Panny Młode 2008

[Fritillaria]

O rany, ależ mnie dawno nie było!
Macie piękne te zaproszenia kalkowo-wstążeczkowe. Muszę namówić mojego TŻa żebyśmy też takie zrobili. Konkretnie, to żeby on zrobił, bo ja jestem z tych uzdolnionych muzycznie, nie plastycznie. Będę drążyć temat, zostało nam jeszcze sporo czasu (do października).

[tiffi1]

dziewczyny a robicie winietki, to znaczy bedziecie je miały? A jesli tak to czy kupujecie, czy robicie same. Bo ja się zatsnawiam, czy nie zrobić sama, bo koszt to około 1 zł.

[izazusia]

U nas winietki będą.Chcemy je zrobić sami- tzn ja wymyślę a częścią roboczą zajmie się mój TŻ.
Jak sie podliczy takie pierdułki małe zamawiane na allegro to kwota wychodzi niebagatelna dlatego nasze winietki nie będą szczególnie wymyślne.
Myślę że coś prostego elegenckiego będzie w sam raz

[kodeina]

Napisane przez tiffi1

dziewczyny a robicie winietki, to znaczy bedziecie je miały? A jesli tak to czy kupujecie, czy robicie same. Bo ja się zatsnawiam, czy nie zrobić sama, bo koszt to około 1 zł.

ja również sama robiłam winetki. Kosztowo to wychodzi parę złotych od całości . Nas całość wyniosła ponad 80zł ale z racji tego iż były one z czekoladką Ferreo-rosche ( nie wiem czy dobrze napisałam nazwę)
Złotówka na allegro za jedną winetę to strasznie dużo! Samodzielne zrobienie nie jest ani kosztowne ani czasochłonne

[izazusia]

Kodeina świetny pomysł!!!!!!Nie pogniewasz się jak ściągnę???

[kodeina]

Napisane przez izazusia

Kodeina świetny pomysł!!!!!!Nie pogniewasz się jak ściągnę???

super że Ci się podobają nasze winetki
Po to wkleiłam zdjęcie aby kogoś zainspirować

[emi22]

Napisane przez hip hop candy

nie macie sie z czego cieszyc naiwne frajerzyce.i tak duzy % z was sie rozwiedzie,wiec po co sie tak podniecac i bez urazy robic tyle szumu?jak skonczy sie na alimentach i rozwodzie.nie u kazdej z was oczywiscie.po co ladowac kase w slub jak przy rozwodzie i tak sie trzeba bedzie podzielic?im slub z wieksza pompa,tym pozniej rozwod z wiekszym hukiem-czy jakos takhe he.ja tam wole kocia lape.nie jestem rozwodka.

jak mnie wkurza takie podejscie ludzi jesli nie masz zamiaru wychodzic za maz to nie udzielaj sie na forum panien młodych i dobra a nie potrzebne zamieszanie robisz

Napisane przez calva

niema co się przejmować jakimiś głupimi uwagami,to tylko czysta zazdrość z radości którą się dzielimy

nie damy się nie dziewczyny,aby ktoś popsuł nam ten cudowny dzień

a powodem rozwodów większością jest właśnie podejście takich ludzi;P bycie razem to ciężka praca i uśmiech i radość partnera wynagradza wszystko

dokładnie popieram to cała soba

[aniatr]

hip hop candy nie wiem po co wogóle wchodzisz na to forum...

[asiulka84]

dziewczyny co myslicie o sztucznych ogniach podczas wesela? bo dla mnie to z jednej strony fajne widowisko ale boje sie ze moze byc to potraktowane przez gosci jako przepych i im sie to niespodoba

[soffera]

Napisane przez asiulka84

dziewczyny co myslicie o sztucznych ogniach podczas wesela? bo dla mnie to z jednej strony fajne widowisko ale boje sie ze moze byc to potraktowane przez gosci jako przepych i im sie to niespodoba

Sądzę że jeśli młodzi chcą taką atrakcję to mogę sobie ją spokojnie zafundować. Mi szkoda kasy wole przeznaczyć na inne rzeczy Ale pamiętam gdy na weselu kuzynki goście podziwiali sztuczne ognie z wesela obok

Napisane przez tiffi1

dziewczyny a robicie winietki, to znaczy bedziecie je miały? A jesli tak to czy kupujecie, czy robicie same. Bo ja się zatsnawiam, czy nie zrobić sama, bo koszt to około 1 zł.

