przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[monic840628]

Napisane przez viki1988

przypuszczam ze nie obciąży włosów za to będziesz cuchnąć cebulą moim zdaniem lepiej taka wcierkę zmyć i wydaje mi sie ze lepiej żeby ta zalana cebula postała dłużej , raczej 1-2 tyg. niż 2 dni

trzeba je umyc bo beda smierdziec, mi lekarz kazal zmyc wiec myje potem normalnie glowe.. a nie moze stac tak dlugo bo wydaje mi sie ze sfermentuje, dwa dni niech postoji, nalozyc i potem reszte za tydzien i zrobic juz nową wcierke. Ona dobrze czysci skore glowy, i jak sie ja zmyje to i tak ta skora jest inna, ja ją czasem robie czesciej, co 5 dni np, w zaleznosci kiedy mam czas.

[saming]

Napisane przez Chatul

Bywa i tak. Generalnie te są najbardziej tłuste. Ale ja potrafię całą głowę mieć tłustą. I naprawdę źle to u mnie wygląda. Jak ktoś ma grube ciemne włosy to według mnie to dobrze wygląda. A na jasnych jakie mam ja i jeszcze cienkich to masakra jest :P Zwłaszcza, że jak się przetłuszczą trochę to wygląda jakbym miała odrosty, bleee :P

Ja mam ciemne ale farbowane - za to też cienkie - i jak się przetłuszczają to też są takie feee - a najgorsze problemy to mam jednak z grzywką. Nie wiem co zrobić, ale to temat do innego wątku.

Generalnie przez jakiś czas jak myłam włosy szamponami pełnymi silikonów i innych to mogłam co 2 dni myć - a teraz muszę jednak codziennie :/ Bo strasznie oklapnięte są i od razu się przetłuszczają.

[paspartu]

monic840628, a czy w tej wcierce, wódkę moglabym zastąpić spirtytusem raftyfikowanym?

[monic840628]

Napisane przez paspartu

monic840628, a czy w tej wcierce, wódkę moglabym zastąpić spirtytusem raftyfikowanym?

nie wiem.. mi lekarz polecil zwyklą wodke 40%, moze nie ryzykuj i kup cwiartke zwyklej wodki

[jyyli]

Napisane przez Charlotte95

czy Wy tez tak macie, że cała głowa jeszcze świeża, a tylko te kosmyki nad uszami i generalnie blisko uszu tłuste?

U mnie są tylko i wyłącznie kosmyki z przodu głowy przy samym przedziałki. Gdyby nie one, mogłabym myć głowę spokojnie co 3 dni, a muszę codziennie.

[Charlotte95]

Napisane przez jyyli

U mnie są tylko i wyłącznie kosmyki z przodu głowy przy samym przedziałki. Gdyby nie one, mogłabym myć głowę spokojnie co 3 dni, a muszę codziennie.

A jak tak nie mam, co mnie dziwi, ponieważ mam tłustą cerę. Tylko te przy uszach...dodam, że uszy też myję codziennie
Czy dużo z Was ma problemy także z tłustą cerą? Bo obserwuję taką zależność, tłuste włosy - tłusta cera

[viki1988]

Napisane przez paspartu

monic840628, a czy w tej wcierce, wódkę moglabym zastąpić spirtytusem raftyfikowanym?

napewno mozna tylko ze wtedy dodaj połowę spirytusu i połowę wody

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez monic840628

trzeba je umyc bo beda smierdziec, mi lekarz kazal zmyc wiec myje potem normalnie glowe.. a nie moze stac tak dlugo bo wydaje mi sie ze sfermentuje, dwa dni niech postoji, nalozyc i potem reszte za tydzien i zrobic juz nową wcierke. Ona dobrze czysci skore glowy, i jak sie ja zmyje to i tak ta skora jest inna, ja ją czasem robie czesciej, co 5 dni np, w zaleznosci kiedy mam czas.

nie wydaje mi sie zeby to mogło sfermentowac - po pierwsze jednak leży w alkoholu a po drugie wszelkie maceraty (a ta wcierka własnie takowym jest) powinny co najmniej tydzień leżeć przed użyciem

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez Charlotte95

A jak tak nie mam, co mnie dziwi, ponieważ mam tłustą cerę. Tylko te przy uszach...dodam, że uszy też myję codziennie
Czy dużo z Was ma problemy także z tłustą cerą? Bo obserwuję taką zależność, tłuste włosy - tłusta cera

ja mam mieszną cere tłustą z normalną mi sie najszybciej grzywka przetłuszcza bo leży na czole wiec od niego też się zatłuszcza ... jak bygląda bardzo źle to po prostu myję rano samą grzywkę

[paspartu]

Napisane przez Charlotte95

Czy dużo z Was ma problemy także z tłustą cerą? Bo obserwuję taką zależność, tłuste włosy - tłusta cera

Jasne, ja to się cala przetłuszczam

[Charlotte95]

może mamy jakieś drobne zaburzenia hormonalne? Czy jednak powinnam zwalić to na okres dojrzewania..?

