Straszny Wątek ;)

[Daenerys]

Napisane przez Rock_Fanka

Poczytam trochę o tym i spróbuję

Ja też spróbuję. Tylko ciekawe kiedy nam się uda!

[olaaa99]

Napisane przez Daenerys

Ja też spróbuję. Tylko ciekawe kiedy nam się uda!

sprobowac to i ja sprobuje w przyplywie jakichkolwiek pozytywnych emocji

[Rock_Fanka]

Wczoraj zaczęłam próbować Chciałam wprowadzić się w trans ale nie udało się

[-Finezja-]

Od dobrych kilku miesięcy zawsze kładę się do łóżka o godzinie np. 00:23, 1:23... ostatnio dużo miałam pracy i siedziałam do późna i właśnie zawsze kładłam się i patrzę na zegarek (taki elektroniczny na regale) i była zawsze godzina ...z 23 minutami ! Najstraszniejsze było gdy kłade się - już przyzwyczajona (i trochę tym zdziwiona...) spoglądam na zegarek i jest 22 i sekundkę jak tylko popatrzę już jest 23 ! Dziś w nocy właśnie tak było...
Nie wiem co to jest ale coraz mniej mnie to bawi i wolę odczekac kilka minut i dopiero wskakuję do łóżeczka

Dużo z Was pisało o dziwnych zjawiskach związanych z lustrami. Ja panicznie boję się po ogladnięciu hororu czy np. Nie do wiary - iść do łazienki się myć. Zawsze wieczorem lubię dobrze oczyścić buzie i muszę zamknąc oczy a przed sobą mam duuuże lustro na pół ściany i boję się, że coś za mną stoi i tylko czeka... W ogóle nie lubie luster - szczególnie w nocy gdy np. idę do toalety albo do kuchni. Mam bardzo ciemny przedpokój i też dosyć duże lustro w nim, które zawsze coś groźnego ukaże...

Gdy byłam mała, miałam tak z 7-8 lat przyszłam z mamą z zakupów. Mama rozpakowywała rzeczy a ja siedziałam sobie w kuchni i cos tam robiłam. Nagle zaczełam sama z siebie nucić "... dobry Jezu a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie..." nie wiem czemu we mnie nie wzbudziło to niczego, tak jakbym nuciła zwykłą piosenkę za to moja mama oniemiała i spytała "a co Ty ?" Po chwili zadzwonił telefon... Zmarł mój daleki wuj, którego osobiście nie znałam ale moja mama znała go bardzo dobrze...

Historia ta jest prawdziwa i działa się w kościele Św.Trójcy w Gdańsku. Opowiedała mi ją znajoma sąsiedka z którą mieszkam drzwi w drzwi. Miała ona córeczkę, która w wieku 6 lat się utopiła. Moja sąsiedka jako matka tragicznie to przeżyła. Chodziła do Św. Trójcy na rozmowy z zaprzyjaźnionym księdzem. Pewnego razu opowiedział jej, że był już późny wieczór, chcieli już zamykać kościół a tam cały czas klęczał człowiek i się modlił. No i ksiądz czekał, czekał ale juz naprawdę nie mógł dłużej i idzie do tego człowieka i mówi, żeby przyszedł jutro, czy coś sie stało itp. Człowiek nie odwrócił się, cały czas jakby pochłonięty bezgranicznie modlitwą. Ksiądz się do niego zbliżał, szedł, szedł i dalej mówi a ten nic. W końcu podszedł do niego i położył mu rękę na ramieni mówiąc aby przyszedł jutro bo muszą zamknąć. Gdy ksiądz go dotknął - człowiek znikł...

Byłam w podstawówce, gdy pojechaliśmy z rodzicami do babci na wieś. Jeździłam z innymi dzieciakami na rowerze. Jeździliśmy drogami aż na pola i nagle zobaczyłam, że na niebie sa... dwa słońca ! Był zachód i niebo było pomaranczowo-zółte. Było też troche chmur, które zasłaniały jakby to prawdziwe słońce. Na niebie była też dośc duża, czerwona kula wyglądająca identycznie jak słońce. Szybko pojechaliśmy do rodziców by im to pokazać ale oni akurat rozmawiali ze starymi znajomymi, wszystcy siedzieli, kawka, herbatka i gdy pojechaliśmy tam sami drugi raz - niczeko nie było... Dziwne było to, że kula była dokładnie taka jak nturalne słońce tylko krwistoczerwona i można było na nia normalnie patrzeć bez łez w oczach i że kula sie nie poruszała. Wisiała w powietrzu.

