![]() |
#61 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
tez uzywalam tego ani gucio z tego wyszlo.nie wiem czy to zasluga moich niklych zdolnosci kulinarnych czy tez czegos innego, badz co badz experyment sie nie udal.ale bardzo chetnie poddam sie mu wiec jesli ktos chce moze mnie taka pasta potraktowac
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Chyba mi do konca ta pasta cukrowa nie wyszla. Zreszta nie wiem, ale cos jest nie tak
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja dzis tez sprobowalam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2
|
![]()
Dziewczyny pomóżcie!
Skuszona jakze entuzjastycznie wychwalaną przez was pastą cukrową oczywiście postanowiłam pójśc w wasze ślady i zaekserymentować. Jestem zrażona do wszystkich możliwych sposobów depilacji (tylko lasera nie próbowałam) i jak tylko usłyszałam o nowym, tanim, skutecznym sposobie zaczęłam przekopywać neta w poszukiwaniu jakis informacji na ten temat. Od razu trafiłam na forum wizażu i wasze entuzjastyczne opinie...Pełna nadziei i zapału (oraz zaopatrzona w ściągi w postaci wydruków z waszymi komentarzami) zabrałam się to "gotowania". I....I NIE WIEM CO POSZŁO NIE TAK!! Składniki te same, proporcje te same, kolory w trakcie gotowania te same (dokładnie przestudiowałam proces koloryzacji pasty w czasie gotowania) ![]() Będę bardzo wdzieczna za wytkniecie mi błędów, które mam nadzieje w mym wyznaniu dostrzeżecie, ponieważ jawciąż się nie zniecheciłam i jutro znów podejmują próbę przygotowania pasty cukrowej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Wygląda na to, że za dlugo gotowałaś. Mnie opanowanie tej metody zabrało tydzień. Albo za długo gotowałam albo za krótko. Teraz wydaje mi się to proste. Ale w końcu zrobiłam tak: jak zaczęło się robić brązowe, zestawialam z gazu i chłodzilam (nawet wstawiając do zimnej wody). Po schłodzeniu sprawdzalam czy już jest dobre. A jeszcze lepiej zostawić do następnego dnia ale wiem, wiem, ta niecierpliwość...... Bo jeśli jest za twarde to rzeczywiście strasznie to trudne do wyrobienia w palcach, jeśli natomiast nie jest dostatecznie wygotowane to wtedy się maże i cieknie w czasie depilacji. Po zrobieniu przelałam gotową pastę (jak już byłam pewna, że jest dobra) do słoiczka. I teraz gdy potrzebuję wstawiam słoiczek do rondelka z gotującą się wodą. Nie czekam długo bo wtedy pastaa jest zbyt ciepła by ją wziąć w palce. Jeśli tylko odrobinę zmięknie wydłubuję trochę ze słoiczka i wyrabiam w palcach aż zmętnieje. To jednak trochę trwa, może ok 10 min. Tylko raz za długo gotowałam i rzeczywiście nie byłam tego w stanie wyrobić. Ale po postawieniu na gazie pasta robiła się płynna więc nie wiem jak to zrobiłaś że podgrzewanie nic nie dało. Wtedy dodałam trochę wody i zagotowalam. I już wtedy pasta była dobra.
