam ostatnia a to dlatego, ze jestem pierwsza na liście. Pytałam się dziewczyn, która jaką ma i okazało się, że jedna miała tą co ja, ale że była przede mną to ją wzięła... ale na szczęście miałam czas do niedzieli wymyślić, no i dobra na podstawie jakiejś tam książki wybrałam przećwiczyłam na tż . W szkole czekam na swoją kolej... i ostatnia dziewczyna przedstawia i wiecie co? miałam tą moją... myślałam, ze ja zastrzelę a ja usiądę i się rozpłaczę...
Ale nie dałam się... miałam 2min na wymyślenie zabawy... poszłam na żywioł i udało się... facet miało tylko jedno zastrzeżenie mianowicie, że mówiłam zbyt szybko... ale sam powiedział, że ze stresu chyba... no a jak się potem okazało dziewczyny mówiły, że ze stresu dostałam uczulenia na szyi, plam... i dostałam plusa z małym plusem ze znakiem zapytania, a po naszemu 4+
a co przedstawilas?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:06   #1636
Rybulka
Zakorzenienie
 
Avatar Rybulka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale jaja

Opowiedziałam mamie akcję z moim butem, powiedzialam, gdzie to mniej więcej było (tzn na którym chodniku, a ze chodnik długi jak nie wiem co, to wiecie ) i mama tak sobie idzie ze znajomymi dzis na piwko i patrzy a tam flek leży ale tata powiedział ze za duży i jakis taki stary. na co mamy kolega mówie " to wiesz, tam dalej jak szlismy do was widziałem taki nowy flek, nie wiem jak ta kobieta mogla nie czuc, ze go zgubiła chciałem go kopnąc, ale pomyslalem ze moze sie po niego wróci" (była godz 19 wiec od rana masa ludzi tam chodziła). potem wracają do domu , a ten kolega "o to ten flek" , mama patrzy a to mój i mi go przyniosła
Nieźle

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
(...)
a mialo byc tak blogo beztrosko i obijacko dzis
no nic.. ale jzu mam nowy pomysl na zajecie sobie czasu jak nie musze pisac pracy (bo ja taka mrowka jestem ) bede ukladac wszystko w szafkach w kuchni bo po 2 miesiacach bycia tu juz wiem co gdzie powinno byc zeby bylo pod reka a poki co mialam poukladane rzeczy zaraz po przeprowadzce tzn powrzucane tyle o ile wiec jutro zrobie sobie piekna kuchnie
no i od dzis zaczynamy akcja remont czyli mierzenie liczenie.. potem po material.... iii
Ja w zeszłym tygodniu miałam fazę na sprzątanie kuchni. W ogóle, odkąd jestem na L4 ciągle coś sprzątam i TŻ się śmieje, że nawet na zwolnieniu lekarskim w zaawansowanej ciązy nie usiedzę na miejscu

Emilia, rzeczywiście, ostatnie miesiące Was nie rozpieszczały... Trzymam kciuki, żeby teraz już było tylko lepiej

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
(...)
Rybulka, Marta dziewczyny super wyglądacie oba brzuszki kształtne i krągłe tak jakby zamiast Miłosza i Patryka piłki w nich siedziały. Ciekawa jestem dziewczyny jak będziecie wyglądać w ciąży z dziewczynkami
(...)
dziewczynki ja w sobotę miałam wystawioną swoją cierpliwość na ciężką próbę...pisałam Wam, że chcemy dac babci na ur fotkę ze slubu powiekszoną w ramce.
W czwartek zlozyliśmy zamówienie w Fotojokerze i na sobotę po 13 byl odbior...
zajezdzamy w sobote i gośc zaczyna szukanie, przekopal pol sklepu i mowi ze nie ma !!!
myslalam ze wyjde z siebie...dodam tylko, ze zdjecie na plytke nagrywal nam i odpowiednio kadrowal pracownik sklepu a okazalo się ze plik nagrany jest z bledem
pan nam powiedzial, że na wtorek bedzie, wiec mu wykrzyczalam ze co za ciemnoty tu pracują, bo rozumiem gdybym to ja nagrywala, osoba ktora sie nie zna i robiłaby to pierwszy raz, ale pracownik sklepu!
TRAGEDIA nigdy wiecej niczego u nich nie zamowie i nie kupie. Oczywiscie anulowalismy zamowienie.
Zostało nam Media...a tam jedynie najwiekszy rozm 20x30 wzielismy opcje ekspres po godzinie fotka byla...nie tak jak chcielismy ale z pustymi rekami gkupio bylo pojsc.
Także Anika jesli teraz bedziemy wywolywac fotki to jak nic korzystac bedziemy z tej stronki i firmy ktorą polecilas.
Dzięki
Ja też jestem ciekawa jak będziemy wyglądały z dziewczynkami w brzuchach
A jak widzę te słodkie dziewczyneczki kilkuletnie, to ach! TŻ kiedyś nie chciał słyszeć o drugim dziecku, a teraz mówi, że ok, po doktoracie