[Gonia1]

Napisane przez -Finezja-

Gdy byłam mała, miałam tak z 7-8 lat przyszłam z mamą z zakupów. Mama rozpakowywała rzeczy a ja siedziałam sobie w kuchni i cos tam robiłam. Nagle zaczełam sama z siebie nucić "... dobry Jezu a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie..." nie wiem czemu we mnie nie wzbudziło to niczego, tak jakbym nuciła zwykłą piosenkę za to moja mama oniemiała i spytała "a co Ty ?" Po chwili zadzwonił telefon... Zmarł mój daleki wuj, którego osobiście nie znałam ale moja mama znała go bardzo dobrze...

Brrr

[Rock_Fanka]

Wczoraj się położyłam. Chciałam wprowadzić się w ten trans.Zaczęłam odliczać. Kiedy byłam już przy 98 (po każdej liczbie robię kilkusekundową przerwę) zaczęłam myśleć zupełnie o czymś innym. Sama nie wiem jak to się stało bo byłam skupiona na liczeniu. Minęło może z 20 sekund kiedy nagle mną jakby wstrząsneło,to znaczy głowa mi się podniosła i opadła,. Miałam wrażenie jakby mój pokój się obrócił. Najgorsze jest to,że nie pamiętałam o czym myślałam,więc może to był sen?

[anakonda]

Napisane przez Rock_Fanka

Wczoraj się położyłam. Chciałam wprowadzić się w ten trans.Zaczęłam odliczać. Kiedy byłam już przy 98 (po każdej liczbie robię kilkusekundową przerwę) zaczęłam myśleć zupełnie o czymś innym. Sama nie wiem jak to się stało bo byłam skupiona na liczeniu. Minęło może z 20 sekund kiedy nagle mną jakby wstrząsneło,to znaczy głowa mi się podniosła i opadła,. Miałam wrażenie jakby mój pokój się obrócił. Najgorsze jest to,że nie pamiętałam o czym myślałam,więc może to był sen?

Jeżeli liczyłaś do przodu, czyli 1,2 itd. to nie ma sie co dziwić, że zaczęłaś mysleć o czym innym. Jeżeli mamy zamiar liczyć to musimy liczyć od tyłu, czyli np.100,99,98 itd. bo to skupia nasze myslenie i nie pozwalamy zasnąć umysłowi.
I myślę, że to nie był sen. Pewnie powoli wkraczałaś w trans. A co było później? Wybudziłaś się?
I najważniejsze - nie wolno się bać, bo inaczej nie wyjdziemy z ciała. Strach powstrzymuje.

[Rock_Fanka]

Liczyłam od tyłu! Zanim zaczęłam minęło sporo czasu Potem się obudziłam ale z trudem otworzyłam oczy I nie pamiętałam o czym myślałam lub śniłam

[zaczarovana]

brrr jaki wątek

[Rock_Fanka]

Straszny

[Daenerys]

Napisane przez anakonda

Jeżeli liczyłaś do przodu, czyli 1,2 itd. to nie ma sie co dziwić, że zaczęłaś mysleć o czym innym. Jeżeli mamy zamiar liczyć to musimy liczyć od tyłu, czyli np.100,99,98 itd. bo to skupia nasze myslenie i nie pozwalamy zasnąć umysłowi.
I myślę, że to nie był sen. Pewnie powoli wkraczałaś w trans. A co było później? Wybudziłaś się?
I najważniejsze - nie wolno się bać, bo inaczej nie wyjdziemy z ciała. Strach powstrzymuje.

Widzę, że jestem do tyłu ja nic nie czytałam o liczeniu...
Będę musiała nadrobić zaległości

[Rock_Fanka]

Napisane przez Daenerys

Widzę, że jestem do tyłu ja nic nie czytałam o liczeniu...
Będę musiała nadrobić zaległości

A próbowałaś już wprowadzić się w trans?

[olaaa99]

Kobitki ! dzisiaj 23.30 na TVNie THE RING ogladamy ? ? ?

