|
|
#751 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Tak moja mama straszyła mojego brata jak był mały. Panicznie bał się czarnej łapy... i przyznam się bez bicia,że ja na swoje stare już lata też mam pewne obawy
__________________
![]() |
|
|
|
|
#752 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Aaaa! Cholera, juz 9, a ja własnie mam czas zeby tu podczytywac Podczas przesłuchiwania siedziałam policjantowi na biurko, bawiłam sie czapka i cały czas mu gadałam ze to sen i sobie może gadać... I nagle do pokoju weszła jakaś osoba z czarnym kotem, jakis facet naprawdę groźnie wyglądająyc. Powiedział, żebym tak sie nie cieszyła, bo to nie sen i wcale sie nie obudzę, czy coś podobnego nie pamiętam dokładnie. Uśmiechnęłam się i powiedziałam "zaraz sie przekonasz", zamknęłam oczy i próbowałAm sie obuydzić, ale przez jakisczas naprawde nei mogłam, musiałam się, że tak powiem sprężyć i sie udało
|
|
|
|
|
#753 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
![]() |
|
|
|
|
#754 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 909
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#755 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 336
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja często spadam w dół podczas LD...
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#756 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
no to sobie na dobranocke poczytałam
__________________
.+.=.. |
|
|
|
#757 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#758 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 909
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Poczytam sobie
__________________
|
|
|
|
|
#759 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
heeh, też miałam pare razy tak, ze tłumaczyłam ze sie nie boja, bo to sen. Sama nie wiem, czy potrafie to kontrolowac, ale czesto sni mi sie to co chce, np jestem starsza dziewczyna, ekstra laską, poznaje fajnego chłopaka i świadomie nim kreuje, żeby np. mnie pocałował
Czytam, czytam, ale zaraz idę spac, naprawde interesujące |
|
|
|
#760 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Aha, dziewczyny co to jest, takie uczucie, że spadasz w dół? Czyzby to moje ciało astralne tak powracało?
Lubię to uczucie.
|
|
|
|
#761 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Hehe, gdy szłyśmy dziś z przyjaciółką na solarkę, opowiadałam jej o tym wątku i ku memu wielkiemu zadowoleniu przypomniała jej się jeszcze jedna rodzinna anegdota
Otóż jej dziadek miał przyjaciela, który podczas wojny stracił nogę, ale to nic, bo wystrugał sobie sam z drzewa protezę Zadał mu więc pytanie: "A co ty się tak śpieszysz, diabli cię gonią?" Tamten zamruczał: "A może?" i szedł szybko dalej. Gdy doszli do rzeki tamten, zamiast przejść ją w bród (było płyciutko i kamienie) szedł wzdłuż szukając kładki. Dziadek wtedy przypomniał sobie, że, jak to na wsiach mówili, duchy nie mogą przechodzić przez wodę. Powiedział na głos:"W imię Ojca i Syna i Ducha świętego!"- a tamten odwrócił się do niego, złośliwie zaśmiał i zniknął. Nietrudno się domyśleć, że dziadek znajomej biegł przez całą drogę do domu. Potem opowiedział temu przyjacielowi co się stało i tamten potwierdził, że siedział wtedy w domu i czekał na niego, ale się nie doczekał :?Podobną historię wyczytałam już w tym wątku, więc coś w tym musi być! I jeszcze jedna historia, dziś w związku z tematem przypomniała się mojej babci Gdy była mała, pewnej zimy z wieczora zawitał do nich jakiś wędrowny dziad. Zapytał, czy może się ogrzać. Wpuścii go, nakarmili, a on nagle wstał i powiedział, że musi wyjść. Oni zrozunieli, że chce wyjść "za potrzebą", bo przecież już noc zapadała a na dworze mróz. On wyszedł i nie wracał przez dłuższą chwilę, więc dziadek wyszedł go poszukać. Ale zaraz wrócił przerażony, bo nigdzie na śniegu nie było żadnych śladów prowadzących od chaty- a wieczór był spokojny i nie padał śnieg...