Oj, zdarzają się bardzo "kompetentni" pracownicy...

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
dzikujje..... a twoje kolczyki robia furore nosze je codziennie.. codziennie inne tz jest zachwycony a taki bym zdziwiony po co mi tyle par bo ja jak cos to w koralach chodzilam mam mnostwo korali a teraz mam faze na kolczyki i jak sie u ciebie obkupilam to nosze.. i znajomi sa w szoku ze takie piekne i tak super wygladaja z atak niska cene nie ukrywajmy no a ze nie nosilam kolczykow to teraz kazdy je widzi (...)
Ja też lubię korale i kolczyki TŻ za to nie lubi, jak noszę kolczyki, bo on uważa, że mnie to boli

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
(...)
Rybulko i Ktosiu - paczuszki wysłane, i zapraszam w poście nr 9 DOKŁADKA(...)
Super Dzięki

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
(...)
Rybulka - gratuluje zakończenia edukacji! Ten Twój Miłosz to światowy człowiek, tutaj studia, tam prawko, a jeszcze go na świecie nie widzieli
(...)
A ja wczoraj zdałam egzamin ze statystyki (jeszcze nie mam wyników, ale innej opcji nie przewiduje) i teraz nic tylko pisać, pisać pisać tą moją pracę. Marta, nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, że już masz to napisane....
(...)
Dzięki Tak, Miłosz to już całkiem mądry chłopaczek
Gratuluję egzaminu i trzymam kciuki za wenę

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
oj moze moze!!!

ja kiedys jak pracowałam na stoisku poligraficznym przy ksero to przychodził facet ktory miał milion spraw pozakładanych i wlaściwie codziennie po kilkadziesiąt pozwów wniosków zgłoszeń do prokuratury do kserowania

pracowało na strzy osoby i jak go widzielismy to robilismy losowania kto go obsługuje

a zapach hmmm pomieszanie brudu i kilogramów cebuli i czosnku

smród obrzydliwy

az mnie zatrzesło na to wspomnienie
To mi przypomina, jakie zapachy ludzie przynoszą na sobie do biblioteki
Ciężko czasem wytrzymać
Rybulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:08   #1637
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 054
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
oo czyli sie chyba to nie ma do siebie. Myslałam, ze jak matka nigdy nie miała problemów to i córka nie powinna mieć (chyba ze ma jakąs chorobę)
mozę być dizedziczne, ale nie w prostej linii
Moja babcia miała 8 dizeci, jej siostra - żadnego
Przeskoczyło na moją mamę.
A potem na mnie A moja siostra zdrowa
(i mam zamiar zakończyć to durne fatum na sobie)
Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Ma do rzeczy bo ją zżera zazdrość ,ze ja mam TŻ, a ona jak opętana na sympatii siedzi do nocy Niech się zastanowi zanim coś powie, bo skończyła już 30 lat a takie ma chimery na cały świat . Ciebie nie było na wizażu jak mówiłam dziewczynom jak mnie zadręcza zaglądając mi w dokumenty.
a takie desperatki, to i ja znam
Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Nie mam nic do singli, którzy są nimi z wyboru i na siłę nie szukają miłości. Lepiej czasami być samym niż się dusić w związku.

