BLONDYNECZKI calego forum laczmy sie=))))

[kocimietka]

Napisane przez margitta

Ja farbuje raz na miesiąc. Przed farbowaniem już niestety wyraźnie widać odrosty ale nie mam sumienia częściej.

W liceum wyobraźcie sobie, że zdarzało mi się farbować co trzy tygodnie

Zawsze nakładam farbę na całe włosy. Jakoś przez ten miesiąc kolor całych włosów wyraźnie mi się zmienia Różnicę widać od razu


Moja koleżanka za dwa tygodnie bierze ślub. Od wielu lat farbuje włosy w domu na bardzo jasny kolor. Ale przed ślubem chciała iść jednak do fryzjera, który z reszta potem będzie układał jej koka. Babka jej powiedziała, że nie zafarbuje jej na blond bo ma strasznie zniszczone włosy, tylko powinna zrobić balejaż. I co? Zrobiła balejaż i jak to zwykle bywa dalej wygląda jakby miała odrosty - i to spore. Jak można komuś coś takiego zrobić przed ślubem? W dodatku kok taki, że włosy mocno ściągnięte do tyłu co potęguje efekt. Teraz fryzjerka znowu chce robić balejaż (drugi) i twierdzi że to pomoże. Nie sądzę.

Czyli jeśli będe teraz chciała ufarbować włosy, to od razu na całość? myślisz ,ze farba załąpie? ( naturalny masz ciemny blond ? )

A co do balejażu- też tak miałam,myślałam ze pomoże usunac efekt odrostów- nie pomógł .Niech farbuje całe włosy,w koncu to jej ślub!

[agataa121]

a ja jestem jeszcze ciemna blondynka... ale w środe idę do fryzjera przemalować się na jasny blond
tylko troszkę sie boje, że wyjde z salonu z jakimiś żółtymi albo białymi włosami...
a chciałabym mieć taki ładny, naturalny, jasny blond

[xxsmutnaxx]

Napisane przez agataa121

a ja jestem jeszcze ciemna blondynka... ale w środe idę do fryzjera przemalować się na jasny blond
tylko troszkę sie boje, że wyjde z salonu z jakimiś żółtymi albo białymi włosami...
a chciałabym mieć taki ładny, naturalny, jasny blond

w salonie jest mniejsze ryzyko, że kolor źle chwyci czy cos, w końcu tam mają profesjonalne farby a i siła robocza bardziej wykwalifikowana

kolejna jasna blondi sie tu melduje

[Olcik18]

ja mam pytanie do wizażowych blondynek.. co do uzywania szamponow fioletowych eliminujacych żółty odcień na włosach. Czy myjemy wlosy najpierw normalnym szamponem a potem filoetowym czy wystarczy tylko fioletowym??

Konkretnie chodzi mi o szampon Farouka Biosilk Silver Lights... Bede wdzieczna za wszelkie rady

[Dau]

morellaku ostatnio robilam eksperymenty z farba 901s. ale tym razem wykazalam wiecej sprytu, i polozylam farbe poczatkowo na jedno pasmo wlosow. nastepnie zrobialm nia pare pasemek, by ukryc odrost. jak do tej pory, jest to najladnieszy odcien z ostatnio uzywanych. na odrostach mam wrazenie jednak jakby lekko wpadal w zolc, na reszcie, co naturalne- bo rozjasnionej, nie. czy wiesz moze jak zniwelowac ta zolta poswiate, moze trzeba potrzymac farbe troche dluzej na wlosach? dziekuje z gory, hiihihihiih

[morelle]

Napisane przez Dau

morellaku ostatnio robilam eksperymenty z farba 901s. ale tym razem wykazalam wiecej sprytu, i polozylam farbe poczatkowo na jedno pasmo wlosow. nastepnie zrobialm nia pare pasemek, by ukryc odrost. jak do tej pory, jest to najladnieszy odcien z ostatnio uzywanych. na odrostach mam wrazenie jednak jakby lekko wpadal w zolc, na reszcie, co naturalne- bo rozjasnionej, nie. czy wiesz moze jak zniwelowac ta zolta poswiate, moze trzeba potrzymac farbe troche dluzej na wlosach? dziekuje z gory, hiihihihiih

Można potrzymać dłużej. Albo spróbuj domieszac do dziewiątki wodę dwunastkę. Ewentualnie spróbuj położyć farbę jeszcze raz na odrosty. Napisz co wyjdzie, koniecznie! A masz fotkę?

