Automat do pieczenia chleba.

[moria44]

bachud - ja też miałam spore problemy z wyjęciem pierwszego chleba, byłam już w takim momencie gdzie chciałam go wydziabać widelcem A później przestudiowałam całe forum i zaczęłam, po radzie jednej z Was, opukiwać formę i póki co wychodzi
A co do konfiturek, to ja też oczywiście będę robić ale póki co owoce są jeszcze dosyć drogie, no i teraz jest tak mokro, mało słonecznie więc jeszcze o tym nie myślę. Mam wrażenie, że to wyjdzie raczej taki mus niż np. dżemik ale spróbuję, chociażby z truskawami albo wypróbuję przepis z książeczki, gdzie robi się konfiturę z cytr. Nigdy takiej nie próbowałam

bachud - a wychodzą Ci chlebki na zakwasie? Znasz może proporcje, jak dozować ten zakwas. Ja mam jakies 150 ml bąbelkujące smrodka i czy to wystarczy na 1 kg chlebek?

kasia - z purpurem miałam duży stres, to fakt . Skubaniec podniósł się i nabrał kształtu w czasie pieczenia, tak mi się przynajmniej wydaje. Tak mnie kusiło aby go mąka podsypać i nastawić program mieszania jeszcze raz ale jakoś się przemogłam i zostawiłam go w spokoju, na szczęście

[kasia083]

W mojej "instrukcji" były jakieś przepisy:

Marmolada


Sok z pomarańczy (świeżo wyciśnięty): 3 średnie
Skórki pomarańczowe utarte na tarce: 2 owoce
Cukier żelujący: l kubek
Woda: l łyżka stołowa
Pektyny, jeżeli potrzebne: 2 łyżeczki do herbaty

Ustawienie programu: 7 Powidła

Uwagi:

• Podgrzać słoiki przed napełnieniem.
• Skorzystać z czasu pieczenia dodatkowego, jeżeli to będzie potrzebne, odpowiednio do konsystencji marmolady i wielkości pomarańczy.
• Wyjąć nóż mieszający za pomocą szczypiec przed przystąpieniem do rozłewania marmolady do słoików.
• Podczas mieszania nie podnosić pokrywy.
• Do przygotowania marmolady powinny być użyte gorzkie pomarańcze (z gatunku Seville),lecz są one dostępne tylko w styczniu. Jeżeli zostaną użyte inne pomarańcze, do stwardnienia marmolady potrzebne będą pektyny.
• Niniejsza receptura pozwoli na napełnienie w przybliżeniu l średniego słoika (400 g).

Dżem małinowo-jabłkowy


Maliny, mrożone, odmierzone przed rozmrożeniem: 2 kubki
Posiekane jabłka (bez skórek i owocni): l kubek
Cukier żelujący: l kubek
Sok z cytryny: 3 łyżki stołowe

Ustawienie programu: 7 Powidła

Uwagi:

• Podgrzać słoiki przed napełnieniem..
• Wyjąć nóż mieszający za pomocą szczypiec przed przystąpieniem do rozłewania marmolady do przygotowanych słoików.
• Podczas mieszania nie podnosić pokrywy.

źródło: Instrukcja do automatu Quigg

może się komuś przydadzą...

[moria44]

No i przygotowuję kolejny... wynalazek. Robię chleb a'la bogaty w Omega na własnym zakwasie. Nie wiedziałam ile tego zakwasu dodać, dałam 240ml zamiast 240 ml wody no i po pierwszym kręceniu ciasta wyraźnie było widać że wody jest za mało zaczęłam więc stopniowo dolewać wody aby masa nabrała lepszej konsystencji. Teraz jest niby lepiej ale mam sporo obaw, czy coś z tego wyjdzie... przed 24 będę wiedziała. Jeśli wyjdzie kicha i tak wkleję fotkę

[klusik4]

Witam ! Dziękuję Wam za to forum, bo dzięki WaSzym przepisom, np. aniad5, piekę sobie i wcinam z Rodzinką przepyszny chlebek

