Panny Młode - Kielce cz. I

[tiffi1]

U nas będzie grał zespół, byłam na weselu gdzie grał w pierwszy dzień zespół a w drugi Dj i Dj nie przypadł do gustu ludziom,ale to zapewne kwestia Dj.

Dziewczyny jak znacie jakies makijazystki, które ładnie malują i przyjadą do mnie 45 km. to prosze o namiary.

[Karothinka85]

witam
czy moze ktos mi podac jakies namiary na ladna sale na wesele w kielcach lub okolicach. interesuje mnie odleglosc do ok. 20 km. pozdrawiam
aaaaaaa najlepej cos w stylu dworku lub palacyku

[-agniesia-]

Napisane przez Karothinka85

witam
czy moze ktos mi podac jakies namiary na ladna sale na wesele w kielcach lub okolicach. interesuje mnie odleglosc do ok. 20 km. pozdrawiam
aaaaaaa najlepej cos w stylu dworku lub palacyku

Proponuję, żebyś poczytała wątek, tu są opisy mnóstwa sal z ich plusami i minusami i jak Cię jakaś zainteresuje szczególnie to pytaj o namiary, na pewno któraś z dziewczyn Ci przekaże. Pozdrowionka

[Iwuśka]

Napisane przez -agniesia-

Proponuję, żebyś poczytała wątek, tu są opisy mnóstwa sal z ich plusami i minusami i jak Cię jakaś zainteresuje szczególnie to pytaj o namiary, na pewno któraś z dziewczyn Ci przekaże. Pozdrowionka

Agniesia,ja również mam wesele w Stangrecie.I teraz takie pytanko,gdzie u Ciebie stał ten namiot do tańczenia?? bo zupełnie nie moge sobie tego wyobrazić czy ten namiot można sobie wynajać czy jak to wygląda.U mnie bedzie ok.110 120 osób i troche nie widzi mi sie tańczenie w tej salce obok

[tiffi1]

Ja tylko chciałam was ciepło pozdrowić bo strasznie zimno jest

[-agniesia-]

Napisane przez Iwuśka

Agniesia,ja również mam wesele w Stangrecie.I teraz takie pytanko,gdzie u Ciebie stał ten namiot do tańczenia?? bo zupełnie nie moge sobie tego wyobrazić czy ten namiot można sobie wynajać czy jak to wygląda.U mnie bedzie ok.110 120 osób i troche nie widzi mi sie tańczenie w tej salce obok

U mnie namiot stał na tarasie z tyłu( tym, na który się wychodzi z salki do tańczenia po schodkach w dół) tam gdzie zwykle stoją stoliki i parasole ( dokładnie między tymi niskimi murkami). Namiot wynajmowaliśmy od firmy spod Lublina, był rewelacyjny. Koszt: 1400pln namiot+400pln dojazd+400pln dekoracje. Niestety nie mam żadnej fotki, gdzie by było widać dokładnie jak on stoi.

[Karothinka85]

tak naprawde to mamy juz rezerwacje na maj w dworku w maslowie. myslalam jednak ze moze cos nam sie jeszcze spodoba ale odwiedzilismy juz chyba wiekszosc miejsc.........

[Justyynaa]

Hej.
Ja również zdecydowałam się na wesele w stangrecie!!! enya83 byłam tam właśnie w ten weekend jak było to małe wesele!!! Bardzo mi się także podobało ,a szczególnie dekoracja tego stołu była cudna!!!! Cieszę się ze ty i Agniesia jesteście zadowolone!
Mam jeszcze do was 2małe pytanka :
-wesel obsługiwali kelnerzy czy kelnerki?
-czy jest cos na co musze zwrócić szczególna uwagę przed i podczas wesela?

[julies]

Napisane przez Karothinka85

tak naprawde to mamy juz rezerwacje na maj w dworku w maslowie. myslalam jednak ze moze cos nam sie jeszcze spodoba ale odwiedzilismy juz chyba wiekszosc miejsc.........

jesli macie rezerwacje w Maslowie, to mozecie zakonczyc poszukiwania bo w Kielcach piekniejszej sali po prostu nie ma. Bedzie bardzo zadowoleni. Ja nadal nie moge wyjsc z zachwytu, a po moim slubie juz ponad 3 tyg.

