![]() |
#1501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
EEee tam, nie przesadzaj
![]() Mój jak mnie poznał to widział co mam na twarzy i jakoś do tej pory już 4 lata sobie żyjemy ja, mój TŻ i mój trądzik ![]() Moja przyjaciółka długo leczyła się retinoidami, wyglądała strasznie... ale i tak ma kochającego faceta ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1502 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
![]() Mną się teraz głównie interesują panowie po czterdziestce, żonaci, dzieciaci i zaniedbani ![]() ![]() A ja nie mam faceta pewnie przez mój paskudny charakter i nienawiśc do mężczyzn (od nich najwięcej przykrości usłyszałam), co zostało spowodowane, tutaj nikt się nie zdziwi, przez trądzik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
kochane moje
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1504 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 112
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Ja z trądzikiem walczę od 13 r.ż. To jest moja wielka zmora. Żadne kremy i maści go nie ruszają. Ostatnio trochę osłabł
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1505 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
A ja zawsze miałam tysiąc kompleksów, a jak mi teraz doszedł ten, to już w ogóle straciłam wiarę w siebie
![]() Ale obiecałam sobie, że jak się wyleczę, to przestanę się tak przejmować tym, jak wyglądam. Teraz nie umiem... |
![]() ![]() |
![]() |
#1506 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Znowu Lysanel na allegro, jak ktoś szuka to donoszę uprzejmie. http://allegro.pl/item1176014608_svr...a_polecam.html
Chociaż tylko tonik. Był Mat, ale zaraz zniknął. Śledzę czujnie. A ja wam powiem, że co do wyglądu, to największe jazdy były, jak się niedawno dowiedziałam, z matką faceta, z którym się spotykałam. Pani z jednej strony milutka, jak się stykałyśmy, a z drugiej strony na mnie nawalała gdzie się dało, jaka to jestem brzydka i jej syn tak strasznie wybrał... Nie lubię takiej dwulicowości. U mnie ciut lepiej, wyprysków prawie niet, trzy wielkie pryszczole, z którymi walczę, tylko skóra sama w sobie jakaś taka brzydacka, bez życia, wyglądam o, tak: ![]() Ale będzie lepiej. ![]() Trzymajcie się, nie dajmy się temu! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1507 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Ech, skąd to się bierze, że niektórym się robią takie przebarwienia?
![]() Miałam takiego dziada podskórnego na policzku i przysięgam, nic z nim nie robiłam, nie wyciskałam, wchłonął się sam, a tam, gdzie się wchłonął, mam wielki, bordowy placek. I z jednej strony już prawie nie mam trądziku, tylko takie strasznie widoczne przebarwienia, po każdym pryszczu, których już większości wcale nie pamiętam... Może mi jakichś witamin brakuje, czy coś? A, jeszcze dodam, że na czole schodzą wszystkie, dwa, trzy tygodnie i śladu nie ma. Skronie też. Tylko te policzki... Edytowane przez Mante Czas edycji: 2010-08-12 o 21:07 |
![]() ![]() |
![]() |
#1508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
To raczej nie sprawa witamin...
Po prostu złuszczaj skórę, bez szaleństwa, powoli, stopniowo. Peeling gruboziarnisty dwa razy na tydzień i się będzie poprawiać. U mnie już dwa miesiące trwa walka z przebarwieniami na lewej stronie twarzy - ale wygrywam. Polecam nieśmiertelny peeling St. Yves morelowy przeciwtrądzikowy. Rewelka. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1509 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Właśnie jakoś się boję tych peelingów, dopóki się do końca nie wyleczę...
![]() Kupiłam sobie na mazidłach wszystko do migdałowego, we wrześniu zrobię. A potem, jak dobrze pójdzie, nie wiem, jakaś mikrodermabrazja? Nie wiem, co jest bardziej skuteczne, to, czy peelingi. I pryszcz był, pożył dwa dni, a ja się teraz dwa miesiące będę użerać z tym, co zostawił :| Szlag by je wszystkie trafił |
![]() ![]() |
![]() |
#1510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Też się bałam... ale dopóki tego nie robiłam i czekałam aż 'najpierw będzie lepiej' to było tylko gorzej.
