Patenty na bycie NAJ :)

[Ivvonka]

Waxa tez polecam oczywiscie

[Kika78]

podaję link do strony z produktami Manhattan Clearface
http://www.manhattan-clearface.com/pl/main.php , trzeba tam wejść w zakładkę produkty/oczyszczanie i znaleźć "2w1 krem myjący i maseczka", z tej serii miałam też tonik (alkoholowy więc uzywałam go nie codzień ale też świetnie się spisał) a teraz przymierzam się do zakupu pilingu myjącego.
co do jedwabiu to ja też używam tego Ferouka; wcieram krople tylko w wilgotne włosy ( a mam wlosy prawie do pasa) ale nie po każdym myciu, tak mniej więcej co drugie, używam od ok. miesiąca i jeszcze moje włosy się nie "przyzwyczaiły" bo wyglądają po nim super. teraz będzie świetny test bo jadę na urlop na duuuże słońce, ciekawe czy mnie ochroni przed przesuszeniem... a tak przy okazji, co możecie polecić do popsikania włosów np na plaży przy dużym nasłonecznieniu właśnie? mam ciemny brąz i bardzo bym nie chciała żadnych słonecznych rozjaśnień..

[agnieska]

jest wątek nt. ochrony włosów

[Voodia]

Przypomniał mi się mój patent na zmarszczki pod oczami, które mi się tworzą, kiedy śpię na brzuchu (właściwie są to bardziej "odprasowanki" niż zmarszczki ).

Od dłuższego czasu zakładam na noc bawełniane okularki (dostałam od TŻ, który z kolei ma kilka par otrzymanych podczas lotów) i problem zniknął Rano skóra pod oczami nie jest dziwnie odprasowana, a gładka i napięta. Czasem odbijają mi się same okularki, ale to już na policzkach i nad brwiami, czyli w miejscach, gdzie zmarszczek się przez najbliższe klika dekad nie spodziewam.

Voodia, kochana, co to za okularki?
Wstaw ich zdjęcie , bo mnie ciekawość zeżre

[Voodia]

Napisane przez Sandija

Voodia, kochana, co to za okularki?
Wstaw ich zdjęcie , bo mnie ciekawość zeżre

Sandija, zwykłe okularki , jakie się dostaje podczas dłuższych lotów, można zrobić je samemu, wystarczy trochę delikatnego materiału i gumka (oczywiście materiałowa, żeby nie poniszczyć włosów )

Znazłam w sieci tylko takie zdjęcie

Moje okularki nie są aż tak wyszukane

Tak sobie patrzę na to zdjęcie i widzę, że moje okularki różnią się jednym szczegółem: mają 2 gumki. Jedna oplata głowę trochę nad uszami (jak na fotce), druga idzie pod uszami; wydaje mi się, że moja wersja jest wygodniejsza

Jaki śliczne! ja chcę taką panterkę z różem a la Peg Bundy!
Vodia, i mówisz, ze Ci pomaga? ale jak to "działa", bo nie rozumiem?

[Akszeinga]

Heh też mam takie Kupiłam parę lat temu w Niemczech w sklepie H&M.Moje są w różową krateczkę i maja bo boku wyszytego pieska Snopy

[Voodia]

Napisane przez Sandija

Jaki śliczne! ja chcę taką panterkę z różem a la Peg Bundy!
Vodia, i mówisz, ze Ci pomaga? ale jak to "działa", bo nie rozumiem?

W moim przypadku cały problem polega na tym, że śpię na brzuchu przyklejając twarz do poduchy i policzek podchodzi mi aż pod oko Rano często budziłam się z brzydką bruzdą pod okiem bądź w poprzek policzka.
Odkąd zakładam na noc okularki, policzek przestał podchodzić pod oko (jak to brzmi) i bruzdy nie ma; jeśli już coś się pojawia, to to, że okularki minimalnie (często wcale) odciskają mi się niżej na poliku, ale to miejsce niepodatne na zmarchy, więc mogą się odciskać do woli

Też bym chciała takie śliczne jak na zdjęciu A mam czarne w zielone pasy, nawet mi kolorystycznie do typu urody nie pasują, ale co tam- grunt , że działają.