[-agniesia-]

Napisane przez Justyynaa

Hej.
Ja również zdecydowałam się na wesele w stangrecie!!! enya83 byłam tam właśnie w ten weekend jak było to małe wesele!!! Bardzo mi się także podobało ,a szczególnie dekoracja tego stołu była cudna!!!! Cieszę się ze ty i Agniesia jesteście zadowolone!
Mam jeszcze do was 2małe pytanka :
-wesel obsługiwali kelnerzy czy kelnerki?
-czy jest cos na co musze zwrócić szczególna uwagę przed i podczas wesela?

Wesele obsługują i kelnerzy i kelnerki, wszyscy w takich samych strojach.
W sumie to chyba nie ma nic na co szczególnie trzeba zwracać uwagę, obsługa dba o wszystko. Na pewno będziesz bardzo zadowolona, a goście będą zachwyceni!

[asiulka84]

dziewczyny poleccie mi jakas kosmetyczke ktora przez najblizsze miesiace przygotuje moja twarz i cialo zeby pieknie wygladac w dniu slubu, piszcie bardzo prosze!!!!

[enya83]

Justyynaa bardzo dobra decyzja jesli chodzi o kelnerow i kelnerki.... bardzo mi sie podobali! jestem po hotelarstwie i wiem jak od strony "technicznej" powinno to wygladac i wierz mi bylam zachwycona... talerzyki i sztucce byly zmieniane bardzo czesto i to tak ze nawet nikt nie wiedzial kiedy
jedzenie rowniez bylo pyszne i przede wszystkim duzo! ponoc rewelacyjny byl schab z jakas masa chrzanowa, nie probowalam bo nie lubie chrzanu ale wszyscy w kolo sie tym zachwycali dla mnie rewelacja byla panga na baklazanie no po prostu niebo w gebie

co do kwestii DJ kontra orkiestra... wg mnie wesele powinno byc z orkiestra. Bylam 2 lata tem na weselu z DJ (Janusz ponoc jeden z najlepszych w Kielcach-czesto gra na studniowkach w SHL'ce) i byla straszna kaszana. Zespol to zespol, jak tos zaczyna spiewac to od razu podlapuja i przygrywaja, fajniej prowadza oczepiny i wogole orkiestra to orkiestra

[Karothinka85]

julies a jak bylo u ciebie z dekoracja sali bo nie iem czy mam zamaiac dekoratorke? jak mozesz to wklek pare zdjec jak wy mieliscie ubrana sale.
a i chcialam sie zapytac odnosnie jedzenie czy bylo dobre i czy porcje sa wystarczajace.
pozdrawiam

[Puchatek M.]

Iwuśka u nas będzie grał DJ Piotr Kurowski. Jest prześwietny!

[julies]

Napisane przez Karothinka85

julies a jak bylo u ciebie z dekoracja sali bo nie iem czy mam zamaiac dekoratorke? jak mozesz to wklek pare zdjec jak wy mieliscie ubrana sale.
a i chcialam sie zapytac odnosnie jedzenie czy bylo dobre i czy porcje sa wystarczajace.
pozdrawiam

dekoracja jest dodatkowo platna.mozna wybrac kolorystyke, kwiaty itd. czy mozna wziac swojego dekoratora...nie mam pojecia. U nas byly wysokie bukiety kwiatow, na stolach byly kamyczki, perelki, przy sztuccach rozyczki, na koncu sali stal piekny kuty "stojak" w ktorym byly winogrona....bylo przepieknie. za cala dekoracje zaplacilismy 600zl.
a jezeli chodzi o jedzenie to bylo przepyszne. polecam wiejski stol bo jest po prostu niesamowity. porcje sa duze i jedzenia ogolnie jest bardzo duzo. u nas zostalo tyle ze lekko kolejne wesele moglibysmy robic. takze mozecie prowadzac ciecia w proponowanych ilosciach.

aha, fotek samej dekoracji nie mam, ale np. bukiety byly podobne jak na zdjeciach ktore wklejalam wczesniej.

