Cytaty z ksiazek

[Stefson]

Napisane przez soulsweeper

A moje tego samego pana, ale z "Żartu":

"(...)'niechaj smutek nie łączy się z moim imieniem', to zdanie Fucika jest moją dewizą i nic mi nie przeszkadza, że wyszła ona teraz z mody, może jestem głupia, ale ci, co mi to mówią, też są głupi, też mają swoje dewizy i powiedzonka: absurdalność, wyobcowanie, nie wiem, dlaczego miałabym zamieniać własną głupotę na ich głupotę"

"Czy ta ostatnia twarz była prawdziwą?
Nie. Prawdziwe były wszystkie; nie miałem jak hipokryci twarzy prawdziwej i twarzy fałszywej. Miałem ich kilka właśnie dlatego, że byłem młody i sam nie wiedziałem, kim jestem i kim chcę być."

O, te dwa zapamiętałam jak tylko je przeczytałam, a to dlatego, że się z nimi całkowicie utożsamiam . Nawet chciałam je tu wklepać, ale zobaczyłam, że już są W ogóle uważam, że "Żart" to świetna książka

[AgulkaB]

Jestem popieprzoną wewnętrznie masochistką, wobec czego spędzę stare lata, przesiadując samotnie w bibliotekach i podrywając pryszczatych studentów na intelekt.

EWA SZAWUL "KONCERT NA DWA BASY I ALTÓWKĘ"

[pudelek]

"Ale wiesz co - zawsze się cholernie boję, że jutro przyniesie coś jeszcze lepszego. Problem z jutrem jest ten - że nigdy cholera nie przychodzi."
A. Jenkins

[eewciaaa2503]

'Jak mam rozpoznać swoją drugą połówkę?
Nie bojąc się ryzyka. Ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwań miłości. Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie.'
(Paulo Coelho - Brida)

'Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami...' (Paulo Coelho - Brida)

'Kto sam nie zaznał poniżenia, nie potrafi poniżyć.' (Paulo Coelho - jedenascie minut)

[AgulkaB]

Chciałaby być Jego kochanką i chciałaby być kochana. W większości przypadków to się wyklucza. Poza tym już więcej nie chce być żadnym przypadkiem. Za bardzo bolało ostatnim razem, aby zaryzykować ponownie. Już nigdy nie pozwoli się kaleczyć złym, dzielonym z innymi kobietami dotykiem. Gdyby miała Go mieć (do dzisiaj nie wie- albo ma za mało odwagi, aby wiedzieć- co to naprawdę mogłoby oznaczać), wolałaby, aby odbyło się to w czystości. Mniej się tęskni do pocałunków i pieszczot. I nie ma się poczucia, że się kogoś posiadło, a więc- teoretycznie- nie ma zazdrości. Co wcale nie znaczy, że jest przy tym mniej smutno.

JANUSZ LEON WIŚNIEWSKI "MOLEKUŁY EMOCJI"

[Cirilla 666]

Witam
"Ruszył po żwirze ku biwakowi wioząc ze sobą dwóch pijanych, którzy niemądrze, po pijaku wyobrazili sobie, że raz we śnie, gdzieś kiedyś, w jakimś miejscu udało im się na chwilę dotknąć duszę drugiego człowieka i zrozumieć ją "
"Stąd do wieczności "
"Tak naprawdę wygląda koniec wojny [...] nie przy stołach konferencyjnych, lecz w szpitalach onkologicznych, kawiarniach i korkach. Wojny kończą się po troszeczku, po kawałku, a każdy kawałek jest jak wspomnienie wszystko ginie jak echo w górach. Miał nadzieję, ze w końcu nawet wojna ogłasza kapitulację"
"Serca są twarde. Na ogół się nie łamią. Przeważnie tylko naginają."
"To już nie było miejsce w które się wraca, ale takie z którego należy odejść "
"Serca Atlantydów"

[kingkong]

piękny wątek
cytaty pochodzą z książki "Pielgrzym" P.Coelho
"W podróży do obranego celu szczególnie ważne jest baczne obserwowanie drogi. Bo właśnie droga najlepiej nam podpowiada jak osiągnąć ten cel, każdego dnia podróży wzbogaca nas i uczy.(...)Tak to jest kiedy ma się cel w życiu. Może okazać się wspaniały lub zły, wszystko zależy od tego, jaką obierzemy drogę, i tego, jak ją przemierzamy"

"statek jest bezbieczniejszy, gdy kotwiczy w porcie, nie po to jednak buduje się statki"

[moya07]

,,..bo zamiar to jedno, a nieodwracalność czynu to drugie"

,,..nic na świecie eni zdarza się przez przypadek"

,,poniewaz ludzie zawsze starają się pomóc innym, po to, by poczuć, że sa lepsi niż są.."

