Przebarwienia i rozjaśnianie skóry - ZBIORCZY

[urodzona3maja]

Napisane przez Apsik13

Od jakiego czasu go stosujesz?

Stosowalam rano i wieczorem przez tydzien i widzialam rezultat,ale teraz go odstawilam..bo dostalam @ i pelno nieprzjacieli wiec jak zwalcze to znowu do niego powroce...

[Mariola13]

Napisane przez peach_passion

dziewczyny które używały pharmaceris W albucin-maxima, mogłybyście napisać coś o efektach kuracji?

Miałam, ale nic szczególnego

[peach_passion]

Napisane przez Mariola13

Miałam, ale nic szczególnego

nie pocieszyłąś mnie na kwc miał całkiem niezłe noty. kupiłam parę miesięcy temu i tak leżał a teraz się za niego wzięłam. od paru dni używam. jak dojdę do zalecanych 4 tygodni i nie będzie poprawy to sobie odpuszczę

[Mariola13]

Napisane przez peach_passion

nie pocieszyłąś mnie na kwc miał całkiem niezłe noty. kupiłam parę miesięcy temu i tak leżał a teraz się za niego wzięłam. od paru dni używam. jak dojdę do zalecanych 4 tygodni i nie będzie poprawy to sobie odpuszczę

Ja też go kupiłam pod wpływem KWC

[_Sarenka_]

a jaki krem poradzicie na przebarwienia posłoneczne które mam od dzieciństwa?;>

[201608151053]

Napisane przez _Sarenka_

a jaki krem poradzicie na przebarwienia posłoneczne które mam od dzieciństwa?;>

Przejrzyj ten wątek i cosmelanowy, jest sporo kremów, kwestia-jak zareaguje Twoja skóra. Ja kiedyś zrobiłam listę, matko, ile ich było! Tańszych i droższych, aptecznych i drogeryjnych...Masę pieniędzy wydałam, tzn.wyrzuciłam je w błoto. Moim zdaniem na jakieś serie drogeryjne wybielające typu Floslek,ziaja czy farmona szkoda kasy. Na preparaty pharmaceris,aa czy iwostin też. Ale moje plamy są, jak widać oporne.
Najlepszy okazał się cosmelan, niestety. Trochę pigmanorm, ale trudno go kupić.
Wizażanki polecają np. neostratę, chociaż mi nie pomogła. Ale może np. jakieś 2 kremy/!?
Teraz testuję siquens, jakieś nowe apteczne. Na razie efektów brak. W kolejce czeka Elizabeth Arden White sheer.

[_Sarenka_]

Beata, a Ty też masz plamy posłoneczne? czy potrądzikowe?

[201608151053]

Napisane przez _Sarenka_

Beata, a Ty też masz plamy posłoneczne? czy potrądzikowe?

Posłoneczne, trądziku nigdy nie miałam, odpukać I możliwe, ze mam coś z hormonami, ale jakoś trudno mi się zdecydować na badanie, bo nie lubię lekarzy

[_Sarenka_]

Napisane przez Beata2906

Posłoneczne, trądziku nigdy nie miałam, odpukać I możliwe, ze mam coś z hormonami, ale jakoś trudno mi się zdecydować na badanie, bo nie lubię lekarzy

to jesteś jeszcze w o tyle dobrej sytuacji, że nie masz tych paskudnych krost ;p bo ja mam ;p A moje ''piegi'' to zasługa opalania się bez filtrów.. zabijcie mnie

[Apsik13]

Napisane przez _Sarenka_

to jesteś jeszcze w o tyle dobrej sytuacji, że nie masz tych paskudnych krost ;p bo ja mam ;p A moje ''piegi'' to zasługa opalania się bez filtrów.. zabijcie mnie

Opalanie się bez filtrów to też moja domena.
I mnie też możecie zabić
Dopiero teraz zaczynam się za nimi rozglądać, ale mam wielki problem bo nie orientuję się w temacie filtrów

[201608151053]

Napisane przez Apsik13

Opalanie się bez filtrów to też moja domena.
I mnie też możecie zabić
Dopiero teraz zaczynam się za nimi rozglądać, ale mam wielki problem bo nie orientuję się w temacie filtrów

Wejdź na wątek filtrowy, może Ci coś rozjaśni, chociaż ja czasami głupieję po przeczytaniu
Najlepiej zrób rundkę po aptekach i poproś o próbki. Jeśli je mają i jeśli w ogóle już są jakieś filtry, bo to nie sezon..Ja uzywam jeszcze letnich cały czas...bo zapas miałam. Używam Sorayę i Roc Minesol, starszą wersję, jeszcze bez parsolu, bo Wizażanka któraś wspominała, że teraz robią juz z parsolem.

