Nafta kosmetyczna

[asiakasia92]

Moje włosy są chyba odporne na wszystko:/
Najpierw 2 miesiące brałam Belissę i nic to nie dało, teraz już od 2 miechów stosuję naftę (co 5-7 dni) i nadal wypadają jak wypadały. Nie wiem już co robić...

[moniczka_90]

Napisane przez asiakasia92

Moje włosy są chyba odporne na wszystko:/
Najpierw 2 miesiące brałam Belissę i nic to nie dało, teraz już od 2 miechów stosuję naftę (co 5-7 dni) i nadal wypadają jak wypadały. Nie wiem już co robić...

Efektów nie ma od razu a szczególnie nie przy braniu doustnych suplementów. Dopiero po co najmniej 3 miesiącach widać jakiekolwiek efekty więc szkoda, ze przerwałaś zażywanie. Nie poddawaj się przy Nafcie

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez niczka87

Czy Wy nakładacie po nafcie odżywkę do włosów?

Obowiązkowo.
Chociaż zależy, jaką kolejność masz na myśli. Ja myję włosy metodą OMO lub samą odżywką, jednak w przypadku nafty lepiej zmyć od razu szamponem.
Gdy próbowałam ujarzmić to odżywką, poszło mi 2-3 razy więcej szamponu niż zazwyczaj, nie wiem zupełnie czemu

Napisane przez meflina

a ja mam po SLS splątane jakim cudem ?

Ja mam po SLS-ach pożar na głowie.. Nie no, żart, może nie pożar, ale głowa zaczyna mnie swędzieć i piec, a włosy plączą się i wyglądają jak słoma

Napisane przez asiakasia92

Moje włosy są chyba odporne na wszystko:/
Najpierw 2 miesiące brałam Belissę i nic to nie dało, teraz już od 2 miechów stosuję naftę (co 5-7 dni) i nadal wypadają jak wypadały. Nie wiem już co robić...

Grunt to zdrowa dieta!
To w diecie powinno się dostarczać potrzebnych składników dla organizmu, nie za pomocą cudownych tabletek. Tabletki mają dużo słabsze działanie, niż zdrowa dieta i do tego napary z ziół.
Jeżeli wypadanie włosów jest naprawdę uciążliwe, należałoby zbadać tego przyczynę, nawet u dermatologa.

[asiakasia92]

Napisane przez moniczka_90

Efektów nie ma od razu a szczególnie nie przy braniu doustnych suplementów. Dopiero po co najmniej 3 miesiącach widać jakiekolwiek efekty więc szkoda, ze przerwałaś zażywanie. Nie poddawaj się przy Nafcie

Przerwałam bo fryzjer mi powiedział, że jak 2 miesiące już biorę i nie działą to lepiej się przerzucić na naftę... Nie wiem teraz, czy wrócić do belissy, czy spróbować sam skrzyp... Myję do tego szamponem ze skrzypu więc czy jak bym jeszcze go łykała to nie będzie przesada?

[meflina]

raczej nie będzie .

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Raczej nie będzie przesady.
Moim zdaniem dodawanie wyciągów z ziół do szamponów akurat, to pic i fotomontaż. Przecież szampon na głowie ma się tak króciutko, że te ziółka rozkręcić nawet się nie zdążą, zadziałać jak należy..

[niczka87]

ja naftę stosuję od ok 1mca, używam raz na tydzień i mam wrażenie że słabo pomaga, włosy są sztywne jakieś, w ogóle nie nawilżone ;| czy zmywam raz dokładnie czy 3 razy jak wczoraj to nie ma znaczenia, daje odzywke i nic...

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ja zawsze po nafcie daję nieco więcej odżywki niż zwykle.. czyli w cholerę dużo
Bo ogólnie myję włosy odżywką i taki mam nawyk, że odżywki bynajmniej nie skąpię..

I efekty są lepsze niż po samym myciu odżywką. Tyle, że za często nie mogę jej używać, bo wtedy nafta obraca się przeciwko mnie

[moniczka_90]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2297581 2]Ja zawsze po nafcie daję nieco więcej odżywki niż zwykle.. czyli w cholerę dużo
Bo ogólnie myję włosy odżywką i taki mam nawyk, że odżywki bynajmniej nie skąpię..