[sexy body]

Chodzicie lub chodziłyście na nauki przedmałżeńskie?
Jeśli tak to byłabym wdzięczna za informację gdzie i jak to wyglądało.
Interesują mnie jakieś ciekawe i wartościowe spotkania. Jeśli wiecie o takich że są gdzieś w Kielcach to piszcie.

[Puchatek M.]

My chodziliśmy na nauki w marcu. Jeździliśmy do Strawczyna. Było 6 spotkań w niedziele na 17. Ksiądz był bardzo fajny i dało się wytrzymać.

[magdusia8]

My zaczęliśmy chodzić do kapucynów na warszawskiej. 6 spotkań przez 6 kolejnych dni. Ale kapucynów nie polecam. Wytrzymaliśmy 3 spotkania. Zakonnik krzyczał z ambony, o tym ze kurs 30 zl kosztuje ze najwyżej gumek sobie nie kupimy. Ze jak się zażywa anty to urodzę dziecko bez nogi albo ręki, i inne jeszcze większe kwiatki - mój mąż nie mógł wytrzymać. Ani słowa o miłości, wzajemnym zrozumieniu, szacunku, o rodzinie - nic.
Dlatego poszłam do księży emerytów. I było już zupełnie inaczej. Pani psycholog i pedagog, które zajmowały się zawodowo terapią małżeństw i wiedziały o czym mówią. Tam chodziłam ja, bo mojemu mężowi ksiądz uznał nauki z liceum.

A tak w ogóle to pochodź po stronach internetowych parafii. Ja nawet maile do nich wysyłałam z zapytaniem o naukach i wszyscy księża mi odpisywali kiedy i gdzie.
Pozdrawiam

[gazelcia]

Napisane przez sexy body

Chodzicie lub chodziłyście na nauki przedmałżeńskie?
Jeśli tak to byłabym wdzięczna za informację gdzie i jak to wyglądało.
Interesują mnie jakieś ciekawe i wartościowe spotkania. Jeśli wiecie o takich że są gdzieś w Kielcach to piszcie.

Ja też chodziłam do zakonników na Warszawską i było bardzo fajnie. Trzeba przyznać, że nie wszystkim pasuje ich specyficzny sposób bycia. Było wesoło, czasem kontrowersyjnie, ale wiadomo, że człowiek nie musi się ze wszystkim zgadzać. Jeśli jesteś bardzo religijna to nie polecam, bo możesz się zrazić. Do nich to tylko podejście na luzie Bo ja dowiedziałam się np. że mój Narzeczony mnie nie kocha, i że na pewno będę miała raka od tabletek anty Pozdrawiam ciepło

[Scio]

Witam.
Ja narazie jestem na etapie planowania. Miej wiecej z TZ mamy oblukane co i jak, ale tak sie zastanawiam...
Dziewczeta, a co z suknia slubna. Ktory salon polecacie (najbardziej zalezy mi na jakichs fachowych poradach - w czym nie bede wygladac jak paczek oblany lukrem)Z tym chyba najdluzej mi zejdzie, bo mi sie wiecznie nic nie podoba

[julies]

ja polecam nauki na Karczowce - szybko i bezbolesnie.

[tiffi1]

Co do sukienek, to własnie zbliża się czas jakis obniżek warto się zianteresować.

[-agniesia-]

Napisane przez Scio

Witam.
Ja narazie jestem na etapie planowania. Miej wiecej z TZ mamy oblukane co i jak, ale tak sie zastanawiam...
Dziewczeta, a co z suknia slubna. Ktory salon polecacie (najbardziej zalezy mi na jakichs fachowych poradach - w czym nie bede wygladac jak paczek oblany lukrem)Z tym chyba najdluzej mi zejdzie, bo mi sie wiecznie nic nie podoba

Nie ma chyba salonu w Kielcach, który bym polecała. Myślałam, że niezła jest paryżanka, ale nasłuchałam się o nich dużo niedobrych rzeczy od koleżanek, a poza tym mają drogo. Chyba najnormalniejsze kobiety są w cymbeline.

