Patenty na bycie NAJ :)

[niby nic]

Napisane przez paspartu

czyli to jest do smarowania? bo oglądałam na necie, to pisze, ze jest to doustne...

Doustnie, ale czego Wizażanki nie wymyślą

Napisane przez kasia9513

a używacie wtedy filtrów pod oczy?

Dobre pytanie, ja sie przyznam, że nie używam w ogóle

[Aniela88]

A właśnie. Ostatnio przeżyłam traumę u fryzjera...Nienawidzę sytuacji gdy fryzjerka nie zrozumie do końca jak ma obciąć. Teraz muszę wiązać włosy, bo za krótko mnie ścięła i się wstydzę chodzić w rozpuszczonych

[elianka]

Napisane przez paspartu

czyli to jest do smarowania? bo oglądałam na necie, to pisze, ze jest to doustne...

Wiele rzeczy doustnych da się w siebie wsmarować Np. te kropelki, albo niektóre dziewczyny smarują buzię Baikadentem (płyn do płukana ust) albo płynem do pielęgnacji okolic ... odbytu.

Wiem jak to brzmi,a le jak się wczyta w skład, to okazuje się, że nic nie jest takie jak się wydaje. Np żel Palomy aloesowy jest do ciała, ale na włosach się sprawdza rewelacyjnie. Albo olej rycynowy- środek na przeczyszczenie, a rewelacyjnie pielęgnuje rzęsy. Nie wspominając o olejach

Napisane przez kasia9513

a używacie wtedy filtrów pod oczy?

Ja filtrów używam na całą twarz, bo pielęgnuję swoją bladość (zima w typie snieżki), a juvit tylko na noc, bo tłusty okropnie i makijaż się nie trzyma

[dragon_she]

Napisane przez illegale

Nie będzie żadnego końca wizażu!

...Ojj byłby wtedy chyba wielki bunt wizażanek na całą Polske


A ja mam nowy patent, na który sama wpadłam: pod oczy stosuje kropelki Cevikap Nie wierzyłam już w to, że moje cienie zmaleją bo mam je chyba od 12 roku życia takie same. Postanowiłam spróbować bo i tak nie mam co zrobić z tymi kropelkami. Ale zmniejszyły się i to widocznie! (Po 2 tyg.) Wit. C nie tylko rozjaśnia ale i poprawia wygląd skóry, zawiera antyoksydanty i podobno ujędrnia

hmmm musze wyprobowac, ja tez mam cienie caly czas niezmienne

[illegale]

Aniela88- tak są lepsze niż nie jeden krem, skład prosty: gliceryna (ok 70%) która świetnie nawilża, jest humektanem no i wit. C, która rozjaśnia, ujędrnia. Nie trzeba już używać kremu

kasia9513- ja używam filtrów na całą twarz, ale i tak wiem, że się ścierają, bo nie reaplikuje. Chyba, że jest lato, to nie chcę się opalić, podobnie jak elianka

dragon_she- wypróbuj koniecznie

...No, ja też właśnie stosuje produkty przeznaczone do czegoś innego do ciała, twarzy lub włosów Jak np. cynamon, kawa, kropelki Cevikap, ocet jabłkowy, olej z pestek winogron, olej kokosowy, mleko, drożdże, olejek rycynowy i inne.
Te sposoby są o wiele lepsze, od drogeryjnych, bo liczy się skład, substancje aktywne nie etykieta.
Niestety ludzie wolą kupić gotowy produkt, ładnie zapakowany, z ładną etykietą i nawypisywanymi głupotami, jak to niby ten krem nie zadziała, czego to on nie zawiera i jakiej to ceny nie ma, no i oczywiście jaki to wydajny nie jest

[PanzerKitty]

hehe ja też wole być blada, kiedyś strasznie jęczałam ,że wyglądam jak trup ale odkryłam że nie jest tak źle, w sumie to przy moich ciemnych włosach i niebieskich oczach blada mordka całkiem fajnie wygląda. Ja nie stosuje filtrów, chyba czas to zmienić mam cerę mieszaną i boje się że filtry mnie zapchają. Musze pomyszkować na KWC w celu odnalezienia dobrego kosmeciocha z filtrem

[illegale]

Napisane przez PanzerKitty

hehe ja też wole być blada, kiedyś strasznie jęczałam ,że wyglądam jak trup ale odkryłam że nie jest tak źle, w sumie to przy moich ciemnych włosach i niebieskich oczach blada mordka całkiem fajnie wygląda. Ja nie stosuje filtrów, chyba czas to zmienić mam cerę mieszaną i boje się że filtry mnie zapchają. Musze pomyszkować na KWC w celu odnalezienia dobrego kosmeciocha z filtrem

Blada cera rlz!


