Straszny Wątek ;)

[anakonda]

Napisane przez lulina

Anakonda sławna się zrobiłaś. Ale mnie toteż fascynuje. Czytam z otwartą buzią .
A da sie to opisać co sie czuje jak sie jest poza ciałem?? Skąd wiadomo ze to to, a nie sen

Sławna...? E tam.
Ok, na poważnie. Heh, trudno opisać co się czuje podczas oobe, ale jest to w pewnym stopniu coś podobnego do snu, chociarz jest znacząco inne. Gdy śnisz, nie mozesz kierować zdarzeniami, nie masz widzenia ponad 360 stopni, nie widzisz autentycznych osób. W świecie astralnym grawitacja i prawa fizyki zanikają do zera.

Napisane przez olaaa99

to mozemy gadac o tym tutaj nikt nie bedzie sie plul przeciez nikomu nie szkodzimy <na razie>

moze dzisiaj sprobuje przed snem? doradzcie ktora metoda?

No to ok. Na razie będziemy tu urzędować, w razie potrzeby przeniesiemy sie na wątek.

Nie ma jednej najlepszej metody dla wszystkich. Od siebie poleciłabym 4+1. Generalnie chodzi o to, aby nasze ciało zasnęło, a świadomość nie, wtedy doznajemy oobe. Na początek proponuję maksymalne rozluźnienie wszystkich mięśni(twarzy i karku również - szybko się napinają ) leżeć w całkowitym bezruchu i powoli skupić się na odliczaniu od 100 do 1. Później moża skorzystać z metod na osiagniecie oobe(lina, schody, itd.) które wprowadzą nas z fazy lekkiego transu w trans głęboki. Później wystarczy tylko leżeć i nie zasypiać. Kawał dobrej roboty odwalono na "poza ciałem"( http://pozacialem.be/a/index.php - jeszcze raz podaję linka)
Pozostaje mi życzyć powodzenia.

[anakonda]

Napisane przez Alatienka

Do osiągnięcia LD byłcały program iluś-tygodniowy. Miałam go kiedyś w Wordzie ale format go unicestwił :/ Mogę jedynie powiedzieć, że najlepiej działało na mnie pytanie siebie samej w ciągu dnia kilka razy czy to na pewno jawa czy może śnię. Po jakimś czasie tak to wchodzi w nawyk, że nawet we śnie nachodzi to pytanie i tak osiągałam LD

Czyli wokorzystujesz metodę tą samą co i ja, tylko na mnie ona działa nijak...
Jeżeli będziesz mieć LD spróbuj z niego wejść w OOBE - jest taka mozliwość.
Podobno wystarczy pomyśleć, że tego chcesz. Ja osobiście tego nie sprawdzałam, ale słyszałam relacje praktykujacych, więc mozesz spróbować.

[Alatienka]

Ciekawe Dowód na to, że chcieć, to móc Na razie jednak trochę się boję OOBE, bo jak wiadomo podobne przyciąga podobne, a ja od kilku dni żyję niezbyt dobrym wydarzeniem (co też widać w moim podpisie). Kiedy coś się polepszy na pewno spróbuję

[olaaa99]

Napisane przez anakonda

No to ok. Na razie będziemy tu urzędować, w razie potrzeby przeniesiemy sie na wątek.

Nie ma jednej najlepszej metody dla wszystkich. Od siebie poleciłabym 4+1. Generalnie chodzi o to, aby nasze ciało zasnęło, a świadomość nie, wtedy doznajemy oobe. Na początek proponuję maksymalne rozluźnienie wszystkich mięśni(twarzy i karku również - szybko się napinają ) leżeć w całkowitym bezruchu i powoli skupić się na odliczaniu od 100 do 1. Później moża skorzystać z metod na osiagniecie oobe(lina, schody, itd.) które wprowadzą nas z fazy lekkiego transu w trans głęboki. Później wystarczy tylko leżeć i nie zasypiać. Kawał dobrej roboty odwalono na "poza ciałem"( http://pozacialem.be/a/index.php - jeszcze raz podaję linka)
Pozostaje mi życzyć powodzenia.

