Brązowowłose farbowane :)

[ewe11]

Spotkałam się na innym wątku z wypowiedzią że czarne wyblakłe wlosy za pomocą farby udało się komuś dojść do brązu. Ja w najbliższym czasie planuje odrost zrobić farbą złoty brąz a resztę włosów szamponetkę żeby ich tak nie katować farbami a jak wiadomo szamponetka łagodniejsza

[Kachula82]

Napisane przez Melina

Kachula, ja niczego takiego nie sugeruję, mam nadzieję, że nie odebrałaś źle mojej wypowiedzi. Napisałaś przedtem, że "jest podane", że rozjaśni ciemny brąz dlatego spytałam gdzie/jak to podają, bo nie spotkałam się jeszcze z farba, która potrafi rozjaśnić farbowany brąz innym brązem, a że śledzę nowości i mnie to interesuje, to zapytałam. Musiałyśmy się źle zrozumieć
Oczywiście nie wiadomo jak się kolor, który zamieściłam powyżej, będzie wypłukiwał, niemniej jednak dla mnie efekt jest mocno na bakier z kolorem, jakiego mogłaby oczekiwać osoba wybierająca ten odcień, dlatego go pokazałam. Zresztą, sadząc po poświacie, moim zdaniem będzie się wypłukiwał, jak większość takich ciemnych brązów, do czegoś z kasztanową/rudawą, ciepłą w każdym razie poświatą...

Nic źle nie odebrałam, chyba Żartuję!
Wiem po prostu jak wiele dziewczyn skarży się, że nie wyszedł kolor jak na pudełku i jaka ta farba jest do d.. a nawet nie zwracają uwagi na ulotki lub to co pisze producent (zwykle jak nie zawsze o włosach naturalnych). Sprawdzałam także na ich stronie przez dobór kolorów i niby podano, że inny odcień by rozjaśnił moje farbowane, więc czemu nie spróbować tej kawy pomyślałam.
A może spróbować położyć na głowę jakiś popielaty ciemny blond? Może coś się uda? Jutro jadę d drogerii i mam uzbierane (w tajemnicy przed mężem) na wydanie tyle co na syossa w rossmannie czyli ok24zł. Mogę kupić dużo farb w tej cenie. i mam dylemat. W sierpniu szykuje mi się dobra okazja na zdjęcia w ładnym a nie rudym kolorze i wolę wcześniej spróbować aby potem mieć czas się ratować. Londa i chyba wellaton odpada bo ciemno wychodzą. Po Palette zawsze lubiłam stan włosów ale franca tez ciemno łapie. Garnier nie ufam po własnym doświadczeniu, Joanna nie oferuje dobrej gamy kolorystycznej i zostaje mi... Loreal albo coś innego co akurat będzie w sklepie...

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Chyba prościej byłoby iść do fryzjerki ale ta zamiast blondu rudą mnie zrobiła i tez mam opory wydawać na to kasę, której zresztą teraz nie mam.
Najgorsze jest to, już dwa dni trzymam przetłuszczone włosy aby się farbnąć i mam kurka dylemat!!! Już głowa swędzi a ja jeszcze nie wybrałam nic.

[201709121022]

Napisane przez Kachula82

Nic źle nie odebrałam, chyba Żartuję!
Wiem po prostu jak wiele dziewczyn skarży się, że nie wyszedł kolor jak na pudełku i jaka ta farba jest do d.. a nawet nie zwracają uwagi na ulotki lub to co pisze producent (zwykle jak nie zawsze o włosach naturalnych). Sprawdzałam także na ich stronie przez dobór kolorów i niby podano, że inny odcień by rozjaśnił moje farbowane, więc czemu nie spróbować tej kawy pomyślałam.
A może spróbować położyć na głowę jakiś popielaty ciemny blond? Może coś się uda? Jutro jadę d drogerii i mam uzbierane (w tajemnicy przed mężem) na wydanie tyle co na syossa w rossmannie czyli ok24zł. Mogę kupić dużo farb w tej cenie. i mam dylemat. W sierpniu szykuje mi się dobra okazja na zdjęcia w ładnym a nie rudym kolorze i wolę wcześniej spróbować aby potem mieć czas się ratować. Londa i chyba wellaton odpada bo ciemno wychodzą. Po Palette zawsze lubiłam stan włosów ale franca tez ciemno łapie. Garnier nie ufam po własnym doświadczeniu, Joanna nie oferuje dobrej gamy kolorystycznej i zostaje mi... Loreal albo coś innego co akurat będzie w sklepie...