[Dau]

nie ja na razie nie robialm fotek po farbowaniu 901s. tymbardziej, ze to tylko pare pasemek. zalaczylam jedynie fotke po farbowaniu 921 (bezposrednieo, czyli pare dni po farbowaniu i przezyciu szoku, hiihii) w watku "loki, loczki, fale. watek zbiorczy". ale naturalnie na zdjeciu odcien jest przeklamany.
myslisz, ze 12% woda ut. nie zniszczy strasznie wlosow- tego sie wlasnie obawiam. a staram sie je zapuszczac, co przy kreconych wlosach, jest bardzo dlugotrwala sprawa
a teraz sie zorietowalam, ze ty polecasz zmieszac dwa oksydanty 9 i 12 tak? a w jakich proporcjach 1:1?

[morelle]

Napisane przez Dau

nie ja na razie nie robialm fotek po farbowaniu 901s. tymbardziej, ze to tylko pare pasemek. zalaczylam jedynie fotke po farbowaniu 921 (bezposrednieo, czyli pare dni po farbowaniu i przezyciu szoku, hiihii) w watku "loki, loczki, fale. watek zbiorczy". ale naturalnie na zdjeciu odcien jest przeklamany.
myslisz, ze 12% woda ut. nie zniszczy strasznie wlosow- tego sie wlasnie obawiam. a staram sie je zapuszczac, co przy kreconych wlosach, jest bardzo dlugotrwala sprawa
a teraz sie zorietowalam, ze ty polecasz zmieszac dwa oksydanty 9 i 12 tak? a w jakich proporcjach 1:1?

Pół na pół. Z tego co wiem, wtedy dwunastka nie będzie dwunastką, a dziewiątka podwyższy procent. Sama 12 to oczywiście zajzajer. Też się jej boję.

[Dau]

naturalnie, ze nie bedzie 12 a praktykowalas juz na sobie?

[morelle]

Napisane przez Dau

naturalnie, ze nie bedzie 12 a praktykowalas juz na sobie?

Tak, raz. Do farby Welli Koleston Blond Special, takiego jaśniutkiego, perłowego odcienia. Z dobrym efektem. Bo ta farba rozjaśnia o 4,5 odcienia ale z wodą 12%. Tak się bałam, więc dokonałam mieszanki.

[blondi1041]

witam wszystkich
ja takze chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej na temat tzw. szmponow fioletowych eliminujacych zoltawy odcien wlosow... farbuje wlosy od dawna na jasny popielaty blond i czasem sa i tak lekko zolte
czy stosowala ktoras z was takiego szmponu? daje cos?
ja ostatnoi zaopatrzylam sie w szmpon joanny, nie byl zbyt drogi jestem ciekawa czy cos pomoze...
prosze o opinie

[mańcia]

Napisane przez blondi1041

witam wszystkich
ja takze chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej na temat tzw. szmponow fioletowych eliminujacych zoltawy odcien wlosow... farbuje wlosy od dawna na jasny popielaty blond i czasem sa i tak lekko zolte
czy stosowala ktoras z was takiego szmponu? daje cos?
ja ostatnoi zaopatrzylam sie w szmpon joanny, nie byl zbyt drogi jestem ciekawa czy cos pomoze...
prosze o opinie

Witam wszystkie blondynki i dołączam się do wątku

Ja przy każdym myciu używam fioletowego szamponu,żeby nie przesadzić mieszam go z normalnym szamponem i zawsze mam świetny kolor(likwiduje żółty odcień). Używałam fioletu z Joanny jest całkiem dobry i tani, ale ja pozostaję przy swoim z Welli jest cztery razy droższy,ale moim zdaniem świetny.

[v_anja]

Witam
Też mam podobny problem z "żółtym efektem" a farbuję włosy na jasny popielaty blond. Zakupiłam ostatnio szampon loreal shine blonde. Według opisu dzięki niemu znikną żółte refleksy. Opowiem o efektach jak zastosuję

[Dau]

tez go przez dluzszy czas stosowalam.

dziekuje morelle, to moze wyprobuje nastepnym razem

[fanka-al]

eh mnie sie marzy karmelowy kolor wlosow, taki jakis opalizujacy obecnie mam taki kolor wlosow jak na zdjeciach poznizej. Jedna fryzjerka powiedziala ze nie ma szans nie wyjdzie. Ja sie tak bardzo nie znam ale wydaje mi sie ze powinien wyjsc.
eej jaa tak bardzooo chce! ;d

[veiled]

a cio to za kolorek ????? jaka farba uzyskam taki efekt, moze ktoras z was miala juz z tym odcieniem do czynienia

[MadamePoirot]

Pomocy!

Mój naturalny kolor włosów to brąz, dałam się skusić i zaczęłam go farbować, to były również brązy, czasem dzikie kasztany, zwykle wychodziły dość ciemne. Ostatni robiony samodzielnie w domu kolorek to był jasny szatyn z garniera. Było to kilka miesięcy temu.