,,ale człowiek już taki jest, zastępuje strachem większa cześć swoich emocji"

wszystko z "Weronika postanawia umirzeć" P. Coelho.

[kas!a]

Wszędzie można mieć przyjaciół. Zależy to tylko od człowieka. I ja ich miałem także nawet na tej wyspie, chociaż byłem sam i w ciągu wielu lat nie widziałem ludzkiej twarzy. Wszędzie można mieć przyjaciół.

- Ty, Polly, jesteś mimo wszystko szczęśliwsza ode mnie - powiedział gładząc nastroszony czub ptaka. - Masz maleńką główkę i nie musisz myśleć.

Robinson Kruzoe Daniela Defoe

[suspense]

Każdy kto sądzi,że kobiety w mniejszym niż mężczyźni stopniu kierują się czysto chemicznymi impulsami, sam siebie oszukuje. To nieprawda,że nie zauważamy ogromnego brzucha i włosów na plecach,że chodzi nam tylko o wypasione bmw, wielki dom i wysoką polisę emerytalną. Chcemy faceta,który na nas działa. Dotyczy to większości kobiet, w tym również mnie. A konkretnie jeśli w ciągu pierwszych trzydziestu sekund, nie dłużej, nie mam ochoty przywrzeć do niego ustami, to w ogóle nie ma o czym mówić. Można uznać mnie za płytką, albo cokolwiek innego, a jeśli nie mam ochoty rzucić go na łóżko, zedrzeć ubrania i nieźle spocić, zapomnijmy o całej sprawie. Dziękuje bardzo za życie wypełnione bezpieczeństwem finansowym, jeśli ceną mają być beznamiętne pocałunki, w trakcie których będę marzyć o George'u Clooney'u. Nie skorzystam.



Wiem, tylko,że przez pół dnia snuje się z kąt w kąt, drugie pół pałam chęcią zabicia go, a resztę poświęcam na fantazjowanie, że wraca do mnie błagając o wybaczenie. Wtedy ja mu wybaczam ale musi znieść wyrafinowane tortury. Naprawdę wyrafinowane. Stwierdzam oficjalnie: sięgnęłam dna



Oszukiwanie swoich rodziców daje pewność co do jego stanowiska w kwestii oszukiwania kobiet.



W żadnym razie nie powinna pani rezygnować ze swojego stylu bycia, z tego jaka pani jest.
Zgoda, w związku dwojga ludzi konieczne są ustępstwa. Jedni rzucają palenie, inni ograniczają alkohol, ale bycie sobą? Nigdy nie należy zmieniać siebie bo wcześniej czy później prawdziwa natura powróci, a wtedy partner zaczyna się zastanawiać, gdzie jest ta osoba, w której się zakochał. Przecież to właśnie Twój styl czyni Cie kimś specjalnym, czyni Cie przynajmniej w części, tym, kim jesteś. Przyzwyczajenia, owszem,ale własny styl? Nigdy.


-Proponuje wsiąść do najbliższego samolotu i odwiedzić cholernego s****ysyna. I...-Reilly zastanawia się przez chwilę.
-I? -poganiam ją.
-Urządzimy tortury analne z wykorzystaniem rozgrzanego do czerwoności pogrzebacza-proponuje Grace.