I jeszcze jedna uwaga. Wszystkie naczynie zabraudzone pastą należy namoczyć. Nie ma potrzeby niczego drapać. Cukier po pewnym czasie sam pięknie się rozpuszcza i nie ma po nim śladu. No chyba że pastę się spali na węgiel, to już całkiem inna sprawa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
a ja chciałam pójść na łatwiznę. I przez to że kiedys mi wyszło, doszłam do wniosku- po co sok z cytryny? I uzyłam cukier + H2O - wyszedł : cukier - jak bym pocieła to na kawałki- to był by cukier w kostkach
![]() hehehe-n więc dziewczyny - bez soku się nie obejdzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zadomowienie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A jak dlugie powinny byc wloski?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
dziewczyny ja zrobilam paste z przepisu jednej z wizazanek: szklanka cukru, 1/4 szklanki miodu (jakiegokolwiek) i sok z polowy cytryny. ja tego uzywam jak wosku nie pamietam ile mi sie to gotowalo ale mialo kolor bardzo ciemnego bursztynu. ja to robilam dzien wczesniej niz mialam golic nogi i mi to w sloiczku calkiem zastyglo tak ze kamien sie zrobil- ale wlozylam ten sloik do miktofalowki i rozgrzalam go odpowiednio i jest super- wcale nie wyrywa mi wloskow pojedynczo- dwie lydki w 20 minut.
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]()
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2
|
![]()
Mam jeszcze pytanko: jakie najlepiej zachwać proporcje? Sądząc po wypowiedziach na forum im mniej wody tym lepiej. Nie wiem czy trzymać sie wersji 1/2 szklanki wody czy zaryzykować z 2 łyżeczkami??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]()
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
SUPER ,WYSZŁO ZA PIERWSZYM RAZEM!!!!!
Dziękuję wszystkim dziewczynom które ze szczegołami opisywały sposób robienia pasty min.MARGOP dziękitemu poszłam do kuchni ugotowałam wydepilowałam sie i ...to wszystko w niecałą godzinkę REWELACJA!!!!! Dziewczyny nie zrażajcie się próbujcie do skutku bo warto!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Naprawdę strasznie się cieszę, że czasem komuś wychodzi. Dlatego tyle razy zabierałam głos aby dziewczynom wytłumaczyć, bo to nie może nie wyjść. Metoda jest prosta. Tak prosta, że nawet nadaje sie do stosowania na dłuższym wakacyjnym wyjeździe. Co za problem wziąć ze sobą malutki sloiczek pasty i w razie potrzeby ją zastosować? A przede wszystkim jest to tanie. Zarówno w porównaniu z wizytą u kosmetyczki jak i z kupieniem wosku w sklepie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 68
|
![]()
Ja też własnie próbowałam. Z gotowniem nie miałam żadnego problemu. Najpierw męczyłam się z nogami, ale mi nie bardzo wychodziło. Spróbowałam bikini i wyszło super. Po prosu na nogach miałam jeszcze za krótkie włoski, ale spróbuję znowu może jutro albo pojutrze. Jeśli chodzi o samą metodę to rzeczywiście jest bardzo tania i praktycznie bezbolesna. Polecam wszystkim i życzę powodzenia bo początki mogą być trochę męczące, ale w niedługim czasie nabiera się wprawy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja zrobiłam dzisiaj tą paste cukrową - wyszła taka jak opisywałyście, więc mam nadzieję, że jest dobrze
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 56
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Moje drugie podejście
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
wyszla
![]() wczoraj robilam, (moje drugie podejscie:P) , i dogotowywalam 2 razy bo byla za miekka. teraz jest twarda i karmelowa. sprobowalam na udzie i wyrywa ![]() tylko mam wrazenie ze kilka wloskow mi urwala, ale moze dlatego ze na udach mam bardzo jasne delikatne. poczekam az mi odrosna lydki i przetestuje porzadnie;P mam pytanie- czy ona po wyrobieniu ma byc taka jasnozolta jak na zdjeciu na wizazu?(jest taki artykul o pascie) bo moja jest brazowa nieprzezroczysta i troche perlowa. a mocno sie juz klei i dluzej nie moge wyrabiac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | ||
Zadomowienie
|
![]() Cytat:
![]() Również dogotowywałam pastę, z pół dnia się tym bawiłam, bo co zagotowałam, i wydawało mi się że już, odstawiałam z palnika, nakładałam trochę na łyżkę i sprawdzałam czy po zastygnięciu będzie twarde.. Nie było, więc znowu na palnik i znowu gotowanie i chyba tak z 5 razy ![]() Wydawało mi się, że już jest bardzo ciemne. Dziewczyny pisały o ciemnym bursztynie, a ja miałam kolor gorzkiej czekolady i ciągle było miękkie ![]() ![]() Cytat:
Generalnie jestem zadowolona. Było z tym zabawy, ale efekt jest zadawalający ![]() ![]() ![]() Dzięki margop za podpowiedzi i zachętę ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Moja też po wyrobieniu nie jest tak jasna jak na zdjęciu. Raczej jasno brązowa. Ale to nie ma znaczenia, grunt, że depiluje.
