Panny Młode 2008

[miss.hot]

Dziś w końcu załatwiłam godzinę naszego ślubu i tak data w całej okazałości to 16 sierpień 2008 godz. 16.00

Ksiądz jeszcze nie ma kalendarza na nowy rok, ale śluby zapisuje z tyłu starego i takim sposobem udało się tą godzinę co chcieliśmy wcześniej

[malutka_24]

Dziękuję m.a.r.t.a i agaciq. A już myslałam, że będziemy musieli szukać innych świadków.
A za 354 dni o godz. 17:00 będziemy stać przed ołtarzem.

[quote=miss.hot;5100358]Dziś w końcu załatwiłam godzinę naszego ślubu i tak data w całej okazałości to 16 sierpień 2008 godz. 16.00

miss.hot. ja też w tym dniu będę brała ślub tylko o godzinę później

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

A mi dzis okazalo sie że orkiestra na ktora polowalam najprawdopodobniej jest zajeta tego dnia ech a tak dobrze umieja ludzi rozruszac

[ksylwia]

Cykada pokombinujcie troszkeczke - może coś się jeszcze uda zmienić. Gdy my zamawialiśmy sale (a było to z ponad półtora rocznym wyprzedzeniem) okazało się, ze jest już zajęta w naszym wyśnionym terminie. Gdy zmieniliśmy termin i udaliśmy się do upatrzonej orkiestry okazało się, ze oni są wtedy akurat zajęci. Ale wszystko sie ułozyło i mamy i orkiestre i salę, która wcześniej wybraliśmy Powodzenia!

[toverek83]

oj my z TM tez sie denerwowalismy gdy chcielismy zgrac orkiestre sale fotografa na ten sam dzien.i pomalu pomalu udalo sie.....teraz narazie jest cisza w eterze....ruszamy w pazdzierniku na nauki i rozgladamy sie za strojami(zwlaszcza ja).....myslimy tez gdzie tanio kupic wodke ale byle by byla dobra....jakies rady?chetnie poczytam

[małyaniołek]

u moich znajomych fotograf odwolal zdjecia na tydzien przed slubem uwazajcie wiec na klauzule w umowie, aby nie zostac w tym waznym dniu bez zdjec!

[biedronka19876]

widze dziewczyny ze wszystkie juz macie zaklepany termin. ja jak narazie to w przyszla niedziele ide na nauki (zdaze przed rozpoczeciem studiow) . a termin to pewnie ustalimy po nowym roku

[miss.hot]

Napisane przez małyaniołek

u moich znajomych fotograf odwolal zdjecia na tydzien przed slubem uwazajcie wiec na klauzule w umowie, aby nie zostac w tym waznym dniu bez zdjec!

W mojej umowie z fotografem jest klauzula, że jeśli któraś ze stron zerwie umowę na krócej niż miesiąc przed weselem płaci równowartośc stawki zawartej w umowie - u mnie to 1600 zł

[calva]

nawet nie wiedziałam że zdarzają sie takie rzeczy ze zwryaniem umowy.chociaż byłam w strasznym szoku gdy jedna z dziewczyn z wizażu napisała że tydzień przezd weselem lokal zerwał umowę.to już
poprostu straszne!!!człowiek tyle przygotowań,podpisuje umowy a tutaj takie numery się zdarzają...mam nadzieję że u mnie i u Was wszytsko hbędzie w porządku

ja na razie pracuję i mam strasznie dużo do nauki...jestem ciągle niewyspana i nawet przestaję poki co myśłec o ślubie...jedynie co trzyma mnie jeszcze w tych przygotowaniach przedślubnych to naukijuż połowa za nami potem już tylko trzeba załatwić ślub w kościele

kurczę a nie boicie się tak wcześnie kupować obrączki??ja to się boję że albo przytyję albo schudnę zastanawiam się czy coś będziemy grawerować...ale nie wiem...czasami wydaje mi się to poprostu tylko chwilową modą a znowu z drugiej strony zawsze coś można tam napisać takiego prywatnego i osobistego..co o Tym sądzicie??czy orientujecie się ile kosztuje taka przyjemnosć??