Takie jest moje zdanie.
moje też piąteczka
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-04-26 o 15:10
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:08   #1638
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Rybulka


Maja
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.


Edytowane przez Emilia211
Czas edycji: 2010-04-26 o 15:10
Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:12   #1639
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Martucha Ty mówiłaś, że masz laminarkę polecasz jaką firmę? masz A4 czy A3? i jak laminujesz, na gorąco czy na zimno? bo rozważam zakup .

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a trudem


wydaje mi sie ze nie ma to zwiazku...


dokladnie...

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------



a co przedstawilas?
W lesie
Na którym drzewie jest najwięcej szyszek- kręcenie głowa raz w jedną raz w drugą stronę
Dosięganie gałęzi- unoszenie ramion wysoko i wspiananie się na palcach.
Zbieranie szyszek- skłony
Lecące liście- ćw. oddechowe, oddmuchiwanie ich
i marszem wracamy do klasy
Mój wymysł
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:20   #1640
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 048
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Martucha Ty mówiłaś, że masz laminarkę polecasz jaką firmę? masz A4 czy A3? i jak laminujesz, na gorąco czy na zimno? bo rozważam zakup .

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------



W lesie
Na którym drzewie jest najwięcej szyszek- kręcenie głowa raz w jedną raz w drugą stronę
Dosięganie gałęzi- unoszenie ramion wysoko i wspiananie się na palcach.
Zbieranie szyszek- skłony
Lecące liście- ćw. oddechowe, oddmuchiwanie ich
i marszem wracamy do klasy
Mój wymysł
pomysłowa Bestia z Ciebie





mykam
życzę Wam smacznego obiadku i erotycznej nocy

papatki
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:23   #1641
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Domi, może coś takiego?
http://www.allegro.pl/item1009527370...cow_roz_4.html

Ja miałam zwykłą bardotke, chociaż wkładki też były w sukience, ale jakoś w staniku czułam sie pewniej
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:31   #1642
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 153
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

to super z tymi nakladkami bo ja sie stresowalam z tym biustonoszem...im blizej tym wiecej stresu:/ nawet o takie pierodlki

Emila ta Twoja kolezanka to jakas nieteges

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
wątpie aby to miało związek

mam to na przykładzie babcia meza ma trzy córki z czego jedna (moja teściowa) ma 6 synów, druga ( syna i córke) a trzecia wogóle nei moze miec dzieci.

6 synow

Ja chce druga tez coreczke, ale z tego, co zauwazylam, ze siostry jak sa dwie to czasem trudno im sie dogadac:/

mona dziekuje za tego linka
__________________
pierwszy Skarb- 22.12.2009
drugi Skarb-8.12.2011

domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:38   #1643
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 054
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
pomysłowa Bestia z Ciebie





mykam
życzę Wam smacznego obiadku i erotycznej nocy

papatki
pa i nawzajem

Może mi się coś miłego przyśni...
albo ktoś
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-04-26 o 15:40
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:41   #1644
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 952
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
to super z tymi nakladkami bo ja sie stresowalam z tym biustonoszem...im blizej tym wiecej stresu:/ nawet o takie pierodlki

Emila ta Twoja kolezanka to jakas nieteges

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------




6 synow

Ja chce druga tez coreczke, ale z tego, co zauwazylam, ze siostry jak sa dwie to czasem trudno im sie dogadac:/

mona dziekuje za tego linka
hehe no szesciu szesciu

co za tym idzie mam 5 szwagrów

ale jest miło jak sie wszyscy zjezdzają ja urodziny lub swięta

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
Domi, może coś takiego?
http://www.allegro.pl/item1009527370...cow_roz_4.html

