Trądzik - cz. 3

[masaki]

poczekam jeszcze do końca 3 opakowania...

[Aliseja]

Ehh dziewczyny dzisiaj sie tak przypatrzylam swojej twarzy i tak mysle że nawet jak krosty znikna to ona i tak wygląda na taką zanieszczyona ;( i te wągry.. tak sobie mysle czy mozliwe bedzie zebym kiedys miala tak czysta twarz że nikt by nie powiedzial ze mialam tradzik? i te blizny i wgłebienia które kiedyś będe musiala usunac laserem ;(...

[magica]

Napisane przez Aliseja

Ehh dziewczyny dzisiaj sie tak przypatrzylam swojej twarzy i tak mysle że nawet jak krosty znikna to ona i tak wygląda na taką zanieszczyona ;( i te wągry.. tak sobie mysle czy mozliwe bedzie zebym kiedys miala tak czysta twarz że nikt by nie powiedzial ze mialam tradzik? i te blizny i wgłebienia które kiedyś będe musiala usunac laserem ;(...

Mam tak samo, pełno takich mikrozaskórników koło siebie, takie tyci tyci, ale one sprawiają, że cera wygląda na zamuloną:/ Ostatnio złuszczyłam się migdałem i zauważyam, że te zaskórniki łatwiej po tym wyłażą-więc wczoraj ciach- i wycisnęłam wszystko co się dało, trochę pozdzierałam naskórek... Dziś prawy policzek mam cały w ranach, ale już go ratuję Cicalfate, za to lewy-całkiem spoko, właśnie nie jest już taki zmulony Zamierzam teraz zmienić dietę, bo czuję, że jednak to kwestia odżywiania-ale nie, że odstawię słodycze, bo to pomagało niewiele, po prostu muszę jeść dużo owoców, warzyw, witamin...

[jyyli]

Napisane przez magica

Mam tak samo, pełno takich mikrozaskórników koło siebie, takie tyci tyci, ale one sprawiają, że cera wygląda na zamuloną:/ Ostatnio złuszczyłam się migdałem i zauważyam, że te zaskórniki łatwiej po tym wyłażą-więc wczoraj ciach- i wycisnęłam wszystko co się dało, trochę pozdzierałam naskórek... Dziś prawy policzek mam cały w ranach, ale już go ratuję Cicalfate, za to lewy-całkiem spoko, właśnie nie jest już taki zmulony Zamierzam teraz zmienić dietę, bo czuję, że jednak to kwestia odżywiania-ale nie, że odstawię słodycze, bo to pomagało niewiele, po prostu muszę jeść dużo owoców, warzyw, witamin...

Na LU radzą wykluczyć węgle, żeby się pozbyć zaskórników. I myślę, że to dobry sposób I przede wszystkim więcej warzyw, to na wszystko pomaga.

[nez123]

Witam was
Chętnie przyłącze się do wątku
U mnie trądzik udało się zniwelować wprowadzając do pielęgnacji naturalne produkty, teraz pryszcze pojawiają się tylko wtedy, kiedy mnie jakiś składnik zapcha.
Ale ciągle zmagam się z zaskórnikami, i chyba wyleczyłam się z myśli, że można się ich całkowicie pozbyć. Nie mniej znalazłam sposób, który u mnie daje świetne rezultaty - płatki owsiane.
Przeglądając widziałam, że pisałyście trochę o nich.

Napisane przez jyyli

Do tego stosuję te dwa patenty: http://www.youtube.com/user/bubzbeau.../2/7e5_RVBwNjE -mycie płatkami owsianymi
http://www.youtube.com/user/bubzbeau.../3/NKbKgQyTc6Q - czekoladowa maseczka - ja robię bez jogurtu. Szukałam sposobu na maseczkę z miodem, która by nie spływała i ta jest super Mnie nie zapycha.

