Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[wichrowe_wzgorza]

Do kaczikaczi
Nie byłam jeszcze u lekarza sprawdzać poziomu hormonów, ale chyba jednak pójdę...
Co do olejku masz rację... pewnie przesadzam, chyba straciłam rachubę. To tak, że jak coś się pojawia, to za wszelką czasem cenę chce się to zniszczyć (oprócz tego niszcząc co innego wokół, w tym wypadku stan ogólny skóry).
Kremik z rossmanna raczej mnie nie zatyka, ale wypróbuję tą ziaję.
A co do blizn czy przebarwień... sama nie wiem co to jest... mam miejsca, gdzie utrzymują się te zmiany już długi czas i to podejrzewam, że mogą być blizny, a zaczerwienienia po świeżo przebytych niespodziankach czasem zejdą, czasem nie... nie wiem od czego się w ogóle te blizny biorą...
O kwasach więc poczytam, ale to chyba jedynie zabiegi u kosmetyczki? To masz na myśli?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

[kasia9513]

Napisane przez heydeejay1

Moim problemem jest łuszczące się czoło, zaskórniki i świecąca się twarz w strefie T. Jaki krem mi polecacie? Na dzień stosuję Dax cosmetics perfecta matujący i sprawdza się, ale nie wiem, co na noc?

na noc ogólnie powinno brać się coś bardziej odżywczego, ale tutaj będzie problem z doradzeniem bo każdy reaguje inaczej na dany specyfik

[wichrowe_wzgorza]

a odnośnie tego kremu Ziaja Calma biolipidowa... na KWC czytam teraz niezbyt pochlebne opinie i dużo ludzi skarży się, że ich zatyka. To napewno ten krem miał być polecony?

[kasia9513]

Napisane przez wichrowe_wzgorza

a odnośnie tego kremu Ziaja Calma biolipidowa... na KWC czytam teraz niezbyt pochlebne opinie i dużo ludzi skarży się, że ich zatyka. To napewno ten krem miał być polecony?

zapewne chodziło o wersje nawilżającą

[heydeejay1]

Kasia dokładnie, wiem, że przydałby mi się jakiś bogaty w składniki odżywcze krem, ale nie wiem czy mam się zdecydować na nawilżający czy jakieś delikatne kwasy. Wpadł mi w oko Ziaja med przeciw trądzikowi. Myślałam też o peelingu kawitacyjnym, ale nie chcę mieć schodzącej z twarzy skóry.

[201607040946]

niedawno na forum przeczytałam ,że można pozbyć się zaskórników i oczyścić buzię masując ją żelem szczoteczką do zębów no i wypróbowałam wczoraj. faktycznie, lepiej oczyszcza niż samo żelowanie, nawet nie podrażnia, nie przesusza, dziwne oczywiście szczoteczka przed zabiegiem wymyta ze wrzątku

[kasia9513]

Napisane przez kaguya

niedawno na forum przeczytałam ,że można pozbyć się zaskórników i oczyścić buzię masując ją żelem szczoteczką do zębów no i wypróbowałam wczoraj. faktycznie, lepiej oczyszcza niż samo żelowanie, nawet nie podrażnia, nie przesusza, dziwne oczywiście szczoteczka przed zabiegiem wymyta ze wrzątku

z tego co wiem to są takie specjalne szczoteczki do mycia buźki i chyba sama się w taką zaopatrzę
kurczę zwykłej szczoteczki do zębów nie mam a ostatnio wyrzuciłam kilka razy użytą

[Charlotte95]

Napisane przez heydeejay1

Przeczytałam kilka pierwszych stron, potem wybiórczo ze środka, ale niestety nie jestem w stanie przeczytać wszystkich 150 ;-)

Ja jestem na około 30. Mam zamiar przeczytać cały

Napisane przez kaguya

niedawno na forum przeczytałam ,że można pozbyć się zaskórników i oczyścić buzię masując ją żelem szczoteczką do zębów no i wypróbowałam wczoraj. faktycznie, lepiej oczyszcza niż samo żelowanie, nawet nie podrażnia, nie przesusza, dziwne oczywiście szczoteczka przed zabiegiem wymyta ze wrzątku

To chyba bardzo ekstremalna wersja peelingu...nie powinnaś tak robić zbyt często.