[Apsik13]

Napisane przez Beata2906

Wejdź na wątek filtrowy, może Ci coś rozjaśni, chociaż ja czasami głupieję po przeczytaniu
Najlepiej zrób rundkę po aptekach i poproś o próbki. Jeśli je mają i jeśli w ogóle już są jakieś filtry, bo to nie sezon..Ja uzywam jeszcze letnich cały czas...bo zapas miałam. Używam Sorayę i Roc Minesol, starszą wersję, jeszcze bez parsolu, bo Wizażanka któraś wspominała, że teraz robią juz z parsolem.

Dziękujem dziękujem

[_Sarenka_]

nigdzie tej Sorayi znalezc nie moge

[201608151053]

Napisane przez _Sarenka_

nigdzie tej Sorayi znalezc nie moge

Taaaa....Jeszcze nie sezon, więc trzymają w magazynach. Ale zawsze jest Allegro

[carolinascotties]

Dzis na KWC przeczytalkam opinie o DUCRAY MELASCREEN (Krem przeciwsłoneczny na przebarwienia Sun Cream SPF50).
Chyba sie skusze...

[simone2010]

Napisane przez Mariola13

Miałam, ale nic szczególnego

Napisane przez peach_passion

nie pocieszyłąś mnie na kwc miał całkiem niezłe noty. kupiłam parę miesięcy temu i tak leżał a teraz się za niego wzięłam. od paru dni używam. jak dojdę do zalecanych 4 tygodni i nie będzie poprawy to sobie odpuszczę

Ja też zaufałam KWC. Miałam sporo małych przebarwień posłonecznych i potrądzikowych, właśnie kończę tubkę i mogę powiedzieć, że naprawdę mi pomógł

Ilość przebarwień się zmniejszyła, wydaje mi się też, że pozostałe są rozjaśnione

Więc może w Twoim przypadku też nie będzie tak źle

[urodzona3maja]

Napisane przez Beata2906

Wejdź na wątek filtrowy, może Ci coś rozjaśni, chociaż ja czasami głupieję po przeczytaniu
Najlepiej zrób rundkę po aptekach i poproś o próbki. Jeśli je mają i jeśli w ogóle już są jakieś filtry, bo to nie sezon..Ja uzywam jeszcze letnich cały czas...bo zapas miałam. Używam Sorayę i Roc Minesol, starszą wersję, jeszcze bez parsolu, bo Wizażanka któraś wspominała, że teraz robią juz z parsolem.

tez glupieje im wiecej czytam tym glupsza jestem
zadowolona jestes z soraya? kurcze tez nigdzie nie moge jej wyszukac powiedz mi,ktora wersje spf masz i uzywasz tez balsamu na twarz?

[201608151053]

Napisane przez urodzona3maja

tez glupieje im wiecej czytam tym glupsza jestem
zadowolona jestes z soraya? kurcze tez nigdzie nie moge jej wyszukac powiedz mi,ktora wersje spf masz i uzywasz tez balsamu na twarz?