Cieszę się, że się udało. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja!!!! Poczekać aż urosną
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 217
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
RADA DLA MYJĄCYCH NACZYNIA !!!
Do gara w którym gotowałyście paste należy wlać wodę i zagotować. ZERO PROBLEMÓW Z MYCIEM ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Nie wyszło mi buuuuu Wynik eksperymentu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 68
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Spróbuj to jeszcze pogotować, bo z tego co piszesz to chyba robiłaś to za krótko.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 56
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Hej dziewczyny
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Podgrzać, przełożyć z powrotem do rondelka i jeszcze gotować. Po wystygnięciu musi być całkiem twarda.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
No i próbowałam dzisiaj i mi nie wyszło
![]() 1.Wogóle nie chciała zmięknąć, a kiedy już troszeczke zmiękła to była zbyt gorąca żeby ją wziąść i strasznie się lepiła i ciągnęła, a na dodatek po chwili: 2.Przy dalszym podgrzewaniu z niewiadomych przyczyn pękł mi słoik w którym była ta pasta i wszystko wylało się do wody w której ten słoik stał ![]() Jestem zła i nie wiem co zrobiłam źle... Poradźcie mi, bo znając mój upór, będę chciała znowu spróbować... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
To naprawdę trudno ocenić tak na odleglość. Ale skoro była gorąca i nadal twarda to na pewno była zbyt długo gotowana i zostal w niej cukier z bardzo niewielką ilością wody czyli taki prawie spalony cukier. Wiadomo, to nigdy nie zmięknie. Jeśli było już gorące i nadal twarde to nie dziwię się, że w końcu sloik pękł. To się niedługo podgrzewa jeśli pasta jest prawidłowo zrobiona. Jeśli się nie zraziłaś, czego Ci życzę, to zrób jeszcze raz. I tak jak kiedyś opisywalam swoje początki. Gotowałam i gdy stawało się ciemno brązowe, odstawiałam do zupełnego (!) wystudzenia, gdy pasta była jeszcze miękka i uginała się pod palcem to znowu gotowałam. I znowu odstawiałam. Aż uzyskałam pastę całkiem twardą po wystygnięciu.
Powodzenia!!!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dzięki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Prosze panstwa poległam.
![]() Babrałam się z tą miodową mazią przez kilka godzin, podrzewałam, chłodziłam, dolewałam wody, dosypywałam cukru. W końcu udało mi się sposobem uzyskać kulkę o konsystencji pasty- musiałam dobrze wyrobić tą miodopodobną masę, ale minimalnie za duzo wody sprawia, że nie da rady, bo klei się do rąk, a minimalnie za mało- że w ogóle się nie wygniata. Tak więc udało się stworzyć kulkę pasty, jednak okazało się, że gra nie warta świeczki- depilowanie trwa bardzo długo. Za długo! Zrobiłam pół jednej łydki i byłam juz strasznie zmęczona. Wydepilowałam więc jeszcze tylko okolice bikini i wyrzuciłam moja "pastę" (przypominała kulke plasteliny). W między czasie udało mi się zrobić z tego cukru kilka smacznych lizaków i cukierki w kształcie zwierzątek ![]() Depilator boli trochę bardziej i ucina włosy, ale jakaz to oszczędność czasu w porównaniu z tą pastą. Rozczarowana Meariel ![]()
__________________
Make up, not war! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:34.