|
|
|
|
#762 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Pogrzebalam w swoich zapiskach i znalazłam jeszcze dwie historie, o których tu jeszcze nie napisałam
![]() Mój wujek od atrony mamy ponoć kiedyś był stróżem na cmentarzu. Nocowali z kolegą w budce przy bramie. Zawsze późnym wieczorem gdy już było ciemno robili obchód cmentarza, oczywiście byli uzbrojeni, zeby chronić nagrobki przed hienami cmentarnymi. Zawsze ten obchód starali się robić jak najciszej, zeby w razie czego nie spłoszyć złodziei. często zatrzymywali sie i nasłuchiwali. Kilkakrotnie slyszeli o krok od nich odgłosy, taie, jakby ludzie grali w karty. Slychac było uderzanie karty o kartę, licytowanie, oraz kłótnie typu"Józek, z czym ty mi tu wychodzisz?" Gdy zapalali latarki nikogo nie było widać. Oprócz tego zdzarzyła im się taka historia, że czasami "odwiedzała" ich w stróżówce jakaś starsza pani ubrana na czarno, w staroświeckiej sukni i czepku. Z początku gdy wchodziła obydwaj byli przerażeni, ale potem już przywykli. Za pierwszym razem gdy ją zobaczyli na alejce uciekli do strózówki i się zaryglowali A ona przeniknęła przez drzwi, spojrzała na nich z wyrzutem i znikła. Te wizyty powtarzały się kilkukrotnie.Z kolei wujek mojej znajomej (ksiądz), objął nową parafię (na wsi) po zmarłym proboszczu. Pewnej nocy drzwi się otworzyły,wszedł do jego pokoiku jakiś ksiądz, nic nie powiedział, tylko podszedł do półki, pokazal na nią palcem i zniknął. Ten znajomy ksiądz zrozumiał, że ma tam szukać, i znalazł dwie nieodprawione, ale opłacone msze za duszę jakiegoś zmarłego. Potem okazało się, że ten duch to był właśnie ów zmarły proboszcz. |
|
|
|
#763 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 302
|
Cytat:
ale jest zrobiony tak, że DZIAŁA
__________________
|
|
|
|
|
#764 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
VioletJewel Mistrzowskie te historie
Uwielbiam takie
__________________
![]() |
|
|
|
#765 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 764
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
To prawda ja też uwielbiam. Czekam na więcej
__________________
|
|
|
|
|
#766 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 336
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Uwielbiam to uczucie spadania... Czuję się taka lekka jak piórko, a po przebudzeniu sprawdzam czy w łóżku napewno nie ma jakiejś dziury
__________________
|
|
|
|
|
#767 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 433
|
moje drogie!
Przeżyłam paraliż senny chyba z 4 lub 5 razy w życiu, nawet nie wiedziałam co to jest. Budzę się w nocy, albo wystarczy że się na trochę położę w dzień, no i się budzę, mam otwarte oczy, wszystko widzę, słysze i nie moge ruszyć niczym. Nawet językiem, nawet palcem. Krzyczę w duchu ratunku, próbuje się jakby wyrwać ale nic, zawsze tak jest. Potem nagle się zrywam z krzykiem. To straszne, boje się zawsze, że się udusze bo nie moge oddychać. Raz położyłąm się w dzień podrzemać. No i właśnie złapał mnie parazliż senny, słyszałam radio, muzyke, jak mama hałasowała garnkami, sąsiadki jak rozmawiały na ulicy i nic. ![]() : confused: :confu sed:![]() A teraz coś dla humoru: wyobraźcie sobie jak staracie się osiągnąć OOBE i nagle włącza się muzyka Crazy Frog "pop corn", unosicie się coraz wyżej a muzyka płynie hehe ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#768 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 909
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#769 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 336
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#770 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Z tym paraliżem sennym to jest tak, że on "dopada" każdego podczas snu, żebyśmy np. nie boksowali, kiedy nam się śni, że boksujemy
