Panny Młode - Kielce cz. I

[fenomenka84]

zapomniałam wkleić winietek z podziękowaniami

[izus123]

Napisane przez fenomenka84

zapomniałam wkleić winietek z podziękowaniami

kurcze,extra sa te podziekowania...dwa w jednym! A co jest w srodku,a gdzie je kupilas,a ile zaplacilas.......jednym slowe....a chyba sie skusze

[CliniqueSimply]

Na stronie są podane adresy salonów. Główna siedziba jest w Bielsku ale na pewno jest 1 salon w Warszawie i wydaje mi się, że także w Krakowie powinien być.
Przydałby się w Kielcach prawda?

[CliniqueSimply]

Napisane przez izus123

Lilisto,czy to na tej sali w palacu bedzie wasze wesele? Jesli tak to uklony. Miejsce wyjatkowe,z pewnoscia bedziesz sie tam czula jak ksiezniczka.
No i plener masz na miejscu,piekne wnetrza,piekna okolica.Tylko troche daleko

Co to za sala? Gdzie to jest? Podajcie namiary

[agnes208]

Napisane przez lilusto

Agnes... a kiedy ślub???

Ślub co prawda w lipcu 2009 ale juz się nie na zarty zdenerwowalam tymi sukniami wczesniej jakos nie przykładałam wagi do tego ze moze taki problem zaistniec dopóki sie nie zaczelam tym bardziej interesowac. Mam rozmiar 42/44 moze jak bym miała 40 to jakos bym sie wcisneła w te 38 nie dopiela ale bym zobaczyla jak wygladam a tak to jakies błedne kolo. Upatrzyłam sobie suknie w Paryzance juz kiedys zreszta pokazywalam ja w watku ale teraz sie okazuje ze juz jej nie maja na stanie wiec nawet jej nie moge zobaczyc na manekinie. A jak ja dla mnie sprowadza to juz w moim rozmiarze i bede musiała ja kupic no a jak moge ja kupic bez wczesniejszego nawet zobaczenia "na zywo". Na zdjeciu mi sie podoba ale co bedzie jak zaloze i cos bedzie nie tak?? Oj jak tak dalej pojdzie to przygotowania nie beda taka radoscia jak wczesniej mi sie wydawało. Mieszkam teraz w Irlandiigdzie połowa dziewczyn ma bardzo duza nadwage przez to w sklepach jest bardzo duzo fajnych ubrań w wiekszych rozmiarach 12,14,16,18,20 to wszystko jest na półkach. A w polsce jest inaczej bo wiekszosc to szczupłe dziewczyny i w sklepach jest problem z wieksza odzieza juz nie mowiac o jakis fajnych ciuszkach. Ech

[CliniqueSimply]

Dziewczyny apropo menu to mam radę.

Omawialjcie dokładnie menu z menagerem lokalu. ważne by wykorzystać jak najwięcej warzyw i owoców sezonowych, które są akurat tanie bo jest ich dużo.

Pomyslcie o weselu w formie bufetu, sprawdza się to gdy na przyjęciu jest dużo młodych osób, ale nawet jeśli sa starsze to można poprosic kelnerów aby zwracali uwage na te stoliki.
Dobrze jest gdy na ciasta i owoce są osobne do tego przygotowane stoły-bufety a nie wszytsko nawalone na stoły i ludzie nie maja gdzie położyć drinka.
Na stołach uważam, że powiny znaleźć się:
-ładna zastawa
ładne szkło
-alkohol
-piekne dekoracje
- upominki dla gości np w formie draży

Nie powinny byc na stołach butelki z kolorowymi napojami bo to wygląda paskudnie! Najlepiej wszytsko w dzbanach a jak już pepsi czy coca cola to tylko w tych małych slicznych szklanych buteleczkach!

Wódka najlepiej w coolerach na stołach, w lodzie, zmrozona bo najgorsze co może byc to picie ciepłej wódki!