Mikro odradzam o tyle, że trzeba robić zabiegi minimum 2 razy w miesiącu, od 100 zł każdy, skutkuje (rzekomo) dopiero seria 10-15. Albo nie skutkuje, bo tak też może być, ja traciłam pieniądze na kawitację przez 3 miesiące, aż sobie odpuściłam, po co? Koszty gigant. A poza tym, to nie tak, że zrobisz tę serię 10 czy 15 zabiegów i masz spokój... i tak dalej trzeba to robić, bo skóra wraca do poprzedniego stanu. :/ Ja sobie kupiłam "mikrodermabrazję", to znaczy bardzo, BARDZO drobniutki peeling z witaminą C w Body Shopie i sama go używam, z raz w tygodniu. I szczerze to wolę. Wierz mi - walczę z trądzikiem od bez mała 11 lat, o ile nie 12, a ilość pieniędzy, jaka mi na to wyszła... brrrr... Aha. Z ostatniej chwili. Sok z aloesu jest OBRZYDLIWY. Ale działa. Piję dwa razy dziennie, mieszając z citroseptem. Naprawdę ohyda, czasem wywołuje u mnie aż odruch wymiotny. Ale poprawa diametralna. Piję z Oleofarmu, sok z miąższem. I łykam (teraz piję) olej z wiesiołka, cudowny dla skóry. ![]() I kiedyś, dawno temu, pisałam o nadkwasocie żołądka i kurowaniu się Helicidem. Zamieszczałam nawet listę produktów prowokujących nadmierne zakwaszenie żołądka. Widzisz, mi też przebarwienia się nie robią na czole, nosie i skroniach. I policzkach obok nosa. Ale boki twarzy... Mhhhh. I podbródek. A to jest strefa wątrobowa/żołądkowa i im bardziej i oporniej pojawiają się tam niedoskonałości, tym zazwyczaj bardziej coś jest nie tak z żołądkiem i/lub wątrobą. No, nie będę generalizować, że tak jest zawsze, ale często. A nadkwasota jest częstą przyczyną kłopotów skórnych. Mi się znacząco skóra poprawiła dopiero dzięki kuracji odkwaszającej (zresztą ciągle jestem na lekach). Edytowane przez Lirriel Czas edycji: 2010-08-12 o 22:17 |
![]() ![]() |
![]() |
#1511 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Lirriel, to co byś mi poradziła? Wizytę u gastrologa, tak? Czy jak się tam ten facet od żołądka nazywa :P
To się da załatwić, zresztą myślałam już nad tym wcześniej. A są jakieś objawy tego, że coś nie w porządku z układem pokarmowym? Bo ja nic nie zauważyłam niepokojącego... |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#1512 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Właśnie sobie przypomniałam, że jeszcze helicobacter pylori może mieć na sumieniu stan skóry. Tak, gastrolog będzie ok. A objawy nadmiernego zakwaszenia żołądka? Refluks, zgaga, próchnica zębów, nalot na języku, nieświeży oddech, bóle głowy, czasem bóle brzucha, nadmierne ślinienie w nocy, no i nieprzyjemny zapach takich wydzielin, nudności przy spożywaniu jakichś pokarmów - i uwaga: poczucie nieprzyjemnego posmaku w ustach i nieświeżego oddechu po wypiciu np. kawy, coli, czarnej herbaty i wszelkich innych zakwaszających płynów (a więc praktycznie wszystkich napojów gazowanych na przykład) czy jedzeniu takich potraw (ostre, tłuste, smażone etc...)... to ostatnie to główny wyznacznik. Trzeba obserwować, poczytać o tym. Później mogę dorzucić dodatkowe informacje, teraz muszę akurat wybyć z domku.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1513 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1514 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dzięki, Lirriel
![]() Zmuszę w takim razie mamę, żeby mnie zapisała do gastrologa, pewnie będzie zachwycona moim kolejnym pomysłem :P Hmm, większości z tych objawów u siebie nie zauważam, coś tam będzie, ale spróbować nie zaszkodzi. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1515 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 172
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Przepraszam, że tak wtrącę się w dyskusję z pytaniem z innej beczki, ale wieczorem idę do apteki i chcę wiedzieć, czy warto..
