|
|
#1291 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 25
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1292 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: polskie góry/Kraków
Wiadomości: 786
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Odkopuję wątek. Zrobiłam pastę według przepisu autorki wątku, wyszła ciemna, ale nie była przypalona. Po wydłubaniu ze słoiczka i ogrzaniu suszarką do włosów, próbuję ugniatać w ten sposób http://www.seawoman.cba.pl/pasta%20c...depilacji.html ale wtedy twardnieje i ma konsystencję cukierka.
Za długo gotowałam, dodałam za mało wody?
__________________
KOT NIEZALEŻNY
stwór samolubny, egoistyczny i roszczeniowy. Kot jest zaopatrzony w certyfikat, którego posiadanie, w przypadku kota, zupełnie niczego nie gwarantuje. ...a tak właściwie, to po co Państwu kot? |
|
|
|
|
#1293 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
wydaje mi się, że dodałaś za dużo cukru. moja 2 pasta też twardniała bardzo szybko i po chwili miała konsystencje lizaka cukrowego chociaż długo ją ugniatałam.
|
|
|
|
|
#1294 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 90
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
To może ja opisze swoje doświadczenia z pastą cukrową. Z przygotowaniem karmelu nie było problemu wyszła piękna bursztynowa barwa. Może mój błąd polegał na tym, że nie poczekałam aż ostygnie na kamień! poczekałam aż będzie na tyle ciepła żeby można jej było normalnie dotknąć albo z garnka nakładałam drewnianą łyżką. Absolutnie poczekajcie aż wystygnie na kamień i dopiero potem rozdrabniajcie palcami! Włosy średnio mi schodziły i co rusz pędziłam z masą żeby ją podgrzać, bo na jednej kulce z pasty się nie skończyło. Zabawa zajęła mi cały dzień, ogoliłam mniej niż pół łydki i ładnie ją sobie oparzyłam! Nie zamierzam się poddawać i następnym razem poczekam, aż ostygnie.
; ) powodzenia! Ps: Do podgrzania masy mogą być pomocne podgrzewacze do herbat jeśli taki macie. Przypominają małe grille na półeczce ustawia się garnek z masą a do środka wkłada się świeczki, 2-3 powinny wystarczyć na mały garnek.
__________________
Miesiąc bez ciepłej wody i włosy urosły jakieś 5 cm! ura! |
|
|
|
|
#1295 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: polskie góry/Kraków
Wiadomości: 786
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
KOT NIEZALEŻNY
stwór samolubny, egoistyczny i roszczeniowy. Kot jest zaopatrzony w certyfikat, którego posiadanie, w przypadku kota, zupełnie niczego nie gwarantuje. ...a tak właściwie, to po co Państwu kot? |
||
|
|
|
|
#1296 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ciekawy wątek
|
|
|
|
|
#1297 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 493
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
hej. wyprobowalam juz paste cukrowa i za pierwszym razem wyszlo super a teraz za drugim jakos niedokladnie, dlatego ze niektore wloski byly krotsze (chodzi mi o pachy). pomozcie, jak sie ich pozbyc bo to wyglada strasznie glupio.. probowalam peseta ale nie umiem i kilka razy sie uszczypnelam, a zostawic tak troche nie bardzo. czy ktos ma jakis pomysl?
|
|
|
|
|
#1298 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 25
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
A za jakiś czas powtórz depilację pastą (byle nie od razu, bo sobie mega-podrażnienia zafundujesz).
|
|
|
|
|
|
#1299 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 21
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dzięki bardzo za dokładny opis tego właśnie mi brakowało, próby już poczyniłam ale nie wyszło
) spróbuje jeszcze raz u jeee
|
|
|
|
|
#1300 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 332
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Nie wiem jakoś Twój sposób mnie najbardziej przekonuje. Jest jasno napisany, widać co jest potrzebne. A inne przepisy odstraszają bo nie chce mi się czytać całej instrukcji i nie mogę nigdy znaleźć przepisu. |
|
|
|
|
|
#1301 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Zrobiłam pastę według przepisu,piękny kolor,konsystencja ok.Odstawiłam do wystygnięcia,wystygło na kamień,potem podgrzałam to suszarką,wydłubałam trochę,robiło się spowrotem twarde.Nie dało się przylepić do nogi,więc podgrzałam na gazie,w końcu oparzyłam sobie dwa palce i kawałek nogi.Nie mogę dociec,gdzie zrobiłam błąd.