[201607040946]

Napisane przez Charlotte95

To chyba bardzo ekstremalna wersja peelingu...nie powinnaś tak robić zbyt często.

raz w tydzien, moze w dwa tygodnie

[cloche]

Napisane przez Charlotte95

Ja jestem na około 30. Mam zamiar przeczytać cały

ojej i wszystkie te glupoty, offtopy itp. tez masz zamiar przeczytac? ja dolaczylam do watku chyba gdzies na stronie 50tej, pamietam, ze poswiecilam dwa dni na przeczytanie wszystkiego. wynotowalam sobie wszystko (tzn. zrobilam sobie mala sciage) i zaczelam sie udzielac. a potem bylo juz tylko lepiej

a tak na marginesie, aktualnie mam wysypke (jakby pokrzywka) - zachcialo mi sie testowac nowy podklad (dostalam probke) i wystarczylo, ze raz nalozylam... swedzi troche, ale krem nagietkowy z babydreama (duuuzo cynku) lagodzi to troche i zyje i wiecej nie tkne tanich podkladow

[Charlotte95]

Cloche, dołączyłaś dużo wcześniej Wiem, bo Cię widziałam już od strony około 20-którejś
Czytam, czytam. Robię tak ze wszystkimi wątkami na Wizażu, które mnie interesują, po parę stron dziennie i w końcu przeczytane

[Sambra]

Napisane przez cloche

ojej i wszystkie te glupoty, offtopy itp. tez masz zamiar przeczytac? ja dolaczylam do watku chyba gdzies na stronie 50tej, pamietam, ze poswiecilam dwa dni na przeczytanie wszystkiego. wynotowalam sobie wszystko (tzn. zrobilam sobie mala sciage) i zaczelam sie udzielac. a potem bylo juz tylko lepiej

a tak na marginesie, aktualnie mam wysypke (jakby pokrzywka) - zachcialo mi sie testowac nowy podklad (dostalam probke) i wystarczylo, ze raz nalozylam... swedzi troche, ale krem nagietkowy z babydreama (duuuzo cynku) lagodzi to troche i zyje i wiecej nie tkne tanich podkladow

Zgadza sie, ja juz jestem na 70 stronie Skarbnica wiedzy

Cloche, mam pytanie, wielokrotnie pisalas , ze jestes zwolenniczka podkladu Toleriane LRP. Czy on nie zapycha przy dluzszym codziennym uzyciu? Wyprobowalam probke, niby kolor ladny (mialam nr 11) i w sumie dobrze sie zlewa ze skora, ale nie moge sie pozbyc wrazenia, ze jakos strasznie tresciwy ten podklad, chyba najbardziej tresciwy ze wysttskich jakich do tej pory uzywalam, wiec sie zastnawialam czy przy codziennym uzytku nie zapycha. Ty go uzywasz na co dzien czy raczej jako korektora?

[wichrowe_wzgorza]

Słuchajcie, mam takie pytanie, ponieważ zaczynam zastanawiać się nad zastosowaniem kwasów w leczeniu mojej cery, chciałabym poradzić się, który byłby najlepszy. W całej zawiłości tych kwasów, ich rodzajów, stężeń i właściwości nie bardzo się odnajduję... Wiem, że są kwasy AHA, BHA, PHA i pewnie wiele innych... Ale nie mam pojęcia które byłyby najodpowiedniejsze dla mnie.
Moja cera: mieszana, ostatnio mocno przesuszona (nawet bardzo mocno), strefa T zaskórniki, policzki chyba zmiany hormonalne (jestem jeszcze przed wizytą u lekarza), przebarwienia potrądzikowe i chyba słabe blizny.
z góry dziękuję

