Trądzik - cz. 3

[kokojamboho]

Napisane przez dyciaa

a może już go wymyślili tylko właśnie tak jak stwierdziłaś nie mieliby wtedy kaski więc nie wprowadzają.
Za 4 dni po raz pierwszy idę do dermatologa.. Bać się czegoś?
+może poza ceną leków...

pewnie
na pewno takim lekiem jest ostra dieta. no ale to katorga!

[dooorra]

hej,
dawno nie było mnie na tym wątku. Całe wakacje byłam za granicą i w czasie mojego wyjazdu moja cera, było świetna. Zero trądziku ale jak tylko wróciłam do domu, to wszystko wróciło i miałam takie małe załamania. Nie chciałam wcale wychodzić z domu. Teraz jest lepiej ale zostaje mi przebarwienia na skórze. Pewnie różnica w diecie dlatego nic mi nie wyskakiwało.
Zauważyłam, że po tych wakacjach czuje się bardziej pewna siebie, dalej nie uważam się za jakąś piękność ale wizja tego, że moge sie komuś podobać nie jest już tak strasznie nie dorzeczna. Znacie może jakiś dobry podkład? Mój mi się kończy i chce jakiś kupić.

[HelenaTrojańska]

Podpinam się pod twoje pytanie dooorra.
Chyba znalazłam sprawce moich problemów z cerą.
Nie malowałam się ostatnio w ogóle (siedziałam w domu) i moja cera wyglądała wyśmienicie (jak na jej możliwości ). W piątek i wczoraj się pomalowałam i już mam 3 pryszcze!! Czyżby to wina podkładu i pudru?.... Nic nie zmieniłam w diecie, innych kosmetykach.

[dyciaa]

Niektórzy mają uczulenie na niektóre składniki zawarte w kosmetykach. Niekoniecznie musi to być wina tego że podkład czy puder Cię zapchał. Jeśli wcześniej się nimi malowałaś i nic się nie działo to zbieg okoliczności, a jeśli kiedyś też Cię wysypywało po tych kosmetykach to wina kosmetyku i może czas zainwestować w inny??
Ja używam Maybelline Dram Matte Mousse. a zamiast pudru zieloną glinkę

[HelenaTrojańska]

Napisane przez dyciaa

Niektórzy mają uczulenie na niektóre składniki zawarte w kosmetykach. Niekoniecznie musi to być wina tego że podkład czy puder Cię zapchał. Jeśli wcześniej się nimi malowałaś i nic się nie działo to zbieg okoliczności, a jeśli kiedyś też Cię wysypywało po tych kosmetykach to wina kosmetyku i może czas zainwestować w inny??
Ja używam Maybelline Dram Matte Mousse. a zamiast pudru zieloną glinkę

No właśnie po odstawieniu go tak mi się poprawiła cera, a po tych dwóch aplikacjach porobiły mi się te prychole
A co do Dream Matte mousse to gdzieś na wizażu spotkałam się z opinią że on tylko pozornie jest taki lekki. A tak na prawdę to okropny zapychacz. No ale mogłam coś pomylić, poszukam Znalazłam: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2478
Aktualnie używam Lasting finish 25h i Stay matte(w kamieniu) Rimmela.
Próbowałam minerałów, ale nie bardzo mi podeszły, brzydko na mnie wyglądały, jakby się ważyły... Cały czas liczę na coś kryjącego, niezapychającego i najlepiej na studencką kieszeń

Coś czuję, że pójdę na podkładowy odwyk
Po tylu latach krycia się pod podkładem nie potrafię wyjść bez niego z domu. Zresztą, kto jak kto, ale dziewczyny z tego wątku chyba wiedzą o czym mówię

[Maggie Brown]

Napisane przez HelenaTrojańska

Coś czuję, że pójdę na podkładowy odwyk
Po tylu latach krycia się pod podkładem nie potrafię wyjść bez niego z domu. Zresztą, kto jak kto, ale dziewczyny z tego wątku chyba wiedzą o czym mówię

Ja miałam tak paskudną twarz po wszelkich podkładach, że zrezygnowałam z nich na rzecz korektora i pudru. Twarz paskudna dalej, ale już jakby mniej, bo nie smaruje jej całej

