Jak podkreślić jasną cerę?

[czarna.noc]

Napisane przez bluegirl

też poszukuje tych błyszczyków dziwne jest to że na stronie Lumene jest tylko 15 kolorów, jadna z wiazanek ma nr.16 a tu widze jeszcze nr.20

To straszne, ale chyba te 4 odcienie bez drobinek sa limitowane ;( kupowalam je w drogerii Natura w wawie i tylko tam je widzialam.. Natomiast w GC sa jeszcze 4 inne limitowane kolory, dosyc ciemne i bardzo "wysadzane" brokatem

[rachela]

Napisane przez bluegirl

może wkleję je, to komuś sie przydadzą, może ktoś ich jeszcze nie widział a poszukuje teraz podkładu

Uff, Bluegirl, dzięki za linki
Ja się strasznie napaliłam na ten podkład antystresowy Avonu, ale jeszcze pogrzebię w wątkach

[aniad61]

Taaa...dziewczyny..mnie też podobała by się moja jasna cera, gdyby niebyła blada i wyglądała na taką szarą..mam pod oczami cienie i moja cera nie jest jednolitego koloru..poza tym te pieprzyki..eh..A podkładu nie lubię stosowac, bo jakoś zawsze mam smugi albo nie wiadomo co..No i wszystko jest w porządku oprócz mojej cery....na prawdę..chciałabym, żeby nie widac było pieprzyków i cieni pod oczami, ale żadne korektory ich nie potrafią zamaskowac..chciałabym jakiegoś naturalnego sposobu na cienie pod oczami, żeby zniknęły..To jest moje jedyne marzenie - brak pieprzyków i cieni pod oczami To wszystko czego pragnę

[1maria1]

Kochana!
Takie rzeczy to tylko w Erze ,,he he
Ja też bym chciała mieć taką cerę zeby nic nie musieć z nią robić. To żadna przyjemność paprać się od rana w mazidłach i bać się tego co powiedzieli by ludzie gdyby raz zobaczyli mnie bez makijażu Ale z drugiej strony gdybyśmy wszystkie były idealne to nie było by o czym na forum gadać

Naprawdę ne wiem co Ci poradzić na twoje problemy, pieprzyki to chyba operacyjnie a cienie??? moze ich przyczyna leży w problemach ze zdrowiem?

Pozdrawiam

[aniad61]

Napisane przez 1maria1

Kochana!
Takie rzeczy to tylko w Plusie ,,he he
Ja też bym chciała mieć taką cerę zeby nic nie musieć z nią robić. To żadna przyjemność paprać się od rana w mazidłach i bać się tego co powiedzieli by ludzie gdyby raz zobaczyli mnie bez makijażu Ale z drugiej strony gdybyśmy wszystkie były idealne to nie było by o czym na forum gadać

Naprawdę ne wiem co Ci poradzić na twoje problemy, pieprzyki to chyba operacyjnie a cienie??? moze ich przyczyna leży w problemach ze zdrowiem?

Pozdrawiam

Pieprzyki...hm..one zostaną..już prawie je polubiłam :P I zaakceptowałam..ale cieni w życiu ..choc pewno będę musiała..Nie jestem chora..nie mam żadnych problemów ze zdrowiem, więc nie wiem skąd są cienie..

[Cherie]

nowe blyszczyki Maybelline (fruitylicious o ile sie nie myle) sa genialne. Fajne maja kolorki, chociaz wybor niewielki, sa delikatne, no i ten zapach i smak owocowy- moglabym zjesc na miejscu

[1maria1]

Myślę ,że masz juz taką urodę i powinnaś przekonać się do korektorów. Napewno można znaleść taki który spełni wszystkie twoje wymogi. Może zajżyj na KWC albo do jakiejś dobrej drogerii i zpyaj ekspedientkę o jakiś dobrze kryjący i lekki korektor. A może w aptece ???

[aniad61]

Słyszałam coś o Dermacolu..ale nie wiem gdzie go kupic..pewnie w aptece

[Ewuńka]

Dermacol-najprosciej w aptece
A teraz sie pochwale: znalazlam podklad jasniutki w sam raz dla mnie
Kupilam calkiem przypadkiem podklad Gosh- odcien najjasniejszy i jest super!!
Wiem tez ze deborah ma bardzo fajne jasne podklady, bo wlasnie tej firmy zamierzalam kupic ale ze jestem leniwa i nie chcialo mi sie jechac na drugi koniec miasta to kupilam Gosh

[201804200952]

Napisane przez Ewuńka

Dermacol-najprosciej w aptece

Albo mi się wydaje albo Dermacolu nie ma w aptekach...
To nie jest przecież kosmetyk "apteczny". Przynajmniej ja się nie spotkałam.

