|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3481 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3482 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
U mnie w rodzinie, też krązy parę takich "przypadków z duchami". Obie moje babcie, miały takie sytuacje.
Moja jedna babcia, gotowała obiad w kuchni i stała przy kuchence, spojrzała na zegarek <była 13:00> i w tym samym czasie poczuła i usłyszała kroki jakby ją ktos obchodził. Nie była się w stanie ruszyc ze strachu.... Godzinę poźniej dowiedziała sie , że jej ciocia umarła o 13. Ta sama babcia. Po śmierci swojej mamy , pracowała w zakładzie pracy ,w którym musiała chodzic na nocki. Wracała z nocki do domu, około 6 . Była zima i było jeszcze ciemno. Aby dojsc do domu musiala przejsc las<skrótem>. Gdy własnie miała skręcic w stronę lasu , ktos mocno szarpnąl ją za torebkę.Obrociła się i nikogo nie było! Stwierdziła więc, że to może jakis znak od mamy , że dzis lepiej nie wracac lasem.Poszła na około. Na drugi dzień dowiedziała się , że kogoś zamordowano poprzedniego ranka . Kolejne historie sa tak przerażające, że jak babcie mi opowiadły miałam włosy stojące ze strachu!Opiszę je innym razem. |
![]() ![]() |
![]() |
#3483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
[QUOTE=Niezmienna;21204009
Moja jedna babcia, gotowała obiad w kuchni i stała przy kuchence, spojrzała na zegarek <była 13:00> i w tym samym czasie poczuła i usłyszała kroki jakby ją ktos obchodził. Nie była się w stanie ruszyc ze strachu.... Godzinę poźniej dowiedziała sie , że jej ciocia umarła o 13. .[/QUOTE] a to czesto wystepuje , już pare osob starszych mi o takim czyms mowilo ![]()
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3484 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3485 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() W niedzielę jadę na delegację i okazało się że będę mieszkać sama w hotelu pracowniczym i maja mi dać klucze do całego budynku. Niby to tylko 2 noce, ale już teraz się zbyt ciekawie nie czuję... ![]()
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3486 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() A tak poważnie zabierz mnie ze sobą ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dziewczyny,może i ja was troszkę postraszę
Dodam, że nie śledzę wątku bo strachliwa jestem, wolę spać spokojnie ![]() Historie tu opisywane są autentyczne 1) Siora mojego TŻ pojechała na obóz konny nad morze. Któregoś dnia ich instruktor zasnął na molo, a że prawdopodobnie napił się czegoś wcześniej to sturlał się nieświadomie do wody i utopił ![]() Dwa tygodnie był jego pogrzeb. Po pogrzebie siora TŻ wróciła do domu i położyła się zmęczona na kanapie i usnęła. W pewnym momencie jak opowiadała coś ją chwyciło za nogę, ona otwiera oczy, a duch zmarłego instruktora leży koło niej na kanapie. 2)Moja babcia zmarła na raka dwa miesiące temu. W ostatnich tygodniach swojego życia, nie mogła chodzić i gdy coś potrzebowała stukała laseczką o podłogę. Jakie było moje zdziwienie, gdy po jej śmierci punktualnie o 00:00 rozpoczyna się takie pukanie, czasami jest codziennie czasami co dwa dni, trwa chwilę i znika. Ostatnio też babcia próbowała otworzyć drzwi do swojego pokoju, który od jej śmierci stoi zamknięty. Żeby otworzyć te drzwi trzeba mocno się namęczyć i dźwięk jest dość charakterystyczny. Nawet mój Kiciek wskoczył na łóżko wystraszony i się patrzył w stronę babcinego pokoju.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
![]() ![]() |
![]() |
#3488 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 191
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Moja babcia (mama mojej mamy) umiała przepowiadać przyszłość. Np. mojej mamie wywróżyła,że w późnym wieku urodziny dziecko i będzie to dziewczynka. Wszystko się zgadzało,urodziła mnie w wieku 39lat,więc troszkę późno. Babcia zawsze też mówiła,że umrze w maju.... Po kilku latach dostała wylew,później się okazało,że ma wysoką cukrzyce i jeszcze kilka innych chorób wyskoczyło. Pod koniec kwietnia babcia wylądowała w szpitalu. Było z Nią naprawdę źle,jednak jakoś 25 maja jej stan zdrowia się poprawił. Odkąd babcia leżała w szpitalu,mama bardzo się bała o nią,tym bardziej,że zawsze mówiła,że w maju umrze. 31 maja mama szła na rano do pracy,a po południu miała iść po swoją mamę do szpitala,bo ją mieli wypisywać.Była szczęśliwa,że już ostatni dzień tego maja i że będzie dobrze. Gdy była w pracy dostała telefon ( w tamtych czasach telefony były tylko w zakładach pracy),że babcia przed chwilą zmarła. Ostatniego dnia maja....