[ksylwia]

Calva jeśli masz zamiar kupić obrączki u jubilera to grawer zazwyczaj jest w cenie. Natomiast jeśli masz swoje obrączki i chcesz na nich coś wygrawerować to cena jest od literki waha się w zależności od salonu.

[czekoladka79]

My zamówiliśmy obrączki w APARCIE (mój TŻ kupował tam pierścionek i mieliśmy 25% zniżki) tam grawerownie jest bezpłatne i w kazdej chwili można iść (nawet dwa lata po ślubie) i coś sobie wygrawerować. A kupno obrączek rok wcześniej nie stanowi dla mnie problemu ..... przecież kupuje je na najblizsze kilkadziesiąt lat a nie na jeden dzień, więc rok w tą czy w tą nie robi nam różnicy ... poza tym musimy je mieć na cywilnym w grudniu

[calva]

Napisane przez ksylwia

Calva jeśli masz zamiar kupić obrączki u jubilera to grawer zazwyczaj jest w cenie. Natomiast jeśli masz swoje obrączki i chcesz na nich coś wygrawerować to cena jest od literki waha się w zależności od salonu.

dzięki za info będziemy się zastanawiać ale bliżej tego wszystkiegojednak wole kupić bliżej bo chciałabym aby był dobry na ślubiebo zaręczynowy jest troszkę luźny i chcę ją teraz przytrzymać obrączką

[m.a.r.t.a]

Napisane przez calva

nawet nie wiedziałam że zdarzają sie takie rzeczy ze zwryaniem umowy.chociaż byłam w strasznym szoku gdy jedna z dziewczyn z wizażu napisała że tydzień przezd weselem lokal zerwał umowę.to już
poprostu straszne!!!człowiek tyle przygotowań,podpisuje umowy a tutaj takie numery się zdarzają...mam nadzieję że u mnie i u Was wszytsko hbędzie w porządku

Kiedyś jak szukałam na necie informacji o lokalach ślubnych w moim mieście, znalazłam przestrogę przed pewnym hotelem, w którym doszło do podobnej sytuacji. Młodzi ludzie zaklepali sobie termin nawet z dwuletnim wyprzedzeniem, szczęśliwi, że wpłacili zaliczkę są wpisani w notes, myśleli, że mogą spać spokojnie.Niestety pół roku przed weselem zadzwonili do właściciela, żeby w końcu podpisać umowę (tak sie umawiali)a facet im wyjeżdża z tekstem, że jednak z nich rezygnuje i wesela nie będzie bo znaleźli na ich miejsce bardziej opłacalną inwestycje (wesele na znacznie większą liczbę gości). Młodzi mieli straszne trudności w odzyskaniu zaliczki, w końcu nie podpisali umowy, nie mieli formalnego dowodu wpłaty. To sie nazywa chamstwo.

Napisane przez ksylwia

Calva jeśli masz zamiar kupić obrączki u jubilera to grawer zazwyczaj jest w cenie. Natomiast jeśli masz swoje obrączki i chcesz na nich coś wygrawerować to cena jest od literki waha się w zależności od salonu.

My właśnie bedziemy mieli własne złoto i dopiero na wiosnę podejmiemy praktyczne kroki dotyczące wyboru modelu.

Napisane przez czekoladka79

poza tym musimy je mieć na cywilnym w grudniu

O proszę nie wiedziałam, że ślubujecie podwójnie

[Nenah]

Ahh, jak cudnie, w końcu też mogę się zapisać do tego wątku
Jestem bardzo podekscytowana i uwielbiam zamieszanie związane z przygotowaniami Nasz ślub jest 24 maja 2008, w końcu, po 7 letnitnim związku. Początkowo chcieliśmy na grudzień tego roku, ale brak czasu trochę nam pokrzyżował plany. Teraz już nie ma odwrotu Sala zaklepana. Na szczęście ominie mnie wyszukiwanie fotografa, mój znajomy robi cudowne zdjęcia ślubne.

