BREVOXYL-komu pomógł?PISZCIE FANI TEGO SRODKA!

[malenkaq013]

do aanneett

z oxycortem mialam tak, ze te krosteczki ktore widzialam ze się pojawią maść wyciagala na wierzch i rano budzilam się z wyrośnietymi na sam wierzch białymi czubkami / czyli przyspieszal ich powstawanie - wyciagal / oczywiscie ja jestem z tych co nie wytrzymaja jak widza taki biały czubek i drapnęlam paznokciem albo patyczkami delikatnie wyciskałam i smarowalam to miejsce oxycortem ktory ladnie szybko pozbywal się zaczerwienienia.
ale spokojnie z tymi białymi krosteczkami to jest tylko na poczatku chwilowe bo potem nic nowego mi się nie pojawiało jak używałam tej maści.
naprawde od czasu do czasu polecam

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

co do brevoxylu to wczoraj na noc nałozyłam na cała buzie i po około 20 minutach na to krem intensywnie nawilzajacy johnson's i obudzilam się z ladniejsza buska niż wczoraj i nie jest jakos strasznie przesuszona tylko pod oczami mam podkowy /to od dzieciństwa/ i tam skóra wyglądala rano jakbym miala 10 lat więcej. teraz mam na buzi sam krem johnson's i jest ok.

chyba znalazlam swój sposob brevoxyl a po 20 min johnson's i cierpliwości cierpliwości

[betty123]

hej
mam pytanie, ile można stosować Brevoxyl? są jakieś przeciwwskazania, aby stosować go np. latami? otóż Brevoxyl świetnie mi pomógł, moja cera była praktycznie gładka. Stosowałam go jakieś 11 miesięcy ( cienka warstwa tylko na noc), ale ponad tydzień temu postanowiłam go odstawić, bo mimo cudnych efektów, już miałam dość odbarwionych ubrań a w miesiącach zimnych mimo kremu, suchej skóry...ech miałam także nadzieje, że skora już się przez ten czas unormowała a teraz szok! wysyp! szczególnie spora ilość grudek, zaskórników na czole a pewnie to dopiero początek..... i co mam do niego wrócić? i męczyć go w nieskończoność?..... to chyba nie jest sposób, aby taki mocny specyfik stosować bardzo długo, hm?

[Fisiasia]

11 miesiecy bez przerw to troche za dlugo, skora najwidoczniej Ci sie przyzwyczaila...
przerwy powinnas robic co 3-4 miesiace...
wez go odstaw, przeczekaj burze z wysypem, zainwestuj w delikatne kosmetyki do pielegnacji... niech sie wszystko wyrowna a potem bedzie mam nadzieje lepiej

jakby nie pomoglo to do dermatologa marsz...

[betty123]

aha ok, dziękuję za odp.

przeczekam i widzę , ze jak na razie nie jest gorzej... odpukać

kosmetyki delikatne mam, przy brevoxylu zawsze dbałam, aby reszta do twarzy była jak najdelikatniejsza, odżywcza z jak najmniejszą ilością ulepszaczy

boże i tylko nie dermatolog (on będzie ostatecznością), mam złe doświadczenia , po ich wspaniałych lekach albo nie było poprawy albo przeciwnie place na twarzy o__0
dopiero zwykły brevoxyl, bez recepty usunął mi praktyczne cały problem

[irmi]

Witam!
Tydzień temu byłam u dermy przepisała mi do do stosowania wieczorem na zmianę brevoxyl i epiduo a na dzień optiderm. Po dwóch dniach istny koszmar twarz czerwona, spuchnięta, paląca nie do wytrzymania. Teraz zaczęła mi się cala złuszczać. Ale efekty widocznie od razu, wyrównanie powierzchni skóry,zanik zaskórników,grudek,wyprys ków.Choć wyskakują pojedyncze podskórne gule co jest efektem oczyszczania i złuszczania gdyż działają również do wewnątrz.Jednak po dwóch dniach nie ma po nich śladu.
I chyba nie napiszę nowości: najważniejsze nawilżanie przy tych maściach, ale to chyba juz każdy to pisał w tym wątku

Dodam że żadne maści, kremy itp nie działały na mnie oczywiście stosowane we własnym zakresie.Jednak po ostatnim wysypie podskórnych zaskórników i grudek postanowiłam to zwalczyć dermatologicznie.I jestem pozytywnie zaskoczona efektami.