[Rock_Fanka]

Wczoraj sie nie udało

olaaa99: kurcze przegapiłam

[olaaa99]

Kurcze moze ja tez wreszcie sprobuje tego transu

a co do filmu... tez nie obejrzalam... bo sobie tata na tvn przelaczyl...

a to jednak na dwojce bylo

[Rock_Fanka]

Olaaa próbuj,to naprawdę super Ja na razie chcę spróbować tylko transu bo na oobe jeszcze za bardzo nie jestem gotowa.
Mam pytanie do anakondy: Czy to prawda,że kiedy wyjdzie się z ciała i popatrzy się na ciało fizyczne to może być ono zniekształcone?

[olaaa99]

Napisane przez Rock_Fanka

Olaaa próbuj,to naprawdę super

Rock_Fanka, jakim sposobem to robisz? kladziesz sie w niewygodnej pozycji, rozluzniasz miesnie, odliczasz? opowiedz mi tutaj prosze

[Rock_Fanka]

Napisane przez olaaa99

Rock_Fanka, jakim sposobem to robisz? kladziesz sie w niewygodnej pozycji, rozluzniasz miesnie, odliczasz? opowiedz mi tutaj prosze

Stosuję tą metodę. Na razie jeszcze mi się nie udało

Połóż się w wygodnej pozycji i zamknij oczy. Weź kilka głębokich oddechów starając się za każdym razem zwalniać trochę tempo. Kiedy oddech stanie się nieregularny, wolny i płytki zacznij przyglądać się w myślach swojemu ciału. Zacznij od stóp. Spróbuj odczuć napięcie w mięśniach. Jeśli wydaje Ci się, że mięśnie są rozluźnione, to najprawdopodobniej się mylisz. Spróbuj maksymalnie rozluźnić swoje stopy. Najpierw jedną, potem drugą. Przejdź wyżej do kolan. Wyczuj napięcie i rozluźnij kolana. Poczuj jak napięcie się uwalnia. Pójdź w górę ciała i rozluźnij poszczególne jego części, tak jak poprzednio. Szczególnie zwróć uwagę na mięśnie karku, które są najtrudniej poddającą się rozluźnieniu grupą mięśni. Czasami wręcz niemożliwe jest ich całkowite rozluźnienie, co ma odbicie w niewłaściwie dobranym podparciu pod głowę. Nie pozostaw napiętych mięśni twarzy, czoła i powiek. Stan relaksu w tym momencie jest osiągnięty. Teraz Twój organizm odpoczywa i regeneruje siły. Jednak my pójdziemy o kilka kroków do przodu. Aby osiągnąć stan lekkiego transu (stan alfa) posłużymy się metodą liczenia. Utrzymując ciało wolne od napięć (sprawdzaj co jakiś czas w myślach napięcie w mięśniach i gdy pojawi się - likwiduj je) wyobraź sobie ekran na którym za chwilę pojawiać się będą liczby. Ustaw gałki oczne delikatnie skierowane w górę. Takie ustawienie sprzyja rozluźnieniu. Zaczynamy odliczanie. Jeśli nie masz praktyki w osiąganiu stanu alfa zacznij odliczać od 100 do 1. Po każdej liczbie kilkusekundowa pauza. Wizualizuj w myślach na „ekranie” każdą liczbę o której myślisz. Z czasem będziesz liczyć od 70 do 1, od 50 do 1, aż do momentu, kiedy wystarczą trzy liczby, aby wejść w ten stan. Stan alfa rozpoznasz po łagodnym uczuciu falowania, łagodnym paraliżu dłoni i stóp. Podstawą liczenia nie jest jak najszybsze dojście do 1. Chodzi o skupieniu myśli na czymś jednym. Liczenie wstecz ma za zadanie bardziej wymusić twoje skupienie. Odrzucaj wszystkie poboczne myśli. To nie łatwe zadanie. Kiedy osiągniesz stan alfa czas przejść do głębokiego transu. Zwizualizuj sobie schody w dół. Stoisz na górze i spoglądasz w dół. Musisz mocno się skupić na tej wizualizacji - ma ona na celu pogłębienie transu. Schodzisz jeden stopień i mówisz sobie w myślach „głębiej, jestem coraz głębiej”. Kolejny stopień w dół i powtarzasz to samo. Poczuj jak wszystko dookoła zwalnia, zamazuje się. Zejdź na sam dół, stając po kolei od 1 do 10 stopni schodów powtarzając tą samą afirmację. Kiedy dojdziesz na sam dół, powinieneś być w paraliżu, w głębokim transie. Teraz możesz stosować dowolną technikę OOBE.

