Patenty na bycie NAJ :)

[inc0rrect]

Napisane przez Aniela88

Carmex kupiłam niecały miesiąc temu w super- pharmie we wrocławiu i było tam tego całkiem sporo. Ostatnio przechodziłam i też widziałam.

ja chodze do super pharmu co tydzien w piatek i go nie ma;/ uzywam gownianego nivea

a w ktorym super pharmie konkretnie??

[Zeina]

Napisane przez Madzia_M77

Nie bakteria, tylko wirus no i niestety, nie da się go pozbyć, mozna tylko uśpić i jest opcja, że w przypadku oslabienia organizmu, przeziębienia czy też stresu opryszczka znów się pojawi.

Z wirusami faktycznie jest ciężko, ale jak ktoś ma poważne problemy z opryszczką, to można spróbować porozmawiać z lekarzem o kuracji doustnym lekiem z acyklowirem. To ta sama substancja co w maściach bez recepty, ale podana w tabletkach działa o wiele skuteczniej. Czasem udaje się w ten sposób całkowicie wyplenić wirusa z organizmu, ale oczywiście zawsze można się ponownie zarazić i opryszczka wraca

[201607180946]

Napisane przez paspartu

len pamiętam z dzieciństwa- obrzydlistwo.
teraz jak mi sie przypomni to posypię kanapkę ziarenkami, albo wrzuce do serka/jogurtu- ale pic nie wypiję

Wypiłam 2 kubki bratka, monte pitne i mleko w płatkach
dziewnie brzmi, ale dla mnie to sukces

jedzenie całego ziarna nic Ci nie da, organizm go nie strawi trzeba jeść świeżo zmielone wtedy przyswoją się NNkwasyOmega3

Natomiast picie siemienia zmielonego i zagotowanego ma na celu ochronę śluzówek przewodu pokarmowego, nie ma żadnych właściwości zdrowotnych, ponieważ siemie po podgrzaniu traci NNkwasyOmega 3

[Aniela88]

Napisane przez inc0rrect

ja chodze do super pharmu co tydzien w piatek i go nie ma;/ uzywam gownianego nivea

a w ktorym super pharmie konkretnie??

W Magnolii kupiłam.

[JOANNA16]

Napisane przez Scarlet23

Kupisz wszystko na stronie mazidla.com

Napisane przez SweetPea

A próbowałaś octu ziołowego albo jabłkowego?
Na metodę z octem wpadłam przypadkowo (nabyłam go z myślą o płukankach włosowych).
To chyba nie jest zbyt popularny sposób, ale w moim przypadku zadziałał (a nic innego nie pomagało). Posmarowałam miejsce, gdzie był duży, paskudny wągier (miałam go chyba z rok... ) octem ziołowym z Mazideł, trochę pomasowałam to miejsce i cały wągier wyszedł
Minęły już dwa tygodnie, a wągier się nie odnowił (przez pierwsze dni bardzo uważałam, żeby nie zapchać tego miejsca jakimś tłustym kremem czy pudrem).
Ocet ziołowy z Mazideł jest dosyć drogi (nie jest dostępny w małych buteleczkach :/ ), ale możesz poprosić o jego próbkę przy najbliższym zamówieniu, albo po prostu kupić ocet jabłkowy dobrej jakości w zwykłym sklepie.

ocet> ciekawe czy u mnie by coś zdziałał...
dziękuje dziewczyny

[larva]

Przepis na domowy ocet ziołowy:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=415

[Ag4]

Napisane przez oczko1205

czarnej herbaty nie pije wogóle chyba że u kogoś jak jestem w odwiedzinkach
siieminia tez nie pijam nawet nigdy nie probowalam pić, za to dodaje len mielony do jogurtów, zupy mlecznej czy owsianki

Ja czarną piję rano do śniadania,
później ew. do obiadu albo kolacji. Ograniczam do 2 kubków dziennie, kiedyś potrafiłam wypić nawet 6-7. teraz zastępuję to bratkami i innymi zielskami

Napisane przez nati360

Macie jakiś sposób na duże podskórne, czerwone, dość bolące, raczej przedokresowe albo srodkowocyklowe pryszcze??
Talkie, których nie da się zwalczyć środkami "fizycznymi". Jakaś maść?