Wypijam łyk wina i myślę o telefonie do doktora D., bo czuję,że w tempie ekspresowym udaję się do piekła i nic nie może mnie powstrzymać. Jest zabawnie, wesoło i bardzo rozrywkowo.... jakby to wszystko działo się na niby, ale problem polega na tym,że... to moje życie. (...) Moja niespełna rozumu głowa pęka z bólu, gdy siedzę w ławce modląc się, żeby zeszła noc okazała się tylko złym snem i żebym nie stała się szurniętą wariatką bez odrobiny wiary w siebie,którą jednak myślę,że się stałam. Jestem w pełni świadoma,że to nie był sen, i nie jasno przeczuwam,że będzie gorzej.


Fragmenty książki „Dziesięć powodów Emily”, autorstwa Carrie Gerlach.

[kas!a]

Suspense - b. mi się podoba ten pierwszy cytat.

Kilka z, aktualnie przeze mnie czytanej, Dziewczynki z listy Schindlera Stelli Muller-Madej.

Biegają mi po głowie myśli, marzenia. Gdyby ludzie na całym świecie zebrali się, to mogliby nam pomóc, Bubik mnie uczył, pokazywał na mapie, jaki duży jest świat, a może oni, ci inni ludzie, w ogóle nie mają pojęcia, że nas tak męczą?

Świat o nas zapomniał, wyrzekł się nas, znikąd najmniejszej pomocy, żadnego zainteresowania. Ci, których przewożą "z papierów aryjskich", opowiadają, że wielu katolików mówi: "Żydzi nie mają swojego Boga, są zdani na zagładę". Zupełnie tego nie rozumiem, zawsze mi mówiono, że Bóg jest tylko jeden, dla wszystkich. Nie wierzę w niego. Tylu starych Żydów modli się całymi dniami i nocami, nie jedzą, nie piją, nie śpią, są wysuszeni jak skorupiaki, oni najprędzej giną. Coś mi w tych opowieściach o "dobrym" Bogu nie pasuje. Najgorsze, że nie mam kogo zapytać, każdy mnie zbywa zniecierpliwiony.
- Tatusiu! - zapytałam go w wolnej chwili. - Tatusiu! Jak jest z tym Bogiem, czemu pozwala, żeby nas tak męczono? A te małe dzieci z kinderheimu?
Tatuś popatrzył na mnie zaskoczony.
- Wiesz, dziecko, widocznie ma teraz wiele ważniejszych spraw.
Nic się już nie odezwałam, wiem, że tatuś wcale tak nie myślał.

Wszyscy zginiemy, jeśli każdy będzie myślał tylko o sobie.

[kas!a]

To ja wrzucę jeszcze kilka cytatów z Dziewczynki z listy Schindlera/ Oczami dziecka Stelli Muller-Madej, i tym samym podniosę wątek, bo jest naprawdę ciekawy.

Noc, nic się nie zmienia, nie ustoję już długo, niech to się w końcu skończy. Wiem, ze to podłe, ale czemu blisko dwadzieścia tysięcy ludzi ma cierpieć przez tych dwoje, którym zachciało się ucieczki? Przeraziłam się swoich myśli. Niech im się uda. Ale ja już nie mogę. Wzniosłam oczy. Czego tam szukam? Gwiazdy pięknie świecą, zapomniałam, że gwiazdy istnieją na niebie.
- Mamusiu - szepnęłam.
- Cicho! Nic ci nie mogą pomóc.
- Popatrz tylko, mamusiu, jakie piękne gwiazdy na niebie...
Nawet nie podniosła głowy, bardziej domyśliłam się, niż dostrzegłam, że mamusia płacze. Dotknęłam jej twarzy. Płacze.

Zdarza mi się, że śnię, śnię o jedzeniu, o wolności, o domu. Budzę się żarta przez pluskwy i wszy, zaczynam płakać, nie z powodu wszy, ale dlatego, że to był tylko sen.

Nagle rozchodzi się szmer wśród szeregów. Co to? Modlą się ludzie, modlą się za tych, którzy za chwilę zginą. Myślą, że im to pomoże w ostatniej drodze. Nic im nie pomoże, bezgłośnie szlocham, nic. Niczego nie ma. Ani tam, wysoko w górze, ani głęboko w dole. Nie ma! Nie ma!

[pudelek]

Moze niezbyt ambitna lektura, ale to 2 moje ulubione cytaty z ksiązki "W pogoni za rozumem", usmialam sie do łez

"Cholerny, pieprzony, zasyfiony śmierdziel z piekła rodem. Mam nadzieję, że upadnie mordą na jeża."