__________________
...miłość jest wtedy, gdy dobro drugiej osoby jest ważniejsze niż Twoje... ![]() Edytowane przez nieswiadoma90 Czas edycji: 2010-08-07 o 15:55 |
![]() ![]() |
![]() |
#3490 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Nie ma za co kochana
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A ja dzisiaj jakoś koło 12 w nocy słyszałam granie na gitarze
![]() Siedziałam z rodzicami w pokoju i mówie im,że ktoś gra na gitarze, a oni,że nic nie słyszą. Zrobiłam rundkę po mieszkaniu - wszystkie sprzęty wyłączone, brat śpi, jego gitara spokojnie stoi nie ruszana, więc z myślą, że to w innym mieszkaniu wyszłam na balkon, a tam cisza jak makiem zasiał ![]() ![]()
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
![]() ![]() |
![]() |
#3493 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Gdy byłam młodsza to na okrągło śniły mi się właśnie zęby, żyję do tej pory i praktycznie nie choruję ![]()
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#3494 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Tych historii jest naprawę sporo, jako dziecko nasłuchałam się ich bardzo dużo.Do tej pory coś sie dzieje. Moja rodzina w ogole wydaje mi się jakaś szczególna pod tym względem, zwłaszcza moje babcie.Dzis jedna historia, kolejne napewno niedlugo napiszę ![]() Moja babcia, jako dziewczyna nastoletnia , miala około 16 lat, zasypiała w domu z siostrami.Mieszkala na wsi, gdzie byly dwa pokoje. W jednym ona z siostrami dwoma , w drugim rodzice. Spały na jednym łozku, moja babcia przy wyjsciu na drzwi, a siostry od sciany. Nagle w nocy obudził ją hałas.Otworzyła oczy i ujrzała kobietę na kolanach czołgającą sie w stronę łóżka i dyszącą!Była tak przestraszona , że chciała obudzic siostry , zaczęła nimi szarpac, ale żadna się nie obudziła. Z przerażenia zasloniła oczy kołdrą...i zasnęła zapłakana. Z rana pytala się sióstr czy cokolwiek slyszały, czemu sie nie obudziły skoro tak mocno nimi szarpała. Nie wiedziały. Opowiedziała o tym mamie, i mama stwierdziła, że była to jakaś ciotka , która umarła na wojnie w lesie . Podobno ciota została postrzelona w nogę i długo czołgała się do domu i pomoc, znaleziono ją parę dni poźniej . |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3495 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja też opowiem historię , która opowiedzila mi moja babcia oraz siostra.
Moja siostra pojechała do babci w odwiedziny , wiecie pomóc posptrzątać i takie tam. Noi położyła się spać . Wyłączyła poźniej telewizor i zasnęła. Obudziła się w nocy i miała takie strasznie dziwne uczucei , że któś nad nia stoi.Wiecie to sie czuje nie ![]() Dodam jeszcze , że mo dziadek czyli mąż tej babci już od dawna nie żyje . Jestem ciekawa czy to on a jeżeli tak to czego od nas chce. To jest prawda bo usłyszałam to od babci , która przecież by mnie nie okłamywała bo dzieckiem juz nie jestem. |
![]() ![]() |
![]() |
#3496 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Różany ogród
Wiadomości: 978
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
A widziałyście program na AXN SI FI łowcy duchów ? Nie które historie wasze nadawały by się do tego programu .