Może poprostu pasta cynkowa? albo lassari?
albo ichitolowa? - ona wyciągnie całe świństwo na wierzch.
Albo tormientiol, też dobry

środokowyckowe gule
ja mam początkowo, końcowo, środkowo i wogóle całocyklowe chyba

Napisane przez nati360

Aga jak Ty taka obcykana w byciu naj to musisz wyglądąć jeszcze piękniej niż wcześniej!! Podziwiam. Też bym chciała mieć taką chęć do tego i zapał.

Naaatiś ! Daaaaawno Cię nie widziałam!

A co do tej piękności niestetey nie zawsze zamiary idą w parze z rezultatami

Napisane przez kasiamajo

jedzenie całego ziarna nic Ci nie da, organizm go nie strawi trzeba jeść świeżo zmielone wtedy przyswoją się NNkwasyOmega3

Natomiast picie siemienia zmielonego i zagotowanego ma na celu ochronę śluzówek przewodu pokarmowego, nie ma żadnych właściwości zdrowotnych, ponieważ siemie po podgrzaniu traci NNkwasyOmega 3

Ja kupiłam w zielarskim mielone,
i właśnie jak zaparzam to ono mi się nie chce rozpuścić
Będe dosypywać więc do jogurtów

[--Olka--]

Napisane przez Ag4

Ja kupiłam w zielarskim mielone,
i właśnie jak zaparzam to ono mi się nie chce rozpuścić
Będe dosypywać więc do jogurtów

Siemię lniane? A to ono ma się rozpuszczać?
Mnie się nigdy nie rozpuszcza. Zawsze zostają drobinki.

[Budyniek]

bo ono sie nie rozpuszcza to tak jakbys chciala slonecznik rozpuscic

z doswiadczen "hodowcy" koni, wiem ze na siersc, kopyta i wytwory rogowe najlepiej dziala siemię mielone, ale w wypadku z duza iloscia glutkow, bo to one najlepiej sluza. inaczej, zauwazylam ze mniej zgluciale gorzej dziala. a sadze ze nie ma wielkiej roznicy miedzy dzialaniem na nas i nasze wlosy niz na dzialanie na siersc i wlosy konia. wybaczcie porownanie, ale tak jest

siemię mozna albo gotowac, albo prozaicznie zalac wodą i zamknac, mieszajac co jakis czas, tyylko trzeba pameitac ze siemię duzo glutkow puszcza.
mielone lepsze, bo w luskach przelatuje przez nas, jakbyscie chcialy sprawdzic, to beda normalnie pesteczki w kupie.

i dziewczyny, nie kupujcie siemienia w aptekach czy sklepach zielarskich!
cale lub mielone mozna dostac na rynkach, kolo ziemniakow i slonecznika! i zaplacicie trzy zlote za kilogram a nie saszeteczkę

[Ag4]

Myśłałam, że się rozpuści.
Teraz już wiem, że nie


Budynku dzieki za cynk, sprawdzę

[201607180946]

Napisane przez Ag4

Ja kupiłam w zielarskim mielone,
i właśnie jak zaparzam to ono mi się nie chce rozpuścić
Będe dosypywać więc do jogurtów

tylko ŚWIEŻO ZMIELONE i zjadane na zimno siemie jest wartościowe, ten temat był już tu przerabiany, a jeżeli nie chce się wam codziennie bawić w mielenie pijcie olej lniany

[uparta Marti]

Napisane przez kasiamajo

tylko ŚWIEŻO ZMIELONE i zjadane na zimno siemie jest wartościowe, ten temat był już tu przerabiany, a jeżeli nie chce się wam codziennie bawić w mielenie pijcie olej lniany

fuuu, ja to dziewczyny czytam i Was podziwiam jak Wy tu pijecie jakies siemie lniane czy drożdze ja nigdy bym tego nie dała rady przełknąc

[201607180946]

Napisane przez uparta Marti

fuuu, ja to dziewczyny czytam i Was podziwiam jak Wy tu pijecie jakies siemie lniane czy drożdze ja nigdy bym tego nie dała rady przełknąc

ja go nie piję tylko posypuję kanapki, lub dodaję do koktajli lub do jogurtów

[dragon_she]