[paspartu]

Napisane przez Charlotte95

może mamy jakieś drobne zaburzenia hormonalne? Czy jednak powinnam zwalić to na okres dojrzewania..?

Jestem rok strasza od Ciebie, a problemy z przetluszczaniem się mam od wieków. Dermatolodzy zwalają to na okres dojrzewania, albo mówią, ze to taki mój 'urok' Ja już sama nie mam pojęcia co jest tego winą, a hormonami pod żadnych warunkiem leczyć się nie będę....

[Chatul]

Napisane przez Charlotte95

A jak tak nie mam, co mnie dziwi, ponieważ mam tłustą cerę. Tylko te przy uszach...dodam, że uszy też myję codziennie
Czy dużo z Was ma problemy także z tłustą cerą? Bo obserwuję taką zależność, tłuste włosy - tłusta cera

Ja mam cerę, która spokojnie może czasem podchodzić pod suchą... Dlatego u siebie z tego i innych powodów wykluczam nieprawidłowe działanie hormonów. Po prostu tak mam, niestety. Cerę po mamie, włosy i potliwość po tacie :P

[monic840628]

Ja stosuje to dokladnie tak jak mi lekarz kazal, czyli zrobic wcierke i po dwoch dniach mozna juz ją nalozyc. jak kazdy bedzie cos dodawal i zmienial to z tej wcierki wyjdzie inna wcierka, ona po pierwszym uzyciu i tak stoi pozniej kolejne 7 dni. Za pierwszym razem duzo mi jej wyszlo i stala mi ponad 3 tyg bo mialam ją az na 4 razy i juz przy 4 tyg na sloiku na dole zrobil sie jakis taki przydki osad i wole ją teraz tak uzywac zeby mi wystarczyla tylko na 2 razy i robie nową, cebula jest wtedy swieza i wydaje mi sie ze ma leprze wslaciwici. Pozdrawiam

[Chatul]

A jaką wodą dziewczyny myjecie włosy? Domyślam się, że ciepłą?
Ja też ciepłą myłam. Za to ciało samą zimną. Ostatnio ze dwa, trzy razy użyłam cieplejszej wody. I moja skóra potrzebuje ratunku. A i jak nie myłam się w czymś, co dla większosci ludzi byłoby ciepłe. Jednak cała chemia potrzebna przy podgrzewaniu itd. znalazła się na mnie. Nigdy więcej. Głowę chyba też zacznę myć samą zimną. Może to było przyczyną tego przetłuszczania? Spróbuję, nie mam w sumie niczego do stracenia.

[Charlotte95]

Napisane przez Chatul

A jaką wodą dziewczyny myjecie włosy? Domyślam się, że ciepłą?
Ja też ciepłą myłam. Za to ciało samą zimną. Ostatnio ze dwa, trzy razy użyłam cieplejszej wody. I moja skóra potrzebuje ratunku. A i jak nie myłam się w czymś, co dla większosci ludzi byłoby ciepłe. Jednak cała chemia potrzebna przy podgrzewaniu itd. znalazła się na mnie. Nigdy więcej. Głowę chyba też zacznę myć samą zimną. Może to było przyczyną tego przetłuszczania? Spróbuję, nie mam w sumie niczego do stracenia.

Ryzykujesz przeziębienie . Ja głowę myję w letniej, a same włosy (końcówki, nie skórę głowy) spłukuję lodowatą, żeby ładnie błyszczały.

[MalaArielka]

Wiadomo, każdy reaguje inaczej, ja jednak nie polecam mycia skóry głowy zimną wodą. Ok. 1,5 roku temu przeczytałam, że niby najlepiej jest myć głowę zimną wodą i kilka razy taką umyłam( chłodną). Nabawiłam się przeziębienia i bolała mnie głowa jeszcze jakiś czas po zaprzestaniu takiego spłukiwania. Pomyślałam, że nigdy więcej, to nie jest zdrowe, tymbardziej w zimie
Swoją drogą to potem czytałam, że zdrowe jest mycie głowy ciepłą wodą( pobudza krążenie), a zimną polecane jest ostatnie spłukanie włosów na długości( żeby się domknęły łuski). Rozumiem, Chatul, że chcesz uniknąć polepszenia krążenia na głowie, jednak dla mnie ważniejsze byłoby zdrowie.

