Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[Hermit]

Napisane przez bebunio

ale masz ładny kolor ja nie widzę różnicy między naturalnym a farbowanym

Napisane przez MalaArielka

Też tak z początku pomyślałam, ale zobaczyłam, że w kucyku Hermit ma ciemne pasemko. Ma już naprawdę długie odrosty.

masz racje dlatego czeszcze w kicek, bo wtedy tylko on jest czarny

[Amaranthis]

Ja jak będę miała dłuższe włosy to też bym tak chciała czesać... natura mnie obdarzyła trochę tak jakby "brzydotą" bo mam bardzo duze czoło, po bokach wyższe i cienkie tłuste włosy co jest lepsze: głupkowate tłuste cieniutkie paseczki zamiast normalnej grzywki, która u mnie jest niemożliwa czy odsłonięte duże czoło?

[AngelkaMorelka]

Tylko pozazdrościć już takich długich i nie rzucających się w oczy odrostów...Długo czekałas az tyle odrosną?

[Dorcia18]

witam dziewczyny chętnie bym sie przyłączyla poniewaz od czerwca czekam az mi włosy odrosną (niewypał z kasztanem wyszedł czarny) i czesto sie zalamuje i maluje szamponetkami ale i tak odrosty mam zawsze jaśniejsze i kiepsko to wyglada ale nie chce juz katowac włosków ale tez nie bardzo mam ochote je scinać narazie pielegnuje i czekam az w koncu zejdą te moje czarnule

[bebunio]

Napisane przez MalaArielka

Też tak z początku pomyślałam, ale zobaczyłam, że w kucyku Hermit ma ciemne pasemko. Ma już naprawdę długie odrosty.

a no faktycznie


ale można powiedzieć, że efekt zamierzony

ile czasu to trzeba czekać na tak długi odrost

[Ayune]

ja tylko daję znać, że zmieniłam konto (Amaranthis)

[alutka0]

Hermit zazdroszczę Ci tak dużego odrostu ile już je hodujesz?

[angellina]

Od dwóch lat nie farbuję włosów, tylko podcinam. Teraz mam błyszczące włosy, trochę więcej ich jest i nawet kolor nie jest taki zły, jak myślałam Ciężko było pozbyć się tych odrostów... mój naturalny kolor jasny brąz, a wcześniej pasemka i balejaże.

[anngeli]

Aj dziewczęta...miałam ostatnio takie chwile załamania... nie wiedziałam czy zostawić to co mam (jakiś tai jasny brąz z odrostem około 4 cm) czy zrobić granatową czerń , czy pasemka blond...tak tak aż takie skrajności z których niestety jestem złożona I niestety zrobiłam pare pasemek w kolorze baaardzo jasnego blondu i teraz trochę żałuje, trochę się cieszę... sama nie wiem co dalej ale chyba przykryje te rozjasnione jakimś ciemny blondem/ jasnym brązem i będę żyła dalej i odżywiała włosy. Przyjmiecie zbłąkaną owieczkę ponownie?

niestety, często tak to jest że się docenia i zmienia nastawienie jak się coś/kogoś straci, jestem tego najlepszym a może... "najgorszym" przykładem i jeśli przykryje te pasemka to już będę hodować naturalki do samego końca!!
trzymajcie się mocno!

[a-kuku!]

Nie przejmuj się. Ważne, że powracasz na stronę dobra Teraz może być już tylko lepiej jeśli wytrwasz w postanowieniu

[Hermit]

Napisane przez AngelkaMorelka

Tylko pozazdrościć już takich długich i nie rzucających się w oczy odrostów...Długo czekałas az tyle odrosną?

Napisane przez bebunio

a no faktycznie


ale można powiedzieć, że efekt zamierzony

ile czasu to trzeba czekać na tak długi odrost

Napisane przez alutka0

Hermit zazdroszczę Ci tak dużego odrostu ile już je hodujesz?

kurde dziewczyny ciężko nie farbować, ale wytrzymuję już tak coś od lutego/marca (ja nie mogę- właśnie do mnie dotarło, że to będzie niedługo rok )

[Ninedin]

Szkoda, że mój naturalny kolor nie pasuje mi Mój wygląd przeczy obiegowej opinii, że naturalne włosy pasują nam najlepiej
Bombel, gdzie Twoja fotka?