Dołączam sie do zwolenników brevoxylu i epiduo, choć początki nie są kolorowe

[dotka95]

Miałam trochę przerwy w używaniu Brevoxylu, ale teraz do niego wracam. Mam nadzieję, że pomoże na zaskórniki

[Emef_]

Zachwycona waszymi komentarzami postanowiłam spróbować tego specyfiku...
używam od tygodnia, krostki, które zazwyczaj ładnie się goiły zostawiając mały ślad teraz tworzą wielkie, czerwone plamki... Na szczęście skóra nie piecze, nie jest zbyt sucha. Nie wiem czy nadal go używać...

[93paulina]

Mi swego czasu Brevoxyl baardzo pomógł, ale skóra mi się łuszczyła niemiłosiernie... Ale skóra mi się przyzwyczaiła, więc odstawiłam. Teraz mam więcej małych krostek, ale wolę póki co traktować buzię czymś łagodniejszym.

[taszita]

Hej kobietki!
Wczoraj przeczytałam to forum i za waszą namową poszłam kupiłam tą maść.
Narazie tylko raz posmarowałam.
Moja twarz charakteryzuje się takimi białymi krostkami pod skórą, których nie można wydrapać chociaż, że wyglądają jakby chciały już wyjść. Po bolesnym wyduszeniu okazuje się, że są to kamyki takie białe. Różnie przez różnych ludzi nazywane - kaszaki, prosaki, a najczęściej zaskórniki.
Te kamyki mam koło oczy tzn. na skroni ale na wysokości oczu i kości policzkowej, po obu stronach twarzy oraz trochę na czole przy lini włosów.
Wczoraj posmarowałam pierwszy raz, dzisiaj będę smarować drugi i mam zamiar używąć tego dłuższy czas - mam nadzieję, że pomoże mi ta maść bo już mam dosyć tych krostek!!!!!!!!!
Jak zacznie się coś zmieniać to powiadomie was pierwsze.

[analija]

naczytałam się sporo na temat brevoxylu... było masę pozytywnych opinii, ale i te negatywne się pojawiły... moja cera oczywiście nie jest idealna, ale w miarę jakoś dawałam radę.. niestety parę dni temu dostałam okropnego wysypu na czole czerwonych bolących krostek aż z domu się nie chce wychodzić tylko płakać.. z desperacją poleciałam dziś do apteki po właśnie brevoxyl.. nasmarowałam nim czoło.. jest piekące, ale jestem odporna, więc wytrzymam..
jeśli chodzi o nawilżanie, zacznę nawilżać się oczywiście kremikiem nawilżającym, do tego piję mnóóóóstwo wody mineralniej niegazowanej... czy to wystarczy, żeby nie było aż tak znacznego przesuszenia? poza tym myślę, czy nie kupić dodatkowo belissy hydro dla lepszego efektu? jak myślicie, może nie powinno zaskodzić?

[desse]

chyba lepiej zamiast tej belissy jakiś olej lniany lub z ogórecznika lub po prostu siemie lniane sobie mielić :P aa z zewnątrz dobrze działa oliwka hipp np

[Fisiasia]

jesli chcesz dobrego nawilzania polceam wyprobowane przez siebie np. Physiogel krem (w aptece za ok. 50zl - baaardzo wydajny) co do niego, wiec tak... najlepiej smarowac sie nim na noc, praktycznie jest to krem dla dzieci itp, super nawilza, po nim wraz z uzywaniem brevxylu moja twarz przestala wolac o wiecej nawilzania! minus - zaczol mnie zatykac po ok pol roku stosowania
nastepny, to Humektan (w aptece za ok 12zl za mala tubke, duza ok 25), szybko sie wchlania, lekka konsystencja, nie zatyka porow, robiony na bazie wody, genialny pod makijaz minus - przy uzywaniu brevoxylu za malo nawilza, wiec polecam po kuracji brevoxylem

to z mojego doswiadczenia oczywiscie mam cere tlusta i tradzik grudkowo zaskornikowy

[analija]

a dziękuję za dobre rady być może któreś z tego wykorzystam, będę próbować co lepsze jak na razie chciałam się z Wami podzielić moją przeogromną radością, bo po jednym dniu użycia brevoxylu może krosty mi nie znikły, ale już nie są czerwone i bolące i łatwo było je zakryć jestem przeszczęśliwa, bo tal bardzo martwiłam się, że wstanę rano albo z obolałą czerwoną skórą albo z tym samym z czym poszłam spać - czyli z bolącymi czerwonymi okropieństwami aż humorek mi się poprawił