Byłam tydzień temu u dermatologa i kobieta zrobiła mi rewolucję. Kazała wyrzucić wszystkie kosmetyki z serii "przeciwtrądzikowych" i zacząć używać takich do skóry alergicznej i wrażliwej. Do mycia poleciła mi Psysiogel albo Cethapil (po próbkach spasował mi ten pierwszy), kazała zrobić tonik z wody i kupionego w aptece płynu Borasol. Tego wszystkiego mam używać dwa razy dziennie, rano smarować się kremem Nivea Soft (używałyście? trochę się go boję przez tą parafinę, ale na razie jest w porządku) a na wieczór minimalna ilość Epiduo. Do tego wit. C i PP.
W sumie to przez ten tydzień wyszło mi trochę mniej pryszczy niż zwykle, no i blizny jakoś przyblakły.
No i jeszcze mam bezwzględny zakaz jedzenia czekolady na razie opycham się moim drugim antydepresantem, czyli malinami, ale jak się skończą to chyba zwariuję ;/
W środę odstawiam Dianę, boję się tego co zobaczę w lustrze na drugi dzień... Idę w tym tygodniu do ginekologa, mam nadzieję, że zmieni mi tabletki, bo te mi nie służą, szczególnie na psychikę

Wreszcie trafiłam na lekarza który zrobił coś więcej, niż tylko wciśnięcie mi recepty na maść. Mam nadzieję, że się na niej nie zawiodę

Trzymajcie się Dziewczyny

[magica]

Napisane przez Maggie Brown

Ja miałam tak paskudną twarz po wszelkich podkładach, że zrezygnowałam z nich na rzecz korektora i pudru. Twarz paskudna dalej, ale już jakby mniej, bo nie smaruje jej całej

Byłam tydzień temu u dermatologa i kobieta zrobiła mi rewolucję. Kazała wyrzucić wszystkie kosmetyki z serii "przeciwtrądzikowych" i zacząć używać takich do skóry alergicznej i wrażliwej. Do mycia poleciła mi Psysiogel albo Cethapil (po próbkach spasował mi ten pierwszy), kazała zrobić tonik z wody i kupionego w aptece płynu Borasol. Tego wszystkiego mam używać dwa razy dziennie, rano smarować się kremem Nivea Soft (używałyście? trochę się go boję przez tą parafinę, ale na razie jest w porządku) a na wieczór minimalna ilość Epiduo. Do tego wit. C i PP.
W sumie to przez ten tydzień wyszło mi trochę mniej pryszczy niż zwykle, no i blizny jakoś przyblakły.
No i jeszcze mam bezwzględny zakaz jedzenia czekolady na razie opycham się moim drugim antydepresantem, czyli malinami, ale jak się skończą to chyba zwariuję ;/
W środę odstawiam Dianę, boję się tego co zobaczę w lustrze na drugi dzień... Idę w tym tygodniu do ginekologa, mam nadzieję, że zmieni mi tabletki, bo te mi nie służą, szczególnie na psychikę

Wreszcie trafiłam na lekarza który zrobił coś więcej, niż tylko wciśnięcie mi recepty na maść. Mam nadzieję, że się na niej nie zawiodę

Trzymajcie się Dziewczyny

Co do tej Nivei soft akurat natknęłam się na takiego posta: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3642

[kokojamboho]

Napisane przez Maggie Brown

Ja miałam tak paskudną twarz po wszelkich podkładach, że zrezygnowałam z nich na rzecz korektora i pudru. Twarz paskudna dalej, ale już jakby mniej, bo nie smaruje jej całej

Byłam tydzień temu u dermatologa i kobieta zrobiła mi rewolucję. Kazała wyrzucić wszystkie kosmetyki z serii "przeciwtrądzikowych" i zacząć używać takich do skóry alergicznej i wrażliwej. Do mycia poleciła mi Psysiogel albo Cethapil (po próbkach spasował mi ten pierwszy), kazała zrobić tonik z wody i kupionego w aptece płynu Borasol. Tego wszystkiego mam używać dwa razy dziennie, rano smarować się kremem Nivea Soft (używałyście? trochę się go boję przez tą parafinę, ale na razie jest w porządku) a na wieczór minimalna ilość Epiduo. Do tego wit. C i PP.
W sumie to przez ten tydzień wyszło mi trochę mniej pryszczy niż zwykle, no i blizny jakoś przyblakły.
No i jeszcze mam bezwzględny zakaz jedzenia czekolady na razie opycham się moim drugim antydepresantem, czyli malinami, ale jak się skończą to chyba zwariuję ;/
W środę odstawiam Dianę, boję się tego co zobaczę w lustrze na drugi dzień... Idę w tym tygodniu do ginekologa, mam nadzieję, że zmieni mi tabletki, bo te mi nie służą, szczególnie na psychikę