ZASTANAWIAM SIĘ JEDNAK CZY KTÓRAŚ Z WAS WYRABIAŁA W AUTOMACIE CIASTO NA PIEROGI????????????????

a JEŚLI TAK TO PROSZĘ O PROPORCJE SKŁADNIKÓW I PODPOWIEDZI CO I JAK

Z góry wielkie dziękuję

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez ela2225

Mam automat.Jest super zaoszczedza mi czsu i pracy nietylko przy chlebku.Wyrabia ciasto drożdzowe na pierogi kluski faworki tylko robic konfitur jeszcze nie próbowałam ale mam taki zamiar.
Nie jest zbyt drogi a super.Naprawdę polecam.
mam Alaskę.
Pozdrawiam
Ela

a możesz mi podać przepis na ciasto na pierogi , drożdżowe?!

[kasia083]

Hej kochane

Wczoraj upiekłam swój pierwszy chlebek - wyszedł przepyszny i w życiu jeszcze nie jadłam aż tak pysznego chlebusia
W środku wilgotny, jędrny, ale miękki, a na wierzchu skórka: 2-3mm grubości, taka super chrupiąca, no i cały chlebek nie kruszył się zbyt mocno

Dziś próbowałam to powtórzyć, ale z dużo gorszym rezultatem:
Wczoraj chlebuś wyszedł mi bardzo malutki, więc dziś podwoiłam ilość składników. Wyszedł trochę większy, ale dalej była to kulka, a nie prostokącik, no i niestety w smaku jest trochę gliniasty ale zjadliwy

no i mam kilka pytań technicznych:
1. Do chleba zamiast suchych drożdży dawałam takie świeże, ale nie rozrabiałam ich, tylko położyłam na mące (ilość przeliczona z suchych na świeże), tylko czy dobrze zrobiłam nie rozrabiając ich? I jak już rozrabiać to jak

2. Oba chleby wyszły mi dość małe i formowały się raczej w kulki, od czego to zależy, że wasze chlebki wypełniają całe blaszki? Czy to te drożdże, a może powinnam dodać trochę więcej wody? Zwiększać ilości składników nie ma co, bo i tak przy tym 2., większym chlebku to mi prawie wypadały z pojemnika przy mieszaniu...

3. Jak przechowuje się taki chlebek? Wczoraj zostawiłam sobie 1 kromkę, by spr jak smakuje na drugi dzień. Zawinęłam ja w ścierkę i do woreczka, ale to nie był chyba najlepszy sposób, bo skórka straciła swoją chrupkość, ale smak to w sumie był ok

ps, mam zdj wczorajszego chlebka, ale wrzucę je wieczorem, bo chwilowo mam problemy techniczne

[moria44]

kasia083 - gratuluję pierwszego chlebka Wrzuć koniecznie zdjęcie

Co do rozrabiania świeżych drożdży, to nie pomogę, ja dodaję suszone no i raz mój zakwas ale wyszła tragedia, gliniana kulka, która poszła do kosza. Chleb po prostu nie urósł więc może to, że Twój chleb zbija się w kulkę jest właśnie przyczyną złych proporcji drożdży Spróbuj może zrobić jeden kilogramowy chlebek na drożdżach suszonych, wtedy będzie wiadomo czy to to.

Co do przechowywania, to ja zawijam go w poszewkę, lub okrywam bawełnianą ściereczką i stoi na bufecie. Nie ma sensu głębiej go chować, bo co rusz ktoś odkrawa sobie kromeczkę Zawsze trochę przysycha pierwsza kromka ale poza tym jest w porządku, skórka jest zawsze chrupiąca.

Właśnie mi się kręci kolejny chlebek Huzar. Masa jest baaardzo rzadka, no ale zrobiłam wszystko co do 1 grama i mililitra wg instrukcji więc nie stresuję się tylko czekam na efekt końcowy.