[201804200952]

Napisane przez aniad61

Słyszałam coś o Dermacolu..ale nie wiem gdzie go kupic..pewnie w aptece

Może tu znajdziesz odpowiedź
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=84862

[aniad61]

Napisane przez Myszi

Albo mi się wydaje albo Dermacolu nie ma w aptekach...
To nie jest przecież kosmetyk "apteczny". Przynajmniej ja się nie spotkałam.

To pewno nigdzie go nie znajdę w takim razie....kurcze..

[201804200952]

Napisane przez aniad61

To pewno nigdzie go nie znajdę w takim razie....kurcze..

A szukałaś u siebie w jakiś mniejszych drogeriach?
Albo wiesz co? Któraś dziewczyna na Targowisku Kosmetycznym wymienia różne odcienie Dermacolu. Zerknij sobie Może będziesz mogła jej coś zaoferować .

O! Jest i link http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99977

[aniad61]

Napisane przez Myszi

A szukałaś u siebie w jakiś mniejszych drogeriach?
Albo wiesz co? Któraś dziewczyna na Targowisku Kosmetycznym wymienia różne odcienie Dermacolu. Zerknij sobie Może będziesz mogła jej coś zaoferować .

O! Jest i link http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99977

Nie..przez internet nie mogę zamawiac ostatnio niczego...A drogerie to koło mnie są tylko dwie - Natura i Rossmann a wydaje mi się, że tam na 100% nie ma Dermacolu..Trudno może kiedys znajde..

[201804200952]

Napisane przez aniad61

Nie..przez internet nie mogę zamawiac ostatnio niczego...A drogerie to koło mnie są tylko dwie - Natura i Rossmann a wydaje mi się, że tam na 100% nie ma Dermacolu..Trudno może kiedys znajde..

Ale nie właśnie takie duże drogerie . Najlepiej jakieś małe sklepy kosmetyczne. Poczytaj sobie wątek, którego link Ci tu wkleiłam, będziesz wiedziała gdzie szukać .

[enessi]

Dziewczyny mam do was pytanie dostałam w prezencie róż bourjois odcień rose ambre 74 i mam dylemat czy on przypadkiem nie jest za ciemny do bladej twarzyczki w chłodnym odcieniu bo nie wiem co zrobić jakos nie umiem się przekonać a jeżeli nie ten odcień to który najlepiej wybrać z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

[ANKA20]

Napisane przez enessi

Dziewczyny mam do was pytanie dostałam w prezencie róż bourjois odcień rose d'or 74 i mam dylemat czy on przypadkiem nie jest za ciemny do bladej twarzyczki w chłodnym odcieniu bo nie wiem co zrobić jakos nie umiem się przekonać a jeżeli nie ten odcień to który najlepiej wybrać z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam

A próbowałaś się nim malować? Jeśli nie to pomaluj leciutko twarz i zobacz w dziennym świetle. Jeśli jest dla ciebie za ciemny to wypróbuj może Rose de Jaspe z Bourjois nr 95 lub Marshmallow Pink z L'oreala. Ten ostatni jest naprawdę jasny i nie masz się co bać, że przesadzisz

[enessi]

Dziękuje za odpowiedź próbowałam jednak nie umiem się do niego przekonać za ciemny a jeśli chodzi o róż bourjois zastanawiałam się jeszcze nad rose d'or 34 albo ten który podałaś rose de jaspe 95 i mam dylemat który wybrać, a i jeszcze szukałam jaki odcień ma ten róż Marshmallow Pink z L'oreala ale nie znalazłam na żadnej stronce, hm no to już naprawde nie wiem który wybrać a i jeszcze jedno który z nich najlepiej pasowałby do bladej twarzyczki i włosów ciemny brązów

pozdrawiam

[aniad61]

Czy peeling Oceanica polepszy jakoś koloryt skóry ??

[Joey]

Ostatnio zgromadziłam kilka fotek z jasną cerą i chcę się z nimi podzielić, toteż wklejam je tutaj.