Wreszcie trafiłam na lekarza który zrobił coś więcej, niż tylko wciśnięcie mi recepty na maść. Mam nadzieję, że się na niej nie zawiodę

Trzymajcie się Dziewczyny

o, tez dostalam Borasol i mialam podobne zalecenia

[eunchae]

Znacie jakiś dobry naturalny żel do mycia twarzy bez SLS? Teraz używam Toleriane LRP ale on ma SLS daleko w składzie, wolałabym coś zupełnie bez SLS... i najlepiej naturalne

[HelenaTrojańska]

Może olejki myjące?

[vainqueur_]

Zauważyłam, że gdy się zakocham to mam taką jakąś ładniejszą cerę. Haha.

[NoisyGhost]

Ja obecnie zakupiłam uniwersalny żel do mycia z Babydream, i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolona. Fajnie zmywa makijaż, nie podrażnia, nie zawiera szkodliwych substancji, i jak podają w nazwie jest uniwersalny
Borykam się z trądzikiem od dłuższego czasu, i obecnie od kilku miesięcy mam niestety okres kiedy moja twarz wygląda masakrycznie. Odłożyłam fluid, puder, stosuję zieloną glinkę, skrobię jako puder. Oczywiście maść + antybiotyk od dermatologa. Wszystko jest ok kiedy siedzę w domu i się nikomu nie muszę pokazywać [unikam nawet spotkań ze znajomymi, czy otwierania komuś drzwi bo nie chcę straszyć...] no ale niedługo powrót na studia... i jeszcze basen jako w-f... chyba padnę
i jak na złość wszędzie widzę laski, które mają idealnie gładkie twarzyczki. Załamka

[włoczykijka]

Avene Cleanance bardzo wydajny i niestety ok 40zl.Ale warto moim zdaniem, aktualnie mam Effaclar LRP i on mimo ,że ma SLS to też nie jest zły jak coś

[marcin32]

Napisane przez eunchae

Znacie jakiś dobry naturalny żel do mycia twarzy bez SLS? Teraz używam Toleriane LRP ale on ma SLS daleko w składzie, wolałabym coś zupełnie bez SLS... i najlepiej naturalne

dzisiaj zakupiłem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html

[Maggie Brown]

Napisane przez kokojamboho

o, tez dostalam Borasol i mialam podobne zalecenia

I jak, podziałało?

[kokojamboho]

Napisane przez Maggie Brown

I jak, podziałało?

plamy mi zbladly

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Dziewczyny! Wydawanie tyle kasy na kazdy duperel to glupota! Kupcie naturalne mydlo np z dodatkiem oleju arganowego lub zwykle: bialy jelen. Nic po tym nie wyskakuje. Te zele to pic na wode.!

[dyciaa]

Byłam dzisiaj u dermatologa i dostałam płyn Acnemycin Plus, który mam stosować raz dziennie przez tydzień a po tygodniu dwa razy dziennie+Laktocer z cynkiem który mam brać dwa razy dziennie. I do tego Pani deramtolog poleciła mi żel La Roche Posay effaclar. Następną wizytę mam 13 grudnia.
Ktoś czegoś używał? I jak wrażenia?

[NoisyGhost]

Napisane przez dyciaa

Byłam dzisiaj u dermatologa i dostałam płyn Acnemycin Plus, który mam stosować raz dziennie przez tydzień a po tygodniu dwa razy dziennie+Laktocer z cynkiem który mam brać dwa razy dziennie. I do tego Pani deramtolog poleciła mi żel La Roche Posay effaclar. Następną wizytę mam 13 grudnia.
Ktoś czegoś używał? I jak wrażenia?