Używała któraś z Was pasty Lassara / Lassari ? ![]()
__________________
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam. |
![]() ![]() |
![]() |
#1516 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=765
Mój dłuższy post na ten temat (konkretnie od połowy). Strona 26. Tak że zalecam przejrzenie postów mniej więcej w okolicach strony 26, bo na pewno było tam coś więcej, ale nie mam czasu tego wertować. W przytoczonym poście jest o, taki link: http://www.isto.pl/Produkty%20_potra...efluksowej.pdf i to jest właśnie odpowiedź na Twoje pytanie, Merilko. ![]() Tuturutu, niestety ja Ci nie pomogę. Ale powiedz coś więcej o tym? |
![]() ![]() |
![]() |
#1517 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
![]()
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1518 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 172
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Według opisów dostępnych na stronach aptek internetowych, jest to coś na wzór pasty cynkowej, z tym, że prócz tlenku cynku zawiera kwas salicylowy
![]() Skład: 100 g preparatu zawiera 2 g kwasu salicylowego, 25 g tlenku cynku. (2g Acidum salicylicum, 25g Zinci oxydum) W skład podłoża wchodzą: skrobia pszeniczna, wazelina biała (Tritici amylum, Vaselinum album) Preparat zawiera tlenek cynku i kwas salicylowy jako substancje czynne.
__________________
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam. |
![]() ![]() |
![]() |
#1519 |
Rozeznanie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Ja używam. Zawsze jak wysmaruję paszczę jakimś kremem to moje krostki robią się czerwone... :/ Jak mam wyjście to nakładam tę pastę (punktowo), trzymam chwilę, ścieram płatkiem do demakijażu i jest lepiej.
![]() ![]()
__________________
Jak łatwo obudzić w człowieku pragnienie, a jak trudno je potem zaspokoić... |
![]() ![]() |
![]() |
#1520 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 106
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
A ja wam naprawdę polecam to połączenie Tormentiol + Brevoxyl. Można zawsze spróbować, a u mnie jakoś fajnie działa. Tormentiol sam w sobie wiele nie może, a Brevoxyl strasznie wysusza, a jak się je połączy, to jakoś się robi miło i naprawdę wszystko dość szybko znika, i opuchlizna, i zaczerwienienie
![]() Tylko głupio tak chodzić po domu z takimi kropkami na twarzy, szczególnie, że jak się to połączy to wychodzi hm... nieciekawy kolor :P |
![]() ![]() |
![]() |
#1522 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 82
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
![]() Obecnie oprócz maści wypisanych przez dermatologa wcieram sobie cebulkę, na blizny również. Może do września się polepszy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1523 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Lirriel, z Twojej wypowiedzi wynika, że są jakieś strefy twarzy, które łączą się jakoś z naszymi narządami.. Może wiesz coś na ten temat więcej.. Mówisz, że podbródek i policzki to strefa wątrobowo-żołądkowa, to pewnie żuchwa też pod to podchodzi?
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
![]() ![]() |
![]() |
#1524 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Owszem, żuchwa również, bo chodzi o policzki na skrajach twarzy, a nie bliżej jej środka.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1525 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: City
Wiadomości: 398
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cześć, dziewczyny !