[małyaniołek]

niestety z nieuczciwoscia spotykamy sie na codzien. A z drugiej strony, jak np. fotograf odwola zdjecia przed slubem i pomimo tej klauzuli to tak naprawde i tak pozostaje sie na lodzie. Druga sprawa to to, ze jesli bedzie to nieuczciwa osoba to nie odyskamy raczej pieniedzy- chyba ze pojdziemy do sadu, ale przeciez za to trzeba zaplacic a pieniazkow mozna i tak nie odzyskac
Ja z zakupem obraczek poczekam na sam koniec- 1-2 mies wczesniej czegos poszukamy. Boje sie, ze jak za wczesnie je wybierzemy to do dnia slubu nasz gust moze sie nieco zmienic. A co jak spodoba nam sie inny model? Mozemy miec wyrzuty sumienia, ze nie poczekalismy z wyborem do ostatniej chwili

[miss.hot]

Napisane przez małyaniołek

niestety z nieuczciwoscia spotykamy sie na codzien. A z drugiej strony, jak np. fotograf odwola zdjecia przed slubem i pomimo tej klauzuli to tak naprawde i tak pozostaje sie na lodzie. Druga sprawa to to, ze jesli bedzie to nieuczciwa osoba to nie odyskamy raczej pieniedzy- chyba ze pojdziemy do sadu, ale przeciez za to trzeba zaplacic a pieniazkow mozna i tak nie odzyskac

Nasz fotograf akurat nie przyjmuje żadnych zaliczek, całość płacimy po odbiorze zdjęć - czyli po wykonaniu całego zlecenia -

[pietrusia]

Napisane przez Emiliana

Ojej! Dziwię się jak można planować ślub z tak dużym wyprzedzeniem. Przecież to 1,5 (conajmniej) W ciągu tego czasu tyle może się zmienić....można się np rozstrać z ukochaną(ukochanym).

nie ma sie co dziwic ja zamawialam wszytko w lutym tego roku na przyszly rok na lipiec i juz ciezko bylo zalatwic cokolwiek.

[małyaniołek]

no to dobrze ze placicie zdjecia dopiero po ich zobaczeniu, bez zadnych zaliczek. Ja tez preferuje taki uklad, w koncu jest on bardzo uczciwy. Achhh ja sie musze w koncu zaczac ogladac z ukochanym za zespolem i kamerzysta. Bedzie biegania hehe

[babeczka1985]

Ehh... u mnie wszystko stoi jakoś nie mogę się zabrać do poszukiwania fotografa... no i chciałabym jak naszybciej te nauki mieć za sobą i też czekam na kopa w tyłek, żeby wreszcie się ruszyć. Z tym fotografem to będzie ciężka sprawa, bo jestem wybredna Kamerzysty nie chcę tylko jeszcze tego nie obgadałam z Rafałem hehe.
Też chcielibyśmy niebawem kupić obrączki, ale po pierwszej wyprawie okazało się, że to wcale nie będzie takie łatwe... Nie wydaje mi się, że to "za wcześnie". Pierścionek zaręczynowy mam prawie rok, a jakoś nie przytyłam i nie zamierzam no, a tak poza tym to swietna motywacja do 'nieprzytycia'
Dziewczyny dajcie mi jakiegoś kopniaka w 4 litery nim będzie za późno

[małyaniołek]

Ja dam ci kopniaka!!!! Chcesz miec piekne, oszalamiajace zdjecia ze slubu i wesela?? Chcesz je ogladac z podziwem dlugimi zimowymi wieczorami przy kominku u boku swojego meza wraz z waszymi dziecmi??? To rusz tyleczek i lec szukac najlepszego fotografa jakiego mozesz sobie wymarzyc Twoj termin jest oblegany i to bardzo wiec wyobraz sobie, ze fotograf ktorego zdjecia pokochalas moze byc juz zajety. Mam nadzieje ze zmobilizowalam chociaz troszeczke
Buzia fruzia