Pogrubione stosowałam przez jakiś pół roku jak nie więcej. Fajnie oczyszczał twarz z resztek makijażu, był bardzo wydajny bo przez cały ten okres zużyłam tylko 1 opakowanie, nie ściągał jakoś specjalnie skóry i byłam ogólnie na tak Ale wiadomo ile osób tyle opinii

[dyciaa]

Napisane przez NoisyGhost

Pogrubione stosowałam przez jakiś pół roku jak nie więcej. Fajnie oczyszczał twarz z resztek makijażu, był bardzo wydajny bo przez cały ten okres zużyłam tylko 1 opakowanie, nie ściągał jakoś specjalnie skóry i byłam ogólnie na tak Ale wiadomo ile osób tyle opinii

Ja jak narazie kupiłam najmniejszą wersję (50ml) bo cenię sobie oszczędność a gdyby mi nie przypodobał to przynajmniej nie będę żałować tyle kasy. Poza tym idąc do dermy nastawiłam się na to że zapisze mi ten lek/krem czy cokolwiek innego którego przedstawiciel niedawno u niej był więc nie byłam przekonana do tego żelu ale sprawdziłam opinie w KWC i ogólnie podobno jest ok

[eunchae]

Napisane przez kokojamboho

plamy mi zbladly

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Dziewczyny! Wydawanie tyle kasy na kazdy duperel to glupota! Kupcie naturalne mydlo np z dodatkiem oleju arganowego lub zwykle: bialy jelen. Nic po tym nie wyskakuje. Te zele to pic na wode.!

A nie wysuszają te mydła? Nie używam żadnych kremów tylko miód na noc więc zależy mi na bardzo delikatnym żelu. Olejki myjące z BU probowalam ale nie wiem czemu miałam bardzo zaczerwienioną skórę po nich i w oczy też mnie piekły.

Może sprobuję Avene Cleanance

[prettysimple]

A może z serii Ziaja Calma? Mi fajnie buźkę uspokoił. Jak skończę olejek z BU herbaciany to planuję do tamtego wrócić.

[anatolka]

Też mnie jakiś czas nie było tutaj. U mnie lepiej,naprawdę. Polepszyło mi się odkąd na noc po nałożeniu Epiduo/aknemycin odczekuję trochę i nakładam żel aloesowy z Flos-leku. Pierwszy raz od dawna budzę się z miękką twarzą a tak to był taka szara i podrażniona,nie wiem wprawdzie co na to derma,bo jak ostatnio jej powiedziałam,ze czasem nie nakładam retinoidów,tylko krem nawilżający,to spojrzała się na mnie dziwnie i zrobiła wykład,że one działają tylko przy regularnym stosowaniu itd. Ale ja już chyba bardziej ufam sobie...
------------------------------------------------------------------------------------------
Co do żelu ja jestem wierna żelowi z Fitomedu do cery tłustej, ostatnio mieszam trochę z Białym jeleniem. Próbowałam zmienić na chwalony Bioderma Sebium,ale skończyło się pogorszeniem. Każdy musi znaleźć swój metodą prób i błędów niestety.

[balbinka98]

Witam. Mam pytanie. Czy mogłybyście mi doradzić co lepiej stosować jako tonik: Acnosan T czy Salicylol 5%. Wiem, że głównym przeznaczeniem tego drugiego preparatu nie jest walka z trądzikiem, ale jego skład to tylko kwas salicylowy i olej rycynowy. Kwas salicylowy podobno działa genialnie na trądzik i zaskórniki. Martwię się tylko czy ten olej nie będzie zapychał ;/. Podpowiecie ?

[dyciaa]

Ja samego oleju rycynowego używam na rzęsy, żeby były mocniejsze i jest strasznie strasznie tłusty. Jako tonik to to się chyba nie sprawdzi mimo to że jest z kwasem. No ale poczekamy za wypowiedziami dziewczyn, ja tam się niezbyt dobrze na tym znam

[19agusia91]

Jako tonik na pewno nie, ale posmarować na noc? Sama tak robię.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Sam olej rycynowy już fajnie działa na krostki.

[88Camelia88]

czytam wątek i nasuwa mi się jedno - czekolada i pryszcze..... ile jeszcze osób będzie wierzyć w ten mit? Przecież to bujda straszna. Gdyby moja dermatolog zabroniła mi jeść czekolady to chyba bym kazała jej puknąć się w łeb Jedzenie nie wpływa na wysyp pryszczy, trądzik, zaskórniki. Prędzej niedostarczanie organizmowi cennych składników mineralnych i witamin, duża ilość toksyn. Ile z was wcina przetworzone i modyfikowane rzeczy ze sklepu (lub fast-foody) nie mając pojęcia co tam jest ... te gówna potrafią latami odkładać się w jelitach i toksyny zaburzają funkcje całego organizmu. Gorzka czekolada nie dość, że poprawia humor to jeszcze zawiera magnez.
Trądzik powoduje tylko i wyłącznie zła praca gruczołów łojowych...
Niestety faktem jest, że coraz więcej osób choruje na trądzik, a wiadomo czym jest to spowodowane

[visionAM]

Trądzik powoduje tylko i wyłącznie zła praca gruczołów łojowych...

nie tylko
Trądzikm oże być spowodowany także zaburzeniami hormonalnymi, gronkowcem, używaniem nieodpowiednich kosmetyków, bakteriami w żołądku, ba! nawet infekcja zęba może powodować trądzik. Jakby przyczyna powstawania była tylko jedna to dawno byłby na to skuteczny lek.