Ja mam cerę też mieszaną i bałam się, że mnie właśnie filtry zapchają, ale na szczęście nie Po pół roku doświadczenia z filtrami mogę polecić Anthelios AC do tłustej lub Hyseac, Uriage, nie zapchały mnie, nieźle się wchłaniają. Dla zmatowienia używam Dry-flo z mazideł, super efekt.

[kasia9513]

ja zastanawiam się nad filtrami bo chcę uchronić się przed piegami które ostatnio strasznie mnie denerwują

[Pinsleepe]

Napisane przez illegale

...No, ja też właśnie stosuje produkty przeznaczone do czegoś innego do ciała, twarzy lub włosów Jak np. cynamon, kawa, kropelki Cevikap, ocet jabłkowy, olej z pestek winogron, olej kokosowy, mleko, drożdże, olejek rycynowy i inne.
Te sposoby są o wiele lepsze, od drogeryjnych, bo liczy się skład, substancje aktywne nie etykieta.
Niestety ludzie wolą kupić gotowy produkt, ładnie zapakowany, z ładną etykietą i nawypisywanymi głupotami, jak to niby ten krem nie zadziała, czego to on nie zawiera i jakiej to ceny nie ma, no i oczywiście jaki to wydajny nie jest

A do czego używasz oleju z pestek winogron? Bo resztę produktów kojarzę

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Napisane przez kasia9513

ja zastanawiam się nad filtrami bo chcę uchronić się przed piegami które ostatnio strasznie mnie denerwują

Ja tam uważam, że piegi są urocze, sama chciałabym je mieć....

[illegale]

Napisane przez Pinsleepe

A do czego używasz oleju z pestek winogron? Bo resztę produktów kojarzę

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------



Ja tam uważam, że piegi są urocze, sama chciałabym je mieć....

Oleju z pestek winogron używam do twarzy, daje na wacik i przecieram nim twarz i tak zostawiam czasem na noc. Ale to od nie dawna, o efektach narazie nie mogę powiedzieć.

...Mnie się też piegi strasznie podobają

[kasia9513]

a mi właśnie nie, może gdybym miała gładką cere to pewnie by mi się spodobały ale tak to nie i hm... jak to powiedzieć ? dają wrażenie jakbym miała więcej grudek na twarzy

[Aniela88]

Napisane przez illegale

Aniela88- tak są lepsze niż nie jeden krem, skład prosty: gliceryna (ok 70%) która świetnie nawilża, jest humektanem no i wit. C, która rozjaśnia, ujędrnia. Nie trzeba już używać kremu

w takim razie muszę je mieć .

A co do piegów to żałuję, że mam ich tak mało. Uważam, że piegi są urocze .

[Pinsleepe]

Napisane przez illegale

Oleju z pestek winogron używam do twarzy, daje na wacik i przecieram nim twarz i tak zostawiam czasem na noc. Ale to od nie dawna, o efektach narazie nie mogę powiedzieć.

...Mnie się też piegi strasznie podobają

Dzięki za odpowiedź. To jak zaczną się efekty, daj znać. No i czy ten olej nie powoduje większego przetłuszczania się skóry.... Bo tego bardzo bym nie chciała

[niby nic]

Napisane przez Aniela88

A właśnie. Ostatnio przeżyłam traumę u fryzjera...Nienawidzę sytuacji gdy fryzjerka nie zrozumie do końca jak ma obciąć. Teraz muszę wiązać włosy, bo za krótko mnie ścięła i się wstydzę chodzić w rozpuszczonych

Jak idziesz tylko podciąć końcówki to mów, że przyszłaś na odświeżenie końcówek Dla fryzjerów to ponoć co innego niż podcięcie 1cm

Napisane przez PanzerKitty

hehe ja też wole być blada, kiedyś strasznie jęczałam ,że wyglądam jak trup ale odkryłam że nie jest tak źle, w sumie to przy moich ciemnych włosach i niebieskich oczach blada mordka całkiem fajnie wygląda. Ja nie stosuje filtrów, chyba czas to zmienić mam cerę mieszaną i boje się że filtry mnie zapchają. Musze pomyszkować na KWC w celu odnalezienia dobrego kosmeciocha z filtrem

Dobry jest lirene 50+, bo nie zapycha, nie jest tłusty, tylko o tej porze roku go nie uświadczysz. Ja nie zrobiłam zapasów pod koniec lata i teraz

Napisane przez illegale

Oleju z pestek winogron używam do twarzy, daje na wacik i przecieram nim twarz i tak zostawiam czasem na noc. Ale to od nie dawna, o efektach narazie nie mogę powiedzieć.