[kasia083]

no, w końcu udało mi się w jakiś sposób przenieść te zdj na kompa
Oto mój 1. chlebek

a na ostatnim zdj mój chlebek 10 min po wyjęciu z maszyny

[kasia083]

Jak wasze chlebki dziewczyny? Ja nad swoimi wciąż pracuję Zaczęłam dodawać do nich drożdże suszone i odrobinę więcej drożdży niż mam w przepisach i teraz wyglądają tak ładnie jak wasze
Wczoraj wypróbowałam nowy przepis: chlebek z cynamonem i rodzynkami. Wyszedł

[Xantia]

U mnie chwilowa porażka z chlebusiem. Zabrakło mi mąki żytniej razowej, nie mogłam nigdzie w moim zapyziałym mieście kupić, w końcu zamówiłam przez internet a w tym czasie chyba zdechł mi zakwas. Mogłam go zamrozić, a tego nie zrobiłam. Kilka dni próbowałam go pobudzić "do życia", niby mi się udało, a jednak zakalec wyszedł. Ja wiem dlaczego - za mało płynu dałam to raz, a dwa to mąka żytnia razowa typ chyba 2000, pełnoziarnista...

[klusik4]

Witam!

Zrobiłam ciasto na pizzę po raz pierwszy w swoim automacie i WYSZŁO REWELACYJNIE!!!

Wyszła pizza na dwie blachy z piekarnika (cienkie ciasto) - super !!! składniki wg. swojego smaku.

Byli znajomi z dziećmi czyli 4x dorośli i 3x dzieci, zjedliśmy 1,5 blachy i się poddaliśmy...

Bylismy w szoku bo myśleliśmy, że jeszcze zabraknie a tu...

PYCHOTA, polecam.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

zapomniałam dodać, że przepis na ciasto do pizzy wzięłam z książki od automatu (moulinex)

pozdrawiam

[moria44]

klusik - ja też robię ciasto na pizzę w maszynie i wychodzi idealne. Mi starcza na 3 blachy więc dzielę ciasto na 3 i trzymam w lodówce. Można też zamrozić Ciasto wychodzi takie samo jak to, które sama gniotę ale przy tym jest tyle brudu, wszędzie mąka, cały blat usyfiony a w maszynie szast prast, trochę ponad godzinka i trzeba tylko rozwałkować ciasto, nawrzucać dodatków i po 15 minutach pizza jak we Włoszech
Xantia - no właśnie możne dlatego mój zakwas nie wyszedł, bo też był na ciężkiej mące typ 2000 w dodatku dodałam trochę innej pełnoziarnistej. Niby pracował, babelkował, pachniał drożdżami a jednak była glina z chlebka. No i też dałam mało wody, ciasto się ugniatało i nie mogło w ogóle konsystencji złapać więc podlewałam wodą no ale i tak nie pomogło i chlebek poszedł do kosza. Stwierdziłam, że szkoda zachodu i szkoda mi było chlebka. Teraz robię tylko na suszonych czerwonych drożdżach, tym bardziej, że zawsze korzystam z Timera.

I wszystkim szczerze polecam mieszankę z bogatynmłynka na chleb winny. Chleb jest po prostu boski. Jasny ale wilgotny z ziarenkami lnu i jakimiś jeszcze. U mnie w domu robi furrorę więc w młynie zrobiłam kolejne zakupy Póki co nr 1! ale wiele jeszcze eksperymentów przed nami ;>
Acha i chlebek mimo swojej nazwy, nie ma żadnego posmaku wina. W domu stwierdziliśmy, że ten chleb jest po prostu "winny" ... otyłości

Załączam zdjęcia wcześniejszych chlebków. Jak na razie na rzaden nie mogę narzekać. Długo też się na nie nie mogę napatrzeć, bo znikają w ekspresowym tempie

[kasia083]

Napisane przez klusik4

Witam!

Zrobiłam ciasto na pizzę po raz pierwszy w swoim automacie i WYSZŁO REWELACYJNIE!!!

mogę prosić o przepis (w tym mąki z których piekłaś)

[klusik4]

Witaj kasia083!

