![]() |
#4261 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4262 | |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Powszechnie wiadomo,ze dzieci sa bardziej podatne na rozne zjawiska paranormalne, wiecej "widza". Ja pracuje na pietrze zamknietym gdyz osoby z ktorymi pracuje maja problemy z pamiecia. Wydaje mi sie,ze u nich choroba "zabija" mozg w taki sposob,ze zaczynaja znowu przypominac dzieci, dlatego sa bardziej podatne na widzenie duchow. Nie wiem czy cokolwiek zrozumialyscie ![]() Tak jeszcze dodajac. Niektorzy mieszkancy maja w pokojach takie materace, ktore gdy ktos na nie nadepnie wysylaja sygnal na nasze pagery. So one po to,zebysmy mogli szybko zareagowac gdy ktos sie przewroci itd. Pewnie was nie zdziwie,ze te materace zalaczaja sie czesto gdy nikogo nawet w podblizu nie ma A o tych lochach chetnie poczytam ![]() Edytowane przez Ariadne01 Czas edycji: 2013-02-08 o 17:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4264 | |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ale on jest jakby jeden i widziany przez wiele osób? Wspomniałaś, że jest czarny? ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 566
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Co do tego,że dzieci są bardziej podatne,to też słyszałam,sama zresztą jako dziecko widziałam ducha.Moja babcia opowiadała mi też o kuzynie,który mając 3 lata widział ducha swojego dziadka.Wszedł do pokoju i podbiegł do łóżka wołając"dziadzia,dziadzia "po czym zatrzymał się i stwierdził,że "nie ma".Babcia opowiadała,że poczuli chłód,chociaż był sam środek lata.
W ogóle babcia była skarbnicą takich historyjek,jak również historyjek typu urban legend o pannie młodej i sukni z trupim jadem.I zarzekała się,że są prawdziwe,bo ona zna kogoś,kto zna kogoś kto tam był ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4266 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4267 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
To ja się dorzucę
![]() 1. Pewna osoba z mojej rodziny ma 3 mieszkania, mieszka w jednym z nich, a pozostałe wynajmuje. W jednym z nich przez wiele lat mieszkał pan, który był dosyć zamożnym człowiekiem (nie wiem, w jakim zawodzie pracował, zanim przeszedł na emeryturę, chyba był syndykiem, prokuratorem, czy coś takiego). Miał rodzinę, ale nie był z nią w dobrych kontaktach, jego dzieci go nie odwiedzały zbyt często i był raczej samotny, chociaż podobno jego rodzina miała powody, żeby trzymać się od niego na dystans. Kiedy był już starszy, rzadko wychodził z domu, tylko po zakupy, nie sprzątał, nie dbał zbytnio o mieszkanie. Kiedy zmarł, właścicielka mieszkania zapytała córkę tego faceta, czy chce zabrać jego rzeczy, ale ona zabrała tylko trochę dokumentów, a resztę kazała wyrzucić. Mieszkanie było w obrzydliwym stanie, brudne, zagracone do granic możliwości, ten człowiek niczego nie wyrzucał i doprowadzenie lokalu do stanu używalności zajęło duużo czasu. Właścicielka nadzorowała remont, kupiła nowe meble itp., po tym panu został tylko jeden mebel (jakaś komoda chyba) i lampa stojąca. I podobno pod koniec remontu kilka osób słyszało w tym mieszkaniu kroki (stara drewniana podłoga trzeszczała tak, jak wtedy, kiedy ktoś po niej chodzi), rzeczy same się przestawiały, a drzwi same się otwierały. To się nasilało i w końcu doszło do tego, że kiedy ktoś był w łazience, to klamka przechylała się na dół tak, jakby z drugiej strony ktoś ją otwierał i wyglądało to tak, jakby ktoś od zewnątrz próbował dostać się do środka, szarpał drzwi. Kiedy to przytrafiło się znajomej właścicielki, ona powiedziała głośno "(nazwisko zmarłego faceta), czego tu szukasz, daj mi spokój, tutaj nic twojego nie ma" i klamka przestała wariować, a ta pani usłyszała oddalające się kroki. Po tym incydencie w trybie natychmiastowym wyjechały na śmietnik lampa i komoda, a wszystkie parnormalne sprawy się uspokoiły. 2. Tą historię słyszałam bezpośrednio od osoby, która jej doświadczyła, więc w nią dosyć mocno wierzę. Pewien pan zmarł i jego żona porządkowała rzeczy po nim. Nazbierało się trochę drobiazgów, których nie miała serca wyrzucić, bo wciąż bardzo rozpaczała po mężu, ale nie chciała na razie trzymać ich w domu, więc dała je na przechowanie znajomej osobie, która ma dwójkę małych dzieci (wtedy miały 2 i 4 lata) oraz kota i psa. Ta pani zapakowała pudło z tymi drobiazgami w folię i wystawiła je na zadaszony taras. Podobno pies bardzo często stał przy drzwiach na ten taras i szczekał, a on nigdy tego nie robi, jest cichym zwierzakiem, kot cały czas siedział na parapecie i wyglądał, jakby się na coś gapił. Raz młodszy synek tej pani pokazywał tam i mówił, 'tam jest wujek' i chciał tam iść. |