[Dronf]

Idzie wiosna, niedługo kwasy będą miały niewiele do zaproponowania.
Kwasy pha poza tym, że oczyszczą skórę to pomogą ją nawilżyć. Kwas laktobionowy pomaga na naczynka. Nie są fotouczulające
Na bha kończy się pora roku.
Z aha kwas migdałowy nie jest fotouczulający. Mnie migdał wysusza, trzeba zadbać o nawilżenie. Nałożony na przesuszoną skórę nie sprawdza się najlepiej.
Jest jeszcze kwas lha (lipohydroksylowy), nie ma działania fotouczulającego. Mnie serum olejowe 1% lha całkiem dobrze nawilża.

[Charlotte95]

Kupiłam Humektan Używam od 2 dni. Zobaczymy jak to będzie, na razie, odpukać, ok

[cloche]

wow, juz od 20tej strony tu jestem? ojjj to macie czytania

Napisane przez Sambra

Cloche, mam pytanie, wielokrotnie pisalas , ze jestes zwolenniczka podkladu Toleriane LRP. Czy on nie zapycha przy dluzszym codziennym uzyciu? Wyprobowalam probke, niby kolor ladny (mialam nr 11) i w sumie dobrze sie zlewa ze skora, ale nie moge sie pozbyc wrazenia, ze jakos strasznie tresciwy ten podklad, chyba najbardziej tresciwy ze wysttskich jakich do tej pory uzywalam, wiec sie zastnawialam czy przy codziennym uzytku nie zapycha. Ty go uzywasz na co dzien czy raczej jako korektora?

zgadza sie, aktualnie uzywam toleriane (tez kolor 11) jako korektora. i jak wysypka zaczerwieniona jest, to na mniej wiecej pol policzka go tez nakladam - wyglada naturalnie, a kryje jak korektor. poza tym takiego krycia nie potrzebuje juz, ale lubie ten podklad miec w pogotowiu mnie kompletnie nie zapychal, moze faktycznie wydawac sie ciezki, ale naklada sie go tak cieniutko... ja go na twarzy nie czuje. nie jest gumowy, skora oddycha.
teraz mi przypasowal podklad vichy aera teint pure, ale zanim kupie cale opakowanie, musze troche wykonczyc to, co mam na polce. jak macie szanse przetestowac, to smialo

wichrowe wzgorza - dla suchej skory to najlepiej pha chyba... szczegolnie teraz, jak slonko coraz czesciej sie pojawia sama nie probowalam, bo nie wiem do konca gdzie te kwasy sa procz dosc drogich serii neostrata chyba

[Ag4]

Napisane przez Charlotte95

Cloche, dołączyłaś dużo wcześniej Wiem, bo Cię widziałam już od strony około 20-którejś
Czytam, czytam. Robię tak ze wszystkimi wątkami na Wizażu, które mnie interesują, po parę stron dziennie i w końcu przeczytane

To podziel się później swoją wiedzą

ja nie mam teraz czasunarabiac watków :/

Napisane przez cloche

wichrowe wzgorza - dla suchej skory to najlepiej pha chyba... szczegolnie teraz, jak slonko coraz czesciej sie pojawia sama nie probowalam, bo nie wiem do konca gdzie te kwasy sa procz dosc drogich serii neostrata chyba

musze sie wlasnie zaopatrzyc w pha,
teraz mam tonik bha/aha ale juz chyba pomalu musze go odstawiac

[Sambra]