Pasta była albo za gorąca na nakładanie,a jak już wystygła to była za twarda.Niech mi ktoś coś poradzi
|
|
|
|
|
#1302 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 89
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
LaylaDamment za twarde ci wyszło bo za dlugo gotowałaś
|
|
|
|
|
#1303 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 579
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
|
|
|
|
|
#1304 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 633
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Coś nie mam cierpliwości do tej pasty
|
|
|
|
|
#1305 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 26
|
Czy na miejsca intymne również można stosować pastę cukrową...?;> Jak tak to czy bardzo boli...;>
|
|
|
|
|
#1306 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 927
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Trochę boli, jak każda depilacja. Pasta udała mi się za pierwszym razem
chciałam ją wykorzystać do bikini, bo zawsze miałam problem z wrastającymi włoskami kiedy odrastały. Teraz czekałam aż odrosną żeby zobaczyć efekt po paście cukrowej. NIC nie wrosło żadnego podrażnienia, gładka skóra i nie ma problemu z głęboką depilacją. Na pewno zostanę przy tym sposobie.
|
|
|
|
|
#1307 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 332
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny coś wam polece... Muszę poszukać jak to wygląda i jak sie nazywa ale to działa jak pasta cukrowa.. Ale bez tego babrania, gotowania itd...
__________________
Licencjonowany Kosmetolog
|
|
|
|
|
#1308 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Jeju, ja już kilka razy robiłam pod pachami tą pastą i byłoby ok gdyby nie to że muszę wyrywać to z pod jednej pachy kilkanaście razy.. przyczepiam,odlepiam, przyczepiam, odlepiam itd... ostatnio rozmawiałam z kosmetyczką a ona mi powiedziała, że to powinny za jednym razem wyjść wszystkie włosy.... a mi tak się nigdy nie udało - a nie raz mam już naprawdę długie włosy....
może ja jakoś to źle nakładam albo co? pomóżcie proszę
|
|
|
|
|
#1309 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 332
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
Powiem Ci tak, że może po prostu dodałaś za mało cukru. Ja skorzystałam z przepisu, którejś z dziewczyn na samym początku i wyszło mi ale to dla mnie za dużo roboty, podgrzewanie, można się poparzyć... Och... ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ---------- Powiem tak dla tych którzy nie chcą się babrać z tą pastą i dalej szukają jakiś sposobów na depilację to nie polecam ( bo nie używałam ale zamierzam spróbować) ale mogę pokazać gumę do depilacji bez pasków... itd. Link http://www.swistak.pl/a4948401,Wosk-...kow-400g-.html# Nie reklamuję tego tylko po prostu pokazuję inne możliwości. Pozdrawiam ---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ---------- http://www.allegro.pl/item774685191_...ia_gratis.html lub tez ewentualnie to...
__________________
Licencjonowany Kosmetolog
|
|
|
|
|
|
#1310 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
a ja dziś zrobiłam swoją pierwszą pastę. dałam duży kubek cukry, połowę szklanki soku z cytryny i połowę szklanki wody. faktycznie jest coś z tym, że jeżeli nie poczeka się aż ta pasta całkowicie zastygnie, tylko odrazu się ją chce ugniatać, to nic z tego. ona musi najpier stwardnieć jak kamień, potem suszarką ogrzać, wydłubać ze słoiczka, ugniatać, ugniatać, ugniatać aż zrobi się taka matowo-miodowa pastelina. wtedy zrywa włoski i faktycznie nic nie boli
|
|
|
|
|
#1311 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Jutro też spróbuję skoro mówicie, że to tak fajnie działa
|
|
|
|
|
#1312 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 10
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Wczoraj pierwszy raz próbowałam depilacji pastą cukrową. Niby wszystko wyszło tak jak powinno, ugniatana kuleczka rzeczywiście zrobiła się matowa i początkowo fantastycznie usuwała włoski. Niestety po kilku razach zaczęła się okropnie kleić do rąk i nóg, musiałam ją wyrzucić i zrobić następną - i tak kilka razy. Chyba coś robię źle, bo czytałam, że jedną taką kulką można wydepilować całe nogi, a w moim przypadku to nie było nawet pół łydki. Możecie mi coś doradzić?