My płaciliśmy 43 zl za 61 winietek. W ogóle koszt artykułów papierniczych (29 zaproszeń, 25 zawieszek, 40 kartek do ciasta, 61 winietek) wyszedł nas 139 zl. Sądzę, że nie tak dużo Dołączam zdjęcie naszej winietki

Napisane przez hip hop candy

nie macie sie z czego cieszyc naiwne frajerzyce.i tak duzy % z was sie rozwiedzie,wiec po co sie tak podniecac i bez urazy robic tyle szumu?jak skonczy sie na alimentach i rozwodzie.nie u kazdej z was oczywiscie.po co ladowac kase w slub jak przy rozwodzie i tak sie trzeba bedzie podzielic?im slub z wieksza pompa,tym pozniej rozwod z wiekszym hukiem-czy jakos takhe he.ja tam wole kocia lape.nie jestem rozwodka.

Ja jak nie lubie ludzi bez klasy... Wręcz mnie to obrzydza... Każdy ma prawo do własnego zdania, ale dojrzała osoba umie je wypowiedzieć w odpowiedni sposób. Ok 1/3 małżenstw się rozwodzi i co?! My mamy nie brać ślubu bo innym się nie udało...? Nie widzę związku. I szczerze nie widzę by ktokolwiek robił tu szum, to jest forum jak każde inne.

[kodeina]

Napisane przez asiulka84

dziewczyny co myslicie o sztucznych ogniach podczas wesela? bo dla mnie to z jednej strony fajne widowisko ale boje sie ze moze byc to potraktowane przez gosci jako przepych i im sie to niespodoba

Sztuczne ognie tak ale musiałby być to świetny show a takie ognie kosztują bardzo dużo. Dla paru ogni lepiej tego nie organizować.

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny nie przejmujcie się trollem, teraz każde sklonowane jego konto będzie automatyczne banowane zgodnie z reg uip.

[victoriaaa]

Napisane przez Nenah

O widze że mamy bardzo podobny gust - ja mierzyłam nr 2 i 3 i o mały włos nie kupiłam tej z nr 2 . Bardzo ładna suknia, pięknie wykończona i o bardzo ciekawm kroju.

A to czemu nie kupilas w koncu tej sukni nr 2??To jaka ostatecznie wzielas?Mi wlasnie tez sie podoba chyba najbardziej ta 2,bo ma rzeczywiscie cos w sobie ale juz sama nie wiem, bo teraz wynalazlam nowe suknie ,jak bede miala chwilke to wrzuce linki

Napisane przez kodeina

ja również sama robiłam winetki. Kosztowo to wychodzi parę złotych od całości . Nas całość wyniosła ponad 80zł ale z racji tego iż były one z czekoladką Ferreo-rosche ( nie wiem czy dobrze napisałam nazwę)
Złotówka na allegro za jedną winetę to strasznie dużo! Samodzielne zrobienie nie jest ani kosztowne ani czasochłonne

Ja tez uwazam pomysl z czekoladka za swietny

[Taska]

o wow ale mnie ominelo

Winetki sa super, ta z czekoldka bomba

Ciesze sie, ze spodobal sie wam efekt mojej ciezkiej pracy

[kodeina]

widzę że moje winetki się podobają no to dziewczyny do dzieła! służę pomocą

[calva]

fajne winetki my jednak z nich zrezygnujemybyłam ostatnio u koleżanki na weselu i po prostu trzeba świadkom powiedzieć i rodzicom,aby usadzali młodych w pobliżu młodej parymyślę ze sprawdzi siędługo zastanawiałam się jak usadzić kogo przy kim i mam za duży z tym problemmiejsc będzie przygotowane ile jest gości,sala nie będzie aż tak ogromna, więc myślę że będzie fajnieale fajne macie pomysły

[toverek83]

Napisane przez calva

fajne winetki my jednak z nich zrezygnujemybyłam ostatnio u koleżanki na weselu i po prostu trzeba świadkom powiedzieć i rodzicom,aby usadzali młodych w pobliżu młodej parymyślę ze sprawdzi siędługo zastanawiałam się jak usadzić kogo przy kim i mam za duży z tym problemmiejsc będzie przygotowane ile jest gości,sala nie będzie aż tak ogromna, więc myślę że będzie fajnieale fajne macie pomysły

mi tez strasznie przypadl do gustu pomysl kodeiny na winietki i sama chcialam aby tak usadzis gosci aby zaden z nich nie czul sie zle w nie znanym mu towaarzystwie....jednak kolezanka stwierdzila ze moze wlasnie takie mieszane towarzystwa lepiej sie bawia niz gdyby zostali usadzeni przez nas na sile......jesli juz zdecyduje sie na winietki to...kodeina nie gniewaj sie....odgapie od Ciebie

[kodeina]