Ja miałam zwykłą bardotke, chociaż wkładki też były w sukience, ale jakoś w staniku czułam sie pewniej
mona ja na takąilość silikonu miałabym od razu uczulenie jak mam takie cieniutkie w bardotce potrafi mnei odpazyć a co dopieero takie wielkie...
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:45   #1645
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 942
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
oj biedna Ty a może jednak za bardzo sie stresujesz?? zobacz z pracy piekna 5 wpadła nie wiem czy to bedzie dla Ciebie pocieszeniem, ale na studiach miałam podobne przeboje jak Ty... blaganie o wpis, bieganie za wykladowaca nawet na inne uczelnie... to jest najgorsze oni na wszystko maja czas, a co się beda przejmowac studentami na szczescie sa te ztacy co maja do studentow wiekszy szacunek i mozna sie z nimi dogadac. nerwy sa ogromne, ale zobaczysz wszystko sie ulozy, wpis na pewno zalatwisz w terminie, a po wszystkim bedziesz się smiac z tego co na uczelni Ci sie przytrafiło wiecej cierpliwosci, spokoju i przychylnosci tych najbardziej opornych wykladowcow zycze ci z calego serca jeszcze troche i bedziesz miała wszystko z głowy...
Cytat:
Napisane przez Rybulka Pokaż wiadomość
Baja, rzeczywiście, urocza ta kobietka od wpisów Niektórzy uwielbiają czuć "władzę"
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
dziekuje.. a babka.. no coz szkoda slow... niestety niktorym na uczeloni palma odbija... ale dasz rade trzymam kciuki zebys sie zalapala na ten wpis..
:
Cytat:
Napisane przez iwka28 Pokaż wiadomość
I
Baja - nie przejmuj się "profesorami" z uczelni - pomyśl, że już nie długo.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość

baja_86 a wydawałoby się, że wykształceni ludzie wiedzą co to znaczy trochę szacunku... tym bardziej, że to kierunek studiów pedagogika, na którym się uczymy jak traktować dzieci, a oni dają taki przykład!
Dzięki dziewczyny za odzew i wsparcie. Już mi lepiej ale w sobotę z tych nerwów to się aż poryczałam, jak można być takim nieprzyjemnym i niewdzięcznym

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
W ogóle jest z siebie dumna!!! ale co się stresu najadłam to moje... Miałam te zabawy w szkole w weekend przedstawić.
W sobotę miała być zabawa śródlekcyjna no i miała się nie powtórzyć wśród 25 dziewczyn...a ja byłam ostatnia a to dlatego, ze jestem pierwsza na liście. Pytałam się dziewczyn, która jaką ma i okazało się, że jedna miała tą co ja, ale że była przede mną to ją wzięła... ale na szczęście miałam czas do niedzieli wymyślić, no i dobra na podstawie jakiejś tam książki wybrałam przećwiczyłam na tż . W szkole czekam na swoją kolej... i ostatnia dziewczyna przedstawia i wiecie co? miałam tą moją... myślałam, ze ja zastrzelę a ja usiądę i się rozpłaczę...
Ale nie dałam się... miałam 2min na wymyślenie zabawy... poszłam na żywioł i udało się... facet miało tylko jedno zastrzeżenie mianowicie, że mówiłam zbyt szybko... ale sam powiedział, że ze stresu chyba... no a jak się potem okazało dziewczyny mówiły, że ze stresu dostałam uczulenia na szyi, plam... i dostałam plusa z małym plusem ze znakiem zapytania, a po naszemu 4+
inwencję twórcza uruchomiłaś i brawo takie pomysły są najlepsze
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:58   #1646
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Hej dziewczeta!!!!

Ale się chora obudziłam nos zawalony, kichgnie i straszliwy bol gradla z chrypa ale i tak mam swietny humor, bo dzis bank przelała nam pierwsza transze, wiec mozna budowac

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
No, ale co przeszłam, to moje.

Widzę, że jest tu Was sporo, które lubią ten serial
India, obejrzałaś wszystkie serie?
wszystkoch włansie nie oglądałam, ale kiedys musze nadrobic niestety TZ nie lubie tego oglądac.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale jaja

Opowiedziałam mamie akcję z moim butem, powiedzialam, gdzie to mniej więcej było (tzn na którym chodniku, a ze chodnik długi jak nie wiem co, to wiecie ) i mama tak sobie idzie ze znajomymi dzis na piwko i patrzy a tam flek leży ale tata powiedział ze za duży i jakis taki stary. na co mamy kolega mówie " to wiesz, tam dalej jak szlismy do was widziałem taki nowy flek, nie wiem jak ta kobieta mogla nie czuc, ze go zgubiła chciałem go kopnąc, ale pomyslalem ze moze sie po niego wróci" (była godz 19 wiec od rana masa ludzi tam chodziła). potem wracają do domu , a ten kolega "o to ten flek" , mama patrzy a to mój i mi go przyniosła


Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
india bardzo podobnie mam łazienkę tak jak Ty to zaprojektowałać, tylko kibelek mam pod kaloryferkiem mamy podobny gust
[B]

A mnie dziś też tż wkurzył i dziś sobie z nim porozmawiam wczoraj odwalił to 'już jadę' w smsie, po którym dzwonię a on jeszcze nie wyjechał a dziś dowiaduje się, że sobie wziął moje ostatnie pieniądze z konta na paliwo!!! stoję w kasie i czekam aż karta się przyjmie bo chciałam iść na przerwę i sobie śniadanie kupiłam, a tam nic!! 2 razy wbijałam pin i odrzucone... więc dzwonię i się pytam czy brał mi pieniądze, a on że tak wczoraj no kurrrrrrrr........!!!!!! nic mi nie powiedział, ani się nie spytał !!! a to było moje ostatnie 25 zł i odłożone na koncie na dentystę jutrzejszego, ale nie mam za co iść... a w domu odłożone tylko 20 zł... a za tyle mi nie zamknie tego zęba na amen.
Dziś zmieniam hasło i nie będzie miał dostępu do mojego konta, bo to nie pierwszy raz kiedy bierze pieniądze bez mojej wiedzy, dowiaduje się dużo po fakcie...
Musiałam pożyczyć na głupie śniadanie a do dziesiątego daleko... dlatego wspólnego konta nie będzie, bo wiem, że on mi rozpieprzy pieniądze. Ja go sobie wychowam
w takim razie masz piekna lazienke hihhi

a na TZa bym się wkurzyła kurcze w nieciekawej sytuacji bylas w sklepie nie majac czym zapłacic lepiej z nim pogadaj

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
dzien dobry kobitki

ze
tak ze zdjecia beda ale po południu

dzis jeszcze ide poszukać oprawek


a co do kolorku o jest rzeczywiscie czekoladowy ale jasny z rudymi refleksami

fajny jest i nawet teraz ta moja niepodobaąca mi sie fryzura zaczeła mi sie podobać
super, ze kolorek się udał
[
lece na dzialeczke, pozniej bede nadrabiac
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:59   #1647
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
hehe no szesciu szesciu

co za tym idzie mam 5 szwagrów

ale jest miło jak sie wszyscy zjezdzają ja urodziny lub swięta

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------



mona ja na takąilość silikonu miałabym od razu uczulenie jak mam takie cieniutkie w bardotce potrafi mnei odpazyć a co dopieero takie wielkie...
Ale ten nie jest z silikonu tylko z bawełny(przynajmniej na zewnątrz), a przykleja sie go na te naklejki po bokach, widziałam kiedyś taki w sklepie bo takie z samego silikonu też są, ale przykleja się całe miseczki do cycka i po bokach już nic nie mają.
o taki http://www.allegro.pl/item998485916_...bra_roz_b.html
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 15:59   #1648
mikakrolikowa
Zakorzenienie
 
Avatar mikakrolikowa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

mikrokrólikowa śliczną miałaś suknię ślubną dużo za nią dałaś??
Dziekuje własnie zastanawiam sie czy jej nie wystawic na allegro a cena z metki to 2900 ale okazało sie przy zakupie ze to ostatni model i juz mi nie zamówią do sklepu i trzeba przerabiać wiec mi opuściła babka trochę
mikakrolikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 16:12   #1649
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 337
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Czeeeeeeeeeeeeeeeeeeść dziewczyny
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-26, 16:21   #1650
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
Czeeeeeeeeeeeeeeeeeeść dziewczyny


Dziewczyny doradźcie prosze, jakie buciki kupić do tej sukienki?
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009

Edytowane przez mona_ja
Czas edycji: 2010-04-26 o 16:23
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.