Nafta kosmetyczna

[Indios Bravos]

To może zetnij? Po co się męczyć z długimi skoro w krótkich jest Ci tak bardzo do twarzy? Krótkie, szczególnie przy ładnej twarzy, prezentują się wyśmienicie

A nafta...oj tak- nie narzekam
Ostatnio nałożyłam...wczoraj Przed myciem
I po umyciu czułam, że są niedomyte
Coś mnie chyba własna metoda zawiodła
Ale kontynuując- nie miałam już czasu myc jeszcze raz, bo nie wyschłyby mi do pracy...zresztą już nie dawałam rady z plecami (mam tak, ze jak myję włosy z samego rana to czuję, że kręgosłup mi prawie pęka :/) Dałam wiec też normalnie odżywkę po umyciu itp., itd.
Jak mi wyschły...okazało się, że było troszkę tej nafty, ale dosłownie troszeczkę...jednak- odkrycie! Włosy kręciły mi się jak u baranka! I były tak odbite od głowy jakbym pół dnia dyfuzorem suszyła i zużyła cały lakier do włosów :P
Kurczę...to jest zastanawiające...muszę wyciągnąć z tego jakieś wnioski...

[Cogata]

no to świetnie, pozazdrościć wyciagaj wnioski koniecznie, bo moze odkrylas zupelnie inna metode co do ścięcia, od dziecka miałam krótkie, teraz uparłam się i zaparłam, że będę hodować i koniec kropka. w sumie teraz dzień w dzień je spinam, wiec bez roznicy co sie z nimi dzieje, niech sobie robia co chca

[Indios Bravos]

Ojojooooj- coś mi się wydaje, że nam wątek zamiera

Może postaram się go trochu ożywić :P

Jak tam efekty w stosowaniu nafty?

Ja teraz używam tylko raz na 2 tyg., nie dodaję nawet do masek Bardziej intensywną pielęgnacje zostawię na okres jesienno- zimowy
W związku z okropną duchotą zbudziłam się przed 5 i już nie zasnęłam. Siedzę więc teraz z tą naftą na głowie i za pół godzinki idę zmywać

Stwierdzam, że moim włosom naprawdę służy Nie chcę tylko z nią przesadzić, dlatego w okresie letnim, gdy moje włosy nie są zniszczone, wydaje mi się, że raz na 2 tyg. jest w sam raz

W ogóle kończy mi się nafta z biopierwiastkami i czas zamówić kolejną...nie wiem, którą wybrać hihihi- tyle jest do wyboru
Jednak kusi mnie klasyczna i podobno najlepsza- z olejkiem rycynowym

[windbag]

ja też się wczesnie obudzilam i skorzystam z tego faktu, ze TŻ jeszcze spi i nic nie widzi i zrobie sobie jakąś papkę na wlosy. Odnośnie nafty, na początku uzywalam regularnie ale potem się zniechęciłam - spłukiwanie- i ją odstawiłam. Aktualnie się przeterminowała, o jakieś 1.5roku Chyba nie nadaje się do uzycia? Nie chce mi się leciec do apteki po nową

[Indios Bravos]

Napisane przez windbag

ja też się wczesnie obudzilam i skorzystam z tego faktu, ze TŻ jeszcze spi i nic nie widzi i zrobie sobie jakąś papkę na wlosy. Odnośnie nafty, na początku uzywalam regularnie ale potem się zniechęciłam - spłukiwanie- i ją odstawiłam. Aktualnie się przeterminowała, o jakieś 1.5roku Chyba nie nadaje się do uzycia? Nie chce mi się leciec do apteki po nową

Ja bym nie próbowała takiej
Ja korzystam z tego, ze TŻ postanowił dzisiaj jeszcze iść do pracy do południa i się maskuję właśnie

A naftę naprawdę da się łatwo zmyć Mi się zmywa po jednym umyciu Babydreamem Trzeba mieć tylko odpowiednia technikę

[windbag]

Napisane przez Indios Bravos

Ja bym nie próbowała takiej
Ja korzystam z tego, ze TŻ postanowił dzisiaj jeszcze iść do pracy do południa i się maskuję właśnie

A naftę naprawdę da się łatwo zmyć Mi się zmywa po jednym umyciu Babydreamem Trzeba mieć tylko odpowiednia technikę

możliwe. Mi zawsze zostawal taki poślizg i nigdy nie wiedziałam, czy już spłukana czy nie, ale teraz mam wakacje to moge pokombinować Może zakupię naftę jak będę gdzieś w pobliżu apteki