[MissBiscuit]

Witam!
To ja może się tu też zapiszę do Waszego klubu. Wlosy farbuję od 15 roku życia (z małymi przerwami), czyli juz prawie połowę mojego życia. Mojego naturalnego koloru nie pamiętam ...to chyba był ciemny blond. Tak sobie oglądam różne moje zdjęcia i tak na prawdę w żadnym z farbowanych kolorów nie było mi tak do końca dobrze. Więc postanowiłam wrócić do natury. Aktualnie mam odrost tak na mniej więcej 3-4 cm na "odrośniętym" (czy takie słowo w ogóle istnieje?) bobie. Ostatni raz farbowałam pod koniec listopada (22.11.09 ?) na złoty, który złoty nie wyszedł tylko taki rudawy (nie za ładny rudawy). Ja do rudego nic nie mam no ale ewidentnie to karnacji mi jednak nie pasuje (zajęło mi 15 lat, żeby stwierdzić ze jestem "latem"). Mój plan: zapuszczam i cieniuje. Cieniowanie jest moim zdaniem najlepszym sposobem na maskowanie odrostów w moim przypadku. Pozdrowienia

[AngelkaMorelka]

Napisane przez Hermit

kurde dziewczyny ciężko nie farbować, ale wytrzymuję już tak coś od lutego/marca (ja nie mogę- właśnie do mnie dotarło, że to będzie niedługo rok )

Jejku Ja sie łudziłam że szybciej mi odrosną włosy Chociaż wyleczyłam sie juz z farbowania na całe życie ;D

[losek78]

najklepsza rada na nie farbowanie - ściąć wŁosy na krutko - jak kto ma Ładną twarz nie ma sensu szpecic sie dwukolorowymi wlosami i chodzic jak sierota - Polki sa piekne i lubią o siebie dbać - wiec ciezko jest chodzic z odrostami i znosic wspÓŁczujące spojrzenia w stylu - "biedna nie stac ja na farbe " , tyle jest przeciez fajnych krutkich fryzurek

[AngelkaMorelka]

Napisane przez losek78

najklepsza rada na nie farbowanie - ściąć wŁosy na krutko - jak kto ma Ładną twarz nie ma sensu szpecic sie dwukolorowymi wlosami i chodzic jak sierota - Polki sa piekne i lubią o siebie dbać - wiec ciezko jest chodzic z odrostami i znosic wspÓŁczujące spojrzenia w stylu - "biedna nie stac ja na farbe " , tyle jest przeciez fajnych krutkich fryzurek

Masz racje Tylko gorzej jak wlosy są kręcone... nie chce wyglądać jak baranek wiec nie mogę obciąść sie na bardzo krótko;/ Ale jeszcze troche czasu a wybiore sie na porządne cieniowanie włosów to może nie bedzie tak bardzo widać odrostów

[Kelpie]

Chyba się do Was przyłączam
Nie wiem jeszcze czy wytrwam :P
Decyzja moja spowodowana jest głównie chyba zmęczeniem ciągłym farbowaniem...Mam krótkie włosy więc jak je dobrze układałam to odrostu nie było szybko widać, ale trochę mam dosyć tego, że kolor krótko wygląda dobrze, wiecznie wychodzi nie taki jakbym chciała...
Farbowanie zaczęłam po maturze...Niestety od początku pechowo bo fryzjerka zamiast zrobić brąz na mojej głowie zrobiła prawie czerń...
Obecnie mam wypłowiały brąz na głowie, a naturalne moje włosy to są jakieś takie szare :P i to jest jedyna rzecz która mnie hamuje przed zaprzestaniem farbowania...Ostatni raz farbowałam z miesiąc temu...
No i zasadniczo lepiej czuję się w farbowanym brązie niż nijakim nie wiem czym :P Ale będzie wygodniej i włosy zdrowsze...

[losek78]

dobry fryzjer dobierze fryzure do stanu wLosów i ksztaŁtu twarzy - np ja nie moge miec krutkich i tak mi tez fryzjer radzil aby nie scianc - za to duzo wycieniowaŁam wLosy i pozbylam sie spalonych końcówek

[SweetAmber]

Napisane przez niebieski BoMbel

jutro ide do fryzjera scinam wlosy!! na 5,5 cm

Gratuluję odwagi!
Taak bardzo bym chciała ściąć włosy do odrostu( czyli jakieś 4 cm) ale wiem że to niezbyt twarzowe dla mnie by było ...

Napisane przez Hermit

już mam takie duże odrosty chcę mieć już całe włosy w kolorze naturalnym

Gratuluję odrostu, naprawdę pokaźny

[Sexy_Angie]

A u mnie im większy mój odrościk tym bardziej kocham swój naturalny kolor i bardziej żałuję, że w ogóle przyszło mi do głowy farbowanie mimo tego, że jest taki zwykły ciemny chłodny (popielaty?) blond
Najchętniej wzięłabym nożyczki i obcięła te pofarbowane włosy, ale NIE ! bo zapuszczam (nawet takie kolorowe)

[Asia19x]

Witam mogę dołączyć?
Wracam do naturalnego, to już 18 miesięcy, a włosy mają 67cm, więc podziwiam siebie za to,że wytrwałam

[Hermit]

Napisane przez SweetAmber

Gratuluję odwagi!
Taak bardzo bym chciała ściąć włosy do odrostu( czyli jakieś 4 cm) ale wiem że to niezbyt twarzowe dla mnie by było ...