Używam tej Sorai, ona jest do ciała, ale daję ją na twarz też, nic mi się nie działo, tzn. paskudy mi na twarzy się nie pojawiły...Na lato jest świetna. Dość łatwo się wchłania i można nałożyć te przepisową dawkę. Kremu do samej twarzy nie używałam. Zima używam jej tylko jak jest słonecznie, jak ostatnio na przykład...

http://allegro.pl/soraya-do-opalania...488396214.html

W pozostałe dni - krem z spf 30, - olay i e.arden - ale nie takie "klasyczne" filtry. Wiem, ze trzeba caly rok, ale ja nie jestem ortodoksyjną filtromaniaczką i pewnie kiedyś będę tego załować

[urodzona3maja]

Napisane przez Beata2906

Używam tej Sorai, ona jest do ciała, ale daję ją na twarz też, nic mi się nie działo, tzn. paskudy mi na twarzy się nie pojawiły...Na lato jest świetna. Dość łatwo się wchłania i można nałożyć te przepisową dawkę. Kremu do samej twarzy nie używałam. Zima używam jej tylko jak jest słonecznie, jak ostatnio na przykład...

http://allegro.pl/soraya-do-opalania...488396214.html

W pozostałe dni - krem z spf 30, - olay i e.arden - ale nie takie "klasyczne" filtry. Wiem, ze trzeba caly rok, ale ja nie jestem ortodoksyjną filtromaniaczką i pewnie kiedyś będę tego załować

dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz
wlasnie sie zastanawiam czy nie bedzie za wodnista do twarzy atrakcyjna cena za ilosc ml,bede musiala sprawdzic,dziekuje
nie bedziesz zalowac,nie zatrzymamy czasu,mozemy go troszeczke spowolnic,naturalne procesy i tak beda zachodzily..wieksza wage zwrocilabym na diete,wysilek fizyczny,unikanie lezania plackiem na sloncu, anty na solarium itd, zeby filt dzialal tak jakie jest jeg zastosowanie powinno sie aplikowac drugi,trzeci raz po czasie jaki ma faktor,jak ma 25 to po 25min jeszcze raz zeby miec idealna ochrone takze nie ma co szalec ja cenie filtry za ich "lecznicza" strone

[peach_passion]

Napisane przez simone2010

Ja też zaufałam KWC. Miałam sporo małych przebarwień posłonecznych i potrądzikowych, właśnie kończę tubkę i mogę powiedzieć, że naprawdę mi pomógł

Ilość przebarwień się zmniejszyła, wydaje mi się też, że pozostałe są rozjaśnione

Więc może w Twoim przypadku też nie będzie tak źle

oby teraz przyszedł mi tonik AHA/BHA 10% z BU więc chyba zrobię przerwę bo i tak się będę łuszczyć. może to coś da. chociaż przy atredermie też się łuszczyłam a przebarwienia jak były tak są

[paulinka_22]

Napisane przez Mariola13

Ja też go kupiłam pod wpływem KWC

ja też skusiłam się pod wpływem KWC, ale niestety efekt był mizerny
za to bardzo sobie chwalę avonowe serum na przebarwienia i to niebieskie z serii anev z kwasem glikolowym bodajże.

[Mariola13]

Napisane przez paulinka_22

ja też skusiłam się pod wpływem KWC, ale niestety efekt był mizerny
za to bardzo sobie chwalę avonowe serum na przebarwienia i to niebieskie z serii anev z kwasem glikolowym bodajże.

Tak ? O ! Opowiedz coś o tych Avonowych specyfikach Jaki efekt ?

[paulinka_22]

serum z kwasem glikolowym-używałam go na noc przed posmarowaniem twarzy kremem,dla mnie było dość mocne twarz szczypała przez chwilę po nałożeniu,ale działało-w sumie kupiłam je nie myśląc wtedy o tym,że zadziała na przebarwienia,więc był to efekt "uboczny",drugie to serum typowo na przebarwienia (o działaniu przeciwzmarszczkowym) do tego był też krem na przebarwienia (nie wiem czy ta seria jest jeszcze dostępna),konsystencja bardzo przyjemna,twarz po nim była bardzo fajnie nawilżona,przebarwienia naprawdę stały się niewidoczne.Z innych kosmetyków-krem ivostin na przebarwienia-zero efektów,oriflame krem i sztyft na przebarwienia-zero efektów,wyżej wymieniony eris to samo,pomógł mi też jeden drogeryjny polski krem na przebarwienia,ale nie pamiętam firmy,wiem,że był silny,bo szczypał po nałozeniu (zawsze wkręcam sobie,że jak szczypie to działa),nazwę firmy mogę podać jak wpadnę do drogerii sprawdzić. I w czasie,gdy walczyłam z przebarwieniami łykałam też beta karoten i solastynę-nie wiem czy coś to dawało,ale wmawiałam sobie,że ochroni mnie przed przebarwieniami