Ja stosuję mycie płatkami i maseczkę od około dwóch miesięcy i skóra wygląda o niebo lepiej Przebarwienia zblakły, zaskórniki są naprawdę nie widoczne ( już nie czarne, ale w kolorze skóry). Trochę więcej piszę o tym tutaj

Napisane przez april_20

Próbowałam Lucy Minerals i niestety mnie zapychał, z kryciem też nie było rewelacji. Jakoś nie mogę się przekonać do minerałów. Testowałam także EDM i Lumiere, jednak muszę pozostać przy fluidach. Teraz mam zamiar kupić polecany bb cream.

A moja cera polubiła minerałki, zwłaszcza Lucy, która jak dla mnie kryje super. Chociaż ja osobiście podkładów tradycyjnych nie używam, a minerały tylko gdzieś na wieczór na wyjście, na co dzień czasem nałoże BB Cream, ale tu mi bardziej chodzi o rozświetlenie niż o krycie.

[monilkaa]

Dziewczyny, mam problem. Oczywiście z cerą. Biorę od lutego izotek, jestem już po 5 opakowaniu. Wszystko super. Zero pryszczy, zaskórników, zero tłustej strefy T. Nawet włosy mi się nie przetłuszczają Oczywiście milion skutków ubocznych, o których pisać nie będę, ale warto. Tyle, że od jakichś 3 tygodni pod nosem nad wargą i na brodzie pojawiły mi się małe krostki podskórne. Coś takiego jak kaszka. Nie da się tego wycisnąć, są małe, swędzą, a skóra w tym miejscu jest koszmarnie sucha i wyglądam strasznie. Nawilżam, ale nic to nie daje... Do dermatologa idę dopiero za 2 tygodnie, a muszę jakoś wychodzić z domu (gdy nałożę podkład tragicznie widać suche skórki i wygląda jakbym się wybrudziła...). Piję wapno (może to uczulenie?), nawilżam, ale efektów brak.

[eunchae]

Chciałam podsumować moje 6 tygodni od czasu odstawienia chemicznych leków (3 tygodnie diety jaskiniowca). Była to bardzo trafna decyzja! Niestety dla mnie chemia to było błędne koło - lek, chwilowa poprawa, wysuszenie, zniszczona skóra, podatna na utlenianie = jeszcze większy trądzik, następny lek itd.

Co nie znaczy że jest bardzo dobrze teraz! Zauważyłam też że moje przebarwienia raz są bardziej czerwone, raz mniej, raz stany zapalne bardziej zaognione, raz mniej. Wtedy było cały czas duże zaczerwienienie (po skinorenie) więc nie bylam w stanie tego zauważyć. Postanowiłam zatem jednak zrobić testy na opuźnione alergie pokarmowe. Z hormonami mam wszystko w porządku. Zbadam też poziom cukru. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Oczywiście nadal stosuję moje suplementy, okłady ziołowe, miód, aloes.

Teraz mam mieszane uczucia odnośnie mojej cery. Z jednej strony blizny mocno zredukowane, pory zwężone jak nigdy, dużo dużo mniej zaskórników, dobre nawilżenie i odżywienie, zero przetłuszczania... ale ciagle mi jakieś krostki wyskakują, no i te przebarwienia!!!

[jyyli]

Napisane przez eunchae

Chciałam podsumować moje 6 tygodni od czasu odstawienia chemicznych leków (3 tygodnie diety jaskiniowca). Była to bardzo trafna decyzja! Niestety dla mnie chemia to było błędne koło - lek, chwilowa poprawa, wysuszenie, zniszczona skóra, podatna na utlenianie = jeszcze większy trądzik, następny lek itd.

Co nie znaczy że jest bardzo dobrze teraz! Zauważyłam też że moje przebarwienia raz są bardziej czerwone, raz mniej, raz stany zapalne bardziej zaognione, raz mniej. Wtedy było cały czas duże zaczerwienienie (po skinorenie) więc nie bylam w stanie tego zauważyć. Postanowiłam zatem jednak zrobić testy na opuźnione alergie pokarmowe. Z hormonami mam wszystko w porządku. Zbadam też poziom cukru. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Oczywiście nadal stosuję moje suplementy, okłady ziołowe, miód, aloes.