Co do bólu to rzeczywiście prawie zerowy
__________________
"Szczęście uśmiecha się do twardzieli, nie do marzycieli" - Doyle Brunson
![]() |
|
|
|
|
#1313 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 971
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
sie gotuje...
za pierwszym podejscie m pasta owszem po wystygnieciu byla dosc twarda, ale przy lepieniu robila sie kleista i babrzaca mimo zmiany koloru :O a teraz uzylam przepisu z pierwszego postu, sie gotuje na malym gazie Wam tez taka piana strasznie bulgoczaca wychodzila podczas gotowania???? prosze o pilne odp
|
|
|
|
|
#1314 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 10
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mi się też tak pieni.
__________________
"Szczęście uśmiecha się do twardzieli, nie do marzycieli" - Doyle Brunson
![]() |
|
|
|
|
#1315 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 971
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ok po pewnym czasie oto co osiagnelam:
ugotowalam, wystudzilam, miekkie bylo, no to jeszce raz zagotowalam i pozwolilam wystygnac. wygrzebalam nozem kamienna mase. ugniatalam w rekach, po jakims czasie zrobilo sie bardzo lepiace, bo sie ogrzalo, przykleilam maź na noge, i zerwalam,bolalo jak podczas depilacji, ale nie wyrwalo nawet jednego wloska. no to jeszcze raz i przykleilam do scierki.znowu nic.... co jest nie tak ze nie wyrywa wloskow? po rozpracowaniu w lapkach zmienia kolor na metny i klei sie do lapek bardzo... pomocy dziewczynki <prosi> |
|
|
|
|
#1316 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 971
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
up?
|
|
|
|
|
#1317 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków <3
Wiadomości: 47
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Jakim ruchem należy zrywać pastę? Wyczytałam, że nie pionowo, tylko jak najbardziej poziomo, ale czy to znaczy, żeby ją "odgiąć" i rwać jak najbliżej skóry?
|
|
|
|
|
#1318 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 633
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja się pomęczę z moim camasakizi
|
|
|
|
|
#1319 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
przeczytalam, tez sie skusilam i jedna uwaga- zamiast szmatek mozna stosowac papier do pieczenia, ale tylko z jednej strony dziala. na kulke zostawilam sobie pol masy i czekam bo stygnie, ale jako pasta ala wosk jest ok jednak tylko w okolicach bikini, reszty nie bierze(przynajmniej u mnie), wiec ze zdenerwowania, ze pach mi nie wydepilowalo pojechalam depilatorem i o dziwo nie bolalo!!!
|
|
|
|
|
#1320 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Robiłam. 3 razy.. Za trzecim niby wyszła ok, ale wyrwała tylko włosi twarde na piszczelach. I albo je pourywała, albo krótkie zostawiła. Na łydce nic nie łapała słabych włosów..
__________________
Kosmetycznie ![]() Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.




Muszę powiedzieć ze zaskoczyłam się milo bo wrastanie jest naprawdę minimalne, ze 2 włoski wrosły i to płytko więc łatwo było je wyjąć, nie wiem co będzie z resztą włosów która jeszcze nie wyrosła. Używam kremu Keranorm i robię codziennie peeling. Włosy zaczęły mi wyrastać po ok. 2 tyg. ale teraz mija już prawie 3 tyg. i niektóre jeszcze się nie pokazały wcale...

Za długo gotowałam, dodałam za mało wody?






A za jakiś czas powtórz depilację pastą (byle nie od razu, bo sobie mega-podrażnienia zafundujesz).


może ja jakoś to źle nakładam albo co? pomóżcie proszę 