"Jesteś mi winien przyjaźń? Kochany[...] -Nie chcę być z kimś dlatego, że jest mi coś winien - oznajmiłam z determinacją - Mam najlepszych, najbardziej lojalnych, najmądrzejszych, najbystrzejszych, najbardziej troskliwych, pomocnych przyjaciół na świecie. I gdybym miała być twoją przyjaciółką po tym, jak mnie potraktowałeś...to miałbys wielkie szczęście."

[kas!a]

Na świecie jest teraz tyle pól bitewnych - ilu ludzi zginie? Ile grobów będzie trzeba, by ich wszystkich pochować? Wydało mi się w tej chwili, że nasz pojedynczy grób ogarnie kiedyś cały świat.

Jestem taki zmęczony, mam serce pełne łez.

A więc wygnano mnie z miejsca bez wyjścia, w którym mnie przedtem uwięziono. Ale gdzie indziej też będę jak w więzieniu. I nigdy nie uda mi się uciec. Wszędzie czekają cierpliwie silne palce i potężne ręce, by wycisnąć ze mnie życie, zadusić na śmierć.

Wszystkie trzy cytaty z książki autorstwa Kezaburo Oe Zerwać pąki, zabić dzieci.

[lamaie]

Czy ja wiem, księże proboszczu, czy człowiek może pocieszyć drugiego człowieka [...]. Bo to tak, jakby ślepy ślepego chciał przez las przeprowadzić. Jeden nieszczęśliwy, drugi nieszczęśliwy, a las ciemny i nieznany. Jak się musi żyć samemu za siebie, tak i umrzeć, nikt nie umrze za nikogo.

Nieraz pół roku i więcej jej nie widziałem, a za każdym razem witała mnie jak spragniona deszczu ziemia.

Bo łzy lubią nieraz gorzej niż kule dziurawić.

Tak po prawdzie [...] to z każdym, co umiera w naszym życiu, umieramy i my po trochu, którzy zostajemy po nim. On odejdzie, a śmierć swoją nam zostawia i my ją musimy znosić.

Wtem tuż z prawej strony usłyszałem, jakby jakieś drzewo płakało. Nie wiem, dąb czy buk to był. Wyciągnąłem nawet rękę i wtedy zobaczyłem ją, wtuloną w to drzewo.

bo co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to gdzieś idzie, sam wie najlepiej, gdzie idzie, nie muszą zaraz wszyscy wiedzieć, gdzie idzie.

No, i tych akacji szkoda. Żal za gardło ściskał, gdy się takie stare drzewa waliły pod piłami jak patyki. Człowiek się urodził z nimi, rósł z nimi, to myślał, że i umrze z nimi.
Skąd się tyle życia we mnie brało, nie wiem. Czasem bywa, że to przeznaczenie, a czasem urodzi się już człowiek taki, że choćby się wszystko przeciw niemu sprzysięgło, żyje. Jakby go sobie samo życie przeciw śmierci wybrało.

....

W. Myśliwski "Kamień na kamieniu"

[AgulkaB]

'Ona była obca. Przybyła z baśni piękniejszej niż nasza. Udało jej się jednak przedostać do naszej rzeczywistości, może dlatego, że tu czekało na nią jakieś ważne zadanie, może miała nas ocalić przed tym, co niektórzy nazywają 'szarą codziennością'. [..]Wierzyłem, że istnieje tylko jedno życie i tylko jedna rzeczywistość. Jednakże istniały przynajmniej dwa rodzaje ludzi. Dziewczyna z Pomarańczami i my, wszyscy inni.'
"Dziewczyna z pomarańczami" - J.Gaarder

"Kocha się coś, co się zna, a ja nie mam o tobie żadnego pojęcia, jesteś dla mnie czymś obcym i przypadkowym. Nie umiem cię kochac i nawet nie wiem, czy będę umiała."
"Ono"- D.Terakowska

"Po kilku pierwszych spotkaniach zgodziłabym się polować z nim na szczury w południowym bronxie, gdyby o to poprosił. jak się spodziewałam, kompletnie straciłam dla niego głowę. "
"Pan Fiddlehead"- J. Carroll.

