Eureka!! Pasta cukrowa.

[papierowe-nozyczki]

ile dalas soku z cytryny??

[natalap]

włoski odrastaja po ok 3-4 tygodniach, chyba że włoski są twardsze i mocniejsze wtedy nieco sazybciej. Tak dla poprawienia efektu wydaje mi sie, że powinnyśmy zinwestować w dobry preparat spowalniajacy odrost włosów, w końcu nasz depilacja wychodzi bardzo tanio prawda???

[asiquepl]

Witajcie!

Ja również w tej samej sprawie. Metoda jest super, ale nie opanowałam jej jeszcze na tyle, by wychodziło mi tak samo za każdym razem.
Na początku korzystałam z przepisu ze strony i musiałam używać materiał.
Teraz próbowałam zrobić to, co jest tu podane - jest szybciej, co mi się bardziej podoba, ale ta masa po wystygnięciu nie da się formować... i nici z tego... Co robić?

[natalap]

Tak jak to juz opisywano wiele razy w tym wątku- tak właśnie powinno być!!! Pasta po wystygnieciu powinna być twarda jak kamień. W tedy należy ją nieco podgrzać np. w ciepłej wodzie lub mikrofalówce, ale tylko troszeczke!!! aż do tego momentu jak będzie dawała się wydłubać łyżką z naczynka w którym ją masz!!! życzę powodzenia i wytrwałosci, której wielu z nas braknie.Pozdrawiam

[Kejzi]

Po pierwsze: nie wiem jak Wam się udaje zrobić tę kulkę, próbowałam już przy różnej konsystencji pasty nawet jak był dość twarda a jednak na tyle elastyczna, że udało mi się z niej zrobić kulkę, to po kilku chwilach wyrabiania w rękach wszystko kleiło się do dłoni i rozciągało na całej dłoni w kilka seksund, tak, że wyglądałam jak pięciolatka, ni cholery nie dało się już z tego zrobić niczego - to po prostu była ciągnąca się krówka. Nie wiem, może przyczyną jest to, że korzystałam z gotowej pasty j'epile. Nie wiem. Spróbuję jeszcze parę razy i potem chyba wrócę do metody ciekłej z paskami.
Po drugie: a propos pasków. Ja używam ich wielkrotnie, tzn. jak już są obklejone pastą, to namaczam je w miseczce z ciepłą wodą a potem spłukuję pod bieżącą i suszę (zimą na kaloryferze) i za parę chwil są znowu gotowe do użytku.
Może ktoś mi poradzi co mam z tym fantem zrobić, bo ta kulka bardziej mi się podoba dlatego że mam pajączki na nogach, a na to - jak wiadomo - ciepła temperatura nie działa najlepiej.

[asiquepl]

Napisane przez natalap

Tak jak to juz opisywano wiele razy w tym wątku- tak właśnie powinno być!!! Pasta po wystygnieciu powinna być twarda jak kamień. W tedy należy ją nieco podgrzać np. w ciepłej wodzie lub mikrofalówce, ale tylko troszeczke!!! aż do tego momentu jak będzie dawała się wydłubać łyżką z naczynka w którym ją masz!!! życzę powodzenia i wytrwałosci, której wielu z nas braknie.Pozdrawiam

Ale ja już ją wydłubałam z naczynka
Problem jest taki, że jeśli ją podgrzeje - to ok, ale nie da sie z niej formować kulki. Po utraceniu ciepła znowu staje się twarda jak kamień i nawet formowanie przez 10 min nie pomaga...
Może za mało wody? Może więcej cytryny?
Dziś jeszcze będę próbować.