I efekty są lepsze niż po samym myciu odżywką. Tyle, że za często nie mogę jej używać, bo wtedy nafta obraca się przeciwko mnie [/QUOTE]

Jak widać każdy musi znaleźć swój sposób na naftę
tatty czemu myjesz włosy odżywką ? masz kręcone włosy czy tak suche ?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Mam wrażliwą skórę głowy
I nie tylko głowy, ale na fryzjerskim forum to szczegół. Staram się używać bardzo łagodnych kosmetyków, a i mycie odżywką bardziej mi odpowiada niż szamponem. Tylko jeszcze muszę się do końca przyzwyczaić.

[niczka87]

jak spłukujecie ta naftę to też macie takie sztywne włosy?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Sztywne i z leksza splątane to ja mam po Babydreamie.. Po odżywce mija

[Smerfetkaa]

Napisane przez niczka87

jak spłukujecie ta naftę to też macie takie sztywne włosy?

Też, ale ten problem rozwiazuje odżywka

[Costynuuna]

Dzisiaj drugi raz użyłam nafty.. przelałam ją do specialnego psikacza i ''psikam'' nią całe włosy jakieś 10 -15 min przed myciem .. za pierwszym razem włosy były sztywne i jakieś takie tępe mam nadzieje że dzisiaj będzie lepiej , i chociaż trochę wzmocni te moje łamliwe włosy

[moniczka_90]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2298932 3]Mam wrażliwą skórę głowy
I nie tylko głowy, ale na fryzjerskim forum to szczegół. Staram się używać bardzo łagodnych kosmetyków, a i mycie odżywką bardziej mi odpowiada niż szamponem. Tylko jeszcze muszę się do końca przyzwyczaić.[/QUOTE]

Hmm a nie przyspiesza Ci to przetłuszczania się włosów ?

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez Costynuuna

Dzisiaj drugi raz użyłam nafty.. przelałam ją do specialnego psikacza i ''psikam'' nią całe włosy jakieś 10 -15 min przed myciem .. za pierwszym razem włosy były sztywne i jakieś takie tępe mam nadzieje że dzisiaj będzie lepiej , i chociaż trochę wzmocni te moje łamliwe włosy

Wzmocni, wzmocni też mam problem łamania się włosów i na czas używania nafty problem zniknął, teraz niestety pojawia się znowu więc czas wrócić do tego co im dobrze robiło

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez moniczka_90

Hmm a nie przyspiesza Ci to przetłuszczania się włosów ?

Co nie co, zwłaszcza na samym początku stosowania takiej metody. Moje włosy i skóra chyba po prostu uznały to za zbyt łagodne traktowanie w stosunku do codziennego mycia szamponem.
Ale już po 2-3 tygodniach sytuacja się normuje, mam nadzieję, że uda mi się w końcu wytrzymać pełne 2 dni bez mycia włosów. Jak na razie wychodzi 1,5 dnia

[moniczka_90]

Uda Ci się na pewno. Musisz przyzwyczaić do tego skórę głowy więc nie pozwalaj sobie na mycie codziennie i będzie dobrze

[niczka87]

Ja przez to, że są one sztywne [nakładam już odżywkę], mam i tak wrażenie, że włosy są suche, że nic nie pomaga ta nafta na wysuszenie, no może jedynie wzmacnia...

[moniczka_90]

Napisane przez niczka87

Ja przez to, że są one sztywne [nakładam już odżywkę], mam i tak wrażenie, że włosy są suche, że nic nie pomaga ta nafta na wysuszenie, no może jedynie wzmacnia...

A tą "suchość" odczuwasz po dłuższym stosowaniu czy od początku ?
Bo ja coś takiego miałam po 2 miesiącach używania i m.in. dlatego też przestałam, a włosy zrobiły się nawet ładne

[niczka87]

Napisane przez moniczka_90

A tą "suchość" odczuwasz po dłuższym stosowaniu czy od początku ?
Bo ja coś takiego miałam po 2 miesiącach używania i m.in. dlatego też przestałam, a włosy zrobiły się nawet ładne

Od początku, najpierw uzywałam nafty codziennie i dziewczyny napisały, że przez to włosy mogły być przesuszone bo i za długo ją trzymałam na włosach, potem dałam im 2tygodnie odpoczynku i teraz stosuję po 15minut raz na tydzień. Dlatego nie wiem o co chodzi, tym bardziej, że niektóre z Was piszą, że włosy po nafcie takie delikatne, sypkie i w ogóle.