[gosiunia22]

Ja tu chyba się najbardziej pospieszyłam z obrączkami, bo już je mamy i czekają w szufladzie Wzór nas tak zauroczył, że już je kupiliśmy, zanim ten model wycofają. A przytyc nie zamierzam, więc obrączki na pewno będą dobre. Zwłaszcza, że palce nie przytyły mni ani o rozmiar od czasu... 4 klasy podstawówki

[biedronka19876]

wg mnie zaklepanie terminu w kosciele i rezerwacja sali zalezy tez od tego jak duze jest miasto. faktycznie niektorzy musza ja zaklepac rok a nawet dwa lata wczesniej.

[babeczka1985]

Napisane przez małyaniołek

Ja dam ci kopniaka!!!! Chcesz miec piekne, oszalamiajace zdjecia ze slubu i wesela?? Chcesz je ogladac z podziwem dlugimi zimowymi wieczorami przy kominku u boku swojego meza wraz z waszymi dziecmi??? To rusz tyleczek i lec szukac najlepszego fotografa jakiego mozesz sobie wymarzyc Twoj termin jest oblegany i to bardzo wiec wyobraz sobie, ze fotograf ktorego zdjecia pokochalas moze byc juz zajety. Mam nadzieje ze zmobilizowalam chociaz troszeczke
Buzia fruzia

dzięki dzięki jutro postaram się ruszyć coś do przodu! kurde, a jak faktycznie ten fotograf, któy gdzieś tam sobie żyje ma już mój termin zajęty?! no chyba się pochlastam

Napisane przez gosiunia22

Ja tu chyba się najbardziej pospieszyłam z obrączkami, bo już je mamy i czekają w szufladzie Wzór nas tak zauroczył, że już je kupiliśmy, zanim ten model wycofają. A przytyc nie zamierzam, więc obrączki na pewno będą dobre. Zwłaszcza, że palce nie przytyły mni ani o rozmiar od czasu... 4 klasy podstawówki

co racja to racja. mi też paluchy nie zmieniły się praktycznie od podstwówki

[m.a.r.t.a]

Napisane przez biedronka19876

wg mnie zaklepanie terminu w kosciele i rezerwacja sali zalezy tez od tego jak duze jest miasto. faktycznie niektorzy musza ja zaklepac rok a nawet dwa lata wczesniej.

Ja jestem z dużego miasta, ale Ksiądz (który wtedy był w mojej parafii) uspokajał mnie, że jeszcze mamy czas.Kurde mole chyba przejdziemy się do "nowego" i zobaczymy czy nas odesle na początek 2008 .

Co do sali zarezerwowaliśmy ją 1,5 roku przed ślubem, po chyba miesiącu dowiedzieliśmy się, że ktoś był już zainteresowany naszym terminem

[ksylwia]

Dzisiaj pokochałam zwykłe z jednolitego złota (żółtego) obrączki. W sumie zawsze chciałam jednolite, ale dzisiaj się w tym utwierdziłam. Byłam u jubilera w zupełnie innej sprawie i przy okazji zapytałam o cenę wyrobu dwóch obrączkek (100-120 zł). Okazało się, że w katalogu nie mieli takiego wzoru jak mi odpowiadał, ale właściwcielka sklepu miała taką moją kochaną wymarzoną wyśnioną na placu I takie będą nasze Po 5 latach od jej ślubu nadal jest piękna

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ksylwia

Dzisiaj pokochałam zwykłe z jednolitego złota (żółtego) obrączki. W sumie zawsze chciałam jednolite, ale dzisiaj się w tym utwierdziłam. Byłam u jubilera w zupełnie innej sprawie i przy okazji zapytałam o cenę wyrobu dwóch obrączkek (100-120 zł). Okazało się, że w katalogu nie mieli takiego wzoru jak mi odpowiadał, ale właściwcielka sklepu miała taką moją kochaną wymarzoną wyśnioną na placu I takie będą nasze Po 5 latach od jej ślubu nadal jest piękna