Akszeinga, a wiesz może, czy w Polsce są takie w H&M?

[iziaczek]

Napisane przez agnieska

jest wątek nt. ochrony włosów

A mogłabyś podać do niego linka?? Byłabym bardzo wdzięczna
Bo na głównej stronie wizazu jest artykuł o ochronie włosów,ale podane tam kosmetki są albo za drogie,albo niedostępne(jak np.Joanna).

[mar_go]

Ja mam z białego futerka, kupione w This&That za chyba 10 zł. Ale od spodu mają satynę - przyjemna w dotyku, ale się w nocy ześlizgują i rano znajduje je obok siebie Troche bezsensowne
Mam też takie z samolotu, ale niestey sa z czegoś sztucznego a nie bawełny i raczej do spania na leżąco na codzień się nie nadają
My spimy w nich po imprezie, jak odsypiamy w dzień, bo ja sięnadal nie mogę na rolety zdecydować

[Akszeinga]

Napisane przez Voodia

W moim przypadku cały problem polega na tym, że śpię na brzuchu przyklejając twarz do poduchy i policzek podchodzi mi aż pod oko Rano często budziłam się z brzydką bruzdą pod okiem bądź w poprzek policzka.
Odkąd zakładam na noc okularki, policzek przestał podchodzić pod oko (jak to brzmi) i bruzdy nie ma; jeśli już coś się pojawia, to to, że okularki minimalnie (często wcale) odciskają mi się niżej na poliku, ale to miejsce niepodatne na zmarchy, więc mogą się odciskać do woli

Też bym chciała takie śliczne jak na zdjęciu A mam czarne w zielone pasy, nawet mi kolorystycznie do typu urody nie pasują, ale co tam- grunt , że działają.

Akszeinga, a wiesz może, czy w Polsce są takie w H&M?

nie widziałam u nas

[agnieska]

Napisane przez iziaczek

A mogłabyś podać do niego linka?? Byłabym bardzo wdzięczna
Bo na głównej stronie wizazu jest artykuł o ochronie włosów,ale podane tam kosmetki są albo za drogie,albo niedostępne(jak np.Joanna).

jasne https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=121922
wprawdzie dopiero początek rozważań, ale zawsze coś

Napisane przez Voodia

Akszeinga, a wiesz może, czy w Polsce są takie w H&M?

są, są - popatrz przy dziale bieliźnianym gdzie mają pierdółki typu kapcie przynajmniej na wrocławskich bielanach tam bywają. Widziałam też w New Yorkerze wyglądające jak miniaturka stanika przy kasie

[moniga]

Przepraszam, ale jak zobaczyłam te okularki to
Już widze minę chłopa, przy którym układam się do snu z tą panterką na oczach Chyba by pękł ze smiechu, zaraz po tym, jakbym mu wyjaśniła, że to nie jest bynajmniej erotyczny gadżet ...

[Kasia_L]

Napisane przez agnieska

Widziałam też w New Yorkerze wyglądające jak miniaturka stanika przy kasie

A to dobre

[Ivvonka]

Napisane przez moniga

Przepraszam, ale jak zobaczyłam te okularki to
Już widze minę chłopa, przy którym układam się do snu z tą panterką na oczach Chyba by pękł ze smiechu, zaraz po tym, jakbym mu wyjaśniła, że to nie jest bynajmniej erotyczny gadżet ...

Dokladnie!

Poza tym chyba by mnie glowa bolala, gdybym miala w czyms takim spac...

[Kate30]

Mój letni patent na naj to zadbane do przesady stopy. Uwielbiam klapki wszelakie i połyskujące pięknie zadbane pazurki u stóp (choć na kolorowo nie maluję nigdy bo nie lubię).
Z dłońmi też musi być porządek oczywiście .