Napisane przez cloche

[SIZE=2][FONT=Verdana]
zgadza sie, aktualnie uzywam toleriane (tez kolor 11) jako korektora. i jak wysypka zaczerwieniona jest, to na mniej wiecej pol policzka go tez nakladam - wyglada naturalnie, a kryje jak korektor. poza tym takiego krycia nie potrzebuje juz, ale lubie ten podklad miec w pogotowiu mnie kompletnie nie zapychal, moze faktycznie wydawac sie ciezki, ale naklada sie go tak cieniutko... ja go na twarzy nie czuje. nie jest gumowy, skora oddycha.
teraz mi przypasowal podklad vichy aera teint pure, ale zanim kupie cale opakowanie, musze troche wykonczyc to, co mam na polce. jak macie szanse przetestowac, to smialo

Dzieki za szybka odpowiedz. To moze tez go zakupie jako korektor bo rzeczywiscie dobrze kryje i az za jak dla mnie na cala twarz. Vichy aera teint kiedys mialam, ale mnie wogole nie matowil tzn. nawet wyswiecal. A teraz mam wieksza probke Lancome Adaptive do cery mieszanej (kolor 01) i musze powiedziec, ze jestem pozytytwnie zaskoczona - kolor idealny jak dla mnie, ladnie sie stapia z cera, ladnie matowi (nie musze niczym innym sypkim po nim maziac) i ma takie akurat krycie - kryje ale nie az tak bardzo jak Toleriane, no i ma dosc lekka konsystencje. Tylko nie wiem jak ze skladem i ewentualnym efektem przy dlugotrwalym uzyciu. Czy moglby ktos cos powiedziec na temat skladu? Wrzucam go tu na dole (z KWC):

Lancome Adaptive
Skład: Aqua/water, cyclohexasiloxane, cyclopentasiloxane, isostearyl palmitate, butylene glycol, nylon-12, PEG-8, cetyl PEG/PPG -10/1 dimethicone, PEG20, magnesium sulfate, pentylene glycol, helianthus annuus/sunflower seed extract, hetera helix/ ivy extract, phytic amid, glycerin, PPG-1-PEG 9 Lauryl glycol ether, C9-15 fluoroalcohol phosphates, sodium polyacrylate, silica dimethyl silylate, alumina, aluminium hydroxide, disodium stearoyl glutamate, disteardimonium hectorite, polyglyceryl-4 isostearate , acrylates copolymer, triethanolamine, perfum/fragrance, methylparaben, phenoxyethanol, chlorophenesin, capryl glycol, butylparaben [may contain CI 77492, CI 77499/ iron oxides, CI 77891/titanium dioxide, mica ]

[cloche]

Napisane przez Ag4

musze sie wlasnie zaopatrzyc w pha,
teraz mam tonik bha/aha ale juz chyba pomalu musze go odstawiac

teoretycznie trzeba by powoli odstawic... ja jeszcze stosuje diacneal, a tam w miare sporo aha jest i jeszcze do tego retinal chyba. ale na dzien 50+ (albo jak kompletnie nie pokazuje sie w swietle dziennym, to nizszy filtr). a effaclar k (bha) stosuje nawet w cieple miesiace, bo trzyma moje pory w ryzach. oczywiscie w tych okresach filterek obowiazuje, ale w przerwach od kwasow nakladam lzejsze filtry, tzn. np. aqualia thermal uv czy hydreane teinte.

Napisane przez Sambra

Dzieki za szybka odpowiedz. To moze tez go zakupie jako korektor bo rzeczywiscie dobrze kryje i az za jak dla mnie na cala twarz. Vichy aera teint kiedys mialam, ale mnie wogole nie matowil tzn. nawet wyswiecal. A teraz mam wieksza probke Lancome Adaptive do cery mieszanej (kolor 01) i musze powiedziec, ze jestem pozytytwnie zaskoczona - kolor idealny jak dla mnie, ladnie sie stapia z cera, ladnie matowi (nie musze niczym innym sypkim po nim maziac) i ma takie akurat krycie - kryje ale nie az tak bardzo jak Toleriane, no i ma dosc lekka konsystencje. Tylko nie wiem jak ze skladem i ewentualnym efektem przy dlugotrwalym uzyciu. Czy moglby ktos cos powiedziec na temat skladu? Wrzucam go tu na dole (z KWC):