Masz na myśli takie obrączki? Wiesz, że nam (obecnie) nie podobają się żadne wzory, tzn prawie każdy ma swój specyficzny urok, ale jak dotąd mieliśmy do nich jakieś małe "ale" i jeśli już nic nie wpadnie nam w oko, właśnie takie zakupimy

[miss.hot]

My też prawdopodobni zdecydujemy się na takie proste - oczywiście podobają nam się również z jakimiś wzrokami, ale z tego co widziałam, te wzroki często nawet w niedługim czasie się ścierają
Póki co na kupno obrączek dajemy sobie jeszcze czas, na razie musimy wybrać kamerzystę - byliśmy u jednego w poniedziałek, u drugiego wczoraj, no i jesteśmy w kropce - obydwaj robią fajne filmiki, no może jeden bardziej nam się spodobał, cenowo trochę się różnią i musimy podjąć decyzję

Jeśli chodzi o salę to rezerwowaliśmy w styczniu tego roku - przypominam datę ślubu 16 sierpnia 2008, godzinę w kościele zaklepałam w minioną niedzielę

[toverek83]

Masz na myśli takie obrączki? Wiesz, że nam (obecnie) nie podobają się żadne wzory, tzn prawie każdy ma swój specyficzny urok, ale jak dotąd mieliśmy do nich jakieś małe "ale" i jeśli już nic nie wpadnie nam w oko, właśnie takie zakupimy
Ikonki załączonych zdjęć

alez ten swiat malywczoraj z TM ogladlismy obraczki i wlasnie wybralismy takie same...oczywiscie narazie w glowie z kupnem zaczekamy do przyszlego roku bo gdybysmy je juz kupili to znajac mnie juz bym je nosilaale nie ma obaw ze ich nie bedzie bo to ladne i klasyczne obraczki wiec maja wziecie.pozostaje tylko kwestia co wygrawerowac..

[Integra]

Napisane przez babeczka1985

Ehh... u mnie wszystko stoi jakoś nie mogę się zabrać do poszukiwania fotografa...

To ruszaj się i to szybko!!! Właśnie tak przepadł mi termin na moich wymarzonych fotografów. Oj łzy się polały... Wzięłam sie jednak w garść i szukam następnego. Tylko, że to już nie będzie to samo

[ksylwia]

Tak, właśnie takie śliczniutkie obrączki mieć będziemy... w rzeczywistości wyglądają pieknie. Wymierzyłam, że na mój rozmiar -11 najlepiej wg. mnie nadaje się szerokość ok 4 mm. Mój TŻ musi przyjechać ze szkolenia i pomierzyć bo na pewno będzie miał dużo szersze niż ja (ma dużą łapkę. Kobitka doradziła nam, że wystarczy 8-9 g złota, a kolor dobierze mi pod pierścionek zaręczynowy, który jest z bardzo jasnego złota. Oglądałam kilkanaście półokrągłych obrączek i wszystkie się różniły, a uzależnione to było od wagi. Czasem obrączka o 4 mm szerokości wyglądała koszmarnie - była z profilu bardzo wysoka i tym samym niewygodna, a czasem cudnie wyglądała Cieszę się, że już wiemy kto nam zrobi takie jak chcemy-nie ma mowy o niedomówieniach bo wzór mają na palcach.
Tymczasem cieszę się z nowego kompletu srebrnego zakupionego wczoraj - obrączka -szerokość 11 mm, zawieszka i bransoletka. Wszystko jest krzywe, przyciemniane i wygląda jakby kowal je robił i był przy tym zawiany Jak dorwę aparat to wkleje Za kilkanaście minut pomykam na rozmowę kwalifikacyjną-trzymajcie kciuki