Kawa herbata tez mogłyby się znaleźć na osobnym bufecie + oczywiście serwowana przez kelnerów...dla przyjemności gości

Pomyslcie także o tym aby tort był odzoba uroczystości i mógł byc podziwiany już na wejściu a pokrojony przez Was zaraz po obiedzie....aby było inaczej jak dotychczas. Nie będzie nudno...a tort powinien być piekny i ozdobą wesela

[asiulka84]

Napisane przez agnes208

Ślub co prawda w lipcu 2009 ale juz się nie na zarty zdenerwowalam tymi sukniami wczesniej jakos nie przykładałam wagi do tego ze moze taki problem zaistniec dopóki sie nie zaczelam tym bardziej interesowac. Mam rozmiar 42/44 moze jak bym miała 40 to jakos bym sie wcisneła w te 38 nie dopiela ale bym zobaczyla jak wygladam a tak to jakies błedne kolo. Upatrzyłam sobie suknie w Paryzance juz kiedys zreszta pokazywalam ja w watku ale teraz sie okazuje ze juz jej nie maja na stanie wiec nawet jej nie moge zobaczyc na manekinie. A jak ja dla mnie sprowadza to juz w moim rozmiarze i bede musiała ja kupic no a jak moge ja kupic bez wczesniejszego nawet zobaczenia "na zywo". Na zdjeciu mi sie podoba ale co bedzie jak zaloze i cos bedzie nie tak?? Oj jak tak dalej pojdzie to przygotowania nie beda taka radoscia jak wczesniej mi sie wydawało. Mieszkam teraz w Irlandiigdzie połowa dziewczyn ma bardzo duza nadwage przez to w sklepach jest bardzo duzo fajnych ubrań w wiekszych rozmiarach 12,14,16,18,20 to wszystko jest na półkach. A w polsce jest inaczej bo wiekszosc to szczupłe dziewczyny i w sklepach jest problem z wieksza odzieza juz nie mowiac o jakis fajnych ciuszkach. Ech

nie zgodze sie z Toba! sama mam rozmiar 42/44 i przymierzylam chyba z 30 sukienek wiec wcale tak zle w kielcach nie jest. i swoja wzielabym gdyby nie to ze chcialam biala.

[agnes208]

No to ja już nie wiem sama jeszcze po salonach nie chodzilam ale gadałam z Paniami z Cymbeline i Paryzanki i w jednym i w drugim powiedziały mi ze rozmiarów wiekszych nie maja tylko 36/38 a jak jest wieksza czy mniejsza dziewczyna to albo sie spina suknie szpilkami albo w wypadku wiekszej dziewczyny sie jej poprostu nie dopina tak zeby sobie tylko zobaczyc jak sie wyglada w takim fasonie. A jak zapytałam czy moga do przymierzenia sprowadzic jakies wieksze rozmiary to pani mi odpowiedziała ze wtedy to ja bede musiala za nie zapłacic wiec przyznasz ze nie nastawilo mnie to optymistycznie. Ale oby było tak jak mówisz A gdzie ogladałaś te sukienki swoje bo jeszcze zostaje Kiara i Dexa o innych salonach juz nie słyszałam??

[bartolina]

Pomyslcie także o tym aby tort był odzoba uroczystości i mógł byc podziwiany już na wejściu a pokrojony przez Was zaraz po obiedzie....aby było inaczej jak dotychczas. Nie będzie nudno...a tort powinien być piekny i ozdobą wesela [/quote]


U mnie tort będzie zaraz po obiadku, teściowa tak wymyśliła i nam się spodoało troszke inaczej niż u innych.

Ja mam rozmiar 38 i większośc sukienek które przymierzałam w Paryżance były na mnie o wiele za duże, także powinnaś spróbowac je poprzymierzac. Rozmiar rozmiarowi nie równy. Powodzenia w szukaniu.