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Chyba prościej byłoby iść do fryzjerki ale ta zamiast blondu rudą mnie zrobiła i tez mam opory wydawać na to kasę, której zresztą teraz nie mam.
Najgorsze jest to, już dwa dni trzymam przetłuszczone włosy aby się farbnąć i mam kurka dylemat!!! Już głowa swędzi a ja jeszcze nie wybrałam nic.

A próbowałaś kiedyś Schwarzkopf Essential Colors? Skojarzyło mi się teraz, bo dosyć długo farbowałam tym włosy mojej mamie i byłam mile zaskoczona, że brąz wychodził jak brąz (nie ciemny brąz, ani czarny), no i to jest farba bez amoniaku Tylko nie wiem jak z kolorami... ale zawsze możesz rzucić okiem

[natalkaa7522]

Kachula, bo jestem ciekawa, no Byłaś w Sączu?

[Kachula82]

oj tak bo nie odpisałam. Byłam byłam. Wszędzie tam dookoła. Jutro więcej napisze

[Kachula82]

skoro jak zwykle maluch nie śpi a śpi reszta to mam czas coś napisać. Zwiedziliśmy dużo w okolicach i nie tylko - Słowacja też zaliczona No i McDonald oczywiście Pogoda jakoś dopisała. A górskie słońce upewniło mnie co do zmiany odcienia włosów

A i jeszcze znalazłam cudny odcień którego oczywiście u nas nie ma! Przynajmniej wg producenta na Polskę. A może w sklepie coś znajdę?

Zauważyłyście, że za granicą producenci farb posiadają w ofercie popielate kolory a u nas wprowadzają tylko rudo ciepłe?

[Kachula82]

Dobra ja już zwariowałam! Mam drogerię obok rodziców gdzie aktualnie w promocji jest Syoss Mixing Colors po 19,90zł. Postanowiłam tak... Albo znajdę Shwarzkopfa tego popielatego albo syoss albo ostatecznie Joanna Cynamon... Lub Palette 10min popielaty sredni brąz.Jak nie mogę jakoś drogeryjnie znaleźć chłodnego brązu to zapuszczam włosy i staram się farbować coraz jaśniej, aby potem jakiś ciemny blond położyć. A że kobieta zmienną jest, to nie wiem czy do bardzo ciemnego odcienia nie wrócę. Zgłupiałam od tych wszystkich odcieni. I nie wiem czy nie dam szansy Syoss choć mamie ciemny brąz wyszedł jak smoła i nawet się nie wymywał... Ech co zrobić jak się ma ograniczone fundusze. Najważniejsze że w mixing colors sama dozuję odcienie więc dam mniej kawy
Pomęczyłam Was z rana i na razie uciekam.

[Kachula82]