[Bob Budowniczy]

Dziewczyny BLAGAM o pomoc! Skusilam sie tez na ta paste, szukalam przepisu juz od dawna i oto cud, przepis jest! Skladniki sa! Wolna sobota jest! I pusta kuchnia, mimo ze mieszkam w akademiku! I cichy kacik do wykonania zabiegu! Zrobilam paste, wyszla bursztynowa, troche jak lukier a troche jak plastelina, dala sie ugniatac w lapce, zaaplikowalam na lydke i pod pachami i co, nic! Dala sie sciagnac ale ani jednego wloska nie usunela no to sobie mysle moze za szybko ja usunelam, oblepilam cala lydke i czekam, a tu mi masa stwardniala i szczpteczka do paznokci szorowalam sie pod prysznicem, a pachy tak sie smiesznie poprzyklejaly do cialka, ze jakby ktos mnie wtedy zobaczyl, ryknalby ze smiechu... Duzo piszecie o produkcji masy, dajcie prosze wiecej wskazowek jak ja zastosowac zeby zadzialala!

[natalap]

Napisane przez Bob Budowniczy

Dziewczyny BLAGAM o pomoc! Skusilam sie tez na ta paste, szukalam przepisu juz od dawna i oto cud, przepis jest! Skladniki sa! Wolna sobota jest! I pusta kuchnia, mimo ze mieszkam w akademiku! I cichy kacik do wykonania zabiegu! Zrobilam paste, wyszla bursztynowa, troche jak lukier a troche jak plastelina, dala sie ugniatac w lapce, zaaplikowalam na lydke i pod pachami i co, nic! Dala sie sciagnac ale ani jednego wloska nie usunela no to sobie mysle moze za szybko ja usunelam, oblepilam cala lydke i czekam, a tu mi masa stwardniala i szczpteczka do paznokci szorowalam sie pod prysznicem, a pachy tak sie smiesznie poprzyklejaly do cialka, ze jakby ktos mnie wtedy zobaczyl, ryknalby ze smiechu... Duzo piszecie o produkcji masy, dajcie prosze wiecej wskazowek jak ja zastosowac zeby zadzialala!

ale dlaczego ty ją pozostawiłas na ciele przecierz po uformowaniu kulki nakładasz ją pod włos mocno dociskając kciukiem i odrazu zrywasz z włosem - tak prawidłowo stosuję się ten rodzaj depilacji nie trzeba czekać!!! poprostu naklejasz i zrywasz, naklejasz i zrywasz cały czas tą samą kulkę, jeśli jeszcze masz jakieś wątpliwości na ten temat to dokładnie przeczytaj wątek od samego początku jest tam wiele przydatnych informacji i rad. pozdrawiam i życzę powodzenia

[Bob Budowniczy]

Oblepilam noge instynktownie, bo najpierw probowalam przykladac kulke i odrywac ale nic sie nie oderwalo, wiec postanowilam troche poczekac, bo doszlam do wniosku, ze masa sie musi skrystalizowac troche na nodze zeby nawiazac kontakt z wloskami. Po prostu z szybkim odrywaniem kulki tez nie wyszlo, wiec chcialam sprobowac inaczej, rowniez bez skutkow. A poprzednie komentarze przeczytalam od poczatku bardzo wnikliwie. Coz, przypuszczam wiec, ze to kwestia praktyki.

[natalap]

moze spróbuj dodać więcej soku z cytryny?!! a jak i to nie pomoże spróbuj z paskami mi bardziej odpowiada ta metoda - jest o wiele szybsza i jednym pociągnieciem zrywam więcej włosków niz tą kulką z nią jak mi się juuż w końcu udało męczyłam sie nad jednym udem chyba ze dwia godziny!!!! masakra a tak to raz dwa i po sprawie

[agat_18]

Napisane przez Bob Budowniczy

Dziewczyny BLAGAM o pomoc! Skusilam sie tez na ta paste, szukalam przepisu juz od dawna i oto cud, przepis jest! Skladniki sa! Wolna sobota jest! I pusta kuchnia, mimo ze mieszkam w akademiku! I cichy kacik do wykonania zabiegu! Zrobilam paste, wyszla bursztynowa, troche jak lukier a troche jak plastelina, dala sie ugniatac w lapce, zaaplikowalam na lydke i pod pachami i co, nic! Dala sie sciagnac ale ani jednego wloska nie usunela no to sobie mysle moze za szybko ja usunelam, oblepilam cala lydke i czekam, a tu mi masa stwardniala i szczpteczka do paznokci szorowalam sie pod prysznicem, a pachy tak sie smiesznie poprzyklejaly do cialka, ze jakby ktos mnie wtedy zobaczyl, ryknalby ze smiechu... Duzo piszecie o produkcji masy, dajcie prosze wiecej wskazowek jak ja zastosowac zeby zadzialala!