Lancome Adaptive
Skład: Aqua/water, cyclohexasiloxane, cyclopentasiloxane, isostearyl palmitate, butylene glycol, nylon-12, PEG-8, cetyl PEG/PPG -10/1 dimethicone, PEG20, magnesium sulfate, pentylene glycol, helianthus annuus/sunflower seed extract, hetera helix/ ivy extract, phytic amid, glycerin, PPG-1-PEG 9 Lauryl glycol ether, C9-15 fluoroalcohol phosphates, sodium polyacrylate, silica dimethyl silylate, alumina, aluminium hydroxide, disodium stearoyl glutamate, disteardimonium hectorite, polyglyceryl-4 isostearate , acrylates copolymer, triethanolamine, perfum/fragrance, methylparaben, phenoxyethanol, chlorophenesin, capryl glycol, butylparaben [may contain CI 77492, CI 77499/ iron oxides, CI 77891/titanium dioxide, mica ]

ja nie o tym starym aera teint, tamtych nie probowalam. ten nowy (z dodatkiem pure) jest w wersji do cery suchej (krem) i mieszanej (fluid). mimo mieszanej cery zakochalam sie w wersji do skory suchej, nie matuje wprawdzie, ale tez nie obtluszcza. wyglada naturalnie ale bez testow nie ma sie co na niego rzucac. jak wyprobowalas tego lancome i ci przypasowal, to zaryzykowalabym na twoim miejscu i kupila, chociaz pewnie niezle kosztuje. sklad wyjasnia "lekkosc" - te dwa cyclo...silikony z poczatku skladu podobno sa silikonami ulatniajacymi sie, przez co tworza kanaliki w warstwie podkladu, czyli podklad nie obkleja, tylko pozwala oddychac skorze. tzn tak czytalam ma tez pare ekstraktow, niezle sie prezentuje, chyba sama zerkne na niego w drogerii (ale i tak nie wolno mi teraz nic nowego kupic wykanczam zapasy)

[wichrowe_wzgorza]

dzięki za odpowiedź czytałam coś o tym, że PHA nie uczulają na słońce... ale gdzie je można dostać? w drogeriach, jakieś specjalne kosmetyki, czy mazidła z aptek? widziałam też, że są chyba gotowe półprodukty do wymieszania, ale to chyba drogo wychodzi ;/ nie wiem które źródło jest bezpieczne, co z proporcjami, i czy kupować z konserwantem czy lepiej nie? i co do stężeń... PHA skoro nie są tak mocne jak inne, można użyć większego stężenia? i czy pomogą pozbyć się śladów po trądziku, a przynajmniej je zmniejszyć? Czy takie kwasy zresztą nie powodują nowych wysypów czy pomagają zwalczyć trądzik?

[cloche]

o pha to naprawde zbyt malo slyszalam - neostrata ma jakis krem z 15% pha, tanie to nie jest
jak jest cos do ukrecenia z polproduktow, to pewnie taniej wyjdzie, przepisy sie znajda. i w przepisach powinno tez sie znalezc cos na temat konserwantu - czy trzeba i jesli nie, to jak trzymac, ile dni... musialabys sprawdzic, czy by tak sie dalo w twoim przypadku
aaa, widze: tonik z kwasami pha z biochemii urody, krem z pha na zrobsobiekrem.. i jak sie nie myle, to chyba ta nowa seria svr lysalpha jest z pha, ale nie wiem, co tam poza tym jest...

[Charlotte95]

Napisane przez Ag4

To podziel się później swoją wiedzą

ja nie mam teraz czasunarabiac watków :/

Podzielę na pewno

Chodzicie na basen? Bo ja chodzę raz w tygodniu (mama mi każe ) i po basenie skóra na twarzy jest okropnie przesuszona...i zastanawiam się, czy to nie błędne koło...cały tydzien nawilżac, żeby potem w 45 min to wszystko szlag trafił. Wczoraj spróbowałam sobie nasmarować buzię dermogalem A+E, ale warstwa szybko zniknęła w wodzie. No i byłam sucha jak zwykle.