Jestem już po zakupach i farbowaniu. Wybór padł jednak na Syoss Mixing Colors 4-58 mix kawy i jasnego brązu. Efekty poniżej. Odcień ciepły ale ochłodził mi nieco czerwoność po kasztanowym brązie. Ogólnie można powiedzieć kolor jest kawowy. Dwie tubki były oznaczone numerami jeden i dwa i za cholerkę nie mogłam rozgryźć, która baza to kawa a która brąz. Bo grom ich wie. Ostatecznie stwierdziłam, że kawa to pierwsza baza i dałam jej o ciut mniej. Mimo to odcień kawowy jest. Kolor mimo, że ciepły bardzo ładny. Nic a nic nie przyciemniło mi końcówek więc czarnych włosów nie mam Wielki plus dla Syossa. Minus cena. Ja płaciłam 19,90zł za dużo bo jednak kolor nie ma się nic co do próbnika który oglądałam i mówię to patrząc na swoje ciemny blond odrosty nie farbowane. Wyszła kawa i tyle. Ale jak zrobiłam komórką zdjęcie opakowania farby to niby kolor podobny jak to jest z tymi aparatami? Zdjęcia robiłam fonem więc jakość jaka jest taka jest. Ogólnie dalej mam pod światło złoty połysk ale już mnie mniej drażni.
Stan włosów: miękkie, lejące się, specjalnego blasku nie zauważyłam ale mam bardzo nadwyrężone słońcem włosy więc może to powód braku super blasku. Zobaczymy co dalej będzie.

[sweet sunday]

Na trzecim zdjęciu wygląda pięknie,ma taki fioletowawy poblask czy mi się tylko wydaje?

[natalkaa7522]

Kachula, fajny kolorek.

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

Kachula, fajny kolorek.

Mi też się podoba ale patrzę momentami jakby ta farba nic nie zafarbowała bo taki podobny do poprzednich włosów.
Ale zapowiedziałam sobie, ze następnym razem kupuję dwie farby jakiejś firmy i mieszam. Skoro nie mogę kupić wybranego odcienia to sama go sobie z miksuję a i będzie pewnie nawet na dwa razy.

[Kachula82]

Napisane przez sweet sunday

Na trzecim zdjęciu wygląda pięknie,ma taki fioletowawy poblask czy mi się tylko wydaje?

Miałam wcześniej kasztanowy brąz Joanny Multi Cream i czerwonawą poświatę, która teraz jest już niewidoczna, chociaż na tej fotce wygląda jakbym miała jakiś fiolet. Na pewno w sobie farba nie ma żadnego fioletowego pigmentu. chcesz ciemny brąż z fioletem to polecam Palette Shampoo 341 ciemna czekolada - kolor super! Ale łapie bardzo ciemno.

Macie jeszcze foty przy oknie (robione też fonem)

[natalkaa7522]

Ja w przyszłym tygodniu kupię szamponetkę i odświężę kolor, bo się robi bez wyrazu.

Kachula przepraszam, że Cię tak męczę, ale jestem ciekawa, bo rzadko słyszę, żeby ktoś do SS jechał na urlop. Byłaś w Nowym Sączu?

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

Ja w przyszłym tygodniu kupię szamponetkę i odświężę kolor, bo się robi bez wyrazu.

Kachula przepraszam, że Cię tak męczę, ale jestem ciekawa, bo rzadko słyszę, żeby ktoś do SS jechał na urlop. Byłaś w Nowym Sączu?

Tak. Zniechęceni znalezieniem miejsc parkingowych przy Starówce zwiedzaliśmy Galerie Handlowe Pojechaliśmy tam na urlop bo mieliśmy dobrą cenę za nocleg i dzieci się nie liczyło Za to jak się ma samochód to żadne miejsce nie ogranicza. A znając mojego męża wiedziałam, że zabierze nas w rożne dziwne miejsca więc wspinaczka autem pod góry aby widok miasta zobaczyć też zaliczony

[natalkaa7522]

Napisane przez Kachula82

Tak. Zniechęceni znalezieniem miejsc parkingowych przy Starówce zwiedzaliśmy Galerie Handlowe Pojechaliśmy tam na urlop bo mieliśmy dobrą cenę za nocleg i dzieci się nie liczyło Za to jak się ma samochód to żadne miejsce nie ogranicza. A znając mojego męża wiedziałam, że zabierze nas w rożne dziwne miejsca więc wspinaczka autem pod góry aby widok miasta zobaczyć też zaliczony

W tych galeriach nic nie ma Kilka fajnych sklepów, ale mają znowu nową budować. Oby Zare mi zrobili, bo mi jej brakuje. .
Czasami lepiej jechać do mniej znanych miast.