[Mariola13]

Napisane przez paulinka_22

serum z kwasem glikolowym-używałam go na noc przed posmarowaniem twarzy kremem,dla mnie było dość mocne twarz szczypała przez chwilę po nałożeniu,ale działało-w sumie kupiłam je nie myśląc wtedy o tym,że zadziała na przebarwienia,więc był to efekt "uboczny",drugie to serum typowo na przebarwienia (o działaniu przeciwzmarszczkowym) do tego był też krem na przebarwienia (nie wiem czy ta seria jest jeszcze dostępna),konsystencja bardzo przyjemna,twarz po nim była bardzo fajnie nawilżona,przebarwienia naprawdę stały się niewidoczne.Z innych kosmetyków-krem ivostin na przebarwienia-zero efektów,oriflame krem i sztyft na przebarwienia-zero efektów,wyżej wymieniony eris to samo,pomógł mi też jeden drogeryjny polski krem na przebarwienia,ale nie pamiętam firmy,wiem,że był silny,bo szczypał po nałozeniu (zawsze wkręcam sobie,że jak szczypie to działa),nazwę firmy mogę podać jak wpadnę do drogerii sprawdzić. I w czasie,gdy walczyłam z przebarwieniami łykałam też beta karoten i solastynę-nie wiem czy coś to dawało,ale wmawiałam sobie,że ochroni mnie przed przebarwieniami

Dziękuję Ci za fajny opis Byłabym Ci wdzięczna gdybyś podała pełne nazwy tych produktów z Avonu i tego polskiego kremu mam ochotę wypróbować, ale chciałabym być pewna czego szukać

[201608151053]

Napisane przez paulinka_22

serum z kwasem glikolowym-używałam go na noc przed posmarowaniem twarzy kremem,dla mnie było dość mocne twarz szczypała przez chwilę po nałożeniu,ale działało-w sumie kupiłam je nie myśląc wtedy o tym,że zadziała na przebarwienia,więc był to efekt "uboczny",drugie to serum typowo na przebarwienia (o działaniu przeciwzmarszczkowym) do tego był też krem na przebarwienia (nie wiem czy ta seria jest jeszcze dostępna),konsystencja bardzo przyjemna,twarz po nim była bardzo fajnie nawilżona,przebarwienia naprawdę stały się niewidoczne.i

Czy ten Avon to ta nowość luminosity?
Czy to?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...cal-laser.html

Co do Oriflame, oni kiedyś byl taki fajny z wit.C i wysokim filtrem - 20 bodajże. Uzywałam go dość dawno temu jak mi wyskoczyły na policzkach plamy po lecie i te plamy zlikwidował, nie były stare i wżarte Ale tych głębszych nie usunął..Natomiast mam wrażenie, ze troche rozjaśnia całą twarz. Tylko nie wiem, czy go produkują.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Podaję Wam przybliżoną - bo nie wszystko pamiętam - listę produktów wybielających, które przez lata stosowałam...

Floslek, Farmona , Ziaja, Iwostin, White Objective Bioderm,Lierac dwufazowy wybielający,Avon - coś czego już chyba nie robią,Neostrata,Oriflame, drula superfotre, skinoren,
lumene,AA Oceanic,,Lancome,Shiseido ,cosmelan 2,pigmanorm , pharmaceris, auriga flavo C,vichy ,l'Oreal (wybielający, u nas niedostępny)

Jakiś niemiecki krem ze sklepu zielarskiego, nazwy nie pamiętam...doktor jakiś tam..miałam wersję do twarzy i emulsję do ciała...

Więcej nie pamiętam, ale pewnie coś jeszcze było Teraz używam siquens, nie widzę efektów specjalnych, ale za krótko raczej jest...W kolejce czeka kupiony w ub.roku white sheer arden

Zielonooka69 przypomniała mi o thiospocie, który używałam. Dodaję do listy Olay Definity(drogi i nieskuteczny) i roc soya unify - kończe opakowanie, bez porywających efektów...Czoło plamiaste jak było, tak jest, na szczęście niezbyt ciemne plamiska...