Napisane przez Haylee

tak zupka też !

no to kamien z serca w takim razie mam zaliczone 2 litry
tylko w pracy malo pije bo by mnie zabili, gdybym chodzila co godzine do toalety

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez Aniela88

Jeśli chodzi o opryszczkę i wszelkie świństewka wyskakujące w okolicach ust, mogę polecić Carmex. Radzi sobie doskonale .

chodzi o balsam do ust Carmex? dobrze wiedziec ze dziala na takie rzeczy lubie go

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez nati360

Macie jakiś sposób na duże podskórne, czerwone, dość bolące, raczej przedokresowe albo srodkowocyklowe pryszcze??
Talkie, których nie da się zwalczyć środkami "fizycznymi". Jakaś maść?

Aga jak Ty taka obcykana w byciu naj to musisz wyglądąć jeszcze piękniej niż wcześniej!! Podziwiam. Też bym chciała mieć taką chęć do tego i zapał.

ja zwykle albo:

1- nie dotykalam ich pod zadnym pozorem, wtedy przechodzily lagodnie i czuc bylo gule ale nie wyrastaly z tego wielkie kratery, mozna bylo maznac korektorem i jakos sie wygladalo (ale nie mozesz dotykac pod zadnym pozorem, tym bardziej nie naciskac, nie masowac)

albo

2- jesli chcialam, zeby pryszcz wyszedl, to smarowalam go wazelina i delikatnie obduszalam, na drugi dzien, gora na trzeci- wulkan gotowy do wystrzelenia

nie jest to pewnie higieniczny sposob ale ja tak zawsze robilam...

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez Ag4

środokowyckowe gule
ja mam początkowo, końcowo, środkowo i wogóle całocyklowe chyba

no, znam to

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez kasiamajo

ja go nie piję tylko posypuję kanapki, lub dodaję do koktajli lub do jogurtów

musze wyprobowac te siemie lniane, na kanapkach czy w jogurcie a jak je mielicie? w mlynku do kawy? sorry ale nie wiem

[nynka87]

carmexy można teraz dostać w rossmanie

[kasia9513]

Napisane przez nynka87

carmexy można teraz dostać w rossmanie

jak to ?! ja w swoim nigdy nie widziałam (w sumie dawno tam nie byłam), albo nie zwróciłam na nie uwagi co jest mało prawdopodobne

[dotka95]

Napisane przez nynka87

carmexy można teraz dostać w rossmanie

Hura!

[Aniela88]

Napisane przez dragon_she

chodzi o balsam do ust Carmex? dobrze wiedziec ze dziala na takie rzeczy lubie go

Tak, właśnie balsam do ust . Opryszczkę mam 1-2 razy w roku. Zawsze stosowałam maści z apteki i niby jakos tam działały, ale do Carmexa sie nie umywają. Carmex przyjemnie chłodzi to miejsce, nie ma zaczerwienienia, bólu, kłucia i już wiem, że przy nim pozostane. Oczywiście stosuję go nie tylko w celach leczniczych, ale też na co dzień.

W rossmannie nie widziałam, ale jeśli rzeczywiście można go tam dostać to świetnie .

[grunge]

Kiedyś posmarowałam rozwijającą się opryszczkę tym żelem punktowym w kulce z garniera i tym sposobem się jej pozbyłam. Może komuś pomogę, heh
I przypomniałam sobie jeszcze o rozgryzaniu pestek jabłka, źródło cennego jodu.

[201607180946]

Napisane przez dragon_she

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------



musze wyprobowac te siemie lniane, na kanapkach czy w jogurcie a jak je mielicie? w mlynku do kawy? sorry ale nie wiem

tak w młynku do kawy, codziennie 2 łyżeczki

[nati360]

Napisane przez Ag4

Może poprostu pasta cynkowa? albo lassari?
albo ichitolowa? - ona wyciągnie całe świństwo na wierzch.
Albo tormientiol, też dobry

środokowyckowe gule
ja mam początkowo, końcowo, środkowo i wogóle całocyklowe chyba



Naaatiś ! Daaaaawno Cię nie widziałam!