hmm tak mysle ze w wakacje sprobuje... bo na razie jestem nafazowana watkiem i jak sie w nocy obudze, bede sie bala wstac z lozka a co do piero skupic sie na czyms co mnie rozbudzi chyba ze zaczne skakac na skakance hmm zaintrygowalo mnie to... ale to musi byc ciekawe uczucie

[Chezzy]

Jestem od wczoraj przerazona po przeczytaniu o OOB i o waszych doswiadczeniach. Nawet snilo mi sie dzis ze czytalam wizaz. Poza tym nie rozumiem dokladnie jak osiagnac ten trans hmm.... moze jak sie dokladniej w to zaglebie bedzie mi latwiej....
Poza tym po czesci chcialabym osiagnac OOB, ale boje sie takich rzeczy... wszystkim ktorzy próbują życze powodzenia a Anakondo <-- Ciebie podziwiam

[anakonda]

Napisane przez olaaa99

hmm tak mysle ze w wakacje sprobuje... bo na razie jestem nafazowana watkiem i jak sie w nocy obudze,(...)

Hehe - nafazowana wątkiem. Ja też wiecej czasu poświęce na swoją duszę astralną w wakacje, bo ostatnio troche ją zaniedbałam. Brak czasu, a do takich rzeczy trzeba poświęcić czas.

Napisane przez Chezzy

Jestem od wczoraj przerazona po przeczytaniu o OOB i o waszych doswiadczeniach. Nawet snilo mi sie dzis ze czytalam wizaz. Poza tym nie rozumiem dokladnie jak osiagnac ten trans hmm.... moze jak sie dokladniej w to zaglebie bedzie mi latwiej....
Poza tym po czesci chcialabym osiagnac OOB, ale boje sie takich rzeczy... wszystkim ktorzy próbują życze powodzenia a Anakondo <-- Ciebie podziwiam

http://pozacialem.be/a/articles.php?id=21 - tu jest chyba wszystko o głębokim transie(przed nim pojawia się lekki trans)

OOBE nie jest straszne(jak się z pozoru czasami zdaje ) na początku moze troche przerażać, bo jest dla nas czymś obcym.
A u mnie nie ma co podziwiać - wszystko jest dla ludzi.
Oj dzewczyny - nie sądziłam, że tak Was tym nakręcę.

[Alatienka]

Ja tam parapsychologią interesuję się już od dzieciństwa Byłam w szoku, kiedy teraz, w pierwszej klasie liceum, kiedy mówiłam o parapsychologii, niektórzy nie wiedzieli co to jest!
- To czym się interesujesz? Wróżbiarstwem??
Ręce i nogi opadają

[Chezzy]

Moze i nie ma sie czego bac, ale mimo wszytsko...
Moze dlatego mam mieszane odczucia, ze kuzyn mi kiedys opowiadal jak on wprowadzal sie w trans. Pewnie to calkowicie co innego OOBE, a to co on robił. W każdym razie u niego było cos takiego: miał na kompie jakis program z muzyczką, która własnie miala powodowac lekki trans. Tak sie wciągnął, ze po pewnym czasie kompletnie nie mógł sie ruszac, a na dodatek na swojej twarzy czuł jakby ktoś go dotykał. Na dodatek był sam w domu, i nikt by go z tego nie wybudził. Mówił, ze miał strasznego shiza wtedy i włożył całe swoje siły fizyczne i psychiczne, zeby sie z tego wyrwac i jakos mu sie udało. Więcej tego nie powtórzył

[bubastis]

Napisane przez Alatienka

Mogę jedynie powiedzieć, że najlepiej działało na mnie pytanie siebie samej w ciągu dnia kilka razy czy to na pewno jawa czy może śnię. Po jakimś czasie tak to wchodzi w nawyk, że nawet we śnie nachodzi to pytanie i tak osiągałam LD