"Z miłością jest jak z kolką nerwową. Dopóki cię nie chwyci atak,
nawet sobie nie wyobrażasz, co to takiego. A gdy Ci o tym opowiadają, nie wierzysz."
"Pani Jeziora"- A. Sapkowski

[AgulkaB]

Wszędzie można mieć przyjaciół. Zależy to tylko od człowieka. I ja ich miałem także nawet na tej wyspie, chociaż byłem sam i w ciągu wielu lat nie widziałem ludzkiej twarzy. Wszędzie można mieć przyjaciół.

- Ty, Polly, jesteś mimo wszystko szczęśliwsza ode mnie - powiedział gładząc nastroszony czub ptaka. - Masz maleńką główkę i nie musisz myśleć.

Robinson Kruzoe Daniela Defoe

[88natalia]

" Czasem pozwalamy Drugiej Połowie przejsć obok, nie akceptując jej lub nie dostrzegając. Wtedy musimy czekac na następne wcielenie, żeby się z nią ponownie odnaleźć. I przez własny egoizm skazujemy się na najgorszą torturę, jaką wymyślił rodzaj ludzki: na samotność."


"(...) Nieważne, jak chcemy być postrzegani,nieważne, jaką na co dzień przywdziewamy maskę, co mówimy, do jakich wykrętów się uciekamy. Kochając się z kimś trudno oszukiwac, bo wtedy każdy otwiera się całkowicie, pokazuje, jaki jest w istocie. "


"Bez wzgledu na to, czy za pośrednictwem potęgi, jaką jest seks, poszukujesz mądrosci czy przyjemności, jest on zawsze doświadczeniem pełnym. Bo to jedyne ludzkie działanie, które porusza, albo raczej, które powinno poruszać nasze pięć zmysłów jednocześnie. Które otwiera wszystkie pasma porozumienia miedzy kochankami. W chwili uniesienia znika pięć zmysłów i wchodzimy do świata magii. Jakby odłącza sie wzrok, słuch, smak, dotyk, zapach. Na długie sekundy wszystko znika i pojawia się ekstaza. Taka sama, jak u mistyków po latach wyrzeczeń i ascezy. "


Paulo Coelho "Brida"

[AgulkaB]

"Chcę Ci przypomnieć siebie taką, jaką byłam poprzez te wszystkie lata, które mijały nam wspólnie, dni - podczas których nasze myśli płynęły równolegle, świadome swej bliskości; wystarczyło napisać list, wyciągnąć rękę, żeby napotkać Twoje słowa, Twój przyjazny gest. Chcę przywołać naszą przeszłość, naszą wspólną przeszłość, chcę, żebyś na tych kartkach, które białe jeszcze piętrzą się przede mną, odnalazł drganie mojego żywego serca"

Opowieść dla Przyjaciela, H. Poświatowska

[Cirilla 666]

"niestety stąd nie da się uciec drzwi otwierają się tylko w jedną stronę"
"nie ma po co wyciągać ręki i tak nie bedzie komu jej podac"
"skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle?"
" przeklinam cie ciało"

[Cirilla 666]

"twarz miała ten wyraz spokoju, który widnieje najczęsiej u ludzi bardzo madrych albo bardzo smutnych"
"czuł się taki pusty, że to aż bolało"
"Mick próbowała sobie przypomnieć jakiś miły, zaciszny kącik, gdzie mogłaby pójść, być sama i zająć się swoją muzyką. Ale choć myślała nad tym długo, wiedziała, wiedziała od poczatku, że takiego miejsca nie ma"
"samotność to samotny myśliwy"

[flybird]

a wiecie co? często sobie spisywałam na karteczki cytaty z różnych książek, zazwyczaj tych ambitniejszych i zauważyłam ciekawą rzecz, że z książek fantasy umykają ciekawe cytaty. mimo, że jest ich tam wiele. np. w Wiedźminie Sapkowkiego tyle fajnych cytatów a ja ani jednego nie zapisałam. dziwne. taka mnie myślówa natchnęła, bo trafiłam na zbiór cytatów Sapkowskiego:
http://sapkowski.kipme.pl/strona/cytaty.html

[pudelek]

- Wierzę w rasę - rzekła.
- Wykazuje żywotność ludzi przedsiębiorczych.
- Rozwija się.
- Mnie więcej pociąga upadek.
- A sztuka? - spytała.
- Jest chorobą.
- Miłość?
- Rozczarowaniem.
- Religia?
- Wytwornym surogatem wiary.
- Jesteś sceptykiem.
- Nie. Sceptycyzm jest początkiem wiary.
- Więc czymże jesteś?
- Określać, znaczy ograniczać.