Dziewczyny my też długo zastanawialiśmy się czy zrobić winetki. Moja najbliższa rodzina była przeciwna..obawiali się że wymieszamy ich tak że nie będą mieli znajomych twarzy obok siebie. Postawiliśmy na swoim i w pt. wieczorem rozłożyliśmy winetki na stołach. Jestem przeciwna mieszaniu rodzin które się nie znają. Staraliśmy się aby każdy siedział koło tych osób koło których by usiadł gdyby nie było wizytówek.Przyznaję iż nie jest to łatwe zadanie ale w 99% ludzie byli zadowoleni a ja nie stresowałam się że moja koleżanka która nikogo nie zna siedzi koło nudnej ciotki, babcia usiadła tak że zostało jedno miejsce koło stołu a drugie gdzie indziej i kuzyn z żoną siedzieli osobno itp. takie sytuacje są bardzo prawdopodobne gdy miejsca są wyliczone.
To nie jest tak że bez winetek goście się wymieszają...prawda jest taka że komu się uda to usiądze koło "swoich" a ten kto dotrze później wyląduje sam w towarzystwie którego nie zna. W zeszłym roku byłam na dwóch weselach u znajomych, na obu były winetki, siedziałam wśród ludzi których dobrze znałam i świetnie się bawiłam a resztę gości i tak poznałam wtrakcie wesela

Nie jest to łatwe zadanie...Tydzień usadzaliśmy gości, wyciełam stoły z kartki , zrobiłam nacięcia. Na małych karteczkach wypisałam gości i układaliśmy " karteczkowych- gości" na "krzesłach-nacięciach"
Wierzę że czasami jest to wręcz niemożliwe ale myślę że warto spróbować.

[katey]

po pierwsze chciałam się przywitac bo tu mnie jeszcze nie było a ślub mamy 16sierpnia w Lublinie...
co do winietek to myślę podobnie jak kodeina... chociaż moja mama jak się dowiedziała że planujemy rozsadzanie gości to powiedziała KATEGORYCZNIE NIE! ale to było pare miesięcy temu a po weselu u mojej kuzynki zmieniła zdanie..wesele było na ok 200 osób i jak wylądowała gdzieś za filarem, prawie nie znając ludzi dookoła to juz terazuważa że może rzeczywiście lepiej usadzić (mniej więcej) gości bo przeciez w trakcie wesela często się zdarza że ludzie zmieniają swoje miejsca
ja sama byłam na weselu mojej przyjaciółki gdzie nie było winietek i wszyscy rzucili sie na miejsca jak nie wiem co, nikt nie zwraca wtedy uwagi że np. śpiewany jest toast za młodych! pozatym podeszła do nas jej starsza i powiedziała że młoda chciała byśmy usiedli blisko niej a okazało sie że juz są tam zajęte miejsca więc musieliśmy usiąść dalej...też grupka znajomych musiała się rozdzielić bo nie mieli miejsc... więc wizytówki to dobra sprawa zwłaszcza przy wiekszej liczbie gości, a zrobienie to żaden problem: my na wesele szwagra robilismy w piątek wieczorem- zajeło to nam może z 2h na ponad 100 osób

[Kakusia]

O rany jakie zaleglosci ale juz wszystko przeczytalam
Nie pisalam nic bo generalnie zajelam sie sesja a nie przygotowaniami do slubu ale najwyzsza pora myslec o paru kwestiach bo to juz luty mamy! no moze wkoncu ta poradnie odbebnimy....
podobno tam gdzie chce uszyc sukienke - juz na sierpien sa rezerwacje, wiec najwyzsza pora jechac tam i zaklepywac moj wrzesien!!!
Co poza tym?... hmm... musze sie zorientowac gdzie jaki makijaz gdzie jakie paznokcie No i za jakis tydzien moze zaczne myslec powazniej o zaproszeniach te ze zdjeciem co ktoras z Wizazanek wkleila (przepraszam ze teraz w biegu nie pamietam ktora) bardzo mi sie spodobaly! ale podobaja mi sie tez kilkustronicowe ze zdjatkami tylko to juz wyjdzie wiekszy koszt a my raczej myslimy jak tu przyoszczedzic a nie zaszalec
Poza tym TZ pare dni temu dostal umowe na czas nieokreslony wiec ruszamy pelna para z kredytem - w tym tygodniu spotkanie Nas z Naszymi mamami i ostateczne dyskusje co gdzie i jak Mieszkanie upolowane wiec teraz kwestia czy przyznaja Nam kredyt
Co poza tym? SESJA
Za 7 miesiecy i 3 tygodnie slub
Pozdrawiam Was goraco

[kodeina]

Kakusia to m.in ja wklejałam zdjęcia moich zaproszeń ze zdjęciem. Nie robiłam ich samodzielnie gdyż koszty prawdopodobnie przekroczyły by cenę za które je nabyłam 1.5zł no i czasu nie mieliśmy bo ślub zaplanowaliśmy zaledwie 4-3 miesiace wcześniej a zależało nam na osobistym wręczeniu zaproszeń znajomym którzy byli u nas na imprezie. ale można je zrobić samodzielnie bez problemu

witaj Katey! życzę miłego wizażowania

[victoriaaa]