Niektórym ludziom zdaża się obudzić i ciągle mieć ten paraliż wtedy zdaża się, że wydaje się, że widzimy na jawie elementy snu.Udowodniono także, że spotkania z UFO we własnej sypialni były zasługą paraliżu sennego
__________________
|
|
|
|
#771 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 130
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! ![]() Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik ![]() |
|
|
|
|
#772 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
babeczki, ja też KOCHAM te wszystkie historie, powiem więcej, wierzę w ich autentyczność. Ludzie, którzy je opowiadali, nie mieli podstaw, by zmyślać. Moja babcia jak wspomnia sobie "straszne" momenty, to ma autentycznie wystraszony wyraz twarzy i taki jakby skonfundowany
No a te lepsze historie po prostu sobie notuję, coby własnym dzieciom mieć co opowiadać ![]() Zgadnijcie co mam dziś dla Was? Niestety, niedługo rodzinne historie mi się wyczerpią i będę musiała tłumaczyć co lepsze historie z innych forów. Ale co tam, zrobię to dla Was, żebyście przypadkiem spokojnie nie zasnęły/li Poniższą historię też opowiadała mi babcia, a ja zapomniałam tutaj ją wpisać, choć byłam pewna, że już to zrobiłam (ale nie, to było na forum bbc ) No więc:Moja babcia mieszkała we wsi Chruśla (ta sama od tego grajka ) w domu z 2-ma braćmi i 2-ma siostrami. Dom stał, jak to na wsiach, przy głównej drodze, biegnącej do rozstajów. Pewnego razu, tuż przed końcem II w.św. Rosjanie dopadli w ich wsi kilku Niemców z Poznania, wyprowadzili ich za rów i rozstrzelali nieopodal domu mojej babci. Makabryczne było to, że niestety jeden z Niemców przeżył i jeszcze przez całą noc błagał o pomoc- ale nikt mu jej nie udzielił, bo wszyscy bali się o wasne życie. Gdy Rosjnie się wynieśli, tych leżacych w rowie wyciągnięto i zakopano na rozstajach. Od tego dnia co jakiś czas w nocy przez drogę w kierunku rozstajów biegł wielki, czarny pies, ciągnąc za sobą łańcuch. Babcia bała się wyjrzeć, ale jej siostry go widziały- ponoć biegał tak kilka ładnych miesięcy, aż ktos się zlitował i wezwał księdza, zeby pobłogosławił rozstaje. Od tej pory wszystko się skonczyło. A to już historia rodem z horroru - nie wiem, czy na 100% prawdziwa, bo raczej nieprawdopodobna, ale na noc jak znalazł Potwierdziło ją 2-ch żołnierzy na 2-ch niezaleznych serwisach, najpierw opisał to zdarzenie jeden ze świadków, a potem na jakimś forum kilka lat później ktoś inny to potwierdził. Otóz w Niemczech, w miejscowości Morbach jest baza amerykańska. Stacjonujący tam żołnierze słyszeli miejscową legendę, mówiącą, że w tej wiosce od wieków pojawia się wilkołak. Aby się nie zjawiał był tylko jeden sposób- w znajdującej się na rozstajach dróg kapilczce musiała zawsze płonąć świeczka- o co mieszkańcy autentycznie dbali. Pewnego wieczoru wracający z patrolu żołnierze zobaczyli, że świeczka zgasła, więc zaczęli sobie żartować, że teraz na pewno zjawi się wilkołak. Była juz noc w obozie, gdy nagle odezwał się alarm o przekroczeniu ogrodzenia (wzdłuż siatek i zasieków były ustawione czujniki ruchu). Oddział zerwał się z łóżek i na zwiady wyruszyły patrole z psami. Jeden z patroli zobaczył jakieś zwierzę tuż przy ogridzeniu po ich stronie; wyglądało niegroźnie, jak kudłaty pies, ale - ostry zazwyczaj-owczarek na jego widok zaczał sie cały trząść i skamleć...Gdy oświetlił je promień halogenowej latarki nagle wyprostowało się do pozycji stojącej... Pysk miało długi, jak u psa/wilka, stojące uszy, ogon i pazury na wydłużonych palcach "łap". Było wysokie, mierzyło jakieś 2 metry, a do tego umięśnione. żołnierze zdębieli, nikt nawet nie przyszykowal broni do strzału. A to "cos" patrzyło na nich przez chwile, a potem wyskoczyło w górę i przesadziło ogrodzenie wysokie na 3,5 metra! Do dziś nikt nic nie wie No, to miłych snów babeczki, hehe
|
|
|
|
