Zapachy Demeter

[madziczka]

Napisane przez Agia*

Madziczko, ja zamówiłam Lavender Martini Jeśli nic nie pokrzyżuje moich planów to już w przyszłym tygodniu będę mogła odebrać moje Demeterki, więc zdam relację z testów

Dzięki.


Mnie teraz marzą się ze dwie buteleczki czegoś owocowego, rześkiego, niekontrowersyjnego - Watermelon Lolipop? Friut Salad? Aż sama się nie poznaję No i Fig Leaf obowiązkowo

[zizou]

skoro juz tut aka debata o cynamonowej bulce to i ja dorzuce swoje trzy grosze
dla mnie cinnamon bun to bula z cynamonem. prawdziwa bulka. ale nie taka leciutka jak puch, drozdzowka slodka, tylko ciezka, sycaca bulka-slimaczek z nadzieniem cynamonowo-maslanym. ale to maslo nie jest zjelczale i stare tylko swiezie, jeszcze cieple. tak samo ta bulka - czeka sobie na talerzyku, obok kubek z mlekiem

madziczko watermelon lollipop jest strasznie slodki to malo arbuza, duzo cukru. 150%cukru w cukrze. a fruit salad jest calkiem sensowan, zlepek owockow z czego na pierwszy plan wybija sie melon, potem jest brzoskwinia i cos kwasnego jak malina czy poziomka

[madziczka]

Na mnie Cinnamon Bun to przez sekundę ta maślana nuta właśnie ( ), a potem robi się gryząco i metalicznie....Naprawdę strasznie żałuję, że nam "nie wyszło", ale nie zmuszę się po raz kolejny do wypsikania się. Powędruje do nowego właściciela



Hmmm...Fruit Salad powiadasz bardziej owocowe? Zastanawiam się jeszcze nad którąś z wersji jabłuszka, chyba tam jakieś kwaśne też było.

[zizou]

Napisane przez madziczka

Hmmm...Fruit Salad powiadasz bardziej owocowe? Zastanawiam się jeszcze nad którąś z wersji jabłuszka, chyba tam jakieś kwaśne też było.

bardziej owocowe i bardziej kwasne niz lizak [ale to tez nie jest kwasota w czystej postaci, raczej takie slodko-kwasne przemieszanie ]

jabluszka zadnego nie miala, ale ja takich zapachow nie lubie - kojarza mi sie z kostkami toaletowymi

[katexp]

a ja zamóiłam sobie bułgarską róże... i mówiąc szczerze troszke się rozczarowałam.... myślałam ze to będzie prawdziwy kwaiatowy zapach a dosałam cos co przypomina mi jakiś mydlany specyfik tylko niepamiętam jaki..szampon ?? żel?? ogólnie zapach łądny ale jakoś tak .... mozę się przekonam w krótce

[Agia*]

Ja już jestem po kilku testach moich Demeterków. Ogólnie jestem bardzo z nich zadowolona, żaden z nich nie pójdzie w inne ręce, chociaż z ich trwałością na mnie bardzo kiepsko (zachowam je jako umilacze czasu, przede wszystkim na zimę).

Prune - zachęcona recenzjami z KWC, które mówiły o wiernym odwzorowaniu suszonej śliwki wybrałam Prune jako pierwsze do zakupu "must have". Przy kilku pierwszych testach spotykało mnie rozczarowanie - zamiast śliwki czułam bardzo charakterystyczny zapach... gabinetu dentystycznego W kolejnych testach w końcu pojawiła się wilgotna, mięsista suszona śliwka, której zapach oddany jest tak pięknie jak sobie wyobrażałam Niestety zapach gabinetu dentystycznego ciągle powraca - nie wiem czy to wina chemii mojej skóry, czy samej kompozycji. Mimo wszystko, nawet pomimo silnych skojarzeń z denstystą, zapach bardzo mi się podoba.

Strawberry Ice Cream - to na pewno nie są lody truskawkowe Dla mnie to zapach śmietankowo-truskawkowych cukierków Alpenliebe. Gdyby producent opisał tę buteleczkę jako cukierki Alpenliebe byłabym bardzo zadowolona (to naprawdę Alpenliebe zamknięte w butelce), oczekiwałam jednak zapachu truskawkowych lodów, więc jestem trochę rozczarowana. Są tu truskawki, jest śmietana, na pewno ten zapach potrafi poprawić humor (przede wszystkim zimą), jednak to nie są lody. Na mnie najmniej trwały ze wszystkich poznanych przeze mnie Demeterków (po 20 minutach nie czuć na mnie prawie nic).

