Eureka!! Pasta cukrowa.

[zabciajs]

Napisane przez aferka

to już wiem dlaczego mi nie wychodzi

Chodzi Ci o taką z włosami pastę, że używasz jej drugi raz?

[aferka]

nie - kiedyś, kiedy jeszcze bawiłam się w wyrabianie, pasta zrobiła mi się za miękka i zbyt klejąca, więc ją odłożyłam do do tego samego pojemniczka w którym trzymam tę nie używaną. Pasta się "rozlała" na powierzchni i teraz jak nabieram, to zawsze z tą już "wyrobioną". Tak podejrzewałam, że to może być przyczyna tego, że pasta szybko się robi za ciepła (miękka, klejąca?) i dlatego nie daje się oderwać.
Aczkolwiek na którymś z filmów instruktażowych, kobieta mówiła, że można zostawić taką pastę z włosami, a potem mocno ja podgrzać i przez sitko przecedzić, żeby oddzielić włosy. Dla mnie brzmi to trochę strasznie.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez aferka

Aczkolwiek na którymś z filmów instruktażowych, kobieta mówiła, że można zostawić taką pastę z włosami, a potem mocno ja podgrzać i przez sitko przecedzić, żeby oddzielić włosy. Dla mnie brzmi to trochę strasznie.

nie bardzo sobie to wyobrażam, pasta nieużywana jest przeźroczysta, po wyrobieniu zmienia kolor na perłowożółty - ja moją używam aż się rozpada i wtedy robi się szarawa

ciekawe, mnie pasta rzadko się klei, widzę, że u was to pernamentne

[biala17a]

Napisane przez aferka

Aczkolwiek na którymś z filmów instruktażowych, kobieta mówiła, że można zostawić taką pastę z włosami, a potem mocno ja podgrzać i przez sitko przecedzić, żeby oddzielić włosy. Dla mnie brzmi to trochę strasznie.

Fuuj, jakoś sobie tego nie wyobrażam

[aferka]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;27082436]
ciekawe, mnie pasta rzadko się klei, widzę, że u was to pernamentne[/QUOTE]

no właśnie - jak to robisz?
Ja niestety dość szybko dochodzę do takiego punktu, że pasta się klei i nie mogę jej oderwać.
A potem już praktycznie mam po depilacji, bo nie mogę sobie poradzić i najczęściej zmywam tę pastę ciepłą wodą.

[777samara]

Napisane przez aferka

no właśnie - jak to robisz?
Ja niestety dość szybko dochodzę do takiego punktu, że pasta się klei i nie mogę jej oderwać.
A potem już praktycznie mam po depilacji, bo nie mogę sobie poradzić i najczęściej zmywam tę pastę ciepłą wodą.

mam identyczny problem z tym... ktoś pomoże?

[nikah]

Dziewczyny, dużo robi technika depilacji. Ja kiedyś miałam ten sam problem, pasta bardzo szybko się wyrabiała i zaczynała kleić, ale co chwilę ją miętoliłam w trakcie depilacji
Ostatnio robiłam to tak jak na tym francuskim filmiku, tyle że w odwrotnym kierunku i tą metodą pasta wytrzymywała dużo dłużej.

[imbryka]

ostatnio próbowałam wyprodukować tą pastę, efekt był śmieszny, bo dałam proporcje według przepisu z internetu, a wyszła mi lejąca się galareta, która za nic nie nadawała się do użycia :P a tak się nakręciłam na tę pastę, że taka zdumiewająca i świetna

[nikah]

to że nie umiałaś jej zrobić jeszcze nie znaczy, że nie jest świetna

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez aferka

no właśnie - jak to robisz?
Ja niestety dość szybko dochodzę do takiego punktu, że pasta się klei i nie mogę jej oderwać.
A potem już praktycznie mam po depilacji, bo nie mogę sobie poradzić i najczęściej zmywam tę pastę ciepłą wodą.

pisałam gdzieś wcześniej - nie trzymam jej w rękach ani na ciele zbyt długo bo się zbytnio rozgrzewa i zaczyna topić, rozprowadzam szybko i od razu roluję, robię kulkę, ze dwa razy ją rozciągam i znów rozprowadzam - ja nigdy nie zrywałam całego płata tej pasty, wydaje mi się że tak bardziej boli

to łatwe, tylko trzeba trochę poćwiczyć

Napisane przez nikah

to że nie umiałaś jej zrobić jeszcze nie znaczy, że nie jest świetna

dokładnie

[imbryka]