[taszita]

Hej laseczki!
Chciałam wam napisać, że po kilku dniach stosowania nawet mój narzeczony zauważył, że jest ich mniej!!!!
Po pięciu dniach u mnie już widać efekty a nawet szybciej
Szczerze polecam!!
Fakt piecze trochę ale da się wytrzymać - ja nie kładę później na tą maść żadnych kremów, nie wiem czy to dobrze czy źlę ale wychodzę z założenia, że skoro ten specyfik ma wysuszyć te syfki to nie będe łagodzić jego działania kremem nawilżającym
Szczerze polecam!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Na pewno nie zaszkodzi a może pomoże .. aj też ostatnio myślałam, o tych tabletkach hydro... ale na razie mam centrum A-Z.

[Fisiasia]

dziewczyno cofnij sie do wczesniejszych postow, bo bzdury pleciesz

[taszita]

Wredług rady Malenkaq013 po użyciu Brevoxylu smaruję twarz po 20 minutach moim ulubionym kremem nawilżającym i naprawdę jest o niebo lepiej.
A Ty Fisiasia nie musisz być taka Chamska!
Wystarczy normalnie powiedzieć a nie zaraz unośić się.
Więc gdyby była tu buźka z fakerem już by do Ciebie poleciała.

[Emef_]

Nie wiem jakim cudem nic się nie dzieje... wszyscy tu piszą o pieczeniu, mrowieniu, zaczerwienieniach, złuszczaniu, przesuszeniu, swędzeniu... a u mnie nic.
Może za mało nakładam? Używam go od 2 tygodni, codziennie, czasami smaruję nawet 2- 3 razy dziennie (punktowo).

To jest dla mnie chyba za słabe...
Jeżeli chodzi o nawilżanie to tylko lekki krem rano, bardzo malutko, tylko na policzki.
Ale będę stosowała dalej... w nadziei, że w końcu coś się zacznie dziać.

[visionAM]

nie każdego musi piec, najwidoczniej masz mniej wrażliwą skórę

[taszita]

Dokładnie może masz mniej wrażliwą skórę. Mnie na początku też nic nie piekło NIC.
Dopiero zaczeło po 4 dniach.
A czy widzisz jakieś efekty ??

[Emef_]

Jak już wspomniałam nie dzieje się nic. Nie ma poprawy, nie ma skutków ubocznych... tak jakby po prostu nie działał w żadną stronę.
Na początku myślałam, że przebarwienia po pryszczach są większe niż zazwyczaj, gdy go nie stosowałam... ale chyba tylko mi się wydawało.

[analija]

a ja nie mam może jakiegoś zaawansowanego trądziku, tylko zwyczajne problemy z cerą w strefie T... używam tego kremu od paru dni i przyznam, że sytuacja u mnie się troszkę poprawiła, przynajmniej na tyle, że mogę być zadowolona, natomiast ja byłam przerażona tym, że będę miała wysuszoną skórę.. a tymczasem czegoś takiego nie doświadczam zero wysuszenia skóry i jestem zadowolona z tego

[93paulina]

Po kilkumiesięcznej przerwie znów powróciłam do Brevoxylu. Nakładam go jak przychodzę ze szkoły (ok. 16). Czekam, aż się wchłonie. Później krem nawilżający. Ja kupiłam taki zwykły krem do cery normalnej Under Twenty i jak na razie ok. Mało nakładam, nie mam problemu ze skórkami. Jak to się wchłonie to paćkam się pastą cynkową punktowo.

Uwielbiam tę maść za to, że zaskórniki znikają w ekspresowym tempie. Jest lepiej. Do ideału duuużo brakuje, ale zawsze to jakaś poprawa.

[taszita]

to może lepiej zmień na coś innego tą maść, skoro nie pomga Ci ????
Ale nie powiem Ci na co masz zmienić bo to jest moja pierwsza maść, którą stosuje i myślę, że tak zostanie.