[Katrinka11]

Witam
Ja mam takie pytanko- chciałabym spróbować nałożyć naftę ale obawiam się czy mi nie zredukuje koloru włosów, jestem jasną blondynką- farbowaną i niewiem w końcu czy nafta rozjaśnia, czy przyciemnia włosy, dodatkowo mam słabe te włosy i raczej suche od rozjaśniania

[bajkovaax3]

Napisane przez Katrinka11

Witam
Ja mam takie pytanko- chciałabym spróbować nałożyć naftę ale obawiam się czy mi nie zredukuje koloru włosów, jestem jasną blondynką- farbowaną i niewiem w końcu czy nafta rozjaśnia, czy przyciemnia włosy, dodatkowo mam słabe te włosy i raczej suche od rozjaśniania

mi po dwoch stosowaniach wyjasnialyale to moje naturalne nie farbowane wiec nie wiem jak to by bylo u Ciebie

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Mi naturalne nie wyjaśniały. Widocznie zależy od włosów.

[skarpetta]

Może jestem jakaś nieuwiadomiona, ale może mnie ktoś olśnić co takiego ma w sobie nafta, że pozytywnie wpływa na stan włosów?

[Ninlil]

Dołączam się do pytania Skarpetty, po nałozeniu nafty moje włosy to taki splatany kołtun ( po zmyciu jej z głowy) że wszystkie stoja pionowo na głowie

[cochonnetta]

Napisane przez Katrinka11

Witam
Ja mam takie pytanko- chciałabym spróbować nałożyć naftę ale obawiam się czy mi nie zredukuje koloru włosów, jestem jasną blondynką- farbowaną i niewiem w końcu czy nafta rozjaśnia, czy przyciemnia włosy, dodatkowo mam słabe te włosy i raczej suche od rozjaśniania

Mi nic nie robi z kolorem . Jeżeli masz suche włosy to nie radzę nakładać na długość, bo nafta wysusza włosy.

skarpetta: nafta przede wszystkim wzmacnia włosy , przy stosowaniu na skalp powoduje wyrastanie nowych włosów. U niektórych dziewczyn sprawdza się na całe włosy: wygładza, zmiękcza i nabłyszcza, ale w przypadku włosów zniszczonych efekt jest wręcz odwrotny i może kołtunić, dlatego ja jej używam tylko do ucha


Wy tu piszecie o trudnościach ze zmyciem, a mi akurat cudownie schodzi (nie to co olejek rycynowy ),ostatnio nawet zapomniałam, że trzeba ją zmyć, dodałam do maseczki , a potem zmyłam tylko wodą i nie było śladu

[Indios Bravos]

Ja osobiście nie wierzę w to by nafta rozjaśniała włosy
Przyciemnić podobno moze ta z olejkiem rycynowym, ale ja uważam, ze to nie działanie "pigmentujące"
Po prostu kiedy włos jest gładki, zdrowy a łuski na nim ciasno do siebie przylegają- wtedy mamy do czynienia z optycznym "ciemnieniem" włosów

Zauważcie (dla kontrastu) jak wyglądają końcówki bardzo zniszonych włosów- są jasne, prawie, że białe
Anaogicznie więc- jeśli włos jest zadbany i gładki mozemy mieć doczynienia z optycną zmianą barwy na ciemniejszą
Ale to też nie zawsze

Ninlil- skoro tak Twoje włosy reagują na naftę, Cochonetta może miec rację w sprawie oddziaływania nafty na włosy zniszczone...
Ja nie mam zniszczonych włosów- z nakładaniem i zmywaniem nafty nie mam problemu
Ja nakładam na całe włosy wraz ze skalpem. Bardzo przykładam się też do nasmarowania nią końcówek
Na mnie wpływa rewelacyjnie. Może spróbuj nakładać ją tylko na sam skalp?

Cochonetta- nie wszyscy mają problemy ze zmyciem nafty Ja domywam za pierwszym razem, myjąc szamponem dla dzieci Babydream

[weegirl]

Napisane przez skarpetta

Może jestem jakaś nieuwiadomiona, ale może mnie ktoś olśnić co takiego ma w sobie nafta, że pozytywnie wpływa na stan włosów?

Wiesz co, tego to nawet Wujek Google nie wie Sama się nad tym zastanawiałam. Ciocia Wikipedia mówi, że nafta jest mieszaniną węglowodorów, których cząsteczki zawierają 12-15 atomów węgla. Niestety, mnie, ciemnemu człowiekowi, który jest na bakier z chemią, mało to mówi

[Chatul]

Napisane przez weegirl

Ciocia Wikipedia mówi, że nafta jest mieszaniną węglowodorów, których cząsteczki zawierają 12-15 atomów węgla.