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ” - Marilyn Monroe |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Niezmienna
![]() Tylko dziwi mnie, że ona zasnęła! Ja bym chyba uciekła z domu...I dlaczego tylko ona sie obudziła? Dziwne... A ja miałam wczoraj tak: (nic strasznego ![]() Rano szukałam dowodu, czasami go przekładam np. do malutkiej torebki, jak mi sie porfel nie miesci cały ![]() ![]() To miłe, że"ktoś" go znalazł ![]()
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
![]() ![]() |
![]() |
#3498 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Przed chwilą weszłam do kuchni po kanapkę, a tam rodzice oglądają jakiś film dokumentalny na kanale regionalnym, w którym była mowa o przedwojennym mordercy-kanibalu z Ziębic, brr... http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/arti...RTAZ/357676777
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#3499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
![]() Nie przejęłabym się tym tak bardzo gdyby nie to,że na dworze nic nie było słychać ![]()
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
![]() ![]() |
![]() |
#3500 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 191
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
...miłość jest wtedy, gdy dobro drugiej osoby jest ważniejsze niż Twoje... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3501 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
No ja tez jej sie pytałam czemu nie uciekła. Odpowiedziała mi,że była sparaliżowana ze strachu, że ta kobieta szła prosto na nią ... Raz na jakiś czas będe opisywac po jednej historii rodzinnej ![]() Moja mama zaraz po ślubie, mieszkała z tatą w "hotelach zakładowych" gdzie osobno były łazienki i kuchnie. Postanowiła sobie wieczorem zrobic jajecznice i weszła na piętro do kuchni. Złożyło się tak,że była sama<wiadomo, przeważnie pełno kobiet tam przebywało naraz bo to była wspólna kuchnia >...nagle ktoś zapukał do szyby, 2 razy. Mama sie spojrzała nikogo nie było, podeszła otworzyła okno nic. To było pierwsze piętro...Wrociła do kuchenki i znow ktoś zapukał 2 raz , a okno było otwarte...mama odrazu spojrzała, nie było ani ptaka ani niczego co mogłoby w to okno zapukac. !Dzień poźniej dowiedziała się ,że ciocia zmarła. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3502 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3503 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Grrrr aż mnie ciarki dziewczyny przechodzą jak to czytam więc i ja dorzucę swoje 3 grosze.Kiedyś w nocy spałam sobie a łóżko miałam na wprost drzwi do mojego i głowę również miałam skierowana w strunę drzwi.Ale do rzeczy śpię sobie i nagle czuje coś dziwnego czuje czyjąś obecność tuz nad moja głową i nie wiem czy otworzyć oczy czy nie otworzyłam oczy ale nikogo nade mną nie było zrobiło mi się potwornie zimno ,ale drzwi od pokoju były zamknięte byłam przerażona zaświeciłam światło w pokoju ale nic nie było a byłam święcie przekonana że ktoś był w moim pokoju wcześniej nie miałam psa a teraz mam więc jak drzwi są otwarte to znaczy że piesek wierci piętka wylazł mam drzwi harmonijkowe więc sobie je sama otwiera robiąc przy tym tyle hałasu.Kiedyś często wstawałam nocy do łazienki (problemy z pęcherzem) weszłam do przedpokoju i poczułam dziwny zapach spalenizny zrobiło mi się potwornie niedobrze słabo,zaczęło mi się kręcić w głowie ale zapach był okropny nie do zniesienia i zemdlałam leżałam parę godzin na zimnych płytkach w przedpokoju ojciec mnie dopiero pozbierał z ziemi nad ranem jak wstawał do pracy ale mówił że przewracałam oczami że widać było mi same białka i jakoś dziwnie charczałam sam się mnie wystraszył a ja rano jak wstawałam do szkoły i nic nie pamiętałam jedynie miałam siniaki na udach ale dlaczego nie wiem do dziś,a ojcu nie wierzyłam w to co mówiła ale chyba musiało tak być bo skąd by sobie taką historię wziął.