[dagunia24]

asiulka84 a gdzie przymierzałaś te suknie, ja mam nieco mniejszy rozmiar więc mam nadziej, że w te 38 wejde chodź pewnie sie nie dopne, co będzie wystarczająco dla mnie upakarzające, dlatego zaczęłam myślec o komisach bo tam na pewno są różne rozmiary tyle, że ja taką suknię będę chciała kupic, zawsze można poprzymierzac w komisach zeszłą kolekcje a uszyc gdzie indziej, ahh ale wyboru już nie ma takiego

[kamilack80]

a u mnie przygotowania w toku

jutro panienski a 7 czerwca ... bedzie sie dzialo

podejrzewam ze czasu juz nie bede miec na tygodniu aby zagladac na forum
i na bieżąco sledzic wasze przygotowania wiec zycze wam owocnego zalatwiania wszystkich spraw zwiazanych z organizacja wesela i slubu

a tiffi i makopodi ktore to w ten weekend slubuja zycze duzo milosci, szczescia i wszytskiego dobrego na Nowej Drodze Życia



POZDRAWIAM

[lilusto]

Napisane przez lilusto

My chcemy zrobić troszkę na odwrót... Na tej sali (balowa) chcemy ustawić stoły z jedzeniem, a w pierwszym salonie (chyba żółty) tańce... Ale masz rację... trochę daleko!

Później postaram się załączyć fotki...

Tak jak obiecałam - załączam fotki!

cd...
Na drugim zdjęciu jest salon, w którym będą tańce...

[asiulka84]

Napisane przez agnes208

No to ja już nie wiem sama jeszcze po salonach nie chodzilam ale gadałam z Paniami z Cymbeline i Paryzanki i w jednym i w drugim powiedziały mi ze rozmiarów wiekszych nie maja tylko 36/38 a jak jest wieksza czy mniejsza dziewczyna to albo sie spina suknie szpilkami albo w wypadku wiekszej dziewczyny sie jej poprostu nie dopina tak zeby sobie tylko zobaczyc jak sie wyglada w takim fasonie. A jak zapytałam czy moga do przymierzenia sprowadzic jakies wieksze rozmiary to pani mi odpowiedziała ze wtedy to ja bede musiala za nie zapłacic wiec przyznasz ze nie nastawilo mnie to optymistycznie. Ale oby było tak jak mówisz A gdzie ogladałaś te sukienki swoje bo jeszcze zostaje Kiara i Dexa o innych salonach juz nie słyszałam??

ja mierzylam w DH Katarzyna, na Warszawskiej w Busku i w Jedrzejowie.

[Puchatek M.]

Wczoraj spisaliśmy protokół i daliśmy na zapowiedzi Dostaliśmy karteczki do spowiedzi oraz na poradnię
Za ślub ksiądz sobie zażyczył 600zł+ zakonnicy za wystrój kościoła- nie wie ile.

[izus123]

Lilusto,stylowe wnetrza,ladne zdjecia mozna tam zrobic.
A jesli juz mamy kolejne sale w foto-skrocie,to zachecam reszte dziewczyn.mozna pozniej z tego zrobic taki przeglad kieleckich sal weselnych
Tiffi-Na nowej,lepszej drodze zycia-WSZYSTKIEG CO DLA WAS NAJWSPANIALNSZE!!! Czekamy na relacje

Puchatek M.,600zl, to tak jak w Katedrze(ale tam chyba wszystko juz jest wliczone).Lepiej,jak ksiadz krzyknie jakas sume,od razu wiadomo co i jak,a nie jakies podchody i co laska

[Puchatek M.]

Masz rację- lepiej, że od razu powiedział sumę. Daliśmy 200zł, a resztę tydzień przed ślubem.

Zamówiliśmy takie obrączki Będą za 2- 3 tygodnie. Te są 6mm, a nasze będą miały 10mm

[katalinka17]

Co do postu Clinique Simply
Może nie zrozumiałaś, jedzenia było MAŁO, nie było kompletnie wyboru jeśli chodzi o przekąski a dania gorące były w porcjach mini.
Widzę, że trudno przyjąć Ci do wiadomości,że wyszło się głodnym z Leśnego Dworu. A jednak! Poza tym moja siostra nie należy do osób, które przyjechały na wesele najeść się i tyle. Jest duszą towarzystwa, na różnych weselach była i chyba wie jaka jest różnica między w sam raz a MAŁO.
Wybacz, ale dla mnie ważne jest również jedzenie, aby goście, którzy często pokonują setki kilometrów na wesele mieli w czym wybierać, wypróbować nowych potraw.