#773 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Acha, a co do paraliżu sennego- też doświadczyłam go kilkukrotnie. O dziwo, często zdarzał mi się w czasach, gdy zajmowałam się magią, które to hobby szczerze ODRADZAM. Raz wydawało mi się, że ktoś wciaga mnie pod biurko - biurko mam u wezgłowia mojej kanapy
Innym razem obudziłam się i w zasadzie chwyciłam za czarny, umięśniony przegub- jakby murzyna Reszty postaci nie widziałam, bo jak zerwałam się z poduszki, przede mną widniała tylko wyciagnięta ręka - do łokcia Wiem, że to były tylko wytwory mojego śniącego jeszcze mózgu, ale w każdym razie odkąd nie zajmuję się nocnymi inkantacjami i innymi zabawami rodem z Harrego Pottera jakoś mi się dziwne rzeczy przestały przydarzać Kiedyś też miałam OKROPNY przypadek paralizu sennego- zbudziłam się, oczywiście nie mogąc się poruszyć i...słyszalam bardzo głośną mieszaninę dźwięków, wśród których były: przewijane jakby w przyspieszonym tempie urywki rozmów, kilka różnych tonów przypominających tłuczenie, w tle słychac było jakby szczek jakiejs pracującej miarowo maszyny, słyszałam tez jakieś fragmenty muzyki itp. O mało łeb mi nie pękł od tego hałasu. Wydaje mi się, ze słyszałam po prostu to, co mózg robi w nocy- czyli porządkowanie danych hehe
|
|
|
|
#774 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Eeeeee tam..... dobrze będę dzisiaj spać chyba
__________________
![]() |
|
|
|
|
#775 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
A była, była już gdzieś podobna historia. Oczywiście ta też jest mocna. Cytat:
A ja jakieś trzy dni temu prosto po przebudzeniu nie mogłam ruszyć lewą ręka. Czułam ją, ale największy mój wysiłek włożony w poruszenie jej nic nie dał. Później poleżałam chwilkę i samo przeszło. Tak jakby paraliz senny ręki. A dziś rano miałam hipnagogi. Najpierw ktoś się strasznie głosno kłócił, a następnie słyszałam, jakby tarcie biurka o podłogę. A jaki miłam beznadziejny sen - jechałam na rowerze i nagle zrobiło się bardzo ciemno. Na środku szosy zobaczyłam, jak idzie mój nauczyciel z podstawówki (
__________________
|
||
|
|
|
#776 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
No wlasnie ja tez mialam dzis dziwny sen.Snilo mi sie ze szlam do lazienki i mijalam lustro i widzialam tam jakas postac ubrana na bialo.Nie ja dziekuje za takie sny, ale dzieki Bogu ze to byl sen a nie jawa>To wszystko przez to ze sie boje ale i tak przychodze sie tu zaczytywac, no i masz jakies sny straszne bede teraz miec a jak cos stuknie w nocy to ja juz glowa pod koldre i boje ie strasznie mimo tego ze moj TZ jest kolo mnie.ja juz chyba mam cos z glowa.
|
|
|
|
#777 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dzisiaj około 3 w nocy leżałam w łóżku i słuchałam przez słuchawki muzyki z kompa. Właśnie leciał Nightwish, dość szybka i mroczna piosenka (
), no to się wsłuchałam i nagle... pyk...pyk. Prądu nie ma... Niby nic, ale wiecie jak ja się przeraziłam? Ciemno jak w d** ,przez dłuższą chwilę przypatrywałam się ścianie ,bo wydawało mi się ,że COś tam stoi. W końcu wstałam z łózka ,wyglądam przez okno ,patrze,że cała dzielnica nie ma prądu. Trochę to upiorne wszystko było. Egipskie ciemności.. w oddali słychac tylko szczekanie psów. Nagle słyszę ,że ktoś woła na dworzu 'Maciek! Maciek ! Maciek !'' , i to parokrotnie. Stoję dalej przy oknie z nadzieją ,że kogoś zaraz zobaczę na ulicy, ale nic. Po chwili znowu 'Maciek! Maciek ! Maciek !'.Wyobraźcie sobie : kompletna cisza, ciemność, szczekanie psów i głos z oddali. W końcu wróciłam do łóżka. Po chwili usłyszałam szuranie na dworzu, ale już mi się nie chciało wstawać,by sprawdzić co to. Niby nic niezwykłego ,ale wiało upiornością, duchami i kryptami jak nic
__________________
![]() |
|
|
|
#778 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A ja mam pytanie trochę off-topic: w tym filmiku, co linka na poprzedniej stronie dał Fifty50 jest świetna muzyka - to chyba "In the end" Linkin Park. Ale jak nazywa się ta wersja? Skąd mogę ją wytrzasnąć? Ma ktoś może?