[szugarbejb]

Jejku, jak Wy kombinujecie.

Skoro tłuszcz rozpuszcza się tylko w ciepłej wodzie i detergentach to chciałabym zobaczyć te tłuste włosy umyte w zimnej wodzie.

[Chatul]

Napisane przez Charlotte95

Ryzykujesz przeziębienie . Ja głowę myję w letniej, a same włosy (końcówki, nie skórę głowy) spłukuję lodowatą, żeby ładnie błyszczały.

Wiem, że ryzykuję przeziębieniem. Dlatego nigdy nie myłam włosów w lodowatej wodzie.

Napisane przez MalaArielka

Swoją drogą to potem czytałam, że zdrowe jest mycie głowy ciepłą wodą( pobudza krążenie), a zimną polecane jest ostatnie spłukanie włosów na długości( żeby się domknęły łuski). Rozumiem, Chatul, że chcesz uniknąć polepszenia krążenia na głowie, jednak dla mnie ważniejsze byłoby zdrowie.

No domyślam się, że zimna woda nie jest za fajna dla skóry głowy. Z drugiej strony ta ciepła jaką serwują nam dostawcy wody wraz z całą gamą środków chemicznych też dla skóry głowy dobra nie jest. A wodę mam w domu dobrą. Zimną. Jak naleję gorącą go naczynia to nie jest przezroczysta tylko biała czasami O_o

Napisane przez szugarbejb

Jejku, jak Wy kombinujecie.

A coś innego mi pozostało?

Skoro tłuszcz rozpuszcza się tylko w ciepłej wodzie i detergentach to chciałabym zobaczyć te tłuste włosy umyte w zimnej wodzie.

Z chemii jak widać za mocna nie jestem :P

W ciepłej wodzie czyli ile stopni? Temperatura pokojowa wystarczy? Bo dla mnie to jest ciepła woda (;

[paspartu]

A mi znów się pogorszyło Wstaję rano, myję grzywkę (ok. godz 7), przychodzę do domu (ok. 14) i jest tłusta!
Ja już naprawdę nie wytrzymuję

[Chatul]

A próbowałaś płukać włosy szałwią po umyciu? Albo wywarem z mydlnicy?

W sumie mydlnicą to sama nie płukałam xD Ale skoro takim wywarem włosy myłam swego czasu to tym bardziej jako "wspomaganie" po umyciu powinna być mydlnica dobra.

[szugarbejb]

Napisane przez Chatul

A coś innego mi pozostało?

Myć włosy codziennie i nie kombinować z przetłuszczaniem przez kilka dni, bo będzie jeszcze gorzej ?

W ciepłej wodzie czyli ile stopni? Temperatura pokojowa wystarczy? Bo dla mnie to jest ciepła woda (;

Pokojowa to jest letnia. 25 - 30 'C byłoby ok.

[Chatul]

Napisane przez szugarbejb

Myć włosy codziennie i nie kombinować z przetłuszczaniem przez kilka dni, bo będzie jeszcze gorzej ?

O nie, nie, do codziennego mycia włosów nie wrócę nigdy. Choćbym miała je tapirować do rozmiaru wieży Eiffel'a :P xD

Pokojowa to jest letnia. 25 - 30 'C byłoby ok.

Spróbuję coś pokombinować. Ale naprawdę mam dziwne wrażenie, że dodają czegoś straszliwego do tej wody. U ciebie też tak jest, że zimna jest przezroczysta, a gorąca niemalże biała?

[szugarbejb]

Nie, u mnie jest przezroczysta.

A przypomnij mi co jest takiego strasznego w codziennym myciu włosów ?

[Chatul]

Kupiłam dzisiaj tę odżywkę- https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-wypadania.htm
Kiedyś już ją miałam, ale postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę Może teraz zadziała

Napisane przez szugarbejb

Nie, u mnie jest przezroczysta.

Czyli to u mnie dodają jakiegoś paskudztwa. Albo ja przesadzam. Sama nie wiem. Po prostu szukam kolejnego sposobu na uratowanie włosów. A ta ciepła woda sama mi przyszła mi na myśl po tych kilku ciepłych prysznicach, które zaowocowały ogromnymn wysuszeniem skóry na ciele.

A przypomnij mi co jest takiego strasznego w codziennym myciu włosów ?