Teraz mam mieszane uczucia odnośnie mojej cery. Z jednej strony blizny mocno zredukowane, pory zwężone jak nigdy, dużo dużo mniej zaskórników, dobre nawilżenie i odżywienie, zero przetłuszczania... ale ciagle mi jakieś krostki wyskakują, no i te przebarwienia!!!

Wow, czyli nie jesz ziaren i nabiału? Nieźle, ja bym nie wytrzymała

Sama miałam masakryczny wysyp ostatnio i dosłownie przypaliłam sobie policzek migdałem. I jest trochę lepiej, ale już mam dość
Zaczęłam brać Euthyrox na niedoczynność utajoną i zobaczymy, może pomoże. Jeśli nie, to nie wiem co zrobię. Ale na pewno po skończeniu pierwszej tury E. wrócę do hormonów. Beznadziejnie się bez nich czuję

[magica]

Ja widzę dość znaczną poprawę jeśli chodzi o zaskórniki. Po prostu kiedy byłam złuszczona i wszystko było bliżej powierzchni skóry po prostu to wycisnęłam teraz nawilżam i nawilżam, od paru dni jem prawie same owoce i warzywa i jest póki co ładnie, cera już jest czystsza. Tylko boję się, że to krótkotrwałe, bo zaskórniki lubią powracać.

[eunchae]

Napisane przez jyyli

Wow, czyli nie jesz ziaren i nabiału? Nieźle, ja bym nie wytrzymała

Sama miałam masakryczny wysyp ostatnio i dosłownie przypaliłam sobie policzek migdałem. I jest trochę lepiej, ale już mam dość
Zaczęłam brać Euthyrox na niedoczynność utajoną i zobaczymy, może pomoże. Jeśli nie, to nie wiem co zrobię. Ale na pewno po skończeniu pierwszej tury E. wrócę do hormonów. Beznadziejnie się bez nich czuję

Nie jem zbóż i nabiału, ale w związku z tym żeby się najeść muszę zjeść z 10 razy więcej warzyw i owoców niż kiedyś Właśnie miałam ochotę na naleśnika z dżemem, zamiast tego zrobiłam sobię marchewkę, jabłko i brzoskwinię duszone z cynamonem mniam , popiłam sokiem świeżo wyciśniętym z buraków, marchewki i kapusty. Prawie codziennie jem rybę, nie jest źle ale praktycznie żyję w kuchni (dużo czasu trwa szykowanie jedzenia) no i mam za sobą kilka porażek kulinarnych. Oczywiście potem zacznę jeść jakieś bezglutenowe zboża. Na razie będę badać alergie. Walczę też ze stresem różnymi sposobami i chodzę spać najpóźniej o północy. Ale to już dla zwolenników holistycznego leczenia, czyli "czarnej magii".

Z cerą jest jak jest, ale zapomniałam dodać że jeżeli chodzi o depresję jest gigantyczna poprawa. Wznowiłam dawne pasje

[AgataBm180]

A mi się zrobił wysyp na czole ( co zwykle było czyste) takie małe pryszczyki obok siebie i jakaś gula na brodzie. Na policzkach czystko, na nosie też, a broda gdyby nie ta gula .. łeee, ale jestem przed @, więc.. może zniknie, tzn powinno

[visionAM]

Witam dziewczynki, dawno mnie tu nie było

Jeśli chodzi o mnie i moje zmagania z trądzikiem to jest w sumie lepiej, ale bez szału używam teraz od dłuższego czasu Akneroxidu-5 i coś tam działa... jak się skończy wracam do AcneDermu, który używałam rok temu i z którego byłam zadowolona.