Napisane przez Kakusia

O rany jakie zaleglosci ale juz wszystko przeczytalam
Nie pisalam nic bo generalnie zajelam sie sesja a nie przygotowaniami do slubu ale najwyzsza pora myslec o paru kwestiach bo to juz luty mamy! no moze wkoncu ta poradnie odbebnimy....
podobno tam gdzie chce uszyc sukienke - juz na sierpien sa rezerwacje, wiec najwyzsza pora jechac tam i zaklepywac moj wrzesien!!!
Co poza tym?... hmm... musze sie zorientowac gdzie jaki makijaz gdzie jakie paznokcie No i za jakis tydzien moze zaczne myslec powazniej o zaproszeniach te ze zdjeciem co ktoras z Wizazanek wkleila (przepraszam ze teraz w biegu nie pamietam ktora) bardzo mi sie spodobaly! ale podobaja mi sie tez kilkustronicowe ze zdjatkami tylko to juz wyjdzie wiekszy koszt a my raczej myslimy jak tu przyoszczedzic a nie zaszalec
Poza tym TZ pare dni temu dostal umowe na czas nieokreslony wiec ruszamy pelna para z kredytem - w tym tygodniu spotkanie Nas z Naszymi mamami i ostateczne dyskusje co gdzie i jak Mieszkanie upolowane wiec teraz kwestia czy przyznaja Nam kredyt
Co poza tym? SESJA
Za 7 miesiecy i 3 tygodnie slub
Pozdrawiam Was goraco

Hejka to widze ze slubujemy w ten sam dzien, milo mi

[Bita]

My mamy już salę. Sukienka wybrana, orkiestra też. Obrączki zamówione. A termin? 30 sierpień. Niby jeszcze trochę czasu, ale gdy byliśmy zamawiać salę w listopadzie 2007 to już były rezerwacje na październik 2009..

[Kakusia]

Napisane przez victoriaaa

Hejka to widze ze slubujemy w ten sam dzien, milo mi

Ooo no prosze mnie rowniez milo

[m.a.r.t.a]

katey witaj serdecznie na forum

[elianka]

widze że zaproszenia i winietki na tapecie moje zaproszenia zrobi inna wizażanka albo sama zrobie z artykułów papierniczych będe jeszcze miała księge gości i album hand made w tym samym stylu, a na stołach przy nakryciach postawię mini-pudełeczka z podziekowaniami i trzema migdałami dla każdego gościa osobno
wielki plan zaroszeniowy bedzie wyglądał tak, że treść będzie drukowana dla kazdego osobno na domowej drukarce- nie chce żadnych wypełnianych rubryczek
aha- "osoby towarzyszace" tez będa "wydrukowane".. tylko jak zdobyć wszystkie nazwiska przed terminem wysyłania zaproszeń...?

aha- ślub mam 20 września- kiedy powinnam zacząć rozdawać zaproszenia?

[emi22]

Napisane przez elianka

widze że zaproszenia i winietki na tapecie moje zaproszenia zrobi inna wizażanka albo sama zrobie z artykułów papierniczych będe jeszcze miała księge gości i album hand made w tym samym stylu, a na stołach przy nakryciach postawię mini-pudełeczka z podziekowaniami i trzema migdałami dla każdego gościa osobno
wielki plan zaroszeniowy bedzie wyglądał tak, że treść będzie drukowana dla kazdego osobno na domowej drukarce- nie chce żadnych wypełnianych rubryczek
aha- "osoby towarzyszace" tez będa "wydrukowane".. tylko jak zdobyć wszystkie nazwiska przed terminem wysyłania zaproszeń...?

aha- ślub mam 20 września- kiedy powinnam zacząć rozdawać zaproszenia?

zaproszenia zazwyczaj rozdaje sie miesiac przed samym slubem takze jeszcze masz troche czasu

[m.a.r.t.a]

Napisane przez elianka

aha- ślub mam 20 września- kiedy powinnam zacząć rozdawać zaproszenia?

Ja mam ślub 23.08 i będziemy rozdawać w czerwcu

[elianka]

to dobrze ale czy bedzie w dobrym tonie telefon do osób singli lub w związkach o których nic nie wiem i pytanie o nazwisko towarzysza?

[emi22]

Napisane przez elianka

to dobrze ale czy bedzie w dobrym tonie telefon do osób singli lub w związkach o których nic nie wiem i pytanie o nazwisko towarzysza?

moim zdaniem to nic strasznego do mnie nawet kuzynka na 18 pytała sie czy przyjde sama czy z kims tym bardziej slub nie mam nic przeciwko wkoncu musisz kogos wpisac