Czytam ten watek, już długo. Dzisiaj zdecydowałam się, ze opisze wam swoja historie walki z trądzikiem. Walczę z nim od ponad 7 lat. Wszystko zaczęło się od łagodnego trądziku młodzieńczego, ale z czasem przeradzał się cięższą formę. Dermatolog, do którego wówczas się udałam stwierdził, ze mam gronkowca i dostałam na niego na to antybiotyki. Jednak nic to nie pomogło. A sam trądzik stawał się coraz bardziej zaostrzony, wiec zrezygnowana udałam się do innego, już prywatnego dermatologa a następnie zostałam jeszcze wysłana do ginekologa. Na sam początek dostałam mocny antybiotyk a od ginekologa tabletki antykoncepcyjne Diane-35. Jednak i to nic mi nie pomogło, wiec wylądowałam w szpitalu na oddziale dermatologicznym. Tam przeszłam przeróżne badania i wykryto u mnie jeden z ostrzejszych form trądziku. Mianowicie trądzik ropowiczy. W czasie mojego pobytu w szpitalu, zaproponowano mi Roaccutane . Jednak jeszcze wtedy nie zdecydowałam się na leczenie tym środkiem. Bałam się, jak wszyscy skutków ubocznych. I tak moja walka dalej trwała. Stosowałam już przeróżne antybiotyki słabsze i te mocne, zażywałam przeróżne witaminy. Problem z moja cera obniżył moja samocene. Może to głupie, ale zawsze, gdy mam spojrzeć w lustrze na swoja cera, paraliżuje mnie strach. Myślę, ze nie potrafię nawiązać przez to prawidłowej relacji z żadnym chłopakiem gdyż mam wrażenia, ze on będzie widział tylko moja niedoskonałą cera i masę innych niedoskonałości we mnie. Jestem uzależniona całkowitego dbanie o moja cerę, stosowania przeróżnych kremów, maseczek, peelingów, żeli, toników itp. Na dzień dzisiejszy stan mojej cery jest na prawdę dobry, głownie za sprawa Izoteku. Jutro zaczynane piąty miesiąc brania Izoteku. Nie wyskakują mi już żadne pryszcze, nie mam żadnych bolących gul, cera się nie świeci i z dnia na dzień znacznie się wygładza. Wiem, ze ten lek to nasz polski odpowiednik Roaccutane. Ja na prawdę strąciłam już nadzieje i dlatego zdecydowałam się na leczeni tak mocnym lekiem jak Izotek. Miałam dość, ciągłego wstydu przed wyjściem z domu, gdy na mojej twarzy pojawiały się bolące gule. Wtedy najchętniej zostałabym w domu i schowała się w szafie, żeby nikt mnie nie oglądał. Jednak życie studentki nie raz nie pozwalało mi na to, wiec wychodząc nakładałam wszystko byle zasłonić moje pryszcze. Czułam się głupio, gdy ktoś na mnie patrzył, miałam wrażenie ze patrzy tylko na moje okropne pryszcze. Dlatego, biorę teraz, Izotek. Pomyśleć tylko, ze teraz moim problemem są blizny potrądzikowe. Mam nadzieje, ze Izotek pomoże mi na dłuższą metę, ale boje się, ze jak przestanę go brać to mój problem wróci. Moje skutki uboczne związane z braniem leku n nie są złe. Myślę, ze na razie dobrze znoszę Izotek. Zobaczymy jednak, co będzie z czasem. Rozumiem was całkowicie i za każdym razem, gdy czytam wypowiedz na tym forum, czuje to, bo wiem jaka to trudna walka. Trochę się rozpisałam i nie wiem czy będzie wam się chciało to wszystko czytać ![]() Pozdrawiam i trzymam kciuki za każdą z was ![]()
__________________
Zaręczona z ukochanym TŻ od 2014 roku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dzejd, witamy Cię w naszych szeregach.
![]() Dobrze, że sobie radzisz, gratulacje. Świetnie, że się poprawia. I nie martw się na zapas. Ciesz się poprawą. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 499
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
jasne ze mozesz dolaczyc Dzejd! witamy serdecznie
![]() mam nadzieje ze zadne skutki uboczne sie nie pojawia a cera z dnia na dzien bedzie coraz piekniejsza ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1528 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Witaj Dzejd
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1529 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Poza tym przebarwienia schodzą po kwasach. Ważne żeby nie opalać twarzy i stosować wysokie filtry |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1530 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Witam Cie Dzejd
![]() Hmmm na slady wlasnie najbardziej polecam kwasy, jezeli boisz sie tak jak ja sie boje kombinowac sama co do stezenia, to najlepeij kupic apteczny kwas ktory rowniez ma dzialanei zluszczajace. ja tak zrobilam zima, moje blizny zminiejszyly sie po 2 tyg o conjamniej 50%. Ten kwas nazywa sie Atrederm , jest w 3 stezaniach, zalezy wszystko od wrazliwosci cery, jezeli mas zoporno to polecam ten najsilniejszy.. Efekty sa nie ziemskie, p 2 tyg nie wierzylamw to co widze, jedank zaaplikowanie takich kwaso w moim wypadku liczylo sie z 2 tyg nie wychdozeniem domu nigdzie, nie jestem w stanie pokazac sie ludziom jak twarzjest taka okropna. Ale po tych 2 tyg az chcialo sie zyc ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:54.