Mulled Cider - pięknie oddany zapach szarlotki, aż ślinka cieknie. Cynamon dominuje nad całością. Zaskakująco trwały jak na Demeter

Lavender Martini - najpiękniejszy z zapachów Demeter, które dotychczas poznałam Otwarcie jest przesycone alkoholem, ale nie imprezową wódką - kojarzy mi się z zapachem wody kolońskiej (wydaje mi się, że to połączenie alkoholu z bardzo skoncentrowaną lawendą i pomarańczą - ale pomarańcza jest schowana za lawendą i alkoholem, które grają tu pierwsze skrzypce). Dosyć szybko zapach łagodnieje i wysładza się, z lawendą zaczyna współgrać miód, ale mimo to zapach nie jest słodki (dla mnie bardzo podobnie pachnie piżmo). Kompozycja na mnie absolutnie przepiękna, gdyby była bardziej trwała nie wahałabym się kupić wielgachną butlę

Carmel - zdecydowanie najlepiej oddany zapach za wszystkich zapachów Demeter, które dotychczas poznałam Nawet, gdyby na butelce zabrakło etykietki z miejsca poznałabym co to za zapach. Charakterystyczny, gorzkawy zapach karmelu - cudo po prostu.

[Sabbath]

Napisane przez Agia*

Ja już jestem po kilku testach moich Demeterków. Ogólnie jestem bardzo z nich zadowolona, żaden z nich nie pójdzie w inne ręce, chociaż z ich trwałością na mnie bardzo kiepsko (zachowam je jako umilacze czasu, przede wszystkim na zimę).

To określenie, które pogrubiłam jest dobre. Tak właśnie "działa" większość Demeterków. To takie... zapachowe zabaweczki.

W sumie, tego się właśnie spodziewałam.

Napisane przez Agia*

Strawberry Ice Cream - to na pewno nie są lody truskawkowe Dla mnie to zapach śmietankowo-truskawkowych cukierków Alpenliebe. Gdyby producent opisał tę buteleczkę jako cukierki Alpenliebe byłabym bardzo zadowolona (to naprawdę Alpenliebe zamknięte w butelce), oczekiwałam jednak zapachu truskawkowych lodów, więc jestem trochę rozczarowana. Są tu truskawki, jest śmietana, na pewno ten zapach potrafi poprawić humor (przede wszystkim zimą), jednak to nie są lody. Na mnie najmniej trwały ze wszystkich poznanych przeze mnie Demeterków (po 20 minutach nie czuć na mnie prawie nic).

Ja nie wiem, co jest z tymi amerykańskimi lodami, ale Vanilla Ice Cream też lodów nie przypomina. jest śmietanka, jest wafelek, jest coś waniliopodobnego, a w sumie lodów to nie daje nijak.

[Nobuko]

Dziewczyny,przepraszam,al e nie chce mi się czytać całego wątku....Wie któś czy da się gdzieś kupić Holy Smoke???

[neonka28]

na allegro

[Nobuko]

Nie ma Holy smoke na allegro,jest dużo opcji,ale nie ta;(

[rachela]

Jest. Wystarczy zajrzeć do zakończonych aukcji, żeby się o tym przekonać: link.
Poczekaj, aż Paschalis wystawi nowe aukcje albo do niego napisz.


A co do "nie chce mi się czytać całego wątku" - kiepski argument...

[Sabbath]

Napisane przez Nobuko

Nie ma Holy smoke na allegro,jest dużo opcji,ale nie ta;(

Nobuko, jest na perfumach wątek "wspólne zakupy - Demeter". Tam dziewczyny zbierają się w grupki i wspólnie zamawiają bezpośrednio ze strony Demeter. Nie wiem na jakim etapie jest to teraz, ale może uda Ci sie do jakiejś grupki dołączyć?

[Aggie125]

Nobuko, zerknij tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=234778&page=40
Wprawdzie trochę się lista pozmieniala w ostatnich postach, ale wychodzi mi, że jest 9 osób - lub nawet mniej. Zamówienia do organizatorki - Burn-it-up - składamy do ok. 16 maja, później obliczamy kurs dolara, robimy wplaty i burn zamawia.

[margaretka02]

Skusiłam się jeden z zapchów Demeter: Grapefruit Tea. Zapach ładny, niestety trwałość tragiczna: trzyma się na skórze przez kilkanaście minut.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez margaretka02

Skusiłam się jeden z zapchów Demeter: Grapefruit Tea. Zapach ładny, niestety trwałość tragiczna: trzyma się na skórze przez kilkanaście minut.