Można też do włosów używać

[illegale]

Napisane przez Pinsleepe

Dzięki za odpowiedź. To jak zaczną się efekty, daj znać. No i czy ten olej nie powoduje większego przetłuszczania się skóry.... Bo tego bardzo bym nie chciała

Olejek z pestek winogron dobry jest do cery tłustej, podobno przeciwdziała powstawaniu zaskórnikom Zobaczymy. Mi zależy na odżywieniu i nawilżeniu, ale co do zaskórników, byłoby świetnie. Cere tłustą należy nawilżać i myślę, że w małych dawkach nie powinien spowodować przetłuszczania

niby nic- to muszę wypróbować, bo właśnie nie byłam pewna czy ten olej też można do włosów używać...

[black_sky]

Napisane przez illegale

A ja mam nowy patent, na który sama wpadłam: pod oczy stosuje kropelki Cevikap Nie wierzyłam już w to, że moje cienie zmaleją bo mam je chyba od 12 roku życia takie same. Postanowiłam spróbować bo i tak nie mam co zrobić z tymi kropelkami. Ale zmniejszyły się i to widocznie! (Po 2 tyg.) Wit. C nie tylko rozjaśnia ale i poprawia wygląd skóry, zawiera antyoksydanty i podobno ujędrnia

jak myślisz czy można je stosować na całą buźkę? rozjaśniłyby choć troszkę przebarwienia po trądziku?

[illegale]

Napisane przez black_sky

jak myślisz czy można je stosować na całą buźkę? rozjaśniłyby choć troszkę przebarwienia po trądziku?

Oczywiście. W tym wątku jak i na całej biochemii jest o tym sporo, dużo osób stosuje to jako samodzielne serum do twarzy.
Zawiera dużo gliceryny więc może zapychać, ale nie trzeba dużo dawać, tyle by się wchłonęło jak najwięcej, reszta można delikatnie zetrzeć chusteczką/wacikiem to nie zapcha. Raczej.

[--Olka--]

Ja sądzę, że osobę która miałą trądzik to na 99% by zapchało. Jest wiele preparatów, które mniej lub bardziej likwidują przebarwienia, więc nie ma sensu ryzykować.
W każdym razie ja na pewno nie spróbuję na całą twarz, ale w formie kremu pod oczy... Chyba spróbuję.

[illegale]

To wszystko zależy od struktury porów itp itd. Kwestia indywidualna. Zresztą zawsze po nowym kosmetyku jak pojawi się pryszcz, pojedyńcze niedoskonałości nie mamy pewności z czego to się wzięło, czy z jedzenia, czy kosmetyku, stresu, pogody, dnia cyklu menstruacyjnego.

[Aniela88]

Napisane przez niby nic

Jak idziesz tylko podciąć końcówki to mów, że przyszłaś na odświeżenie końcówek Dla fryzjerów to ponoć co innego niż podcięcie 1cm

Teraz będę wiedziała. Ehh szkoda, że włosy tak wolno rosną... ale jeszcze 2-3 miesiące i będzie ok.

[dragon_she]

Napisane przez Aniela88

Teraz będę wiedziała. Ehh szkoda, że włosy tak wolno rosną... ale jeszcze 2-3 miesiące i będzie ok.

a ja sie zorientowalam ze moje zapuszczanie wlosow nie ma sensu bo:

- wlosy rosna 1cm miesiecznie
- chodze co 3-4 miesiace do fryzjera i zawsze mi te 2-3 cm zetnie

zapuszczajace.... jak czesto chodzicie do fryzjera???

[inc0rrect]

Napisane przez dragon_she

a ja sie zorientowalam ze moje zapuszczanie wlosow nie ma sensu bo:

- wlosy rosna 1cm miesiecznie
- chodze co 3-4 miesiace do fryzjera i zawsze mi te 2-3 cm zetnie

zapuszczajace.... jak czesto chodzicie do fryzjera???

to ja nie chodzę co miesiąc, gdzies tak co 3-4 miesiace
jak zdarzy mi sie czesciej to tylko grzywke podcinam nic wiecej


ale wlosy nie rosna 1cm, nie uwierze;p to juz moje rzęsy szybciej rosna, na impreze podpalilam je sobie wiec moglam poobsrwowac, w 3 tg odrosly mi moje 1,5cm

[Pinsleepe]

Napisane przez dragon_she

a ja sie zorientowalam ze moje zapuszczanie wlosow nie ma sensu bo:

- wlosy rosna 1cm miesiecznie
- chodze co 3-4 miesiace do fryzjera i zawsze mi te 2-3 cm zetnie

zapuszczajace.... jak czesto chodzicie do fryzjera???