[olaaa99]

no wlasnie ja zauwazylam ze nie potrafie zamknac oczu bez napiecia powieki. tznaczy jak mam w polotwarte oczy, wtedy czuje ze powieka jest 'swobodna i rozluzniona' a gdy ja przymkne, czuje jakby byla napieta.
ta metoda widze jest bardzo trudna, jak juz wizualizacje itd to nie moja brocha
musze poszukac czegos latwiejszego ta stronka opdabna przez Anakonde calkiem niezla wszystko znalezc mozna tylko czasu brak

[Malinka_Malwinka]

Rock_Fanka A ile czasu to mniej więcej zajmuje?

[Rock_Fanka]

Napisane przez olaaa99

no wlasnie ja zauwazylam ze nie potrafie zamknac oczu bez napiecia powieki. tznaczy jak mam w polotwarte oczy, wtedy czuje ze powieka jest 'swobodna i rozluzniona' a gdy ja przymkne, czuje jakby byla napieta.
ta metoda widze jest bardzo trudna, jak juz wizualizacje itd to nie moja brocha
musze poszukac czegos latwiejszego ta stronka opdabna przez Anakonde calkiem niezla wszystko znalezc mozna tylko czasu brak

No nie wiem...czytałam na forum tej stronki,że ktoś dostał Oobe z otwartymi oczami ale nie jestem pewna Może mi się coś pomieszało.

Napisane przez Malinka_Malwinka

Rock_Fanka A ile czasu to mniej więcej zajmuje?

Mniej więcej 30 minut Dlatego trzeba mieć cierpliwość

[Szczepcio]

Dziewczyny, powiedzcie mi Kiedyś na tym wątku wyczytałam o filmie gdzie obiera się telefon i się widzi jak się umrze, czy coś takiego.
Ale teraz nie mogę znaleźć tytułu.
Zaznaczam, że nie chodzi mi o "The Ring"

[olaaa99]

Napisane przez Szczepcio

Dziewczyny, powiedzcie mi Kiedyś na tym wątku wyczytałam o filmie gdzie obiera się telefon i się widzi jak się umrze, czy coś takiego.
Ale teraz nie mogę znaleźć tytułu.
Zaznaczam, że nie chodzi mi o "The Ring"

Kochana mysle ze to moze byc 'NIEODEBRANE POłąCZENIE'

slyszysz wlasna smierc

[lulina]

Napisane przez olaaa99

Kobitki ! dzisiaj 23.30 na TVNie THE RING ogladamy ? ? ?

Kurde zapomniałam . Ale i tak wtedy już sapałam- musiałam sobie odespać. Nie wiem czym sie przejmuję, bo ten film widziałam z 5 razy, ale jest super!!!

[olaaa99]

Napisane przez lulina

Kurde zapomniałam . Ale i tak wtedy już sapałam- musiałam sobie odespać. Nie wiem czym sie przejmuję, bo ten film widziałam z 5 razy, ale jest super!!!

a ja nie obejrzalam i zaluje. doszlam do wniosku ze nie jest mi pisane obejrzec choc jedna czesc tego filmu... juz tyle podejsc i nie wypala. ale kiedys g odopadne

[Szczepcio]

Napisane przez olaaa99

Kochana mysle ze to moze byc 'NIEODEBRANE POłąCZENIE'

slyszysz wlasna smierc

Dziękuje bardzo, właśnie o ten film mi chodziło

[Rock_Fanka]

Olaaa zawsze można wypożyczyć film

[olaaa99]

Napisane przez Rock_Fanka

Olaaa zawsze można wypożyczyć film

gdzie przepraszam? w moim przypadku chyba w bibliotece nikt nie ma na plycie... ehh chyba wreszzcie kupie go albo sciagne z netas(odpada)

[olaaa99]

Napisane przez Szczepcio

Dziękuje bardzo, właśnie o ten film mi chodziło

alez nie ma za co

dzieki ze mi o nim przypomnialas, widzialam tylko do polowy a lezy tutaj gdzies kolo kompa, obejrze sobie w wolnym czasie chociaz ten

[Rock_Fanka]

Napisane przez olaaa99

gdzie przepraszam? w moim przypadku chyba w bibliotece nikt nie ma na plycie... ehh chyba wreszzcie kupie go albo sciagne z netas(odpada)

Istnieją wypożyczalnie Chyba,że nie masz w okolicy żadnej...