Kiedyś tutaj zachwalałam działanie tabletek antykoncepcyjnych Cyprest, które poza działaniem anty. mają także działanie anty-androgenne więc zapobiegające różnych niedoskonałościom. Hmm przestałam zażywać te tabletki w lutym no i tu zaczęły się moje problemy Mówią krótko - organizm po odstawieniu hormonów zaczął szaleć, a gospodarka hormonalna rozregulowała się do tego stopnia, że zaburzona została praca tarczycy i w yniku tego nabawiłam się niedoczynności tarczycy... objawy: senność, ogólne przemęczenie, bladość skóry, problemy z koncentracją i zapamiętywaniem, przytyłam około 7kg (na szczęście już 2kg zrzuciłam). Leczę się u endokrynologa ale łatwo nie jest

Co polecacie na szybko przetłuszczającą się twarz?
Ostatnio mam z tym problemy... używam kremów nawilżających dwa razy dziennie, rano i na noc więc z nawilżeniem nie mam problemów, po prostu cera produkuje za dużo sebum i nie wiem jak temu zaradzić... Help...

[nAtaL!a]

VisionAm, a może własnie za duzo tego nawilzenia? kiedys mialam tak, ze im wiecej nawilzalam tym skora wygladala gorzej. Spróboj moze co jakis czas nie smarowac buzi kremem np. na noc. Mi pomoglo

[visionAM]

mam strasznie suchą jak nie smaruję, nie da się wtedy w ogóle żadnego makijażu zrobić. Musze smarować

[jyyli]

Jakbyś przestała nawilżać, pewnie jeszcze gorzej by było. Może spróbuj smarować olejami? Mnie to pomaga
A wewnętrznie picie drożdży, cynk, biotyna, szałwia, olej z wiesiołka.
Jeszcze maseczka drożdżowa fajnie normalizuje, szkoda, że na krótko, ale można zrobić miesięczną codzienną kurację, ja od paru dni stosuję i trochę poprawa jest, ale zobaczymy pod koniec sierpnia

[HelenaTrojańska]

Hej dziewczyny
Ja ostatnio przeżywam okropny wysyp
Niby było wszystko ok, cera wyglądała dużo lepiej, jedynie zaczerwienienia
A pod koniec sesji dostałam takiego wysypu... No ale tłumaczyłam to sobie stresem, brakiem czasu na odpowiednią pielęgnację, odżywianiem.
Minął ponad miesiąc, a poprawy zero!
Ostatnio taki wysyp miałam w listopadzie.Wysypało mi czoło, między brwiami, brodę i linię żuchwy(choć tu w sumie widzę lekką poprawę).
Między brwiami zrobiły mi się cztery ogromne bolące gule
Momentami miałam wrażenie, że aż mnie głowa boli od nich... I robi mi się pełno takich mniejszych, białych... Podejrzewam, że coś mnie zapycha
No ale przez ponad pół roku nie zmieniłam kosmetyków, a tu nagle coś takiego. Już mi brakuje sił. Kupiłam aloes i smaruję się nim. Czy pomaga Na pewno mniej mnie bolą te gule Teraz to się już mam jedynie nadzieję, że samo przyszło to i samo pójdzie Po tylu latach walki z trądzikiem już miałam nadzieje, że koniec tej wojny, ale widzę, że skubany nie daje za wygraną

Nie żebym się cieszyła z cudzego nieszczęścia, ale dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam ten problem Na codzień w około widuję tylko same niemal nieskazitelne buzie

[kasiam187]

dziewczyny powiedzcie czy filtr z Biodermy spf 30 wystarczy mi na wyjazd do grecji? dermatolog mi kazala kupic kiedys jeszcze z iwostinuu ale oni maja tylko 25 dla cery tradzikowej, z innych fimr np jest 50 avene ale zawiera alkochol i mi to nie pasuje poradzcie moze ktoras byla juz na jakims urlopie i przetestowala filtr.

[april_20]

[/COLOR]

Napisane przez kasiam187

dziewczyny powiedzcie czy filtr z Biodermy spf 30 wystarczy mi na wyjazd do grecji? dermatolog mi kazala kupic kiedys jeszcze z iwostinuu ale oni maja tylko 25 dla cery tradzikowej, z innych fimr np jest 50 avene ale zawiera alkochol i mi to nie pasuje poradzcie moze ktoras byla juz na jakims urlopie i przetestowala filtr.