[Joey]

[FirstLady]

dla mnie blada skora to zmora, np dostawanie smsow ze jestem blada jak trup - do tego te wory pod oczami i nierowny koloryt. poza tym moje wlosy sa popielato-brazowe ze zlotymi refleksami, co w ogole nie pasuje. do tego zaczerwienione powieki, ktore nie pasujace do kocich oczu probowalam samoopalaczy, ale nie chce byc pomaranczowa .solarium nigdy w zyciu i do tego tradzik od czasu do czasu... gdyby nie to, to bym jakos zyla ale jest juz slonce przez co albo opalam sie na zolto albo to slonce sie ode mnie odbija i nie wiem jak ja sie mam malowac jak sobie robie jestem podobno jesienia-no nie wiem jak sie ubiore lub pomaluje jak jesien to wygladam jak mumia, a LATO? cienie do powiek w kolorze niebieskim lub rozowym odstraszaja ludzi ode mnie.
jak znajdziecie sposoby na wszystkie powyzsze defekty urody to powiem wam "mam blada cere i sie ciesze"

[Przezlosliwa]

A ja bym zmieniła tylko jedną rzecz w swojej cerze. Nie lubię jej różowego odcienia, który teraz jest bardziej widoczny po farbowaniu (rozjaśniłam swój blond, który wyciągnął róż z mojej buzi ). Czy jest jakiś sposób na nadanie twarzy bardziej ścianowatego wyglądu? Ech, co ja bym dała za prawdziwie porcelanową cerę.

[FirstLady]

wlasciwie to ja jestem rozowa, a nie biala ale to chyba od podkladu. mam rozowe usta i rozowo-czerwone oczy. mam tez klopot bo w moim miescie nie ma zbyt wielu drogerii 2 rossmany 1 natura 1 inglot joko, bell, Pierre cos tam. widzialam na stronie maybelline ten podklad o konsystencji musu i tez sa jasne kolory, ale ja bym wolala Rimmel znacie jakies dobre podklady pudry korektory do jasnej cery, ktore sa do kupienia w rossmanie? i jak wy sie malujecie? to pytanie zwlaszcza do dziewczyn o rozowo-bialej cerze, jasnozielonych/szarych oczach i brazowych wlosach jak mozecie to podajcie jakies konkretne firmy i numery, bo jestem ciekawa czy jest jakas jedna konkretna firma produkujaca kosmetyki o delikatnych barwach. a moze one wcale nie musza byc delikatne? i jakie kolory ubran podkreslaja ta bladosc a nie podtrupiaja? i cos co by przelamalo ten roz...najlepiej cos co nie uczula AA Oceanic? a nosicie srebro czy zloto?

[mimbi]

Ja rowniez nie znosze swojej bladej cery, cale zycie wszyscy dookola sie ze mnie nasmiewali, od podstawowki po studia. Wszyscy sie porownywali po wakacjach, a roznych okreslen nt. mojej karnacji nawet nie chce mi sie wymieniac. Mam jasne blond wlosy i takiez brwi i rzesy, jasnoniebieskie oczy i niestety blada cere + dodatkowo na twarzy przebarwienia po tradziku, z ktorymi staram sie walczyc.
Najgorzej wygladam na zdjeciach w grupie, gdzie wszyscy sa opaleni i brazowi, a ja jedna wygladam jakby mnie przed chwila wyciagneli z Wisly, tylko nie mam sinych ust.
Moj TZ jest moja bladoscia zachwycony, mowi mi, ze jestem 'mleczna i alabastrowa', szkoda tylko, ze nie uwazaja tak te dziesiatki ludzi, ktorzy mijaja mnie latem/wiosna na ulicy i nie moga oderwac wzroku od moich bladych ramion i lydek. Z samoopalaczami jest ten problem, ze nie umiem nalozyc ich rownomiernie na cale cialo, a opalone tylko nogi wyglada dziwnie, jesli np. opre reke na kolanie, to reka i noga sa wyraznie w innych kolorach. Z samoopalaczami na twarzy jest tak samo - kolor za bardzo odcina sie od uszu, szyi, dekoltu.
Myslalam o solarium, ale nie dosc, ze to straszna szkoda dla skory, to jeszcze u mnie proces opalania przebiega zawsze tak samo - najpierw czerwony burak i bol, a potem leciutenkie, prawie niewidoczne przyciemnienie. To ja dziekuje za taki efekt, nie warto sie meczyc. Nie znosze lezec plackiem na sloncu, ale nie znosze rowniez swojej bladosci. Nie bylaby ona taka zla, gdyby nie fakt, ze jednak naszemu spoleczenstwu daleko do spoleczenstw zachodu, gdzie moglabym miec nawet trzecie oko na srodku czola i nikt by sie nie przypatrywal.