Jeśli kulka nic nie łapie to trzeba ja jeszcze troszke powyrabiać w dłoni

[dotaa]

wczoraj przeczytałam prawie cały wątek i dziś postanowiłam zrobić pastę, byłam pełna podziwu, że się udała za pierwszym razem i wszystko było tak jak we wcześniejszych opisach jak tylko troszkę przestygła i mogłam wziąć trochę do ręki zaczęłam działać i choć na początku obkleiłam całe dłonie i pasta niesamowicie się ciągnęła uformowanie kulki nie było trudne, zaczęlam powolne depilowanie i stwierdziłam że metoda kulki jest za bardzo czasochłonna bo w 1,5 godziny zrobiłam tylko udo ;/ i jutro spróbuję z paskami z materiału bo tak będzie o wiele szybciej, tylko zastanawia mnie jak rozgrzać pastę do półpłynnej konsystencji żeby nie była za gorąca
Pasta jest rewelacyjna i prostsza niż się wydaje

[justyska88]

hehe mi tez się udało.. wczoraj zrobiłam ale wywaliłam bo myślałam że mi sie nie udała ale poprostu za krótko gotowałam,a dzis gotowałam i jest super.tylko tak kulka po kilku razach robi sie strasznie lepka i sie za mocno przykleja do skóry... ale tak poza tym jest pozytywnie... może to dla tego że jest ciepło w pokoju...ale jestem z siebie zadowolona.może za jakiś czas bedzie perfect to jak dla mnie jest cudo buźka wszystkim

[natalap]

A mi w końcu się dzisiaj udało zrobić tę wyczekaną kulkę!!!! tylko strasznie długo zajmuje depilacja nią. hmmm.... chyba trzeba zastosować paseczki!!!! Jak któraś ma jakiś problem ze zrobieniem pasty to chętnie pomogę!!?? ta pasta własnej roboty jest o wiele lepsza od kupnej. Ja kupiłam tą Jepill i nie wyrywa mi włosków w przeciwności do tej zrobionej przezemnie!!!! nepotrzebnie tylko wydałam tyle pieniędzy!!!

[magda*M]

Proszę napiszcie co zrobiłam nie tak? Pasta ma bursztynowy kolor (ciemny brąz), jest twarda jak kamień i trzeba podgrzewać na parze. Na nogi nakładałam taką letnią, lekko lejącą czekałam aż zrobi się znowu twarda i ściągałam. Wszystkie piszecie, że to nie boli ale to BOLI (bardziej niż depilatorem ), no i najważniejszy problem to ona nie zrywa wszystkich włosków . No i co jest z nią nie tak??? Tak sie ucieszyłam, że zrobię sobie pastę i będę miała tanią i skuteczną metodę depilacji ale widocznie jestem za duży gamoń na takie sztuczki .

[dotaa]

Napisane przez magda*M

Proszę napiszcie co zrobiłam nie tak? Pasta ma bursztynowy kolor (ciemny brąz), jest twarda jak kamień i trzeba podgrzewać na parze. Na nogi nakładałam taką letnią, lekko lejącą czekałam aż zrobi się znowu twarda i ściągałam. Wszystkie piszecie, że to nie boli ale to BOLI (bardziej niż depilatorem ), no i najważniejszy problem to ona nie zrywa wszystkich włosków . No i co jest z nią nie tak??? Tak sie ucieszyłam, że zrobię sobie pastę i będę miała tanią i skuteczną metodę depilacji ale widocznie jestem za duży gamoń na takie sztuczki .