Take odrosty się pojawiły, kolorek spełzł i miałam taki jasnobrązowy zrudziały + moje brązowe odrosty. Jako że nie mogłam na siebie patrzeć i chcąc ożywic i rozświetlić twarz (mam jasną cerę) podjełam decyzję żeby mi zrobiono u fryzjera już coś jakby blond ale nie z tych jasnych czy platynowych. Taki umiarkowany, na pewno ciemniejszy niż jaśniejszy.

U fryzjerki dowiedziałam się że nie jest możliwe otrzymanie takiego koloru u mnie (końce na pewno nie chwycą i że nie ma sensu). Zaproponowała baleyage i jakąs płukankę duocolor (jakoś tak).

I oto mam od dzisiaj na moim zrudziałym brązie gęste siwe pasemeczka (za, bagatela!, 185zł)! Kicz i żenada. Wyglądam jak emerytka. A myślałam może że będzie to podobny odcień do załączoneego ponizej!(jolie)

I teraz dziewczęta chcę zlikwidować probem. Kupić jakąś farbę i się farbnąć jakoś ujednolicić kolor, tylko nie wiem jaką farbę i odcień wybrać. nie chciałabym znowu przyciemniać włosów, ale też wcale nie pragnę koloru tych siwych baleyage'owych pasemeczek!

Cieszył by mnie np taki kolor jak ma Hilary swank.

Co poradzicie?

[anulka262]

Napisane przez MadamePoirot

Pomocy!

Mój naturalny kolor włosów to brąz, dałam się skusić i zaczęłam go farbować, to były również brązy, czasem dzikie kasztany, zwykle wychodziły dość ciemne. Ostatni robiony samodzielnie w domu kolorek to był jasny szatyn z garniera. Było to kilka miesięcy temu.

Take odrosty się pojawiły, kolorek spełzł i miałam taki jasnobrązowy zrudziały + moje brązowe odrosty. Jako że nie mogłam na siebie patrzeć i chcąc ożywic i rozświetlić twarz (mam jasną cerę) podjełam decyzję żeby mi zrobiono u fryzjera już coś jakby blond ale nie z tych jasnych czy platynowych. Taki umiarkowany, na pewno ciemniejszy niż jaśniejszy.

U fryzjerki dowiedziałam się że nie jest możliwe otrzymanie takiego koloru u mnie (końce na pewno nie chwycą i że nie ma sensu). Zaproponowała baleyage i jakąs płukankę duocolor (jakoś tak).

I oto mam od dzisiaj na moim zrudziałym brązie gęste siwe pasemeczka (za, bagatela!, 185zł)! Kicz i żenada. Wyglądam jak emerytka. A myślałam może że będzie to podobny odcień do załączoneego ponizej!(jolie)

I teraz dziewczęta chcę zlikwidować probem. Kupić jakąś farbę i się farbnąć jakoś ujednolicić kolor, tylko nie wiem jaką farbę i odcień wybrać. nie chciałabym znowu przyciemniać włosów, ale też wcale nie pragnę koloru tych siwych baleyage'owych pasemeczek!

Cieszył by mnie np taki kolor jak ma Hilary swank.

Co poradzicie?

mozesz zalaczyc zdjecie?

[MadamePoirot]

anulka262
załączam foto

Nie chcę wracać do bardzo ciemnych włosów. Gdzieś czytałam że trudno zlikwidować takie oto bardzo jasne włosy, bo gorzej chłoną pigment. Nie zależy mi na pefekcyjnie jednolitym kolorze. Gdyby nawet na moich włosach były jaśniejsze włoski byłoby ciekawiej, chodzi mi o to by zlikwidować kontrast pomiędzy moimi włosami, a tymi siwymi.

jaki odcień farby proponowałybyście?

[Ślicznotka;)]

Może połóż sobie na włoski jakiś Loreal Casting Creme Gloss. Zmywa się, ale ujednolici Ci trochę kolor. Ja bym tak zrobiła.

[anulka262]

Napisane przez MadamePoirot

anulka262
załączam foto

Nie chcę wracać do bardzo ciemnych włosów. Gdzieś czytałam że trudno zlikwidować takie oto bardzo jasne włosy, bo gorzej chłoną pigment. Nie zależy mi na pefekcyjnie jednolitym kolorze. Gdyby nawet na moich włosach były jaśniejsze włoski byłoby ciekawiej, chodzi mi o to by zlikwidować kontrast pomiędzy moimi włosami, a tymi siwymi.

jaki odcień farby proponowałybyście?

mi sie podoba twoj kolor, a z czasem mysle ze odcien sie ociepli

[Niuniaczek]

Gadzam się, po kulku myciach głowy zrobi się bardziej miodowy przynajmniej ja tak mam

[MadamePoirot]

Dzięki za porady! ; )

W pierwszym momencie po ściągnięciu sebrnych folijek zobaczyłam żółte kurczacze włoski - i tego widoku chyba nie zapomnę nigdy ; )
wybielały po tych płukankach, zdaje się. Podejrzewam, że się zżółcą, ale kurczak + zrudziały brąz też nigdy nie plasował sie w moich marzeniach.