[88Camelia88]

Napisane przez visionAM

nie tylko
Trądzikm oże być spowodowany także zaburzeniami hormonalnymi, gronkowcem, używaniem nieodpowiednich kosmetyków, bakteriami w żołądku, ba! nawet infekcja zęba może powodować trądzik. Jakby przyczyna powstawania była tylko jedna to dawno byłby na to skuteczny lek.

to wszystko co wymieniłas powoduje złą pracę gruczołów łojowych, zatykanie ich ujścia, przerosty itp.

Bakterie mnożą się i są dodatkową przyczyną stanu zapalnego i nie wywołują trądziku.

[Kari na]

Nie przeczytałam całego wątku ponieważ jest nie możliwe Napiszę w skrócie o moich ulubionych produkcjach po których widać efekty.Przetestowane na własnej skórze

Ja polecam herbatkę lub tabletki Bratek -zioła w tabletkach.
-maść cynkową (używamy punktowo ponieważ wysusza skórę) cena 2 zł.
-La Roche Posay - Effaclar A.I cena ok 50 zł (z woda termalną stosowany na zapalne zmiany skórne dla skóry tłustej ze skłonnością do trądziku ) Polecam zdobyć próbkę tego kremu.Każda
skóra jest inna i nie na każdej tak samo się sprawdza.
Do mycia twarzy należy stosować bardzo delikatne produkty. które nie podrażniają skóry) ( ja wykluczyłam peelingi) Czasami używam firmy Balea Soft & Care 3 in 1 lub Essence cream wash 4 in 1 .

Jeśli ktoś ma kłopoty z zaskórnikami to polecam Garnier Czysta Skóra żel oczyszczający -odblokowuje pory( zawiera składnik oczyszczający plus cynk) Mineralny cynk-znany ze swoich właściwości regulujących produkcję sebum) Usuwa zanieczyszczenia . zwęża pory i odświeża skórę) Najbardziej polecam :
Neutrogena, Formuła Norweska-Foaming Cleansing Wash
( Żel do mycia twarzy suchej i wrażliwej, delikatnie i skutecznie usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Pozostawia skórę oczyszczoną i odświeżoną.)
Delia Cosmetics- Mleczko do demakijażu twarzy i oczu -doskonale oczyszcza skórę, odżywia i regeneruję (Ekstrat z ryżu, naturalna bawełna i alantoina.Oraz Delia Cosmetics Płyn micelarny

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez vainqueur_

Zauważyłam, że gdy się zakocham to mam taką jakąś ładniejszą cerę. Haha.

To jest chyba najlepsze lekarstwo na wszystko

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez HelenaTrojańska

Podpinam się pod twoje pytanie dooorra.
Chyba znalazłam sprawce moich problemów z cerą.
Nie malowałam się ostatnio w ogóle (siedziałam w domu) i moja cera wyglądała wyśmienicie (jak na jej możliwości ). W piątek i wczoraj się pomalowałam i już mam 3 pryszcze!! Czyżby to wina podkładu i pudru?.... Nic nie zmieniłam w diecie, innych kosmetykach.

Jakiego fluidu używasz ? Ja zauważyłam, że muszę stosować takie które nie zapychają porów ( Najczęściej wybieram Maybelline Minerał oraz puder również Mineralny Lacura Beaty ) Tego typu produkty mineralne nie zapychają porów i pozwalja jej odchylać Wcześniej ozywałam podkładu MaxFactor -Smooth Effect Foundation i nie był to najlepszy wybór.Zawsze wracam do produktów mineralnych

[dyciaa]

Ja mam do Was pytanie takie trochę z innej beczki. Jakie mydła polecacie na krostki na plecach? Dekold mam gładziutki, ale plecy nie za fajne ;x

a i kto używał/używa płyn Acnemycin Plus i/lub Laktocer z cynkiem?