Moim zdaniem za długo ją gotowałaś i dlatego jast twarda i nawet po podgrzaniu nie wyrywa włosków. Robiłam takie eksperymenty ze swoją pastą i też tak mi się zrobiło.
A boleć... pewnie że będzie boleć ale co się nie robi żeby być piękną
Nie zrażaj się Madziu

[kac_ha]

jaki matrial sie najlepiej nadaje, jakie sciereczki macie na mysli? z ta kulka nie wiem o co chodzi moze w praktyce wyjdzie ...

[freedka]

mi udało sie zrobic paste za drugiam razem. Owszem jest to tani i prawie bezbolesny sposób, ale niejest on bardzo skuteczny i jest bardzo czaso i praco chłonny. Dlatego stwierdziłąmz e niema co sie z tym bawic i wróciłam do tradycyjnej depilacji

[S.a.r.a]

Chcialam bardzo podziekowac MARGOP oraz innym dziewczynom za wszystkie porady. Przeczytalam calutki watek, uzbroilam sie w cierpliwosc i zabralam za przygotowanie pasty. Wyszla mi za pierwszym razem! Zajelo mi to nie wiecej niz pol godziny (samo gotowanie), pasta rzeczywiscie jest rewelacyjna, trzeba troche wprawy, zeby wyrywala za jednym razem wszystkie wloski, ale powoli dochodze do wprawy Moja modyfikacja polegala na tym, ze W OGOLE nie dalam wody. Po prostu szklanke cukru zalalam sokiem wycisnietym z polowy cytryny i gotowalam na malenkim ogniu i caly czas mieszalam. Jak sie zrobilo lekko brazowe, odstawilam, wystudzilam, a potem to juz jak wyzej Moze jesli komus jeszcze nie wyszlo, a nadal ma ambicje, motywacje i cierpliwosc, to sprobuje zrobic bez wody?.. Pozdrawiam i zycze sukcesow!

[leva84]

ja niedawno zamowilam sobie paste cukrowa na allegro i wczoraj ja dostalam teraz przed swietami (a moze i zawsze) sa promocje. ja ją kupilam najtaniej jak bylo-40zl a teraz juz ktos wystawil za 38zl. tej pasty jest 400 gram i 10 paskow z bibulek+10 gratis czyli razem 20. jest napisane ze pasta starcza na ok. rok, ale jak ja ją nakladam na noge szpatulka i sciagam z bibulkami to widze ze i paskow zabraknie i tez tego wosku nieduzo zostaje. tak wiec mam pytanie czy ktoras z Was posiada taka paste gotowa? czy z niej tez mozna sobie robic takie kuleczki i sciagac bez pomocy paskow? bo moim sposobem to naprawde blyskawicznie sie konczy

[koosmaa]

tez zastanawiam sie nad jej kupnem np ta http://www.allegro.pl/show_item.php?item=77901839, co o tym sadzicie...?

[agatus84]

Witam.
Sledze watek od poczatku, moje proby z pasta byly raczej nieudane... :/ w zwiazku z tym mam prosbe/pytanie nam-lamerom w tej dziedzinie byloby latwiej gdybyscie- dziewczeta ktorym to wychodzi-zamiescily czasem jakas fotke... jak powinno wygladac to paskudztwo w trakcie przyrzadzania(bursztyn bursztynowi nierowny ),jak => juz gotowe...Bo takie mleczne jak na fotkach wizazu to chyba malo komu sie udaje...
pozdrawiam

[koosmaa]

agatus..a moze rzeczywiscie lepiej kupic gotowa..mnie kusi... chyba sie nie powstrzymam

[agatus84]

Abstrahujac od tego, czy kupie tym razem,czy nie, warto byloby opanowac te sztuke. To potencjal na cale zycie...
pozdrawiam

[margop]

