Polecamy:

kasiam187 · 2010-08-20, 10:58

ja dzisiaj zastanawialam sie dlaczeggo ostatnio moja cery nie wygladala tak ciekawie, tzn ze wyskakiwalo mi cos tam ...i zaczelam analizowac ze przestalam 2 miesiace temu smarowac sie kremem z babydream na noc, bo wydawal mi sie za ciezki na lato... a przez caly okres jak stosowalam, jakies 3 miesiace bylo rewelacja...wroce teraz do niego i zobacze co bedzie

wspominam o tym kremie, bo widze tutaj sporow nowych dziewczyn i nie wem czy slyszala i wiedza o tym kremie

Lirriel · 2010-08-20, 11:07

Tak to jest z nami problematykami.

Ale w końcu będzie dobrze. Gogelko, baw się w Chorwacji jak najlepiej i niczym się nie martw.

Argh, no i rozdrapałam jednego obrzydliwca z podbródka... No to teraz już tylko czekam aż mnie obsypie na całej twarzy... W ogóle dopada mnie przeziębienie, walczę z katarem, bólem głowy... Zawsze w takich sytuacjach mnie atakują niespodzianki. A i okres się zbliża wielkimi krokami, załamka...

merila · 2010-08-20, 14:48

Cytat:

Napisane przez kasiam187

ja dzisiaj zastanawialam sie dlaczeggo ostatnio moja cery nie wygladala tak ciekawie, tzn ze wyskakiwalo mi cos tam ...i zaczelam analizowac ze przestalam 2 miesiace temu smarowac sie kremem z babydream na noc, bo wydawal mi sie za ciezki na lato... a przez caly okres jak stosowalam, jakies 3 miesiace bylo rewelacja...wroce teraz do niego i zobacze co bedzie

wspominam o tym kremie, bo widze tutaj sporow nowych dziewczyn i nie wem czy slyszala i wiedza o tym kremie

Chodzi Ci o ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-27639-opis-Rossmann-Babydream-Natural-Gesichtscreme-Krem-do-twarzy.htm ?

Używałam go jakiś czas, ale musiałam przestać, bo zaczął mnie zapychać, ale stosowany co jakiś czas, nie jako zwykły krem na noc czy tam na dzień, faktycznie pomaga

A ja siedzę sobie w domku i nudzę się jak mops

ósemka mi wychodzi i boli mnie już drugi tydzień, ciężko mi nawet mówić, ale najgorzej jest wieczorem - gardło boli i nawet ślinę ciężko mi się połyka. Boję się trochę, że ten ząb może być już chory, bo żeby aż tyle bolało

A to czasem tak jest, że jeszcze nie wyjdzie, a już coś tam z nim nie tak i może od tego to pogorszenie cery?

Idę piec chleb

Przez następny tydzień pewnie będę eksperymentowała trochę w kuchni, bo co tu robić, jak wyjść nie można, a ja jeść uwielbiaaam

Wiecie co, przed chwilą posmarowałam tego wyżynającego się zęba i okolice olejkiem pichtowym - nie słyszałam, żeby pomagał na ból zębów, ale o dziwo pomogło

Mante · 2010-08-20, 16:18

gogela, a dokąd konkretnie jedziesz w Chorwacji? Bo ja też jadę, dzisiaj w nocy. Może się spotkamy, tylko nie będziemy o tym wiedzieć

Ja będę tydzień w miejscu, którego nazwy nie umiem zapamiętać (gdzieś koło Splitu), a tydzień na wyspie Korcula. Chorwacja jest piękna, prawda?

Też już mam spakowany krem 50+, wielki kapelusz i pół torby książek

(drugie pół kosmetyków, ledwo wcisnęłam ubrania...)

merila, to dobrze, że już Ci lepiej. Też tak zawsze mam, że jak jest jakiś gorszy czas to mnie niesamowicie uspokaja myśl, że nigdzie nie muszę wychodzić, mogę sobie posiedzieć w domu i nikt mnie nie widzi

Jedyny stres, jak listonosz przyjdzie...
A z siedzeniem w kuchni też Cię rozumiem. Zawsze sobie myślę, że jak już jestem pryszczata, to chociaż będę umiała gotować, o

I powiem Ci, że nic tak nie odpręża jak pieczenie ciasteczek

Albo ciasta. Tylko, że zawsze to wszystko potem zjadam. I jeszcze oglądanie seriali w Internecie, a że ostatnio cały czas było źle i nie chciałam wychodzić, to obejrzałam całe 6 sezonów Gotowych na wszystko

A ten krem to chyba ten niebieski, prawda? Z Babydream. Też kiedyś miałam wrażenie, że mnie zapycha, ale teraz do niego wróciłam i zobaczymy, co z tego będzie

Lirriel · 2010-08-20, 16:27

Cytat:

Napisane przez merila

Chodzi Ci o ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-27639-opis-Rossmann-Babydream-Natural-Gesichtscreme-Krem-do-twarzy.htm ?

Używałam go jakiś czas, ale musiałam przestać, bo zaczął mnie zapychać, ale stosowany co jakiś czas, nie jako zwykły krem na noc czy tam na dzień, faktycznie pomaga

A ja siedzę sobie w domku i nudzę się jak mops

ósemka mi wychodzi i boli mnie już drugi tydzień, ciężko mi nawet mówić, ale najgorzej jest wieczorem - gardło boli i nawet ślinę ciężko mi się połyka. Boję się trochę, że ten ząb może być już chory, bo żeby aż tyle bolało

A to czasem tak jest, że jeszcze nie wyjdzie, a już coś tam z nim nie tak i może od tego to pogorszenie cery?

Idę piec chleb

Przez następny tydzień pewnie będę eksperymentowała trochę w kuchni, bo co tu robić, jak wyjść nie można, a ja jeść uwielbiaaam

Wiecie co, przed chwilą posmarowałam tego wyżynającego się zęba i okolice olejkiem pichtowym - nie słyszałam, żeby pomagał na ból zębów, ale o dziwo pomogło

Merila, ja UWIELBIAM gotowanie i pieczenie. W razie czego uderzaj na priv, podzielę się przepisami które kocham i które robią u mnie w domu furorę.

Powodzenia z ząbkiem. I nie przejmuj się, to nie znaczy, że jest zepsuty. Po prostu czasem tak jest, że boli aż do utraty przytomności. Na pewno to trochę osłabia organizm, ale już się z tym tyle męczysz, że niedługo przejdzie, a myślę, że wtedy i stan skóry Ci się polepszy!

Bądź dobrej myśli.

Cytat:

Napisane przez Mante