Ja przez jakiś czas też pytałam siebie czy to jawa czy sen, na ręce miałam napisane "LD" i starałam się często na nią patrzeć w ciągu dnia. Zaczęłam nawet prowadzić dzienniczek ze snami, bo podobno to wszysko skuteczne Ale jakoś wytrwałości mi brakło i po kilku dniach tego zaprzestałam I nie wiem, czy to tylko takie wrażenie, ale odkąd zaczęłam spisywać sny, to z nocy na noc coraz mniej ich pamiętałam A normalnie pamiętam dużo, nawet najdrobniejsze szczegóły. Muszę się wziąć w garść i trenować LD

Napisane przez anakonda

Dziewczyny - mozemy założyć oddzielny wątek i tam będziemy dyskutować.

Już tu kiedyś taki widziałam - właśnie na Wizażu dowiedziałam się o OOBE O, mam
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=oobe

[Chezzy]

Podbijam na chwile opuszony watek, bo mam pytanie do Anankondy
Czy jak pomału wpadamy w trans, normalne jest ze drgają nam mięśnie tak same od siebie, cos jak tiki tzw "nerwowe", czy to poprostu uswiadamia nam, ze nie jestesmy rozluznieni... heh ja wczoraj próbowałam i własnie tak po pewnym czasie miałam i drgaly wszytskie miesnie lacznie z galkami ocznymi poza tym jak by to opisac...hmm... tak jakbym widziala jak sie cos trzesie z tym ze mialam zamkniete oczy
Przyznam szczerze ze mam teraz stracha w nocy, bo boje sie ze ktos do mnie przyjdzie

[bubastis]

Napisane przez Chezzy

Podbijam na chwile opuszony watek, bo mam pytanie do Anankondy
Czy jak pomału wpadamy w trans, normalne jest ze drgają nam mięśnie tak same od siebie, cos jak tiki tzw "nerwowe", czy to poprostu uswiadamia nam, ze nie jestesmy rozluznieni... heh ja wczoraj próbowałam i własnie tak po pewnym czasie miałam i drgaly wszytskie miesnie lacznie z galkami ocznymi poza tym jak by to opisac...hmm... tak jakbym widziala jak sie cos trzesie z tym ze mialam zamkniete oczy

O, ja właśnie obawiam się tego pierwszego razu, tych drgawek, a szczególnie paraliżu, pewnie bym spanikowała!
Chezzy, miałaś też paraliż czy tylko te drgawki? I próbowałaś jakiś technik osiągania OOBE po transie, czy sam trans? Zazdroszczę Ci, że masz odwagę spróbować! Może na mnie też kiedyś przyjdzie czas, narazie tylko czytam

Napisane przez Chezzy

Przyznam szczerze ze mam teraz stracha w nocy, bo boje sie ze ktos do mnie przyjdzie

Takiego stracha mam co noc, bez OOBE

[Chezzy]

Napisane przez bubastis

O, ja właśnie obawiam się tego pierwszego razu, tych drgawek, a szczególnie paraliżu, pewnie bym spanikowała!
Chezzy, miałaś też paraliż czy tylko te drgawki? I próbowałaś jakiś technik osiągania OOBE po transie, czy sam trans? Zazdroszczę Ci, że masz odwagę spróbować! Może na mnie też kiedyś przyjdzie czas, narazie tylko czytam

Takiego stracha mam co noc, bez OOBE

Właśnie wczoraj pierwszy raz próbowałam i nie wiem właśnie czy dobrze to robie czy źle. Bo coś takiego czułam jak opisalam powyżej. Mysle ze do samego OOBE mi jeszcze niestety daleko No ale praktyka czyni mistrza Tak przyznam szczerze tez mam stracha, szczególnie boje sie tego, ze jak juz osiagne OOBE to nie wróce.