[zielonooka69]

jestem nowatutaj przeczytałam cały wątek -nie tylko ten- i..przyłączam się do klubu oczytanych-zagubionych-ogłupiałych widzą..ech:/walczę z moja plamiasta cerą i padam z bezsilnosci na łopatki! od pazdziernika "wzielam" 7 IPL,Fraxel- próbnie...i nic ciagle mysle o cosmelanie.Wydalam juz tyle kasy.Qrcze, moje zasoby sa dosc ograniczone,a wszystko takie kosztowne(choc wiem,ze to bardzo indywidualna kwestia),buuu
thiospot- stosuje od tygodnia cos ROBIC MUSZE ale nie wiedze efektow, poki co...

pozdrawiam

[201608151053]

Napisane przez zielonooka69

jestem nowatutaj przeczytałam cały wątek -nie tylko ten- i..przyłączam się do klubu oczytanych-zagubionych-ogłupiałych widzą..ech:/walczę z moja plamiasta cerą i padam z bezsilnosci na łopatki! od pazdziernika "wzielam" 7 IPL,Fraxel- próbnie...i nic ciagle mysle o cosmelanie.Wydalam juz tyle kasy.Qrcze, moje zasoby sa dosc ograniczone,a wszystko takie kosztowne(choc wiem,ze to bardzo indywidualna kwestia),buuu
thiospot- stosuje od tygodnia cos ROBIC MUSZE ale nie wiedze efektow, poki co...

pozdrawiam

Współczuję, zwłaszcza IPL, bo to tak bardzo boli Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad cosmelanem/dermamelanem. Jest jeszcze liminexyl, wizażanka miała opisywać, co i jak, ale chyba przestała..
A thiospot dodaje do swej listy kiepskich odbarwiaczyPrzypomn iałaś mi o nim..

[Jolly_fh]

Ja też kiedyś miałam przebarwienia na twarzy, ale bardzo pomogło mi kilka zabiegów eksfoliacji. Nic mi wcześniej nie pomagało, dopiero to. Miałam takie blizny potrądzikowe, że już nie miałam nadziei na poprawę, a tu proszę, kilka wizyt i skóra jest idealnie wygładzona, a kolor wyrównany. Zabiegi zrobiłam w moim ulubionym salonie kosmetycznym w Poznaniu -INSPIRACJA. Jestem baardzo wdzięczna Pani Alicji, że uratowała moją twarz! Polecam wam wszystkim eksfoliację.

[zielonooka69]

Napisane przez Beata2906

Współczuję, zwłaszcza IPL, bo to tak bardzo boli Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad cosmelanem/dermamelanem. Jest jeszcze liminexyl, wizażanka miała opisywać, co i jak, ale chyba przestała..
A thiospot dodaje do swej listy kiepskich odbarwiaczyPrzypomn iałaś mi o nim..

Beata2906 OJ, nie pocieszyłaś mnie co do Thiospotu,lasery : brrr, bolesne zabiegi i buzia po nich wyglada jak po zderzeniu z tramwajem:Ppozytyw tego taki, ze jakis czas po zabiegu cuzia jest odswierzona i cos jakby młodsza

Czytałam na forum o cosmelanie, czy jest sens zacząć kuracje tylko cos2?

Jolly_fh...czy to bolesny zabieg?eksfoliacja...z góry dziękuje za odpowiedz

[Mariola13]

Napisane przez Jolly_fh

Ja też kiedyś miałam przebarwienia na twarzy, ale bardzo pomogło mi kilka zabiegów eksfoliacji. Nic mi wcześniej nie pomagało, dopiero to. Miałam takie blizny potrądzikowe, że już nie miałam nadziei na poprawę, a tu proszę, kilka wizyt i skóra jest idealnie wygładzona, a kolor wyrównany. Zabiegi zrobiłam w moim ulubionym salonie kosmetycznym w Poznaniu -INSPIRACJA. Jestem baardzo wdzięczna Pani Alicji, że uratowała moją twarz! Polecam wam wszystkim eksfoliację.

Możesz coś więcej o tym napisać ? Jak to wygląda i ile kosztuje ?