Zakładałam ten wątek ale już bardzo dawno do niego nie zaglądałam. A teraz widzę, że nadal pasta stanowi problem.
Zrobienie słoiczka pasty kosztuje ok. 2 zł maksymalnie więc absolutnie nie kupowiałabym gotowej. Wydaje mi się, że to co zostalo opisane przeze mnie, przy bardzo uważnym czytaniu, naprawdę jest bardzo pomocne w przygotowaniu tego specyfiku. Nie jestem w stanie już nic innego wymysleć. Co mogę radzić? Jeszcze raz dokładnie przyczytać i robić. Zdjęcia tu nic nie pomogą bowiem kolor na zdjęciach też różnie wychodzi. Nigdy po wyrobieniu (sic!) pasta nie wyszła mi w kolorze jak na zdjęciu z artykułu na Wizażu. Nigdy nie byla taka cytrynowa. Po prostu po dokladnym wystygnięciu musi być twarda i koloru ciemnego bursztynu. Ale uwaga: gdy będzie zbyt długo gotowana to też będzie twarda ale wtedy jest ją bardzo cięzko wyrobić. Dlatego radziłam by te pierwsze pasty robić w ten sposób: gotować i gdy kolor robi się brązowy to studzić. Jeśli jest miękka to znowu króciutko gotować i znowu studzić. Aż się utrafi. Najlepiej byloby to zobaczyć gdy ktoś inny robi ale wiadomo... nie zawsze to możliwe. Same będziecie zdziwione, że to takie proste Natomiast gotową, twardą pastę podgrzewam lekko wstawiając słoiczek do rondelka z wodą i gdy robi się miękka wyciągam trochę na końcu noża i wyrabiam w palcach. Najpierw zaczyna lekko opalizować a potem mętnieje. gdy jest dobrze wyrobiona to przykleja się do skóry (przyciśnięta do skóry i rozprowadzona palcem). Jeśli się przykleić nie chce tzn. że jeszcze nie jest dobrze wyrobiona. No i to tyle. Życzę powodzenia. TO NAPRAWDĘ NIE JEST TRUDNE!!!!!!!

[margop]

Napisane przez hercia22

MARGOP Guru depilacji cukrowej błagam o pomoc!
Zrobiłam wszystko tak jak napisałaś, pasta po wystudzeniu jest twarda jak kamień , u mnie ma kolor ciemnobrązowy. Niestety mam problem z wyrobieniem: kiedy ją podgrzewam troche się ciagnie ale zaraz po tym staje sie twarda- jej konsystencja po prostu uniemożliwia jej wyrobienie; nie jest ona w ogóle rozciągliwa , nieelastyczna Co zrobiłam źle??? strasznie mnie to dołuje , nie da sie jej po prostu wyrobić

jesli się nie da wyrobić tzn że gotowałaś ją zbyt długo albo ewentualnie byla zbyt słabo podgrzana do przed użyciem.

[Kajool]

Matko boska, zrobienie pasty cukrowej jak napisala margop kosztuje ok 2 zl a na allegro 38zl. rozboj. moje doswiadczenie jest takie ze sama robilam raz wyszla mi jak skala albo jak lizak twarda, teraz kupilam w sklepie tureckim bo chialam wiedziec jak to wyglada oryginalne. Kolor bursztynowy lekko ciagnaca i przezroczysta nie taka jak na wizazu cytrynowa. I ja robie kuli bez plastrow bawelnianych choc na poczatku bylo mi latwiej z plastrami. Czasami po wojnie depilacyjnej jestem cala oklejona ale to i tak lepiej sie zmywa niz wosk. dziewczyny nie poddawajcie sie trening czyni mistrza.

[asik86]

Witam, ja wczoraj postanowiłam zrobic ta paste cukrowa i super mi wyszła. Troszke duzo czasu zeszło mi na depilowaniu nog ,dzisaj namowiłam kolezanke ale jej za bardzo nie wyszła za gesta była i mam pytanko czy jak pasta wystygnie i podgrzeje ja to czy moge dodac troche wody zeby nie była az tak gesta ?
Pozdrawiam Asia

[Ash]

Mam pytanko: Czy 3macie paste w garczku, w ktorym gotowałyście pastę? Da sie ja jakos przelac do innego opakowania?

[kasienka.b]

Moze wyprobuje