[luqass]

Witam. Stosuję brevoxyl od trzech dni... robię to w następujący sposób: raz dziennie, po południu, oczyszczam twarz żelem Garniera 3 w 1, następnie po wyschnięciu skóry nakładam wspomniany wyżej brevoxyl (po nałożeniu, skóra zaczyna piec, i po jakichś 30 minutach przestaje) na koniec, gdy odczekam aż pieczenie skóry ustanie, smaruję twarz kremem nawilżającym Iwostin - intensywnie nawilżający SPF 20, dla skóry wrażliwej, alergicznej i odwodnionej, hypoalergiczny. Niestety po posmarowaniu owym kremem, skóra również zaczyna piec i po jakimś czasie stopniowo ustaje. Moja postać trądziku jest dość okazała i rozpowszechniona po całej twarzy (pomijając czoło), mam go od kilku lat i chętnie bym się go pozbył gdyż zostają mi paskudne blizy po pryszczach. :-/ Mam do was takie pytania...

1. Powinienem coś zmienić w kuracji ? stosować brevoxyl 2 razy dziennie ?

2. Czy to pieczenie po obu preparatach jest naturalne ? czy też powinienem zaprzestać leczenia ?

Z góry dziękuję.

[dotka95]

Ja zastąpiłabym żel Garniera czymś łagodniejszym, np. uniwersalnym żelem Babydream.

[Fisiasia]

powinienies zmienic tego garniera, popieram kolezanke wyzej...
zakup sobie jakis dobry zel do mycia twarzy w aptece, a nie drogeryjnego wysuszacza tymbardziej z firmy garnier :/

nie smaruj brevoxylem twarzy dwa razy dziennie... wrecz przeciwnie smaruj sie nim co drugi badz trzeci dzien... aby skora sie mogla troszke do niego przyzwyczaic, aby tak juz nie piekla, pamietaj zeby nie przesadzac rowniez z iloscia jego nalozenia... wskazane - cieniutka wartwa.

[luqass]

Dziękuję bardzo Paniom: dotka95 oraz Fisiasia , za cenne porady odnośnie mojego postu... na pewno się do nich zastosuję. Proszę również o inne wypowiedzi, na temat tego, co mógłbym zmienić w mojej kuracji brevoxylem, zmiany środków jakich używam itp. Z góry dziękuję.

Jeszcze pytanie do Fisiasi. Czy mogłabyś mi polecić jakieś dobre żele do mycia twarzy ? bo ja się kompletnie na tym nie znam. :<

[201801022117]

Ja używałam brevoxylu jakieś 4 lata temu... Też mnie piekła po nim twarz, zaczeła mi również schodzić skóra z twarzy. muszę jednak stwierdzić, że mi pomógł... Nie pamiętam przez jaki czas go używałam, ale nie zużyłam więcej, niż jedno opakowanie...

[Fisiasia]

Napisane przez luqass

Dziękuję bardzo Paniom: dotka95 oraz Fisiasia , za cenne porady odnośnie mojego postu... na pewno się do nich zastosuję. Proszę również o inne wypowiedzi, na temat tego, co mógłbym zmienić w mojej kuracji brevoxylem, zmiany środków jakich używam itp. Z góry dziękuję.

Jeszcze pytanie do Fisiasi. Czy mogłabyś mi polecić jakieś dobre żele do mycia twarzy ? bo ja się kompletnie na tym nie znam. :<

no najlepszym to bedzie Cethapil z apteki, ale drogi ok 40zl... jest najdelikatniejszym zelem do mycia twarzy, nie powoduje podraznien, oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczen i nawilza a z tych tanszych, to ja np. uzywam soraya care&control za ok 13zl tez w sum w aptece kupilam... nie jest zly, nie podraznia mnie, nic mi po nim nie wyskakuje... choc troszeczke jakby napina i wysusza skore... ale na to jakis krem nawilzajacy i wsio ok

[luqass]

Napisane przez Fisiasia

no najlepszym to bedzie Cethapil z apteki, ale drogi ok 40zl... jest najdelikatniejszym zelem do mycia twarzy, nie powoduje podraznien, oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczen i nawilza a z tych tanszych, to ja np. uzywam soraya care&control za ok 13zl tez w sum w aptece kupilam... nie jest zly, nie podraznia mnie, nic mi po nim nie wyskakuje... choc troszeczke jakby napina i wysusza skore... ale na to jakis krem nawilzajacy i wsio ok

Jeżeli faktycznie ten żel (Cethapil) jest tak dobry jak piszesz, to raczej skłonię się ku niemu i przy najbliższej okazji zakupię go w aptece. Bardzo dziękuję za pomoc.

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

I chciałbym jeszcze zapytać, czy to pieczenie skóry, po nałożeniu kremu nawilżającego po 30 minutach od smarowania twarzy brevoxylem, jest normalne ? czy też coś jest nie tak ?