Polecam filtr z Avene spf50 tylko starą wersję. Ja nabyłam go na allegro. Jest rewelacyjny, świetnie nadaje się pod makijaż i co najważniejsze nie zapycha. Każdy dermatolog poleca kosmetyki Iwostin, a one mają okropne składy. Ja tylko pogorszyłam sobie nimi cerę. Wydaje mi się, że spf30 jak na Grecję to za mało.

[nAtaL!a]

Napisane przez visionAM

mam strasznie suchą jak nie smaruję, nie da się wtedy w ogóle żadnego makijażu zrobić. Musze smarować

To może puder perłowy? Albo zmienić krem na inny?Fajna jest tez maseczka z ekstraktu z truskawki z mazideł A jeśli nie to może tutaj cos znjadziesz http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...=265147&page=6

[emigracja]

Hej. Nie wiem czy mnie pamietacie. Nie pisalam bardzo dlugo. U mnie zaszly wielkie zmiany. Juz znam przyczyne mojego tradziku. Jest to niewatpliwie podwyzszony testosteron. Norma byla do 4 jednostek a ja mialam z 11 czy cos takiego. Endokrynolog leczyl mnie androcurem i spirulina. Przynioslo to niesamowite efekty. Teraz jestem juz 2 miesiace pod odstawieniu androcuru i wspomagam sie tabletkami anty. Ale najwazniejsze jest zeby jednoczesnie leczyc skore zewnetrznie. Dokladnie wyjasnil mi to moj dermatolog, ze kiedy odstawiamy calkowicie hormony skora musi byc idealnie czysta, bo inaczej z kazdego najmniejszego zgrubienia zrobi sie potem pryszcz. No i teraz prawie nic nie mam tylko blizny ale tez bledna. mozliwe zee ta kuracje androcurem trzeba bedzie powtarzac. trzeba zbijac ten testosteron. bardzo sie ciesze z tego jak jest i zycze wam tez jak najlepiej

[201705250955]

Witam Was, biedne, w tym trądzikowym wątku. Z trądzikiem mam przygody od zawsze, czyli odkąd zaczęłam dorastać. Nie potrafię sobie z nimi poradzić, cerę mam tłustą, błyszczącą. Stosuję linię przeciwtrządzikową firmy G. i to pomaga, jednak jak już krosta wyskoczy to 3-4 dni trzyma, jest zaogniona i nie daje się wycisnąć Mój brat miał ten sam problem tylko że dużo intensywniej, brał izotek i teraz ma rzadko. Jem dużo warzyw, staram się zdrowo odżywiać, ale efekty są... do d. Iść do dermatologa? mam 20 lat.

[monilkaa]

Napisane przez asia_aisa

Witam Was, biedne, w tym trądzikowym wątku. Z trądzikiem mam przygody od zawsze, czyli odkąd zaczęłam dorastać. Nie potrafię sobie z nimi poradzić, cerę mam tłustą, błyszczącą. Stosuję linię przeciwtrządzikową firmy G. i to pomaga, jednak jak już krosta wyskoczy to 3-4 dni trzyma, jest zaogniona i nie daje się wycisnąć Mój brat miał ten sam problem tylko że dużo intensywniej, brał izotek i teraz ma rzadko. Jem dużo warzyw, staram się zdrowo odżywiać, ale efekty są... do d. Iść do dermatologa? mam 20 lat.

Jeśli to dla Ciebie problem (a myślę, że tak, dla mnie każda kolejna krostka to tragedia...) to idź. Wiek tu nie gra roli. Mnie przeciwtrądzikowe mazidła nie z apteki robiły krzywdę na twarzy. Odkąd zaczęłam się interesować składami kosmetyków, które używam to już mniej więcej wiem co używać, a czego nie. Dlatego idź. A nóż się poprawi.