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#779 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 758
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
na wakacjach 2005 przydarzyla mi sie dziwna historia. zdarzyło się to pewnego ranka, gdy byłam u mojej babci we Wrocławiu. Babcia mieszka w dużym bloku na jednym z większych osiedli wrocłaewskich. No więc tego właśnie ranka babcia powiedziała mi, że musze jechać do mojej cioci, tylko ona zjedzie windą na dól, pojdzie do osiedlowego sklepiku na zakupy i przyprowadzi samochod z parkingu, a ja za ten czas mam się umyć , ubrać i ,,takie tam";p no więc, kiedy babcia juz poszla wstalam z łozka wzięłam stroj i poszlam do lazienki. u mojej babci w lazience jest tak dziwnie, ze w drzwiach jest szybka(taka zamazana), a będąc w lazience , kiedy patrzymy w lustro widzimy cale drzwi i ta wlasnie szybkę , no i np. kiedy ktoś przechodzi obok tych dzwi , to tez to w lustrze widać. więc, ja zaczęłam się myć , odkręcilam wodę w kranie i patrzylam w lustro, patrze, a nagle widzę, jakby ktos przechodzil obok tych dzrwi! to bylo tak realistyczne, że zakręcilam kran i sluchalam. no i uslyszalam zupelnie wyraźne kroki, jakby coś chodzilo w mieszkaniu po kuchni. wtedy zupelnie się tym nie przejelam, ponieważ pomyslalm, ze to na pewno babcia juz wrocila i zaczęłam spokojnie dalej się myć. dopiero po jakiś 5 min. usłyszalam odglos otwieranych zamkow w drzwich i glos babci, ze wrocila. bylam przerazona;p teraz myśle, ze hcyba dobrze, ze wtedy nie wyjrzalam przez te drzwi , bo hcyba bym przezyla spotkanie trzeciego stopnia;p;p dodam, ze w mieszkaniu nikt nigdy nie zmarl, nie zmarla tez zadna mieszkająca tam osoba, wypytalam też rodzinę, ktora tam mieszkala o to, czy nie wywolywali tam jakiś duchów , czy cos w tym stylu-nic. jednak to nie wszystko - kiedys moja babcia , gdy stala w drzwiach balkonu usłyszala bardzo realistyczne kichnięcie dobiegające ze środka domu;p to bylo tak realistyczne, ze az poslza sprawdzic, czy nikt nie wszedl jej do mieszkania;p;p kiedys tez, gdy moja mama nocowala w tym domu obudzila się w nocy i byla pewna, ze jakas czarna osoba siedzi na fotelu i bala się odwrocic w tamta stronę. cóż, moglabym jeszcze wymienic oparę rzeczy, ale juz i tka się rozpisałam nie jest to jakies uciążliwem ale jednak....
Edytowane przez VampIrzyca Czas edycji: 2008-07-25 o 19:15 |
|
|
|
#780 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 712
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Bo drzwi są zamknięte Kto oglądał remix "Klanu" pt "Co się staO" ten wie o co chodzi
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:57.






Cholera, juz 9, a ja własnie mam czas zeby tu podczytywac




Poczytam sobie
Lubię to uczucie.


To prawda ja też uwielbiam. Czekam na więcej 