Myślę, że można zapewnić gościom wielki wybór zakąsek i zarazem uczynić stół eleganckim. Jedno nie wyklucza drugiego. Poza tym trochę dziwne myślenie, bo czy więcej jedzenia wygląda nieelegancko?
Nie rozumiem co masz do wiejskich wesel? Przez cały twój wywód ciągną się słowa, że "wiejskie" to jest be. Nie przesadzasz czasami? Na wiejskich weselach lepiej się wybawiłam, niż na tych ekskluzywnych z "arystokracją"

[izus123]

Napisane przez katalinka17

Co do postu Clinique Simply
Może nie zrozumiałaś, jedzenia było MAŁO, nie było kompletnie wyboru jeśli chodzi o przekąski a dania gorące były w porcjach mini.
Widzę, że trudno przyjąć Ci do wiadomości,że wyszło się głodnym z Leśnego Dworu. A jednak! Poza tym moja siostra nie należy do osób, które przyjechały na wesele najeść się i tyle. Jest duszą towarzystwa, na różnych weselach była i chyba wie jaka jest różnica między w sam raz a MAŁO.
Wybacz, ale dla mnie ważne jest również jedzenie, aby goście, którzy często pokonują setki kilometrów na wesele mieli w czym wybierać, wypróbować nowych potraw.

Myślę, że można zapewnić gościom wielki wybór zakąsek i zarazem uczynić stół eleganckim. Jedno nie wyklucza drugiego. Poza tym trochę dziwne myślenie, bo czy więcej jedzenia wygląda nieelegancko?
Nie rozumiem co masz do wiejskich wesel? Przez cały twój wywód ciągną się słowa, że "wiejskie" to jest be. Nie przesadzasz czasami? Na wiejskich weselach lepiej się wybawiłam, niż na tych ekskluzywnych z "arystokracją"

Oczywiscie sie z Toba zgodze...i choc wczesniej zgodzilam sie tez z CliniqueSimply,to oznacza tylko tyle,ze obie macie po trochu racji. Nie podobaja mi sie uginajace sie stoly z "byle czym",ale rowniez nie chcialabym,zeby ktokolwiek wyszedl glodny z mojego wesela.Mysle,ze goscie powinni miec w czym wybierac i najesc sie do syta . WESELE TO NIE BANKIET ! Piekne zastawy,ozdoby,jedzonka "och,w sam raz" i pogaduszki przy lamce wina?Tak moga wygladac urodziny mojego szefa,a nie weselicho.
Reasumujac,polska wersja wesela-do bialego rana-zdecydowanie bardziej mi sie podoba od przyjec na wzor amerkanskich filmow

[gosikk_s]

Napisane przez Puchatek M.

Masz rację- lepiej, że od razu powiedział sumę. Daliśmy 200zł, a resztę tydzień przed ślubem.

Zamówiliśmy takie obrączki Będą za 2- 3 tygodnie. Te są 6mm, a nasze będą miały 10mm

Śliczne

[izus123]

A czy ktoras wybiera sie po suknie do Radomia? To tam szyja suknie
Sposabella http://www.sposabella.com.pl/ i
Emmi Mariage http://www.emmimariage.pl/index.php/...l/articles/4/3 .