A co do tej piękności niestetey nie zawsze zamiary idą w parze z rezultatami

U mnie one też nie są tylko środkowocyklowe, niestety. Wypróbuję coś. Dziękuję.

E tam, nie kokietuj. Ja wiem, że idzie.
A ja jakoś na wizażu rzadziej, mało czasu, więcej czytam niż piszę jak już mam czas. Studia, praca i taka zabiegana.

Napisane przez dragon_she

ja zwykle albo:

1- nie dotykalam ich pod zadnym pozorem, wtedy przechodzily lagodnie i czuc bylo gule ale nie wyrastaly z tego wielkie kratery, mozna bylo maznac korektorem i jakos sie wygladalo (ale nie mozesz dotykac pod zadnym pozorem, tym bardziej nie naciskac, nie masowac)

albo

2- jesli chcialam, zeby pryszcz wyszedl, to smarowalam go wazelina i delikatnie obduszalam, na drugi dzien, gora na trzeci- wulkan gotowy do wystrzelenia

nie jest to pewnie higieniczny sposob ale ja tak zawsze robilam...

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Nie dotykam ich... Nie cierpię ich. smaruję żelem na wypryski, ale ten avonowski sobie nie radzi z tym.

[ptysza]

Napisane przez paspartu

ja i bez picia odwiedzam w nocy conajmniej 3 razy łazienkę. dla mnie jest to uciążliwe, bo noszę gorset i muszę go ściągać, a potem zakładać na nowo... masakra

kurcze dziewczyny mam to samo
to chyba nie jest normalne nie?
ja muszę zawsze obowiązkowo przed samym spaniem, nie 30,20 czy 10 min ale bezpośrednio przed bo inaczej poleżę z 15 min i nagle chce mi się do toalety

mój tż to się już zaczyna wkurzać, bo np przytulić się już chce i zasnąć a ja MUSZĘ siusiuu no i tak łażę czasem w nocy też 1-2 razy

może my dziewczyny jesteśmy jakieś zmutowanie i mamy przerost prostaty? zawsze się ze mnie tż smieje jak leci ta reklama w tv o jakiś tabletkach na częste nocne wstawanie do toalety

[201607180946]

ja też często siusiamale to dobrze, zaczęłabym się martwić gdybym sikała za rzadko

[dragon_she]

nie jestem sama z tym sikaniem co prawda juz nie wstaje w nocy chyba ze sie przypadkiem obudze to ide 'przy okazji' ale w dzien za to duzo

[Śnieżka]

a mnie zastanawiaja sklady kremów nie znam sie na tym ale wiem ze pewnych rzeczy trzeba unikac...np chyba parabenów alkoholu?
tyle ze w kazdym kremie jest któres z tych ;/
własnie kupiłam krem ziaja ogórkowy i zauwazyłam ze ma alkohol i parabeny....może jakiś apteczny krem byłby lepszy,a wy jakich używacie?

[hula_hula]

W którym miejscu jest Carmex w Rosie? Chętnie bym kupiła. A i jeszcze jedno, gdzie dostanę balsam Herba Studio do paznokci? W wątku o nim było o aptekach, zielarskich i takich tam, ja obleciałam sporo sklepów i nic A szkoda mi przepłacać za wysyłkę.

[uparta Marti]

Napisane przez hula_hula

W którym miejscu jest Carmex w Rosie? Chętnie bym kupiła. A i jeszcze jedno, gdzie dostanę balsam Herba Studio do paznokci? W wątku o nim było o aptekach, zielarskich i takich tam, ja obleciałam sporo sklepów i nic A szkoda mi przepłacać za wysyłkę.

tez go szukam i nigdzie nie ma obleciałam prawie połowe drogerii w moim mieście.. w większości każdy to samo mówi" kiedyś były.. proszę przyjsc za tydzien-zadzwonimy do hurtowni" w pon własnie ide do jednej bo kobieta miała tam dzwonic wiec zajde zapytam

[hula_hula]