Ja przerwałam kurację izotekiem... Jestem załamana. Już prawie na finiszu. Powód? Próby wątrobowe, które z 19 skoczyły do 126 Natychmiastowe odstawienie leków. A tak było pięknie! Szkoda mi strasznie, bo przerwana kuracja=powrót trądziku w większej lub mniejszej formie. Eh. Derma przepisała mi Aknemycinę na noc i za 2 tyg do kontroli. Nie wiem jak to będzie. Na razie spokój (tfu, tfu). A ja tak bardzo przyzwyczaiłam się do gładkiej buźki...

Dziewczyny, czego używacie do mycia buzi/zmywania makijażu? Używałam Cethapilu, ale nie radzi sobie za bardzo z makijażem. Czym zmywać? Stosowałam dwufazową Ziaję, niby na początku ładnie, wodoodporny tusz schodził, ale zaczęła mnie straaasznie uczulać. Dopiero wczoraj (po miesiącu!) doszłam, że to to. Wolałabym raczej coś aptecznego, może coś z Biodermy, Iwostinu?

[emigracja]

zastanawiam sie dlaczego nie zmywacie makijazu zwykyl zelem do mycia twarzy np AA help? jak dla mnie to jest idealna opcja. nie wyobrazam sobie tarcia twarzy jakism wacikiem nasaczonym w zapachowym chemicznym plynie

[monilkaa]

Napisane przez emigracja

zastanawiam sie dlaczego nie zmywacie makijazu zwykyl zelem do mycia twarzy np AA help? jak dla mnie to jest idealna opcja. nie wyobrazam sobie tarcia twarzy jakism wacikiem nasaczonym w zapachowym chemicznym plynie

Cethapil nie jest płynem to raz. Dwa nie trę nim twarzy wacikiem. Trzy-Ziają zmywałam tylko oczy, bo wodoodporny makijaż.
Sprawdziłam ten AA help -ma SLS (sodium laureth sulfate) czego moja trądzikowa skóra nie toleruje. To już go skreśla

[emigracja]

To jak nie help to jest taki nowy AA NATURA i on nie ma wlasnie sls. no nie wiem jak dla mnie to najwazniejszy jest minimalizm. po co pchac w skore jakies substancje ze specyfiku do demakijazu jak mozna dokladnie zmyc ten makijaz zelem i po klopocie. Ponadto oszczednosc i wygoda.

[dyciaa]

Dawno tu nie zaglądałam, bo jakoś tak nie było kiedy no i minimalizując własne problemy raczej nie miałabym o czym pisać . Od lipca maziam się AcneDermem, poprawa widoczna aczkolwiek mam wrażenie, że coś mnie zapchało i nie mogę dojść do tego co bo chyba nie Acne Derm mam zaskórniki (o ile to jest to; taki małe krostki w ee... stadzie na brodzie :-D). Razem z Acne Dermem zaczęłam stosować krem z filtrem spf30. Nie maluję się podkładem ani pudrem. Jedyny co używam to Acne Derm, krem z filtrem i zielona glinka. Czy krem do którego link wstawię poniżej ma prawo mnie zapychać?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...30.html&next=1


a no i jeszcze jedno. Czy zaskórniki mogę wycisnąć czy pozbywać się ich w inny sposób?

[brygida227]

Witam! Ja równieź się przyłączam do wątku. Tez mam problem z trądzikiem. Rok temu byłam u Pani dermatolog, przepisała mi maści. Po miesiącu nie miałam pryszcza widocznego, aż mi ich brakowało. Ale gdy leki mi sie skończyły nie poszłam do niej, bo mojej mamie się nie chciało.;/ Teraz byłam znowu i mam maści przepisane oraz białą zawiesinę, którą robia w aptece. Pomaga

[kasiam187]

Napisane przez monilkaa

Jeśli to dla Ciebie problem (a myślę, że tak, dla mnie każda kolejna krostka to tragedia...) to idź. Wiek tu nie gra roli. Mnie przeciwtrądzikowe mazidła nie z apteki robiły krzywdę na twarzy. Odkąd zaczęłam się interesować składami kosmetyków, które używam to już mniej więcej wiem co używać, a czego nie. Dlatego idź. A nóż się poprawi.