[magdusia8]

Napisane przez -agniesia-

Nie ma chyba salonu w Kielcach, który bym polecała. Myślałam, że niezła jest paryżanka, ale nasłuchałam się o nich dużo niedobrych rzeczy od koleżanek, a poza tym mają drogo. Chyba najnormalniejsze kobiety są w cymbeline.

Paryżanka - nigdy w życiu. Zamówiłam suknię ponad pół roku przed datą ślubu. No cóż. Poszłam do salonu zapytać się co z moją suknią - 1,5 miesiąca po terminie, jaki widniał na umowie na odbiór sukni, a 3 tygodnie przed ślubem.Sukni nie było, a panie nie wiedziały nawet czemu jej nie ma. No cóż panie były aroganckie, nieuprzejme itd itp. Jedna z nich nawet chciała mi oddać pieniądze, żebym tylko się od nich odczepiła. Zero pomocy, zero współpracy. Same kazały mi dzwonić do producenta, żeby dowiedzieć się co się stało. A przecież to ich praca!!!

Długa to była historia, co Julies potwierdzić może, a zakończyła się tak, że pojechaliśmy po odbiór sukni do producenta do Wrocławia. No cóż...
Tego salonu nigdy nikomu nie polecę.

[julies]

hej Magdusia....

no niestety potwierdzam....sporo to nerwow Magde kosztowalo, ale dobrze ze sie odpowiednio skonczylo.

w paryzance jest strasznie drogo. ja swoja kiecke mierzylam w kielcach a zamowilam w salonie Bianco w czestochowie. mimo tego ze jezdzilam tam na przymiarki i odbior to i tak w porownaniu z paryzanka jestem ok.800zl do przodu. Polecam, bo kiecki maja sliczne, a duzo tansze.

[frigiditas]

Potwierdzam i ja na temat Paryżanki, na początku panie są słodkie jak sztuczny miód, wszystko da sie zrobić, zmienić, zamówić, przyszyć inaczej, sprowadzić a przed ślubem się okazuje, że nie bardzo się paniom chce dbać o Twoje sprawy, zwłaszcza jeśli wynikną jakieś komplikacje.

-agniesia- mój ślub był w tym samym kosciele, aczkolwiek mnie ominął występ i śpiew ksiedza proboszcza I chodziłam też do IV LO ale chyba kiedy indziej...

Gratulacje dla wszystkich nowych Małżonek!

[palila]

Witam.

Jestem w trakcie planowania ślubu i mam pytanko niestandardowe. Czy może ktoś był w takiej sytuacji że miał dużo gości przyjezdnych?? Może macie jakieś propozycje noclegowe??

Proszę o jakieś odpowiedzi.
Pozdrawiam

[-agniesia-]

Napisane przez palila

Witam.

Jestem w trakcie planowania ślubu i mam pytanko niestandardowe. Czy może ktoś był w takiej sytuacji że miał dużo gości przyjezdnych?? Może macie jakieś propozycje noclegowe??

Proszę o jakieś odpowiedzi.
Pozdrawiam

Ja miałam 60 osób przyjezdnych, wynajęłam cały hotel "Maraton" zaraz obok nowej hali sportowej(było blisko mojej sali w Stangrecie). Hotel bardzo milutki, wszystkie sprzęty nowe, czysto, łazienka przy pokoju(hotel ma **), pokoje 1,2,3,4,5 osobowe, udało nam się wynegocjować cenę 40pln za osobę niezależnie od pokoju.Polecam

[palila]

Całkiem przystepna cena. Dziękuje za pomoc.

[tiffi1]

Wiecie co u mnie to jakiś taki przestój jest.
Chyba normalnie czekam na pździernik może wtedy cos się ruszy.
Miałam zacząc przeglądać sukienki, narazie ograniczam się do netu,ale i tak nic mi ni wpadło w oko.
Zobaczymy