[jessy]

A ja właśnie sobie obejrzałam "Amityville". Jak to możliwe, że to sie naprawdę wydarzyło... W XXI wieku... A na dodatek jestem sama w domu... Mogłam nie oglądać. A tak moje nadnercza były zmuszone do prodykcji zwiększonej ilości adrenaliny. I to znacznie Niech mnie ktoś przytuli

[Alatienka]

Napisane przez Chezzy

Właśnie wczoraj pierwszy raz próbowałam i nie wiem właśnie czy dobrze to robie czy źle. Bo coś takiego czułam jak opisalam powyżej. Mysle ze do samego OOBE mi jeszcze niestety daleko No ale praktyka czyni mistrza Tak przyznam szczerze tez mam stracha, szczególnie boje sie tego, ze jak juz osiagne OOBE to nie wróce.

Nie ma takiej możliwości, żeby nie powróćić do ciała po OOBE. Jak już wcześniej było pisane, dusza z ciałem połączona jest nićmi, które zrywają się tylko w momencie śmierci.

[anakonda]

Napisane przez Alatienka

Ja tam parapsychologią interesuję się już od dzieciństwa Byłam w szoku, kiedy teraz, w pierwszej klasie liceum, kiedy mówiłam o parapsychologii, niektórzy nie wiedzieli co to jest!
- To czym się interesujesz? Wróżbiarstwem??
Ręce i nogi opadają

Jeżeli to pytanie było do mnie to odpowiadam: interesuję się tak ogólnie ezoteryką, parapsychologią również. A dlaczego zapytałaś o wróżbiarstwo? Tym od czasu do czasu - kiedyś miałam manię na karty tarota, ale mi przeszło.
W dzieciństwie nie wiedziałam jeszcze co to parapsychologia czy ezotaryka, ale z tego co pamietam bardzo ciagneło mnie do tego typu spraw, teraz to rozwijam.
Tak, zgadza się - ludzie nie mają zielonego pojecia o tych sprawach "duchowych" - na początku znajomi w szkole wzięli mnie za czarownicę, była wzmianka o odprawianiu czarnych mszy(oczywiście żarty to były ) a teraz nie mówię o tym praktycznie nikomu - nie chcę, zeby brali mnie za nienormalną.

Napisane przez bubastis

Już tu kiedyś taki widziałam - właśnie na Wizażu dowiedziałam się o OOBE

Oj, troche się dziewczyny na wzajem w błąd wprowadzały na tym wątku. I odnosnie jego(jeżeli ktoś czytał) - generalnie nie istnieje coś takiego jak niepowrócenie do ciała, wejście innej istoty w nasze ciało czy śmierć w trakcie OOBE. Spotkałam się już z tymi słowami nie raz, a wypowiadają je najczęściej osoby, które o astralu nie mają błękitnego pojęcia(często cytaty z ksiażek), a najtrudniej zrozumieć mi to, jaki mają w tym interes. Żaden przecierz, a w dodatku pletą parmazony.

Napisane przez Chezzy

Podbijam na chwile opuszony watek, bo mam pytanie do Anankondy
Czy jak pomału wpadamy w trans, normalne jest ze drgają nam mięśnie tak same od siebie, cos jak tiki tzw "nerwowe", czy to poprostu uswiadamia nam, ze nie jestesmy rozluznieni... heh ja wczoraj próbowałam i własnie tak po pewnym czasie miałam i drgaly wszytskie miesnie lacznie z galkami ocznymi poza tym jak by to opisac...hmm... tak jakbym widziala jak sie cos trzesie z tym ze mialam zamkniete oczy
Przyznam szczerze ze mam teraz stracha w nocy, bo boje sie ze ktos do mnie przyjdzie