![]() ![]() |
![]() |
#4268 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Duch był też u Tż jak mieszkał jeszcze z mamą. Wielokrotnie ktoś chodził po kuchni kiedy sami byliśmy w mieszkaniu w pokoju. Na początku się bałam ale Tż stwierdził , że odkąd pamięta takie rzeczy się działy tylko w kuchni i ten duch jest niegroźny hehe. Raz się przeraziłam jak trzasnął piekarnik. Natomiast od kilku dni w nocy mam dziwne wrażenie jakby mi coś po pokoju latało. Takie jakby małe poświaty czy coś. Tż się śmieje ze mnie ale mi wcale do śmiechu nie jest bo sama z dzieckiem w domu jestem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4269 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
nie, no fajnie, sobie spokojnie życ z duchem latami bo jest niegroźny
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 194
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Historia z domem opieki jest
![]()
__________________
Kolorowe kredki w pudełeczku noszę. Kolorowe kredki bardzo lubią mnie. Kolorowe kredki kiedy je poproszę, namalują wszystko, to co chcę. |
![]() ![]() |
![]() |
#4271 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 2 257
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Hej, ja jak miałam około 5 - 6 lat to przyszedł do mnie wujek, który zmarł w wypadku. Normalnie ze mną rozmawiał, w domu u mojej cioci. Pamiętam jak poszedł to szybko wstałam i pobiegłam do cioci powiedzieć kto przyszedł do mnie.
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4272 | |
Ex Mod Zbawca Wizażowy
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4273 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 889
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dziewczyny trafiłam na ten wątek przypadkiem i czytając tekst o facecie z czerwonymi oczami chcę się z zwami czymś podzielić
Historia która przydarzyła mi się naprawdę: dwa lata temu miałam praktyki w hotelu w warszawie (jestem ze wsi) i wynajmowałam pokój u takiej 45 letniej babki, było to blokowisko starszych ludzi, same dziadki, mieszkanie małe 2 pokoje kuchnia i łazienka, któregoś razu Babka pojechała do rodziny na wieś, nie było jej dwie noce, pierwszej nocy spał ze mną chłopak niestety drugiej nocy musial wracac do domu więc zostałam sama na noc. Był lipiec strasznie gorąco, cały dzień i całą noc miałam otwarte okno w moim pokoju a drzwi na korytarz miałam zamknięte. W nocy śniło mi się że przez to otwarte okno wleciał jakiś czarny stwór z czerwonymi oczami ![]() -zobaczyłam siebie jak śpię na lóżku, tak jakbym patrzyła na siebie z góry, a przez mój pokój przeszedł stary dziadek, wyszedł ze ściany przeszedł przez pokój, otworzył drzwi od korytarza i poszedł dalej. Obudziłam się cała wystraszona, drzwi na korytarz były otwarte ![]() ![]() Dlugo tam nie pomieszkałam, przeprowadzilam się do kolerzanki, nie chciałamjuz tam spać, tym bardziej że ta babka znowy miała gdzieś wyjechać na 5 dni. Jak to Babce opowiedziałam to ona mi takim spokojnym głosem odpowiedziała-a bo wiesz tu sami starsi ludzie mieszkają, koniec tematu, nie wiem może ona wiedziała coś czego nie chciała mi powiedzieć.
__________________
włosy: 98cm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4274 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4275 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A wierzycie w to, że np: godzina 3:00 w nocy, to godzina duchów ?
Ja ostatnio miałam pecha i wstałam o tej godzinie. Patrzę do kuchni a na wyświetlaczu "3:00". Nie powiem, ciarki przeszły po plecach.. Szybko napiłam się wody i siup do łóżeczka. ![]()
__________________
"Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli." ~Erica Spindler |
![]() ![]() |
![]() |
#4276 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 889
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ja kiedyś przez dwa tygodnie budziłam się noc w noc o godzinie 3.30 z początku byłam przerazona ale puzniej przeczytałam na necie że dużo ludzi tak ma i przestałam się bać.