Mogę Ci tylko polecić świetne miejsce. Kiedyś wybierz sie nad jezioro Solińskie. Byłam tam 2 lata temu i było cudownie. Góry i jezioro. My byliśmy jeszcze w fajnym domku, gdzie było w sumie tylko 5 drewnianych domków, więc ludzi mało było, i taki trochę koniec świata, bo droga się kończy. Ale to też zależy co kto lubi, no i trzeba trafić na pogodę. Ale wypocząć tam można.

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

W tych galeriach nic nie ma Kilka fajnych sklepów, ale mają znowu nową budować. Oby Zare mi zrobili, bo mi jej brakuje. .
Czasami lepiej jechać do mniej znanych miast.

Nie narzekaj bo McDonalda macie. Synek uradowany z tego bo do następnego ponad 200km chyba było w drodze do domu.
Ja po butikach nie chodzę bo mi szkoda kasy czasem na szmatki tam wiszące ( a czasem nawet nie warto). Ostatnia rzeczą jaką kupiłam sobie to sukienka z "Chińskiego marketu" w Radomiu jak okazyjnie byliśmy z bardzo dobrego materiału i tania. A tak to na moją nadwagę nic nie warto wydawać.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

muszę uciekać bo mnie zganiają z kompa. Ech ta rodzina.

[natalkaa7522]

Napisane przez Kachula82

Nie narzekaj bo McDonalda macie. Synek uradowany z tego bo do następnego ponad 200km chyba było w drodze do domu.
Ja po butikach nie chodzę bo mi szkoda kasy czasem na szmatki tam wiszące ( a czasem nawet nie warto). Ostatnia rzeczą jaką kupiłam sobie to sukienka z "Chińskiego marketu" w Radomiu jak okazyjnie byliśmy z bardzo dobrego materiału i tania. A tak to na moją nadwagę nic nie warto wydawać.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

muszę uciekać bo mnie zganiają z kompa. Ech ta rodzina.

KFC też mamy.

[Bahamadia_25]

[QUOTE=natalkaa7522;282949 98]Ja w przyszłym tygodniu kupię szamponetkę i odświężę kolor, bo się robi bez wyrazu.




Na jaki kolor się zdecydowałaś ... ?

[natalkaa7522]

Na joannę multi efekt color, tylko jeszcze nie wiem: kawowy brąz czy orzechowy, bo obydwa mi się podobają.

[Bahamadia_25]

Napisane przez natalkaa7522

Na joannę multi efekt color, tylko jeszcze nie wiem: kawowy brąz czy orzechowy, bo obydwa mi się podobają.

Weź ten który będzie
Jeśli będą dwa weź dwa, w domu wybierzesz, jak Ci się zmyję zobaczysz sobie ten drugi kolor

Ja tak siedzę i kombinuję jak by tu przyśpieszyć rozjaśnienie mojego koloru ...



Elph

jak tam etapy rozjaśniania włosów ?
Bo ciekawa jestem na jakim etapie jesteś jeśli chodzi o kolor i stan włosów

[natalkaa7522]

Napisane przez Bahamadia_25

Weź ten który będzie
Jeśli będą dwa weź dwa, w domu wybierzesz, jak Ci się zmyję zobaczysz sobie ten drugi kolor

Ja tak siedzę i kombinuję jak by tu przyśpieszyć rozjaśnienie mojego koloru ...

W sumie racja.

Ja też˙ bym chciała jakiś jaśniejszy brąz niż mam. Podobno fajny jest rozjaśniacz z joanny w sprayu, bo nie niszczy tak bardzo włosów.

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

W sumie racja.