Napisane przez Chezzy

Najprawdopodobniej byłaś w trakcie lekkiego transu i paralizu. Chcę powiedzieć, że wszystko co się z nami dzieje czyli: drgawki, falowania, unoszenia itd. itp. dzieją się tylko w naszym umyśle, my tylko to odczuwamy. Nie ma tak, ze takie rzeczy dzieją się naprawdę. Chezzy i co było później? Zasnęłaś? Generalnie chodzi o to, aby się nie poruszać i całkowicie uśpic ciało a być świadomym - cały czas mieć włączoną świadomość. W tym pomoże liczenie wstecz, czyli leżymy sobie na łóżku w całkowitym bezruchu, odpędzamy od siebie wszystkie myśli(przyczyniają się one do zaśniecia) i liczymy w stecz. Obieramy sobie jakąś liczbę - ja wybieram 200 bo coś późno mi te transy przychodzą, ale 100 w zupełnosci wystaczy. Trzeba całkowicie skupic się na liczeniu, nie myslec o niczym innym i najważniejsze - nie śpieszyć się z dojściem do 1 bo to nie o to chodzi, tylko o to, aby skupic naszą uwagę.

PeeS. I nie bójcie się! To jedynie utrudni a nawet uniemożliwi Wam wyjscie. Jeżeli nie przezwyciężycie strachu naprawdę nic z tego nie będzie, a jeżeli macie drgawki, paralize itd. no to super - znaczy to, ze jesteście na dobrej drodze i oficjalnie MACIE ZAKAZ NA BANIE SIĘ TEGO, CO ZWIĄZANE Z OOBE a samo banie się go jest już samobójstwem.

[Chezzy]

Napisane przez Alatienka

Nie ma takiej możliwości, żeby nie powróćić do ciała po OOBE. Jak już wcześniej było pisane, dusza z ciałem połączona jest nićmi, które zrywają się tylko w momencie śmierci.

tak wiem czytałam wasze wypowiedzi jednak mimo wszytko mam wątpliwosci, ale zyje sie tylko raz wiec nie mam nic do stracenia

Jessy

Napisane przez anakonda

Chezzy i co było później? Zasnęłaś?

NIe zasnełam, tylko siostra mnie z tego wyprowadzila bo zaczela gadać heh... jak drugi raz próbowałam to sie juz skupic nie mogłam

[Alatienka]

anakonda
Nie, nie To nie było pytanie do Ciebie ale skoro odpowiedziałaś
Chodziło mi o to, że mówiąc o moich ezoterycznych zainteresowaniach, za jakiś czas koleżanka, żeby jej odświerzyć pamięć, zapytała się czym to ja się interesuję. Nie wiem, jak można pomylić jedno z drugim

[Agusia=]]

Napisane przez tarakatatula

tym watkiem mi sie przypomina z ejak bylam mala nie wiem 6 lub 7 latek mialam, widzialam za oknem(to jest 4metrow) od ziemi siwceace zolte oczy tak sie przestraszylam ze zaczelam sie drzec,to na pewneo nie byl sen moze jawa w tym momencie mi sie te oczy przypomnialy to bylo dla mnie wtedy straszne , tak przy okazji to na pewno nie byly oczy zwierzce bo byly wieksze niz kocie

Też kiedyś widziałam takie oczy!! Miałam wtedy może 6 lat, ale pamietam to do dziś:/ To było dokładnie w wigilię. Moja kuzynka też to widziała...

[anakonda]

Napisane przez Chezzy

NIe zasnełam, tylko siostra mnie z tego wyprowadzila bo zaczela gadać heh... jak drugi raz próbowałam to sie juz skupic nie mogłam

Najczęściej tak jest, dlatego ja zawsze ćwiczę, gdy nie ma nikogo w domu. Ale zasypiam też w miarę czesto... :/

Alatienka - hehe: od razu wiedziałam, że coś nie gra. Mała wtopa.

PeeS: ogladacie dziś "Adwokat diabła"? (tvn 22.40)

[jessy]

Dziękuję Chezzy

No ja zamierzam oglądać, a Wy

[Alatienka]

A ja nie mam dziś dostępu do TVN Telewizor z satelitą okupuje matka

[anakonda]

Ja będę ogladać i właśnie lecę.