Naprawdę wyglądam jakbym nagle posiwiała. Tym bardziej, ze niestety nigdy nie przepadałam za fryzurkami gdzie ciemne włoski pokryte były jaśniutkimi pasemkami. Sa różne gusta, a taki styl nie wpisuje się w moją osobowość ; )

I teraz dylemat coś zmywalnego czy trwała farba?
wszystko w wersji domowej, do fryzjera się nie wybieram! trochę dużo mnie to kosztowało (stres + oczywiście kasa) i tracę do nich zaufanie. (najpierw w kwestii strzyzenia, a teraz jeszcze to)

chciałabym dojść do blondu, ale myślę że jak teraz puszczę na to jakiś blond (farbę bądź szampon) to nie chwyci?
jak mam to zrobić jak najmniej inwazyjnie?

bo jeśli wezmę farbę to jeśli mi znowu przyciemni całość powiedzmy do tego mojego brązu to będę w punkcie zero i ani o krok bliżej do blondu.

___________________
edit
właśnie przeczytałam na którymś z wątków jak jedna z wizażanek, Eyna, napisała że nie ma czegoś takiego jak zmywalny szampon rozjaśniający. Czyli casting by odpadł, bo chce żeby mi te rudobrązowe jednak z leksza się rozjaśniły, a siwe przyciemniły. Czyli trwała farba...

[Madaaa]

Moze mialyscie juz wiele pytan dotyczacych farbowani, ale ja jestem naprawde zupelnie zielona. Nigdy (Uwaga) nigdy w życiu nie farbowalam wlosow Wzięło mnie cos ostatnio na mala zmiane. Chcialabym ladny sloneczny blond. Fryzjer odpada. Wolalabym zrobic to samo w domu. Tylko nie mam zupelnie zadnego pojecia o farbach. JaK moglybyscie mi cos doradzic bylabym wdzieczna.

Załaczam moje naturalne blond wlosy ...

[sintagma]

Dziewczyny doradzcie prosze...Mam dylemat...farbuje na blond ale zawsze mam odrosty koloru jaja po farbowaniu...chciałabym zrobić brąz ale sie wacham...Co mam robic? Zafarbowac czy chodzic z "jajem"?
ps chodzi mi o taki kolorek,to drugie zdjecie jest moje

[sintagma]

Napisane przez karoolaaa

Malowala moze ktoras z Was wlosy farba Garnier Color naturals 7 blond ?

Ja zrobiłam kiedyś tą farbą włosy-wyszły ciemno -szaro- brązowe...Nie polecam

[veiled]

Napisane przez sintagma

Dziewczyny doradzcie prosze...Mam dylemat...farbuje na blond ale zawsze mam odrosty koloru jaja po farbowaniu...chciałabym zrobić brąz ale sie wacham...Co mam robic? Zafarbowac czy chodzic z "jajem"?
ps chodzi mi o taki kolorek,to drugie zdjecie jest moje

hmmm braz czemu nie... choc wydaje mi sie ze lepiej wygladasz w kolorze blond co nie oznacza ze wloski pofarbowane na braz nie beda tobie pasowaly... nawet slyszalam ze bardziej uszkadza strukture wlosa farbowanie na jasniejsze kolorki niz na ciemniejsze, wiec istnieje szansa ze kondycja twoich wloskow tez by sie poprawila

[Hisoka]

strasznie fajny ten brąz...i jeszcze te pasemka

[Ślicznotka;)]

Napisane przez sintagma

Dziewczyny doradzcie prosze...Mam dylemat...farbuje na blond ale zawsze mam odrosty koloru jaja po farbowaniu...chciałabym zrobić brąz ale sie wacham...Co mam robic? Zafarbowac czy chodzic z "jajem"?
ps chodzi mi o taki kolorek,to drugie zdjecie jest moje

A mnie się bardzo podoba Twój blond. Jaką farbą robisz??
Ja ostatnio dwa razy farbowałam Garnier Color Naturals 111 i wychodził fajnie, choć odrosty też były trochę bardziej żółte. Może powinnam trzymać go jeszcze dłużej niż 50 min Niestety po dwóch tygodniach włosy przy głowie były już pożółkłe
Zastanawiam się teraz nad Wellatonem 12/1. Robiłyście tą farbą? Nie żółknie tak jak Garnier?

[QsQs]

sintagma ślicznie Ci w blondzie! Wyglądasz jak laleczka, ja bym na Twoim miejscu przy nim została.