Oscar Wilde "Portret Doriana Graya"

[waniliowaorchidea]

" bo gdy kochamy, zawsze pragniemy być lepsi, niż jesteśmy."
"Bo w oczach tkwi siła duszy."

takie dwa mi się przypomniały P.Coelho, alchemik.

[aluzja]

" zasnąć stroskaną, wstać zakochaną, poznać czerwień Twoich maków "
cytat z książki Magda.doc Marty Fox

[kas!a]

Życie jest kompletnie bezcelowe, przeżywamy je nie wiadomo po co, a jedyne źródło sensu to możliwość odczuwania czegoś od czasu do czasu. To wszystko. Dlatego tak ciągnie mnie do narkotyków, dlatego kocham tylko ją - bo jest taka skomplikowana. Ciągle się zmienia i zawsze potrafi wywołać we mnie jakieś uczucia.
A teraz nagle stwierdza, że nie wie, czym jest miłość, że kiedyś wiedziała, ale potem okazało się, że już nie wie.
Jak to możliwe, że nie wie, czym jest miłość? Przeraża mnie.

Najbardziej lubię kluby nad ranem - o tej porze wszyscy nudni goście już sobie poszli, a pozostali tylko ci naprawdę nudni. Chińczycy i laowaie, prawdziwi artyści i pozerze, prostytutki, lokalni próżniacy, skretyniałe "białe kołnierzyki". Nieważne, kim są - jest już a późno, żaden facet nie poderwie żadnej kobiety, żadna babka nie poderwie faceta. Nikt już nikogo nie poderwie - wszyscy mają przerąbane. Do sali wdziera się kilka zimnych promieni porannego słońca, a my kołyszemy się w samym środku muzyki. Każdy ma swój język, język własnego ciała. Te ostatnie godziny są najprawdziwsze.

Mian Mian "Cukiereczki".

[madlen0]

tak zaczyna się: "Jedyna ocalona"

"Niebo jest głębią, niebo jest mrokiem,
Światło gwiazd tylko zimnym obłokiem.
Gdy patrzę w górę, lękam się nieraz,
Że wszystko, co jest, to tu i teraz,
Ów świat samotny, ziemia zmęczona,
I gwiazdy martwe, i dal niezmierzona...
Nie widzę powodu, by z losem się zmagać,
By śmiać się radośnie czy gorzko płakać,
By spać czy też czuwać wciąż na nowo,
Obietnice spełniać i dawać słowo.
Więc nocą kieruję oczy złaknione
Na niebo - czyste, lecz nieprzeniknione.
Ten zimny jak kamień luk ponad nami.
Czy jesteś tam, Boże? Czyśmy tu sami?"

KSIĘGA WSZELKICH SMUTKÓW
Dean R. Koontz

po prostu się zakochałam....

[ZoltaKredka]

.

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

„Im bardziej niespełnione i nieszczęśliwe jest nasze życie tym bardziej dogmatycznie, z tym większą determinacją, rozpaczliwie i gorączkowo bronimy swojej pseudoprawdy i doradzamy innym” .

Wojciech Eichelberger „Być tutaj „


„ Ten, kto się boi ludzkiej wzgardy i osamotnienia wśród ludzi, niech milczy. Ale tylko ten, kto zdołał wyodrębnić się z ludzi i zaistnieć jako człowiek osobny, a dopiero potem zdobywa sobie, dwóch, trzech, dziesięciu wyznawców, braci, ten tylko wydobył się z samotności …”

W. Gombrowicz „Dziennik”

[TwoWords]

"Miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka."
"Miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj."
(Paulo Coelho "Czarownica z Portobello")