Podaję przepis na ciasto do pizzy (1250 g ):
-400 ml wody
-2,5 miarki duże z automatu Moulinex ( ? 2 łyżki?) oliwy
- 2,5 miarki małe soli (? 2 łyżeczki ?)
- 800g mąki białej (ja dałam wrocławską typ 500)
- 7 g drożdży (suche dr. Oetker)

Życzę smacznego ))

[kasia083]

Napisane przez klusik4

Witaj kasia083!

Podaję przepis na ciasto do pizzy (1250 g ):
-400 ml wody
-2,5 miarki duże z automatu Moulinex ( ? 2 łyżki?) oliwy
- 2,5 miarki małe soli (? 2 łyżeczki ?)
- 800g mąki białej (ja dałam wrocławską typ 500)
- 7 g drożdży (suche dr. Oetker)

Życzę smacznego ))

Dziekuję

[KateMoss]

mam pytanie. Wczoraj kupilam właśnie automat do pieczenia chlebka, moulinexa. Mam pytanie co do mąk. W instrukcji cały czas piszą o mące T55 i białej mące piekarskiej. Co to za mąki i gdzie je mogę dostać?

[moria44]

Mąka T55 to wg mnie zwykła mąka pszenna, taka jak we wszystkich supermarketach. Biała maka piekarska, to mąka pszenna piekarska czyli jakaś lepsza, czasem na opakowaniach mąk są informacje, do czego najlepiej się nadają. Są mąki, na których widnieje napis "Idealna do pieczenia chleba" więc na początku warto po taką sięgnąć.
Jeśli zależy Ci na innych mąkach a nie masz koło siebie jakichś specjalistycznych sklepów/sklepików piekarskich, to jest ich sporo na Allegro lub bezpośrednio na stronach www różnych sklepów internetowych. Ja robię zakupy w bogatynmlyn. Jak do tej pory się nie zawiodłam, i mąki i drożdże i różne chlebowe mieszanki wychodzą super. No i tak ogólnie to polecam właśnie mieszanki, w moim przypadku są idealnym rozwiązaniem, chlebek robi się szybko, bez brudu, bez problemu, nawet jak się przebudzę o 1 w nocy i przypomni mi się, że chleb trzeba na rano wstawić, to przy użyciu mieszanki daję sobie radę z jednym przymkniętym okiem
No ale chleb jest wtedy droższy, ceny mieszanek są różne ale taniej wychodzi kiedy samemu łączy się różne rodzaje mąk i dodatków, pod warunkiem że kupuje się większe opakowania mąk i ziarenek.

[moria44]

Dziś dorzucam 1,5 kg'mowy chlebek tostowy. Wyszedł baaardzo wysoki ale nie kruszył się i wychodziły z niego świetne grzanki.

[s2002]

Mam pytanie czy chleb po wyjęciu jest mocno "poniszczony" przez mieszadła. Uda sie aby kromka w tym miejscu była cała?
I drugie pytanie jak sądzicie z doświadczenia jaka wielkość jest optymalna aby zrobić taki tradycyjny chlebek z formy?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[wunia83]

Dziewczyny, czy któraś z Was może ma albo wie gdzie znaleźć tę książeczkę z przepisami do Moulinexa zeskanowaną?

Mam tego dużego, z opcją pieczenia bagietek, chciałabym poszaleć, ale niestety w instrukcji obsługi dołączonej do urządzenia jest tylko jeden przepis, a na wysyłkę książeczki z Moulinexa przyjdzie mi pewnie czekać sto lat

[moria44]

Napisane przez s2002

Mam pytanie czy chleb po wyjęciu jest mocno "poniszczony" przez mieszadła. Uda sie aby kromka w tym miejscu była cała?
I drugie pytanie jak sądzicie z doświadczenia jaka wielkość jest optymalna aby zrobić taki tradycyjny chlebek z formy?