Co robić? Do końca kursu mam jeszcze miesiąc, później jak odpowiednio wymaltretuję mame, to może mi odpuści, ale pewności tez nie mam.

Aha, dodam, że basen ozonowany nie wchodzi niestety w grę.

[Nolley]

Chodzę na basen raz w tygodniu, też mam po nim przesuszoną skórę, ale nie aż tak bardzo...Może to zasługa tego, że przy basenie jest sauna, w której spędzam 15 minut O właśnie, pamiętajcie, żeby po saunie zamknąć pory na twarzy polewając ją zimną wodą
Na przesuszenie kremik i jechana ;]

[Sambra]

Napisane przez cloche

ja nie o tym starym aera teint, tamtych nie probowalam. ten nowy (z dodatkiem pure) jest w wersji do cery suchej (krem) i mieszanej (fluid). mimo mieszanej cery zakochalam sie w wersji do skory suchej, nie matuje wprawdzie, ale tez nie obtluszcza. wyglada naturalnie ale bez testow nie ma sie co na niego rzucac. jak wyprobowalas tego lancome i ci przypasowal, to zaryzykowalabym na twoim miejscu i kupila, chociaz pewnie niezle kosztuje. sklad wyjasnia "lekkosc" - te dwa cyclo...silikony z poczatku skladu podobno sa silikonami ulatniajacymi sie, przez co tworza kanaliki w warstwie podkladu, czyli podklad nie obkleja, tylko pozwala oddychac skorze. tzn tak czytalam ma tez pare ekstraktow, niezle sie prezentuje, chyba sama zerkne na niego w drogerii (ale i tak nie wolno mi teraz nic nowego kupic wykanczam zapasy)

Dzieki za odpowiedz Cloche. A to ja tego starego vichy mialam, jak bede obok apteki to zapytam o probke. A wobec tego jak ten Lancome skladowo w miare ok jest, to chyba go sprobuje, bo jak narazie to mi pasuje.

Napisane przez Charlotte95

Podzielę na pewno

Chodzicie na basen? Bo ja chodzę raz w tygodniu (mama mi każe ) i po basenie skóra na twarzy jest okropnie przesuszona...i zastanawiam się, czy to nie błędne koło...cały tydzien nawilżac, żeby potem w 45 min to wszystko szlag trafił. Wczoraj spróbowałam sobie nasmarować buzię dermogalem A+E, ale warstwa szybko zniknęła w wodzie. No i byłam sucha jak zwykle.

Co robić? Do końca kursu mam jeszcze miesiąc, później jak odpowiednio wymaltretuję mame, to może mi odpuści, ale pewności tez nie mam.

Moze przed basenem jakims ochronnym (jak na zime) sie posmarowac, tylko nie znam niestety zadengo z takich kremow, ktory by nie zapychal tzn. nigdy sie nie interesowalam i dlatego nie znam, a nie, ze nie ma .

[cloche]

ja tez chodze na basen, wlasnie raz w tygodniu przed praca. troche skora sie przesusza, to fakt, ale nie jest zle. przede wszystkim nie ocieram za bardzo skory podczas plywania (jak to czesto niektorzy robia wycierajac oczy itp), nie myje twarzy niczym przed, moj tluszcz wlasny mnie chroni i potem, pod prysznicem, myje sie albo zelem hipp albo mieszanka zelu z oliwka (nawet pol na pol). do wlosow szampon naturalny - skora glowy nie swedzi od kiedy przerzucilam sie na te delikatesiki. od razu po myciu trzeba sie nasmarowac, ja mam balsam z 10% urea, bardzo fajnie natluszcza i nawilza. do twarzy mam mocno nawilzajacy kremik, potem jak dotre do domu, to na ukojonej juz twarzy robie lekki makijaz. i jest spoko