A apropo zwierząt że wyczuwają czyjąś obecność to prawda kiedyś mój pies z niewiadomego powodu zaczęła warczeć w nocy poszłam do przedpokoju ale tam nic nie było,drzwi wejściowe były zamknięte a na klatce też nikogo nie było nie wiem do dziś o co jej chodziło. Edytowane przez Angel28 Czas edycji: 2010-08-11 o 10:05 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3504 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Niezmienna
![]() niesamowite te historie ![]() Napisz jeszcze jakieś ![]() ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3505 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 542
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ale co do tej opowieści z dowodem to ja miałam podobne.
Jechałam na rowerze, i usłyszałam, że kolczyk mi spadł (takie brzdęknięcie o asfalt). Nie mógł daleko polecieć, wszędzie szukałam, na drodze i w około na trawie, ale nie mogłam go znaleźć. Dzień był słoneczny, a kolczyk srebrny wiec też mogło się od niego światło odbijać. Pojechałam dalej i się tym nie przejmowałam, ale kilka dni później znalazłam ten kolczyk wystający z błota (padało) i to trochę dalej niż powinien być ![]() A drugie to ostatnio: położyłam spinki do włosów na biurku, brałam pojedynczo i spinałam grzywkę. Wiedziałam, że kładłam 4, ale były tylko 3. Szukałam tej czwartej, a ona gdzieś na środku dywanu leżała, a nic nie mogło jej zrzucić bo leżały na 'pustej' powierzchni. Jak się tam znalazła to nie mam pojęcia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3506 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
#3507 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Jak czytam wasze historie to mnie ciarki przechodzą, sama kilka lat temu miałam dziwne "sny", dziwne bo były niesamowicie realistyczne i mialam wrażenie, że już nie śpię, ale byłam w dziwnym amoku. Nie umiem tego wytłumaczyć w każdym razie koleżanka powiedziała mi, że to dlatego iż śpię twarzą do drzwi. No więc tak: codziennie przez kilka dobrych miesięcy "śniło mi się", że stoi przy łóżku jakaś postać, a ja zasadzam jej kopa z całej siły i znika, ale najgorsze były paraliże mięśni, baaaaardzo chciałam podnieść rękę, nogę, cokolwiek i np.wyjść z łóżka czy choćby krzyknąć. Z całym sił próbowałam i nie mogłam się ruszyć ani wydobyć z siebie głosu. Nawet po rzeczywistym otworzeniu oczu nie mogłam podnieść ręki do góry. Pamiętam jak pewnej nocy próbowałam krzyczeć "mamoooo", ale po prostu nie miałam głosu, dopiero później mi się udało i mama przyleciała z krzykiem, bo nie wiedziała co się dzieje. Zmieniłam pozycję spania i ustąpiło to dziwne zjawisko.
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3508 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
[QUOTE=Dagusiac;21316835]Kochana nie chcę Cię straszyć, ale prawdopodobnie miałaś atak epilepsji. Wiem co mówię bo sama choruję na padaczkę. Po pierwszym ataku nie wiedziałam co się dzieje, obudziłam się na dywanie, bardzo bolała mnie głowa i nabiłam sobie guza. Następnym razem (po ok.2 latach) doszło jak to nazwałaś charczenie i wywrócenie oczu. Proponuję żebyś sobie zrobiła badanie EEG i nie łączyłabym tego z nadprzyrodzonymi zjawiskami.
nie wiem ja nic nie wykluczam ale raz mi się to przydarzyło i już nigdy nie miałam takiej sytuacji ja również nie twierdze że to zjawisko paranormalne po prostu dziwne.Ale dziękuje za podsunięcie pomysłu nie zaszkodzi się przebadać jak to mówią przezorny zawsze ubezpieczony |
![]() ![]() |
![]() |
#3509 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
[QUOTE=Angel28;21320138]
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3510 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ale cokolwiek to by nie było to bardzo mocno dziwię się Twojemu ojcu, że znajdując swoje dziecko nieprzytomne na podłodze nie zadzwonił po pogotowie. Nie jest to straszna historia tylko straszna nieodpowiedzialność. I głupota. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:39.