[lulina]

Napisane przez anakonda

Ja będę ogladać i właśnie lecę.

Zawsze chciałam oglądnąć ten film... I teraz jednen telewizor z TVN okupuje tato, drugi mama. A ja mam tylko 1 i 2

[anakonda]

Napisane przez lulina

Zawsze chciałam oglądnąć ten film... I teraz jednen telewizor z TVN okupuje tato, drugi mama. A ja mam tylko 1 i 2

U mnie też zapowiadało sie, ze nie obejrzę bo tata cos tam oglądał, ale za chwilę zasnął w fotelu a ja wzięłam pilocik i 'pyk'. Ogólnie film nie był taki, jaki się spodziewałam, po obejrzeniu jego reklam miałam wrażenie, że 'krew się będzie lała' ale więcej tu było jakiegoś biegania, a prawdziwa akcja była dopiero pod koniec. A skończył się dopiero ok. 1.30, ale i tak obejrzałam do konca. To tak ode mnie.

[lulina]

Napisane przez anakonda

U mnie też zapowiadało sie, ze nie obejrzę bo tata cos tam oglądał, ale za chwilę zasnął w fotelu a ja wzięłam pilocik i 'pyk'. Ogólnie film nie był taki, jaki się spodziewałam, po obejrzeniu jego reklam miałam wrażenie, że 'krew się będzie lała' ale więcej tu było jakiegoś biegania, a prawdziwa akcja była dopiero pod koniec. A skończył się dopiero ok. 1.30, ale i tak obejrzałam do konca. To tak ode mnie.

Czyli lało sie dużo krwi czy nie?? Bo jak tak, to nie mam czego załować

[anakonda]

Tu napisałam przenośnię, chodziło mi o akcje, które wywołaby strach, adrenalinę,a takowych trochę mi w filmie brakowało. W koncu to nie był horror.

[Rock_Fanka]

Anakonda: Byłam na tamtej stronce którą podałaś. Czytałam o OOBE. Chciałabym tego doświadczyć ale strasznie się boję. Jakoś nie wyobrażam sobie takiej sytuacji

[Daenerys]

Ja na początek poćwiczę trochę LD tylko na stronie w 'osiąganiu LD' nie było nic o tym, żeby pisać dzienniczek snów

[Nymphetamina]

Opowiem Wam moją historię. Recz działa się parę lat temu, miałam w tedy z 8 czy 9 lat. Poszłam z moją mamą i babcią na cmentarz. Mamy w zwyczaju często spacerować po nim, ponieważ jest tam cisza i spokój. Można się wyciszyć, wiem, trochę dziwne miejsce na relaks ale cii. Zaszłyśmy w nieco mniej zadbaną część cmentarza i rzadziej uczęszczaną przez ludzi. Musze wyjaśnić,że na szczecińskiej nekropolii jest wiele starych poniemieckich grobów. Niektóre są grobami rodzinnymi. Będąc na tym spacerze zauważyłam pomnik: duży prostokątny kamień, a na nim czterech siedzących chlopców( z kamienia rzecz jasna ).Na kamieniu było wyrte nazwisko rodziny do której ten pomnik należał. Podeszłam do niego z babcią i chwilę na niego patrzyłyśmy. W pewnym ( dam sobie rękę uciąć )momencie coś białego poruszyło się w krzakach. Nie mogłam tego dojżeć gdyż to coś tylko mignęło. Przez chwilę stałam i gapiłam się w to miejsce.Spojrzałam na babcię, chyba tego nie zauważyła. Z początku myślałam, że to moja mama, gdyż miała białą kurtkę, obejrzałam się ale ona była już spory kawałek od nas i było niemozliwością by się tak szybko przemieściła.
Nie potrafię wyjaśnić co to mogło być. Może człowiek, może zwierze. To jest możlwie jednak ja w to szczerze wątpię. Bu ! Można się bac

[Rock_Fanka]

Poczytam trochę o tym i spróbuję