Też tak kiedyś miała, ale trafiłam na fryzjera, który rozumie, że 1 cm to 1 cm i nie więcej I właśnie on też doradził mi podcinanie końcówek co 3-4 miesiące, jeśli chcę zapuszczać. No i są rezultaty Myślę, że powinno się być bardziej stanowczym i egzekwować od fryzjerów to, o co się prosi (chociaż wiem, że to nei takie proste, bo jakoś nigdy nikogo nie ochrzaniłam za złe obcięcie, chociaż powinnam....).
Powodzenia w hodowaniu włosów

[dragon_she]

dzieki tak naprawde nie wiem ile cm miesiecznie wlosy potrafia urosnac, na Wizazu wyczytalam ze 1cm... ciezko mi zmierzyc u siebie bo mam cieniowane i nie zawsze mi sie uda zlapac to samo pasmo do mierzenia

---------- Dopisano o 03:03 ---------- Poprzedni post napisano o 03:02 ----------

Napisane przez inc0rrect

to ja nie chodzę co miesiąc, gdzies tak co 3-4 miesiace
jak zdarzy mi sie czesciej to tylko grzywke podcinam nic wiecej


ale wlosy nie rosna 1cm, nie uwierze;p to juz moje rzęsy szybciej rosna, na impreze podpalilam je sobie wiec moglam poobsrwowac, w 3 tg odrosly mi moje 1,5cm

no nie wiem czy wlosy na glowie tak samo sie zachowuja jak te na innych czesciach ciala... np wlosy na nogach na pewno rosna mi szybciej niz 1cm miesiecznie rzes sobie nie podpalam wiec nie wiem...

[Ag4]

elianko czy Gal A+E Cię nie zapycha? bo zdaje się, że ma glicerynę w składzie?

Ja nałożyłam raz i dorobiłam się 2 nowych krotek :/ myślę, że to rybki były sprawcami.. ;/

[elianka]

Napisane przez Ag4

elianko czy Gal A+E Cię nie zapycha? bo zdaje się, że ma glicerynę w składzie?

Ja nałożyłam raz i dorobiłam się 2 nowych krotek :/ myślę, że to rybki były sprawcami.. ;/

Nie zapycha mnie. Rybki są dla mnie bezpieczne a pakuję na twarz całą

Ja mam taką dziwną cerę, że jak coś mnie zapycha to po trzech, czterech dniach ciągłego używania (dlatego próbki mnie oszukują, bo zawsze rewelacja ). Dlatego smaruję się rybkami co drugą, trzecią noc...

[Ag4]

Napisane przez elianka

Nie zapycha mnie. Rybki są dla mnie bezpieczne a pakuję na twarz całą

Ja mam taką dziwną cerę, że jak coś mnie zapycha to po trzech, czterech dniach ciągłego używania (dlatego próbki mnie oszukują, bo zawsze rewelacja ). Dlatego smaruję się rybkami co drugą, trzecią noc...

Szczęsciaro !

Ja wczoraj wsmarowałam sobie rybę w dekold i szyję, bałam się na twarz ponownie nałożyć,
ale zobacze, może jeszcze kiedyś zdecyduję się na kolejne podejście.

[201607180946]

Napisane przez dragon_she

a ja sie zorientowalam ze moje zapuszczanie wlosow nie ma sensu bo:

- wlosy rosna 1cm miesiecznie
- chodze co 3-4 miesiace do fryzjera i zawsze mi te 2-3 cm zetnie

zapuszczajace.... jak czesto chodzicie do fryzjera???

nie chodzę bo nie ufam fryzjerom sama sobie podcinam lub proszę TŻ, robię to jakieś 3 razy w roku po 1-2 cm

[Ag4]

Napisane przez kasiamajo

nie chodzę bo nie ufam fryzjerom sama sobie podcinam lub proszę TŻ, robię to jakieś 3 razy w roku po 1-2 cm

mi tato podcina

[elianka]

ja grzywkę podcinam sama, a do fryzjera chodzę jakiś dwa- trzy razy w roku, na gruntowną renowację fryzury- nadanie linii i kształtu Czasem na farbę, ale częściej w domu farbuję sama.