1. Teraz dzięki temu całemu mojemu cudowaniu zwyczajnie nie potrzebuję tego. Włosy bez względu na wszystko dwa dni wytrzymują. Lepiej lub gorzej, ale wytrzmują

2. Jak myję codziennie to po jakimś czasie moje włosy domagają się częstszego mycia.

3. Nie jestem w stanie już codziennie myć włosów. Jak miałam do ramion to jeszcze dawałam radę szybko je ogarnąć, teraz są już do łopatek. A ja jestem bardzo zabiegana. Po co myć włosy skoro i tak nie miałabym czasu na ułożenie ich i w efekcie miałabym nieciekawą fryzurę. I tak musiałabym spiąć/związać włosy.

Mycie codzienne włosów ogólnie złe nie jest, kilkanaście lat to czyniłam :P Ale teraz już siły bym na to nie miałam. Lata walki z przetłuszczaniem potrafią dać się we znaki (;

[paspartu]

Napisane przez Chatul

A próbowałaś płukać włosy szałwią po umyciu? Albo wywarem z mydlnicy?

W sumie mydlnicą to sama nie płukałam xD Ale skoro takim wywarem włosy myłam swego czasu to tym bardziej jako "wspomaganie" po umyciu powinna być mydlnica dobra.

szałwię swego czasu bradzo długo stosowałam, a o mydlincy nie słyszałam... mogłabyś coś więcej powiedziec na jej temt?

[Charlotte95]

Napisane przez szugarbejb

Myć włosy codziennie i nie kombinować z przetłuszczaniem przez kilka dni, bo będzie jeszcze gorzej ?

Mój problem polega na tym, że myję je codziennie. Wieczorem. Rano włosy przy uszach już są tłuste. A rano nie dam rady ich myć...

Napisane przez szugarbejb

Jejku, jak Wy kombinujecie.

Skoro tłuszcz rozpuszcza się tylko w ciepłej wodzie i detergentach to chciałabym zobaczyć te tłuste włosy umyte w zimnej wodzie.

Można umyć włosy w ciepłej, a zimnej użyć do ostatniego płukania...pomijając cebulki, bo to je osłabia.

Chatul, mogłabyś powiedzieć, co pomogło ci w walce o mycie włosów co drugi dzień?

[Chatul]

Napisane przez paspartu

szałwię swego czasu bradzo długo stosowałam, a o mydlincy nie słyszałam... mogłabyś coś więcej powiedziec na jej temt?

No mydlnica to... mydlnica. Do kupienia w sklepie zielarskim w takiej samej formie jak np. korzeń rzewienia. Za paczuszkę dawałam 3 zł. Robi się z tego wywar [ zalewasz wodą, parzysz przez godzinę i odcedzasz ], którym potem można nawet myć włosy. Nie pieni się.

Napisane przez Charlotte95

Chatul, mogłabyś powiedzieć, co pomogło ci w walce o mycie włosów co drugi dzień?

1. Przetrzymywanie włosów. Bywało, że i tydzień nie myłam. Ratowałam się tapirowaniem, lakierowaniem i zakładaniem chustek.

2. Picie szałwii- ogranicza pocenie

Poza tym to wiadomo, żadnego czesania szczotką z kuleczkami, żadnego ulizywania włosów, nakładania po umyciu szamponem odżywek z silikonami na skalp itd.

[viki1988]

Napisane przez Chatul

No mydlnica to... mydlnica. Do kupienia w sklepie zielarskim w takiej samej formie jak np. korzeń rzewienia. Za paczuszkę dawałam 3 zł. Robi się z tego wywar [ zalewasz wodą, parzysz przez godzinę i odcedzasz ], którym potem można nawet myć włosy. Nie pieni się.

no właśnie mnie to zawsze zastanawiało - jak umyć skoro się nie pieni? po prostu wylać na włosy i wmasować? usunie tłuszcz ze skalpu???

[paspartu]

Napisane przez viki1988

no właśnie mnie to zawsze zastanawiało - jak umyć skoro się nie pieni? po prostu wylać na włosy i wmasować? usunie tłuszcz ze skalpu???

Też nie wiem ale teraz będę miała ferie to poeksperymentuję

[Charlotte95]

Napisane przez Chatul

Poza tym to wiadomo, żadnego czesania szczotką z kuleczkami, żadnego ulizywania włosów, nakładania po umyciu szamponem odżywek z silikonami na skalp itd.

Czemu kuleczki są złe? Kurcze, mam taką

[Chatul]

Napisane przez viki1988

no właśnie mnie to zawsze zastanawiało - jak umyć skoro się nie pieni? po prostu wylać na włosy i wmasować? usunie tłuszcz ze skalpu???

Tak, polać skalp i masować. Ewentualnie zrobić wywar w misce i zwyczajnie płukać włosy. Tak jak się prało kiedyś ubrania, "wyprać" włosy [ Uważając na mózg, bo pranie mózgu korzystne nie jest :P ]