I jeszcze jedno, nie było chyba jeszcze o flosach - ja jestem od nich uzależniona i to poważnie, nawet bardziej niż od pomadki ochronnej o ile to możliwe. Uwielbiam oral-b w okrągłym pudełeczku (przedtem w zwykłym kwadraciku), zawsze mam przy sobie w torebce. Możliwie jak najczęściej szczotkuję ząbki, najchętniej po każdym posiłku. A jak się nie da to przynajmniej flosy - no ale nie na widoku publicznym oczywiście.

[L_V]

Napisane przez Kate30

Mój letni patent na naj to zadbane do przesady stopy. Uwielbiam klapki wszelakie i połyskujące pięknie zadbane pazurki u stóp (choć na kolorowo nie maluję nigdy bo nie lubię).
Z dłońmi też musi być porządek oczywiście .

Ha! Stopy i pedicure to mój fioł. Właśnie zrobiłam sobie porządny peeling, wygładziłam pazurki i pomalowałam na taki "hot pink". Bosko

[Kasia_L]

Kate, LV a czym traktujecie swoje stópki, żeby były mięciutkie i gładziutkie? Macie jakieś konkretne specyfiki/sposoby przeznaczone tylko do stóp, czy cóś innego?

[justyce]

A buuu I ja muszę się wziąć za stopy, ale niestety - mam straszny problem - okropnie twardnieje mi skóra na spodzie stopy, pod ostatnim palcem. Pięty nie są takie złe, tylko właśnie z tą skórą pod ostatnim palcem - masakra
Ale chyba czas się wziąć za te giry, słyszałam, że w tym roku modne są malowania a la Art Deco - np. dwa kolory - biały i czarny - malowane na zmianę

[Alchemiczka :D]

Napisane przez Kate30

Mój letni patent na naj to zadbane do przesady stopy. Uwielbiam klapki wszelakie i połyskujące pięknie zadbane pazurki u stóp (choć na kolorowo nie maluję nigdy bo nie lubię).
Z dłońmi też musi być porządek oczywiście .

I jeszcze jedno, nie było chyba jeszcze o flosach - ja jestem od nich uzależniona i to poważnie, nawet bardziej niż od pomadki ochronnej o ile to możliwe. Uwielbiam oral-b w okrągłym pudełeczku (przedtem w zwykłym kwadraciku), zawsze mam przy sobie w torebce. Możliwie jak najczęściej szczotkuję ząbki, najchętniej po każdym posiłku. A jak się nie da to przynajmniej flosy - no ale nie na widoku publicznym oczywiście.

Kate, a co to są te flosy? Nie mam pojęcia jak to wyglada

[Ivvonka]

Jesli mowa o stopach, to polecam krem na pekajace piety Scholla - tani i faktycznie dziala w 3 dni! Poza tym wszelakie tarki tej firmy...

[Contax]

Napisane przez Kate30

I jeszcze jedno, nie było chyba jeszcze o flosach - ja jestem od nich uzależniona i to poważnie, nawet bardziej niż od pomadki ochronnej o ile to możliwe. Uwielbiam oral-b w okrągłym pudełeczku (przedtem w zwykłym kwadraciku), zawsze mam przy sobie w torebce. Możliwie jak najczęściej szczotkuję ząbki, najchętniej po każdym posiłku. A jak się nie da to przynajmniej flosy - no ale nie na widoku publicznym oczywiście.

"oral-b w okrągłym pudełeczku" toż to moja ulubiona niteczka. Ząbki szczotkuję jak się da, to po każdym posiłku.
Ale najlepsze są zdziwione spojrzenia i komentarze w toaletach w tzw. miejscach publicznych. Nawet raz jakaś obca kobitka patrzą na mnie z troską zapytała, czy myję zęby bo chce mi się palić - podobno świeżość w paszczy zmniejsza ochotę na dymek

[Kate30]

Napisane przez Kasia_L

Kate, LV a czym traktujecie swoje stópki, żeby były mięciutkie i gładziutkie? Macie jakieś konkretne specyfiki/sposoby przeznaczone tylko do stóp, czy cóś innego?