Gratuluję odrostu, naprawdę pokaźny

dzięki

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Asia19x

Witam mogę dołączyć?
Wracam do naturalnego, to już 18 miesięcy, a włosy mają 67cm, więc podziwiam siebie za to,że wytrwałam

pewnie ,ze mozesz zapraszamy

[alutka0]

Witam noew dziewczyny.

[Ninedin]

Cześć Coraz więcej dziewczyn, które wracają do naturalnych

Ja za kilka dni robię blond

[astromeriaa]

Napisane przez Ninedin

Cześć Coraz więcej dziewczyn, które wracają do naturalnych

Ja za kilka dni robię blond

ciekawe za ile dni będzisz żałować?

[AngelkaMorelka]

Farbowanie włosów to ogromnie błędne koło ;D Naturalny kolor wygląda ladnie w kazdym swietle, a farbowany...wypiera sie, blednie, robi sie matowy... koszmar;P Byle wytrzymac az wlosy odrosną;P

[Ninedin]

Napisane przez astromeriaa

ciekawe za ile dni będzisz żałować?

Nigdy Żałuję, że wróciłam do swoich....tyle się męczyłam, żeby dowiedzieć się, że nie wyglądam korzystnie w naturalnym kolorze

Napisane przez AngelkaMorelka

Farbowanie włosów to ogromnie błędne koło ;D Naturalny kolor wygląda ladnie w kazdym swietle, a farbowany...wypiera sie, blednie, robi sie matowy... koszmar;P Byle wytrzymac az wlosy odrosną;P

Nie każdy naturalny kolor jest ładny

Każdy robi, jak uważa za stosowne

[MalaArielka]

Ninedin, a może załączyłabyś zdjęcie swojego naturalnego kolorku? Oceniłybyśmy czy jest taki zły.
P.S. Właśnie znalazłam fotkę Twoich włosów w tym wątku, kolor wyszedł popielaty. Jednak w każdym świetle wychodzi inaczej. Mi się całkiem podoba.

[Ninedin]

Kolor sam w sobie nie jest brzydki Może komuś z ciemniejszą cerą pasowałby Ja w nim wyglądam brzydko
Wszyscy mi to mówią Rodzina, przyjaciele, fryzjerka ...

Uważam, że taki powrót na siłę do naturalnych włosów nie zawsze wychodzi nam na korzyść Mam się męczyć ze swoim wyglądem tylko po to żeby mieć naturalne włosy
Zresztą .... nie wiem czy czytałaś od początku moje posty. Nie miałam planów powrotu do naturalnych. To wyszło przy okazji obcięcia włosów Miałam odrosty i po obcięciu okazało się, że mam pół głowy w swoim kolorze i w połowie farbowane Odrost był za duży żeby nakładać jasny blond. Końce miałam w takim miodowym blondzie. Miałam dwa wyjścia: zrobić ciemniejszy kolor lub zostawić i nic nie robić.
Myślałam, że będzie ładnieszy kolor
Plus tego wszystkiego jest taki, że teraz bez problemu zrobię sobie ładny blond

[Asia19x]

Witajcie żeby wrócić do swoich naturalnych naprawdę trzeba samozaparcia i wytrwałości, mi się udało choć jeszcze wiele mi zostało, ale już czuje, ze wygrałam 18m/cy nie farbowałam, męczyłam się z odrostami, ale dałam radę, Wy też dacie wszyscy mnie wspierali, mówili, ze nie widac odrostów ehe ale czas mi zleciał bardzo szybko, aż uwierzyć nie mogę, ze to już 1,5 roku

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez AngelkaMorelka

Farbowanie włosów to ogromnie błędne koło ;D Naturalny kolor wygląda ladnie w kazdym swietle, a farbowany...wypiera sie, blednie, robi sie matowy... koszmar;P Byle wytrzymac az wlosy odrosną;P

Bo o farbowane włosy trzeba umieć dbać, ale co racja, to racja - to męczące na dłuższą metę, bo jak raz się zafarbuje... To potem koniec

I zgadzam się też z opinią koleżanki, że nie każdy naturalny kolor jest ładny.. Mi się nie podobają takie mysie odcienie, wyglądają na takie matowe, smutne, ale oczywiscie nie mowię, ze są brzydkie.