Ja przerwałam kurację izotekiem... Jestem załamana. Już prawie na finiszu. Powód? Próby wątrobowe, które z 19 skoczyły do 126 Natychmiastowe odstawienie leków. A tak było pięknie! Szkoda mi strasznie, bo przerwana kuracja=powrót trądziku w większej lub mniejszej formie. Eh. Derma przepisała mi Aknemycinę na noc i za 2 tyg do kontroli. Nie wiem jak to będzie. Na razie spokój (tfu, tfu). A ja tak bardzo przyzwyczaiłam się do gładkiej buźki...

Dziewczyny, czego używacie do mycia buzi/zmywania makijażu? Używałam Cethapilu, ale nie radzi sobie za bardzo z makijażem. Czym zmywać? Stosowałam dwufazową Ziaję, niby na początku ładnie, wodoodporny tusz schodził, ale zaczęła mnie straaasznie uczulać. Dopiero wczoraj (po miesiącu!) doszłam, że to to. Wolałabym raczej coś aptecznego, może coś z Biodermy, Iwostinu?

ja najpierw zmywam twarz plynem miclearnym, a potem wmasowuje cetahil ta emulsje i zmywam woda, potem krem u mnie sie to dobrze sprawdza nie polecem zadnych sklepowych zeli, no moze z wyjatkiem tego z babydream

Napisane przez april_20

[/COLOR]
Polecam filtr z Avene spf50 tylko starą wersję. Ja nabyłam go na allegro. Jest rewelacyjny, świetnie nadaje się pod makijaż i co najważniejsze nie zapycha. Każdy dermatolog poleca kosmetyki Iwostin, a one mają okropne składy. Ja tylko pogorszyłam sobie nimi cerę. Wydaje mi się, że spf30 jak na Grecję to za mało.

hmm niestety juz nie zdarzę na allegro kupic bo wyjerzdzam za 4 dni i nie mam pewnosci czy dojdzie no nic, moze z ta 30 nie ebdzie tak zle.... jak by byla gdzies 40, a tu widze glownie 25/30/50

[jyyli]

Napisane przez monilkaa

Dziewczyny, czego używacie do mycia buzi/zmywania makijażu? Używałam Cethapilu, ale nie radzi sobie za bardzo z makijażem. Czym zmywać? Stosowałam dwufazową Ziaję, niby na początku ładnie, wodoodporny tusz schodził, ale zaczęła mnie straaasznie uczulać. Dopiero wczoraj (po miesiącu!) doszłam, że to to. Wolałabym raczej coś aptecznego, może coś z Biodermy, Iwostinu?

Najpierw oliwka Hipp, potem żel Ziaja TinTin. Cały makijaż schodzi w dosłownie minutę.

Napisane przez emigracja

To jak nie help to jest taki nowy AA NATURA i on nie ma wlasnie sls. no nie wiem jak dla mnie to najwazniejszy jest minimalizm. po co pchac w skore jakies substancje ze specyfiku do demakijazu jak mozna dokladnie zmyc ten makijaz zelem i po klopocie. Ponadto oszczednosc i wygoda.

Nie wyobrażam sobie zmywać cały makijaż samym żelem. Po pierwsze, nie zmyje się go dokładnie, a po drugie pięknie przesuszy skórę wokół oczu, a stąd tylko krok do przedwczesnych zmarszczek.

[201705250955]

moonika, tu nie chodzi o problem z trądzikiem, mam takie wysypy w okolicach miesiączki regularnie od 5 lat, walczę z tym dziadostwem na swoje sposoby, generalnie nie płaczę, jak wyskoczy nowa krosta- przyzwyczajenie. Zastanawiam się tylko, czy ten trądzik nie ma jakiejś głębszej przyczyny, np. zaburzenia hormonalne. Na początku i tak muszę zrobić usg tarczycy + TSH i te pozostałe FT3 i FT4 i coś tam jeszcze. Ale myślę też, czy nie iść do dermatologa- choć w mojej obecnej sytuacji życiowej ciężko znaleźć wolny czas. Najpierw zrobić badania w/w czy dermatolog?