Ja mam cały arsenał, L_V pewno także .
Najbardziej lubię peeling kawowy, pedicure-in-a-minute Sally Hansen, Krem pielęgnacyjny do stóp Sally Hansen, tarki i pilniki Scholla, kremy Scholla (niektóre), pedicure po wymoczeniu w ciepłej wodzie z dodatkiem oliwy z pestek winogron.
O kremach do stóp nigdy nie zapominam rano i wieczorem, ale stopy mam szczęśliwie nieproblematyczne, podobnie jak całe ciało - za to twarz - wymaga niestety extra wysiłku, żeby jakoś funcjonowała. No ale coś za coś.

[Kate30]

Napisane przez Alchemiczka :D

Kate, a co to są te flosy? Nie mam pojęcia jak to wyglada

Niteczki do ząbków.

Contax - ja jeśli nie mam w perespektywie szczotkowania to nie jem nic.
Poważnie. I mogę tak cały dzień. Wiem, wiem - nic nie mówcie

[Kasia_L]

Napisane przez Kate30

Ja mam cały arsenał, L_V pewno także .
Najbardziej lubię peeling kawowy, pedicure-in-a-minute Sally Hansen, Krem pielęgnacyjny do stóp Sally Hansen, tarki i pilniki Scholla, kremy Scholla (niektóre), pedicure po wymoczeniu w ciepłej wodzie z dodatkiem oliwy z pestek winogron.
O kremach do stóp nigdy nie zapominam rano i wieczorem, ale stopy mam szczęśliwie nieproblematyczne, podobnie jak całe ciało - za to twarz - wymaga niestety extra wysiłku, żeby jakoś funcjonowała. No ale coś za coś.

Kate to faktycznie cała armia . Muszę się wziąć za stopy, bo japonki czekają .

[Contax]

Napisane przez Kate30

Niteczki do ząbków.

Contax - ja jeśli nie mam w perespektywie szczotkowania to nie jem nic.
Poważnie. I mogę tak cały dzień. Wiem, wiem - nic nie mówcie

Kropka w kropkę jak ja.

[basiao84]

eeeeee.........

to może Wy spokrewnione jesteście...

ja też do przesady dbam
Ale aktualnie- cierpię- bo jednej z moich ósemek się przypomniało, że trzeba trochę porosnąć, i mam stan zapalny, idę do lekarza po jakiś antybiotyk bo już wytrzymać nie mogę
Trzeba będzie wyrwać ząbek mądrości Ałaaaaaaaaaa

[Contax]

Napisane przez Ivvonka

Jesli mowa o stopach, to polecam krem na pekajace piety Scholla - tani i faktycznie dziala w 3 dni! Poza tym wszelakie tarki tej firmy...

Jeszcze nie próbowałam tego kremu, ala jak go polecasz to go zakupię, akurat idę na zakupy do Auchon, a tarki Scholla potwierdzam są rewelacyjne - stópki po nich jak przysłowiowa pupcia niemowlaka.

Ja jeszcze polecam jako kurację po zimowym sezonie w zakrytych butkach krem z łoju jelenia Scholla (są dwie wersje w czerwonej i zielonej tubie). Krem te to straszne tłuściochy, ale na noc pod skarpetki są doskonałe.

Aha - przypomniałam sobie, że jedenym z moich patentów na ładne włosy to jest czesanie ich grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami - fajnie zabrzmiało. Taki grzebień nie będzie ich rwał i szarpał, tylko delikatnie je rozczesze.

[L_V]

Napisane przez Kasia_L

Kate, LV a czym traktujecie swoje stópki, żeby były mięciutkie i gładziutkie? Macie jakieś konkretne specyfiki/sposoby przeznaczone tylko do stóp, czy cóś innego?

Ja zakupiłam z jakiś diamentowy scrub do stóp z Avonu , do tego krem nawilżający z AHA i jedstem naprawdę pod wrażeniem.