Ja też˙ bym chciała jakiś jaśniejszy brąz niż mam. Podobno fajny jest rozjaśniacz z joanny w sprayu, bo nie niszczy tak bardzo włosów.

Jeśli chodzi o blond reflex to podsusza włosy. Też o nim myślałam ale najpierw odżywić je muszę po słońcu wakacyjnym. Może na jesień wszystkie się nim wypsikamy i będziemy mieć włosy jak muśnięte słońcem?
Macie fotę poniżej jednej wizażanki albo wizażana bo pisze w osobie męskiej a w dzisiejszych czasach to ciężko rozróżnić po fryzurze kobietę od faceta...
Tu były w tym temacie: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=52535&page=33

[ibyza]

wooow ale efekt rewelacja po jakim czasie stosowania???
a kolorek po syossie fajny i tak jak mówisz jak zrobiłaś fotę opakowania komórką to nawet podobny Ci wyszedł i weź tu bądź człowieku mądry...

[natalkaa7522]

To na pewno wizażan Ja jak trochę odżywię moje włosy to wtedy się będę zastanawiać nad tym. A że na razie mam dużo wydatków, a tata nie chce płacić, to na odżywki etc. będę musiała poczekać.

Ale z tego co słyszałam, to z nim też fajnie można wrócić do naturalnych włosów, tzn. właśnie psikać tak stopniowo, aż będzie prawie jak naturalny a wtedy odrostów nie widać.

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

To na pewno wizażan Ja jak trochę odżywię moje włosy to wtedy się będę zastanawiać nad tym. A że na razie mam dużo wydatków, a tata nie chce płacić, to na odżywki etc. będę musiała poczekać.

Ale z tego co słyszałam, to z nim też fajnie można wrócić do naturalnych włosów, tzn. właśnie psikać tak stopniowo, aż będzie prawie jak naturalny a wtedy odrostów nie widać.

No raczej po ciepłych brązach ciężko będzie mi wrócić do naturalnego ciemnego blondu w kolorze mysim. Raczej rozjaśniać mnie będzie do rudawego blondu. Tak miałam jak kiedyś u fryza schodziłam z bardzo ciemnego brązu na blond.

[natalkaa7522]

A no to tak. Ja bym chciała mieć taki kolor włosów jak w moim avatarze

[Kachula82]

Napisane przez natalkaa7522

A no to tak. Ja bym chciała mieć taki kolor włosów jak w moim avatarze

Rude takie nie? Ja bym miała pewnie takie po gęstym balejażu u fryzjerki. Ale jakoś tak ciepłych i rudych odcieni się boję na sobie. Raczej brzydko by mi było.

[ibyza]

hm... a mi tak się wymył ten złoty jasny brąz z Garniera... dodaje fotkę

[Kachula82]

Napisane przez ibyza

hm... a mi tak się wymył ten złoty jasny brąz z Garniera... dodaje fotkę

Taki złoty brąz

Ja zaś znowu mam fioła. Farbowanie jest uzależniające. Wczoraj położyłam farbę a dziś mamuśka z zakupów przywiozła mi prezent (patrzcie zdjęcie). Farby były w promocji i to sporej a skoro kupowała sobie to i mi kupiła. Jasne kakao Podobno te farby wychodzą jak smoła nie ważne jaki kolor więc chyba będę uważać. Swoją drogą producent każe trzymać 40min bez względu czy to naturalne czy farbowane. Chyba oszaleli. Nie dziwię się że wychodzą dziewczynom czarne włosy po takim czasie. Ja na pewno maks 20 min. Ale to za jakiś czas a teraz farba do szafki.
Ech te ciepłe brązy kuszą...

[kasia88155]

Czy ktoś farbował włosy na czekoladowy brąz z Syoss albo z innej firmy???
Bo mam pytanko jaki wyszedł kolor- czy bardzo ciemny czy nie. Mój kolor włosów to średni brąz i nie wiem czy nie wyjdą za ciemnie, ale jeszcze ich nie farbowałam nigdy)!!