[annemon]

Ja z kolei b. lubię moją bladośc, nigdy mi ona nie przeszkadzała, choc też nieraz słyszałam niezbyt miłe komentarze od niektórych złośliwszych koleżanek, w stylu:"wyglądasz, jakbyś ze 3 dni była w jeziorze" albo:" przebadaj się w kierunku anemii, b. blado wygladasz". Nie zwracałam na to większej uwagi, bo mi samej podoba się alabastrowa skóra. Nigdy w życiu nie byłam w solarium i nie zamierzam się tam wybierac, nie używam samoopalaczy i w ogóle unikam słońca, ale to głównie dlatego, że boli mnie głowa po siedzeniu na słońcu dłużej niż godzinę, źle znoszę upały. Boję się też szkodliwego działania opalania na moją skórę.Tak w ogóle mam włosy ciemnobrązowe, ciemnoniebieskie oczy i b. jasne rzęsy i brwi. Takie połączenie może wygląda nieco dziwnie, ale mi się podoba, zaakceptowałam to. Z drugiej strony mam spory problem ze znalezieniem odpowiednio jasnego podkładu do mojej karnacji (odcień b. jasny, chłodny, różowawy). Najlepszy jak dotąd był Lasting Performance 100, Colorstay, Ivory i True Match C1. Niestety nie zawsze i nie wszędzie te odcienie są dostępne. Na szczęście większy wybór jest z pudrami prasowanymi i sypkimi (tu moją ulubioną firmą jest Lumene). Niestety życie bladoskórych nie jest najłatwiejsze...

[FirstLady]

no szkoda ze w stargardzie nie mozna kupic kosmetykow Lumene, bo przez internet to nie bardzo. nie wiem jakich uzywac cieni ani blyszczykow czy lepiej uzywac ciemnych dla kontrastu czy jasnych by sie wszystko lepiej zlalo, ubrania bede wybierac czarne kupilam sobie czarna kurtke i nie jestem az tak bardzo rozowa. lubie tez ubrania niebieskozielone, jasnorozowe. a na temat makijazu to jestem niedoszkolona mam podklad antystresowy Avonu Porcelain Beige barwi mnie na rozowo. uzywala ktoras z was pomadki w plynie Maybelline Wet Shine Diamonds Liquid chodzi mi o Pink Carats i Luminous Lilac

[Joey]

Przezłośliwa Jak ja Cię dawno nie widziałam...

A jeszcze a propos tematu - bladą skórę ślicznie podkreślają odpowiednie kolory ubrań. Np. delikatne przybrudzone róże, fiolety, szarości, błękity, biel. Skóra wygląda naprawdę pięknie, tak świeżo, czysto, szlachetnie. Osobiście przy bladej cerze niezbyt lubię nosić czerń i intensywne kolory typu krwista czerwień, chociaż niektórzy lubią właśnie takie połącznia.

[Moonlight]

ja mam dosyć jasną skórę i zaróżowioną. chyba to jest chłodny odcień - nie wiem, nie znam się chciałabym mieć alabastrową, białą jak śnieg skórę nie przeszkadza mi bladość - wręcz przeciwnie ostatnio powiedziałam jednej koleżance, że nie podobam się sobie kiedy jestem opalona i chciałabym mieć jeszcze jaśniejszą cerę to ta koleżanka się przeraziła... widocznie nie wpisuję się w jej kanon piękna trudno poza tym wolę być blada niż pomarańczowa od solarium mi ta moja bladość pasuje - mam delikatną urodę, blond włosy, jasną oprawę oczu, czerwone usta (dziewczyny mi ich zazdroszczą słyszałam w piątek jak dwie koleżanki dyskutowały na temat "jak ona to robi, że ma takie czerwone usta?" ) jak sobie wyobrażam siebie pomarańczową po solarium to płaczę ze śmiechu mowy nie ma nie dam z siebie zrobić zapiekanki
i podobnie jak Przezłośliwa zmieniłabym li tylko różowość mojej skóry paćkam się serum-maseczką kasztanową Bielendy, wykańczam już pierwsze opakowanie i daje efekty zawsze zimą miałam czerwony nochalek a w tym roku już tylko lekko mi się różowił na mrozie i ogólnie poprawił mi się koloryt skóry...

[FirstLady]

ja nie rozumiem godzine temu bylam rozowa teraz jestem lekko brazowa zmieniam sie jak kameleon