To wiele wyjaśnia

Ale fakt, że nafta zadziwiająco dobrze działa na włosy. Chociaż mojej mamie je wysusza ;O

[MalaArielka]

Na moje porowate włosy spróbuję zastosować naftę nałożoną na ok.10 minut. Może nie zaowocuje to strąkami

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Na opakowaniu mojej nafty jest informacja o tym, że zawiera jakieś witaminy. Chyba o to chodzi

[weegirl]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;20786416]Na opakowaniu mojej nafty jest informacja o tym, że zawiera jakieś witaminy. Chyba o to chodzi [/QUOTE]

Nie, te witaminy mogą być dodatkiem do nafty. Sama nafta nie zawiera witamin. Trochę dzisiaj czytałam o tych wszystkich węglowodorach, ale dalej nic mi to wszystko nie mówi

Chatul, zawsze można spróbować wymieszać naftę z czymś nawilżającym, np. miodem

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Może właśnie z powodu tych witamin nafta robi się "kosmetyczna". Same węglowodory zbyt odżywcze nie są

[Chatul]

Napisane przez weegirl

Nie, te witaminy mogą być dodatkiem do nafty. Sama nafta nie zawiera witamin. Trochę dzisiaj czytałam o tych wszystkich węglowodorach, ale dalej nic mi to wszystko nie mówi

Może po prostu nafta porządnie natłuszcza?

Chatul, zawsze można spróbować wymieszać naftę z czymś nawilżającym, np. miodem

Moja mama powiedziała nafcie stanowcze "nie" i tyle :P Ale za to lubi się z oliwą z oliwek i Waksem, więc problemu nie ma

[weegirl]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;20787955]Może właśnie z powodu tych witamin nafta robi się "kosmetyczna". Same węglowodory zbyt odżywcze nie są [/QUOTE]

Nafta nie musi być z dodatkiem witamin, żeby była kosmetyczna W sklepach można znaleźc naftę z różnymi dodatkami (olej rycynowy, witaminy itp), a także czystą.

Napisane przez Chatul

Może po prostu nafta porządnie natłuszcza?

Czy ja wiem? Ja nie mam wrażenia, że natłuszcza. Nie umiem porównać działania nafty z działaniem innego produktu Fajnie, jakby się wypowiedziała osoba, która się zna na chemii.

[Indios Bravos]

Napisane przez weegirl

Nafta nie musi być z dodatkiem witamin, żeby była kosmetyczna W sklepach można znaleźc naftę z różnymi dodatkami (olej rycynowy, witaminy itp), a także czystą.



Czy ja wiem? Ja nie mam wrażenia, że natłuszcza. Nie umiem porównać działania nafty z działaniem innego produktu Fajnie, jakby się wypowiedziała osoba, która się zna na chemii.

To trzeba zawołać Agison

Dodatki nie świadczą o tym, ze nafta jest kosmetyczna- to jest pewne
Zresztą nasze babcie nie miały możliwości stosowania naft kosmetycznych tylko takie do lamp I też dobrze działały

W czym tkwi sekret? Nie wiem Ale takie efekty za 5 złotych miesięcznie...ja biorę w ciemno

[Kamilanet]

Jeśli chodzi o słabe spłukiwanie nafty

mocząc głowę przed nałożeniem szamponu robię to dłużej, moczę porządnie i staram się spłukać jak najwięcej nafty masując włosy
potem szampon normalnie się pieni i nie muszę myć 2 razy
kiedyś jak nie udawało mi się dobrze jej zmyć, faktycznie włosy było sztywne i jakby suche

lubię też oliwę z oliwek
mam grube i (i możne już nie tak gęste włosy, bo farbuję) ale robię 3 podejścia do oliwy. Muszę ze trzy razy się nią podsmarowywać by porządnie wsiąknęła we włosy.

Ale warto

[malinka996]

Mam takie 3 pytanka.
1. Czy naftę przed użyciem lepiej podgrzać.?
2. Lepiej działa na włosy sama nafta czy lepiej zrobić sobie taka odżywke (nafta+olejek rycynowy+żółtko)..??
3. Zmoczyć głowę przed nałożeniem nafty czy na sucho.?