Wszystko zależy od wielkości chlebka. Jeśli jest to niski, ciężki chleb z ziarnami wtedy ślady po mieszadłach są spore i kromka jest prawie przerwana na pół po przekrojeniu a w przypadku wyższego chlebka nie ma problemu z ukrojeniem kromki tak aby się nie rozpadła. Wyżej są zdjęcia mojego tostowego, on jest arcyduży i na trzecim zdjęciu widać ślad po mieszadle. Praktycznie niezauważalny przy takim wysokim bochenku.
Ja zawsze robię chlebki 1 kg'mowe i wg mnie to jest optymalna wielkość. Zanim się zestarzeje już go nie ma. Starcza na 2 dni dla 2 osób + czasem goście

Napisane przez wunia83

Dziewczyny, czy któraś z Was może ma albo wie gdzie znaleźć tę książeczkę z przepisami do Moulinexa zeskanowaną?

Mam tego dużego, z opcją pieczenia bagietek, chciałabym poszaleć, ale niestety w instrukcji obsługi dołączonej do urządzenia jest tylko jeden przepis, a na wysyłkę książeczki z Moulinexa przyjdzie mi pewnie czekać sto lat

Ja mam książeczkę (nie zeskanowaną) do Moulinexa ale nie jest to ten najmocniejszy model. No i u mnie nie ma chyba bagietek musiałabym zerknąć. Są za to ciabatty Załączam zdjęcie, wyszły super mogę podać przepis ;>

[kasia083]

Napisane przez wunia83

Dziewczyny, czy któraś z Was może ma albo wie gdzie znaleźć tę książeczkę z przepisami do Moulinexa zeskanowaną?

Mam tego dużego, z opcją pieczenia bagietek, chciałabym poszaleć, ale niestety w instrukcji obsługi dołączonej do urządzenia jest tylko jeden przepis, a na wysyłkę książeczki z Moulinexa przyjdzie mi pewnie czekać sto lat

ja mam w wersji komputerowej przepisy z mojego quigga... jak chcesz to wyślij mi swój adres @-mail, to ci podeśle...


Moria, a co to są te ciabatty?

[moria44]

Ciabatta - to taki włoski chlebek. Ja wcześniej kupowałam w supermarketach. Po włosku ciabatta to inaczej "kapeć" i takie jest właśnie to pieczywo. Na zewnątrz ma taką dosyć cienką chrupiącą i przyrumienioną skórkę a w środku ciasto jest pełne pęcherzyków powietrza, takie luźne i lekkie. W każdym razie tak mi się wydaje Ja je bardzo lubię.

[aniad5]

Moria44 - ja poproszę o przepis na te chlebki ( ciabatty). Rozumiem że pieczesz je w normalnym piekarniku a w maszynie tylko wyrabiasz ciasto?

[wunia83]

Napisane przez moria44

Ja mam książeczkę (nie zeskanowaną) do Moulinexa ale nie jest to ten najmocniejszy model. No i u mnie nie ma chyba bagietek musiałabym zerknąć.

A mogłabyś mi podać z tej książeczki tylko przepis na chleb razowy?

Napisane przez kasia083

ja mam w wersji komputerowej przepisy z mojego quigga... jak chcesz to wyślij mi swój adres @-mail, to ci podeśle

Dzięki , już zlokalizowałam tę książeczkę u znajomych znajomych, powinnam mieć pod koniec tyg xero

I jeszcze: czy Wam też chleb wychodzi taki kruchy, trudny do pokrojenia? Ja na razie robiłam tylko zwykły, z jasnej mąki (tylko na ten mam przepis) i rozpadał się pod nożem, kroiliśmy na grube pajdy a nie na kromki - tak cienko się nie dało. Istnieje co prawda możliwość, że kroimy go po prostu za wcześnie - rzucamy się na niego jak tylko trochę przestygnie

[kasia083]

Ja na razie piekłam parę różnych chlebków zwykłych i smakowych, wszystkie z jasnej mąki + trochę tej wieloziarnistej z lubelli, no i bez zakwasu, bo troche mnie odstraszyła cena mąki żytniej Moje mają taką grubą, superkruchą skórkę, ale w środku już nie kruszą się tak bardzo... Ja jestem z nich zadowolona.