Napisane przez nikah

to że nie umiałaś jej zrobić jeszcze nie znaczy, że nie jest świetna

nie mówię, że nie jest, chodzi tylko o to, że już się cieszyłam z tego, że ją wypróbuję w końcu, a tu mi jakieś mazidło wyszło

[zabciajs]

Napisane przez nikah

Dziewczyny, dużo robi technika depilacji. Ja kiedyś miałam ten sam problem, pasta bardzo szybko się wyrabiała i zaczynała kleić, ale co chwilę ją miętoliłam w trakcie depilacji
Ostatnio robiłam to tak jak na tym francuskim filmiku, tyle że w odwrotnym kierunku i tą metodą pasta wytrzymywała dużo dłużej.

Mogłabyś podać link?

[nikah]

przewijał się tu już kilka razy

http://www.youtube.com/watch?v=SzOwU...eature=related

[zabciajs]

Napisane przez nikah

przewijał się tu już kilka razy

http://www.youtube.com/watch?v=SzOwU...eature=related

Sorki Nie skapowałam o który chodzi

Dzięki.

[KaRaa xD]

Czy to normalne, że po depilacji pastą cukrową ud skóra jest cała czerwona?

[donka1551]

chyba się skusze. ale dziewczyny.. a co z garczkiem.? gdzieś czytałam ze najlepiej uzyc jakiegos starego bo pozniej nie naddaje sie do urzycia.. czy to prawda.?
czyy mogę uzyc normalnego a pozniej sie normalnie umyje.?

[KaRaa xD]

Napisane przez donka1551

chyba się skusze. ale dziewczyny.. a co z garczkiem.? gdzieś czytałam ze najlepiej uzyc jakiegos starego bo pozniej nie naddaje sie do urzycia.. czy to prawda.?
czyy mogę uzyc normalnego a pozniej sie normalnie umyje.?

Później zalej garczek gorącą wodą, poczekaj i dokładnie umyj

[zabciajs]

Spokojnie da się umyć.

[donka1551]

dzięki noo to jutro zrobię sobie pastę żeby na niedzielę wypróbowac;D na razie zapuszczamyy;D;D a tak wgl.. jakiej dlugosci usuwacie wlosy.?;D

[777samara]

Jeszcze jedno pytanie, W przepisach jest napisane że pasta po schłodzeniu musi być całkiem twarda. Mówimy o schłodzeniu w lodówce czy w temperaturze pokojowej? Moja jak stoi na zewnątrz to nie jest wcale taka twarda, jest trochę miękka przy powierzchni.
Chciałabym ustalić czy dobrze ją robię


Włosy długości około tygodnia :P

[AnyHoney]

pasta gotuje się na małym gazie już 20 minut, zobaczymy co z tego będzie

Ps. To moje pierwsze podejście :P

[donka1551]

hahahha;D ja to zawsze miałam pecha do nowości ;D miałam duzy ogieńi jak na łyżcw sprawdzalam konsystencje.. to w tym czasie tamto w garczku zdążyło mi się spalić;D zrobiło się pozniej twarde.. jak te lizaki z napisem "kocham cie";D takie.. noo doslownie jak skala nie dające się nawet kroic nozem;D ale to nic;D dzisiaj ełosy potraktuje jeszcze maszynką;D może jutro zrobie podejscie nr dwa;D;D.. tak to bardzo prawdopodobne;D

[zabciajs]

Jeśli ktoś miał problem z wrastającymi włoskami PASTA OD TEGO NIE UCHRONI!!! Przynajmiej u mnie tego nie zrobiła. Od wczoraj krostki czerwone, włosy wrośnięte, chyba nie głęboko ale skropkowane na czerwono nogi nie da się pokazać! A tydzień upałów się zapowiada, chciałąm się opalić w pracy, bo pracuję na świżym powietrzu. W zamian będę się kisić w długich spodniach i będą patrzyć na mnie jak na debila...jak zwykle....
A było tak dobrze, chodziłąm w krótkich spodniach 2 tygodnie!!!
Oczywiście wspomnę o regularnych peelingach i codziennym kremowaniu, czasem dwa razy dziennie kremem z 3% mocznikiem. I do tego gąbka.