Sambra, probka nigdy nie zaszkodzi, ale lancoma sobie spraw - jak pasi, to trza sie go trzymac!
ja sie troche zastanawiam jeszcze nad podkladem clarinsa, o tym:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-trwalosci.htm
pomacam w drogerii i oczywiscie nie kupie, ale przynajmniej pomarzyc sobie moge

[Charlotte95]

Dzięki za rady, nastepnym razem wymaziam się tłustym dermosanem . A w ogóle wszystko jest na dobrej drodze, żeby mama odpusciła mi ten basen, czyli jeszcze 4 zajęcia i koniec.

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez Charlotte95

Dzięki za rady, nastepnym razem wymaziam się tłustym dermosanem . A w ogóle wszystko jest na dobrej drodze, żeby mama odpusciła mi ten basen, czyli jeszcze 4 zajęcia i koniec.

Jak ja bym chętnie pochodziła sobie na basen, ale czasu trochę brak

[Charlotte95]

Ja chodze juz 6 lat, zdążył mi się znudzić Zamiast tego pójdę na tańce

[carolinascotties]

Napisane przez Dronf

Idzie wiosna, niedługo kwasy będą miały niewiele do zaproponowania.
Kwasy pha poza tym, że oczyszczą skórę to pomogą ją nawilżyć. Kwas laktobionowy pomaga na naczynka. Nie są fotouczulające
Na bha kończy się pora roku.
Z aha kwas migdałowy nie jest fotouczulający. Mnie migdał wysusza, trzeba zadbać o nawilżenie. Nałożony na przesuszoną skórę nie sprawdza się najlepiej.
Jest jeszcze kwas lha (lipohydroksylowy), nie ma działania fotouczulającego. Mnie serum olejowe 1% lha całkiem dobrze nawilża.

Dronf, czy mozesz prosze podac zrodlo traktujace o tym, ze LHA szczegolnie w wyzsych stezeniach NIE dziala fotouczulajaco?


ja TU znalazlam informacje nastepujaca:

Salicylic acid, at concentrations of 3% or less, presents very few adverse effects and is not a photosensitizer, nor it is phototoxic

co oznacza, ze peeling o stezeniu 3% i mniej nie dziala fotouczulajaco...

stad moja prosba o podanie zrodel dotyczacych wyzsych stezen .

[Ag4]

Napisane przez kasia9513

z tego co wiem to są takie specjalne szczoteczki do mycia buźki i chyba sama się w taką zaopatrzę
kurczę zwykłej szczoteczki do zębów nie mam a ostatnio wyrzuciłam kilka razy użytą

Są w ross powinnaś dostać,
w oriflame chyba tez by się jakaś znalazła

Ja kiedyś kupiłam, ale używłam ze 2 razy i mój tato ją wziął jak czyścił pralkę

Napisane przez cloche

teoretycznie trzeba by powoli odstawic... ja jeszcze stosuje diacneal, a tam w miare sporo aha jest i jeszcze do tego retinal chyba. ale na dzien 50+ (albo jak kompletnie nie pokazuje sie w swietle dziennym, to nizszy filtr). a effaclar k (bha) stosuje nawet w cieple miesiace, bo trzyma moje pory w ryzach. oczywiscie w tych okresach filterek obowiazuje, ale w przerwach od kwasow nakladam lzejsze filtry, tzn. np. aqualia thermal uv czy hydreane teinte.

Chyba też wrócę do effaclaru latem, jeszcze troche pozuywam toniku 10% z bu, bo sporo mi go zostało, szkda wyrzucic, tymbardziejj ze fajnie działa. No, ale pomału myślę już nad czymś lżejszym.

Napisane przez Trawa_cytrynowa

Jak ja bym chętnie pochodziła sobie na basen, ale czasu trochę brak

Ja teeeż
za kilka lat może będę miała więcej czasu na takie przyjemności