[Indios Bravos]

Kamilanet- i super Ja też robię podobnie Obydwie jesteśmy przykładem, że da się zmyc naftę za pierwszym razem
A oliwę z oliwek też uwielbiam
Najlepiej sprawdza mi się jako dodatek do odżywki d/s, maski czy...do smarowania twarzy i ciała
Dawno nią nie olejowałam...oj dawno...

Malinka:
1. Nie trzeba podgrzewać- niepodgrzana radzi sobie rewelacyjnie
2. Ja używam samą + na zimę jako dodatek do cotygodniowej maski, którą robię też m.in. z żółtkiem.
Ja osobiście jeszcze nigdy nie robiłam maski nafta+żółtko+ olejek rycynowy.
Nafta ma działanie takie samo- tylko, że w tej masce dodatkowo będzie działać żółtko i olejek rycynowy
Przypominam także, ze są różne rodzaje nafty- m.in. ta z olejkiem rycynowym nad którą warto się zastanowić Sama ją wczoraj zamawiałam
3. Nie mocz- nie ma takiej potrzeby

Właśnie mój TŻ zmył naftę- glindziłam mu dłuższy czas, bo martwił się wypadaniem włosów...
Ech- on jest ze mną biedny

Jutro odbieram naftę z olejkiem rycynowym

[LolaBunny]

Na mnie nafta+olej rycynowy+żółtko nie działa... w ogóle ja nie wiem, nie widzę żadnej poprawy kondycji włosów. Albo nie umiem robić takich eksperymentów.. hm wiem że jeszcze dodawałam do tego albo odżywkę albo balsam do włosów zamiast żółtka, by zagęścić jakoś maskę.
Problemów ze zmywaniem też nie miałam żadnych.

[malinka996]

Napisane przez Indios Bravos

Malinka:
1. Nie trzeba podgrzewać- niepodgrzana radzi sobie rewelacyjnie
2. Ja używam samą + na zimę jako dodatek do cotygodniowej maski, którą robię też m.in. z żółtkiem.
Ja osobiście jeszcze nigdy nie robiłam maski nafta+żółtko+ olejek rycynowy.
Nafta ma działanie takie samo- tylko, że w tej masce dodatkowo będzie działać żółtko i olejek rycynowy
Przypominam także, ze są różne rodzaje nafty- m.in. ta z olejkiem rycynowym nad którą warto się zastanowić Sama ją wczoraj zamawiałam
3. Nie mocz- nie ma takiej potrzeby

Właśnie mój TŻ zmył naftę- glindziłam mu dłuższy czas, bo martwił się wypadaniem włosów...
Ech- on jest ze mną biedny

Jutro odbieram naftę z olejkiem rycynowym

Baardzo Ci dziękuję.!
___
Wczoraj zrobiłam sobie maseczkę / 2,5 łyżki nafty+1żółtko+troche olejku rycynowego.
Moja mama która uważa, że jest to gówno i nic mi nie da, po tym jak już spłukałam to wszystko i włosy mi podeschły to chodziła za mną i dotykała moje włosy nie mogąc wyjść z podziwu jakie sa miękkie, błyszczące itp. Dziś zrobiła sobie też taką maseczkę ale nie miała takiego efektu jak ja. Nie wiem czemu.
Ale powiem szczerze nafta jest THE BEST..!!

[Indios Bravos]

Napisane przez malinka996

Baardzo Ci dziękuję.!
___
Wczoraj zrobiłam sobie maseczkę / 2,5 łyżki nafty+1żółtko+troche olejku rycynowego.
Moja mama która uważa, że jest to gówno i nic mi nie da, po tym jak już spłukałam to wszystko i włosy mi podeschły to chodziła za mną i dotykała moje włosy nie mogąc wyjść z podziwu jakie sa miękkie, błyszczące itp. Dziś zrobiła sobie też taką maseczkę ale nie miała takiego efektu jak ja. Nie wiem czemu.
Ale powiem szczerze nafta jest THE BEST..!!

Cieszę się, że Ci pomogłam
Cała przyjemność po mojej stronie

Używaj nawet tej maseczki regularnie a efekty będą jeszcze lepsze

Powodzenia!

[Cogata]

ja po przykrej akcji z żółtkiem, powiedziałam nigdy więcej i tego postanowienia się twardo trzymam.

nafta+rycyna i są super efekty

[Indios Bravos]

Ile już stosujesz?

U mnie nadal efekty są rewelacyjne
Teraz kupiłam z olejkiem rycynowym- w przyszły wekend testuję
A przynajmniej taką mam nadzieję, że mimo sząłu przeprowadzkowego uda mi się znaleźć choć trochę czasu na włosięta