__________________
włosy: 98cm ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Pierwszy post z tego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=105231
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4278 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 889
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
kiedyś z tż ogladalismy taki straszny film i była scena jak potwory palą żywcem człowieka a tu nagle ciemno, prądu nie było, ale się przestaraszylismy, spojrzałam na zegarek a tu rowniutka połnoc, po jakiś 3 minutach juz było światło ale filmu dalej nie oglądaliśmy .
__________________
włosy: 98cm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4279 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Znowu będę miała rozrywkę na trochę, szkoda, że tylko 9 stron ![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4280 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]()
__________________
"Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli." ~Erica Spindler |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4281 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
A tak w ogole to wlasnie dziewczyny wrocilam z 15 godzinnego dyzuru w pracy ![]() Pracuje sobie spokojnie jak mi sie nagle wyswietla " alarm pokoj 201". Wyobrazcie sobie ciezki, automatyczny fotel, pilota do niego tylko my,opiekunowie, mozemy obslugiwac. Przesiaduje w nim ponad 100 letnia juz pani. Pilot polozony na drugim koncu pokoju, nikt go nie dotykal. Wchodze do pokoju a ten ciezki automatyczny fotel wywrocony niemalze do gory nogami a rezydentka powiedziala, ze fotel sam ja zrzucil, przestraszona byla niezle. Wczesniej po sniadaniu na jakies moje pytanie odpowiedziala " niewazne tylko zabierz prosze tego okropnego mezczyzne, prosze ". Edytowane przez Ariadne01 Czas edycji: 2013-02-09 o 23:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Próbowałam coś wygooglować, z nadzieją, że znajdę coś o tym czarnym mężczyźnie z czerwonymi oczami. Natrafiłam na cos o cienistych ludziach: http://www.paranormalium.pl/cienisci...6,artykul.html
I komentarze tam. Brrrrr nie czytam, bo zacznę się bać ![]() Albo tu: http://www.vismaya-maitreya.pl/zakry...ie_cienie.html Edytowane przez bowszystkotoiluzjajest Czas edycji: 2013-02-09 o 22:50 |
![]() ![]() |
![]() |
#4283 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lajkovac
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4284 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4285 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 566
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Na wsi często się takie wiry widuje,moja babcia zawsze mówiła,że to diabeł i za nic nie wolno do takie wiru podchodzić,a już na pewno nie wchodzić w niego.Sama widziałam kilkanaście.
A znacie historię o czerwonej sukience,bo to też chyba urban legend a ja słyszałam oczywiście od Babci ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4286 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Oo Ariadne, wesoło masz w tym domu opieki
![]() Ja pracuję na recepcji, vis-à-vis mojego stanowiska pracy mam restaurację. I tam regularnie od XX lat ktoś/coś straszy. Jakaś zbłąkana duszyczka chyba, ale jeszcze nikomu krzywdy nie zrobiła. No i na szczęście poza restaurację nie wychodzi. Czasami coś trzaska, bawi się światłem, rozrzuca coś po sali jak nikogo nie ma, turla kegi z piwem, stuka w garnki, na złość otwiera drzwi (chłopaki chodzili zamykali, odwracają się, a tam znowu otwarte ![]() Nieraz słyszę trzaskanie jak mam nockę. Jakaś dziewczyna która przede mną tu pracowała widziała jakąś postać chodzącą po sali tej restauracji (choć nie wiem czy nie miała zwidów, bo jak samochody przejeżdżają to światła się zawsze odbijają). Ta restauracja to dobudówka, wiecznie jest tam strasznie zimno, wręcz przeciągi są. Ogólnie nieprzyjemnie, ale oprócz straszenia nic takiego się nie dzieje ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 199
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
#4288 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 12 206
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Zaważyłam ,że dzieci widzą i czują więcej. Parę dni temu zmarła moja ciocia i jej 2,5 letnia prawnuczka już kiedy ciocia leżała w szpitalu to nie chciała wejść do jej pokoju , wręcz płakała i tupała nóżkami że tam nie pojdzie , a wcześniej się normalnie bawila w tamtym pokoju. Zastanawiam się , czy czegoś nie widziała . Pamiętam kiedy ja byłam mała to też miałam podobną sytuację , z tym że ja wyczuwałam czyjąś obecność ,ale nikogo nie widziałam. Pamiętam jak 'coś' ciągnęło mnie za włosy czy nóżki w łóżeczku. Zawsze wtedy płakałam a rodzice myśleli , że budziłam się z głodu albo dlaego że chciałam z nimi spać , a prawda jest taka że budziło mnie to 'coś'. Więc wierzę w to , że dzieci widzą i czują więcej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4289 | |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4290 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lajkovac
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:58.