Straciłam wszelkie nadzieje!

[smv]

ZABCIA nie wiem ale ja za 1 razem faktycznie mialam mega powrastane wlosy i na nogach i w okolicach binikii w dodatku strasznie bolalo jak np gesiej skroki dostalam.
na niogach z pasta dałam sobie spokój bo za bardzo boli i mam siniaki na nogach wiec maszynka lub depilator mi nie przeszkadza, w strefach intymnych zas wrosnięc juz nie mam, nie wiem jak to mozliwe bo peelingów nie robie a jak juz to raz na tydzien- ale zawsze po depilacji uzywam pudru NIVEA dla niemowląt- mozse to tak działa?mam uzalenieznie na puder dla maluszkow i pudruje sie codziennie nim hehe;P

[ama]

Zabciajs, ktoś mi w tym wątku polecił krem Pilarix (2o% mocznika) i mogę szczerze powiedzieć, że jest rewelacyjny. Depilowałam nogi depilatorem i póki co żadnego wrośniętego włoska. Ręce robiłam pastą cukrową, smaruję się pilarixem i od dwóch tygodni żadnej krostki. Bardzo polecam tą maść.

[nikah]

No właśnie tak się zastanawiałam co Ci Zabcia poradzić i doszłam do wniosku, te 3% mocznika to jest naprawdę nic - zwykły balsam garniera ma 5.

Mocznik w niskich stężeniach działa przede wszystkim nawilżająco - zmiękcza skórę, ale widocznie to nie wystarcza przy wrastającyhc włoskach. Zeby działał złuszczająco trzeba stężenia powyżej 10%

W pilarixie oprócz mocznika na złuszczanie jest też kwas salicylowy (mocznik działa lepiej w tym połączeniu), poza tym łagodzący i regenerujący panthenol i alantoine, czyli sprawdzi się przy już wrośniętych włoskach i stanie zapalnym. Dlatego tak dobrze działa

Na pocieszenie napiszę że zazdroszczę Ci tych dwóch tygodni w krótkich spodenkach, ja swoje nogi póki co mogę pokazać tylko po użyciu rajstop w sprayu i to też bardzo niechętnie.

[ama]

Nikah, faktycznie to Ty mi powiedziałaś o pilarixie. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Moim zdaniem to krem cud. Smaruję się nim też na biodrach i po prostu rewelacja (całe życie na kościach tych od miednicy złaziła mi skóra, a teraz koniec z tym - jest mięciutka i ani jednej skórki). Jutro idę kupić jeszcze ze dwa opakowania na zapas, bo jedyny mankament to trudna dostępność.

[777samara]

zapytam jeszcze raz bo mi zależy:
W przepisach jest napisane że pasta po schłodzeniu musi być całkiem twarda. Mówimy o schłodzeniu w lodówce czy w temperaturze pokojowej? Moja jak stoi na zewnątrz to nie jest wcale taka twarda, jest trochę miękka przy powierzchni.
Chciałabym ustalić czy dobrze ją robię

@bugmenot4 to prawda że brunetki mają przekichane :P ale co zrobić. Przekichany jest też ten okres "oczekiwania" około tygodnia i to że włoski nie rosną w jednym tempie.

[dzonksik]

brunetkom za to łatwiej ponoć idzie laserowa depilacja, mniej zabiegów i lepsze efekty
ale do sedna - zamierzam dzisiaj znów zrobić kolejne podejście, akurat zarosłam na tyle, zeby wreszcie to wykonać. Co sadzicie o dodaniu miodu do pasty?

bugmenot4 z jakich proporcji robisz swoją pastę (czy może kupujesz gotową)? i ile ją mniej więcej gotujesz? na oko, czy masz jakis ustalony czas?

[aferka]

Napisane przez 777samara

zapytam jeszcze raz bo mi zależy:
W przepisach jest napisane że pasta po schłodzeniu musi być całkiem twarda. Mówimy o schłodzeniu w lodówce czy w temperaturze pokojowej? Moja jak stoi na zewnątrz to nie jest wcale taka twarda, jest trochę miękka przy powierzchni.
Chciałabym ustalić czy dobrze ją robię

Moja twardniała w temperaturze pokojowej.