Napisane przez uparta Marti

tez go szukam i nigdzie nie ma obleciałam prawie połowe drogerii w moim mieście.. w większości każdy to samo mówi" kiedyś były.. proszę przyjsc za tydzien-zadzwonimy do hurtowni" w pon własnie ide do jednej bo kobieta miała tam dzwonic wiec zajde zapytam

Kurcze, no u mnie to samo... jeszcze popytam w tych małych kosmetycznych sklepiczkach targowych, ale wątpię

[dragon_she]

Napisane przez Śnieżka

a mnie zastanawiaja sklady kremów nie znam sie na tym ale wiem ze pewnych rzeczy trzeba unikac...np chyba parabenów alkoholu?
tyle ze w kazdym kremie jest któres z tych ;/
własnie kupiłam krem ziaja ogórkowy i zauwazyłam ze ma alkohol i parabeny....może jakiś apteczny krem byłby lepszy,a wy jakich używacie?

ja postanowilam sobie uczyc sie skladow i rozpracowywania ich... na razie korzystam z watku 'pomoc w rozszyfrowaniu skladow' oraz z listy juz rozpracowanych... ciezko samemu nauczyc sie wszystkich skladnikow, czesto tez chcac cos kupic trzeba najpierw poszukac w necie, poznac sklad, wkleic na forum itd... takze zadnych spontanicznych zakupow zrobic nie mozna....

to, czego nalezy unikac, zalezy od tego jaka mamy cere, bo osobie z brakiem sklonnosci do zapychania beda sluzyc kremy z paraffinum liquidum a dla tradzikowych cer jest to koszmar... nawet shea butter moze zapchac
co do alkoholu to zalezy jaki zostal uzyty, alcohol denat wysusza a np ceteryl alcohol jest stosowany w odzywkach jako nawilzacz i zmiekczacz (tak przynajmniej czytalam)

latwiejszym sposbem jest trzymanie sie jednego i tego samego: kremu, zelu pod prysznic, szamponu gdy juz znamy ich sklad i nam sluza
ja do tego bezustannie daze i na mojej liscie kosmetykow juz jest tylko kilka brakujacych faworytow w roznych kategoriach





acha, wczesniej wspominalam o tym mydelku, ktore mi pomoglo w walce z tradzikiem, wydaje mi sie, ze skladnik, ktory mi wlasnie pomogl w tym mydelku to geranium, czytam teraz o jego wlasciwosciach i pomaga na wszelkie problemy skorne... warto tez przeczytac dokladnie sklad mydelka aby nie zawieralo SLS itp.

[Śnieżka]

Napisane przez dragon_she

ja postanowilam sobie uczyc sie skladow i rozpracowywania ich... na razie korzystam z watku 'pomoc w rozszyfrowaniu skladow' oraz z listy juz rozpracowanych... ciezko samemu nauczyc sie wszystkich skladnikow, czesto tez chcac cos kupic trzeba najpierw poszukac w necie, poznac sklad, wkleic na forum itd... takze zadnych spontanicznych zakupow zrobic nie mozna....

to, czego nalezy unikac, zalezy od tego jaka mamy cere, bo osobie z brakiem sklonnosci do zapychania beda sluzyc kremy z paraffinum liquidum a dla tradzikowych cer jest to koszmar... nawet shea butter moze zapchac
co do alkoholu to zalezy jaki zostal uzyty, alcohol denat wysusza a np ceteryl alcohol jest stosowany w odzywkach jako nawilzacz i zmiekczacz (tak przynajmniej czytalam)

latwiejszym sposbem jest trzymanie sie jednego i tego samego: kremu, zelu pod prysznic, szamponu gdy juz znamy ich sklad i nam sluza
ja do tego bezustannie daze i na mojej liscie kosmetykow juz jest tylko kilka brakujacych faworytow w roznych kategoriach





acha, wczesniej wspominalam o tym mydelku, ktore mi pomoglo w walce z tradzikiem, wydaje mi sie, ze skladnik, ktory mi wlasnie pomogl w tym mydelku to geranium, czytam teraz o jego wlasciwosciach i pomaga na wszelkie problemy skorne... warto tez przeczytac dokladnie sklad mydelka aby nie zawieralo SLS itp.

dzieki za odp
a moge prosić o linka do tego wątku