[moria44]

Napisane przez aniad5

Moria44 - ja poproszę o przepis na te chlebki ( ciabatty). Rozumiem że pieczesz je w normalnym piekarniku a w maszynie tylko wyrabiasz ciasto?

Przepis:
450 ml wody
5 dużych miarek oliwy
2,5 małych miarek soli
760g mąki pszennej
2,5 małej miarki drożdży
* miarek - tzn. pojedynczych porcji z łyżeczki dołączonej do maszyny.

Składniki wrzucamy do maszyny i włączamy ją na zagniatanie ciasta na 1h ( u mnie program nr 13).
Następnie wyjmujemy, dzielimy na 8 chlebków lub mniej, jak kto lubi, formujemy placki i obsypane mąką zostawiamy do wyrośnięcia przykryte ściereczką na 1h (temperatura min. 25C), Po godzinie chlebki przesmarować oliwą, dokładnie bo inaczej jest zbyt chrupiący i na 25 minut wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temp. 240C wraz ze szklanym naczynkiem napełnionym wodą.

Napisane przez wunia83

A mogłabyś mi podać z tej książeczki tylko przepis na chleb razowy?
I jeszcze: czy Wam też chleb wychodzi taki kruchy, trudny do pokrojenia?

Razowiec:
przepis na 1 kg:
400 ml wody
1 duża miarka oleju
2 małe miarki soli
1,5 dużej miarki cukru
2 duże miarki mleka w proszku
240g mąki pszennej
460g mąki razowej
1,5 małej miarki drożdży
Nastawiamy na program nr 3.

Moje chlebki wychodzą chrupiące i łatwo się je kroi. wunia może wypróbuj na początek mieszanki. Może i są droższe ale można się w czasie ich używania świetnie wdrożyć w domowe wypieki. Po przygotowaniu około 30 mieszankowych chlebów chętniej eksperymentuję i teraz sama modyfikuję przepisy, dodaję różne ziarenka, zmieniam mąki.

A w ogóle to polecam Wam przepis na tzw. " szybki chleb". Macie go w książeczkach? Niczym nie różni się od zwykłego białego chleba pieczonego przez 4,5h, ja wręcz uważam, że jest smaczniejszy a jest gotowy po 2,5 godziny.

[aniad5]

moria44
czy mogłabyś określić mniej więcej jak duże są te miarki z moulinexa np. czy mała to odpowiednik małej łyżeczki a duża dużej? Ja mam inną maszynę i nie bardzo wiem jakie są te miarki.

[moria44]

Hehe, no fakt, ja już wyszłam z założenia, że Moulinexowe miarki mają wszyscy
Dziś w domu sprawdzę jak się mają do łyżeczek

[wunia83]

Napisane przez aniad5

moria44
czy mogłabyś określić mniej więcej jak duże są te miarki z moulinexa np. czy mała to odpowiednik małej łyżeczki a duża dużej?

Ja mam napisane w instrukcji obsługi, że dokładnie tak - miarka duża = łyżka stołowa; miarka mała = mała łyżeczka

Moria, dzięki za przepis - chlebek wyszedł boski

[moria44]

O właśnie wunia, podział na łyżeczki jest jak najbardziej prawidłowy
Mi się teraz marzą bułeczki, takie grubo obsypane słonecznikiem, dynią lub makiem, z dodatkiem ziarenek albo czarnych oliwek
Chciałabym zarobić dużo ciasta, upiec dużo bułek i jej pomrozić. Czasem dużo smaczniej je się bułkę niż chleb.
Dziś zajrzę do książeczki, chyba wpadł mi tam w oko jakiś przepis. Jeśli wyjdą, to dam znać ale jeśli nie, to będę intensywnie szukać