[karothka]

Napisane przez katalinka17

Co do postu Clinique Simply
Może nie zrozumiałaś, jedzenia było MAŁO, nie było kompletnie wyboru jeśli chodzi o przekąski a dania gorące były w porcjach mini.
Widzę, że trudno przyjąć Ci do wiadomości,że wyszło się głodnym z Leśnego Dworu. A jednak! Poza tym moja siostra nie należy do osób, które przyjechały na wesele najeść się i tyle. Jest duszą towarzystwa, na różnych weselach była i chyba wie jaka jest różnica między w sam raz a MAŁO.
Wybacz, ale dla mnie ważne jest również jedzenie, aby goście, którzy często pokonują setki kilometrów na wesele mieli w czym wybierać, wypróbować nowych potraw.

Myślę, że można zapewnić gościom wielki wybór zakąsek i zarazem uczynić stół eleganckim. Jedno nie wyklucza drugiego. Poza tym trochę dziwne myślenie, bo czy więcej jedzenia wygląda nieelegancko?
Nie rozumiem co masz do wiejskich wesel? Przez cały twój wywód ciągną się słowa, że "wiejskie" to jest be. Nie przesadzasz czasami? Na wiejskich weselach lepiej się wybawiłam, niż na tych ekskluzywnych z "arystokracją"

Dokladnie tak jak mowisz. Wystawnie nie zawsze znaczy wystarczajaco. Osobiscie wolalabym, aby moi goscie wyszli z pelnymi brzuchami, niz chodzili od stolu do stolu w poszukiwaniach jakiegos jadla. Nie jestem zwolenniczka wiejskich wesel z gora miesiwa przeplatana gorzalka, ale jedzenia musi byc wystarczajaco duzo-tak jak glosi przyslowie ''Polak glodny Polak zly''.

[Kalex]

niestety ja też ostatnio od znajomej usłyszałam to samo o Leśnym dworze-że jest przereklamowany: obsługa i jedzenie fatalne i właśnie bardzo małe porcje;

i ja również składam najlepsze życzenia dla tiffi jej męża
mieliście super pogodę!

[dagunia24]

Ja rówinież dołaczam się do życzeń. Wszytkiego najlepszego

[katalinka17]

Tiffi mieliście cudną pogodę, już teraz gratuluję wszystkiego co najlepsze
Niech się spełnią wasze najskrytsze marzenia!!

[mimezis]

Będę monotematyczna bo też składam najlepsze życzenia wszystkim wizażankom, które w ten weekend stają na ślubnym kobiercu. Mam nadzieję że wreszcie ktoś zda relacje, pochwali się zdjęciami i że wszystko będzie jak z bajki. Niezapomnianych chwil, cudownych wrażeń oraz miłości i wytrwałości w życiu małżeńskim! Gratuluje!

[oniaczeq]

Napisane przez mimezis

Będę monotematyczna bo też składam najlepsze życzenia wszystkim wizażankom, które w ten weekend stają na ślubnym kobiercu. Mam nadzieję że wreszcie ktoś zda relacje, pochwali się zdjęciami i że wszystko będzie jak z bajki. Niezapomnianych chwil, cudownych wrażeń oraz miłości i wytrwałości w życiu małżeńskim! Gratuluje!

Bardzo ładnie napisane wiec dołączam sie do życzeń

[gazelcia]

Napisane przez Puchatek M.

Wczoraj spisaliśmy protokół i daliśmy na zapowiedzi Dostaliśmy karteczki do spowiedzi oraz na poradnię
Za ślub ksiądz sobie zażyczył 600zł+ zakonnicy za wystrój kościoła- nie wie ile.

Puchatek a gdzie bierzesz ślub ??

[izus123]

Grudka!poszlo na priva

[marysia_258]

TIFFI wszystkiego najleszego na nowej drodze życia Niech Wam tak słoneczko świeci przez całe życie, jak pięknie świeciło wczoraj.

Wczoraj mialam panieński. Njafajniejsza iimpreza jaką dotąd przeżyłam. Wybawiłyśmy sie do białego rana. Nawet był striptizer
A za tydzień wielki dzień!!!!!!!

[moonikkaa]

ja również życzę Wszystkim wizazankom, które wczoraj brały ślub Wszystkiego najlepszego. Tiffi życze Ci spełnienia najskrytszych marzeń i pięknego słońca kazdego dnia.