A masz splasha, czy spray?

[margaretka02]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;7594182]A masz splasha, czy spray?[/quote]



Co to jest ten splash?
Mam spray.

[dzika truskawa]

Napisane przez margaretka02

Co to jest ten splash?

Buteleczka bez atomizera

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ja zauważyłam, ze jeśli popsikam na skórę, to zapach szybko znika, za to jeśli ubranie, to dłuzej Np po domu chodzę zwykle w byle jakich ciuchach (inaczej nie umiem), psiknelam sobie 2 razy na bluzkę, na następny dzień wieczorem dalej czułam lekki zapach Tak więc stosuje tą metode dalej (i zamówiłam już kolejnego Demetera, ale dopiero za niecały miesiąc go dostanę). Mam jeszcze chrapkę na kilka innych Dem., ale chyba ostatcznie zakupiłabym 2 i narazie poprzestaję na zapachach... Muszę kupić coś innego wreszcie, a nie ciągle te jedzeniowe Weszła jakas nowa Naomi widziałam na allegro

[margaretka02]

Napisane przez dzika truskawa

Buteleczka bez atomizera

Dziękuję

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;7596686]Ja zauważyłam, ze jeśli popsikam na skórę, to zapach szybko znika, za to jeśli ubranie, to dłuzej Np po domu chodzę zwykle w byle jakich ciuchach (inaczej nie umiem), psiknelam sobie 2 razy na bluzkę, na następny dzień wieczorem dalej czułam lekki zapach Tak więc stosuje tą metode dalej (i zamówiłam już kolejnego Demetera, ale dopiero za niecały miesiąc go dostanę). Mam jeszcze chrapkę na kilka innych Dem., ale chyba ostatcznie zakupiłabym 2 i narazie poprzestaję na zapachach... Muszę kupić coś innego wreszcie, a nie ciągle te jedzeniowe Weszła jakas nowa Naomi widziałam na allegro [/quote]

Chyba też tego spróbuję, bo niestety na skórze trzyma się bardzo krótko. Psikałam więcej i na większe powierzchnie i nadal to samo.

[madziczka]

Na mnie Demeterki trzymają się dłuuugo(2 h), ale też zauważyłam, że zapach trzyma się jeszcze dłużej jak poperfumuję nimi ubranie i włosy, wtedy pojawia się taki malutki "ogonek"

[Aggie125]

Ja dziś dostałam od Racheli DIRT. No faktycznie, istny DIRT. Ziemia taka, w jakiej kiedyś grzebałam się w ogródku. Baaardzo dosłowny zapach ziemi. Do oswojenia i ujarzmienia

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez margaretka02

Dziękuję



Chyba też tego spróbuję, bo niestety na skórze trzyma się bardzo krótko. Psikałam więcej i na większe powierzchnie i nadal to samo.

Spróbuj, może u Ciebie też tak będzie

[irsin]

Ja zamawiałam Condensed Milk i Watermelon Lollipop
ani jeden ani drugi zapach nie podoba mi się
Mleko kondensowane to krówka ciągutka, a lizak to przesłodzony arbuz- po prostu

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez irsin

Ja zamawiałam Condensed Milk i Watermelon Lollipop
ani jeden ani drugi zapach nie podoba mi się
Mleko kondensowane to krówka ciągutka, a lizak to przesłodzony arbuz- po prostu

Krówka ciągutka- brzmi smakowicie

[Narnijkar]

Frozen Margarita - orzeźwiająca, musująca, radosna..cudna

[Agniesia666]

hej dziewczyny
czy demeter ma jakis zapach zblizony do kwiatu akacji?

[Narnijkar]

A ja wiem czemu sie pytasz Akacje teraz kwitną..i pachną tak cudnie..sama chciałabym taki znaleźć

[Agniesia666]

hehe
nie dla mnie, moj przyjaciel szuka takiego zapachu dla swojej dziewczyny i prosil mnie o pomoc, ale ja nie znam niestety takiego zapachu i myslalam ze Wy mi pomozecie

[Narnijkar]

najbardziej akacjowy jest Sensi i hydrolat neroli-pachnie dla mnie jak akacjamoże wisteria Demeter będzie tak pachnieć?

[Agniesia666]

Napisane przez Narnijkar

Sensi i hydrolat neroli

a co to jest? bo nie mam pojecia o czym piszesz mozesz podac jakies linki do kwc najlepiej, to sie rozeznam w temacie