[moniczka_90]

Napisane przez niczka87

Od początku, najpierw uzywałam nafty codziennie i dziewczyny napisały, że przez to włosy mogły być przesuszone bo i za długo ją trzymałam na włosach, potem dałam im 2tygodnie odpoczynku i teraz stosuję po 15minut raz na tydzień. Dlatego nie wiem o co chodzi, tym bardziej, że niektóre z Was piszą, że włosy po nafcie takie delikatne, sypkie i w ogóle.

Cholera no to nie wiem, może po prostu Ci nie służy w końcu jednemu to przypasuje innemu nie i lepiej nie zmuszaj do tego włosów bo Ci się poważnie przesuszą. Spróbuj dodawać do nafty jajko (żółtko) i trochę olejku rycynowego i jak to nie poprawi sytuacji to chyba lepiej przestać stosować coś co daje efekt odwrotny od zamierzonego.

[niczka87]

Napisane przez moniczka_90

Cholera no to nie wiem, może po prostu Ci nie służy w końcu jednemu to przypasuje innemu nie i lepiej nie zmuszaj do tego włosów bo Ci się poważnie przesuszą. Spróbuj dodawać do nafty jajko (żółtko) i trochę olejku rycynowego i jak to nie poprawi sytuacji to chyba lepiej przestać stosować coś co daje efekt odwrotny od zamierzonego.

Ok spróbuję, olej rycynowy podgrzać czy nie?

[moniczka_90]

Napisane przez niczka87

Ok spróbuję, olej rycynowy podgrzać czy nie?

Ja osobiście nie podgrzewałam ale jeśli chcesz to więcej informacji o olejku tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=4302

[niczka87]

Kiedyś przeglądałam wątek o olejku, czasem nakładałam na włosy. Spróbuję i z naftą, dzięki

[moniczka_90]

Napisane przez niczka87

Kiedyś przeglądałam wątek o olejku, czasem nakładałam na włosy. Spróbuję i z naftą, dzięki

Proszę, spróbuj też z żółtkiem jajka.

[agacik004]

Oj uzywam nafty juz bardzo długo i naprawde są teraz takie, że wcale a wcale nie mają złego zapachu Nawet powiedziałabym, że pachną ładnie

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Fakt, moja z sokiem pokrzywowym ma względny zapach w porównaniu z olejem z rącznika...

[scenecunt]

nienawidzę tego uczucia, gdy po nałożeniu nafty minie kwadrans i uświadamiam sobie - ZNOWU CZAS NA KWADRANS MYCIA
kwadrans to minimalne minimum. nie pozwolę sobie na niedokładność jak za pierwszym razem... niezapomniana porażka tłustych włosów.

procedura z naftą+żółtkiem+olejkiem na tyle jest dla mnie męcząca , że nie sięgam do tego częściej niż dwa tygodnie...

[moniczka_90]

Napisane przez scenecunt

nienawidzę tego uczucia, gdy po nałożeniu nafty minie kwadrans i uświadamiam sobie - ZNOWU CZAS NA KWADRANS MYCIA
kwadrans to minimalne minimum. nie pozwolę sobie na niedokładność jak za pierwszym razem... niezapomniana porażka tłustych włosów.

procedura z naftą+żółtkiem+olejkiem na tyle jest dla mnie męcząca , że nie sięgam do tego częściej niż dwa tygodnie...

Musisz znaleźć odpowiedni szampon do zmywania takich rzeczy. U mnie sprawdziła się seria Z apteczki Babuni Joanny, za 1 użyciem szamponu nie było już śladu po nafcie, ale wybierz jakikolwiek szampon bez sylikonów.

[Maqua]

po maseczce z żółtkiem włosy nie walą Wam jajem?